Economy
Rada Federalna zakazuje sprzedaży fajerwerków
WW sylwestra w Niemczech, w związku z pandemią Corona, ponownie obowiązuje całkowity zakaz sprzedaży fajerwerków. Zgodnie z rozporządzeniem przyjętym w piątek przez Radę Federalną, podobnie jak w roku ubiegłym, nad ladami sklepowymi nie mogą przechodzić żadne fajerwerki. Celem jest uniknięcie wypadków spowodowanych niewłaściwym użyciem petard i rakiet, a tym samym ochrona szpitali, które już są mocno zestresowane przez Corona. Decyzją Rady Federalnej umowa o landzie została wdrożona na początku grudnia.
„Szpitale i gabinety lekarskie od miesięcy znajdują się pod ogromną presją pandemii” – powiedziała w zeszłym tygodniu federalna minister spraw wewnętrznych Nancy Weiser. „Teraz chcemy zapobiec dalszemu narażeniu i wszelkim możliwym do uniknięcia nagłym wypadkom medycznym”. W rozporządzeniu znajduje się również uzasadnienie: „Zwykły zakaz palenia materiałów pirotechnicznych nie wystarczy”. Doświadczenie pokazuje, że zakaz używania przed i po Sylwestrze jest już regularnością, która zostanie obalona.
Podczas gdy dekret wydany przez Radę Federalną zakazuje jedynie sprzedaży fajerwerków, wiele gmin zakazało również palenia fajerwerków w centralnych miejscach. Zakaz fajerwerków obowiązuje na berlińskim Alexanderplatz oraz w dużej części centrum Hamburga.
Zakaz balu noworocznego w Nadrenii Północnej-Westfalii
Kraj związkowy Nadrenia Północna-Westfalia rozszerza nawet zakaz tańców i imprez sylwestrowych. Dotyczy to zarówno cateringu, jak i „podobnych wydarzeń, w których taniec jest głównym tematem imprezy” – poinformowało w czwartek Ministerstwo Zdrowia. Kluby i dyskoteki są już zakazane. Ogólnie rzecz biorąc, zorganizowane fajerwerki są surowo zabronione, podobnie jak palenie prywatnych fajerwerków w popularnych miejscach i na ulicach.
Krytycy obawiają się jednak, że nielegalne fajerwerki są coraz częściej przemycane z sąsiednich krajów, takich jak Polska. Główny urząd celny we Frankfurcie nad Odrą spodziewa się od 2,5 do 3 ton nielegalnych fajerwerków do końca roku – szczególnie niebezpieczne są tzw. polskie fajerwerki.
Na przykład w środę policja federalna poinformowała o dużych odkryciach w Saksonii i Bawarii: z Czech skonfiskowano tam łącznie około 140 kilogramów nielegalnych sylwestrowych fajerwerków. We wtorek służby celne poinformowały, że w centrum pakowania w regionie Saale-Holzland odkryto dziesiątki paczek o łącznej wadze 600 kilogramów fajerwerków. Dodał, że w ciągu ostatniego tygodnia znaleziono już blisko 50 paczek z Polski.
Inspektor celny Sigmund Poluchek w głównym urzędzie celnym we Frankfurcie powiedział, że doświadczenie pokazało, że liczba spraw wzrosła w tygodniach poprzedzających Święta Bożego Narodzenia. Ocenił, że ogłoszony w tym roku w Niemczech zakaz sprzedaży fajerwerków przyciągnie więcej nabywców do sąsiedniego kraju na wschodzie, gdzie fajerwerki serwowane są przez cały rok. „Ludzie akceptują loty o długości kilkuset kilometrów”. Według niego, w ubiegłym roku nastąpiła przerwa w wynikach, ponieważ granica niemiecko-polska była przez kilka tygodni zamknięta z powodu ograniczeń Corony.
Polochek wyjaśnił, że import fajerwerków zakupionych w Polsce nie jest generalnie zakazany. Oznakowanie CE i numer rejestracyjny muszą być wyraźnie widoczne na fajerwerkach, jako wskazówka, że przedmiotowe fajerwerki zostały sprawdzone pod kątem bezpieczeństwa. Ponadto osobom prywatnym można sprzedawać tylko fajerwerki klas zagrożenia F1 i F2. Celnik powiedział, że chodzi tylko o to, aby dozwolone były tylko przeszkolone fajerwerki.
Przemysł Pyro mówi o „uklęknięciu śmierci”
Stratę producentów fajerwerków z powodu zakazu sprzedaży w rozporządzeniu szacuje się na 122 mln euro. Stowarzyszenie Przemysłu Fajerwerków (VPI) mówiło już o „dzwonie śmierci” dla całej branży w okresie poprzedzającym decyzję Rady Federalnej. 3000 pracowników w Niemczech jest zagrożonych bezrobociem.
Na razie zakaz sprzedaży obowiązuje tylko do końca roku, chociaż stowarzyszenia zajmujące się ochroną środowiska i dobrostanem zwierząt od lat wzywają do ogólnego zakazu fajerwerków. Oprócz ryzyka zranienia argumentują oni m.in. zanieczyszczenie drobnym pyłem, zagrożenie pożarowe i stres dla zwierząt. Na przykład Amsterdam jest wzorem do naśladowania, a grzywka jest teraz zabroniona.
„Fanatyk niezależnej kawy. Namiętny ekspert od twittera. Adwokat. Introwertyk. Odkrywca. Irytująco skromny twórca. Miłośnik internetu”.
Economy
Ujednolicone kable do ładowania USB-C staną się standardem
Aby zmniejszyć obciążenie finansowe ludzi i wyeliminować niepotrzebne odpady elektroniczne, w Niemczech powinien teraz istnieć ujednolicony kabel do ładowania różnych urządzeń.
Pod koniec roku ujednolicone kable do ładowania wszystkich telefonów komórkowych, tabletów i konsol do gier będą również obowiązkowe w Niemczech. W piątek Rada Federalna zatwierdziła zmiany w ustawie o sprzęcie radiowym, torując drogę do tej standaryzacji. Niemcy wdrażają zatem dyrektywy UE.
USB-C stanie się pod koniec roku standardem ładowania smartfonów, aparatów cyfrowych, słuchawek, e-czytników czy urządzeń nawigacyjnych. Od 2026 roku będzie to dotyczyć także laptopów. Ta standaryzacja techniczna ma na celu zmniejszenie obciążeń finansowych ludzi i jednocześnie uniknięcie niepotrzebnych odpadów elektronicznych. Urządzenia można teraz sprzedawać także bez nowego zasilacza.
Producenci smartfonów z Androidem, tacy jak Samsung Xiaomi, Huawei, Motorola i OnePlus od jakiegoś czasu korzystają ze standardu USB-C w gniazdach telefonów komórkowych i związanych z nimi zasilaczach. jabłko Z drugiej strony nalegał, aby przez kilka lat nadal używać opracowanego przez siebie standardu Lightning w swoim iPhonie. W przypadku iPhone'a 15 amerykańska firma przeszła już na USB-C i tym samym wyprzedziła dyrektywy UE.
„Fanatyk niezależnej kawy. Namiętny ekspert od twittera. Adwokat. Introwertyk. Odkrywca. Irytująco skromny twórca. Miłośnik internetu”.
Economy
Krajowe wycofanie cukierków – możliwość szkód genetycznych
Naciska
Ponieważ zakazany dodatek może mieć działanie szkodliwe genetycznie, popularny produkt dla dzieci jest obecnie wycofywany z rynku. Dotyczy to dwóch typów.
Monachium – Niestety nierzadko zdarza się, że produkty są wadliwe lub szkodliwe dla konsumentów. Produkty są regularnie wycofywane przez producentów i sieci supermarketów. Teraz dotyczy to popularnego produktu cukierniczego, który prawdopodobnie spożywany jest głównie przez dzieci. Konsumenci nie powinni już spożywać dwóch rodzajów.
Krajowe wycofanie słodyczy – dotyczy dwóch rodzajów
Jak podaje Federalny Urząd Ochrony Konsumentów i Bezpieczeństwa Żywności na swojej stronie głównej, jest to informacja z bieżącej strony On pamięta Na produkt Sour Patch Kids wpłynęła marka KKB Sweet & More ze Szlezwiku-Holsztynu. Z komunikatu otrzymanego z portalu foodwarning.de wynika, że dotknięte są dwa gatunki: „Tropikalny” i „Arbuz”. Jak wyjaśniło FBI, produkty zawierają zakazany dodatek tlenek tytanu (E171). W związku z tym nie można całkowicie wykluczyć działania szkodliwego genetycznie.
Konsumenci powinni zaprzestać spożywania dotkniętych produktów w opakowaniach 99 g lub 102 g. Ma to wpływ na wszystkie daty ważności, podobnie jak wszystkie daty produkcji. Dlatego też dotyczy to wszystkich partii zawierających składnik E 171 lub dwutlenek tytanu.
Zaledwie kilka dni temu… Zwrócił uwagę na przyprawę, która również zawiera substancję potencjalnie mutagenną On był. Były to jednak wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (WWA).
Produkty objęte wycofaniem były sprzedawane na terenie całych Niemiec. Na razie oficjalnie nie wiadomo, czy konsumenci będą mogli kupować słodycze wyłącznie za pośrednictwem sklepu internetowego firmy, czy może także w sklepach, a nawet supermarketach. Natomiast produkty w sklepach internetowych Roy,Rossman W Kaufland dołączony. Nie jest również jasne, czy konsumenci mogą zwrócić producentowi wadliwą żywność w celu uzyskania zwrotu ceny zakupu.
Obecnie wycofywane jest także kilka innych produktów
Inni producenci i supermarkety wycofują obecnie produkty z różnych powodów. Zdaniem producenta towar marki Aldi's Gut Bio może być zanieczyszczony patogenami i zostanie wycofany. Problem dotyczy wielu krajów związkowych. W tej chwili musisz przestać jeść niektóre rodzaje sera. Przywołanie ma wpływ na trzy typy. A Tymczasem producent sushi wpływa na Edikę i Ryo, W przypadku połknięcia istnieje ryzyko infekcji.
„Fanatyk niezależnej kawy. Namiętny ekspert od twittera. Adwokat. Introwertyk. Odkrywca. Irytująco skromny twórca. Miłośnik internetu”.
Economy
Ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, częściowe i kompleksowe: Ceny ubezpieczeń pojazdów znacząco rosną
Ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej, częściowe i całkowite
Ceny ubezpieczeń komunikacyjnych znacząco rosną
25 kwietnia 2024, 14:44
Posłuchaj materiału
Ta wersja audio została stworzona sztucznie. Więcej informacji | Wyślij swoją opinię
Inflacja spada, ale składki na ubezpieczenia komunikacyjne mają tendencję w przeciwnym kierunku. Każdy, kto chce obecnie ubezpieczyć nowo zakupiony samochód, płaci średnio o 20 procent więcej niż rok temu. Zmieniając firmę ubezpieczeniową, często można złagodzić wzrost cen.
Jak wynika z badań przeprowadzonych przez porównywarkę i portal sprzedażowy Verivox, w ciągu ostatniego roku znacząco wzrosły ceny ubezpieczeń komunikacyjnych. Każdy, kto ubezpiecza nowo zakupiony samochód, płaci dziś średnio o 20 proc. więcej niż rok temu. Taryfy w pełni inkluzywne w średnim segmencie cenowym są dziś o 21 proc. wyższe niż w kwietniu 2023 r., a taryfy częściowo inkluzywne są o 19 proc. wyższe niż przed rokiem. A w odpowiedzialności jest o 18 proc. więcej.
Gwałtownie rosną ceny dla ubezpieczających transferowych: na rynku ceny te są o 22 proc. wyższe niż w roku poprzednim, a w przypadku ubezpieczeń w pełni kompleksowych są o 23 proc. wyższe. Firma Heidelberg oblicza swoje liczby we współpracy ze statystykiem Wolfgangiem Bischofem z Uniwersytetu w Augsburgu.
Ceny będą nadal rosły
Większość kierowców może zmienić ubezpieczenie samochodu 1 stycznia każdego roku. Dlatego obecnie polisy wystawiane są najczęściej po zakupie pojazdu. Obecnie możliwość zmiany ubezpieczenia przysługuje wszystkim kierowcom, których ubezpieczenie pojazdu wygasa w ciągu roku. Ubezpieczeni mogą także zmienić się po każdym zgłoszeniu roszczenia ubezpieczeniowego.
Różnica między średnim i niskim segmentem cenowym w przypadku osób zmieniających pojazdy wynosi średnio 31 procent. Największy potencjał oszczędności ma ubezpieczenie OC na poziomie 36 proc.
„W sezonie zmianowym w październiku i listopadzie towarzystwa ubezpieczeniowe znacznie podniosły stawki, aby pokryć swoje koszty” – mówi Wolfgang Schütz, dyrektor zarządzający Verivox Versicherungsvergleich GmbH. „W związku z ciągłym wzrostem kosztów roszczeń towarzystwa ubezpieczeniowe w dalszym ciągu ponoszą straty. Dlatego stawki będą nadal rosły. Ubezpieczyciele chcą oferować swoim klientom konkurencyjne stawki pomimo niezbędnych podwyżek”. Dlatego zdaniem eksperta warto dokonać porównania już teraz. Różnice między tanimi taryfami a cenami średnimi są większe niż kiedykolwiek.
„Fanatyk niezależnej kawy. Namiętny ekspert od twittera. Adwokat. Introwertyk. Odkrywca. Irytująco skromny twórca. Miłośnik internetu”.
-
Tech3 lata ago
Te oferty Apple nadal istnieją
-
Top News2 lata ago
Najlepsze strategie i wskazówki dotyczące zakładów na NBA
-
Tech3 lata ago
Kup PS5: Expert bez nowych konsol – kiedy nadejdą dostawy?
-
Tech3 lata ago
Windows 11 dla programistów: aplikacje na Androida, zestaw gier i pakiet Windows SDK
-
Economy3 lata ago
Huobi Global rozpoczął kampanię zerowej opłaty dla użytkowników kart bankowych w Europejskim Obszarze Gospodarczym i Wielkiej Brytanii
-
entertainment3 lata ago
Dieter Bohlen ogłosił nową pracę w telewizji – to zaskakujące
-
entertainment3 lata ago
„Helene Fischer Show”: Nagłe zakończenie bożonarodzeniowego show – ostre słowa ZDF
-
Tech4 miesiące ago
Ubóstwo CO2 może ujawnić łatwość życia – Wissenschaft.de