Tech
GoldenEye 007 pojawi się na Xbox i Nintendo Switch w ten piątek z kilkoma ulepszeniami
GoldenEye 007 został pierwotnie wydany na konsolę Nintendo 64 w sierpniu 1997 roku. Strzelanka z perspektywy pierwszej osoby ma jedną do dziś metascore 96 na 100 możliwych punktów, wielu krytyków przyznało grze najwyższą możliwą ocenę. Od trybu wieloosobowego, który był bardziej napakowany akcją niż większość strzelanek pierwszoosobowych tamtej epoki, po zróżnicowaną kampanię, Rare przeszło samego siebie dzięki GoldenEye 007.
Oryginał sprzedał się w ponad ośmiu milionach egzemplarzy, co czyni go trzecią najpopularniejszą grą na Nintendo 64. We’ll Own It Microsoftu I Nintendo ogłosił, że gra będzie dostępna w piątek, 27 stycznia na Xbox i Nintendo Switch (Około 287 euro na Amazon) Pojawi się. Do grania w wersję na Xbox One i Xbox Series X | wymagana subskrypcja Xbox Game Pass S, podczas gdy na konsoli hybrydowej Nintendo gra jest dostępna tylko za pośrednictwem karty rozszerzeń subskrypcji Nintendo Switch Online.
Lokalny tryb dla wielu graczy jest dostępny na wszystkich platformach, podczas gdy nowy tryb dla wielu graczy online jest dostępny tylko na Nintendo Switch. W porównaniu z pierwowzorem zmodyfikowano sterowanie. Dodatkowo gra w nowej wersji działa w formacie 16:9, aby uniknąć szerokich czarnych pasów po lewej i prawej stronie ekranu. Gra działa w 4K na Xboksie Series X. Microsoft obiecuje też bardziej stabilną liczbę klatek na sekundę niż oryginalne i nowe osiągnięcia.
Od 2009 roku piszę do różnych publikacji z branży technologicznej, aż do 2018 roku dołączyłem do działu aktualności Notebookcheck. Od tego czasu łączę swoje wieloletnie doświadczenie w dziedzinie laptopów i smartfonów z wieloletnią pasją do technologii, aby informować naszych czytelników o nowościach na rynku. Moje doświadczenie w projektowaniu jako dyrektor artystyczny w agencji reklamowej daje mi głęboki wgląd w specyfikę tej branży.
„Ewangelista mediów społecznościowych. Baconaholic. Oddany czytelnik. Badacz Twittera. Zapalony pionier w dziedzinie kawy”.
Tech
Kolejna zmiana w WhatsApp – znane są pierwsze szczegóły na temat nowej funkcjonalności
Naciska
WhatsApp usprawnia korzystanie z komputera PC dzięki nowej funkcjonalności. Usługa SMS zmienia swój interfejs użytkownika. Planowane zmiany w skrócie.
MONACHIUM – Użytkownicy WhatsApp wkrótce będą mogli skorzystać z ulepszonego działania na PC, ponieważ WhatsApp planuje zmianę mającą na celu usprawnienie korzystania z usługi na PC. Za pomocą nowych funkcji i zmodyfikowanego interfejsu użytkownika, które zostały ogłoszone na początku roku.
Przeglądarkowa wersja WhatsApp była jak dotąd nieco zagmatwana, ponieważ pierwotnie została opracowana dla smartfonów. Nowy pasek boczny ma teraz to zmienić i umożliwić szybszą nawigację. Wprowadzenie tego paska bocznego ma na celu ulepszenie interfejsu użytkownika WhatsApp Web, a tym samym znaczną poprawę łatwości użytkowania.
WhatsApp Web: w ten sposób korzystasz z usługi SMS na swoim komputerze
Sieć WhatsApp Mogą z niego korzystać wszyscy posiadacze smartfonów, niezależnie od systemu operacyjnego. Aby korzystać z WhatsApp na komputerze w przeglądarce, nie potrzebujesz żadnego osobnego programu, wystarczy, że wykonasz następujące kroki:
- Otwórz witrynę WhatsApp w przeglądarce.
- Zeskanuj wyświetlony kod QR za pomocą smartfona, wybierając pozycję menu „WhatsApp Web” w aplikacji WhatsApp.
- Przytrzymaj smartfon nad kodem QR, aż połączenie zostanie nawiązane.
- Możesz teraz używać WhatsApp na swoim komputerze i smartfonie oraz wysyłać wiadomości.
Co nowego w WhatsApp Web: kiedy pojawi się aktualizacja?
Oczekuje się, że ta innowacja zostanie szczególnie pozytywnie przyjęta przez użytkowników regularnie korzystających z WhatsApp w celach biznesowych, ponieważ umożliwia ona szybszy dostęp do ważnych funkcji.
the Aktualizacja WhatsApp 2.24.9.12 Głośno com.wabetaininfo Obecnie jest dostępna tylko dla beta testerów wersji na komputery stacjonarne, ale oczekuje się, że po fazie testowej będzie dostępna dla wszystkich użytkowników. Doświadczenie pokazuje, że można założyć, że nowy projekt zostanie udostępniony wszystkim użytkownikom po fazie testów beta. (Funt syryjski)
„Ewangelista mediów społecznościowych. Baconaholic. Oddany czytelnik. Badacz Twittera. Zapalony pionier w dziedzinie kawy”.
Tech
„Największy cud” – NASA ponownie łączy się z legendarną sondą kosmiczną „Voyager 1”.
Naciska
Po miesiącach ciszy radiowej NASA odzyskała kontakt z sondą kosmiczną Voyager 1, ale problem nie został jeszcze całkowicie rozwiązany.
PASADENA – Sonda Voyager 1 jest rekordzistą jako najdalszy obiekt stworzony przez człowieka od Ziemi. Od kilku lat znajduje się w przestrzeni międzygwiezdnej, poza naszym zasięgiem Układ SłonecznyWysłał na Ziemię cenne dane naukowe do 14 listopada 2023 r. Jednak od tego dnia amerykańska agencja kosmiczna NASA Nie otrzymujesz już zrozumiałych danych z Voyagera 1.. Niepokojące jest to, że sonda kosmiczna jest ważnym narzędziem naukowym tylko dlatego, że znajduje się daleko od Ziemi.
Voyager 1 przez pięć miesięcy wysyłał niezrozumiałe sygnały
Od nieco ponad pięciu miesięcy problemy Voyagera 1 nękają zespół z Jet Propulsion Laboratory (JPL) NASA. Być może jednak obawy te teraz zniknęły. 20 kwietnia 2024 roku Voyager 1 po raz pierwszy wysłał sygnał z powrotem na Ziemię, który został zrozumiały dla zespołu Voyagera. Według NASA Po raz pierwszy od pięciu miesięcy udało się zweryfikować stan i stan statku kosmicznego.
Podróżnik 1 |
5 września 1977 |
24,3 miliarda kilometrów |
22 godziny i 33 minuty |
4 z 10 |
Jej identyczna siostrzana sonda, Voyager 2, została wystrzelona około dwa tygodnie temu |
Źródło: NASA |
Sonda kosmiczna Voyager 1 NASA wysyła wyraźny sygnał z powrotem na Ziemię
Jednak kilka miesięcy przed nadejściem tej pozytywnej wiadomości zespół desperacko próbował nakłonić Voyagera 1 do ponownego mówienia. Wyzwanie: Sonda kosmiczna jest zbyt daleko, aby ją odwiedzić i naprawić – w końcu między Ziemią a sondą wystrzeloną w 1977 r. jest obecnie ponad 24 miliardy kilometrów. Ma to również wpływ na próby naprawy: sygnał zabiera podróż między Ziemią a sondą kosmiczną zajmuje około 22 godzin i 33 minut, a podróż powrotna trwa tyle samo czasu.
Zespół Voyagera musiał czekać około dwóch dni po każdej zmianie, aby wysłać statek kosmiczny w przestrzeń kosmiczną. Dopiero wtedy będzie można stwierdzić, czy zmiany się powiodły. 20 kwietnia w końcu nadszedł ten moment: zespołowi udało się zidentyfikować problem na Voyagerze 1 i znaleźć rozwiązanie. Według NASA przyczyną problemu był podsystem danych lotu (FDS), jeden z trzech komputerów znajdujących się na pokładzie statku kosmicznego.
Na pokładzie „Voyagera 1” znajduje się uszkodzony chip
Departament Obrony i Bezpieczeństwa jest odpowiedzialny za uzupełnianie danych naukowych i sytuacyjnych przed wysłaniem ich na Ziemię. Jednak część oprogramowania FDS była przechowywana na chipie, który okazał się wadliwy. To sprawia, że przesyłane dane są nieczytelne. Ponieważ nie da się łatwo wymienić wadliwego chipa w kosmosie, zespół musiał wykazać się kreatywnością. Rozwiązanie: Kod programu, którego dotyczy problem, musi zostać zapisany w innym miejscu pamięci FDS.
18 kwietnia po raz pierwszy do Voyagera 1 wysłano polecenie przechowywania kodu pakującego dane systemowe statku kosmicznego w innym miejscu. Odpowiedź statku kosmicznego z 20 kwietnia pokazała, że próba zakończyła się sukcesem, a Voyager 1 wysłał czytelną aktualizację statusu. Pozostałe części oprogramowania, którego dotyczy problem, zostaną przeniesione w ten sposób w ciągu najbliższych kilku tygodni. Voyager 1 wyśle następnie czytelne dane naukowe z powrotem na Ziemię. Wielu badaczy już na to czeka.
Voyager 1 to legendarna sonda kosmiczna NASA
Sonda kosmiczna Voyager 1 należąca do NASA jest legendarna w zakresie podróży kosmicznych: odwiedziła kilka planet w drodze na krańce Układu Słonecznego i zapewniła badaniom mnóstwo danych. Między innymi wykonała także słynne zdjęcie „bladoniebieskiej kropki”, które ukazuje Ziemię jako małą bladoniebieską kropkę w bezkresie kosmosu.
Susan Dodd, szefowa projektu Voyager, wyraziła w lutym ostrożny optymizm: „Byłoby największym cudem, gdybyśmy go odzyskali. Jesteśmy dalecy od poddania się. Wygląda na to, że „największy cud” dzieje się właśnie teraz. (niezapłacony rachunek)
„Ewangelista mediów społecznościowych. Baconaholic. Oddany czytelnik. Badacz Twittera. Zapalony pionier w dziedzinie kawy”.
Tech
„Największy cud” – NASA ponownie łączy się z legendarną sondą kosmiczną „Voyager 1”.
Naciska
Po miesiącach ciszy radiowej NASA odzyskała kontakt z sondą kosmiczną Voyager 1, ale problem nie został jeszcze całkowicie rozwiązany.
PASADENA – Sonda Voyager 1 jest rekordzistą jako najdalszy obiekt stworzony przez człowieka od Ziemi. Od kilku lat znajduje się w przestrzeni międzygwiezdnej, poza naszym zasięgiem Układ SłonecznyWysłał na Ziemię cenne dane naukowe do 14 listopada 2023 r. Jednak od tego dnia amerykańska agencja kosmiczna NASA Nie otrzymujesz już zrozumiałych danych z Voyagera 1.. Niepokojące jest to, że sonda kosmiczna jest ważnym narzędziem naukowym tylko dlatego, że znajduje się daleko od Ziemi.
Voyager 1 przez pięć miesięcy wysyłał niezrozumiałe sygnały
Od nieco ponad pięciu miesięcy problemy Voyagera 1 nękają zespół z Jet Propulsion Laboratory (JPL) NASA. Być może jednak obawy te teraz zniknęły. 20 kwietnia 2024 roku Voyager 1 po raz pierwszy wysłał sygnał z powrotem na Ziemię, który został zrozumiały dla zespołu Voyagera. Według NASA Po raz pierwszy od pięciu miesięcy udało się zweryfikować stan i stan statku kosmicznego.
Podróżnik 1 |
5 września 1977 |
24,3 miliarda kilometrów |
22 godziny i 33 minuty |
4 z 10 |
Jej identyczna siostrzana sonda, Voyager 2, została wystrzelona około dwa tygodnie temu |
Źródło: NASA |
Sonda kosmiczna Voyager 1 NASA wysyła wyraźny sygnał z powrotem na Ziemię
Jednak kilka miesięcy przed nadejściem tej pozytywnej wiadomości zespół desperacko próbował nakłonić Voyagera 1 do ponownego mówienia. Wyzwanie: Sonda kosmiczna jest zbyt daleko, aby ją odwiedzić i naprawić – w końcu między Ziemią a sondą wystrzeloną w 1977 r. jest obecnie ponad 24 miliardy kilometrów. Ma to również wpływ na próby naprawy: sygnał zabiera podróż między Ziemią a sondą kosmiczną zajmuje około 22 godzin i 33 minut, a podróż powrotna trwa tyle samo czasu.
Zespół Voyagera musiał czekać około dwóch dni po każdej zmianie, aby wysłać statek kosmiczny w przestrzeń kosmiczną. Dopiero wtedy będzie można stwierdzić, czy zmiany się powiodły. 20 kwietnia w końcu nadszedł ten moment: zespołowi udało się zidentyfikować problem na Voyagerze 1 i znaleźć rozwiązanie. Według NASA przyczyną problemu był podsystem danych lotu (FDS), jeden z trzech komputerów znajdujących się na pokładzie statku kosmicznego.
Na pokładzie „Voyagera 1” znajduje się uszkodzony chip
Departament Obrony i Bezpieczeństwa jest odpowiedzialny za uzupełnianie danych naukowych i sytuacyjnych przed wysłaniem ich na Ziemię. Jednak część oprogramowania FDS była przechowywana na chipie, który okazał się wadliwy. To sprawia, że przesyłane dane są nieczytelne. Ponieważ nie da się łatwo wymienić wadliwego chipa w kosmosie, zespół musiał wykazać się kreatywnością. Rozwiązanie: Kod programu, którego dotyczy problem, musi zostać zapisany w innym miejscu pamięci FDS.
18 kwietnia po raz pierwszy do Voyagera 1 wysłano polecenie przechowywania kodu pakującego dane systemowe statku kosmicznego w innym miejscu. Odpowiedź statku kosmicznego z 20 kwietnia pokazała, że próba zakończyła się sukcesem, a Voyager 1 wysłał czytelną aktualizację statusu. Pozostałe części oprogramowania, którego dotyczy problem, zostaną przeniesione w ten sposób w ciągu najbliższych kilku tygodni. Voyager 1 wyśle następnie czytelne dane naukowe z powrotem na Ziemię. Wielu badaczy już na to czeka.
Voyager 1 to legendarna sonda kosmiczna NASA
Sonda kosmiczna Voyager 1 należąca do NASA jest legendarna w zakresie podróży kosmicznych: odwiedziła kilka planet w drodze na krańce Układu Słonecznego i zapewniła badaniom mnóstwo danych. Między innymi wykonała także słynne zdjęcie „bladoniebieskiej kropki”, które ukazuje Ziemię jako małą bladoniebieską kropkę w bezkresie kosmosu.
Susan Dodd, szefowa projektu Voyager, wyraziła w lutym ostrożny optymizm: „Byłoby największym cudem, gdybyśmy go odzyskali. Jesteśmy dalecy od poddania się. Wygląda na to, że „największy cud” dzieje się właśnie teraz. (niezapłacony rachunek)
„Ewangelista mediów społecznościowych. Baconaholic. Oddany czytelnik. Badacz Twittera. Zapalony pionier w dziedzinie kawy”.
-
Tech3 lata ago
Te oferty Apple nadal istnieją
-
Top News2 lata ago
Najlepsze strategie i wskazówki dotyczące zakładów na NBA
-
Tech3 lata ago
Kup PS5: Expert bez nowych konsol – kiedy nadejdą dostawy?
-
Tech3 lata ago
Windows 11 dla programistów: aplikacje na Androida, zestaw gier i pakiet Windows SDK
-
Economy3 lata ago
Huobi Global rozpoczął kampanię zerowej opłaty dla użytkowników kart bankowych w Europejskim Obszarze Gospodarczym i Wielkiej Brytanii
-
entertainment3 lata ago
Dieter Bohlen ogłosił nową pracę w telewizji – to zaskakujące
-
entertainment3 lata ago
„Helene Fischer Show”: Nagłe zakończenie bożonarodzeniowego show – ostre słowa ZDF
-
Tech4 miesiące ago
Ubóstwo CO2 może ujawnić łatwość życia – Wissenschaft.de