Connect with us

Economy

Analiza Euro w niedzielę: Giełda w USA po trzęsieniu ziemi: Na które akcje spółek technologicznych warto się teraz przyjrzeć | biuletyn

Published

on

Sven Barbless, Euro w niedzielę

miW krachu ksiąg historii: ponad 27 procent złamało akcje giganta internetowego Meta Platforms po podaniu słabych danych biznesowych. Tylko na jednym T.W ten sposób ag wyblakło 250 wartość rynkowa w miliardach dolarów. To tak, jakby wagi ciężkie DAX, Siemens i Allianz były całkowicie w powietrzuStracony.

Skrajna reakcja giełdy pokazuje, jak napięty jest nastrój. Po krachu korony giełdy przez dwa lata rosły bez większych komplikacji. Wzrosty cen były szczególnie imponujące w przypadku spółek z sektora technologicznego: od marca 2020 r. do listopada 2021 r. indeks giełdowy Nasdaq 100 US, nastawiony na rozwój akcji, wzrósł o 137 procent w szczytowym momencie. Od tego czasu ceny zaczęły jednak spadać. Indeks spadł o ponad 15 proc. a Ćwierć członków nawet ma więcej niż jedna czwarta utraconej wartości rynkowej.

Zamieszanie jest napędzane przez nadchodzącą zmianę stóp procentowych. Amerykańska Rezerwa Federalna prawdopodobnie podniesie główną stopę procentową co najmniej cztery razy w tym roku, prawdopodobnie po raz pierwszy w marcu. Biorąc pod uwagę nieoczekiwanie utrzymującą się inflację, niektórzy ekonomiści spodziewają się ostrzejszego zwrotu. To koniec ery super taniego pieniądza, z którego skorzystały zwłaszcza te spółki giełdowe, ponieważ Wall Street liczyła na duże wzrosty zysków w przyszłości, ale obecnie zarabia niewiele lub wcale. Wiele firm z sektora technologicznego.

bezwzględna reakcja

Złe wieści od firm są surowo karane w tym środowisku: akcje Spotify, Paypal i Netflix straciły ponad 20 procent w ciągu zaledwie jednego dnia po tym, jak zarząd dostarczył tam rozczarowujące wyniki kwartalne. Wszystkie trzy firmy odnotowały ogromny wzrost sprzedaży podczas pandemii. Teraz normalizacja biznesu.

Na przykład Netflix powitał prawie 16 milionów nowych klientów w pierwszym kwartale 2020 r., pierwszej fazie pandemii. Na początku nowego roku internetowy sklep wideo spodziewa się już tylko 2,5 miliona nowych klientów. Ale w logice rynków akcji słabszy wzrost zwykle oznacza również niższe ceny.

Wiele dużych akcji na giełdzie wciąż jest docenianych pomimo spadku cen: na przykład kanadyjska firma programistyczna Shopify, która pomaga swoim klientom założyć własny sklep internetowy, straciła ostatnio około połowy swojej wartości rynkowej — jednak nie akcje są nadal warte ponad 100 razy więcej niż dochody spółek notowanych na giełdzie.

W przypadku szerszego rynku technologii wskaźniki nie są aż tak skrajne: średni wskaźnik cena-zysk dla Nasdaq 100 wzrósł z kilkunastu do 20 w latach od 2012 do 2020, według Bloomberg Financial Services Database. Wraz z pandemią liczba ta wzrosła do 30 w szczytowym momencie. A zatem ceny rosły znacznie szybciej niż oczekiwania przedsiębiorstw dotyczące zysków. Z niedawną korektą ceny, powtarzacz rentowności dla ludzipukać do około 25 Kurczący się, ale wciąż o około jedną czwartą wyższy niż średnia z poprzedniej dekady.

READ  SUV-y Chery w relacji z jazdy: Jaecoo J6 – mocny charakter, ale nie prawdziwy terenowiec

Większość technologicznych gigantów wagi ciężkiej radzi sobie stosunkowo dobrze. Alphabet, Apple i Microsoft, firma macierzysta Google, po raz kolejny pokonały oczekiwania analityków swoimi kwartalnymi wynikami. Amazon był również pozytywnie zaskoczony. Nawet akcje detalicznego giganta wzrosły dwucyfrowo po przedstawieniu numerów biznesowych. Tymczasem według danych Bloomberga, wartość giełdowa Amazona wzrosła o 288 miliardów dolarów – co byłoby największym dziennym zyskiem, jaki kiedykolwiek odnotowano pod względem kapitalizacji rynkowej w porównaniu z krachem żylnym.

Zwycięzcy w branży technologicznej czerpią korzyści przede wszystkim z dwóch nieprzerwanych trendów: Alphabet nadal silnie się rozwija dzięki dominującej pozycji swojej wyszukiwarki Google, umieszczając reklamy w Internecie. Szybsze łącza internetowe oznaczają również, że coraz więcej użytkowników może otrzymywać filmy reklamowe, które pasują do platformy wideo Alphabet YouTube. Według danych portalu statystycznego Statista do 2024 roku rynek reklamy cyfrowej będzie rósł w tempie ponad dwunastu procent.

Tymczasem Amazon i Microsoft czerpią korzyści z popytu na usługi w chmurze. Firmy zlecają swoją infrastrukturę cyfrową serwerom zewnętrznym, aby obniżyć koszty i zyskać elastyczność. Amazon, lider w branży, zwiększył w zeszłym kwartale przychody ze swojego oddziału chmury AWS o 40 procent. Microsoft, najbliższy konkurent w tej dziedzinie, rósł w podobnym tempie.

Potencjał wzrostu powinien pozostać znaczny: według firmy analitycznej International Data Corporation do 2025 r. biznes związany z usługami w chmurze będzie rósł o około 20 procent rocznie.

Negatywne odchylenie wśród gigantów technologicznych to Meta Platformy. Grupa, znana przede wszystkim jako sieci Facebook i Instagram, boryka się z dwoma problemami: w tym kwartale po raz pierwszy spadła liczba aktywnych użytkowników dziennie. Najwyraźniej konkurencja ze strony TikTok jest zauważalna. Platforma, która specjalizuje się w krótkich filmach, jest szczególnie popularna wśród młodszych użytkowników, którzy z tego względu są ważni dla klientów reklamowych. Apple potęguje metakryzys: producent iPhone’a dał klientom możliwość lepszej ochrony ich danych osobowych w swoim systemie operacyjnym. Utrudnia to zbierającym dane, takim jak Facebook, umieszczanie ukierunkowanych reklam.

Jest też problem z Unią Europejską: zmagając się z przepisami o ochronie danych, Meta grozi teraz zamknięciem Facebooka i Instagrama, co prawdopodobnie jest tylko ekstremalnym środkiem.

READ  Michael Roth wzywa do zaostrzenia sankcji wobec Rosji

wielki trend

Pomimo zamieszania byki technologiczne wciąż mają dobre argumenty po swojej stronie: dopiero zaczynają cyfryzować świat. Szereg spółek wzrostowych, które dziś wyglądają na drogie, uzasadnia optymizm co do znacznych wzrostów zysków, ale nie wszystkie.

Snap pokazuje, jak intensywna jest walka między bykami i niedźwiedziami w obliczu zmiany stóp procentowych: Udziały krótkiej sieci wideo spadły o prawie 25% po awarii Facebooka, ale następnego dnia wzrosły o prawie 60%. Dziś jest to wzrost o pewien procent, ponieważ sam Snap opublikował dobre dane biznesowe.

Po historycznie słabym styczniu z minusem dziewięciu procent dla Nasdaq 100, rynki powinny przynajmniej się uspokoić. Przemawia za tym fakt, że większość liczących się firm technologicznych przekazała już swoje wyniki kwartalne. Z pierwszej dziesiątki członków indeksu pod względem kapitalizacji rynkowej na liście oczekujących nadal znajduje się tylko Nvidia. Twórca chipów ogłosił swój kwartalny raport 16 lutego.

Wejście do sektora technologicznego powinno być dobrą okazją dla tych, którzy szukają celów do przejęcia. Jak zawsze potencjalnymi nabywcami są amerykańscy giganci technologiczni, którzy dzięki wysokim zyskom prowadzą bardzo przystępne życie: Apple, Alphabet, Microsoft, Amazon i Meta zgromadziły prawie 650 miliardów dolarów w rezerwach gotówkowych, jak wynika z danych Bloomberg. Wiele z tego prawdopodobnie trafi na wykup akcji i dywidendy, ale nadal istnieją znaczne rezerwy na potencjalne przejęcia.

Zaczynają się myśliwi korporacyjni

Microsoft podjął już działania i zabezpieczył producenta gier Activision Blizzard w oszałamiającej transakcji o wartości 69 miliardów dolarów, aby przygotować się na przyszłość w Metaverse. Akcje Activision straciły wcześniej około 40 proc. swojej wartości. Gdy duże firmy technologiczne nie mają dostępu ze względu na ograniczenia antymonopolowe, do akcji wkraczają inni kupujący. Inwestorzy finansowi nabyli w styczniu Citrix Systems, specjalistę w zakresie oprogramowania dla przedsiębiorstw, na poziomie 16,5 miliarda dolarów.

Kolejnym celem dla myśliwych korporacyjnych może być Peloton Interactive. Akcje firmy fitness, która oferuje rowery treningowe, a także kursy fitness online, poszybowały w górę podczas pandemii, ale od tego czasu spadły. Amazon i grupa artykułów sportowych Nike są obecnie omawiane jako potencjalni nabywcy przejęć. Trudne czasy zawsze oznaczają niezwykłe możliwości.


Informacje dla inwestorów

READ  Wszystkie oddziały zamknięte: Pierwszy niemiecki bank podejmuje radykalny krok

Dzięki Google i YouTube Alphabet korzysta z rozwijającego się rynku reklamy internetowej. Konglomerat wkracza na nowe obszary biznesowe: Biznes w chmurze rozwija się agresywnie, ale wciąż jest stosunkowo młody. Usługi samodzielnej jazdy mają również potencjał długoterminowy. Po gwałtownym wzroście ceny akcji podzielą się w stosunku 20: 1. Może to utorować drogę do włączenia Alphabet do indeksu Dow Jones. Odwrócenia wciąż kupują okazje.

Amazon jest nie tylko największym sprzedawcą internetowym na świecie, ale także firmą technologiczną. Najważniejszym motorem kursu jest dywizja chmurowa AWS, która w 2021 r. wygenerowała blisko trzy czwarte zysku operacyjnego. W biznesie internetowym obciążeniem są rosnące płace i koszty logistyki. Jednak dzięki swojej wielkości i pozycji rynkowej Amazon ma silną pozycję, aby poprawić rentowność również w handlu online. Niezbędna inwestycja.

Podczas pandemii wiele osób dla zabicia czasu subskrybowało Netflix. Pęd teraz zanika. Za pierwszy kwartał zarząd liczy 2,5 mln nowych klientów, czyli o 1,5 mln mniej niż na początku poprzedniego roku. Netflix pozostaje liderem rynku wśród usług przesyłania strumieniowego, z 222 milionami klientów w ostatnim czasie. Wskaźnik P/E jest umiarkowany w porównaniu historycznym.

przygotuj się

Nowy indeks odblaskowy Börse Online odzwierciedla ewolucję cen dla dziesięciu firm ujętych w tabeli po prawej stronie. Są to akcje, które straciły co najmniej 60 procent swojego wzrostu i mają potencjał do nadrobienia zaległości. Dzięki świadectwu benchmarku inwestorzy uczestniczą w wynikach. W porównaniu z inwestowaniem w jedną akcję ryzyko rozkłada się na wiele akcji. W celu zapewnienia zrównoważonego ważenia członków portfel jest korygowany dwa razy w roku.

__________________________________________

Produkty ze zdefiniowaną dźwignią w alfabecie A (np. Google)Dzięki nokautom inwestorzy spekulacyjni mogą nieproporcjonalnie uczestniczyć w ruchach cenowych. Po prostu wybierz żądaną dźwignię, a my pokażemy Ci odpowiednie produkty w Alfabecie A (np. Google)

Dźwignia powinna wynosić od 2 do 20

Brak danych

Więcej wiadomości o Alfabecie A (dawniej Google)

Źródła obrazu: Roberto Machado Noa/LightRocket za pośrednictwem Getty Images, andersphoto/Shutterstock.com, Finanzen Verlag

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Economy

Prawie 30-procentowy wzrost emisji: sztuczna inteligencja sprawia, że ​​Microsoft jest winowajcą klimatu

Published

on

Prawie 30-procentowy wzrost emisji: sztuczna inteligencja sprawia, że ​​Microsoft jest winowajcą klimatu

Prawie 30-procentowy wzrost emisji
Sztuczna inteligencja czyni Microsoft winnym klimatu

Posłuchaj materiału

Ta wersja audio została stworzona sztucznie. Więcej informacji | Wyślij swoją opinię

Microsoft jest wart na giełdzie 3,1 biliona dolarów. Dzieje się tak głównie ze względu na szum wokół sztucznej inteligencji. Uniemożliwia to jednak ambitne cele klimatyczne grupy.

Cztery lata temu Microsoft zobowiązał się nie tylko być neutralny dla klimatu, Ale także do roku 2030 staną się negatywne dla klimatu. Jednak ten ambitny cel – usunięcie z atmosfery większej ilości dwutlenku węgla, niż bezpośrednio powoduje to firma – został odległy ze względu na rozwój sztucznej inteligencji.

Microsoftu
Microsoftu 388.05

Od 2020 r. emisje wzrosły o prawie jedną trzecią w związku z rozbudową centrów danych AI, jak podała grupa w swoim najnowszym raporcie dotyczącym zrównoważonego rozwoju. Infrastruktura AI przetwarza ogromne ilości danych. Początkowo zwiększa to obciążenie istniejących centrów danych, a tym samym zużycie energii. Jednocześnie szybko rośnie zapotrzebowanie na aplikacje sztucznej inteligencji, zmuszając Microsoft do budowy kolejnych centrów danych. Wymaga to na przykład cementu, stali i mikrochipów – rzeczy, które powstają przy intensywnym wykorzystaniu dwutlenku węgla. Powstałe emisje szkodzą śladowi klimatycznemu Microsoftu.

Z raportu wynika, że ​​bezpośrednie emisje Microsoftu spadły o 6,3 procent od 2020 r. do końca 2023 r. Jednak emisje z łańcucha dostaw, które stanowią większość całkowitych emisji, wzrosły o 30,9 procent. Firma wyjaśniła, że ​​doprowadziło to do wzrostu całkowitej emisji o 29,1%.

Microsoft konkuruje z Amazonem i Google o rozbudowę swojej infrastruktury AI. Firma zainwestowała miliardy dolarów w OpenAI, które stoi za chatbotem ChatGPT. Microsoft rozwija także własne aplikacje AI.

To pokazuje, jak boom w dziedzinie sztucznej inteligencji koliduje z celem firm, jakim jest osiągnięcie większej neutralności klimatycznej. ChatGPT wywołał szum wokół sztucznej inteligencji i odegrał główną rolę w uczynieniu Microsoftu najcenniejszą firmą na świecie. Obecna kapitalizacja rynkowa: 3,1 biliona dolarów.

READ  Po krótkim „oddechu” – skumulowane stopy procentowe ponownie rosną
Continue Reading

Economy

Pilne wycofanie trzech rodzajów oliwy z oliwek – kontakt z pestycydami może prowadzić do uszkodzenia mózgu

Published

on

Pilne wycofanie trzech rodzajów oliwy z oliwek – kontakt z pestycydami może prowadzić do uszkodzenia mózgu
  1. Strona główna
  2. konsument

Naciska

W trzech partiach marki oliwy z oliwek wykryto pestycyd zakazany w Unii Europejskiej. Producent wydał wycofanie.

Kassel – W dzisiejszych czasach często trzeba zainwestować dużo pieniędzy, aby kupić oliwę z oliwek. Te dodatkowe koszty często trzeba zaakceptować, choć niechętnie. Ponieważ do niektórych przepisów niezbędny jest popularny olej kuchenny. Jeśli jednak posiadasz w swojej szafce kuchennej produkty określonej marki, powinieneś zachować ostrożność. Zawierają one jedną resztę w Unia Europejska Sprawdzone, nieautoryzowane pestycydy. W związku z tym producent zainicjował wycofanie produktu. Eksperci ostrzegają, że obchodzenie się z tym pestycydem jest „niezwykle niebezpieczne”. Owoce sprzedawane w Rewe również niedawno zostały wycofane z rynku ze względu na skażenie pestycydami.

Wycofanie dotyczy trzech rodzajów oliwy z oliwek marki „Gaea”. © Importhaus Wilms/Impuls GmbH & Co. KG

Producent przypomina oliwę z oliwek – pestycyd zakazany w Unii Europejskiej, który wykryto podczas kontroli

Wycofanie dotyczy trzech rodzajów oliwy z oliwek marki GAEA. Dom importowy Wilms został ukończony foodwarning.eu Stwierdzono, że badanie trzech partii produktów wykazało przekroczenie maksymalnej dopuszczalnej zawartości chloropiryfosu. Ten środek owadobójczy jest zakazany w Unii Europejskiej od 2020 roku.

Wycofanie dotyczy następujących oliw z oliwek:

  • GAEA CLASSIC 500 ML – SERIA L4008 / TERMIN NAJLEPSZOŚCI PRZED: 08.07.2025
  • GAEA SELECT 500ml – partia L4010 / Najlepiej spożyć przed: 10 lipca 2025 r.
  • Olej sałatkowy GAEA 500ml – partia L4009 / Najlepiej spożyć przed: 9 lipca 2025 r.

Producent ostrzega, że ​​długotrwałe, wysokie spożycie pestycydów może prowadzić do chorób. W komunikacie potwierdza się: „Ze względów ostrożności w celu ochrony konsumenta nie zaleca się spożywania powyższych partii”. Klienci, którzy zakupili produkt z dotkniętych partii, mogą zwrócić go do supermarketów bez okazywania paragonu i otrzymać zwrot ceny zakupu.

Pamiętaj o oliwie z oliwek: narażenie na pestycydy może spowodować uszkodzenie mózgu

Sieć Akcji Pestycydowej ma taką ogłoszenie Wyjaśnił, że chloropiryfos jest bardzo niebezpieczny. Istnieją mocne dowody na to, że pestycyd ma negatywny wpływ na rozwój układu nerwowego i może prowadzić między innymi do obniżenia IQ, utraty pamięci roboczej i problemów z koncentracją.

Chociaż ta substancja chemiczna jest zakazana w ponad 40 krajach na całym świecie, insektycyd jest nadal stosowany w wielu krajach, mimo że istnieją już bezpieczne alternatywy dla środowiska i rolno-środowiskowe. Wysoki poziom pestycydów jest prawie zawsze przyczyną wycofania produktów, w tym produktów z kurczaka.

READ  Po krótkim „oddechu” – skumulowane stopy procentowe ponownie rosną
Continue Reading

Economy

„Z ekonomicznego punktu widzenia” obniżyła prognozy gospodarcze i zaleciła nałożenie ceł na samochody

Published

on

„Z ekonomicznego punktu widzenia” obniżyła prognozy gospodarcze i zaleciła nałożenie ceł na samochody
Praca Rządowa Rada Doradcza

Obniżenie prognozy gospodarczej „ekonomicznie” – zaleca się zmniejszenie liczby samochodów w Niemczech

„Ekonomicznie” niższe oczekiwania gospodarcze

Ekonomiści obniżyli swoje prognozy gospodarcze na ten rok. Jak zapowiada Komitet Doradczy Rządu Federalnego, oczekuje się wzrostu PKB jedynie o 0,2 proc. Jesienią ubiegłego roku prognozował wzrost o 0,7 proc.

Tutaj możesz posłuchać naszych podcastów WELT

Aby przeglądać treści osadzone, konieczne jest uzyskanie przez Ciebie odwołalnej zgody na przesyłanie i przetwarzanie danych osobowych, gdyż dostawcy treści osadzonych wymagają tej zgody jako zewnętrzni usługodawcy. [In diesem Zusammenhang können auch Nutzungsprofile (u.a. auf Basis von Cookie-IDs) gebildet und angereichert werden, auch außerhalb des EWR]. Ustawiając przełącznik w pozycji „Wł.”, zgadzasz się na to (z możliwością odwołania w dowolnym momencie). Obejmuje to również Twoją zgodę na przekazanie niektórych danych osobowych do państw trzecich, w tym do USA, zgodnie z art. 49 ust. 1 lit. a) RODO. Możesz znaleźć więcej informacji na ten temat. W każdej chwili możesz odwołać swoją zgodę korzystając z klucza i prywatności na dole strony.

Niemiecka gospodarka w dalszym ciągu cierpi z powodu słabego wzrostu, przy czym w szczególności spada przemysł i sektor budowlany. Dlatego „ekonomiści” obniżają swoje oczekiwania. Twierdzą jednak, że na horyzoncie widać ożywienie, jeśli wniosą wkład konsumenci.

dr„Mędrcy ekonomii” obniżyli swoje prognozy gospodarcze na ten rok. Jak ogłosiła w środę w Berlinie komisja doradcza rządu federalnego, oczekuje się, że PKB wzrośnie zaledwie o 0,2 procent, a jesienią ubiegłego roku „ekonomiści” spodziewali się wzrostu o 0,7 procent.

Rozwój niemieckiej gospodarki charakteryzuje się słabym ogólnym popytem gospodarczym, stwierdziła rada ekspertów pod przewodnictwem Moniki Schnitzer, która ma ocenić kompleksowy rozwój gospodarczy.

Radny Martin Werding powiedział: „Prywatne gospodarstwa domowe nadal konsumują obecnie ostrożnie, a sektor przemysłowy i budowlany odnotowuje jedynie niewielką liczbę nowych zamówień”. Oczekuje się jednak, że w 2024 r. niemiecka gospodarka nabierze pewnej dynamiki. Oczekuje się, że konsumpcja prywatna zacznie wspierać gospodarkę przez cały rok, ponieważ oczekuje się znacznego wzrostu dochodów realnych.

Modernizacja infrastruktury finansowana z opłat?

Nowy impuls powinien nadać światowy handel i światowa produkcja przemysłowa. Ekspertka Veronica Grimm stwierdziła: „Niemiecki eksport skorzysta na wzroście handlu światowego w tym i przyszłym roku”. „Jednak firmy zorientowane na eksport borykają się z ostrą konkurencją, rosnącymi kosztami pracy i ciągłym wzrostem cen energii”.

Komisja zaleca także nałożenie podatku na samochody w Niemczech.

Tutaj znajdziesz treści pochodzące od osób trzecich

Aby przeglądać treści osadzone, konieczne jest uzyskanie przez Ciebie odwołalnej zgody na przesyłanie i przetwarzanie danych osobowych, gdyż dostawcy treści osadzonych wymagają tej zgody jako zewnętrzni usługodawcy. [In diesem Zusammenhang können auch Nutzungsprofile (u.a. auf Basis von Cookie-IDs) gebildet und angereichert werden, auch außerhalb des EWR]. Ustawiając przełącznik w pozycji „Wł.”, zgadzasz się na to (z możliwością odwołania w dowolnym momencie). Obejmuje to również Twoją zgodę na przekazanie niektórych danych osobowych do państw trzecich, w tym do USA, zgodnie z art. 49 ust. 1 lit. a) RODO. Możesz znaleźć więcej informacji na ten temat. W każdej chwili możesz odwołać swoją zgodę korzystając z klucza i prywatności na dole strony.

Z odpowiedniego punktu raportu wynika, że ​​infrastruktura transportowa wymaga modernizacji i rozbudowy. „To wymaga zwiększonych wydatków na infrastrukturę, na które należy przeznaczyć więcej środków niż np. liczba samochodów liczona w zależności od liczby przejechanych przez nie kilometrów”. Ponieważ pojazdy ciężkie zużywają więcej infrastruktury niż pojazdy lekkie, rozróżnienie na podstawie masy miałoby sens.

Przeczytaj także

Inwestycje infrastrukturalne

W raporcie wskazano, że zły stan infrastruktury transportowej w coraz większym stopniu prowadzi do zatorów w ruchu na autostradach i zmniejszenia niezawodności transportu kolejowego, co wpływa na transport towarowy i działalność gospodarczą. „Oczekiwany wzrost wolumenu transportu zwiększy presję na infrastrukturę, która będzie wymagała szeroko zakrojonych modernizacji”.

Z raportu wynika, że ​​obecne opłaty za przejazd ciężarówkami w znacznym stopniu przyczyniają się do pokrycia wydatków rządu federalnego na transport, jak twierdzi Rada Doradcza ds. Gospodarczych, organ doradczy rządu federalnego. „Dlatego w przyszłości oprócz ciężarówek do finansowania użytkowników infrastruktury trzeba wykorzystywać także samochody osobowe”.

Inflacja w przyszłości ulegnie spowolnieniu

Nowy raport dołącza do szeregu negatywnych prognoz dla niemieckiego regionu gospodarczego. Nawet rząd federalny spodziewa się w tym roku jedynie niewielkiego wzrostu na poziomie 0,3%. Zauważył m.in., że gospodarka światowa nie wznowiła jeszcze swojej działalności.

Według prognoz Komisja Europejska również widzi, że niemiecka gospodarka rośnie w tym roku wolniej, niż ostatnio oczekiwano. Z szacunków przedstawionych w środę przez władze Brukseli wynika, że ​​w 2024 r. największa gospodarka UE osiągnie skromny wzrost wynoszący zaledwie 0,1 proc. Jako przyczyny podaje się słaby popyt zagraniczny, spowolnienie konsumpcji prywatnej i brak inwestycji. Komisja Republiki Federalnej prognozowała niedawno wzrost gospodarczy na rok 2024 na poziomie 0,3%.

Przeczytaj także

Linia produkcyjna BYD Seal w mieście Zhengzhou w prowincji Henan w Chinach

Według prognoz Rady Ekonomistów inflacja w Niemczech będzie nadal spadać. „Ekonomiści” oczekują, że inflacja wyniesie w tym roku 2,4 proc., a w 2025 r. 2,1 proc.

Niemiecki rynek pracy był i nadal jest problemem

Według prognoz w przyszłym roku niemiecka gospodarka ma wzrosnąć o 0,9 proc. Rząd federalny spodziewa się procentowego wzrostu.

Eksperci krytykują jednak niemiecki rynek pracy. Warunki strukturalne w tym kraju uległy pogorszeniu w miarę postępujących zmian demograficznych i spadku średniego czasu pracy. „Firmy mają coraz większe trudności z obsadzeniem wolnych stanowisk pracy” – czytamy w raporcie dla rządu federalnego. „Jednocześnie wiele firm wstrzymuje się ze zwolnieniami pracowników pomimo złej sytuacji gospodarczej”.

Przeczytaj także

Rzemieślniczka w pracy w kasku

„Zagrożenie dla firm”

Rada Ekspertów została powołana ustawą w 1963 r. i powierzono jej zadanie regularnej oceny ogólnego rozwoju gospodarczego Republiki Federalnej z perspektywy niezależnych ekspertów. Oprócz Schnitzera, Werdinga, Grimma i Malmendingera członkiem komisji jest także Achim Tröger.

READ  Po krótkim „oddechu” – skumulowane stopy procentowe ponownie rosną
Continue Reading

Trending