Connect with us

Top News

Mniej lekcji niemieckiego dla polskich dzieci w wieku szkolnym Europa | DW

Published

on

Agnieszka Kala przygotowuje swoich uczniów, ich rodziców i samą siebie na straszną sytuację: zamknięcie szkoły podstawowej we wsi Grodisko (niem. Grodisko), 700, niedaleko miasta Oppeln. W tej części Górnego Śląska zamieszkuje duża liczba przedstawicieli mniejszości niemieckiej w Polsce. Kala przez wiele lat był dyrektorem wiejskiej szkoły. „Jeśli nasza szkoła umrze, umrze wieś” – powiedział 40-letni niemiecki absolwent. Ponieważ instytucja edukacyjna jest kulturalnym centrum tego miejsca.

Według Gali, każdy z 36 uczniów w Krodzisku uczęszcza na lekcje języka niemieckiego – choć ponad połowa mieszkańców należy do mniejszości niemieckiej. Do tej pory trzy godziny tygodniowo uczono w języku niemieckim, a teraz liczbę godzin trzeba zredukować do jednej – koniec szkoły – nalega nauczycielka. Bo: „Pieniądze, które otrzymujemy na lekcje języka mniejszości w języku niemieckim, pomagają utrzymać szkołę. Nie tylko przechodzą bezpośrednio na przedmioty niemieckie, ale także na rachunki za prąd czy koszty ogrzewania. To jest praktycznie nasz powrót do zdrowia” – mówi Gala. Wiele szkół jest w podobnej sytuacji – dodaje.

W grudniu Sejm, niższa izba polskiego parlamentu, zdecydował o obniżeniu funduszy na naukę języka ojczystego dla mniejszości niemieckich o około dziesięć milionów euro – jedną piątą całości. Decyzja została podjęta w ramach referendum w sprawie budżetu 2022. Teraz jest jasne, że chodzi o Niemcy.

W Polsce istnieje wiele języków regionalnych i mniejszościowych, takich jak litewski, ukraiński, słowacki czy kaszubski, słowiański używany w rejonie Gdańska/Tansika. Projekt budżetu przeraził także Kaspijczyków. „Wbrew dezinformacji o cięciach w finansowaniu nauczania języków wszystkich mniejszości i grup, w tym kaszubskiej, przedstawiam uzasadnienie zmiany, dając do zrozumienia, że ​​cięcie dotknie tylko języka niemieckiego.” Polski minister edukacji Prismislav Sarnek wyjaśnił w tweecie.

Janusz Kowalski, inicjator cięć, nalega, aby uwolnione środki zostały przeznaczone na polskie podmioty, które nie są odpowiednio zaopatrywane w Niemczech. Urodzona w Obolu Solidarna Polska (Solidarna Polska), sojusznik rządzącej partii PiS, jest częstym komentatorem spraw polsko-niemieckich – często zaciekłym krytykiem sąsiedniego kraju.

READ  Niemiecka grupa zbrojeniowa: Rheinmetall chce zbudować fabrykę czołgów na Ukrainie

Symetria stosunków polsko-niemieckich

Według Kowalskiego Polska jest wzorem do naśladowania w kontaktach z mniejszościami narodowymi – w jaskrawym przeciwieństwie do Niemiec. Polityk zarzuca Republice Federalnej, że nie traktuje polskich podmiotów jako własnego języka, a nawet nie uznaje polskiej mniejszości w kraju. „Przywróćmy równowagę w stosunkach polsko-niemieckich!” Niedawno napisał na Twitterze.

Ambasador Niemiec w Polsce Arndt Freytag von Loringhoven natychmiast zaprzeczył tym zarzutom. On dodał Raport Komisarza Federalnego w sprawie pytań dotyczących przesiedleńców i mniejszości narodowych, Bernda Fabrycjusza. Fabridius określa w nim twierdzenie, że Polakom w Niemczech brakuje przedmiotów w języku ojczystym jako „dokładne” – i przypomina im, że Polacy nie mają w Niemczech statusu mniejszości narodowej.

– Nawet oskarżenie ministra edukacji Czarneka w Sejmie, że Niemcy płacą zero euro na promowanie lekcji języka polskiego, jest bezpodstawne – kontynuował Fabritius. Rząd federalny wspiera współobywateli polskich, a szkolenie językowe odbywa się na szczeblu państwowym, ponieważ edukacja i szkolenie językowe są sprawą państwową w systemie federalnym Niemiec. Na przykład w kraju związkowym Nadrenia Północna-Westfalia około 5100 uczniów pobiera obecnie lekcje języka polskiego w swoim języku ojczystym.

„Całkowicie antyniemiecki charakter”

Rafał Bartek, prezes Niemieckiego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego (SKGD) na Śląsku Opalskim wyraził zaniepokojenie w rozmowie z DW. W końcu uznał, że Minister Edukacji nie zdaje sobie sprawy z konsekwencji cięć dotacji na politykę mniejszościową w Polsce. „Jednakże tym oświadczeniem minister oświaty potwierdził, że cała sprawa jest całkowicie antyniemiecka i że polityka zagraniczna jest teraz realizowana poprzez branie obywateli polskich jako zakładników narodu niemieckiego”.

Loteria Bartech

Rafael Bardek Śląsk Opol (SKGD) Prezes Niemieckiego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego

W zasadzie prawo mniejszościowe w Polsce dotyczy dziś wszystkich mniejszości – kontynuował Bardek. W praktyce jednak obecnym rozwojem będzie w przyszłości prawo dla mniejszości niemieckiej, a drugie prawo dla wszystkich pozostałych mniejszości. „Oczywiście byłoby to pogwałceniem prawa i wyraźną dyskryminacją mniejszości niemieckiej” – powiedział lider SKGD.

READ  Ostrzeżenie przed „30 stopniami i gwałtowną zupą burzową”.

Ofiary: Dzieci i nauczyciele

Około 150 000 osób w Polsce identyfikuje się jako mniejszość niemiecka. Około 50 000 dzieci w wieku szkolnym w całym kraju korzysta obecnie z kursu „Lekcje niemieckiego jako języka mniejszości”. Jednak dyrektor szkoły Agnieszka Kala podkreśla, że ​​nie trzeba mieć niemieckiego pochodzenia rodzinnego, aby wziąć udział. Instytucje edukacyjne nie mają prawa weryfikować pochodzenia swoich uczniów. Tak więc lekcje niemieckiego dla mniejszości są otwarte dla każdego dziecka.

Agnieszka Gala

Agnieszka Kala, lat 40, prowadzi szkołę podstawową w Krotzisku / Krotisko

„Kiedy przeczytałem tweet ministra edukacji Jorneck, zmieszałem się z gniewem i szokiem. To cięcie zostało ustalone ponad naszymi głowami. Nikt nie zadał sobie trudu, aby porozmawiać z ofiarami” – powiedziała Gala. Antyniemiecką retorykę obecnego rządu polskiego czerpie z bolesnej polsko-niemieckiej historii. „W końcu cierpią nauczyciele i wszystkie dzieci”.

Pedagog przygotowała petycję do rządu, którą podpisało już blisko 7 tysięcy rodziców. „Nigdy nie spodziewałam się, że zostanie nam odebrana część naszej tożsamości. Rodzice naszych uczniów są obywatelami polskimi. W Polsce płacą podatki i tu pracują – teraz zamierzają plądrować ich podstawowe terytorium. Propozycja ministra jest niezgodna z konstytucją i niezgodne z prawami człowieka” – powiedziała Gala.

Uczniowie szkół wiejskich w Chorwacji również chcą protestować. Na Boże Narodzenie minister edukacji Tsarneck otrzymał od nich pocztówki – w języku polskim i niemieckim. Powiedzieli mu „Wesołych Świąt”. Taki, który jest celebrowany przez Polaków niemieckojęzycznych i polskojęzycznych. Wszystkie inne, ale wszystkie razem.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Top News

Broń nuklearna NATO czyni z Polski „uprawniony cel”.

Published

on

Broń nuklearna NATO czyni z Polski „uprawniony cel”.
  1. Strona główna
  2. Polityka

Naciskać

Zagrożenia dla Rosji i Zachodu: Jeśli Polska zaprzestanie amerykańskiej broni nuklearnej, będzie pierwszym celem rosyjskiego ataku wojskowego.

Moskwa – w przypadku obecności NATO Wojna ukraińska Rosja wyznaczyła już jasne cele: Maria Zacharowa, rzeczniczka rosyjskiego ministra spraw zagranicznych Siergieja Ławrowa, nazwała w czwartek Polskę „uzasadnionym celem”. Jest to następstwem decyzji Polski o przechowywaniu broni nuklearnej NATO na polskiej ziemi. „Takie podejście można uznać za czerwoną linię” – powiedział rzecznik amerykańskiego serwisu informacyjnego. Newsweek zgłoszone. Taktyczna broń nuklearna Stanów Zjednoczonych znajduje się obecnie w Belgii, Niemczech, Włoszech, Holandii i Turcji, natomiast Francja i Wielka Brytania posiadają własną broń nuklearną.

Rosja ostrzega Polskę przed rozmieszczeniem broni nuklearnej – „kluczowym celem naszych planów wojskowych”.

Do rosyjskiej agencji prasowej Podrzucenie Wiceminister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Riabkow powiedział: „To posunięcie nie sprawi, że Polska będzie bezpieczniejsza; zamiast tego takie obiekty nuklearne staną się kluczowymi celami naszych planów wojskowych”. Rosja wobec wrogiej polityki. Odnosi się wrażenie, że Warszawa gorączkowo stara się zwrócić na siebie jeszcze większą uwagę planistów wojskowych w rosyjskim Sztabie Generalnym.

To prawda, że ​​Sacharow i Ryabko wyciągają pazury w sprawie dostaw amerykańskiej broni nuklearnej do Polski. Wyjaśnienia udzielił jednak minister obrony Siergiej Szojgu ZDF, Rosja nie ma militarnego ani geopolitycznego interesu w atakowaniu krajów NATO. Twierdzi jednak, że Stany Zjednoczone celowo przedłużają wojnę na Ukrainie, wywierając bezprecedensową presję na swoich sojuszników.

Rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa mówi o „czerwonej linii”, jeśli chodzi o broń nuklearną w Polsce. © IMAGO/Bulkin Sergey

Prezydent Polski Duda wyraźnie postrzega siebie jako sojusznika NATO

Prezydent Polski Andrzej Duda wyraźnie pozycjonuje się jako sojusznik Organizacji Narodów Zjednoczonych. W wywiadzie dla polskiej gazety PRAWDA Przywódca kraju mówi: „Jako sojusznik NATO wywiązujemy się z naszych zobowiązań, wdrażając wspólne zasady”.

READ  Rolnicy z Koblencji i okolic – SWR Aktuell zebrali się na dużej demonstracji

Ale nie sam prezydent Ukrainy dysponuje bronią nuklearną Wołodymyr Zełenski Widzi niebezpieczeństwa. Jego zdaniem zagrożenie stanowi także okupacja ukraińskiej elektrowni jądrowej w Zaporożu. W rocznicę awarii reaktora w Czarnobylu Zełenski napisał w telegramie: „Największa w Europie elektrownia jądrowa w pobliżu Zaporoża jest już w rękach. Rosyjscy terroryści przez 785 dni ZDF Według doniesień prezydent wezwał inne kraje do wywarcia nacisku na Rosję, aby zwróciła Ukrainie kontrolę nad elektrownią.

Continue Reading

Top News

Jedna osoba została ciężko ranna w pożarze mieszkania w Berlinie-Schöneberg

Published

on

Jedna osoba została ciężko ranna w pożarze mieszkania w Berlinie-Schöneberg

W czwartkowy wieczór w pożarze mieszkania w Berlinie-Schöneberg rannych zostało dziewięć osób. Jak poinformowała w piątek rbb berlińska straż pożarna, mieszkanie na drugim piętrze sześciopiętrowego apartamentowca przy Eisackstrasse stanęło w płomieniach.

Według wstępnych informacji, około godziny 18:25 w mieszkaniu na pierwszym piętrze wybuchł pożar. Z doniesień wynika, że ​​64-letni mieszkaniec zaobserwował pożar i próbował go ugasić, po czym wybiegł z mieszkania.

Podczas gdy strażacy gasili pożar, pozostali strażacy rozłożyli materac do skakania, z którego 62-letnia żona spadła z płonącego mieszkania. Doznał poparzeń zagrażających życiu i został przetransportowany śmigłowcem do szpitala przez ekipę ratownictwa medycznego. Według raportów RBP osiem innych osób odniosło lekkie obrażenia. Trzy osoby udało się uratować za pomocą drabin obrotowych straży pożarnej, resztę udało się uratować za pomocą schodów.

Na miejsce przybyło 78 służb ratowniczych, które ugasiły ogień. Na czas operacji Rubenstrasse pomiędzy Main Street a Drägerstrasse była zamknięta do godziny 20:00. Dochodzenie jest w toku przez Komendanta Straży Pożarnej z wydziału kryminalnego policji stanowej.

Transmisja: rbb24 Inforadio, 26 kwietnia 2024, godz. 6:00

READ  Gorlice: Polska imigracja pomaga gospodarce Gorlitz
Continue Reading

Top News

Bitwa | Najwyższy dyplomata Rosji ostrzega Polskę: może stać się celem

Published

on

Bitwa |  Najwyższy dyplomata Rosji ostrzega Polskę: może stać się celem

Rosja ostrzega Polskę przed rakietami nuklearnymi Minister rolnictwa Ukrainy rezygnuje po oskarżeniach o korupcję Więcej informacji na blogu informacyjnym.

Najważniejsze rzeczy w skrócie


Ukraina może odebrać amerykańskie czołgi Abrams

5.45: Ukraińskie Siły Zbrojne wycofały z frontu dostarczone przez USA czołgi podstawowe Abrams M1A1. Powodem jest zwiększone ryzyko wykrycia przez rosyjskie drony – podała agencja informacyjna AP, powołując się na źródła amerykańskie. W styczniu 2023 roku Stany Zjednoczone ogłosiły, że wyślą Ukrainie 31 czołgów podstawowych M1 Abrams, odpowiadających sile ukraińskiego batalionu.

W październiku 2023 r. urzędnicy potwierdzili, że dostarczono wszystkie 31 pojazdów. Według amerykańskich urzędników, którzy rozmawiali z agencją informacyjną AP, rosyjskie drony obserwacyjne i drony myśliwsko-zabójcze znacząco zmieniły sytuację na ziemi i zwiększyły ryzyko wykrycia pojazdu. Stwierdzono, że pięć z 31 czołgów Abrams zginęło już na polu bitwy.

ISW: Armia rosyjska zdobywa kolejną wioskę

5:15: Według analiz Amerykańskiego Instytutu Studiów Wojennych (ISW) rosyjskim siłom zbrojnym udało się ustabilizować swoje pozycje na północny zachód od Awdiwki i osiągnąć korzyści taktyczne. Mogłoby to zwiększyć presję na siły ukraińskie, aby wycofały się z linii frontu na zachód od Awdijwki na bardziej defensywną linię. Według raportu sytuacyjnego ISW zdjęcia geoprzestrzenne opublikowane 25 kwietnia wskazywały, że wojska rosyjskie zbliżyły się z Nowopaczmidiwki do centrum wsi Sołowj (na północny zachód od Awdiwki).

Wcześniej zajęli osadę Nowopaczmitówka. Źródła rosyjskie podają, że 25 kwietnia wojska rosyjskie zajęły całe Sołowj i w nocy z 24 na 25 kwietnia przedostały się na głębokość dwóch kilometrów we wschodnich Nowogalinowach (10 km na północny zachód od Awdiwki). Obecnie nie ma na to niezależnego potwierdzenia.

Były minister obrony: Shoals powinien dostarczyć Taurusa

Rząd USA powinien zbudować kolejny pakiet zbrojeniowy dla Ukrainy

1.20: Z raportu wynika, że ​​rząd USA planuje nowy pakiet pomocy wojskowej o wartości miliardów dolarów dla dotkniętej przez Rosję Ukrainy. W czwartek (czasu lokalnego) portal „Politico” podał, że po udostępnieniu przez Kongres USA nowych funduszy Stany Zjednoczone przygotowały pakiet o wartości sześciu miliardów dolarów (5,6 miliarda euro). W związku z tym plany zostaną sfinalizowane publicznie w najbliższy piątek podczas wirtualnego spotkania kierowanej przez USA Grupy Kontaktowej ds. Wsparcia Ukrainy. Według Politico nie chodzi o pomoc doraźną.

W środę prezydent USA Joe Biden natychmiast ogłosił nowy pakiet wojskowy o wartości miliarda dolarów. Dotyczy to przede wszystkim sprzętu przeciwlotniczego, artylerii, systemów rakietowych i pojazdów opancerzonych znajdujących się na wyposażeniu armii amerykańskiej. Według Politico potencjalny pakiet o wartości 6 miliardów dolarów będzie się w kluczowym momencie różnił od pakietu już ogłoszonego.

Grecja nie chce oddawać patriotów Ukrainie

1:30: Grecja nie dostarczy Ukrainie systemów obrony powietrznej Patriot ani S-300. Premier Grecji Kyriakos Mitsotakis powiedział to w czwartek w wywiadzie dla greckiego kanału telewizyjnego Sky. „Grecja nie wyśle ​​S-300 ani Patriotów na Ukrainę” – powiedział Mitsotakis. Jego kraj pomógł już Ukrainie w postaci innych rodzajów dostaw obronnych. Ateny nie były w stanie dostarczyć krytycznych systemów uzbrojenia.

Continue Reading

Trending