Connect with us

sport

Tour de France – 8. etap na żywo na taśmie dzisiaj: czy Van Aert eksploduje w ciągu dnia, by zaatakować dzisiejsze zwycięstwo?

Published

on

Tour de France – 8. etap na żywo na taśmie dzisiaj: czy Van Aert eksploduje w ciągu dnia, by zaatakować dzisiejsze zwycięstwo?

Chaotyczny sprint był na porządku dziennym w Bordeaux w piątek, a Jasper Phillipsen odmówił Markowi Cavendishowi rekordowego zwycięstwa w sprincie miejskim. Również w sobotę na 8. etapie niektórzy szybcy znów mogli walczyć o dzisiejsze zwycięstwo – ale może nie wszyscy.

Ostatnim etapem 8. etapu jest skocznia z podjazdami kategorii 4 na ostatnich 15 kilometrach. Daje to możliwości zaatakowania panchora. A może jednak grupa odłamów zwycięży?

W każdym razie Wout van Aert ogłosił już w piątek, że obliczył coś na ósmy etap. Mathieu van der Poel również powinien być bardzo podekscytowany, ponieważ etap kończy się w Limoges, zaledwie kilka kilometrów od grobowca jego dziadka Raymonda Poulidora w Saint-Léonard-de-Noble, gdzie rozpocznie się dziewiąty etap.

Eurosport.de towarzyszy ósmemu etapowi Tour de France bezpośrednio na taśmie.

Tour de France

Cavendish miał problemy z obwodem: „Jestem bardzo rozczarowany”

dzień temu

+++ Kliknij, aby odświeżyć +++

16:12 – Asgreen atakuje peleton

Przewaga pierwszej trójki zmniejszyła się do 1:45 na 37 kilometrów przed końcem, a teraz Kasper Asgreen (Soudal – Quick-Step) rozpoczyna atak. Duńczyk chce spróbować wskoczyć do grupy wokół swojego kolegi z drużyny Declercqa.

16:00 – 45 kilometrów – 2:25 minut

Juan Pedro López z Lidla-Treka wciąż przyspiesza na czele peletonu, ścigając uciekinierów. Na zegarze zostało tylko 2:25 minuty. Wyścig zbliża się do mety sprintu. A może wielkie ataki napastników przyjdą w klasyfikacji górskiej Grupy 4 – dwóch z nich czeka jeszcze 16 i 9 km przed metą?

15:45 — Cavendish wsiada do karetki

Otóż ​​to! Kariera Marka Cavendisha w Tour de France kończy się około 60 kilometrów przed końcem ósmego etapu. Co za dramatyczna historia!

Ogromny dramat o Cavendish! Kariera turystyczna kończy się upadkiem

15:41 – Cavendish w dół!

Mark Cavendish (Astana Kazachstan) spada z tyłu boiska i od razu chwyta go za ramię. Wygląda jak złamany obojczyk dla legendy brytyjskiego wroga.

15:31 – Tylko 3 minuty do szczytu

Lidl-Trek prowadzi peleton nad Bergpreis, tuż za trójką uciekinierów.

15:28 — Turgis zdobywa górskie punkty

Anthony Turges (TotalEnergies) wygrał trzecią kategorię górską, wyprzedzając Tima Declercqa (Soudal – Quick-Step) – dwa punkty górskie dla Francuzów, jeden dla Belga.

15:25 – Cofidis i Liddell – Trek zaczyna pracować nad rytmem

Oprócz Jumbo – Visma, Cofidis i Lidl – teraz prym w głównym polu przejmuje Trek. Przewaga pierwszej trójki zmniejszyła się do 3:25 minut.

READ  FC głosuje w sprawie bankructwa Wolfsburga: „Trudno się z tym pogodzić”

15:22 – Wejdź na szczyt Côte de Champs-Romans

2,8 km przy nachyleniu 5,2 procenta – niezbyt trudna góra, ale przynajmniej kategoria 3 na pierwszą wspinaczkę tego dnia. Teraz jest pagórkowaty – 73 kilometry do pokonania.

Peleton w Tour de France

Źródło obrazu: Getty Images

15:10 – Kolejne cztery minuty do góry

Do końca etapu w Limoges zostało 80 km, a trójka najlepszych kolarzy ma jeszcze cztery minuty do pokonania.

15:00 – 48,5 km/h w pierwszych dwóch godzinach wyścigu

Po bardzo szybkim starcie, wyścig jest nadal bardzo szybki w drugiej godzinie ścigania. Jednak średnia spadła teraz z ponad 50 km/h od godziny 1 do 48,5 km/h.

14:48 – 30 kilometrów do wzgórz

Sytuacja została opanowana w Jambo-Visma i Alpecin-Dekonink. Różnica do szczytu to cztery minuty, a do pokonania jest jeszcze 30 km, zanim górski finisz rozpocznie się podjazdem kategorii 4 na Côte de Champs-Romaine.

Wiodąca grupa ósmego etapu Tour de France.

Źródło obrazu: Getty Images

14:39 — Współpraca Jumbo i Alpecin

Jumbo – Visma nadal prowadzi w tej dziedzinie. Żółty i czarny łączą teraz siły z Alpecin – Deceuninck, aby śledzić przełomy. Zostało 107 kilometrów do pokonania, a na zegarze pozostało jeszcze 4:10 minut.

14:33 – Boisko domowe ponownie zamknięte

Jumbo – Visma sprowadza dziesięciu mężczyzn z powrotem wokół van der Poela, a główne pole znów jest razem. Jedyny rzeczywisty efekt całego ruchu: postęp trzech wartości odstających dziennie skurczył się do czterech minut.

14:27 – Napięcia na boisku – Van der Poel & Co. wycofał się

To ekscytujące! Grupa, która uciekła z pola, posuwa się naprzód. Biegacze razem z Mathieu van der Polem. To wzywa Jumbo-Visma na scenę z tyłu. Teraz wywierają dużą presję na szanse wygranej Wout van Aerta.

14:25 – Philipsen przed Meeusem w sprincie

Remis główny również przekracza pozostałe 13 punktów. Philipsen ma Cavendisha na tylnym kole, ale, co zaskakujące, Danny van Poppel nadjeżdża z Jordim Meusem po prawej stronie. Ale Philipsen to tylko krok do przodu.

14:20 — Delaplace bierze udział w wyścigu pośrednim

Obaj Francuzi ścigają się w pierwszej grupie z około 20 punktami za zieloną koszulkę i przede wszystkim 1500 euro na fundusz drużynowy. Dominuje DeLaplace.

14:08 – Pięć minut temu

Trzech liderów zbliża się w środkowym sprincie, a dziura nadal się otwiera. Pięć minut dla Declercqa, Delaplace’a i Turgisa.

13:55 — 20 km do średniego sprintu

Declercq, Delaplace i Turgis mają jeszcze 140 km do pokonania – i 4:30 minut przerwy za nimi. W oczekiwaniu na sprint pośredni na 20 km peleton po raz pierwszy nieco bardziej przyspieszy.

13:40 – Na razie odległość pozostaje stała

Nieco ponad cztery minuty – przewaga liderów nad peletonem jest dość stabilna. Intermarché jest teraz bardziej kontrolowany niż pogoń za trio.

13:31 — Intermarché przejmuje kontrolę

Intermarché–Circus–Wanyy obejmuje prowadzenie w peletonie, cztery minuty przewagi nad trójką liderów. Chłopaki w neonowo żółtych barwach chcą dziś wygrać etap z Biniamem Girmayem.

13:28 — Konsultacje dyrektorów sportowych

Wiele się teraz mówi za peletonem: wielu kierowców wraca do swoich samochodów zespołowych i rozmawia z dyrektorami sportowymi. Co wtedy? Kto zajmie się tropieniem trzech uciekinierów? Jak dotąd żaden zespół nie wziął na siebie odpowiedzialności, a przepaść bardzo szybko się powiększa. 3:30 minuta na zegarze to już 161 kilometrów!

Peleton w Tour de France.

Źródło obrazu: Getty Images

13:21 – 1:30 – Stoiska grupowe

Uciekające trio znacznie zwiększyło swoją przewagę w bardzo krótkim czasie, ponieważ peleton był cichy. To pozostawia dzisiejszą ucieczkę z Declercq, Delaplace i Turgis.

13:18 – Przewaga rośnie

Declercq, Turgis i Delaplace mieli teraz 33 sekundy i po raz pierwszy w peletonie było cicho. Z przodu „jadą szeroko”, wykorzystując całą drogę, a z tyłu konwoju pierwsi kierowcy zabierają zapasy.

13:13 — 15 sekund przed trio

Pokonany dystans wyniósł 27 kilometrów, a uciekająca trójka prowadziła z 15-sekundową przewagą. Ale do peletonu jeszcze długa droga. Wciąż atakowany.

13:08 — Trzyosobowa ucieczka

Trio ma teraz niewielką lukę: Anthony Turges (TotalEnergie), Anthony Delaplace (Arkéa – Samsic) i Tim Declercq (Soudal – Quick-Step).

Peleton w Tour de France.

Źródło obrazu: Getty Images

13:05 – 22 kilometry w 20 minut

Tylny wiatr popycha peleton przez pustynię z zawrotną prędkością. Po 20 minutach ostrego startu przejechaliśmy już 22 kilometry – po prostu niesamowite!

13:02 – Trane rozbił się na rondzie

Torstein Traeen znajduje się na blokadzie drogowej przed rondem. Norweg może jednak kontynuować i teraz próbuje wrócić do głównego pola tempa flotylli. To będzie trudne!

12:50 – Grupa jeszcze nie wstała

Przejechanych zostało 6 kilometrów i jak dotąd nie ma grupy uciekinierów. Kilku kierowców zaatakowało, ale podobnie jak oni do tej pory ponownie nadrobili zaległości.

12:44 – Ruszamy do ataku!

Teraz Prudhomme od razu usuwa kickoffy i prawie połowę ataków z gry. Wiele osób chce dziś dołączyć do grupy.

12:43 – KM 0, ale jeszcze nie skończone

Laurent Pichon (Arkéa – Samsic) ma niekorzystną sytuację i dlatego szef Tour, Christian Prudhomme, odczeka chwilę przed zapierającym dech w piersiach startem. Kilometr 0 się odbył.

12:40 – „Nie startuj z tyłu peletonu”

W zespole EF Education – EasyPost kierowcy są już ostrzegani drogą radiową o neutralizacji: jeśli nie wystartują na końcu pola, zostaną o tym poinformowani. Ponieważ wiatr wieje z tyłu po skosie przez pierwsze kilka kilometrów. Więc na starcie mogą być wyścigi na krawędzi wiatru.

12:35 – Jak idzie ten etap?

W dzisiejszym Limoges pole zdziesiątkowane górskimi zdobyczami może poczekać na masowy sprint – lub się zawalić. Dwóch dzisiejszych potężnych faworytów to Wout van Aert, który ogłosił wczoraj, że będzie dziś na coś liczył, oraz Mathieu van der Poel. Etap kończy się zaledwie 22,5 kilometra od grobu jego dziadka, Raymonda Poulidora, i dobrze pasuje do Holendra pod względem profilu drogi.

12:32 – Peleton rusza w ruch

Na dwie minuty przed końcem pole kierowców zaczęło się toczyć. Jesteśmy teraz w ruchu 3 mile od Libourne przed piorunującym początkiem.

Tour de France na żywo: bokserska szansa

Ósmy etap Tour de France 2023 powoli zmierza w stronę Masywu Centralnego. Robi się bardziej pagórkowaty, zwłaszcza w finale odcinka o długości 200,7 km, który zaczyna się w Libourne i kończy na północny wschód od Limoges. Czy zawodnik może wykorzystać dwie nagrody górskie klasy 4 na ostatnich 15 km, aby wygrać etap? | do podglądu sceny

Trasa wycieczki, etap 8: Szansa na ucieczkę w Limoges

Możesz być zainteresowanym także tym: Trzy rzeczy, które się wyróżniają: Cavendish ma rekord w nogach

Cavendish miał problemy z obwodem: „Jestem bardzo rozczarowany”

Tour de France

Analiza rasy Purdue: „Cavendish naprawdę myślał, że to ma”

dzień temu

Tour de France

Bezkonkurencyjny spojler Philipsena dla Cavendisha

dzień temu

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

sport

320 milionów euro! DAZN strzela do DFL

Published

on

320 milionów euro!  DAZN strzela do DFL

{ „placeholderType”: „BANNER” }

320 milionów! DAZN strzela do DFL

Kolejna runda sporu o prawa telewizyjne: DAZN wysyła list do klubów Bundesligi.

DAZN strzela ostro w bramkę Niemieckiej Ligi Piłkarskiej
© Imago/Giuseppe Mafia

Sport1
Sport1

Firma zajmująca się transmisją na żywo DAZN zaostrzyła otwarty spór z Niemiecką Ligą Piłkarską w sprawie przydziału praw do transmisji. W piśmie do 36 klubów Bundesligi DAZN oskarżył Bundesligę o „oszczerstwo”, któremu dostawca transmisji strumieniowej musiał „zdecydowanie zaprzeczyć”.

{ „placeholderType”: „MREC” }

Niemiecka Bundesliga wystosowała w piątek list do klubów, w którym zarzuca DAZN „celowe zniekształcanie faktów, udzielanie rabatów i próbę wprowadzenia opinii publicznej w błąd”. Liga stwierdziła, że ​​nadawca działał w ten sposób, aby „wbić klin w ligę i zasiać podejrzenia, że ​​ludzie w komisjach i zarządzie działają wyłącznie w interesie Bundesligi i drugiej Bundesligi”. .

Szykuje się długi spór prawny

DAZN z kolei odrzucił tę reprezentację. W liście od kierownictwa Niemieckiej Ligi Piłki Nożnej „odnosi się wrażenie, że DAZN celowo spowodował znaczne opóźnienia w 36 klubach Bundesligi i Drugiej Ligi” – DAZN napisał do klubów Bundesligi: „Mówimy: To jest błąd (…).”

W związku ze sporem z DAZN niemiecka Bundesliga zawiesiła w połowie kwietnia aukcję praw do transmisji w mediach niemieckojęzycznych na cztery sezony od 2025/26 do 2028/29.

{ „placeholderType”: „MREC” }

DAZN publicznie zagroził sporem prawnym, „który będzie trwał rok”, a teraz ponownie potwierdził, że „podjęto już kroki prawne, aby położyć kres całej sprawie, a do kierownictwa Niemieckiej Ligi Piłki Nożnej wysłano ostrzeżenie „, ale sprawa jest nadal aktualna. Firma „Szczególnie ważne jest, aby skontaktować się z Tobą i klubami w celu pełnego wyjaśnienia sytuacji”.

W trakcie przyznawania praw medialnych Bundeslidze doszło do ostrego sporu pomiędzy DAZN a DFL. Dotyczy Pakietu Praw B, który obejmuje mecze Bundesligi w sobotę o 15:30, a także mecze indywidualne w piątkowy wieczór oraz spadki. Firma czuje się pokrzywdzona, ponieważ jej oferta dotycząca tego pakietu praw została odrzucona, mimo że była „najbardziej atrakcyjna i przekonująca finansowo”.

READ  United Cup: Angelique Kerber przegrywa w powrocie – Alexander Zverev stawia opór i prowadzi Niemcy do zwycięstwa

320 milionów euro? DAZN podaje konkretne liczby

W nowej wiadomości DAZN po raz pierwszy wspomniał także o konkretnych liczbach. „W trakcie cyklu praw” jego oferta była „prawdopodobnie o co najmniej 320 mln euro wyższa” niż oferta najbliższego konkurenta. Stanowi to „niezbędną szansę rozwoju dla lig i klubów”.

Niemiecka Liga Piłkarska poinformowała niedawno kluby, że będą musiały spodziewać się strat finansowych z powodu braku płatności od partnerów medialnych. DAZN nie został wyraźnie wymieniony, ale firma przyznała, że ​​„skontaktowała się z zarządem Niemieckiej Ligi Piłki Nożnej”, aby „dostosować warunki płatności specjalnie dla rat marcowych i kwietniowych i zaplanować je w grudniu”.

{ „placeholderType”: „MREC” }

Jest to „normalny proces zarządzania kapitałem obrotowym pomiędzy partnerami biznesowymi, szczególnie w przypadku firm globalnych, takich jak DAZN, które mają miliardową sprzedaż”. DAZN potwierdził również: „O ile nam wiadomo, Bundesliga również odłożyła płatności na rzecz innych partnerów”.

Continue Reading

sport

Joan Mir (Honda/9.): Nieuczciwy atak Marqueza/MotoGP

Published

on

Joan Mir (Honda/9.): Nieuczciwy atak Marqueza/MotoGP

Po burzliwym wypadku motocyklowym kierowca fabryki Repsol, Joan Mir, nagle stał się czołowym kierowcą Hondy w Jerez de la Frontera i bardzo otwarcie wypowiadał się na temat stylu jazdy gwiazdy Gresini, Marca Marqueza.

Scena wypadku podczas wyścigu MotoGP w Jerez nie była dla osób o słabym sercu. Upadło 15 kierowców, a późnym popołudniem kary nałożono łącznie na pięciu kierowców. Gdy Johann Zarco wjechał swoją LCR Hondą w żwir w ostatnim zakręcie, były mistrz świata Joan Mir (26 l.) nagle stał się najlepszym reprezentantem Hondy.

Mirowi udało się zdobyć przynajmniej jeden punkt w swoim pierwszym domowym wyścigu z Repsol Honda. „Szczerze mówiąc, to było trochę niesprawiedliwe” – narzekał Hiszpan. „Miałem naprawdę dobry start, miałem kontakt w drugiej turze i straciłem miejsca. Potem udało mi się wyprzedzić grupę z Miguelem Oliveirą. Byłem wtedy za Raulem Fernandezem i chciałem to zrobić gotowy do ataku w końcówce, a potem w ostatnim zakręcie wjechał Marc i uderzył mnie. „Straciłem cztery miejsca”.

Ale to nie wystarczy – mówi Mir. „Potem Marc zrobił to samo z Miguelem Oliveirą i również go wyrzucił. Ostatni raz dostałem karę w Portimao w wyścigu w 2023 roku. Wtedy wyprzedziłem Fabio i go wyrzuciłem – wtedy też upadłem. Fabio stracił pozycje, a ja leżałem na ziemi. Potem dali mi podwójną karę za długie okrążenie wyścigu.

„Mark mnie wyprzedził, nie rozbił się, ale straciłem cztery miejsca. Później Marek musiał zrezygnować tylko z jednego stanowiska. Chcę tylko zrozumieć, jak to jest możliwe! »

Ja znowu: „Nie mam nic przeciwko manewrom Marka. Jeśli zaczeka trzy sekundy, będzie mógł mnie wyprzedzić na prostej. Nie do końca to rozumiem – cóż, jeśli mamy walczyć o podium, to tak. Ale to niewiarygodne, jak Stewartowie wszystko ocenili i zarządzili strzelaninę. Lubię wyprzedzać przez kontakt, ponieważ obecnie skrzydła są bardzo trudne. Mały kontakt wystarczy. Ale inną rzeczą jest wypchnięcie przeciwnika, który prowadzi samochód przed tobą. Sędziowie powinni na to spojrzeć zupełnie inaczej – nie rozumiem tego!”

READ  Dzisiejsza transmisja na żywo z biathlonu: sprinty kobiet i mężczyzn w Östersund

Hiszpan skomentował także warunki na torze w sobotę w Jerez: „Być może nie było tego widać w telewizji i nie można zrozumieć, dlaczego tak wielu zawodników upadło, ale w piątym zakręcie były mokre miejsca to dokładnie te lokalizacje, o które chodziło. „To samo stało się dzisiaj w ósmym zakręcie. Mogłem dzisiaj zająć lepsze szóste miejsce”.

Po sprincie w Jerez Joan Mir jest także najlepszym z czterech kierowców Hondy występujących w harmonogramie Mistrzostw Świata. Hiszpan zajmuje szesnaste miejsce ze skromnymi ośmioma punktami.

Wyniki MotoGP Sprint Jerez (27 kwietnia):
1. Jorge Martin (E), Ducati, 12 okrążeń w 19:52,682 minuty
2. Pedro Acosta (E), KTM, +2,970 sekundy
3. Dani Pedrosa (E), KTM, +7.102
4. Franco Morbidelli (I), Ducati, +8481
5. Fabio Quartararo (F), Yamaha, +15.052
6. Marc Marquez (E), Ducati, +18.131
7. Augusto Fernandez (E), KTM, +18.278
8. Miguel Oliveira (F), Aprilia, +18418
9. Joan Mir (E), Honda, +18.553
10. Takaaki Nakagami (Niemcy), Honda, +21.136
11. Johann Zarco (F) Honda, +21948
12. Raul Fernandez* (E), Aprilia, +23882
13. Fabio Di Giannantonio (I), Ducati, +31478
14. Jack Miller* (Australia), KTM, +45.901
15. Alex Rins (E), Yamaha, +1:10,288 min
16. Lorenzo Savadori (I), Aprilia, +1:22.979
– Luca Marini (I), Honda, jedno okrążenie do tyłu
– Stefan Bradl (Niemcy), Honda, jedno okrążenie do tyłu
– Maverick Viñales (E), Aprilia, 3 okrążenia do tyłu
– Marco Bezzecki (I), Ducati, 4 okrążenia do tyłu
– Alex Marquez (E), Ducati, 4 okrążenia do tyłu
– Brad Bender (ZA), KTM, 4 okrążenia do tyłu
– Enea Bastianini (I), Ducati, 4 okrążenia do tyłu
– Francesco Bagnaia (I), Ducati, 10 okrążeń do tyłu
– Aleix Espargaro (E), Aprilia, pierwsze okrążenie nie zostało ukończone

READ  United Cup: Angelique Kerber przegrywa w powrocie – Alexander Zverev stawia opór i prowadzi Niemcy do zwycięstwa

• Osiem sekund kary za niewystarczające ciśnienie w oponach

Klasyfikacja Mistrzostw Świata po 7 z 42 wyścigów:
1. Marcin 92 punkty. 2. Acosta 63. 3. Bastianini 59. 4. Viñales 56. 5. Bagnaia 50. 6. Bender 49. 7. Marc Marquez 40. 8. Aleix Espargaro 39. 9. Di Giannantonio 25. 10. Quartararo 24. 11. Miller 22. 12. Pizzicchi 20. 13. Oliveira 15. 14. Alex Marquez 14. 15. Augusto Fernandez 10. 16. Mir 8. 17. Pedrosa 7. 18. Raul Fernandez 7. 19. Morbidelli 6. 20. Zarco 5 21. Panuje 3. 22. Nakagami 2.

Mistrzostwa Świata Konstruktorów:
1. Ducati, 108 punktów. 2. KTM 85. 3. Aprilia 74. 4. Yamaha 24. Honda 9.

Zespoły Pucharu Świata:
1. Zespół Lenovo Ducati, 109 punktów. 2. Prema Pramac Racing 98. 3. Aprilia Racing 95. 4. Red Bull Gasgas Tech 3 73. 5. Red Bull KTM Factory Racing 71. 6. Gresini Racing 54. 7. Pertamina Enduro Team VR46 Racing 45. 8. Monster Energy Yamaha 9/27. Wyścigi na torze 10/22. Repsol Honda Team 8. 11. LCR Honda 7.

Continue Reading

sport

Dobra passa Bayera trwa: Leverkusen znów strzela w końcówce, krytykuje VfB Zwier

Published

on

Dobra passa Bayera trwa: Leverkusen znów strzela w końcówce, krytykuje VfB Zwier

Stan na: 27 kwietnia 2024 o 22:16

Obrońcy Leverkusen również uniknęli porażki ze Stuttgartem w doliczonym czasie gry, a VFB jest wściekły na sędziego Zwiera.

Ostatnim wściekłym meczem Robert Andrich (90+6) zapewnił Leverkusen remis 2:2 (0:0) z VfB i tym samym był to 46. mecz bez porażki we wszystkich rozgrywkach. Reprezentanci Niemiec Chris Fuhrich (47. miejsce) i Deniz Undav (57. miejsce) strzelili gole dla VFB, a Amine Adly (61. miejsce) strzelił gola dla Leverkusen w 31. rundzie ligi niemieckiej.

  • Runda 31
    Prawa strzałka

  • Transmisja na żywo meczu Bayer Leverkusen – Stuttgart
    Prawa strzałka

Bayer strzelił już gola pod koniec zeszłego tygodnia w zremisowanym 1:1 meczu z Dortmundem oraz w kilku innych meczach w tym historycznie mocnym sezonie. „Oczywiście zawsze w to wierzysz, ale kiedy to się dzieje, myślisz także: „To nie może być prawda”. Andrić powiedział w wywiadzie dla Sportschau. „To pokazuje, jakim typem zespołu jesteśmy, że każdego dnia, nawet jeśli już wygraliśmy mistrzostwo, chcemy go mieć do końca”.

Hoeneß krytykuje Zwier

Gol był jednak kontrowersyjny. „Moim zdaniem nie powinno go tam być” Trener VfB Sebastian Hoeneß powiedział Sportschau. Zwrócił uwagę na użycie łokcia przez Victora Bonifacego przed decydującym rzutem wolnym oraz zachowanie napastnika Leverkusen w pojedynku po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. „Odpycha zawodnika wyciągniętymi rękami, uniemożliwiając mu oddanie strzału głową. A potem oczywiście piłka leci w ramię. Mamy trzy sytuacje w ciągu 15 lub 20 sekund, które są wystrzeliwane w jednym kierunku”.

Torg Heddinge, Sportschau, 27 kwietnia 2024 o 21:40

Przede wszystkim Hoeneß skrytykował brak podglądu sceny na ekranie przez Zwiera. „Gol jest kluczowy, ponieważ czekam, aż na niego spojrzy”.

Piłka ręczna przed bramką Andricha?

Przynajmniej w kwestii rzekomego zagrania ręką Zwier miał rację. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego piłka odbiła się od ramienia Piero Hincapiego u stóp Andricha. Było to niezamierzone zagranie ręką, które jest karalne jedynie w okresie poprzedzającym bramkę, jeżeli zostało popełnione przez samego strzelca. W tym przypadku tak nie było.

Hoeneß oskarżył także Zwiera o zamieszanie w meczu. „Oczywiście masz wysokie wymagania wobec sędziego, który może grać we wszystkich ważnych meczach, a teraz może także sędziować podczas Mistrzostw Europy. Istnieje również oczekiwanie, że będziesz w stanie sprawić, że mecz będzie nieco mniej gorący”.

Undav również jest niezadowolony z wyroku

Napastnik VfB Undav stał się bardziej widoczny. „Gdybym powiedział, co myślę, zostałbym zatrzymany. To nie był najlepszy występ sędziego. Myślę, że 95 procent było przeciwko nam. Nie mam pojęcia, dlaczego buczenie było jednostronne. Myślę, że tak nie było nie rób tego.” „Nie chcę, żeby dzisiaj wydarzył się cud i żeby Leverkusen poniosło pierwszą porażkę”.

Torg Hedding, Sportschau, 27 kwietnia 2024 o 21:10

Leverkusen bez Xhaki i Wirtza

Leverkusen lepiej rozpoczęło spotkanie bez Granita Xhaki (zawieszenie) i wypoczętego Floriana Wirtza (startuje na ławce rezerwowych), ale pierwszą dobrą okazję dostał Stuttgart. Serho Geraci strzelił idealnie wolną główką z sześciu metrów i o włos minął bramkę – strzelec rzadko marnował tak duże szanse w tym sezonie.

Po tym meczu Leverkusen było nieco lepszym zespołem i już po pół godzinie było prawie strzelone. Strzał Alejandro Grimaldo odbił się od klatki piersiowej Alexandra Nubela, a Patrik Schick głową dobił do bramki. Pod koniec pierwszej połowy Bayer po celnych strzałach prowadził 8-2.

Spotkanie Fuhricha i Undafa

Jednak zaraz po przerwie Stuttgart strzelił gola. Grimaldo błędnie ocenił długie podanie, dopóki prawym skrzydłem nie minął Jamie Lewelling. Lukas Hradecky odbił swój strzał w słupek, a Fuhrich wykorzystał trudne odbicie.

Niedługo potem Undav podwyższył na 2:0, ale miał szczęście, że jego bramka nie została zdobyta. Wcześniej ciągnął za ramię swojego kolegę z reprezentacji Andricha, ale próba uwolnienia się zawodnika Leverkusen nie powiodła się. Zaledwie cztery minuty później Geraci miał strzelić kolejnego gola, ale zmarnował swoją drugą dużą szansę (60.).

Ondav ciągnie Andricha za rękę przed bramkę

Świetna interwencja przy dublecie Noble'a

Werkself pozostał odważny i natychmiast nawiązał kontakt, a Adly celnie strzelił z lewej połowy, przez nogi Waldemara Antona w prawy róg. Niedługo potem Nobel obronił prowadzenie VfB potężną podwójną obroną przeciwko Amine Adly i Jonasowi Hoffmannowi (65. miejsce).

Mecz toczył się teraz w szybkim tempie, głównie dlatego, że Leverkusen walczyło z całych sił. Na kwadrans przed końcem trener Xabi wprowadził na boisko Alonso Wirtza i Victora Bonifacego.

Piłka ręczna przed bramką Andricha w ostatniej minucie

Geraci zmarnował świetną trzecią szansę (87. minuta), a kibice Stuttgartu już przygotowywali się do świętowania w doliczonym czasie gry, ale wtedy Leverkusen straciło ostatni rzut wolny z własnej połowy. Andrić poprowadził od publiczności wieczór after-party w Leverkusen Arena.

Stuttgart zagra teraz z Bayernem

Stuttgart musi teraz zmierzyć się z rekordowym mistrzem Monachium (sobota, 15:30). Leverkusen rozegra pierwszy mecz półfinału Ligi Europy z Romą (czwartek, 21:00), a następnie zagra w lidze z Frankfurtem (niedziela, 17:30).

READ  Dzisiejsza transmisja na żywo z biathlonu: sprinty kobiet i mężczyzn w Östersund
Continue Reading

Trending