Coraz więcej producentów samochodów przechodzi z silników spalinowych na pojazdy elektryczne. Opel niedawno ogłosił, że wkrótce cała gama będzie elektryczna. Ford we współpracy z Volkswagenem wprowadził też pierwszy samochód elektryczny z niebiesko-białym logo. W tej chwili to japońscy producenci samochodów są przywiązani wyłącznie do silnika spalinowego i wahają się przed pojazdem elektrycznym. Jeszcze bardziej zaskakujące jest to, że producent, którego silniki spalinowe są tak popularne, chce teraz odejść od benzyny.
Silniki benzynowe są na skraju wyginięcia: przyszłość należy do samochodów elektrycznych
Jeśli chodzi o samochody sportowe, kupujący i kierowcy uwielbiają dźwięk silników spalinowych. Ale dzięki Taycanowi Turbo S i e-tronowi GT Porsche i Audi pokazują, że samochód sportowy może być również napędzany silnikiem elektrycznym. Teraz dołącza do nich kolejny producent samochodów sportowych. Lamborghini chce elektryfikować swoją flotę do 2024 roku. Ale krok po kroku.
→ Samochód elektryczny: jak skuteczna jest ta alternatywa, która nagle znalazła się w centrum uwagi?
„Lamborghini było absolutnie najlepsze w 2022 roku” – powiedział szef Lamborghini Stefan Winkelmann w niedawnym wywiadzie telefonicznym, przedstawiając wyniki z zeszłego roku. Winkelmann mówił także o przyszłości producenta, który od 1998 roku należy do Volkswagena. Jest elektryczny. „Do końca 2024 roku Lamborghini nie będzie już oferować silników spalinowych” – powiedział Winkelmann. Ale kryje się za tym tylko część prawdy.
Zmiana jest stopniowa
Bo producent samochodów sportowych chce przejść na samochody elektryczne, ale na początek poprzestanie tylko na hybrydach typu plug-in. Oznacza to, że samochody nadal będą wyposażone w mocne silniki benzynowe. Dopiero w 2028 roku chcesz wprowadzić na rynek pierwszy w pełni elektryczny samochód, Czy on[tzw[يسمى. Fani sportowych samochodów Lamborghini poczuli już zapach przypiekania i stopniowego wygasania silników spalinowych, co prawdopodobnie oznacza, że rok 2022 był najbardziej udanym rokiem producenta w historii. Producent samochodów dostarczył na całym świecie prawie 10 000 nowych samochodów. Lista zamówień przedpremierowych jest długa. Niektórzy entuzjaści samochodów sportowych muszą czekać 18 miesięcy na swoje własne Lamborghini.