science
Corona w samochodach: 2778 nowych obrażeń – rekordowy wzrost | NDR.de – Aktualności
Stan: 18.01.2022 17:18
W Meklemburgii-Pomorzu Przednim władze odnotowały od poniedziałku 2778 nowych przypadków korony. 78 pacjentów z COVID jest leczonych na oddziałach intensywnej terapii w całym kraju. Siedmiodniowa częstość występowania nowych infekcji wynosi 534,1. Liczba przyjęć do szpitali rządowych spadła do 5,5.
Liczba nowych przypadków koronawirusa zarejestrowanych w Meklemburgii-Pomorzu Przednim wzrosła o 2778 od poniedziałku (od 16:40). To 1040 przypadków więcej niż w zeszłym tygodniu i najwyższy wzrost od początku pandemii. Eksperci spodziewali się ogromnego wzrostu ze względu na rozprzestrzenianie się wysoce zaraźliwego, ale łagodniejszego omikronu. Liczba zgonów wzrosła o dziesięć do 1592.
Więcej informacji
Według LAGuS od poniedziałku na północnym wschodzie podano 2 975 931 dawek szczepionki. W związku z tym 1 174 812 osób zostało zaszczepionych przynajmniej raz (wskaźnik szczepień wynosi 72,9 procent). 1.148.600 osób zostało w pełni zaszczepionych (wskaźnik szczepień 71,3%). 718 155 osób otrzymało szczepienie przypominające (44,6% wskaźnik szczepień).
Wskaźnik infekcji szpitalnych 5,5
Wartość infekcji pacjentów z koroną przywiezionych do kliniki na leczenie w ciągu siedmiu dni na 100 000 mieszkańców wynosi 5,5 (-0,1). Ogólnokrajowa sygnalizacja świetlna Corony nadal świeci „na żółto”, więc tak naprawdę wszędzie tam, gdzie do tej pory wdrożono zasadę 2G Plus, w przyszłości obowiązywać będzie tylko zasada 2G. Ponieważ jednak przepisy regionalne powyżej „żółtego” poziomu obowiązują obecnie we wszystkich powiatach i aglomeracjach stanu, złagodzenie nie jest jeszcze skuteczne. Według danych opublikowanych przez LAGuS i Departament Zdrowia, 234 (-6) osób jest obecnie leczonych w szpitalu z powodu COVID-19. Według LAGuS 78 (+-0) z nich znajduje się na oddziale intensywnej terapii. Według Rejestru Intensywnej Terapii (we wtorek 14:05), 47 (+2) pacjentów jest wentylowanych metodą inwazyjną.
Więcej informacji
Najwyższy wskaźnik przyjęć do szpitala występuje w regionie Voorpommern Rügen
Region Voorpommern-Rügen ma najwyższy wskaźnik hospitalizacji wynoszący 8,9. Za nimi plasują się Ludwigslust-Parchim z 7,1, Rostock z 6,7, Vorpommern-Greifswald z 6,4, Schwerin z 6,3, Northwest Mecklenburg z 4,4, Rostock z 3,2 i Mecklenburgische Seenplatte z 1,9.
Nowy wskaźnik infekcji w północno-zachodniej Meklemburgii wyniósł 917,9
W kraju związkowym Meklemburgia-Pomorze Przednie występowanie nowych infekcji przez okres siedmiu dni jest jedynie drugorzędnym kryterium określania środków ochrony przed koronami. Wzrasta do 534,1 (+63,0). Północno-zachodnia Meklemburgia miała najwyższy wskaźnik nowych infekcji i wyniósł 917,9, a najniższy – 386,8 w Zachodniopomorskim-Greeveswald. LAGuS nie pokazuje już wskaźnika infekcji w podziale na osoby zaszczepione i nieszczepione, ponieważ dane przekazane zbyt późno mogą skutkować „niepełnymi danymi”. Ponadto system LAGuS dokonał dalszych zmian w raporcie zarządczym i mapie faz.
591 nowych urazów w północno-zachodniej Meklemburgii
Okręg północno-zachodniej Meklemburgii zgłosił 591 nowo zarażonych osób, następnie Ludwigslust Parchem (531), Rostock (410), Pomorze Zachodnie (351), Pojezierze Meklemburskie (300), Pomorze Zachodnie – Greifswald (255) i Rottock (226). ) i Schwerin (114).
187 przypadków infekcji w szkołach i 106 w żłobkach
W ciągu tygodnia LAGuS publikuje również dane dotyczące sytuacji w szkołach i żłobkach, a także w domach opieki. Według tego, we wtorek było 187 aktywnych przypadków infekcji w szkołach w Meklemburgii-Pomorzu Przednim (-4). Dotyczy 563 uczniów (+18) i 28 nauczycieli lub personelu (+4). LAGuS zgłosił aktywne zakażenia w 106 (+4) placówkach w żłobkach i świetlicach. Dotyczy to 285 dzieci (+53) i 69 pracowników (+12). LAGuS zgłosił 16 aktywnych (+2) przypadków placówek opieki nad osobami starszymi. Dotyczy to 168 mieszkańców (+8) i 77 pracowników (+1).
Prawie 40 procent wszystkich populacji północnoniemieckich zostało wzmocnionych do końca 2021 r. Liczba pierwszych cotygodniowych szczepień wzrosła ponad dwukrotnie w połowie listopada, ale od tego czasu utrzymuje się na stosunkowo niskim poziomie. Tygodnik NDR pokazuje, jak zmienia się tempo pierwszych, drugich i przypominających szczepień w północnych landach Niemiec.
Więcej informacji
Corona: Powinieneś o tym wiedzieć
serwis
„Fanatyk niezależnej kawy. Namiętny ekspert od twittera. Adwokat. Introwertyk. Odkrywca. Irytująco skromny twórca. Miłośnik internetu”.
science
Źli sąsiedzi pomidorów zmniejszają zbiory
Naciska
Niektóre rośliny odstraszają szkodniki w pobliżu pomidorów. Inne kradną składniki odżywcze lub łatwo zarażają je chorobami, narażając zbiory na ryzyko.
Jeśli rośliny mają takie same wymagania co do miejsca i gleby, można je uprawiać m.in Idealnie towarzysko z wieloletnią rodziną. z pomidory Możesz spodziewać się dobrych zbiorów, ale powinieneś zachować ostrożność przy wyborze roślin towarzyszących. Zwłaszcza gdy mają takie same potrzeby, można konkurować z pomidorami i spowalniać ich wzrost.
Biedni sąsiedzi w łóżku zabierają pomidorom składniki odżywcze i przestrzeń
Pomidory są bardzo żarłoczne i wymagają dużej ilości składników odżywczych. Dotyczy to również warzyw, takich jak ziemniaki i groszek, więc pomidory mogą bardzo niewiele ucierpieć na swoim obszarze, jeśli nie otrzymają wystarczającej ilości nawozu. Inne wydzielają przez korzenie substancje hamujące wzrost, które wpływają na pomidora. Na przykład ziemniaki mogą powodować takie choroby Jest podatny na zarazę późną i poraża pomidoryDlatego nie należy ich sadzić w pewnej odległości w tym samym grządce co pomidory.
Te rośliny nie powinny przechowywać pomidorów w pojemniku lub grządce:
- opcja
- koper włoski
- Bakłażan
- Pęcherzyca
- Miłość
- słonecznik
- Salafi
- słonecznik bulwiasty
- Ziemniak
- Groszek
- Korzenie buraków
Możliwa jest harmonijna mieszana kultura z pomidorami
To, że są biednymi sąsiadami, nie zawsze oznacza, że wspólne dorastanie jest tematem tabu. Jeśli są to rośliny ciężkie, można im przeciwdziałać, podając odpowiednią ilość nawozu. Należy także pozostawić odpowiednią przestrzeń pomiędzy roślinami, a w szczelinach najlepiej umieścić rośliny towarzyszące Do czego właściwie służą pomidory?: Na przykład nagietki, amarantus, bazylia, por i cebula (Allium) odstraszają szkodniki, takie jak mączliki i mszyce.
„Fanatyk niezależnej kawy. Namiętny ekspert od twittera. Adwokat. Introwertyk. Odkrywca. Irytująco skromny twórca. Miłośnik internetu”.
science
Jak zaczęło się życie na Ziemi? Naukowcy z Monachium znajdują ważne wskazówki
Naciska
Badanie przeprowadzone przez naukowców z Monachium idzie o krok dalej w odpowiedzi na pytanie, jak powstało życie na Ziemi.
W pionierskim eksperymencie przeprowadzonym na początku lat pięćdziesiątych XX wieku naukowiec podjął próbę odtworzenia w probówce warunków panujących na Ziemi we wczesnych latach. Stanley Miller umieścił w połączonych kolbach kilka prostych składników, które według niego krążą w atmosferze i oceanach młodej planety, podgrzał je i przyłożył do nich energię elektryczną, aby symulować błyskawicę. the wyniki Szybko stała się sławna: z tej pierwotnej zupy pochodziły aminokwasy, chemiczne elementy budulcowe życia.
Odkrycie to zapoczątkowało poszukiwania w chemii i biologii eksperymentów, które mogłyby pomóc w odpowiedzi na jedno z największych naukowych pytań ludzkości: Jak zaczęło się życie na Ziemi? Teraz naukowcy z Uniwersytetu Ludwiga Maximiliana w Monachium zrobili ekscytujący krok naprzód, pokazując, w jaki sposób z elementów składowych wczesnej Ziemi można wytworzyć bardziej złożone cząsteczki niezbędne do życia.
Czytaj The Washington Post za darmo przez cztery tygodnie
Twój bilet jakości Washingtonpost.com: Zdobądź ekskluzywne badania i ponad 200 historii Cztery tygodnie za darmo.
W swoich studiach W magazynie Natura opublikowany Naukowcy zastąpili probówki małymi sieciami rozgałęzionych pęknięć podobnych do tych, które powstają w skałach w naturze. Przepuścili wodę z kluczowymi chemicznymi elementami przez pęknięcia, a następnie wykorzystali ciepło do naśladowania procesu, który może zachodzić w pobliżu kominów hydrotermalnych w oceanie lub w porowatej skale w pobliżu basenu geotermalnego.
Odkryli, że ciepło przepływające przez te sieci geologiczne sortuje i filtruje cząsteczki, pomagając im tworzyć dłuższe łańcuchy zwane biopolimerami, które są niezbędne do życia. „To niesamowity dowód na to, że proste procesy fizyczne mogą spowodować coś takiego” – powiedział Matthew Pasek, profesor nauk o Ziemi na Uniwersytecie Południowej Florydy, który nie był zaangażowany w badania.
Ponieważ pytanie o to, jak powstaje życie, jest tak obszerne, że wykracza poza tradycyjne granice dzielące naukę na różne dyscypliny. Chemicy, biolodzy, astrofizycy i geolodzy zasiadają do stołu, próbując odpowiedzieć na to pytanie. Wykraczaniem poza te granice interesuje się Christoph Mast, biofizyk z Uniwersytetu Ludwiga Maksymiliana w Monachium. Jego laboratorium zaprojektowało układ eksperymentalny, który jest nieco bliższy warunkom, w jakich powstała „biochemia”, z której powstało życie.
W jaki sposób Ziemia stworzyła wystarczającą ilość cegiełek, aby powstało życie?
Przez dziesięciolecia naukowcy borykali się z problemem polegającym na tym, że wczesna Ziemia nie była dziewiczym laboratorium ze zlewkami, idealnie zaplanowanymi w czasie etapami oczyszczania i skoncentrowaną dostawą składników. Odtworzenie chemii życia w laboratorium to jedno, ale eksperymenty możliwe w szklanej zlewce są co najmniej nieprawdopodobne w chaotycznych warunkach prawdziwego świata. „Można sobie wyobrazić prebiotyczną glebę, tę przygotowaną prebiotyczną zupę, która została bardzo rozcieńczona, i wszystkie te różne substancje oddziałujące na siebie w sposób całkowicie wymykający się spod kontroli” – powiedział Mast.
Dotychczasowym problemem jest to, że reakcje chemiczne w laboratorium często dają produkty uboczne, które mogą prowadzić do niepożądanych reakcji, pozostawiając naukowcom jedynie śladowe ilości materiału podstawowego. Jak więc wczesna Ziemia stworzyła wystarczającą ilość tych elementów, aby ostatecznie dać początek życiu?
Aby się tego dowiedzieć, badacze wycięli rozgałęzioną sieć łączących się szczelin w małym kawałku obojętnego materiału podobnego do teflonu zwanego FEP i umieścili go pomiędzy dwoma arkuszami szafiru. Rubiny osiągnięto dokładnie określone, ale różne temperatury, aby wytworzyć przepływ ciepła przez sieć geologiczną między nimi, symulując sposób, w jaki ciepło prawdopodobnie przepływało na wczesnej Ziemi – być może w pobliżu wulkanów lub kominów hydrotermalnych. Następnie umożliwili przepływ wody i środków chemicznych przez sieć pęknięć i obserwowali, co się stało.
Aminokwasy są ważne, ale wciąż daleko im do życia
W eksperymencie weryfikującym koncepcję wykorzystali glicynę, najprostszy aminokwas, wraz z substancją zwaną TMP, która może reagować, łącząc dwie cząsteczki glicyny. Takie interakcje są trudne w wodzie, a TMP występowało bardzo rzadko na wczesnej Ziemi, powiedział Mast. Kiedy po prostu mieszano te składniki w filiżance lub w szczelinach geologicznych bez ogrzewania, ilość bardziej złożonego biopolimeru, który wytworzyli, była „dość mała” – podają naukowcy.
Jednak gdy wprowadzono gradient termiczny do pęknięć, produkcja biopolimeru dramatycznie wzrosła. Jest to ważne, ponieważ aminokwasy, choć ważne, nie są wcale niezbędne do życia. Na przykład te same podstawowe elementy składowe znajdują się w martwych meteorytach. „Aby przejść na kolejny poziom, trzeba zacząć wytwarzać polimery – to niezbędny krok na drodze do kolejnego etapu życia” – mówi Pasek.
Za pomocą tego ustawienia nie można odpowiedzieć na kluczowe pytanie dotyczące powstania życia: czy znajdowało się ono w basenie, jak mogłoby istnieć na powierzchni Ziemi, czy w pobliżu komina hydrotermalnego, jak można znaleźć w głębinach oceanu? Mast mówi, że przepływ ciepła przez skały może zachodzić w różnych środowiskach geologicznych i prawdopodobnie był „wszechobecny” na wczesnej Ziemi.
Układ eksperymentalny można również wykorzystać do zbadania innych pytań dotyczących wczesnej chemii na planecie. Mast ma nadzieję stworzyć sieć pęknięć w materiałach geologicznych i zbudować większe sieci połączonych ze sobą komór.
„Garnek jest ważny przy gotowaniu „pierwotnej zupy”.
To badanie jest kolejnym przypomnieniem, że eleganckie eksperymenty chemiczne mogą zignorować istotną część pierwotnej zupy: miskę. Natomiast w 2021 roku zespół naukowców odkrył, że w słynnym eksperymencie z lat 50. XX wieku sama probówka – a raczej szkło borokrzemowe, z którego została wykonana – odegrała rolę w wynikach. Kiedy naukowcy powtórzyli eksperyment w zlewce szklanej, następnie w zlewce teflonowej, a następnie w zlewce teflonowej z odrobiną szkła borokrzemowego, odkryli, że szkło odgrywało kluczową rolę w katalizowaniu reakcji.
„Innymi słowy, aby ugotować «pierwotną zupę», ważny jest garnek” – napisał w e-mailu Juan Manuel García Ruiz, profesor naukowy w Międzynarodowym Centrum Fizyki Donostia w Hiszpanii, który brał udział w eksperymencie. Pochwalił nowe dzieło za pomysłowe podejście i, co być może ważniejsze, za to, że jest „wiarygodne z geologicznego punktu widzenia”.
„Być może nie jest to jedyny mechanizm, ale jest skuteczny, pomysłowy, a przede wszystkim stanowi eksperymentalną demonstrację” – powiedział García Ruiz. „Myślę, że potrzebujemy więcej metod eksperymentalnych, aby zbadać kontekst geochemiczny planety, kiedy powstało życie”.
O autorze
Karolina Johnson Jest reporterem naukowym. Wcześniej zajmowała się opieką zdrowotną i przystępnością cenową opieki zdrowotnej dla konsumentów.
Obecnie testujemy tłumaczenia maszynowe. Ten artykuł został automatycznie przetłumaczony z angielskiego na niemiecki.
Ten artykuł został po raz pierwszy opublikowany w języku angielskim 16 kwietnia 2024 r. na stronie „Washingtonpost.com” ukazało się w ramach współpracy, a teraz jest dostępne także w tłumaczeniu dla czytelników portali IPPEN.MEDIA.
„Fanatyk niezależnej kawy. Namiętny ekspert od twittera. Adwokat. Introwertyk. Odkrywca. Irytująco skromny twórca. Miłośnik internetu”.
science
Czy palenie jest zdrowe? Pięć mitów na temat tytoniu i papierosów
Tytoń jest substancją rakotwórczą, powoduje starzenie się skóry i szkodzi płodności. Większość ludzi dzisiaj wie, że palenie jest szkodliwe dla zdrowia. W połowie ubiegłego stulecia sytuacja wyglądała inaczej. W tamtym czasie przemysł tytoniowy reklamował swoje papierosy za pomocą czasami szalonych obietnic.
Przeczytaj więcej dalej reklama
Przeczytaj więcej dalej reklama
Choć od tego czasu wiele się zmieniło, palenie tytoniu jest nadal powszechne. Według Federalnego Ministerstwa Zdrowia w Niemczech pali około 23% wszystkich osób powyżej 18. roku życia. Kampanie edukacyjne mają na celu zachęcenie ludzi do rzucenia palenia lub całkowitego zaprzestania palenia. Jednak niektóre mity z przeszłości są nadal rozpowszechnione. Ale co jest nie tak i jakie jest w tym ziarno prawdy? Oto, co pokazuje sprawdzenie faktów dotyczących tytoniu:
Pięć mitów na temat palenia
1. Palenie sprawia, że chudniesz
Zgadza się: ci, którzy dużo palą, spalają więcej kalorii. Kiedy palisz, wzrasta tętno i ciśnienie krwi, co oznacza, że zużywa się więcej energii. Przy jednej paczce papierosów dziennie obrót może sięgać nawet 300 dodatkowych kalorii. Nikotyna powoduje również uwalnianie w organizmie hormonów, które zmniejszają uczucie głodu i apetytu. Obydwa są powodem, dla którego ludzie często przybierają na wadze kilka kilogramów po rzuceniu palenia.
Przeczytaj więcej dalej reklama
Przeczytaj więcej dalej reklama
Ale to wszystko nie oznacza, że palacze są szczuplejsi od innych ludzi. Jak pokazuje aktualne badanie przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu w Kopenhadze. W związku z tym odsetek tkanki tłuszczowej w jamie brzusznej znacznie wzrasta u palaczy. Szczególnie niezdrowy jest tzw. tłuszcz trzewny. Gromadzi się w jamie brzusznej pomiędzy narządami i wiąże się ze zwiększonym ryzykiem nowotworów, chorób układu krążenia, cukrzycy i demencji.
Po części prawdą jest również to, że palenie pozytywnie wpływa na trawienie. Nikotyna stymuluje wypróżnienia. Niektórzy byli palacze skarżą się na uczucie sytości i zaparcia po rzuceniu palenia. Jest to jednak reakcja krótkotrwała. Zwykle organizm przyzwyczaja się do tego w ciągu kilku tygodni i jelita wracają do normalnego ruchu.
Tak właśnie dzieje się w organizmie po wypaleniu ostatniego papierosa
Od dawna wiadomo, że każdy, kto rzuca palenie, robi coś dobrego dla swojego zdrowia. Wiele osób nie wie, że pozytywne efekty zaczynają się już pół godziny po wypaleniu ostatniego papierosa. Po kilku dniach lub tygodniach dodawane są kolejne.
2. Palenie pomaga walczyć ze stresem
Nikotyna działa na ośrodek nagrody w mózgu, wywołując w ten sposób poczucie szczęścia. Ten efekt poprawiający nastrój jest często postrzegany przez palaczy jako środek uspokajający. Nawet głębokie wydechy i wdechy podczas palenia mogą również wywołać uczucie relaksu. W rzeczywistości w organizmie pojawia się reakcja stresowa: naczynia krwionośne zwężają się, a tętno wzrasta.
Przeczytaj więcej dalej reklama
Przeczytaj więcej dalej reklama
Ponadto stres i palenie są od siebie zależne. Ponieważ gdy poziom nikotyny we krwi spada, u osób uzależnionych pojawiają się objawy odstawienia. Powoduje to stres i bezsenność, a organizm pragnie kolejnego papierosa, aby złagodzić stres.
Życie i my
Poradnik zdrowia i dobrego samopoczucia dla całej rodziny – w każdy drugi czwartek.
3. Palenie poprawia koncentrację
Wdychanie dymu tytoniowego, że tak powiem, stawia organizm w stan gotowości. Nikotyna powoduje uwalnianie pewnych substancji przekaźnikowych w mózgu. Aktywowany jest współczulny układ nerwowy, który z powodów ewolucyjnych przygotowuje ludzi do ataku lub ucieczki. Stan ten zwiększa ogólną wydajność organizmu. Zdolność do koncentracji wzrasta także na krótki okres zaraz po wypaleniu papierosa.
Ale na dłuższą metę wszystko wygląda inaczej. Z jednej strony regularne palenie wywołuje efekt przyzwyczajenia, co oznacza, że efekt poprawy wydajności zanika. Alternatywnie, objawy odstawienia mogą powodować trudności z koncentracją. Z drugiej strony wiele badań wykazało, że palenie tytoniu trwale zmienia sygnały w mózgu. Istotną rolę w tej kwestii odgrywa glutaminian, który odpowiada m.in. za procesy uczenia się w mózgu. Udowodnili to naukowcy ze SzwajcariiLiczba ważnych receptorów glutaminianu w mózgu palaczy zmniejsza się nawet o 30 procent.
Wykazano również, że zmiany w mózgu utrzymują się nawet po rzuceniu palenia. Zatem przypuszczalnie powrót sygnałów w mózgu zajmuje dużo czasu. Brytyjskie badanie wykazało również, że palenie ma negatywny wpływ na zdolności poznawcze. Palenie tytoniu pogarsza pamięć i koncentrację. Rozważane jest również palenie Czynnik ryzyka demencji i choroby Alzheimera.
Przeczytaj więcej dalej reklama
Przeczytaj więcej dalej reklama
4. Palenie chroni przed zakażeniem koroną
Od początku pandemii korony w badaniach wielokrotnie pojawiał się tzw. „paradoks palenia”: z wielu badań wynikało, że palacze są mniej podatni na zakażenie wirusem. Jednocześnie wykazano, że w przypadku zakażenia występuje znacznie większe ryzyko zachorowania na poważną chorobę. Wiele wskazuje na to, że oba mogą być prawdziwe.
Istnieje kilka powodów, dla których można stwierdzić, że palacze są mniej podatni na zakażenie koronawirusem. Z jednej strony wydaje się, że nikotyna zapobiega tworzeniu się receptorów na powierzchni komórki, do której atakuje koronawirus. Z drugiej strony u palaczy może występować większa aktywność immunologiczna w gardle, ponieważ dym papierosowy podrażnia układ oddechowy. Ale jedno jest i tak jasne: konsekwencje zdrowotne palenia są tak poważne, że nikt nie zaleca palenia w celu ochrony przed chorobą koronową.
5. E-papierosy są nieszkodliwe
Zamiast tytoniu e-papierosy zazwyczaj zawierają płyn zawierający nikotynę, który odparowuje podczas palenia za pomocą elementu grzejnego zasilanego bateryjnie. Skład składników może się znacznie różnić w zależności od produktu.
Przeczytaj więcej dalej reklama
Przeczytaj więcej dalej reklama
W oparach e-papierosów jest znacznie mniej substancji rakotwórczych niż w dymie tytoniowym. Waporyzatory elektroniczne nie są jednak szkodliwe dla zdrowia. Zwraca na to uwagę Federalny Instytut Oceny Ryzyka (BfR). Wapowanie może wytwarzać toksyczne substancje, takie jak formaldehyd, aldehyd octowy i akroleina. Nikotyna pozostaje szkodliwa nawet w przypadku wdychania w postaci oparów. Sprzyja chorobom układu krążenia i zwiększa ryzyko zakrzepów krwi i udaru mózgu. Ponadto nadal brakuje długoterminowych badań dotyczących konsekwencji palenia nikotyny.
BfR wyraźnie ostrzega przed samodzielnym mieszaniem e-liquidów. Każdy, kto nie posiada wystarczającej wiedzy, naraża się na ryzyko poważnego zatrucia. Instytut potwierdza, że może to zagrażać życiu.
„Fanatyk niezależnej kawy. Namiętny ekspert od twittera. Adwokat. Introwertyk. Odkrywca. Irytująco skromny twórca. Miłośnik internetu”.
-
Tech3 lata ago
Te oferty Apple nadal istnieją
-
Top News2 lata ago
Najlepsze strategie i wskazówki dotyczące zakładów na NBA
-
Tech3 lata ago
Kup PS5: Expert bez nowych konsol – kiedy nadejdą dostawy?
-
Tech3 lata ago
Windows 11 dla programistów: aplikacje na Androida, zestaw gier i pakiet Windows SDK
-
Economy3 lata ago
Huobi Global rozpoczął kampanię zerowej opłaty dla użytkowników kart bankowych w Europejskim Obszarze Gospodarczym i Wielkiej Brytanii
-
entertainment3 lata ago
Dieter Bohlen ogłosił nową pracę w telewizji – to zaskakujące
-
entertainment3 lata ago
„Helene Fischer Show”: Nagłe zakończenie bożonarodzeniowego show – ostre słowa ZDF
-
Tech4 miesiące ago
Ubóstwo CO2 może ujawnić łatwość życia – Wissenschaft.de