Connect with us

Top News

Marcus Soder broni konkluzji Ivangera – „Strach nie jest kryterium”

Published

on

Marcus Soder broni konkluzji Ivangera – „Strach nie jest kryterium”

BPremier Żelaza Ocena Sodera (CSU) zaprzeczyła zarzutom, jakoby pozostawił na stanowisku swojego zastępcę Huberta Ivangera w obawie przed efektem jednomyślności wyborców w wyborach stanowych. „Strach nie jest dla mnie kryterium” – powiedział w niedzielę Soder Letni wywiad ZDF. „Każdy, kto mnie teraz zna, wie, że strach nie jest motywem. Nie, ostatecznie starałem się być uczciwy. Chciałem tylko sprawiedliwości.

W wywiadzie Soder bronił swojej decyzji o pozostaniu przy ministrze gospodarki pomimo zarzutów dotyczących antysemickiej broszury z czasów szkolnych Ivankara. „Coś, co było 35 lat temu, dziś wyraźnie się dystansuje, teraz to za dużo, żeby to odrzucić” – powiedział, ale upierał się: „Przyznaję, że to była trudna decyzja, ale poznałem ją. Według mojej najlepszej wiedzy i wiara.”

Soder bronił Ivankara przed krytyką jego skarg na „kampanię oszczerstw”: „Mam wrażenie, że jest Pan kimś, kto – i widać to, rozmawiając z nim – z pewnością znajduje się w wyjątkowo osobistej sytuacji. Nie będę przytaczał każdego słowa i każdą emocję na złotą skalę” – stwierdziło CSU. Polityk.

Czytaj

Dodatkowo, jak powiedział Soder w wywiadzie, pojawiają się także pytania dotyczące „środowiska medialnego”. To część debaty. „Ta historia też się pojawia, tak ją czytamy, chyba przekazywano ją innym mediom, nawet w „Spieglu”. Ale jej nie wydrukowali, bo najwyraźniej nie uważali, że jest wystarczająco mocna. Dlatego Nasuwa się pytanie, czy ostateczny wyrok nie powinien być wydawany po publikacji w mediach.

Faeser: Söder podjął decyzję na podstawie obliczeń mocy

Zielony polityk Antona Hofreitera Tymczasem Ivanger uważa, że ​​nie można tego dłużej tolerować. „Głównym problemem związanym z zachowaniem pana Ivangera nie są antysemickie i głęboko nieludzkie wypowiedzi, które miał wtedy w kieszeni, ale to, jak sobie z nimi radzi dzisiaj” – powiedział Hofreiter gazecie Funke Mediengruppe. „Zamiast wyraźnie przeprosić, zachowuje się, jakby sam był ofiarą”. Ivanger próbuje „zrobić kapitał polityczny na własnych występkach”.

Minister spraw wewnętrznych Unii Nancy Facer (SPD) określiła decyzję Sodera jako złą dla reputacji Niemiec. „Pan Soder podjął tę decyzję nie ze względu na temperament i odpowiedzialność, ale ze względu na proste obliczenia energetyczne” – powiedział „RedaktionsNetzwerk Deutschland”. „Jednak radzenie sobie z antysemityzmem nie powinno być kwestią taktyczną”. Firma Pfizer prowadzi kampanię i startuje jako główny kandydat w wyborach stanowych, które odbędą się 8 października w Hesji.

Również prorektor Roberta Habeka (Zieloni) skrytykowali tę decyzję. „Co innego zagubić się w młodości, a co innego poświęcić się jako odpowiedzialny polityk i zachwiać podstawami demokracji poprzez inscenizację” – powiedział. „Limit został przekroczony”. Na tym tle Habeck wyjaśnił, że decyzja Sodera była „niestety niedobra”. „Nie chodzi tu o grzechy młodości jego partnera koalicyjnego, ale ostatecznie o zasadniczy konsensus tej republiki, który każdy rząd federalny i stanowy musi w pełni chronić”.

Habeck twierdzi, że pomimo wszystkich różnic w tej kwestii CSU zawsze uważała się za partię wspierającą państwo, centrum, stojącą na straży podstawowego konsensusu tej republiki. „Pamięć o Holokauście jest kluczowa i nie powinniśmy na nią patrzeć z innej perspektywy. Ale to właśnie zrobił pan Ivanker i przedstawił siebie jako ofiarę.

Krytyka ze strony bawarskiej opozycji

Sekretarz Parlamentarny, Grupa Parlamentarna Partii Zielonych, Irena Michaliki „Niewiarygodne, że Markus Soder pozbawił Huberta Ivangera urzędu!” Skrytykował tę decyzję. „Jeśli założyć, że Soder żąda rezygnacji z każdej drobnostki, ale wyznacza granicę w przypadku najbardziej rażącego antysemityzmu, jest to niedopuszczalna trywializacja tanich kalkulacji dotyczących władzy i polityki”. samego siebie. Fakt, że obecnie nie ma to konsekwencji, to kolejny kamień spadający zza ściany.

Czytaj

Premier Bawarii Markus Soder (CSU, po lewej) i jego zastępca Hubert Iwanger (Wolni Wyborcy)

Unijny komisarz ds. antysemityzmu Feliks Klein, zasugerował, aby Ivanker odwiedził miejsce pamięci obozu koncentracyjnego w Dachau po tym, jak zdecydował się utrzymać go na stanowisku. „Teraz pan Ivanger musi odpowiednio uporać się z postawionymi mu zarzutami”. Nawiasem mówiąc, szkoda wyrządzona Wolnemu Związkowi Bawarii w tej sprawie nie została spowodowana doniesieniami prasowymi o antysemickiej broszurze, ale wszystkimi powyższymi działaniami pana Bawarii. Zajmując się zarzutami Ivankara.

READ  Zimowa burza w USA: tysiące odwołanych lotów – co najmniej pięć zabitych

Decyzję Sodera szybko skrytykowała także bawarska opozycja. Lider kraju SPD Floriana z Dobrze zrobiony „Smutny dzień dla reputacji Bawarii w Niemczech i na świecie” – powiedział. Podobny oświadczenie złożył czołowy kandydat Partii Zielonych, Ludwig Hartmann: Soder „zawarł dziś zły interes dla naszej pięknej Bawarii” – powiedział dpa.

Przewodniczący komisji parlamentarnej FDP Bawarii Jaskółka oknówka Hagena Rząd Bawarii czuje się „poważnie uszkodzony” sposobem, w jaki Ivanger zajął się sprawą broszur. Niezależne odpowiedzi wyborców na zarzuty nie były przekonujące, stwierdził. Dla wyborców z klasy średniej wybory stanowe zaplanowane na 8 października będą teraz kwestią nastawienia. „Nasz kraj zasługuje na ministra gospodarki, któremu nie można nic zarzucić. Biorąc pod uwagę nazistowską przeszłość i Shoah, w Bawarii nie powinno być żadnych dwuznaczności.

Marszałek parlamentu stanowego Choroby Eigner (CSU) skrytykowała sposób, w jaki Ivanger radzi sobie z kryzysem. „Decyzja premiera była słuszna – dymisja byłaby nieproporcjonalna. Przydałby mi się lepszy komunikat kryzysowy ze strony Huberta Ivankera” – stwierdził polityk CSU po decyzji Sodera.

Bawarski komisarz ds. antysemityzmu Ludwiga Spenleya (CSU) oskarżyła Ivangera o niszczenie Bawarii i prowadzenie kampanii przeciwko antysemityzmowi. „Hubert Aiwanger zostaje teraz wezwany, aby stawić czoła szkodom, jakie wyrządził swoimi czynami” – zażądał.

Ivankare nie ma powodu do rezygnacji

Komisja Parlamentarna Na zewnątrz Wyborcy Soder powitał w Bawarii zwolenników Huberta Eiwangera. „Cieszymy się, że Konfederacja Bawarska w dalszym ciągu stale i jednomyślnie pracuje na rzecz naszego kraju” – powiedział Florian Streibl, przewodniczący Parlamentarnej Komisji Wolnych Wyborów.

Ivankar miał nadzieję kontynuować karierę polityczną po decyzji o odrzuceniu jego impeachmentu. „Cieszę się, że możemy nadal działać politycznie i w tym sensie będę nadal pracować dla Bawarii” – powiedział szef Wolnych Wyborców podczas kampanii wyborczej w namiocie piwnym w Grossbrunn.

W tym samym czasie Aiwanger napisał na Platformie X, wcześniej na Twitterze: „To, co powiedziałem od początku, teraz się potwierdza: nie ma powodu, aby mnie usuwać, kampania przeciwko mnie zakończyła się niepowodzeniem. Musimy teraz wrócić do naszej codziennej pracy, aby o to, aby od jesieni nasze państwo nadal zarządzało Bawarią w sposób stabilny i ostrożny.

Tutaj możesz znaleźć treści stron trzecich

Wymagana jest Twoja odwołalna zgoda na przesyłanie i przetwarzanie danych osobowych, ponieważ zewnętrzni dostawcy treści osadzonych wymagają tej zgody na wyświetlanie treści osadzonych. [In diesem Zusammenhang können auch Nutzungsprofile (u.a. auf Basis von Cookie-IDs) gebildet und angereichert werden, auch außerhalb des EWR]. Ustawiając przełącznik w pozycji „włączony”, wyrażasz na to zgodę (którą możesz w każdej chwili odwołać). Obejmuje to Twoją zgodę na przekazanie niektórych danych osobowych do krajów trzecich, w tym do Stanów Zjednoczonych, zgodnie z art. 49 ust. 1 lit. a) RODO. Więcej informacji na ten temat znajdziesz tutaj. Możesz wycofać swoją zgodę w dowolnym momencie za pomocą przełącznika na dole strony i poprzez Prywatność.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Top News

Żytawa: Pościg za podejrzanym złodziejem przez Żytawę kończy się w Polsce

Published

on

Żytawa: Pościg za podejrzanym złodziejem przez Żytawę kończy się w Polsce

Pościg za podejrzanym złodziejem przez Żytawę kończy się w Polsce

Policja z regionu Löbau-Zittau poinformowała również o poważnym wypadku w Zittau-Süd i włamaniu w Wittgendorfie.


2 minuty

I w Jita zdarzył się straszny wypadek.
© Matthias Weber (foto kodowe/archiwum)

We wtorek wieczorem policja wytropiła podejrzanego złodzieja po drugiej stronie Niess w pobliżu Hirschfelde – od Zittau w Polsce do Trzynika (Rohnau). Mężczyzna próbował uniknąć napadu na Leipziger Strasse w Żytawie. Policja zauważyła go, ponieważ tablice rejestracyjne jego Citroena Saxo w rzeczywistości należały do ​​Nissana Sentry. Zamiast się zatrzymać, rzucił się w stronę Polski. „Funkcjonariusze zaparkowali swój pojazd przed Citroenem, którego kierowca kilkakrotnie próbował staranować radiowóz” – poinformowała w środę policja. „Dzięki manewrowi hamowania uciekiniera udało się ponownie dogonić i ostatecznie wyjechać do Polski”.

Na leśnej ścieżce w Trzcińcu mężczyzna sam w pojeździe wyskoczył z jadącego citroena i uciekł. Policja natychmiast go przeszukała, ale nie udało jej się go złapać.

Funkcjonariusze znaleźli w Citroenie kompresor i paczki. Były one zaadresowane do Niemca z Zitty. Kiedy funkcjonariusze próbowali ich do niego dowieźć, odkryli, że włamano się do magazynu pod wskazanym adresem. Obejmuje to niezarejestrowaną przyczepę ciągnikową i brak przyczepy. Policja przyjęła zgłoszenie i zebrała materiał dowodowy. Straty materialne wyniosły około 30 000 euro. (SZ)

Z magazynu budowlanego w Wittgendorfie skradziono narzędzia

Nieznani sprawcy włamali się we wtorek wieczorem do magazynu budowlanego w Wittgendorfie i ukradli narzędzia, sprzęt spawalniczy i piły łańcuchowe o wartości około 4700 euro. Według policji szkody majątkowe wyniosły około 30 euro. Sprawę prowadzą policjanci z powiatu Zittau-Oberland. (SZ)

Rowerzysta ciężko ranny w wypadku w Jita

W środę rano na skrzyżowaniu Schrammstrasse i Lisa-Tetzner-Strasse w Zittau-Süd doszło do poważnego wypadku: 46-letni mężczyzna chciał swoim Oplem skręcić w lewo z Tetzner-Strasse na Schrammstrasse, ale najwyraźniej nie zauważył 56-latek. – Starsza pani rowerzystka. „Doszło do sprzeczki” – poinformowała policja. „Rowerzysta doznał poważnych obrażeń i został przewieziony do szpitala na dalsze leczenie”. Straty materialne wyniosły około 600 euro. Policja prowadzi dochodzenie. (SZ)

READ  W RLP maseczki nie są już obowiązkowe podczas wizyty u lekarza czy w domu opieki – SWR Aktuell
Continue Reading

Top News

„Maischberger”: „Nawet jeśli Jens Spahn pojedzie do Rwandy, ludzie przyjdą” – powiedział Kuhle.

Published

on

„Maischberger”: „Nawet jeśli Jens Spahn pojedzie do Rwandy, ludzie przyjdą” – powiedział Kuhle.

DZidentyfikował nową kontrowersyjną kwestię rządu centralnego: planowanie budżetu na 2025 rok. Podczas gdy pakiet reform emerytalnych jest nadal przedmiotem dyskusji, rząd federalny odłożył niedawno decyzję, a najmniejszy z trzech partnerów koalicji, FDP, zaproponował 5. Program punktowy dla gospodarki w poniedziałek, który już budzi kontrowersje.

W planie liberałowie kwestionują wydatki na emerytury, świadczenia obywatelskie i pomoc rozwojową. W Sandrze Maischberger dwóch zastępców liderów grup parlamentarnych swoich partii, Konstantin Kuhle (FDP) i Jens Spahn (CDU), debatowało nad kontrowersjami w rządzie i sytuacją gospodarczą.

O pogarszającej się sytuacji gospodarczej i planowanym przez rząd federalny drugim pakiecie emerytalnym rozmawiali także były redaktor naczelny „Bilda” Guy Diekmann oraz dziennikarki Anja Kohl (ekspert ds. giełdy ARD) i Sonja Zekri („Süddeutsche Zeitung”). Gościem drugiej części programu był autor Salman Rushdie.

Czytaj

Inwestycje w infrastrukturę

Kiedy Maischberger zaczął go wypytywać o nowe kontrowersje, polityk FDP Constantin Kuhle powiedział, że stanowisko rządu federalnego nie jest ważne. Zamiast tego powinniśmy mówić o sytuacji gospodarczej. Spann, polityk opozycji, odpowiedział bez ogródek: „Tak, to bardzo ważne”.

„Jesteśmy teraz tak samo niepewnym kierunkiem inwestycji, jak Wielka Brytania po brexicie” – narzekał Spahn. Ma to wiele wspólnego z ciągłą walką. „Punkt zwrotny, punkt zwrotny w gospodarce, punkt zwrotny w rodzinie. Najlepszym punktem zwrotnym jest koniec sygnalizacji świetlnej” – rymował.

Spahn powiedział, że istnieją duże podobieństwa między związkiem zawodowym a FDP „w kwestiach, które czynią Niemcy tak atrakcyjnymi miejscem”. Ale pięciopunktowy plan na nic się nie zda, jeśli nie pociągnie za sobą konsekwencji politycznych: „Nic się nie stanie. Nie ma porozumienia w sprawie sygnalizacji świetlnej” – powiedział były minister zdrowia Unii.

Tutaj znajdziesz treści z Twittera

Niezbędna jest Twoja odwołalna zgoda na przesyłanie i przetwarzanie danych osobowych, ponieważ zgoda ta jest wymagana jako osoba trzecia przez dostawcę osadzonych treści, aby wyświetlić osadzone treści. [In diesem Zusammenhang können auch Nutzungsprofile (u.a. auf Basis von Cookie-IDs) gebildet und angereichert werden, auch außerhalb des EWR]. Ustawiając przełącznik w pozycji „ON”, wyrażasz na to zgodę (możesz w każdej chwili zrezygnować). Obejmuje to Twoją zgodę na przekazanie niektórych danych osobowych do krajów trzecich, w tym do Stanów Zjednoczonych, zgodnie z art. 49 ust. 1 lit. a) RODO. Więcej informacji na ten temat znajdziesz tutaj. Możesz wycofać swoją zgodę w dowolnym momencie, korzystając z przełącznika i prywatności na dole strony.

W swoim nowym artykule liberałowie wzywają do Zniesienie emerytury w 63. SPD jest temu zdecydowanie przeciwna. Na pytanie Maischbergera, dlaczego wniosek znalazł się w planie, Kuhle odpowiedział kontrpytaniem: „Dlaczego prezydent przechadza się dziś po republice, żądając płacy minimalnej w wysokości 15 euro, wie, że nie da się tego zrealizować z FDP. Chcę panu powiedzieć: ponieważ to różne partie.

READ  Mecz testowy zamiast play-offów Mistrzostw Świata: Szkocja zmierzy się z Polską

Jens Spahn nie postrzega tej palącej kwestii jako kwestii emerytalnej. Raczej powinno chodzić o wzrost gospodarczy. „Wzrost jest warunkiem wstępnym wszystkiego innego” – stwierdził. „Dlatego nie potrzebujemy debaty na temat emerytur w wieku 63 lat, ale raczej debaty na temat tego, jak przywrócić wzrost gospodarczy i uczynić Niemcy atrakcyjnymi” – powiedział później FDP:

Jeśli chodzi o nielegalną migrację, Wielka Brytania zaczęła już zezwalać na procedurę azylową w Rwandzie. Jensowi Spahnowi „najwyraźniej podoba się” model Rwandy, powiedział w Maischberger i wspomniał o „bezpiecznym kraju trzecim”. Skrytykował jednak przyjęte w środę nowe unijne przepisy azylowe. „Europejskie rozwiązanie, na które się dzisiaj zdecydowaliśmy, to biała maść. Nie dotyczy to nawet jednej trzeciej osób, które do nas przychodzą. To nie rozwiązuje problemu.”

Trzeba pozbyć się komunikatu „jeśli jakimś cudem dostanę się do Europy, mogę zostać, cokolwiek się stanie dalej”. „Nie ma prawa wyboru kraju docelowego. Jednak naszym obowiązkiem jako społeczności międzynarodowej jest umożliwienie bezpieczeństwa. Rwanda jest krajem, który chce być w tym partnerem.

Czytaj

Za dużo pracy nie jest tego warte

„Nawet jeśli Jens Spahn pojedzie do Rwandy, ludzie przyjdą” – powiedział agresywnie Constantin Kuhle. Zamiast tego odniósł się do zaostrzonych przepisów azylowych przyjętych tego samego dnia przez parlament UE. Zgodnie z tym należy m.in. wprowadzić jednolite procedury na granicach zewnętrznych, aby można było szybko rozpoznać wnioski o azyl jako bezpodstawne i szybko i bezpośrednio deportować uchodźców.

Następnie Jens Spahn udzielił Kuhle kilku rad. Nalegał, aby FDP „natychmiast” opuściła rząd. „To obowiązuje natychmiast” – stwierdził polityk CDU, nawiązując do słynnych słów gangstera Schabowskiego z 1989 r., gdy ogłaszał on możliwość wyjazdu z NRD.

Gościem honorowym Mishbergera był indo-brytyjski pisarz Salman Rushdie. Obecnie przeniósł się do Niemiec i w poniedziałek podpisał się w złotej księdze Hamburga. Rozmawiał z Maischbergerem o ataku nożem w sierpniu 2022 r. dokonanym przez podejrzanego o zabójcę islamistę.

Od tego czasu Rushdie stracił wzrok na prawe oko. W studiu nosił okulary przyciemniane z prawą soczewką. „Kiedy zbliżasz się do śmierci i wracasz, masz silną świadomość wartości każdego dnia w swoim życiu” – powiedziała 76-latka.

Już w 1989 roku ówczesny irański przywódca rewolucyjny ajatollah Chomeini nawoływał do zamordowania autora w związku z powieścią „Szatańskie wersety”. Do dziś Rushdie twierdzi, że nie żałuje, że napisał tę książkę. „Ludzie nigdy tej książki nie czytali” – powiedział o Chomeinim i protestujących, którzy wyszli wówczas na ulice, żądając jego śmierci. Rushdiego żałował jedynie, że ludzie wykorzystali tę książkę jako pretekst do sprawiania kłopotów.

O usiłowaniu morderstwa napisał książkę „Nóż – myśli po próbie morderstwa”. W zeszłym roku Salman Rushdie został uhonorowany Nagrodą Pokojową Niemieckiego Handlu Książkami.

Continue Reading

Top News

Źródła podają, że Polska żąda od Arlen 330 mln dolarów za wenezuelską ropę.

Published

on

Źródła podają, że Polska żąda od Arlen 330 mln dolarów za wenezuelską ropę.

Szwajcarski oddział polskiej rafinerii Arlen zapłacił 330 milionów dolarów dwóm pośrednikom z Dubaju za wenezuelską ropę. Jednak państwowy koncern naftowy Wenezueli PDVSA nie otrzymał pieniędzy, jak pokazują źródła i dokument, który widział Reuters.

Prokuratorzy w Polsce badają utratę około 400 milionów dolarów zaliczek przez Orlen Trading Switzerland (OTS), głównie na rzecz wenezuelskiej ropy, co stało się w Warszawie napiętnowanym politycznie wydarzeniem.

Kiedy w zeszłym roku Waszyngton tymczasowo złagodził sankcje nałożone na ten kraj, kontrolowana przez państwo Arlan zgodziła się kupić kilka ładunków z Wenezueli i wysłała do ich transportu supertankowce.

Orlen poinformował jednak w zeszłym miesiącu, że z kontraktów zerwano po miesiącach rozładunku tankowców, a w połowie kwietnia wygasła amerykańska licencja zezwalająca na czasowy eksport ropy z Wenezueli.

Oświadczenie Orlenu nastąpiło po lutowej zmianie zarządu Orlenu i OTS, a nowy, proeuropejski rząd Polski pod przewodnictwem premiera Donalda Tuska wzbudził wątpliwości dotyczące działalności szwajcarskiej spółki.

Nowy rząd zobowiązał się do pozbycia się z kontrolowanych przez państwo spółek osób, które uważa za kandydatów politycznych, należących do byłej rządzącej partii Prawo i Sprawiedliwość.

Jednak były szef Orlenu Michał Rog powiedział w zeszłym miesiącu polskim mediom, że straty OTS wynikają z rozwiązania kontraktów przez nowy zarząd Orlenu.

Jak wynika z dokumentu udostępnionego Reutersowi, zawierającego transakcje i wpływy związane z transakcjami, OTS dokonał serii przelewów na kwotę 230 mln dolarów na rzecz Hannon International Middle East DMCC z siedzibą w Dubaju i kolejnych 100 mln dolarów na rzecz Hannon International Middle East DMCC z siedzibą w Dubaju. . Transfery odbyły się w grudniu.

Szczegóły transferów nie są jeszcze znane.

W kwietniu Arlen powiedział, że nie współpracował wcześniej z domami maklerskimi, nie wymieniając ich nazwisk.

Ani Hannon, ani Horizon nie byli bezpośrednimi klientami PDVSA. Tak twierdzi źródło PDVSA i wewnętrzne dokumenty PDVSA, do których ma dostęp Reuters.

READ  Corona w MV: 922 nowe infekcje – lampka ostrzegawcza nadal „czerwona” | NDR.de - Aktualności

Hanan International Middle East DMCC nie odpowiada na telefony i wiadomości WhatsApp z prośbą o komentarz. Horizon Global odmówił komentarza, powołując się na toczące się postępowanie arbitrażowe z OTS.

Arlen odmówił komentarza, powołując się na trwające dochodzenie, a PDVSA i ministerstwo ropy Wenezueli nie odpowiedziały na prośby o komentarz.

Śledczy badają rolę i działania pracowników Orlenu i OTS – poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie, nie podając bliższych szczegółów.

Źródło zaznajomione ze sprawą poinformowało Arlen, że PTVSA nie otrzymała pieniędzy za ropę od Hannon ani Horizon.

Źródło PDVSA podało, że spółka nie przerzuciła ciężaru na Orlen ani jego pośredników, ponieważ nie został on uregulowany. Przed przydzieleniem miejsca załadunkowego należy opłacić 50% ładunku na rzecz PDVSA.

W listopadzie ubiegłego roku Orlen wysłał do Wenezueli trzy supertankowce przewożące 5,7 mln baryłek ciężkiej ropy Merey 16, ale statki albo zostały opróżnione, albo zostały wyczarterowane przez innych klientów, którzy od miesięcy utknęli na wodach Wenezueli – według zaznajomionych ze sprawą źródeł. (Raporty: Marek Strzelecki, Marianna Parraga i Anna Koper; dodatkowe raporty: Youssef Saba i Maya Gebeily; redakcja: Mark Potter)

Continue Reading

Trending