Connect with us

Economy

Kraje UE chcą przeciwdziałać amerykańskim subsydiom – pieniądze są sporne

Published

on

Kraje UE chcą przeciwdziałać amerykańskim subsydiom – pieniądze są sporne

Kraje UE chcą przeciwdziałać amerykańskim subsydiom – pieniądze są sporne

Prezydent Macron na szczycie UE

© AFP

Na spotkaniu na szczycie w Brukseli kraje UE zasadniczo uzgodniły wspólne podejście do wzmocnienia krajowej gospodarki w obliczu ogromnych subsydiów amerykańskich. Urzędnik UE powiedział w czwartek, że Komisja Europejska powinna opracować odpowiednią strategię do początku przyszłego roku. Jednak fundusze pozostają kontrowersyjne: Francja wystąpiła o nowe fundusze wspólnotowe na ten cel, a Niemcy są sceptyczni. Kanclerz Olaf Scholz (Partia Socjaldemokratyczna) nalegał na „polubowne” rozwiązanie trwającego od miesiąca sporu o pułap cen gazu.

Prezydent Francji Emmanuel Macron zaapelował o zdecydowaną reakcję na klimat i wart miliardy amerykański pakiet socjalny. UE musi reagować „znacznie szybciej i zdecydowanie silniej” na amerykańskie dotacje. Wymaga to nowych środków ze Wspólnoty Europejskiej, które mogą być zapewnione w formie gwarancji, pożyczek lub dotacji.

W liście do szefów państw i rządów przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zapowiedziała, że ​​do lata przedstawi plan nowego „funduszu suwerennego”. To idzie we właściwym kierunku, powiedział Macron, ale nie wystarczająco szybko. Do stycznia władze von der Leyen zbadają teraz, w jaki sposób można poprawić warunki inwestycyjne i zmobilizować „instrumenty krajowe i europejskie”.

Rząd federalny zdecydowanie odrzuca nową pomoc społeczną finansowaną z długu. Kanclerz Olaf Scholz (SPD) potwierdził w środę po szczycie UE-ASEAN w Brukseli, że wciąż jest „dużo nierozdzielonych pieniędzy”, które Europa mogłaby wykorzystać. Odniósł się między innymi do 750 miliardów euro z Funduszu Odbudowy Korony. Według wcześniejszych informacji Berlin chce zapobiec „wyścigowi subsydiów” ze Stanami Zjednoczonymi.

Nie osiągnięto również porozumienia na szczycie w trwającej od miesiąca awanturze w sprawie pułapów cen gazu. Szefowie państw i rządów zlecili ministrom energii znalezienie rozwiązania na kolejnym spotkaniu w Brukseli w poniedziałek. Schultz zażądał na szczycie, aby stało się to jednogłośnie.

Rząd federalny obawia się wąskich gardeł w dostawach, jeśli Europejczycy wprowadzą taki pułap hurtowej ceny gazu. Teoretycznie głosowanie nad Niemcami mogłoby się odbyć, ponieważ jednomyślność nie jest wymagana w kwestii unijnych przepisów.

Szefowie państw i rządów rozmawiali o dodatkowej pomocy dla jego kraju z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. „Walka o pokój na Ukrainie i w całej Europie nie powinna zależeć od nieporozumień i nieporozumień między niektórymi państwami członkowskimi UE” – powiedział Zełenski w przesłaniu wideo na szczyt.

Na szczycie kraje UE chciały uwolnić kolejną pomoc dla Ukrainy w wysokości 18 mld euro. Tymczasem Polska zablokowała potwierdzenie, które właściwie uznano za formalność. Zdaniem dyplomatów, Warszawa utorowała drogę.

W Brukseli polski premier Mateusz Morawiecki początkowo mówił o „wymuszeniach”, ponieważ 18 miliardów euro dla Kijowa było powiązane z innymi kwestiami, takimi jak minimalny podatek od firm międzynarodowych.

A Czechy, które do końca roku będą sprawować prezydencję w krajach członkowskich, pomoc dla Ukrainy oraz podatek minimalny i fundusze dla Węgier w jednym pakiecie, aby osiągnąć przełom w spornych kwestiach. Według dyplomatów Warszawa była zła na Czechy i zablokowała tę decyzję. W rzeczywistości Polska uważa się za największego sojusznika Ukrainy w Unii Europejskiej.

Na początku szczytu szefowie państw i rządów omówili z przewodniczącą Parlamentu Europejskiego Robertą Metsolą kwestię rzekomego przekupstwa posłów z Kataru. Następnie Metsola zapowiedział „daleko idące” reformy w parlamencie.

Francja Agencja prasowa

READ  Ogień i zastosowanie dronów: dlatego ukraińska artyleria jest tak dobra
Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Economy

Fundacja Billa i Melindy Gatesów: Melinda Gates wycofuje się ze wspólnej fundacji z Billem Gatesami

Published

on

Fundacja Billa i Melindy Gatesów: Melinda Gates wycofuje się ze wspólnej fundacji z Billem Gatesami

Melinda French Gates odchodzi Fundacja, darowiznaKtórą wcześniej prowadziła wraz ze swoim byłym mężem i założycielem Microsoftu, Billem Gatesem. Po „dokładnym rozważeniu” zdecydowała się ustąpić ze stanowiska współprzewodniczącej fundacji, ogłosiła na platformie internetowej The World, że teraz chce konkretnie tam uczestniczyć. W oświadczeniu nie podano powodu ich wycofania.

Instytucja, którą teraz opuści, jest jedną z najbardziej wpływowych na światowe zdrowie publiczne. Od momentu powstania wydała ponad 75 miliardów dolarów, w tym na walkę z polio. W latach 1994–2018 Bill i Melinda przekazali fundacji około 59,5 miliarda dolarów.

„Zgodnie z umową z Billem po odejściu z Fundacji będę miała dodatkowe 12,5 miliarda dolarów na zainwestowanie w moją pracę na rzecz kobiet i rodzin” – napisała Melinda Gates na platformie „X”, nie wdając się w szczegóły. Po jej odejściu ze stanowiska współprzewodniczącej fundacja zmieni nazwę na Fundacja Gatesów Billa Gatesa Będzie jedynym prezydentem.

Sam Bill Gates w oświadczeniu wyraził wdzięczność swojej byłej żonie. Bill Gates napisał w X: „Przykro mi, że Melinda odchodzi, ale jestem pewien, że będzie miała ogromny wpływ na jej przyszłą działalność filantropijną”. Bill i Melinda Gatesowie rozstali się w 2021 roku, po 27 latach małżeństwa. Początkowo wspólnie kontynuowali pracę w fundacji.

Continue Reading

Economy

Dzień Giełdy Poniedziałek, 13 maja 2024 r

Published

on

Dzień Giełdy Poniedziałek, 13 maja 2024 r

Nowy tydzień giełdowy pokaże, czy… Dax Rajd, który rozpoczął się w czwartek, może być kontynuowany w sposób zrównoważony. Słabe dane gospodarcze z USA oraz dane Europejskiego Banku Centralnego spowodowały, że niemiecki indeks wzrósł na koniec tygodnia do 18 846 punktów. Nie tylko ponownie był wyższy niż kiedykolwiek wcześniej, ale także po raz pierwszy za cel obrał sobie poziom 19 000. „Oznacza to, że w tym tygodniu rynek wzrósł o około 800 punktów, czyli cztery procent, więc maj jest w tym roku miesiącem zakupów, a nie sprzedaży” – mówi Jurgen Molnar, strateg w domu maklerskim CMC Markets. „Na pierwszy rzut oka można było mówić o trwałej i dynamicznej epidemii”.

Eksperci zalecają jednak ostrożność: przy niższej sprzedaży w dniu wejścia na pokład i w piątek po mostku, znacznie mniejsza liczba zamówień wystarczyła, aby przenieść giełdy. „Teraz DAX musi pokazać, że potrafi obronić swój nowy szczyt nawet przy wyższych wolumenach obrotu” – mówi Thomas Altmann, menedżer portfela w firmie zarządzającej aktywami QC Partners.

Zdaniem ekspertów Helaby, informacji w tej kwestii mogą dostarczyć nowe dane ekonomiczne. Są jednak optymistami: niemiecka gospodarka wyszła z minimów i stopniowo odzyskuje prędkość. W nowym tygodniu sprawozdawczym na rynkach finansowych oczekiwana jest dalsza poprawa ciężkiego indeksu ZEW. Centrum Europejskich Badań Ekonomicznych w Mannheim (ZEW) zaprezentuje jutro wyniki swojej ankiety przeprowadzonej wśród analityków i inwestorów na temat perspektyw na maj. Ekonomiści oczekują, że wskaźnik dla Niemiec wzrośnie do 46 z poprzednich 42,9 punktów. „Więc światła na giełdzie pozostaną zielone, jeśli inflacja w USA nie interweniuje” – napisali analitycy Helaba.

W środę rząd USA opublikuje dane o kształtowaniu się inflacji w kwietniu. W marcu ceny konsumpcyjne wzrosły o 3,5 proc. w porównaniu z tym samym miesiącem ubiegłego roku. Jeśli inflacja spadnie, wzrasta prawdopodobieństwo, że Fed obniży stopy procentowe w tym roku. Christoph Balz, ekonomista Commerzbanku, wyraził pesymizm, mówiąc: „Rezerwa Federalna USA prawdopodobnie nie będzie obecnie w stanie obniżyć inflacji do celu 2%”. Dane za kwiecień również prawdopodobnie znów będą „bardzo wysokie”, choć wzrost nie będzie tak duży jak w poprzednich miesiącach. Tłem są m.in. rosnące koszty pracy w sektorze usług.

Deutsche Telekom
Deutsche Telekom 21,97

Sezon bilansowy niemieckich przedsiębiorstw trwa. Czekamy na dane z kilkunastu spółek DAX. Jutro grupa farmaceutyczno-rolnicza Bayer, firma zbrojeniowa Rheinmetall, handlarz chemikaliami Brenntag, reasekurator Hannover Re i Porsche SE przyjrzą się swoim księgom. W połowie tygodnia wyniki za miniony kwartał przedstawią giganci energetyczni RWE i E.ON, koncern farmaceutyczny Merck, ubezpieczyciel Allianz i Commerzbank. Raporty Deutsche Telekom i Siemens Industrial Group zostaną opublikowane w czwartek.

READ  Ogień i zastosowanie dronów: dlatego ukraińska artyleria jest tak dobra

Dziś inwestorzy na giełdzie tego kraju skupiają się przede wszystkim na akcjach Mercedes-Benz i Deutsche Telekom. Powody: w Komunikacja niemiecka Negocjacje zbiorowe wkraczają w czwartą rundę Mercedes-Benz W Stanach Zjednoczonych trwa głosowanie w sprawie reprezentacji związkowej. Inne ważne daty tygodniowe znajdziesz tutaj.

Continue Reading

Economy

Czy kupujesz chleb w supermarkecie? Dlaczego to nie jest dobry pomysł?

Published

on

Czy kupujesz chleb w supermarkecie?  Dlaczego to nie jest dobry pomysł?
  1. Strona główna
  2. życie
  3. Cieszyć się

Naciska

Niemcy kochają chleb powszedni. Ale produkty wytwarzane przemysłowo z supermarketów nie dorównują tradycyjnemu chlebowi piekarniczemu.

Niezależnie od tego, czy je się go na śniadanie z masłem i dżemem, czy z pysznym dodatkiem na kolację: chleb jest integralną częścią kuchni niemieckiej. Według Stowarzyszenia Badań Konsumenckich (GfK) w 2022 roku w niemieckich gospodarstwach domowych spożyto 1,65 mln ton chleba. To około 41,6 kilograma na gospodarstwo domowe. Zdecydowana większość nie może obejść się bez podstawowego pożywienia. Chleb jest obecnie często kupowany w supermarketach lub dyskontach, a nie w piekarni. Jest to praktyczne, ale niekoniecznie zdrowe.

Chleb z supermarketu: Nie ma porównania z chlebem z piekarni

Aby jak najszybciej zakończyć zakupy, wiele osób kupuje chleb i inne wypieki bezpośrednio w supermarkecie. Jest to wygodne i pozwala zaoszczędzić dodatkowej podróży do piekarni. Ponadto oferta na rabatach lub w sklepach piekarniczych jest znacznie tańsza. Jednak stacje piekarnicze Aldi, Lidl i Co nie mają sobie równych. Z tradycyjnymi piekarniami rzemieślniczymi.

Coraz więcej osób kupuje chleb w supermarkecie zamiast w piekarni. © Maxim Konstantinov/Imago

Podczas gdy sieci supermarketów kładą duży nacisk na jakość, sieci supermarketów zazwyczaj skupiają się na ilości. Chleb nie jest wyrabiany ręcznie na miejscu, ale na linii montażowej w dużych przemysłowych halach piekarniczych. Z tego powodu często nazywany jest „chlebem przemysłowym”. „Główna różnica między stacjami piekarniczymi a piekarzami rzemieślniczymi polega na tym, że stacje piekarnicze wytwarzają kawałki ciasta przez strony trzecie, podczas gdy piekarze rzemieślnicy robią je sami” – wyjaśnia Daniel Schneider, dyrektor generalny ds. Centralne Stowarzyszenie Niemieckich Rzemieślników PiekarskichOdwracać Utopia.de.

Produkty docierają do supermarketu lub piekarni w postaci zamrożonej i na wpół upieczonej. Tutaj są wreszcie pieczone i sprzedawane. Półfabrykaty ciasta można podgrzać w piekarniku w dowolnym momencie, dlatego supermarkety często reklamują się, że całodobowo sprzedają „świeże” pieczywo lub bułki.

READ  Pompy ciepła nie będą opłacalne w dającej się przewidzieć przyszłości

Dlatego chleb z supermarketu prosto z linii montażowej nie jest zdrowy

Chleb produkowany przemysłowo to przede wszystkim jedno: wydajność. Ciasto często przechowuje się tylko przez kilka godzin, ale w przypadku chleba rzemieślniczego może to zająć do 24 godzin. Długi czas odpoczynku sprawia, że ​​chleb staje się bardziej strawny. Według Andreasa Duesenbacha, kierownika poradnictwa specjalistycznego w Richemont Bakery School, czas odpoczynku wpływa również na smak.

„Związane jest to z fermentacją, podczas której tworzą się aromaty. Drożdże i bakterie tworzą substancje cukrowe, które w procesie pieczenia nadają chlebowi silniejszy aromat” – wyjaśnia. SRF. Sam ekspert wyznaje następującą zasadę: „Osobiście kupuję tylko chleb, który leży przynajmniej cztery godziny”.

Wrażliwy żołądek? Winny może być chleb z supermarketu

Do chleba przemysłowego dodawane są dodatki i enzymy, które powodują szybszą fermentację drożdży. Może powodować problemy trawienne i bóle brzucha u osób wrażliwych, takich jak pacjenci z zespołem jelita drażliwego. W sumie do mieszanek piekarniczych dodaje się około 250 enzymów. Nie ma potrzeby wspominać o tym na liście składników. Dlatego tak trudno jest poznać wszystkie składniki sztucznego chleba.

Według raportu L Radia 7 Szczególnie problematyczne są tzw. FODMAPY. Są to węglowodany i alkohole cukrowe (oligosacharydy, disacharydy, monosacharydy i poliole), które organizm może metabolizować jedynie w ograniczonym stopniu. Jeśli jesteś wrażliwy na FODMAP, powinieneś jeść chleb, którego ciasto było długo gotowane. Szczególnie chleb orkiszowy jest ogólnie dobrze tolerowany.

Nie chcesz przegapić żadnych przepisów i trików kuchennych? Kliknij tutaj, aby otrzymać interesujący newsletter od naszego partnera Merkur.de.

Liczba niemieckich piekarni rzemieślniczych spada

Konkurencja ze strony supermarketów, dyskontów i sklepów piekarniczych ma ogromny wpływ na tradycyjne piekarnie rzemieślnicze. Małe piekarnie nie są w stanie udźwignąć cen chleba produkowanego przemysłowo. Wiele z nich zostało w ostatnich latach zmuszonych do ogłoszenia upadłości lub całkowitego zamknięcia. Według Centralnego Stowarzyszenia Niemieckich Przemysłów Piekarskich liczba firm spadła z nieco poniżej 13 700 w 2012 r. do 9 600 w 2022 r.

Continue Reading

Trending