Connect with us

Tech

Gwiazda rocka Brian May pomógł NASA uzyskać pierwszą próbkę z asteroidy

Published

on

Gwiazda rocka Brian May pomógł NASA uzyskać pierwszą próbkę z asteroidy
  1. Strona główna
  2. Dowiedzmy się

Gitarzysta Queen, Brian May, posiada doktorat z astrofizyki i pomógł NASA zebrać próbki gleby z asteroidy Bennu.

Przed występem przed morzem fanów na stadionie Wembley w Anglii gitarzysta Queen Brian May pracował nad doktoratem z astrofizyki i badał światło zodiakalne – świecącą plamę na niebie utworzoną przez światło słoneczne odbijające się od milionów cząstek pyłu. W Układzie Słonecznym.

Jednak May przerwał studia w połowie lat 70., gdy Queen zyskał status jednego z najsłynniejszych zespołów rockowych w historii.

Przerwa trwała 30 lat. Od tego czasu May nie tylko zdobył doktorat, ale także zademonstrował swoje umiejętności w NASA, a nawet pomógł zapewnić, że obecna misja nie zakończy się niepowodzeniem.

Czytaj The Washington Post za darmo przez cztery tygodnie

Twój bilet jakości washtonpost.com: Zdobądź ekskluzywne badania i ponad 200 historii Cztery tygodnie za darmo.

Wszystko zaczęło się, gdy statek kosmiczny OSIRIS-REx – skrót od Origins, Spectral Interpretation, Resource Identification, Security-Regolith Explorer – został wystrzelony u wybrzeży Florydy w 2016 roku. Misja miała pobrać próbki z Asteroida Bennu W sumie jest to pozostałość po narodzinach Układu Słonecznego, z prawdopodobieństwem 1 na 2700, że zderzy się z Ziemią w 2182 roku.

NASA leci na asteroidę Bennu

Według NASA uważa się, że Bennu, nazwany na cześć starożytnego egipskiego ptakopodobnego boga stworzenia i narodzin, powstał w wyniku katastrofalnego uderzenia, w wyniku którego zawaliła się asteroida wielkości Connecticut. Jednym z rozproszonych fragmentów jest Bennu, zbiór skał mających około 4,5 miliarda lat, luźno powiązanych ze sobą grawitacją i krążących wokół Słońca co 1,2 roku.

W 2018 roku OSIRIS-REx dotarł na orbitę Bennu. Jednak problemem nie było tyle dotarcie do Bennu, ile lądowanie na asteroidzie, która według naukowców kryje tajemnice wczesnego Układu Słonecznego. Jak poprzednio donosił dziennik „Washington Post”, plan misji zakładał lądowanie na obszarze, który inżynierowie nazywali „plażą” ze względu na znajdujące się tam doskonałe materiały. Wkrótce jednak stało się jasne, że nie było tam piaszczystej plaży, a raczej, że Bennu to w rzeczywistości kupa gruzu wypełniona kamieniami.

READ  Sezon 3 na początku pozostawia wielu graczy rozczarowanych

Brian May pomaga NASA w misji OSIRIS-REx.

I tu przyszła kolej na maj. Krótko przed wystrzeleniem statku kosmicznego w 2016 r. May spotkała się z Dantem Laurettą, dowódcą misji polegającej na pobraniu próbek asteroidy OSIRIS-REx. Zawarli przyjaźń opartą na wspólnym zainteresowaniu kosmosem i wspólnej miłości do Tucson.

Gitarzysta Queen, Brian May, na żywo na scenie. © Thomas Rasmussen/González Zdjęcie/Imago

„W miarę postępu misji OSIRIS-REx nie mogłam powstrzymać się od podzielenia się kilkoma najnowszymi osiągnięciami” – napisała Lauretta we wstępie do książki „Bennu 3-D: Anatomy of an Asteroid”, której jest współautorem. Móc. … Ku mojej radości Brian wykazał ogromne zainteresowanie misją i stojącą za nią nauką. Było jasne, że nie jest zwykłym fanem, ale prawdziwym entuzjastą kosmosu i zwolennikiem eksploracji kosmosu.

Wreszcie zabrała Lorettę May na misję, w której gwiazda rocka odegrała główną rolę: pomogła sondzie kosmicznej wylądować na Bennu.

Aby znaleźć bezpieczne miejsce do lądowania dla sondy, fizyk-gwiazda rocka stworzył stereoskopowe obrazy powierzchni Bennu, szczegóły Maya znajdziesz w swojej książce. Holografia to technologia, która nadaje płaskim obrazom efekt głębi – podobny do okularów 3D.

Chociaż kamery OSIRIS-REx dostarczały jedynie obrazy 2D, naukowcy szczegółowo odwzorowali każdy centymetr powierzchni Bennu. Następnie May przetworzył tę scenę, przycinając pary obrazów obok siebie, „abyśmy mogli zobaczyć surowy, nierówny krajobraz Bennu w pięknym 3D” – napisała Loretta we wstępie do „Bennu 3-D: Anatomy of an Asteroid”. ” „.

Ten zestaw hologramów przedstawia trójwymiarowy widok dużego, 52-metrowego (170 stóp) głazu wystającego z południowej półkuli asteroidy Bennu i otaczających ją skalistych zboczy.
Ten zestaw hologramów zapewnia trójwymiarowy widok dużego, 52-metrowego (170 stóp) głazu wystającego z południowej półkuli asteroidy Bennu i otaczających ją skalistych zboczy. Para stereo została opracowana przez naukowców zajmujących się holograficznym przetwarzaniem obrazu, dr. Brian May, który jest także gitarzystą prowadzącym zespołu rockowego Queen, i Claudia Manzoni. © NASA/Imago

Dodał, że surowy charakter stwarza nowy problem. „Widzenie powierzchni Bennu w ten sposób uwypukliło przerażającą rzeczywistość tej asteroidy” – napisała Loretta. „To znacznie przekraczało nasze pierwotne możliwości jako statku kosmicznego. Początkowo wydawało się, że nasza misja jest niemożliwa, jakbyśmy nigdy nie znaleźli odpowiedniego miejsca do szkolenia.

Problemy z lądowaniem na asteroidzie Bennu

Potem zdjęcia May pokazały dziurę, a dokładniej dziurę słowika. Chociaż skała znana jako „Góra Śmierci” niebezpiecznie wisiała nad jej krawędzią, kolor Krateru Słowika sugeruje, że był on wypełniony starożytnym regolitem, czyli zakurzoną warstwą osadu, która może rzucić światło na historię Bennu. Naukowcy zdecydowali, że w tym miejscu powinno wylądować automatyczne ramię statku kosmicznego i rozpocząć pobieranie próbek.

READ  Zaskakujący „punkt zwrotny”: CCleaner jest już dostępny w Microsoft Store

W październiku 2020 r. pobrano próbki z powierzchni, która zaskakująco zachowywała się jak „bąbel cieczy” – jak wyjaśniła Loretta dziennikowi „The Washington Post” – produkt słabej grawitacji luźno utrzymującej cząsteczki razem, zamieniającej asteroidę w kulisty krater. . . Lądowanie zostało uchwycone we fragmencie 3D, który May przygotowała wraz z zespołem, pokazującym unoszące się w powietrzu kawałki pyłu i odłamków – część w komorze próbnej OSIRIS-REx.

Do 2021 roku, kiedy statek kosmiczny rozpoczął podróż powrotną na Ziemię, OSIRIS-REx zebrał około 250 gramów materiału — więcej niż 60 gramów pierwotnie planowanych na pierwszą w historii NASA misję powrotną próbek.

24 września próbki te w końcu dotarły na Ziemię po zrzuceniu z kosmosu na pustynię w Utah. Statek kosmiczny, kierujący się obecnie w stronę asteroidy Apophis, zrzucił pudełko z odległości 100 000 km. Po czterogodzinnym upadku pudełko wylądowało całkowicie pionowo na poligonie testowo-szkoleniowym w Utah, gdzie zostało zabrane do dalszych badań.

Gwiazda rocka Brian May nie był obecny na lądowaniu

Jednak May nie mógł osobiście być świadkiem lądowania poza planetą – tak jak miało to miejsce w latach 70. XX w., przeszkodziły mu obowiązki związane z gwiazdą rocka.

„Obecnie prowadzę próby do występu Queen, ale całym sercem jestem z wami, gdy ten cenny okaz zostanie odzyskany” – powiedziała May w transmisji wideo wyemitowanej 25 września w telewizji NASA.

Zawartość pudełka z próbkami pozostaje tajemnicą, ponieważ „wstępne przechowywanie próbki OSIRIS-REx z asteroidy Bennu postępuje wolniej niż oczekiwano, ale z najlepszego powodu: próbka jest w toku” – oznajmiła NASA w komunikacie prasowym. powyżej”.

Możesz podejrzewać, że może to być coś niezwykłego.

„Jeśli otworzymy to pudełko z materiałem z powierzchni Bennu, może ujawnić niezliczone tajemnice dotyczące pochodzenia wszechświata, naszej planety i samego życia” – powiedział gitarzysta w filmie na swojej stronie internetowej. „Co za niesamowicie ekscytujący dzień”.

READ  Tygodniowy przegląd i prognozy: RTX 4080 Super przewyższa nowe APU AMD do komputerów stacjonarnych

Być może właśnie to uzasadnia piosenkę taką jak hymn kosmiczny, który May wyda w 2019 roku, aby upamiętnić przelot NASA New Horizons obok najdalszego obiektu w naszym Układzie Słonecznym, jaki kiedykolwiek odwiedził statek kosmiczny – kolejna misja kosmiczna, w której brał udział.

Obecnie testujemy tłumaczenia maszynowe. Ten artykuł został automatycznie przetłumaczony z angielskiego na niemiecki.

Ten artykuł został po raz pierwszy opublikowany w języku angielskim 3 października 2023 r. na stronie „Washingtonpost.com” ukazało się w ramach współpracy, a teraz jest dostępne także w tłumaczeniu dla czytelników portali IPPEN.MEDIA.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Tech

Microsoft przedstawia komputery Copilot Plus z wbudowaną sztuczną inteligencją

Published

on

Microsoft przedstawia komputery Copilot Plus z wbudowaną sztuczną inteligencją

Microsoft integruje sztuczną inteligencję (AI) w swoich laptopach. Amerykańska grupa technologiczna ogłosiła w poniedziałek nową kategorię komputerów o nazwie Copilot Plus PC, w której decydującą rolę będzie odgrywać sztuczna inteligencja. Są to laptopy z systemem Windows z wbudowanym sprzętem AI i obsługą funkcji AI w całym systemie operacyjnym.

reklama

Dyrektor generalny firmy Microsoft, Satya Nadella, określił komputery Copilot Plus jako „najszybsze komputery PC z największą liczbą funkcji AI w historii”. Wszyscy główni partnerzy Microsoftu w dziedzinie laptopów, tacy jak Dell, Lenovo, Samsung, HP, Acer i Asus, wprowadzą na rynek własne komputery Copilot Plus, ogłosił Nadella w poniedziałek podczas wydarzenia inaugurującego w siedzibie firmy w Redmond w stanie Waszyngton. Podczas tego wydarzenia Microsoft przedstawił następnie dwa ze swoich urządzeń wyposażonych w sztuczną inteligencję w ramach serii Surface: nowy Surface Pro i Surface Laptop. Obydwa urządzenia wyposażone są w Qualcomm Snapdragon Jest wyposażony w jednostkę przetwarzania neuronowego Qualcomm Hexagon (NPU), która może wykonywać 45 bilionów obliczeń na sekundę. Wydajne procesory neuronowe umożliwiają zintegrowanie funkcjonalności sztucznej inteligencji.

Jedna z najważniejszych nowości Jak podaje portal techniczny The Verge Tak zwana funkcja „przypomnienia”, która wykorzystuje sztuczną inteligencję do tworzenia przeszukiwalnej „pamięci fotograficznej” wszystkiego, co użytkownicy zrobili i zobaczyli na swoich komputerach. Dane pozostają na Twoim komputerze i nie są wykorzystywane do uczenia modeli sztucznej inteligencji firmy Microsoft. Prowadzi blog technologiczny Engadget. Ponad 40 modeli AI będzie działać na laptopach w ramach systemu Windows 11, aby obsługiwać nową funkcjonalność. Wbudowany asystent AI firmy Microsoft, Copilot, będzie także obsługiwał niedawno zaprezentowany model GPT-4o OpenAI.

Microsoft reklamuje urządzenia Copilot Plus jako początek nowej ery laptopów z systemem Windows. Nowa funkcjonalność AI została zaprojektowana do współpracy z dowolnym urządzeniem przetwarzającym, Zapisuje krawędź A sędziowie: „Pokładają duże nadzieje w niesprawdzony sprzęt i oprogramowanie, ale mają potencjał, aby coś zmienić, jeśli im się uda”.

READ  Trojaner als Vorhut: Asteroid eilt der Erde auf ihrer Umlaufbahn voraus

Nowe laptopy będą „58 procent szybsze” od MacBooka Air z procesorem M3, powiedział podczas premiery Youssef Mahdi, dyrektor ds. systemu operacyjnego Windows w firmie Microsoft. Nie jest jasne, czy dotyczy to wszystkich laptopów PC Copilot Plus, czy tylko modeli konwertowanych na procesory Qualcomm. Ze swojej strony Apple wypuścił już mocniejszy chipset M3 w swoich laptopach i niedawno wprowadzony chip M4 w nowym iPadzie Pro.

Według Microsoftu komputery Copilot Plus muszą spełniać określone wymagania techniczne, aby zapewnić obiecaną wydajność. Powinieneś mieć co najmniej dysk SSD o pojemności 256 GB, zintegrowany procesor neuronowy i 16 GB pamięci. Modele oparte na ramionach, wyposażone w chipsety Qualcomm, powinny mieć baterię pozwalającą na nawet 15 godzin aktywnego korzystania z Internetu. Pierwsze komputery Copilot Plus wyposażone w procesory Qualcomm mają trafić na rynek 18 czerwca. Modele z procesorami Intel i AMD zostaną wypuszczone na rynek w późniejszym terminie.


(Ja jestem)

Do strony głównej

Continue Reading

Tech

Co oznacza „Air” w iPadzie Air? To jest nowa definicja tego terminu opracowana przez firmę Apple

Published

on

Co oznacza „Air” w iPadzie Air?  To jest nowa definicja tego terminu opracowana przez firmę Apple

Wielu fanów Apple może wciąż pamiętać Steve’a Jobsa przedstawiającego Macbooka Air. Jobs wyciągnął smukły laptop z biurowej koperty w 2008 roku, żeby wywołać efekt „wow”. Przesłanie było jasne: znacznie cieńszy i lżejszy niż jakikolwiek inny laptop.

Kiedy „powietrze” nie jest już takie przewiewne

Pięć lat później, w listopadzie 2013 roku, Apple przeniosło koncepcję na iPada, gdyż pierwszy iPad Air, z obudową o grubości 7,5 mm, był znacznie cieńszy od swojego poprzednika (9,4 mm). Następca iPada Air 2 był cieńszy i miał 6,7 mm grubości.

Jednak termin „Powietrze” szybko wywołał zamieszanie w świecie Apple. W 2016 roku firma wypuściła nową wersję Macbooka Pro z Touch Barem. Mając 1,49 cm wysokości, 13-calowy model był cieńszy od ówczesnego Macbooka Air w najgrubszym miejscu (1,7 cm), a także był bardziej kompaktowy, chociaż był o około 200 g cięższy. Przeprojektowany Macbook Air 2018 był również grubszy w najwyższym punkcie niż Macbook Pro. (Zmieniło się to ponownie w przypadku Macbooka Air z procesorem M2.)

Teraz ten los spotkał także iPada Air, gdyż nowe modele Pro z serii tabletów mają grubość 5,1 lub 5,3 mm, w zależności od wielkości ekranu. Obydwa modele iPada Air nie są dużo grubsze (6,1 mm każdy), ale nie są też tak „przewiewne”, jak mogłyby być. Dlaczego więc nazwa „powietrze” pozostała?

iPad Air nie jest już najcieńszym tabletem Apple. (Zdjęcie: jabłko)

Odpowiedzi udziela Greg Jośniak

Odpowiedź na to pytanie ma Greg Jośniak, starszy wiceprezes Apple ds. marketingu światowego. W rozmowie z YouTuberem Arunem Maini urzędnik wyjaśnia: „Oczywiście nie zmienicie nazwy produktów, jeśli zmieni się stopień wyszczuplenia” – powiedziała Joswiak. iPad Air stał się produktem w ofercie tabletów producenta oferującym funkcjonalność Pro w „wciąż przystępnej cenie”.

Jako przykład podaje procesor M2. Wcześniej było to dostępne tylko dla iPada Pro, ale teraz jest również dostępne w wersji Air. Joswiak postrzega także nowy, 13-calowy ekran jako funkcję Pro, dostępną teraz w głównym przedziale cenowym.

Jednak wiele innych profesjonalnych funkcji nie trafiło nawet na tablet. Dynamiczna częstotliwość odświeżania 120 Hz, znana jako Pro-Motion, jest przeznaczona dla klientów Pro, podobnie jak wyświetlacz OLED lub Face ID. Każdy, kto kupi iPada Air, odblokowuje go za pomocą kodu lub czytnika linii papilarnych Touch ID umieszczonego w przycisku zasilania.

Zatem „Air” jest podobne do „Pro Light”. Terminy takie jak „główny nurt” czy „tani” również należy traktować jako względne. W podstawowej wersji iPad Pro (1199 euro) i iPad Air (699 euro) są znacznie droższe od wielu konkurentów z Androidem. Niektóre urządzenia, takie jak Samsung Galaxy Tab S9 (obecnie 599 euro), są również cieńsze (5,9 mm) niż poprzednio przestronny tablet Apple.

Continue Reading

Tech

Gracz na początku sezonu oferuje prezent od swojej żony i pyta społeczność o to, jak się ożenił

Published

on

Gracz na początku sezonu oferuje prezent od swojej żony i pyta społeczność o to, jak się ożenił

4. sezon Diablo 4 rozpoczął się 14 maja i gracze przygotowywali się do niego na różne sposoby. Gracz daje swój prezent w ramach przygotowań do „wielkiego dnia” na Reddicie i otrzymuje emocje, ale także zabawne pytania.

Gracze Diablo 4 mogą przygotować się na rozpoczęcie nowego sezonu na różne sposoby. Niektórzy zebrali ostatnie ołtarze Lilith na mapie, podczas gdy inni próbowali zabezpieczyć sekretny tytuł sezonowy.

Na Reddicie gracz pochwalił się pudełkiem prezentowym, które otrzymał od żony w ramach przygotowań do rozpoczęcia sezonu. Udało mu się więc skrócić czas oczekiwania, który okazał się nieco dłuższy, niż niektórzy planowali.

Sezon 4 wywrócił Diablo 4 do góry nogami. W filmie masz krótki pomysł:

Diablo 4: The Boss wyjaśnia sezon 4 w 60 sekund

Więcej filmów

automatyczny start

Co było w prezencie? Na Reddicie Użytkownik „Sandraptor” prezentuje prezent, który otrzymał na początek nowego sezonu w Diablo 4. „Moja żona dała mi na ten wielki dzień pudełko gadżetów (jest najlepsza)” – napisał w podpisie postu.

Czytelna część karty, która wygląda na część prezentu, głosi:

Cześć! Szczęśliwego Dnia Diablo! W tym pudełku znajdziesz trochę gadżetów. Pudełko nie obejmuje wybranego przez Państwa lunchu z okazji tego dnia. Zwróć także uwagę na małe wiadomości na wszystkich częściach pudełka z przekąskami z okazji Diablo Day.

Polecane treści redakcyjne

W tym momencie znajdziesz zewnętrzną treść z Reddita, która uzupełnia artykuł.

Wyrażam zgodę na wyświetlanie mi treści zewnętrznych. Dane osobowe mogą być przekazywane do platform podmiotów zewnętrznych. Przeczytaj więcej o naszej polityce prywatności.

„Jakie przyrostki miał pierścionek zaręczynowy?”

Jak reaguje społeczność? Komentarz z największą liczbą głosów pochodzi od „thereal_pizzaguy”. on pisze Na Reddicie: „To bardzo miłe. Czy twoja żona jest w ogóle samotna?”

„achipinthesugar” – pisze. Na Reddicie: „Proszę o link do budowania małżeństwa.” „Mud_Landry” – pyta. Na Reddicie„Jakie naklejki umieściłeś na jej pierścionku zaręczynowym? Wygląda na to, że skończyłeś wychowywać żonę”. W jednym Komentarz na Reddicie Scout zauważa: „Uważam, że Uber jest wyjątkowy w prawdziwym życiu. To dobrze!”

W komentarzu ktoś wspomniał, że ciasteczka „nie były całkowicie upieczone”. Pisze o tym Sandraptor Na Reddicie: „Na etykiecie na ciasteczkach jest napisane, że robi je, kiedy tylko mam na to ochotę. Wspaniałą rzeczą jest to, że zrobiła dokładnie to samo podczas premiery w zeszłym roku. Jestem szczęściarzem”.

Innym graczom, takim jak użytkownik Reddita, nie było łatwo cieszyć się Diablo 4. Musieli dobrze się przygotować i dobrze zaplanować swoje działania – ale w tym przypadku nie ze słodyczami.

Kiedy wypuszczono Diablo 4, jeden z użytkowników poprosił sztuczną inteligencję o pomoc, aby przekonać żonę, że będzie mógł zagrać w grę w dniu premiery. Odpowiedź, którą otrzymał, jest całkiem niezła. Ale społeczeństwo zajmuje się także zupełnie innym aspektem.

READ  19 milionów graczy i pierwszy krytyczny patch
Continue Reading

Trending