Świat: Pani. Strack-Zimmermann, to Twoja druga wizyta na Ukrainie od wybuchu wojny. Jakie było Twoje najważniejsze odkrycie?
Mary Agnes Strack Zimmerman (FDP): Pierwszy raz byłam we Lwowie na zachodniej Ukrainie w kwietniu. Tym razem pojechałem do Czarnobyla na północ od granicy białoruskiej z ukraińskimi żołnierzami. Drugiego dnia w Kijowie odbyłem rozmowy z ministrem obrony Reznikowem, wiceministrem spraw zagranicznych i wicemarszałkiem parlamentu, moim kolegą, przewodniczącym Rady Bezpieczeństwa i głównym doradcą prezydenta Zełenskiego. Byłem bardzo zadowolony, że spotkałem się z Vitali Klitschko i członkami Rady na dyskusję. Tutejsi ludzie są bardzo wdzięczni za niemieckie dostawy wojskowe, które stale określają jako „doskonałe”. Samobieżne haubice, wyrzutnie rakiet, Panther lub wkrótce Iris-D. To jest bardzo cenione. Ostatecznie jednak ważne jest, aby w przyszłości nabyli więcej ciężkiego uzbrojenia, ponieważ armia ukraińska potrzebuje znacznie więcej, aby skutecznie walczyć z pozycjami rosyjskimi – nic dziwnego, bojowy wóz piechoty Mortar, ale nadal najlepiej Pantera. 2.
Świat: Jak dokładnie ta opcja jest uzasadniona?
Strack Zimmermana: To wyzwanie jest obecnie na południu Ukrainy. Wiąże się to również z topografią terenu. Jest więcej pól uprawnych niż lasów, więc oprócz artylerii ważne są czołgi bojowe i transportery opancerzone, aby odeprzeć Rosjan na tym otwartym terenie. Poza zaopatrzeniem w materiały, pragnieniem jest także szkolenie żołnierzy w czołgach. Na przykład na Łotwie powiedziano mi, że Hiszpanie mogą szkolić siły ukraińskie na Leopardzie 2. Ta oferta jest dostępna. Ale Niemcy musiały to uznać, co do tej pory się nie zdarzyło.
Świat: Byłeś w Radzie, gdzie otrzymałeś długą owację na stojąco. Za to, co osiągnąłeś – czy za promocję kun i lampartów w Berlinie?
Strack Zimmermana: W każdym razie byłem totalnie zaskoczony, to nie zdarza się często. Przewodniczący Rady przedstawił mnie, a potem rozległy się brawa. Pozwólcie, że wyjaśnię to w ten sposób: Dziękuję za moje mocne przekonanie, że integralność terytorialna Ukrainy jest nienaruszalna i że Niemcy muszą zrobić wszystko, co możliwe, aby stanąć po stronie Ukrainy i zająć przywódczą rolę w Europie.
Świat: Co możesz zrobić, aby teraz zrobić postęp w Berlinie?
Strack Zimmermana: Nie jestem osamotniony w tej opinii. To samo widzi zdecydowana większość posłów Bundestagu. Dlatego będę dalej naciskać wraz z moimi kolegami, aby w przyszłości rząd dostarczał czołgi oprócz artylerii i amunicji. Ukraińcy byliby wdzięczni za 50 kun. Krążą pogłoski, że w wyniku różnych wymian pierścieni na Ukrainę dostarczono już ponad 100 czołgów produkcji radzieckiej. Wiele osób przeoczyło to, że użycie tych byłych czołgów sowieckich było udane, ale straty są teraz bardzo wysokie ze względu na ich zły stan. To nie jest trwałe rozwiązanie.
Świat: Putin grozi użyciem taktycznej broni jądrowej. Po rozmowach w Kijowie, jak poważnie traktujesz to zagrożenie? Prezydent USA Biden uważa, że ryzyko konfliktu nuklearnego jest najwyższe od 60 lat.
Strack Zimmermana: Nie mam kryształowej kuli. Zasadniczo wszystko podczas wojny musi być traktowane poważnie, wszystkie możliwe zagrożenia muszą być brane pod uwagę. Wierzę też, że Putin jest w stanie zrobić wszystko. Jednocześnie nie wolno nam kierować się strachem i akceptować opowieści Kremla. Atak nuklearny oznaczałby międzynarodową marginalizację Rosji, a kraje takie jak Chiny po prostu nie zaakceptowałyby złamania takiego embarga.
Świat: Byłeś w okupowanym przez Rosjan Czarnobylu – tak jak teraz elektrownia atomowa w Zaporożu. Jak oceniasz to zagrożenie?
Strack Zimmermana: Kiedy jesteś w Czarnobylu i widzisz ten zapieczętowany blok reaktora, jaki jest gigantyczny, wtedy wyobrażasz sobie, że elektrownia atomowa w Zaporożu ma sześć bloków reaktorów, pięć razy większych – to przerażające. Strzelanie z bliska to przewrotna walka. Putin naprawdę robi wszystko, by uspokoić „miękkich” Europejczyków i zmęczyć ich od wewnątrz. Strach przed awarią, wojną nuklearną, brakiem energii, dosłownie wszystkim. Mało dba o swoich własnych graczy. Po inwazji przebywali ponad sześć tygodni w lasach między granicą białoruską a Czarnobylem. Jest gęsty, całkowicie napromieniowany las. Wypili tam wodę i wykopali dół. Każdy rosyjski żołnierz, który był na miejscu, musiał liczyć się z poważnymi chorobami.
Świat: Innymi słowy, Putin prowadzi wojnę hybrydową z Europą. Rząd centralny potępia użycie gazu jako broni i mówi o wojnie energetycznej. Jednocześnie podkreśla się, że Niemcy nie są i nigdy nie będą stroną wojenną. Jak to do siebie pasuje?
Strack Zimmermana: Rosja najechała Ukrainę. Zgodnie z prawem międzynarodowym stoimy przy nich bez angażowania się w działania wojenne. Ponadto jesteśmy narażeni na hybrydowe ataki rosyjskie – na długo przed atakiem na Ukrainę. Widać to w kwestiach dostaw energii, cyberprzestrzeni i ukierunkowanej stymulacji ruchów uchodźców do Europy. Jeśli zemścimy się takimi metodami, będziemy w stanie wojny.
„Kick-Off Politics” to codzienny podcast informacyjny WELT. Najważniejszy temat i daty dnia analizowane przez redakcję WELT. Subskrybuj podcast Spotify, Podcasty Apple, Muzyka Amazon lub bezpośrednio przez kanał RSS.