Connect with us

Tech

Co się stanie, jeśli wpadniesz do czarnej dziury? NASA dostarcza odpowiedzi

Published

on

Co się stanie, jeśli wpadniesz do czarnej dziury?  NASA dostarcza odpowiedzi
  1. Strona główna
  2. Dowiedzmy się

Naciska

Wpadnięcie do czarnej dziury to intelektualna gra, która fascynuje wielu. Symulacja NASA sprawia, że ​​ten scenariusz staje się rzeczywistością.

Zielony Pas – Fascynacja czarnymi dziurami nie ma końca; Jest to jedno z najbardziej tajemniczych i fascynujących zjawisk na świecie istnienie. Jest to popularny temat nie tylko w science fiction, ale także w badaniach naukowych. mimo Poza naszym zasięgiem Naukowcy lubią bawić się wyobrażeniem, co by się stało, gdyby ktoś dostał się do środka Czarna dziura położony w.

Wpadnięcie do czarnej dziury: pokaz symulacyjny NASA

Jeremy Schnittman, astrofizyk NASAJego kolega Brian Powell dokładnie to naśladował. „Ludzie często o to pytają” – mówi Schnittman. Na stronie NASA. „Symulowanie tych trudnych do wyobrażenia procesów pomaga mi połączyć matematykę relatywistyczną z rzeczywistymi konsekwencjami w prawdziwym wszechświecie” – dodaje.

W symulacji kamera wpada do czarnej dziury o masie 4,3 miliona słońc. Odpowiada to mniej więcej supermasywnej czarnej dziurze w centrum naszej Galaktyki Drogi Mlecznej. „Gdybyś miał wybór, chciałbyś wpaść w masywną czarną dziurę” – wyjaśnia Schnittman. Kontynuuje: „Czarne dziury o masach gwiazdowych, które zawierają do około 30 mas Słońca, mają znacznie mniejsze horyzonty zdarzeń i silniejsze siły pływowe, które mogą rozerwać zbliżające się obiekty, zanim dotrą one do horyzontu”.

Horyzont zdarzeń symulowanej czarnej dziury jest ogromny

Symulowana czarna dziura ma horyzont zdarzeń – granicę, powyżej której nic nie może uciec przed grawitacją ciała niebieskiego – o niesamowitej średnicy 25 milionów kilometrów. Horyzont zdarzeń otacza płaski dysk świecącego gazu, zwany dyskiem akrecyjnym. Jeszcze bliżej horyzontu zdarzeń znajdują się struktury świetlne, pierścienie fotonowe. Te świecące dyski i pierścienie służą jako punkt odniesienia podczas symulowania upadku do czarnej dziury.

READ  Jasne czarne dziury: Największy katalog zawiera 1,3 miliona kwazarów
Zdjęcie z symulacji NASA: Kamera wpadająca do czarnej dziury. To zniekształca czasoprzestrzeń, a tym samym zniekształca widok dysku akrecyjnego otaczającego czarną dziurę. © NASA Centrum Lotów Kosmicznych Goddarda/J. Schnittmana i B. Powella

Gdy kamera zbliża się do czarnej dziury i osiąga prędkość bliską prędkości światła, światło z pierścieni i dysków wydaje się jaśniejsze, prawie białe. Czarna dziura zniekształca czasoprzestrzeń, powodując zniekształcenie pierścieni fotonowych i dysku akrecyjnego, które czasami pojawia się wielokrotnie. „Kiedy kamera przekroczy horyzont, jest Twoja Zniszczenie poprzez spaghetti „To tylko 12,8 sekundy” – mówi Schnittman. „Stamtąd do osobliwości jest już tylko 128 000 kilometrów”.

Kamera wpada do czarnej dziury – gigantyczne pięciodniowe obliczenia NASA

Symulację przeprowadzono na superkomputerze Discover należącym do NASA w Centrum Symulacji Klimatu NASA. Wygenerowano 10 TB danych. Według NASA utworzenie symulacji superkomputerowi zajęło około pięciu dni, wykorzystując 0,3 procent jego procesorów. NASA twierdzi, że w przypadku tradycyjnego laptopa może to zająć ponad dekadę. (niezapłacony rachunek)

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Tech

Apple M4 SoC jest w trakcie analiz – AMD, Intel i Qualcomm nie mają obecnie szans

Published

on

Apple M4 SoC jest w trakcie analiz – AMD, Intel i Qualcomm nie mają obecnie szans

Dzięki nowemu SoC M4 Apple po raz kolejny podniósł i tak już wysoką poprzeczkę SoC M3. Szczególnie wzrost wydajności procesora jest znaczący i wydaje się, że Apple udało się zwiększyć częstotliwość taktowania i jednocześnie zmniejszyć zużycie energii. Oczywiście brakuje nam szeregu wyników testów (także wydajności), aby zapewnić pełny obraz ze względu na ograniczenia systemu operacyjnego iPada, ale około 20% dodatkowa wydajność zarówno w scenariuszach jednordzeniowych, jak i wielordzeniowych jest imponująca . Poprawiono także wydajność procesora graficznego, choć przewaga nad procesorem graficznym M3 jest tutaj nieco mniejsza.

Same wyniki są już bardzo dobre, ale robią jeszcze większe wrażenie, gdy zdamy sobie sprawę, że M4 nadal można chłodzić pasywnie i że taką wydajność można uzyskać w tak kompaktowym tablecie. Ani AMD, ani Intel obecnie (i prawdopodobnie nie w następnej generacji procesorów) nie mają procesora, który byłby w stanie osiągnąć ten poziom wydajności dzięki pasywnemu chłodzeniu. Nadchodzące laptopy Qualcomm ze Snapdragonem Apple mogło wypuścić M4 tak szybko, aby pokonać nowe SoC Snapdragon we wszystkich dyscyplinach i w ten sposób uniknąć negatywnych nagłówków, ale i tak nie jest to prawdziwy konkurent M4. Sądząc po bieżących przeciekach, prawdopodobnie nie będzie laptopów z chłodzeniem pasywnym wyposażonych w procesory Snapdragon X Elite lub Snapdragon X Plus. Najbliższe tygodnie prawdopodobnie przyniosą tu większą jasność.

Nowy Apple M4 SoC to najszybszy i najbardziej wydajny jednordzeniowy procesor na rynku, który nadal może być chłodzony pasywnie. AMD i Intel coraz bardziej tracą pozycję w segmencie niskonapięciowym, a nadchodzące procesory Qualcomm Snapdragon nie będą w stanie tego zmienić. Pytanie tylko, jak długo Apple sprawi, że klienci MacBooków będą czekać na nowe procesory.

Ale nowy M4 SoC też niesie problemy, bo zaktualizowane modele MacBooka Air z procesorem M3 są na rynku dopiero od trzech miesięcy i każdy, kto szuka teraz MacBooka Air (lub nawet bazowego modelu MacBooka Pro 14 z procesorem M3) procesor) doskonale wie, że procesor Nowy jest już gotowy i oferuje znacznie większą wydajność. Pytanie tylko brzmi, jak długo Apple chce, aby klienci MacBooków czekali. Możemy sobie wyobrazić, że aktualizacje pojawią się dopiero późną jesienią.

READ  Jasne czarne dziury: Największy katalog zawiera 1,3 miliona kwazarów
Continue Reading

Tech

Nowa gra pojawi się dopiero jesienią 2025 roku

Published

on

Nowa gra pojawi się dopiero jesienią 2025 roku

Akcje Take-Two spadają

19 maja 2024 r

Czas czytania: około 1 minuty

Fani i giełda rozczarowani: wyczekiwana z niecierpliwością kolejna gra z serii „Grand Theft Auto” ukaże się dopiero jesienią 2025 roku.

„Grand Theft Auto V” zostało zakupione ponad 200 milionów razy. Teraz fani i giełda z niecierpliwością czekają na nowe wydawnictwo.

Zdjęcie: Melanie Voisin

Firma gier Weź dwa interaktywne Obecnie nazywa się go nieco dokładniejszym okresem, wcześniej ogólnie odnoszącym się jedynie do roku kalendarzowego 2025. Nie tylko fani liczyli na wcześniejszą datę premiery: po ogłoszeniu cena akcji spadła o dobre 2% w notowaniach po godzinach pracy .

Jak dotąd, w grudniu ubiegłego roku, wypuszczono jedynie półtoraminutowy zwiastun gry. Lokalizacja „Świetnie kradzież „Auto VI” to fikcyjna wersja amerykańskiego miasta Miami. Zwiastun przedstawia przejażdżki szybkimi samochodami, łodziami motorowymi, plaże, broń, krokodyle i kilka postaci, w tym bohaterkę o imieniu Lucia.

Tutaj znajdziesz treści zewnętrzne z youtube.com oferta.
Korzystając z Treści, wyrażasz na to zgodę Ochrona danych
Z youtube.com do.

Poprzednią edycję zakupiono ponad 200 milionów razy

Świetnie kradzież „Auto V” zostało wydane w 2013 roku. Według Take-Two grę kupiono już 200 milionów razy. Strona internetowa z grami Kotaku Pod koniec marca poinformowano, że programiści nadal potrzebują czasu i że najbardziej prawdopodobną datą jest jesień 2025 r., chociaż deweloper Rockstar wstępnie planował premierę na początku roku. W raporcie wskazano, że administracja obawia się opóźnienia do 2026 r.

Continue Reading

Tech

Tak powstaje Strefa Prywatna

Published

on

Tak powstaje Strefa Prywatna

W systemie Android 15 dostępna jest nowa funkcja zwana po niemiecku „PrivateSpace”. Od premiery Androida 15 Beta 2 użytkownicy mogą testować tę nową funkcję. Co to w ogóle jest? Możesz wtedy ukryć tam wrażliwe aplikacje i dane, czyli rzeczy, które nie powinny być widoczne bezpośrednio na Twoim smartfonie.

Oczywiście sam musisz przekonać się, jak przydatne jest korzystanie ze wszystkiego. Bo dobrze chroniony smartfon to tak naprawdę obszar prywatny. Sam Google również zaleca, aby użytkownik prawdopodobnie nie korzystał z tej funkcji ze swojego istniejącego konta Google, ale raczej z nowego.

Kilka aplikacji jest już preinstalowanych do użytku prywatnego, np. Aparat Google, Chrome, aplikacja Kontakty i pliki oraz Sklep Play. W każdej chwili możesz także zainstalować dodatkowe aplikacje dla swojego prywatnego profilu.

Jak stworzyć prywatną przestrzeń? W Ustawieniach w obszarze Ochrona danych i bezpieczeństwo znajdziesz odpowiednią pozycję „Przestrzeń prywatna”.

W przyszłości Google będzie udzielać pomocy na żywo, jak to wszystko skonfigurować i o czym należy pamiętać. Podczas procesu konfiguracji możesz wejść na swoje drugie konto Google i zdecydować, w jaki sposób chcesz otworzyć własne:

W końcu nie jest to fizyka rakietowa i można ją wykonać w kilka chwil. Wreszcie masz specjalny obszar na dole szuflady aplikacji, do którego możesz otworzyć, aby uzyskać do niego dostęp.

Pokazane na zrzucie ekranu: preinstalowane aplikacje i możliwość przypięcia już zainstalowanych aplikacji do obszaru prywatnego. Warto zaznaczyć, że jeśli posiadasz dwa konta Google, wystarczy przejść normalny proces ponownej instalacji poprzez Sklep Play w Przestrzeni PrivateSpace. Możliwe również: Usuń region w ustawieniach. Przy okazji: jeśli chcesz, możesz także użyć swojego istniejącego konta Google do zainstalowania aplikacji, które nie powinny pojawiać się w zwykłej szufladzie aplikacji.

Przejrzystość: ten artykuł zawiera linki partnerskie. Klikając na niego, przejdziesz bezpośrednio do dostawcy. Jeśli zdecydujesz się na dokonanie tam zakupu, otrzymamy niewielką prowizję. Nic nie zmienia ceny dla Ciebie. Linki partnerskie nie mają wpływu na nasze raporty.

READ  Prime Day Apple: od MacBooka do iPhone'a i Apple Watch — oferty dnia


Continue Reading

Trending