Raport rynkowy
Stan na: 13 lutego 2024 o 16:19
Po rozczarowujących danych o inflacji w USA, coraz więcej inwestorów odwraca się od giełdy. Nadzieje na jak najszybsze obniżenie stóp procentowych po raz kolejny zmalały.
Bardzo ważny dla przyszłego kierunku cen poziom 17 000 punktów powoli staje się coraz bardziej nieuchwytny, a DAX stracił około 1 procent do 16 870 punktów. Oznacza to dla inwestorów, że osiągnięcie nowego szczytu jest obecnie coraz mniej prawdopodobne, ponieważ technicy zajmujący się wykresami dostrzegą dalszy potencjał wzrostu dopiero po trwałym przekroczeniu poziomu 17 000 punktów.
Jednak obecnie inwestorzy patrzą w dół, ponieważ wydaje się, że nadzieja na rychłą obniżkę stóp procentowych zgasła: inflacja cen w USA nie osłabła znacząco, jak oczekiwano na początku roku. Ceny konsumpcyjne wzrosły w styczniu o 3,1 procent w porównaniu z tym samym miesiącem ubiegłego roku. Analitycy spodziewali się średniej stopy na poziomie 2,9 proc.
Eksperci są rozczarowani: „Inflacja spadła w styczniu ze względu na efekt bazy, ale konsensus został wyraźnie utracony. Wbrew oczekiwaniom roczna stopa cen bazowych nie spadła. Warto też zaznaczyć, że ta „wyniosła 0,4 proc. w porównaniu do poprzedniego miesiąca wzrosła powyżej średniej. To prawdopodobnie nie zadowoli Fed. Oczekiwania na obniżki stóp procentowych zostały odłożone na bok” – komentuje Ulrich Wurtberg, ekspert rynkowy w Helaba.
Inwestorzy już teraz mają wątpliwości, czy w maju nastąpi poluzowanie polityki pieniężnej. Prawdopodobieństwo zmiany stóp procentowych w tym momencie szacuje się na około 40 procent na rynkach kontraktów terminowych. Inwestorzy w dalszym ciągu uważają jednak, że obniżenie stóp procentowych na kolejnych posiedzeniach Fed jest bardzo prawdopodobne.
W świetle rozczarowującej inflacji w USA opublikowany także dzisiaj indeks ZEW schodzi na dalszy plan. Wynik był zachęcający: indeks Centrum Europejskich Badań Gospodarczych (ZEW), jeden z najważniejszych wczesnych wskaźników rozwoju gospodarczego Niemiec, wzrósł w lutym o 4,7 punktu, do 19,9 punktu. Powodem optymizmu ankietowanych specjalistów giełdy jest oczekiwanie, że wkrótce nastąpią obniżki stóp procentowych w strefie euro i USA.
Pesymizm szerzy się także na amerykańskich giełdach, a inwestorzy realizują zyski po ostatnich rekordowych liczbach: indeks Dow Jones spadł o 1,2 procent do 38 328 punktów na początku notowań. Indeks Standard & Poor's 500 spadł o 1,4 procent do 4952 punktów. Większe były spadki cen akcji spółek technologicznych – indeks Nasdaq 100 spadł o 1,6 proc., do 17 605 punktów.
Ceny ropy naftowej kontynuowały początkowe wzrosty. W porze lunchu cena baryłki (159 litrów) ropy Brent z Morza Północnego z dostawą na kwiecień wynosiła 82,67 USD, co oznacza wzrost o 0,8% w porównaniu z dniem poprzednim. Wojna między Izraelem a islamską organizacją terrorystyczną Hamas pozostaje dominującym tematem na rynku ropy. W ostatnich tygodniach i miesiącach obawy o możliwą eskalację sytuacji na Bliskim Wschodzie spowodowały kilkukrotny wzrost cen ropy.
Cyfrowa waluta Bitcoin kontynuuje swój wzrost. Po raz pierwszy od końca 2021 roku kurs Bitcoina przekracza psychologicznie ważny poziom 50 000 dolarów. Najwyraźniej zatwierdzenie funduszy ETF Bitcoin przez amerykańską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) w styczniu staje się obecnie coraz bardziej zauważalne. „Wprowadzenie instrumentów inwestycyjnych ETF zaczyna teraz przynosić owoce” – skomentował ekspert ds. kryptowalut Timo Emden z Emden Research.
TUI jest w centrum uwagi korporacji. Oczekuje się, że na walnym zgromadzeniu, które rozpoczęło się o godzinie 11:00, akcjonariusze za około dziesięć lat zdecydują, czy wycofać akcje TUI z londyńskiej giełdy. Jeśli dadzą zielone światło, w połowie roku grupa podróżnicza z siedzibą w Hanowerze powinna zostać uaktualniona do indeksu spółek małej kapitalizacji MDAX notowanego na giełdzie we Frankfurcie.
Ostatnio interesy największej na świecie grupy turystycznej szły świetnie. Zwykła strata netto w kwartale zimowym zmniejszyła się prawie o połowę do nieco poniżej 123 milionów euro. TUI postrzega siebie jako prowadzącego działalność tak, jak przed pandemią koronaawirusa. Firma ogłosiła dziś rano, że rezerwacje na zimę i lato wzrosły obecnie o osiem procent w porównaniu z rokiem ubiegłym.
Sektor zbrojeniowy wciąż rośnie. Akcje Rheinmetall wzrosły do nowego rekordu, a akcje Hensoldt są notowane na indeksie MDAX wyżej niż od około sześciu miesięcy. Akcje nowicjusza na giełdzie, Renka, wzrosły do najwyższego poziomu od czasu debiutu giełdowego.
Inwestorzy oczekują wzrostu wydatków na obronę. Ekspert CDU ds. obronności Roderich Kieswetter wezwał w gazecie „Süddeutsche Zeitung” do potrojenia specjalnej sumy Bundeswehry do 300 miliardów euro w celu zapewnienia jej konkurencyjności.
Oczekuje się, że od jutra były szef Volkswagena Martin Winterkorn ma stawić się przed sądem w Brunszwiku. Oczekuje się, że 76-latek złoży zeznania w charakterze świadka w sprawie afery z silnikami Diesla, która zaledwie kilka dni po jej ujawnieniu kosztowała go stanowisko dyrektora wykonawczego w firmie Wolfsburg w 2015 roku. Nawet minął dziewiąty rok od ujawnienia manipulacji emisją spalin Volkswagena, pozostaje pytanie, kto i kiedy wiedział.
W sporze dotyczącym rokowań zbiorowych pomiędzy Lufthansą a związkiem pracowników naziemnych Ver.di, po niedawnych negocjacjach stanowiska nadal się różnią. Lufthansa opublikowała dziś ulepszoną ofertę z poprzedniego dnia, która przewiduje podwyżkę wynagrodzeń o około 10 procent w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Związek z radością przyjął koncesję, jednak pozostał niezadowolony, dlatego nie można wykluczyć kolejnych strajków ostrzegawczych.
Rok rozpoczął się od większej liczby pasażerów na lotnisku we Frankfurcie – pomimo odwołania ponad 1000 lądowań i startów z powodu śniegu i lodu. Operator Fraport obsłużył w styczniu prawie 4,1 mln pasażerów, co oznacza wzrost o 11,1 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Jednak liczba pasażerów była o 12,6 procent niższa niż przed kryzysem koronowym w styczniu 2019 r.
Pesymistyczne perspektywy spowodowały, że Siltronic odnotował największy od roku spadek cen akcji. Akcje dostawców chipów chwilowo spadły o kilkanaście procent, ale potem udało im się znacznie ograniczyć straty. Siltronic ostrzegał przed dalszym spadkiem zysków w tym roku na skutek wyhamowania popytu i zmniejszenia dywidend.
Dostawca usług IT Cancom osiągnął swój cel sprzedaży w dolnej części prognozowanego zakresu w wymagającym otoczeniu. Jeśli chodzi o wyniki operacyjne, konkurent Bechtle tylko częściowo realizuje swoje cele. Prezes Rüdiger Rath uważa, że główne cele prognozy zostały osiągnięte. Akcje wchodzące w skład indeksu SDAX nadal znajdują się w wyraźnej tendencji spadkowej.
Firma zajmująca się elektrolizą Thyssenkrupp Nucera ponownie odnotowała silny wzrost na początku roku obrotowego. Spółka w dalszym ciągu czerpała korzyści z intensyfikacji działalności wodorowej i realizacji dużego zamówienia z tym związanego w Królestwie Arabii Saudyjskiej. Sprzedaż w pierwszym kwartale (na koniec grudnia) wzrosła o ponad jedną trzecią do 208,3 mln euro. Wynik netto wyniósł 2,8 mln euro po 8,5 mln euro rok wcześniej.
Francuski producent opon ogłosił rekordowe wyniki za 2023 rok, uzasadniając to późnymi konsekwencjami ubiegłorocznych korekt cen. Wynik operacyjny wyniósł 3,57 mld euro, przekraczając oczekiwania analityków na poziomie 3,42 mld euro. Na bieżący rok Michelin spodziewa się ponad 3,5 miliarda euro, nieco mniej niż prognoza wynosząca 3,59 miliarda euro.