Connect with us

Economy

Strajki – Weiterstadt – Strajk kierowców ciężarówek: „Niemcy wreszcie patrzą” – Gospodarka

Published

on

Strajki – Weiterstadt – Strajk kierowców ciężarówek: „Niemcy wreszcie patrzą” – Gospodarka

Weiterstadt (dpa) – Strajk kierowców ciężarówek z Europy Wschodniej i Azji Środkowej, którzy domagają się zaległych wynagrodzeń od swojego polskiego klienta, trwał również w weekend wielkanocny na stacji obsługi autostrady Gräfenhausen przy autostradzie A5 w południowej Hesji. Od końca marca strajkuje tam około 50 kierowców ciężarówek. Wspiera ich Sieć Doradcza ds. Sprawiedliwej Mobilności oraz niemieccy związkowcy. W konflikcie polski spedytor również wydaje się stosować zastraszanie.

Przejeżdżający kierowcy okazywali solidarność z truckerami, głównie z Gruzji i Uzbekistanu. Reporter dpa zauważył, jak rodzina wręczyła kierowcom makaron i talerz z sosem pomidorowym i odjechała, machając ręką. Był też chleb wielkanocny. „Nastroje są dobre. Jesteśmy bardzo zadowoleni z wysokości wsparcia” – powiedział jeden z kierowców. „Pracowaliśmy uczciwie – i chcemy nadal to robić za uczciwe wynagrodzenie”.

„To, co dzieje się tutaj, w Grafenhausen, może się zdarzyć wszędzie – i często tego nie widzimy” – powiedział minister Nadrenii-Palatynatu Alexander Schweizer (SPD) podczas niedzielnej wizyty. Jest jedna dobra rzecz w strajku: „Niemcy w końcu przyglądają się i widzą, co się dzieje na niemieckich ulicach”. Chciał wykorzystać strajk jako okazję do ponownego umieszczenia warunków pracy w międzynarodowym transporcie towarowym na porządku dziennym Konferencji Ministrów Pracy i Spraw Socjalnych.

Nie było spokojnie w piątek, kiedy właściciel polskiej firmy transportowej przyjechał z firmą ochroniarską i ekipą filmową i próbował zarekwirować swoje ciężarówki. Policja zapobiegła brutalnej konfrontacji z wojskowymi strażnikami. Doszło do około 20 aresztowań.

Spedytor i ochroniarze znów są wolni. Zarzuca się im, w różnym stopniu, ciężkie naruszenie porządku publicznego, stosowanie przymusu, groźby, usiłowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i zakłócanie obrad.

Nie powinno być więcej incydentów: „Policja jest stale na miejscu i patroluje” – powiedział agencji dpa przedstawiciel związku zawodowego Verdiego. Był dostarczany z wężem i paliwem, ponieważ wielu kierowcom kończył się teraz olej napędowy i nie mogli już obsługiwać ogrzewania postojowego w nocy. „Marzą w swoich pokojach”.

READ  Polska jest silniejsza niż kiedykolwiek – ale jej pretensje do przywództwa w UE mają rację

Zachęty dla kierowców udzieliła na przykład Partia Socjaldemokratyczna w parlamencie kraju związkowego Hesji. „To, co wydarzyło się w piątek, nie może być tolerowane przez państwo konstytucyjne” – powiedział w niedzielę przywódca ugrupowania Gunther Rudolf.

Zgodnie z niedzielnym komunikatem posłowie Zielonych do parlamentu krajowego Hesji, Martina Feldmeier i Torsten Leveringhaus, zapoznali się z sytuacją i wyrazili solidarność. Wyjaśnili, że „niewiarygodny jest fakt, że tak zwana agencja detektywistyczna przyjechała z Polski i groziła kierowcom ciężarówek, którzy dzielnie bronili swoich godziwych zarobków i chcieli zastosować wobec nich przemoc”. Również dzięki szybkiej reakcji policji sytuacja nie uległa eskalacji.

Nastąpiła również reakcja na poziomie federalnym. „Incydent w Grafenhausen unaocznia katastrofalne warunki w niektórych częściach branży transportowej” – powiedział Udo Scheffner, przewodniczący Komisji Transportu Bundestagu (SPD), German Liberation Network (RND / poniedziałek). Niestety, znane niemieckie firmy również obciążały spedytorów dumpingowymi cenami i przymykały oko na fakt, że „przy uczciwej zapłacie i przestrzeganiu wszystkich zasad takie oferty nie byłyby możliwe”. Schiefner ogłosił propozycję frakcji koalicyjnych w Bundestagu, w której rząd federalny zostałby poproszony o więcej działań w celu zwalczania nieuczciwych warunków pracy i zakłóceń konkurencji.

Tymczasem pozyskiwanie klientów polskiego przewoźnika przez kierowców zaczyna odnosić pewne sukcesy – powiedział Edwin Atema z Europejskiego Związku Pracowników Transportu, który został wyznaczony przez strajkujących na pośrednika. „Pierwsze firmy powiedziały, że przestały ze sobą współpracować, gdy dowiedziały się o warunkach pracy”. Chociaż jest to pierwszy sukces, Atema powiedział, że ma nadzieję, że firmy wykorzystają teraz swoje wpływy, aby wymusić płace kierowców. Według niego we wtorek i środę w rejonie obsługi ma być dwóch przedstawicieli Gruzińskiej Federacji Związków Zawodowych.

Próba zastraszenia kierowców nie była pierwszą. „Były też protesty małych grup kierowców w innych miejscach postojowych w Niemczech, na przykład w Garbsen pod Hanowerem” – powiedział Atema. Zastraszeni opuścili pozostałe dzielnice, a niektórzy przybyli do Gräfenhausen, aby kontynuować. Inni pochodzili ze strajku we Włoszech. „Policja nie zrobiła nic przeciwko bandytom, poza tym, co wydarzyło się tutaj”.

READ  Ekspert wyjaśnia, co łączy europejskie prawicowe partie – i co je dzieli

© dpa-infocom, dpa: 230409-99-258385/7

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Economy

Elektrody się rozpadają: urządzenie Neuralink Muska przyznaje się do problemów z implantami mózgowymi

Published

on

Elektrody się rozpadają: urządzenie Neuralink Muska przyznaje się do problemów z implantami mózgowymi

Elektrody działają
Neuralink Muska przyznaje, że są problemy z implantami mózgowymi

Posłuchaj materiału

Ta wersja audio została stworzona sztucznie. Więcej informacji | Wyślij swoją opinię

U pierwszego pacjenta implant mózgowy Neuralink nie działał tak sprawnie, jak opisano wcześniej. Do tego właśnie przyznaje się firma Elona Muska – najwyraźniej nie do końca chętnie – we wpisie na blogu.

Firma Neuralink, firma zajmująca się implantami mózgowymi Elona Muska, wpadła w kłopoty ze swoim pierwszym pacjentem. Neuralink przyznała w poście na blogu, że w tygodniach następujących po styczniowej operacji z mózgu mężczyzny odłączono część elektrod. Zostało to jednak zrekompensowane dostosowaniem programu. Neuralink ogłosił problem dopiero, gdy dowiedział się o nim „Wall Street Journal” i zapytał firmę.

Implant Neuralink ma umożliwić wykorzystanie mózgu do obsługi smartfona i innych technologii. W maju 2023 roku firma otrzymała pozwolenie na stosowanie płaskiego, okrągłego implantu u ludzi w badaniu klinicznym. Technologia ta była już wcześniej testowana na małpach. Implant zawiera 1024 elektrody, które robot przyczepia do mózgu za pomocą bardzo cienkiej igły. Na potrzeby badania klinicznego Neuralink wziął pod uwagę pacjentów z tetraplegią – porażeniem połowiczym obejmującym nogi i ramiona.

Kiedy dana osoba zaczyna się poruszać, aktywowany jest określony obszar mózgu. Elektrody odbierają te sygnały. Powinno wystarczyć wyobrażenie sobie ruchu, który spowoduje uruchomienie kursora na komputerze. Według firmy pierwszy pacjent z implantem Neuralink będzie mógł między innymi surfować po Internecie, grać w szachy i grę wideo „Mario Kart”.

Władze ds. zdrowia nadzorują badanie

Neuralink stwierdził, że z powodu oddzielnych elektrod początkowo spadła dokładność i prędkość działania wskazówki. W odpowiedzi algorytm wykrywania aktywności mózgu stał się bardziej czuły i udoskonalono technologię przekładającą ją na ruchy kursora. Jak wynika z wpisu na blogu, po modyfikacji programu wartości dokładności stały się wyższe niż wcześniej.

Neuralink nie podał żadnych informacji na temat przyczyn usunięcia elektrod. Według „Wall Street Journal” jedna z teorii firmy głosi, że po zabiegu w czaszce mogło pozostać powietrze. Badanie jest nadzorowane przez amerykańską Agencję ds. Żywności i Leków (FDA).

Badania nad podobnymi typami interfejsów mózg-komputer trwają od lat i kilku osobom wszczepiono już w nie implanty. Neuralink ma również kilku konkurentów, którzy również chcą wykorzystywać tę technologię komercyjnie.

READ  Adem Karagöz chce zająć się lotnictwem w Bavarian Airlines.
Continue Reading

Economy

Raport rynkowy: Fikcja o stopach procentowych powoduje ich wzrost

Published

on

Raport rynkowy: Fikcja o stopach procentowych powoduje ich wzrost


Raport rynkowy

Stan na: 8 maja 2024 r. o 22:14

We Frankfurcie ceny wzrosły po raz czwarty z rzędu, a indeks DAX niemal osiągnął nowy rekord. W Nowym Jorku nie było już tak cudownie.

Nawet jeśli fantazje Wall Street dotyczące stóp procentowych będą się utrzymywać, do września, kiedy Rezerwa Federalna Stanów Zjednoczonych będzie mogła po raz pierwszy obniżyć swoją podstawową stopę procentową, pozostaje jeszcze długa droga. W związku z tym na środowych obrotach początkowo spadła fantazja. W końcówce notowań indeks Dow Jones wzrósł powyżej poziomu 39 000 punktów i zdołał wzrosnąć o 0,44%.

Z kolei spółki technologiczne nie poczyniły postępów ze względu na niekorzystne informacje z branży. Indeks Nasdaq 100 spadł o 0,04%.

Na niemieckiej giełdzie indeks DAX zyskiwał czwarty dzień z rzędu. Tymczasem czołowy niemiecki indeks od rekordu, który ustanowił od początku kwietnia na poziomie 18 567 punktów, dzieli zaledwie 25 punktów. Na koniec sesji indeks DAX wzrósł o 0,37 proc. do 18 498 punktów.

Wielu obserwatorów rynku spodziewa się wkrótce nowego startu, ponieważ rekordowy poziom jest bardzo atrakcyjny dla inwestorów. Indeks wiodący pokonał już po drodze wszelki opór techniczny. Jednak tzw. sezonowość jest nieco niekorzystna, gdyż ceny zwykle znajdują się pod presją od chwili obecnej do końca maja.

Dobra passa dla DAX wynikała częściowo z sezonu sprawozdawczego – szczególnie pozytywny wpływ miał dwucyfrowy wzrost cen w Siemens Energy – ale także z polityki pieniężnej. Do niedawno ożywionych nadziei na rychłe obniżki stóp procentowych w USA dołączyły dziś pozytywne sygnały ze Skandynawii. W ślad za Szwajcarią w marcu Szwecja obniżyła stopy procentowe po raz pierwszy od ośmiu lat o 0,25 punktu procentowego do 3,75 procent. Wzbudziło to nadzieje inwestorów na niższe stopy procentowe w strefie euro od czerwca.

Euro wykazało niewielkie zmiany w handlu na rynku Forex: późnym wieczorem cena wspólnej waluty europejskiej wynosiła 1,0745 USD. Na rynku złota również panuje niewielki ruch: cena uncji złota jest obecnie niższa o 0,2% i wynosi 2311 dolarów.

READ  Condor Prezydent Ralph Tickentrop: Odnowienie przed przejściem na emeryturę

Ceny ropy naftowej znacznie wzrosły po osiągnięciu najniższego poziomu od dwóch miesięcy. Początkowo na ceny wpływała zapowiedź irańskiego ministra ropy Javada Ochi, że kraj ten chce w tym roku znacznie zwiększyć wydobycie ropy. Następnie spadek zapasów ropy w USA w zeszłym tygodniu ponownie wsparł ceny. Zapasy ropy naftowej spadły w porównaniu z poprzednim tygodniem o 1,4 mln baryłek do 459,5 mln baryłek (159 litrów). Wieczorem cena baryłki ropy Brent z Morza Północnego osiągnęła poziom 83,70 dolarów, o 0,75 proc. więcej niż poprzedniej nocy. Od wczoraj na ceny ropy wpływają także walki w Rafah w Strefie Gazy.

W Nowym Jorku akcje Tesli spadły. Według poinformowanych źródeł amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) bada również kwestię, czy producent samochodów elektrycznych w swoim dochodzeniu w sprawie autopilota Tesli naruszył przepisy dotyczące rynku kapitałowego. Kluczowym pytaniem jest, czy Tesla wprowadziła w błąd klientów i inwestorów informacjami o systemach wspomagania kierowcy Autopilot i Full Self-Driving (FSD), powiedziały agencji prasowej Reuters dwie osoby zaznajomione z tym procesem.

W fabryce w Grünheide w związku z protestami przeciwko planowanej rozbudowie fabryki jutro będą pracować z domu wyłącznie pracownicy Tesli. Producent samochodów elektrycznych potwierdził także, że dzień wolny po Dniu Powstania został już ogłoszony dla jego pracowników w styczniu.

Na Nasdaq uwaga ponownie skupiła się na Intelu i Qualcommie. Niedawno okazało się, że rząd USA blokuje także chińskiej grupie Huawei dostęp do starych chipów dwóch amerykańskich firm produkujących półprzewodniki. Bloomberg News podał, że cofnięto odpowiednie zezwolenia na ekstradycję. Intel jest obecnie ostrożniejszy w swoich prognozach sprzedaży na bieżący drugi kwartał.

Akcje Boeinga pozostały dodatnie, choć seria wpadek u producenta samolotów nie kończy się. Teraz samolot należący do firmy logistycznej FedEx został zmuszony do lądowania na kadłubie samolotu na lotnisku w Stambule. Turecka Korporacja Radia i Telewizji podała, że ​​przyczyną był problem z konstrukcją maszyny. Maszyną był Boeing 763. Nikt nie odniósł obrażeń.

READ  Bawarski dom mody jest niewypłacalny: pracownicy zostali zwolnieni

W DAX największymi zwycięzcami cen były akcje Siemens Energy, których wzrost wyniósł ponad dwanaście procent. Inwestorzy są zadowoleni ze wzrostu prognoz sprzedaży: w bieżącym roku grupa technologii energetycznych spodziewa się teraz wzrostu przychodów o dziesięć do dwunastu procent zamiast dotychczasowych trzech do siedmiu procent, co stanowi różnicę w miliardach.

Akcje Freseniusa wzrosły o 1 proc. Wczoraj wieczorem grupa farmaceutyczna podniosła swoje prognozy całoroczne. Obecnie oczekuje się organicznego wzrostu sprzedaży grupy w wysokości od czterech do siedmiu procent w 2024 r., w porównaniu z poprzednimi trzema do sześciu procent. Zyski skorygowane walutowo przed oczekiwaniami odsetkowymi i podatkowymi (EBIT) są obecnie wyższe.

BMW było jedną z najsłabszych akcji indeksu DAX ze stratą ponad trzech procent. W pierwszym kwartale monachijski producent samochodów zarobił prawie trzy miliardy euro, czyli o 19,4 procent mniej niż w tym samym kwartale poprzedniego roku. Marża zysku w handlu samochodami wyniosła 8,8 proc., o 3,3 punktu procentowego mniej niż w roku poprzednim.

Infineon potwierdził pierwszą redukcję zatrudnienia w ramach ogłoszonego programu oszczędnościowego. W Ratyzbonie stracone zostaną setki miejsc pracy. Jeszcze wczoraj producent chipów obniżył prognozę na bieżący rok po słabych danych.

Grupa DAX Continental spadła w pierwszym kwartale na minusie z powodu rozczarowujących wydarzeń w jej dziale zaopatrzenia branży motoryzacyjnej. Efektem końcowym była strata netto w wysokości 53 milionów euro. Rok wcześniej Conte zarobił 382 mln euro.

Na indeksie MDAX firma SMA Solar oferowała czerwoną latarnię z ponad sześcioprocentową zniżką. Producent technologii fotowoltaicznej na początku roku zaobserwował niższe zyski ze względu na wyższe koszty i mniej korzystny asortyment produktów. Wynik netto spadł o 44,9 proc. do 28,5 mln euro.

Zupełnie inny obraz wyłonił się wraz z udziałem Jenoptika. Przy wzroście o ponad jedenaście procent był to najwyższy wynik MDAX. Dobre dane biznesowe na początku roku nastrajają pozytywnie. Ekspert Baader Bank, Peter Rotteneicher, mówił o zaskakująco wysokiej rentowności operacyjnej.

READ  „Wszyscy biegnijcie do Penny!” - Błędy produkcyjne Haribo wywołały radość wśród klientów

Z danych wynika, że ​​akcje Pumy i Knorr-Bremse również odnotowały wzrosty cen. Zysk netto producenta artykułów sportowych spadł w pierwszym kwartale o jedną czwartą do 87 mln euro ze względu na niekorzystne skutki walutowe. Jednak dostawca kolei i samochodów ciężarowych odnotował wzrost sprzedaży i zysków.

Akcje Auto1 wywołały fajerwerki wśród akcji SDAX. Akcje dealera samochodów używanych wzrosły o 26 procent. Auto1 spodziewa się obecnie skorygowanych wyników operacyjnych (Ebitda) w tym roku na poziomie od 20 do 40 milionów euro, po wcześniejszym prognozowaniu jedynie operacyjnego czarnego zera.

Wejście Borussii Dortmund do finału Ligi Mistrzów wnosi do kasy klubu piłkarskiego dodatkowe miliony i właśnie to świętują inwestorzy: akcje BVB po raz pierwszy od października 2023 roku przekraczają granicę 4,00 euro.

Jednym z największych spadków na SDAX była Compugroup. Po szczególnym boomie w zeszłym roku, spółka z branży technologii medycznych odnotowała w pierwszym kwartale 2024 r. sprzedaż niższą o 2%. Skorygowany wynik operacyjny wzrósł w pierwszym kwartale o jeden procent do 61 mln euro. W ciągu całego roku Compugroup nadal planuje organiczny wzrost sprzedaży na poziomie od czterech do sześciu procent i osiąga wyniki operacyjne na poziomie od 270 do 310 milionów euro. Prezes spółki Michael Rauch powiedział, że podstawą tych oczekiwań jest zaawansowana cyfryzacja systemu ochrony zdrowia. Na początku roku w Niemczech wydano 113 mln recept elektronicznych.

Continue Reading

Economy

Ile dzisiaj kosztuje litr oleju opałowego?

Published

on

Ile dzisiaj kosztuje litr oleju opałowego?

Berlin. Ceny oleju opałowego w ostatnim czasie spadają. Czy ten trend utrzyma się również dzisiaj (8 maja)? Aktualne ceny w skrócie.

Dobra wiadomość dla konsumentów korzystających z oleju opałowego: Średnia Ceny oleju opałowego W Niemczech ostatnio znacząco spadła i osiągnęła najniższy poziom od początku roku. Czy ten trend będzie kontynuowany? W naszym zestawieniu przedstawiono aktualne ceny oleju opałowego na dzień dzisiejszy (8 maja).

Ceny oleju opałowego w dniu 8 maja: Aktualne ceny za litr na dzień dzisiejszy

W zależności od dostawcy ceny oleju opałowego mogą się nieznacznie różnić. Istnieją również różne rodzaje oleju opałowego – za olej premium trzeba zapłacić więcej niż za wersję standardową. Istnieją jednak średnie wartości, które konsumenci powinni znać, aby porównać. Tabela pokazuje ceny na litr Różni usługodawcy i portale porównawcze. Ale to samo dotyczy tutaj: ceny oleju opałowego zmieniają się regularnie. Codziennie aktualizujemy harmonogram.

Tucson esyolej
Ceny oleju opałowego od 2 maja 1,02 euro 0,99 euro
Ceny oleju opałowego na dzień 3 maja 1,02 euro 0,98 euro
Ceny oleju opałowego na dzień 6 maja 1,01 euro 0,98 euro
Ceny oleju opałowego na dzień 7 maja 1,01 euro 0,98 euro
Ceny oleju opałowego na dzień 8 maja 1,01 euro 0,98 euro

nadaje się do: Ceny oleju opałowego do 3 maja

Po dużym skoku cen – od początku kwietnia średnie ceny oleju opałowego w Niemczech spadły o około osiem centów za litr – poziom cen utrzymuje się obecnie na stabilnym poziomie. Ani Texon, ani Easy Oil nie odnotowały w środę znaczącej różnicy w porównaniu do dnia poprzedniego. Staje się to jednak jasne, gdy spojrzymy w przyszłość na rok 2023: dokładnie rok temu litr oleju opałowego był dostępny za około dziesięć centów taniej.

Przeczytaj także: Ceny oleju opałowego 2024 – znawcy branży podają pierwszą prognozę

Ceny oleju opałowego w Niemczech: rankingi ekspertów – kto powinien zareagować

Klaus Bergmann powiedział w swoim przemówieniu: „Ceny oleju opałowego zaczęły dziś ponownie rosnąć po cudownym spadku trwającym prawie miesiąc i podążają za wytycznymi światowych giełd”. Skomentuj „Easywell”. Dlatego ekspert radzi konsumentom: „Jeśli chcesz bezpieczeństwa, kupuj natychmiast”.

projekt cena
amerykańska ropa naftowa 77,52 dolarów za baryłkę
Ropa z Morza Północnego 82,27 dolarów za baryłkę
Olej napędowy (olej napędowy) 744,00 USD za tonę
1 euro = 1,07 dolara

Dane pochodzą z HeizOel24 (stan na 8 maja 2024 r.)

Ceny oleju opałowego w skrócie: prognoza i rozwój – na to warto już teraz zwrócić uwagę

Przewidywanie cen paliw grzewczych jest trudne – zwłaszcza, że ​​trudno jest obliczyć międzynarodowe kryzysy i czynniki cenowe. Orientacją są ceny oleju opałowego w ostatnich miesiącach i latach. Olej opałowy jest zwykle droższy w chłodniejszych miesiącach, ponieważ jest wtedy duże zapotrzebowanie. Wiosną i latem dostępne są tanie oferty dla konsumentów z ogrzewaniem olejowym. W poniższej tabeli mamy średnie Ceny oleju opałowego W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy.

data Ceny oleju opałowego za litr
2023
15 lutego 1,05 euro
15 Marca 0,98 euro
15 kwietnia 0,97 euro
15 maja 0,87 euro
15 czerwca 0,89 euro
15 lipca 0,91 euro
15 sierpnia 1,05 euro
15 września 1,15 euro
15 października 1,15 euro
15 listopada 1,09 euro
15 grudnia 1,05 euro
2024
15 stycznia 1,02 euro
15 lutego 1,05 euro
15 Marca 1,01 euro
15 kwietnia 1,04 euro

Oprócz czasu zamówienia ważną rolę odgrywa również dostawca. Wielu właścicieli domów i… gospodarz Zapytaj swojego stałego agenta – często powodem jest bliskość domu. Ale porównanie jest opłacalne, zwłaszcza w czasach niestabilnych cen energii. Pomocne mogą być porównywarki takie jak „esyoil”. Najtańsza oferta jest ustalana na podstawie informacji takich jak kod pocztowy i zamawiana ilość. Oprócz kosztów oleju opałowego należy zawsze zwracać uwagę na potencjalne koszty dodatkowe, takie jak stała cena za kilometr.

READ  03 czerwca 2022 - Przegląd prasy niemieckich gazet

Najczęściej zadawane pytania dotyczące cen oleju opałowego

Jakie czynniki wpływają na cenę oleju opałowego?

Na ceny oleju opałowego wpływają różne czynniki – są to m.in.:

  • Światowe ceny ropy naftowej
  • Współczynnik konwersji
  • Podaż i popyt
  • Warunki pogodowe, takie jak upał
  • Wydarzenia polityczne, takie jak konflikt na Ukrainie

Dlaczego ceny oleju opałowego się zmieniają?

Ceny oleju opałowego mogą ulegać znacznym wahaniom – także dlatego, że są ściśle powiązane z cenami ropy naftowej na rynkach międzynarodowych. Na te z kolei duży wpływ mogą mieć wydarzenia globalne, takie jak niestabilność polityczna, warunki pogodowe, zmiany w polityce finansowej i zmiany popytu.

Jak obniżyć koszty ogrzewania?

Opcji jest kilka – m.in.:

  • Poprawa efektywności energetycznej domu – na przykład poprzez izolację
  • Używaj energooszczędnych urządzeń i lamp
  • Regularna konserwacja systemu grzewczego
  • Świadome obchodzenie się z temperaturą pokojową

Kiedy najlepiej zamówić olej opałowy?

Generalnie latem ceny oleju opałowego są często niższe. W tych miesiącach zapotrzebowanie jest zwykle niższe niż zimą. Należy jednak pamiętać, że na tę ogólną tendencję mogą mieć wpływ inne czynniki, takie jak wydarzenia geopolityczne lub zmiany w wydobyciu ropy naftowej.

Gdzie mogę znaleźć aktualną cenę oleju opałowego?

Aktualne ceny oleju opałowego można znaleźć na różnych portalach porównywalnych. Informacji mogą także udzielić lokalni sprzedawcy oleju opałowego. Uwaga: Informacje są zawsze aktualne i mogą ulec zmianie.

Czy zamawianie większych ilości oleju opałowego ma sens?

Hurtowy zakup oleju opałowego może często skutkować niższą ceną. Ponieważ wielu dostawców oferuje zniżki ilościowe. Należy jednak wziąć pod uwagę również pojemność magazynu i zużycie.

Jak wahania kursów walut wpływają na ceny oleju opałowego?

Ponieważ na rynku światowym ropa naftowa jest generalnie sprzedawana w dolarach amerykańskich, wahania kursów walut mogą mieć wpływ na ceny oleju opałowego. Dla odbiorców oleju opałowego oznacza to: jeśli euro umocni się w stosunku do dolara amerykańskiego, może to spowodować, że olej opałowy stanie się tańszy dla konsumentów w strefie euro – i odwrotnie.

Jak uchronić się przed rosnącymi cenami oleju opałowego?

Niektórzy sprzedawcy detaliczni oleju opałowego oferują umowy, w ramach których konsumenci mogą zgodzić się na stałą cenę za określoną ilość dostawy w określonym terminie. Może to uchronić przed przyszłymi podwyżkami cen, ale niesie także ryzyko konieczności płacenia wyższej kwoty, jeśli ceny oleju opałowego ponownie spadną. Ponadto wydajne systemy grzewcze i dobra izolacja mogą zmniejszyć zużycie, a tym samym koszty paliwa.

READ  Adem Karagöz chce zająć się lotnictwem w Bavarian Airlines.

Jak przydatne są internetowe porównywarki cen oleju opałowego?

Porównania cen oleju opałowego online mogą być bardzo przydatne, ponieważ pozwalają uzyskać przegląd aktualnych cen u różnych dostawców. Pozwalają znaleźć najtańszą ofertę i sprawdzić, czy ceny w danym regionie odpowiadają ogólnej tendencji rynkowej. Jednak oprócz ceny należy wziąć pod uwagę także jakość oleju opałowego i niezawodność dostawcy. Czasami mogą wystąpić dodatkowe koszty, takie jak opłaty za dostawę, które nie zawsze są wliczone w pierwotną cenę.

Na co powinniśmy zwrócić uwagę zamawiając olej opałowy?

Klienci oleju opałowego powinni przy składaniu zamówienia wziąć pod uwagę kilka punktów, a mianowicie:

  1. Aktualne ceny oleju opałowego i możliwe zmiany cen
  2. Oczekiwane zużycie i pojemność magazynowania
  3. Jakość oleju opałowego Jakość oleju opałowego – musi spełniać wymagania systemu grzewczego
  4. Mogą obowiązywać dodatkowe koszty, takie jak dodatkowe opłaty za dostawę.
  5. Dostawca musi mieć dobrą reputację, a proces dostawy musi przebiegać sprawnie – ważne jest dobre przygotowanie

Jak cena dwutlenku węgla wpływa na ceny oleju opałowego?

Cena certyfikatów CO2 jest istotnym czynnikiem wpływającym na cenę paliw kopalnych – w tym oleju opałowego. Jeśli przedsiębiorstwa muszą płacić za emisję dwutlenku węgla, prowadzi to do wyższych kosztów produkcji i dostawy oleju opałowego. Firmy zazwyczaj przerzucają te dodatkowe koszty na konsumentów. Dlatego też wzrost cen dwutlenku węgla może skutkować także wzrostem cen oleju opałowego dla właścicieli domów. Alternatywą mogą być ekonomiczne systemy grzewcze lub systemy całkowicie odnawialne, takie jak pompa ciepła.

Continue Reading

Trending