Nawet jeśli wokół Roberta Lewandowskiego zrobiło się ciszej w ciągu ostatnich kilku dni, poker transferowy wydaje się ponownie nabierać tempa. Wygląda na to, że Barcelona podejmuje kolejną próbę podpisania Polaka. Według ostatnich doniesień medialnych, kataloński zespół przedstawił nową ofertę dla globalnego gracza FIFA.
Czy transfer pokera Roberta Lewandowskiego wkracza teraz w gorące miejsce? Według informatora Barcelony, Gerarda Romero, katalońska drużyna złożyła wczoraj, w poniedziałek, nową ofertę dla napastnika. W związku z tym jest to ostateczna oferta. Władze Barcelony są przekonane, że Bayern przyjmie ofertę i Lewandowski będzie piłkarzem Barcelony do końca tego tygodnia.
Lewandowski ma nadzieję, że dojdzie do porozumienia jeszcze w tym tygodniu
| Barcelona jest teraz naprawdę pewna, że w tym tygodniu zdoła osiągnąć porozumienie z Bayernem Monachium w sprawie Lewandowskiego. Niemiecki klub chce też rozwiązać sytuację przed weekendową prezentacją drużyny. [@RogerTorello] #fcblive pic.twitter.com/ahGh1Go6e2
– Barcelona (@BarcaTimes) 11 lipca 2022 r
Barcelona ostatnio zaoferowała 40 milionów euro plus premie – bezskutecznie. Urzędnicy z Monachium nadal nalegają na stałą kwotę 50 milionów euro. Według Mundo Deportivo, Barcelona jest przekonana, że oba kluby osiągną porozumienie w nadchodzących dniach.
Odpowiednio zgłoszony dla „SPORT1”Obóz Lewandowskiego też jest przekonany, że w tym tygodniu będzie transfer. W związku z tym Polacy chcieliby uniknąć udziału w sobotniej oficjalnej prezentacji drużyny na Allianz Arena i udać się na kolejną trasę po USA (18-24 lipca) z Bayernem Monachium. Jak dowiedział się nadawca, nowa oferta Barcelony powinna zbliżyć się do stałej kwoty 50 mln euro.
Gwiazdy Bayernu liczą na pożegnanie Lewisa latem
Według Kickera i Abendzeitung München, Essar również naciska na ostateczną decyzję i chce wyjaśnić sportową przyszłość światowego piłkarza przed wyjazdem do USA. Lewandowski otworzy się ponownie na Säbener Straße we wtorek od 10 rano. Według informacji Bilda. Jednak ani trener FCB Julian Nagelsmann, ani jego koledzy z drużyny nie spodziewają się, że napastnik ponownie zagra dla Bayernu.