Connect with us

science

Wirus przeniósł kobietę z namiotu piwnego na oddział intensywnej terapii – Dolna Austria

Published

on

Wirus przeniósł kobietę z namiotu piwnego na oddział intensywnej terapii – Dolna Austria

Właściwie była to tylko nieszkodliwa impreza w namiocie piwnym… Karo (35 l.) z Dolnej Austrii na zawsze to zapamięta.

W wieku 17 lat 35-letnia Caro poszła ze swoją kliką do namiotu piwnego, aby spędzić noc.

„To była normalna uroczystość z przyjaciółmi. Uściskaliśmy się, byliśmy blisko, ale nie całowaliśmy się ani nic” – mówi Dolna Austria o nocy, która powinna zmienić całe jej życie.

Interesujące: infekcja meningokokowa Fabian (13) do dziś

Gorączka 41,6 stopnia

Po weekendzie w czasie świąt wielkanocnych zachorowała. Gorączka, bóle ciała, zwykła grypa, powiedział lekarz. Sytuację należy dokładniej monitorować. Ale nie czuła się lepiej – wręcz przeciwnie. Temperatura ciała wzrosła do 41,6 stopnia, a 17-latek zaczął mieć halucynacje. Kiedy poszedłem do toalety, w końcu straciłem przytomność.

W kompletnej desperacji matka ponownie zadzwoniła do lekarza, a następnie wezwała pogotowie ratunkowe. Karo obudziła się ponownie na oddziale intensywnej terapii. Przez cztery dni była w śmiertelnym niebezpieczeństwie i dopiero po dziesięciu jej stan ustabilizował się na tyle, że mogła zostać przeniesiona na normalny oddział.

Diagnoza: bakteryjne zapalenie opon mózgowych wywołane przez meningokoki.

Czym są meningokoki?

Choroby meningokokowe są nazywane przez bakterie Neisseria meningitidis wywołuje. Jest to przekazywane od osoby do osoby kropla infekcji Ruchomy, na przykład przez Kaszel, kichanie i całowanie albo to Udostępnianie okularów. Transmisja najlepiej następuje w miejscach, w których ludzie są w bardzo bliskim kontakcie: in Przedszkola, szkoły, dyskoteki czy na przyjęciach. Ryzyko zakażenia z bliskich kontaktów, zwłaszcza mieszkających w tym samym gospodarstwie domowym lub w obiektach komunalnych, jest znacznie zwiększone.

Źródło: sozialministerium.at

Nerki i niepłodność

35-latka mogła zostać wypuszczona ze szpitala dopiero później, ale z długofalowymi konsekwencjami: Lower Austria College od 18 lat pracuje w ograniczonym zakresie z powodu infekcji, a jej codzienne życie może prowadzić tylko za pomocą leków. Blizny na jej ramieniu również przypominają podstępną chorobę, która prawie ją zabiła.

READ  Kosmiczny Teleskop Webba: poszukiwanie wielkich odpowiedzi

Przeczytaj teraz: Śmiertelny meningokok – lekarze zalecają szczepienie

Konsekwencją tej choroby była również niepłodność. „Nie mam dużo czasu, a lekarze powiedzieli, że prawdopodobnie nie będę mogła mieć dzieci” – mówi. Po udanej terapii hormonalnej w Szwajcarii 35-latka jest teraz matką trójki dzieci.

„Wszyscy trzej zostali zaszczepieni” – zapewnia. Ponieważ: Większość rodziców spotyka słowo „meningokok”, gdy ich dzieci są jeszcze niemowlętami. Szczególnie zagrożone są niemowlęta, małe dzieci i młodzi dorośli. Ponieważ szczepienia nie wchodzą w skład programu bezpłatnych szczepień – trzy częściowe szczepionki przeciw meningokokom B kosztują 330 euro, a częściowe szczepionki przeciw meningokokom A, C, W i Y 80 euro – i statystycznie rzadko, wielu rodziców decyduje się nie ratować szwów życiowych.

„Pomimo wszystkich postępów w leczeniu osiągnęliśmy punkt stabilizacji wyników, w którym około 10 procent osób z inwazyjną chorobą meningokokową nadal umiera, czasami w ciągu 24 godzin od choroby”.

Zapalenie opon mózgowych lub zatrucie krwi

Zakażenie meningokokami jest bardzo podstępne, z długofalowymi konsekwencjami, a czasem nawet śmiercią.

Ciekawe: leki Corona – co musisz wiedzieć teraz

Problem: Szybka diagnoza jest trudna, ponieważ objawy zakażenia meningokokowego we wczesnym stadium często nie różnią się od „normalnych” infekcji grypopodobnych. Ale potem dzieje się to szybko, już po 24 godzinach od pojawienia się objawów może być już za późno na małe ciałka dzieci, bakteryjne zapalenie opon mózgowych czy posocznicę. Skutkiem może być niepełnosprawność na całe życie, a nawet śmierć.

znak 5 października Światowy Dzień Zapalenia Opon mózgowo-rdzeniowych Musimy teraz skupić się na nienawiści do choroby.

Dr powiedział. Alexander Schneider, naczelny lekarz uczelni. Klinika Pediatrii i Młodzieży Wiedeń.

Konto nawigacyjne Nie czas| Przedstawiać:
Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

science

NASA dokonuje zaskakującego odkrycia na Marsie: „To naprawdę zagadkowe”

Published

on

NASA dokonuje zaskakującego odkrycia na Marsie: „To naprawdę zagadkowe”
  1. Strona główna
  2. Dowiedzmy się

Naciska

Łazik Curiosity NASA dokonuje zaskakującego odkrycia w dawnym jeziorze na Marsie. Badania są zagadkowe: skąd pochodzi potrzebny nam tlen?

Los Alamos – Według NASA minerał mangan występuje na Ziemi „Niedoceniany bohater ewolucji życia”. Teraz łazik Curiosity na Marsie odkrył tlenek manganu w zaskakująco dużych ilościach na Czerwonej Planecie, co stanowi tajemnicę dla badaczy. „Tlenek manganu trudno jest wytworzyć na powierzchni Marsa, więc nie spodziewaliśmy się znaleźć go w tak wysokich stężeniach” – wyjaśnia Patrick Gasda z Narodowego Laboratorium w Los Alamos.

Zespół kierowany przez Gasdę dokonał tego odkrycia za pomocą „ciekawości”. W czasopiśmie specjalistycznym Journal of Geophysical Research: Planety opublikowany. „Na Ziemi tego typu osady występują przez cały czas, ponieważ wysoki poziom tlenu w naszej atmosferze powstaje w wyniku fotosyntezy i działania drobnoustrojów, które katalizują reakcje utleniania manganu” – stwierdza Gasda w jednym z artykułów. ogłoszenie. Nie ma jednak dowodów na istnienie życia na Marsie, a sposób wytwarzania tlenu (niezbędnego do utleniania manganu) w marsjańskiej atmosferze jest niejasny.

Łazik Curiosity NASA wykrywa tlenek manganu na Marsie – znak życia?

„To naprawdę zagadkowe, w jaki sposób powstaje i koncentruje się tutaj tlenek manganu” – podsumowuje Gasda. „Wyniki te wskazują na większe procesy zachodzące w marsjańskiej atmosferze lub w wodach powierzchniowych i pokazują, że należy zrobić więcej, aby zapobiec utlenianiu”. zostały niedawno odkryte na dnie Marsa. Jest to ważne odkrycie dla badań.

Należąca do NASA sonda Curiosity odkryła tlenek manganu w centrum krateru Gale, gdzie wylądowała w 2012 roku i od tego czasu go bada. W tym celu łazik „wystrzeliwuje” ciekawe skały, które bada za pomocą m.in. laserów. Małe jego kawałki odparowują – Curiosity następnie analizuje chmurę pary za pomocą czegoś, co nazywa się ChemCam. Zespół badawczy odkrył, że prawie połowę analizowanych skał stanowi tlenek manganu.

Łazik pozostał
Łazik Curiosity NASA działa na Marsie od 6 sierpnia 2012 roku i nadal zachwyca swoich fanów na Ziemi takimi właśnie selfie. W międzyczasie dostarcza swoim zespołom badawczym na Ziemi mnóstwo danych z Czerwonej Planety. © NASA/JPL-Caltech/MSSS

Curiosity znajduje tlenek manganu na brzegu podejrzanego marsjańskiego jeziora

Zespół badawczy zakłada, że ​​miejsce, w którym Curiosity odkrył tlenek manganu, musiało znajdować się na brzegu jeziora. Mówi się, że rzeka wpadała tam do jeziora. Na Ziemi skały bogate w tlenek manganu odkryto także na brzegach płytkich jezior.

Astrobiolog Manasvi Lingam, który nie brał udziału w badaniach, wyjaśnia, że ​​nowo odkryte skały na Marsie to „dodatkowy dowód na obecność na Marsie wody w stanie ciekłym, która jest korzystna dla życia”. Naprzeciwko bramy Nauka na żywo. „Ta praca dostarcza dowodów potwierdzających możliwość zamieszkania”.

Łazik NASA oferuje „wgląd w środowisko nadające się do zamieszkania” na Marsie

„Środowisko jeziora Gale, ujawnione przez te starożytne skały, daje nam wgląd w środowisko nadające się do zamieszkania podobne do dzisiejszych miejsc” – mówi Nina Lanza, główna badaczka instrumentu ChemCam w Curiosity. „Minerały manganu są szeroko rozpowszechnione w płytkich wodach. Woda w ziemskich jeziorach jest bogata w substancje utleniające i znalezienie tak charakterystycznych cech na starożytnym Marsie jest niezwykłe.

Łazik Curiosity NASA nie jest sam na Marsie: łazik Perseverance również bada Czerwoną Planetę, ale w innym regionie. Tam rzeczywiście rozszyfrował przeszłość wody na Marsie i odkrył kamień, który przewyższył wszystkie poprzednie odkrycia. (niezapłacony rachunek)

READ  Wykrywanie i zapobieganie niedoborowi witaminy A: ile potrzebujesz każdego dnia
Continue Reading

science

Mówi się, że impulsy czerwonego światła odmładzają nerwy

Published

on

pte20240508001 Medycyna/wellness i badania/rozwój

Według naukowców z Uniwersytetu w Birmingham początkowy postęp nastąpił już po pięciu operacjach napromieniania

Wszczepienie światła w kręgosłup w celu stymulacji nerwów (Zdjęcie: birmingham.ac.uk)

Wszczepienie światła w kręgosłup w celu stymulacji nerwów (Zdjęcie: birmingham.ac.uk)

Birmingham (pte001/05/08/2024/06:00)

Według naukowców, pacjenci z urazami rdzenia kręgowego mogą Uniwersytet w Birmingham Nadzieja na wyzdrowienie lub przynajmniej złagodzenie jej objawów. Udało im się naprawić uszkodzone połączenia nerwowe za pomocą światła czerwonego i bliskiej podczerwieni. Światło kierowane jest bezpośrednio na miejsce urazu. Eksperci określili idealną dawkę dla nowego podejścia terapeutycznego i wykazali, że może ona prowadzić do znacznych usprawnień terapeutycznych, w tym znacznego przywrócenia czucia i ruchu, a także regeneracji uszkodzonych komórek nerwowych.

Komórki nerwowe muszą rosnąć

Światło o długości fali 660 nm ma działanie neuroprotekcyjne, czyli poprawia przeżywalność komórek nerwowych oraz neuroregenerację, czyli stymuluje wzrost komórek nerwowych. Naukowcy pod kierownictwem Zubaira Ahmeda wykorzystali modele komórkowe do określenia optymalnej częstotliwości światła i najskuteczniejszego czasu trwania promieniowania w celu maksymalizacji funkcji i stymulowania wzrostu neuronów.

Naukowcy odkryli, że ekspozycja na światło czerwone o długości fali 660 nanometrów przez jedną minutę dziennie zwiększa żywotność komórek – miarę liczby żywych komórek – o 45 procent w ciągu pięciu dni leczenia.

Kabel światłowodowy przesyła światło

Jednakże procedura ta jest obecnie odpowiednia jedynie w ograniczonym zakresie na czas niezbędny do leczenia. Źródło światła należy umieścić tam, gdzie powinno ono działać leczniczo. Można to osiągnąć poprzez wprowadzenie minimalnie inwazyjnych włókien optycznych, które po zakończeniu zabiegu są ponownie usuwane. Ahmed myśli także o opracowaniu wszczepialnych źródeł światła, które można by wprowadzić do mózgu, na przykład w celu stymulacji tamtejszych neuronów.

Operacje po urazach rdzenia kręgowego są powszechne, ale obecnie operacje te mają na celu jedynie stabilizację kości kręgosłupa, które uległy uszkodzeniu w wyniku urazu. W przyszłości chirurdzy mogliby wykorzystać tę okazję do wszczepienia urządzenia, które pomoże chronić i naprawiać rdzeń kręgowy.

READ  Jakich składników odżywczych organizm potrzebuje na starość?

(koniec)

Continue Reading

science

Pył satelitarny stanowi zagrożenie dla ziemskiego pola magnetycznego? – „To bardzo niepokojące”

Published

on

Pył satelitarny stanowi zagrożenie dla ziemskiego pola magnetycznego?  – „To bardzo niepokojące”
  1. Strona główna
  2. Dowiedzmy się

Naciska

Satelity spalają się w atmosferze ziemskiej, pozostawiając po sobie cząstki. Jeden z badaczy ostrzega: mogą osłabić nasze pole magnetyczne.

REYKJAVIK – Ludzkość wysyła satelity w przestrzeń kosmiczną, niezależnie od tego, czy wykorzystuje się je do monitorowania pogody, komunikacji czy badań. Od 2020 roku liczba planet krążących wokół Ziemi podwoiła się. Większość z nich należy do satelitów Starlink firmy SpaceX. Obecnie odkryto, że mogą one wpływać na pole magnetyczne Ziemi i niektóre zjawiska niebieskie.

Satelity spalają się po powrocie, pozostawiając swoje cząstki w atmosferze ziemskiej

Od lat pięćdziesiątych XX wieku w przestrzeń kosmiczną wysłano ponad 15 000 satelitów. Według serwisu Zakręć teraz Obecnie na orbicie naszej planety znajduje się 9371 satelitów, z czego 8325 znajduje się na niskiej orbicie. Każdy z nich ostatecznie powróci do atmosfery ziemskiej i spali się w miarę zmniejszania się orbity. A także satelita, który waży 1,3 tony. Niektóre satelity znajdują się na orbicie już od 30 lat. Jednak zwiększony zwrot może mieć wpływ na siłę naszego pola magnetycznego w przyszłości.

(Awatar) Ilustracja satelity © Science Photo Library/Imago

Sierra Salter z Uniwersytetu Islandzkiego, autorka nowej książki LiścieL. wyjaśnia spaceweather.com: „Oczekuje się, że w nadchodzących dziesięcioleciach zostanie wystrzelonych ponad 500 000 satelitów, głównie w celu budowy głównych terminali internetowych. Każdy satelita, który wzniesie się na górę, ostatecznie spadnie i rozpadnie się w atmosferze ziemskiej. Tworzy to ogromną warstwę przewodzącą i cząstki naładowane elektrycznie.” O naszej planecie W 2024 roku planuje się także wysłanie w przestrzeń kosmiczną drewnianego satelity.

Cząstki satelitarne mogą osłabić pole magnetyczne: „To bardzo niepokojące”

Ale Ziemia również może odczuć skutki. To zasługa pasów Van Allena. Składa się z pierścienia naładowanych i energicznych cząstek elementarnych emanujących z powierzchni Ziemi. Jego masa wynosi obecnie zaledwie 0,00018 kg. Ponowne wejście i spalanie satelitów może zwiększyć jego ciężkość. „Przemysł kosmiczny wprowadza do magnetosfery ogromną ilość materiału, którego nie można porównać z normalną ilością cząstek” – powiedział Salter. „A ponieważ śmieci satelitarne są przewodnikiem, mogą zakłócać lub zmieniać pole”.

READ  Wykrywanie i zapobieganie niedoborowi witaminy A: ile potrzebujesz każdego dnia

Autor obawia się, że słabe pole magnetyczne doprowadzi do silniejszych promieni kosmicznych i burz słonecznych. „To bardzo niepokojące” – mówi Salter – „ponieważ nie możemy wrzucić do magnetosfery niezliczonych ilości przewodzącego pyłu bez spodziewania się jakichkolwiek skutków. Pilnie potrzebne są wielodyscyplinarne badania nad tym zanieczyszczeniem”.

Zanieczyszczenia pochodzące ze szczątków satelitarnych mogą wyglądać jak zorza polarna

Ale mogą również prowadzić do zmian wizualnych: śmieci satelitarne mogą powodować zorzę polarną. Ale to zależy od tego, ile materiału stracą satelity. wyjaśnia Sandra Chapman, astrofizyk z Uniwersytetu w Warwick Newsweek: „Gdyby więc tę masę rzeczywiście wpompowano do pasa promieniowania, zaobserwowalibyśmy efekty w rodzaju silnej zorzy polarnej”.(NIE)

Continue Reading

Trending