Connect with us

science

Te osiem produktów spożywczych temu zapobiega

Published

on

Te osiem produktów spożywczych temu zapobiega
  1. ruhr24
  2. praca

W zimnych i ciemnych porach roku wiele osób ma problemy z poziomem witaminy D. Jest kilka produktów spożywczych, które mogą w tym pomóc.

Dortmund – Nadchodzącej jesieni i zimy słońce będzie świecić mniej, a ze względu na zimno ludzie będą nosić długie ubrania. Oznacza to, że do skóry dociera mniej światła słonecznego, co jest procesem niezbędnym do produkcji witaminy D. Możesz wspierać swój organizm pokarmami zawierającymi witaminę D.

Niedobór witaminy D jesienią i zimą: te osiem pokarmów temu zapobiega

Według raportu NDR witamina D jest ważna dla kości i korzystna dla układu odpornościowego. Długotrwały niedobór może mieć negatywny wpływ na zdrowie.

W okresie od marca do października organizm wchłania szczególnie dużą ilość witaminy D i magazynuje ją na ciemne pory roku. Jednak w pewnych okolicznościach może to nie wystarczyć.

Zanim zajmiesz się kwestią, czy suplementy diety są niebezpieczne, czy korzystne, jeśli występuje niedobór, zaleca się w pierwszej kolejności sięgnąć po naturalne środki. Kiedy zimą słońce jest ledwo widoczne, istnieją pewne produkty spożywcze, które mogą mieć pozytywny wpływ na magazynowanie witaminy D.

Niedobór witaminy D jesienią i zimą: oto pokarmy

Według WMN istnieją produkty spożywcze, które naturalnie zawierają niewielką ilość witaminy D. Jeśli więc chcesz jeść go więcej, możesz rozważyć włączenie jego części do swojego planu menu.

  • Łosoś
  • Inne tłuste ryby (takie jak śledź lub makrela)
  • Ciemna czekolada (która ma najwyższą możliwą zawartość kakao)
  • jajko
  • Grzyby (takie jak grzyby i kurki)
  • Ser Gouda
  • mleko
  • Ghee

Niedobór witaminy D jesienią i zimą: Dlatego należy zachować ostrożność

Tylko w ghee witamina D jest dodawana sztucznie. Tam też jest to dozwolone – tak naprawdę produkt jest wyjątkiem.

Nadmiar witaminy D może być również szkodliwy. Z tego powodu ogólnie zabrania się dodawania go do produktów w Niemczech. Niektóre produkty spożywcze naruszają ten zakaz dotyczący witaminy D. W najgorszych przypadkach przyjmowanie zbyt dużej ilości witaminy D może prowadzić do problemów z sercem i nerkami u konsumentów.

Niedobór witaminy D jesienią i zimą: Należy podjąć następujące działania

Zasadniczo około 10 do 20 procent zapotrzebowania na witaminę D można pokryć poprzez żywność. Według Instytutu Roberta Kocha. Wynika to między innymi z niskiej zawartości witamin w pożywieniu. Resztę organizm musi wyprodukować sam, co wymaga ekspozycji na światło słoneczne.

Dwie osoby spacerujące wzdłuż wody w ciepłych ubraniach.  Słońce jest błyszczące.
Nawet zimą warto spędzać dużo czasu na świeżym powietrzu – zwłaszcza gdy świeci słońce. © Jochen Tuck/Imago

W związku z tym można spożywać żywność, która wspomaga magazynowanie witaminy D, ale nie zastępuje czasu spędzanego na świeżym powietrzu, a zwłaszcza na słońcu. Nawet zimą warto w słoneczny dzień wybrać się na spacer na świeżym powietrzu. Przynajmniej twarz i być może dłonie będą mogły wchłonąć część promieni słonecznych (więcej aktualności serwisowych na RUHR24).

Aby uniknąć przedawkowania, konsumenci powinni omówić możliwość stosowania suplementów diety ze swoim lekarzem. To spożycie może mieć sens dla niektórych osób, ale w żadnym wypadku nie należy ryzykować zatrucia witaminą D.

Ten artykuł zawiera wyłącznie ogólne treści na dany temat zdrowotny i jest przeznaczony wyłącznie do neutralnych informacji. Nie jest przeznaczony do samodiagnostyki, leczenia ani przyjmowania leków. W żadnym przypadku składka nie zastępuje profesjonalnej porady lekarza lub farmaceuty.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

science

Zatopiona osada wypływa na powierzchnię i staje się atrakcją turystyczną

Published

on

Zatopiona osada wypływa na powierzchnię i staje się atrakcją turystyczną
  1. Strona główna
  2. świat

Naciska

Ruiny zatopionego miasta stały się atrakcją turystyczną Filipin. Ale ten widok jest niepokojącą oznaką zmian klimatycznych.

PANTABANGAN – Filipińska osada Pantabangan, ukryta przez dziesięciolecia pod wodą, jest teraz znowu widoczna, przyciągając zarówno turystów, jak i mieszkańców. Jednak przyczyna tej nieoczekiwanej atrakcji jest tragiczna: obszar ten cierpi z powodu suszy i niedoborów wody.

Susza odsłoniła zapadniętą osadę: poziom wody obniżył się o 50 metrów

Jak podaje filipińska gazeta Czasy Manili W latach 70. XX wieku w prowincji Nueva Ecija zbudowano tamę, która zatopiła 300-letnią osadę. Niektóre części zatopionej osady, zwłaszcza części kościoła i domu kultury, były widoczne od kilku tygodni. Filipiny od marca ubiegłego roku borykają się z falą upałów, którą naukowcy przypisują także zjawisku klimatycznemu El Niño, które bardzo niepokoi ekspertów. W ostatnim tygodniu kwietnia średnia temperatura w całym kraju wyniosła 37 stopni Celsjusza.

Od czasu zanurzenia osada na Filipinach nie pływała tak długo. © Jam Sta Rosa/AFP

Marlon Paladin, główny inżynier w Narodowej Agencji Nawadniania, powiedział, że od miesięcy nie padało niewiele deszczu. Ruiny zatopionego miasta widziano sześć razy od czasu jego zanurzenia, ale „z mojego doświadczenia wynika, że ​​jest to najdłużej widziany obiekt” – powiedział Paladin AFP. Według Państwowej Służby Meteorologicznej naturalny poziom wody w zbiorniku wynosi około 221 metrów i obecnie obniżył się o około 50 metrów.

Według badania dotyczącego niedoborów wody takie zdarzenia mogą w przyszłości stać się częstsze, ponieważ połowa jezior na świecie traci wodę. Jest to zauważalne również w Europie, gdzie jezioro alpejskie całkowicie wysycha.

Byli mieszkańcy odwiedzają zatopioną osadę: „To przerosło moje serce”

Zwiedzający mogą oglądać ruiny osady z platformy widokowej na tamie. Znajduje się na środku jeziora i obecnie można do niego dotrzeć łodzią. Rejs statkiem kosztuje 300 peso filipińskich (około pięciu euro). Ale nie tylko turyści odwiedzają to podatne na suszę miasto.

READ  Zespół badawczy odkrywa gigantyczną kosmiczną skamieniałość

Aby zbudować tamę, trzeba było ewakuować setki mieszkańców osady i przenieść je na wyżej położone tereny. Wielu z nich wraca teraz do swojej dawnej ojczyzny. Jedną z nich jest 68-letnia Melanie Dela Cruz, która jako nastolatka musiała opuścić dom. „Wzruszyłam się, bo przypomniałam sobie moje dawne życie” – powiedziała AFP. „Serce mi zamarło, bo tam studiowałem i tam się nawet urodziłem”.

W Europie zawsze zdarzają się niesamowite podwodne odkrycia. Zeszłego lata na Morzu Śródziemnym odkryto drogę liczącą 7000 lat, co było naprawdę ekscytującym odkryciem.

Continue Reading

science

Naukowcy twierdzą, że osoby z dwiema kopiami genu ryzyka cierpią na dziedziczną postać choroby Alzheimera

Published

on

Naukowcy twierdzą, że osoby z dwiema kopiami genu ryzyka cierpią na dziedziczną postać choroby Alzheimera

U osób posiadających dwie kopie genu APOE4 istnieje praktycznie gwarancja rozwoju choroby Alzheimera i wystąpienia objawów we wczesnym wieku. W poniedziałek naukowcy poinformowali o badaniu, które może na nowo zdefiniować tych nosicieli jako nosicieli nowej genetycznej formy choroby wyniszczającej umysł.

Zdaniem naukowców, których badania opublikowano w czasopiśmie Nature Medicine, przeklasyfikowanie może zmienić podejście do badań, diagnozowania i leczenia choroby Alzheimera.

„Na podstawie tych danych możemy stwierdzić, że może to być genetyczna postać tej choroby, a nie tylko wskazanie czynnika ryzyka” – powiedział dziennikarzom w wiadomościach współautor badania Sterling Johnson z Centrum Badań nad Chorobą Alzheimera na Uniwersytecie Wisconsin. konferencja. instrukcje.

Naukowcy wiedzą od trzydziestu lat, że osoby posiadające dwie kopie wariantu genu APOE4 są obarczone znacznie większym ryzykiem zachorowania na tę chorobę niż osoby posiadające bardziej rozpowszechnioną wersję genu APOE, znaną jako APOE3. Około 2 do 3% populacji ogólnej, czyli 15% osób chorych na chorobę Alzheimera, ma dwie kopie wariantu APOE4.

Profesor Tara Spiers-Jones, badaczka zajmująca się chorobą Alzheimera, powiedziała: „Badanie to dostarcza przekonujących danych sugerujących, że u osób posiadających dwie kopie tego genu prawie na pewno zachoruje na chorobę Alzheimera, jeśli pożyją wystarczająco długo, oraz że choroba Alzheimera zachoruje wcześniej niż ludzie, którzy tego nie robią.” Oni mają ten gen.” na Uniwersytecie w Edynburgu i nie brał udziału w badaniu.

lekarz. Juan Fortea z Uniwersytetu w Barcelonie i jego współpracownicy zbadali ponad 3000 mózgów przekazanych przez amerykańskie Krajowe Centrum Koordynacyjne ds. Choroby Alzheimera, a także dane biologiczne i kliniczne od ponad 10 000 osób z trzech krajów.

Odkryli, że w wieku 65 lat co najmniej 95% osób z dwiema kopiami APOE4 – zwanymi homozygotami – miało nieprawidłowy poziom białka związanego z chorobą Alzheimera zwanego beta-amyloidem w płynie mózgowo-rdzeniowym, a u 75% z nich wynik badania mózgu był pozytywny dla amyloidu.

READ  Powinieneś trzymać się z daleka od tych 6 typów toksycznych osobowości

Prawie wszystkie homozygoty APOE4 w badaniu miały wyższy poziom amyloidu w wieku 65 lat niż osoby, które nie były nosicielami wariantu ryzyka.

Wyniki sugerują, że homozygoty APOE4 spełniają trzy główne kryteria choroby genetycznej: prawie wszystkie osoby z tymi dwoma wariantami mają biologię choroby Alzheimera, objawy rozwijają się u nich mniej więcej w tym samym tempie, a zmiany kliniczne i biologiczne zachodzą w przewidywalnej kolejności, zdaniem badaczy.

Profesor David Curtis z Instytutu Genetyki Uniwersytetu Kalifornijskiego, który nie był zaangażowany w badania, nie był przekonany. „Nie mogę znaleźć w tym badaniu niczego, co uzasadniałoby twierdzenie, że noszenie dwóch kopii APOE4 oznacza specjalną genetyczną postać choroby Alzheimera” – stwierdził w oświadczeniu.

„Bez względu na to, ile kopii APOE4 nosisz, podstawowe procesy chorobowe wyglądają podobnie we wszystkich przypadkach choroby Alzheimera” – powiedział.

Wpływ na leczenie

Odkrycia te mogą mieć wpływ na lek Leqembi, niedawno zatwierdzony przez Eisai i Biogen, lek usuwający amyloid z mózgu.

W badaniach klinicznych u pacjentów z dwiema kopiami wariantu APOE4 znacznie częściej występowały krwawienia i obrzęki mózgu związane z leczeniem. Dr powiedział: Z tego powodu niektóre ośrodki nie leczą tych pacjentów. Risa Sperling, badaczka choroby Alzheimera w Mass General Brigham, która pracowała nad badaniem, powiedziała na konferencji prasowej z reporterami.

Odkrycia sugerują, że tych pacjentów należy leczyć w młodszym wieku, ponieważ „wiemy, że istnieje duże ryzyko szybkiego osłabienia” – stwierdziła.

lekarz. Odkrycia podkreślają potrzebę włączenia homozygot APOE4 do badań mających na celu zapobieganie chorobie przed pojawieniem się objawów, powiedział Samuel Gandy, badacz choroby Alzheimera w Mount Sinai w Nowym Jorku. Sperling prowadzi takie badanie.

Heather Snyder z Alzheimer’s Society stwierdziła, że ​​odkrycia, jeśli okażą się prawidłowe, mogą mieć poważne konsekwencje dla sposobu oceny ryzyka chorób, sposobu ich badania w badaniach klinicznych i opracowywania metod leczenia.

READ  Te pięć znaków wskazuje, że inni są o Ciebie zazdrośni!

Nowa nazwa dotyczy choroby Alzheimera, która rozwija się w późniejszym okresie życia. Inne formy genetyczne obejmują autosomalnie dominującą chorobę Alzheimera, która jest spowodowana mutacjami w trzech różnych genach, oraz zespół Downa.

Głównym ograniczeniem badania jest to, że objęło ono głównie osoby pochodzenia europejskiego. Zespół stwierdził, że potrzebne są dalsze badania z udziałem osób pochodzenia afrykańskiego, czyli populacji, w której wydaje się, że APOE4 charakteryzuje się niższym ryzykiem rozwoju choroby Alzheimera. (Raport: Julie Steenhuisen, redakcja: Bill Berkrot)

Continue Reading

science

Długowieczność: Czy siwe włosy wkrótce odzyskają kolor? | Życie i wiedza

Published

on

Długowieczność: Czy siwe włosy wkrótce odzyskają kolor?  |  Życie i wiedza

Es ist DIE Entdeckung für Männer und Frauen, die noch keinen Bock haben, ergraut durchs Leben zu gehen. Und darauf kamen Forscher ganz nebenbei!

Gemacht hat sie das US-amerikanische Biotech-Unternehmen „Intervene Immune“. Die Forscher beschäftigen sich damit, wie man den Körper verjüngen kann. Dafür haben sie den Thymus – ein kleines, im Alter verkümmertes Organ hinter dem Brustbein – mit dem menschlichen Wachstumshormon HGH (auch Somatropin) stimuliert. Ergebnis: Der Körper verjüngte sich um zweieinhalb Jahre, dem Immunsystem wurde die Kraft der Jugend zurückgegeben.

Ein großartiger Nebeneffekt: Graue Haare verschwanden ebenfalls!

Nun wollen die Forscher in einer Studie an 85 Frauen und Männern genauer testen, wie der Thymus wieder wächst und die grauen Haare verschwinden. Haaransatz färben adé!

Longevity – länger gesund leben

Longevity (sprich: Long-dschä-wetie, auf Deutsch: Langlebigkeit) ist DER kommende Zweig der Forschung! Um was es geht? Den Wunsch nach einem langen und gesunden Leben.

In Berlin findet ab heute eine ganze Longevity-Woche statt. Es wird Vorträge geben (auch in der Charité), Diskussionsrunden und Workshops. Highlight: Am Freitag kommen Start-ups, die sich mit dem Thema Verjüngung beschäftigen, aus aller Welt zum „Rejuvenation Startup Summit“. Mit dabei: der Biomediziner Greg Fahy, Chef von „Intervene Immune“. Er wird über seine Immunsystem- und Haarverjüngung sprechen.

Moderatorin Nina Ruge (67) gilt als Longevity-Expertin

Foto: picture alliance / Flashpic

Nina Ruge (67), viele Jahre die Moderatorin von „Leute heute“ im ZDF, wird ebenfalls auf der Bühne stehen, mit Unternehmern und Forschern sprechen.

READ  Delta wysadza brytyjską kontuzję: jak poważna jest?

Was nicht viele wissen: Die Moderatorin gilt als Longevity-Expertin. Sie schreibt Bücher, hat einen eigenen Langlebigkeits-Podcast. „Ich beschäftige mich seit vielen Jahren mit dem Thema“, sagt Nina Ruge.

Organe aus dem Drucker

Vielversprechende Forschungen zum Thema Longevity aus Sicht von Nina Ruge:

  • Elastizität im Alter. [–>Das Start-up „Revel“ aus San Francisco (USA) forscht an einem Mittel, das der Haut, den Faszien, Sehnen Blutgefäßen im Alter die Elastizität zurückgibt.
  • Longevity für Hunde. [–>Das US-Startup „Epiterna“ startet in diesem Jahr mit einer klinischen Studie. Ziel: Medikamente sollen Hunden das Leben verlängern.
  • Organe aus dem Drucker: [–>Das Berliner Start-up „Cellbricks“ (Zell-Bausteine) druckt menschliches Gewebe im 3D-Biodrucker. Als „Tinte“ braucht der Drucker menschliche Zellen des Organs, das er drucken will – und Bio-Klebstoff. Erstes Ziel: weibliches Brustgewebe für Frauen, denen wegen Krebs die Brust entfernt werden musste.

Continue Reading

Trending