Connect with us

Economy

Kobieta w polskim ruchu na rzecz klimatu – w obliczu Dominika Lasoty | Europa | DW

Published

on

Kobieta w polskim ruchu na rzecz klimatu – w obliczu Dominika Lasoty |  Europa |  DW

Szwecja ma Gretę Thunberg, Uganda Vanessę Nakati, Niemcy Luisę Neubauer, a Polska Dominicę Lasotę. Lasota jest równie młoda jak jej niemiecka towarzyszka broni: ma 21 lat i uważana jest za głównego organizatora strajków klimatycznych w swoim kraju. Jest regularnie widywana i słyszana w polskich i zagranicznych mediach, a także jeździ na międzynarodowe konferencje, gdzie spotyka młodych działaczy na rzecz klimatu i środowiska z innych krajów. Neubauer i Lasota znają się bardzo dobrze i współpracują ze sobą.

Vanessa Naket (Uganda), Mitzi Juniel Tan (Filipiny), Precious Kalomboana (Zambia) i Dominika Lasota (Polska) na Konferencji Klimatycznej COP27 w Sharm El Sheikh

W przeciwieństwie do Grety Thunberg, która odwołała swój udział w COP27 w Szarm el-Szejk, te dwie aktywistki na rzecz klimatu pojechały do ​​Egiptu, aby wyrazić swoje obawy jako przedstawicielka młodzieży i wpłynąć na politykę.

W ciągu kilku dni od rozpoczęcia konferencji klimatycznej Lasota zdążył już spotkać się z czołowymi politykami w egipskim kurorcie kąpielowym i konferencyjnym. Udało mi się porozmawiać z przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen i prezydentem Polski Andrzejem Dudą. Zarzuciłem mu, że transformacja energetyczna w Polsce postępuje zbyt wolno.

Na nagraniu ze spotkania zamieszczonym na Twitterze widać, jak polski prezydent odpowiada młodej kobiecie z lekkim uśmiechem, że nie wie, jak w tak krótkim czasie może nadrobić 30 lat zaniedbań w tym temacie. Lasota nalega, aby Polska „rozwijała się jak najwięcej w dziedzinie czystej energii”. Duda odpowiada, że ​​życzy sobie „śnieg spadł w górach, a na równinach było ciepło” i tak nagle kończy się rozmowa.

„Byłem na to gotowy” – powiedział Lasota w wywiadzie dla DW. „Prezydent ciągle ignoruje nas, ruch klimatyczny, i nie chce się z nami spotykać. A jeśli w ogóle mówi o kwestiach klimatycznych, głównym celem jest wyśmiewanie się z problemu”.

Kobiety dominują w ruchu ekologicznym

„Dominika Lasota jest twarzą polskiego ruchu klimatycznego” – powiedziała DW Polina Sobiesak-Penzko. Kieruje Programem Zrównoważonego Rozwoju i Polityki Klimatycznej w Warszawskim Instytucie Spraw Publicznych (ISP), jednej z największych w Polsce organizacji wspierających rozwój społeczeństwa obywatelskiego. „Międzynarodowe badania pokazują, że kobiety są bardziej wrażliwe i zaangażowane w ochronę środowiska i klimatu. Także w Polsce to głównie kobiety inicjują i prowadzą takie kampanie.”

ISP szkoli kobiety w zakresie komunikacji i radzenia sobie z publicznymi konfrontacjami. Sobiesiak-Penszko zauważa, że ​​w polityce i energetyce dominują „starzy biali mężczyźni”, którzy często nie szanują młodych aktywistek. Najnowszym przykładem jest rozmowa prezydenta Dudy z Dominicą Lasotą na marginesie Szczytu Klimatycznego.

Efekt Grety Thunberg

Historia polskiego ruchu klimatycznego jest podobna do historii innych krajów. Strajk szkolny Grety Thunberg w Szwecji w 2018 roku zainspirował również wielu młodych Polaków do działania. Do Młodzieżowego Strajku Klimatycznego przyłączyły się popularne grupy głównie w Warszawie, ale także w innych miastach Polski. Wkrótce na ulice zaczęli wychodzić bardziej radykalni działacze związani ze światowym ruchem Extinction Rebellion. „Dzięki ruchowi klimatycznemu skutki zmian klimatu stają się znane opinii publicznej” – mówi Paulina Sobisiak-Penszko.

Gęsty dym unosi się z wież polskiej kopalni węgla w Toro, na granicy z Czechami

Zrujnowane krajobrazy: polskie kopalnie węgla Toro na granicy czeskiej

W lipcu 2018 aktywiści klimatyczni zorganizowali pierwszy w Polsce obóz klimatyczny. Zdarzyło się to w okolicach Konina, na terenie, gdzie znajduje się wiele kopalń węgla brunatnego i elektrowni, a krajobraz jest słabo scharakteryzowany przez skutki eksploatacji górniczej.

Małe poparcie dla ruchu klimatycznego

Mimo widocznych zniszczeń spowodowanych 200-letnim wydobyciem węgla, zanieczyszczeniem powietrza i brakiem bezpieczeństwa energetycznego, piątkowe demonstracje klimatyczne w Polsce nie przyciągnęły tłumów jak inne kraje europejskie. Ostatnia próba mobilizacji również zakończyła się umiarkowanym sukcesem: 28 października 2022 r. podczas strajku klimatycznego w Warszawie na ulice wyszło zaledwie kilkaset osób.

„W ostatnich latach przez Polskę przetoczyła się cała fala wielkich protestów (np. w sprawie zakazu aborcji, przyp. red.) – wyjaśnia Sobiesak-Penzko. bezpieczeństwa i sprawił, że wszyscy zatrzymaliśmy się i zastanowiliśmy”. Więcej o naszych problemach.

Wyjdź z bańki

Dominika Lasota jest intensywnie zaangażowana w przybliżanie społeczeństwu problemu zmian klimatycznych. Ona i jej towarzysze broni założyli inicjatywę „Wschód”. W języku polskim słowo to odnosi się do kierunku geograficznego i wschodzącego słońca. Grupa skupiająca aktywistów z całego regionu Europy Środkowo-Wschodniej pokazuje, że obecne kryzysy – wojna na Ukrainie i kryzys energetyczny – są w dużej mierze wynikiem uzależnienia kontynentu od paliw kopalnych. Aktywiści wezwali także przedstawicieli rolników do ostatniego strajku.

Polina Sobijak-Penzko podkreśla, że ​​w porównaniu z działaniami ich zachodnich kolegów, polscy działacze klimatyczni są raczej konserwatywni. „Myślę, że to dobra strategia, bo jeśli połączą walkę z klimatem, na przykład z antykapitalizmem lub walką o prawa LGBT, zamkną się w swojej bańce. A w Polsce głównym problemem jest polaryzacja społeczeństwa.” Teraz należy zrobić wszystko, aby zmiana klimatu nie stała się kolejną kontrowersyjną kwestią.

Wróg jest gdzie indziej

Ale czytając poniższe komentarze, artykuły dotyczące działalności Dominiki Lasoty, szybko można odnieść wrażenie, że ta sprawa już podzieliła polskie społeczeństwo. W większości przypadków te komentarze wymagają od młodej aktywistki zrelacjonowania swojego stylu życia lub wskazania najmniejszej niespójności między stawianymi przez nią żądaniami, w tym ograniczania konsumpcji, a jej zachowaniem w życiu codziennym.

„W tej chwili otrzymuję najwięcej pytań dotyczących mojej podróży do Egiptu” – powiedział Lasota DW. Z Polski przyjechała pociągiem i autobusem do Turcji, a stamtąd samolotem do Sharm el-Sheikh, co wywołało dla niej krytykę. „Musieliśmy przejść przez Syrię drogą lądową. To jest niebezpieczne z powodu tamtejszej wojny” – wyjaśnia, dodając: „Dlaczego ludzie w polityce i biznesie nie pytali o rodzaj ich podróży lub źródła finansowania? Bo bez tego Nie mogę robić tego co robię, pieniędzy na jedzenie czy podróże Nie wiem dlaczego wielu ludzi widzi we mnie wroga, prawdziwego wroga w ministerstwach iw centralach firm energetycznych.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Economy

Produkt może powodować nudności i zawroty głowy – „zdecydowanie nie zaleca się jego spożywania”

Published

on

Produkt może powodować nudności i zawroty głowy – „zdecydowanie nie zaleca się jego spożywania”
  1. Strona główna
  2. konsument

Naciska

Roy przestrzega przed spożywaniem określonego rodzaju owoców po odkryciu w nich obecności szkodliwego pestycydu. Jeśli masz w domu owoce, zdecydowanie nie powinieneś ich jeść.

Monachium – Uwaga miłośnicy owoców: Rewe ma ostrzeżenie On pamięta Aktualnie przed zjedzeniem jakiegoś owocu z oferty sieci supermarketów. Jeśli niedawno kupiłeś winogrona w Rewe, powinieneś je dokładnie sprawdzić przed zjedzeniem ich wieczorem przed telewizorem lub zmieszaniem z musli śniadaniowym. W partii winogron odkryto truciznę na owady, która może być niebezpieczna dla ludzi w przypadku spożycia.

Przypomnijmy z Rewe: Winogrona zawierają szkodliwą truciznę owadów

Zgłoszono wycofanie spółki Fresh Solutions Dutch BV, której winogrona były sprzedawane w Rewe www.productwarnings.eu. W związku z tym wykryto, że w partii produktu „Mieszanka winogron stołowych – słodka i bez pestek” przekroczona została maksymalna zawartość pozostałości substancji czynnej fenpropatryny.

Substancję czynną stosuje się w uprawie owoców i warzyw jako środek owadobójczy i roztoczobójczy do zwalczania szkodników, takich jak owady lub roztocza. Tutaj działa jak neurotoksyna, która blokuje kanały sodowe w komórkach nerwowych owada. W Unia Europejska Fenpropatryna nie jest dopuszczona do stosowania w środkach ochrony roślin. Nie jest niczym niezwykłym, aby to mieć Jednak różne rodzaje owoców nadal zawierają pozostałości pestycydów – Jeżeli odsetek ten będzie zbyt wysoki, jak ma to miejsce w przypadku winogron Roya, produkt należy wycofać.

Winogrona stołowe pochodzą z Rewi. © Zrzut ekranu Fresh Solutions Holland BV

Kupiłeś winogrona od Rewe? W ten sposób możesz sprawdzić, czy wycofanie dotyczy Twojego produktu, czy nie

Szczególną ostrożność powinni zachować nabywcy ciemnych winogron stołowych odmiany Sharad. Możesz sprawdzić, czy wycofywany produkt znajduje się w Twojej kuchni, patrząc na następujące podstawowe dane na opakowaniu winogron.

Każdy, kto obawia się, że kupił dotkniętą skrzynkę winogron, może zwrócić ją do Rewe i otrzymać zwrot pieniędzy. Działa to również bez przedstawienia rachunku.

Jedzenie winogron może być niebezpieczne: pestycydy powodują problemy neurologiczne

Spożywanie fenpropatryny, pestycydu występującego w winogronach Ruwi, może prowadzić do raka Baza materiałów GESTIS Powoduje chroniczne lub ostre zagrożenie dla zdrowia. W wycofaniu zauważono, że konsumpcja jest „zdecydowanie odradzana”. Pestycydy rozwijają swoje toksyczne działanie w przypadku wdychania lub kontaktu ze skórą. Każdy, kto połknął pestycyd, powinien natychmiast skontaktować się z lekarzem lub ośrodkiem zatruć i dobrze przepłukać usta.

Objawy zatrucia mogą być takie Laboratorium medyczne w Bremie Doniesienia obejmują zawroty głowy, nudności i ból głowy. Według laboratorium w przypadku ciężkiego zatrucia „objawy neurologiczne mogą obejmować drgania mięśni, drgawki, zaburzenia świadomości i śpiączkę”. Wycofania produktów spożywczych zdarzają się wielokrotnie, a ostatnią z nich jest popularna przyprawa, która może powodować problemy zdrowotne. (Prorok)

Continue Reading

Economy

„Riwi” ostrzega przed swoją marką „Schnitzel” „Tak”.

Published

on

„Riwi” ostrzega przed swoją marką „Schnitzel” „Tak”.

Każdy, kto niedawno kupił stek Rewe’s, nie powinien go jeść.Zdjęcie: Getty Images Plus/iStock/VLG

supermarket

Leonie Daumer

Dobra jakość w najlepszej możliwej cenie: to obietnica, którą marka „ja” firmy Rewe składa, promując swoje produkty. Oprócz wielu drogich, markowych produktów, które piętrzą się na półkach sklepów Rewe, „ja” oferuje odpowiedniki dla osób o ograniczonym budżecie, od płetw z orzeszkami ziemnymi po pełne mleko.

Jednak Federalny Urząd Ochrony Konsumentów i Bezpieczeństwa Żywności wydał teraz pilne ostrzeżenie zdrowotne dotyczące tego niezwykle popularnego produktu. Klientom pod żadnym pozorem nie wolno spożywać produktu i należy go natychmiast zwrócić.

Watson jest teraz na WhatsApp

Teraz na Whatsapp i Instagramie: zaktualizuj swojego Watsona! Zaopiekujemy się Tobą Tutaj na WhatsAppie Z dzisiejszymi atrakcjami Watsona. Tylko raz dziennie – bez spamu, bez bla, tylko siedem linków. obietnica! Czy wolisz być na bieżąco na Instagramie? Tutaj Znajdziesz nasz kanał streamingowy.

Rewe pamięta słynnego producenta „Yes”.

Produktem jest filet z kurczaka Rewe’s. Podczas rutynowej kontroli wykryto bakterie Listeria – producent Tillman’s Convenience GmbH ogłosił w środę oficjalne wycofanie produktu.

Mesnerwirt St Johann to zajazd wiejski położony w gminie Siegsdorf w Górnej Bawarii, niedaleko Traunstein.  Znajdziesz tu sznycel wiedeński z pieczywem, słynny poza granicami Bawarii...

Lepszy, ale niestety też dużo droższy: stek w restauracji.Zdjęcie: Imago Images/Manfred Segerer

Ze względu na ochronę konsumentów firma Rewe natychmiast wycofała produkt ze sprzedaży. Dotyczy to w szczególności opakowań 300 g „ja! Chicken Schnitzel” z datą przydatności do spożycia 23 maja 2024 r.

Każdy, kto widzi w swojej lodówce produkty o numerze serii 37944658, powinien zachować ostrożność.

Jeśli zjesz stek z jagód, istnieje ryzyko poważnej infekcji.

W najgorszych przypadkach infekcja listerią może powodować objawy grypopodobne, wymioty lub biegunkę. Uważana jest za szczególnie oporną bakterię, która może zagrażać życiu osób ze słabym układem odpornościowym. Średnia śmiertelność z powodu tej choroby wynosi siedem procent.

READ  Większość Niemców i Polaków czuje się zagrożona przez Rosję

Dlatego też konsumenci pod żadnym pozorem nie powinni spożywać steku sznycla, lecz zwrócić go do oddziału w Riwi. Osoby, u których wystąpią ciężkie lub utrzymujące się objawy, również powinny zwrócić się o pomoc lekarską i zostać poinformowane o możliwości zakażenia listerią.

Bakterie Listeria nie są szkodliwe

Listeria jest szczególnie nieprzyjemnym patogenem, ponieważ ma niskie wymagania żywieniowe i rozwija się w temperaturach od -0,4 do 45 stopni. Teoretycznie listeria może również rozmnażać się w lodówce.

Przypadki inwazyjnej listeriozy wahają się od 300 do 600 przypadków rocznie. Często zdarza się, że przyczyną wycofania żywności jest Listeria. Często dotyczy to produktów serowych, takich jak te niedawno wyprodukowane przez Hofkäserei Belrieth GmbH.

Serowarnia dostarcza również produkty Rewe i zainicjowała wycofanie ich z rynku ze względu na bakterie Listeria.

Produkty JA były w tym roku kilkakrotnie wycofywane

To nie pierwszy raz, kiedy w tym roku firma Rewe nazwała jeden ze swoich produktów „ja”. W lutym wstrzymano sprzedaż „ja cevapcici” (gotowej przyprawy do patelni i grillów). Występowało zwiększone ryzyko obrażeń spowodowanych przez obce przedmioty metalowe.

Na początku roku spopularyzowano także hasło „Tak! Chipsy czekoladowe po amerykańsku”. Powodem tego są metalowe części, które mogą znajdować się w ciasteczkach. Była to jednak szersza kampania wycofania produktów w firmach Rewe, Kaufland i Aldi, która dotknęła kilka marek ciastek.

Continue Reading

Economy

Elektrody się rozpadają: urządzenie Neuralink Muska przyznaje się do problemów z implantami mózgowymi

Published

on

Elektrody się rozpadają: urządzenie Neuralink Muska przyznaje się do problemów z implantami mózgowymi

Elektrody działają
Neuralink Muska przyznaje, że są problemy z implantami mózgowymi

Posłuchaj materiału

Ta wersja audio została stworzona sztucznie. Więcej informacji | Wyślij swoją opinię

U pierwszego pacjenta implant mózgowy Neuralink nie działał tak sprawnie, jak opisano wcześniej. Do tego właśnie przyznaje się firma Elona Muska – najwyraźniej nie do końca chętnie – we wpisie na blogu.

Firma Neuralink, firma zajmująca się implantami mózgowymi Elona Muska, wpadła w kłopoty ze swoim pierwszym pacjentem. Neuralink przyznała w poście na blogu, że w tygodniach następujących po styczniowej operacji z mózgu mężczyzny odłączono część elektrod. Zostało to jednak zrekompensowane dostosowaniem programu. Neuralink ogłosił problem dopiero, gdy dowiedział się o nim „Wall Street Journal” i zapytał firmę.

Implant Neuralink ma umożliwić wykorzystanie mózgu do obsługi smartfona i innych technologii. W maju 2023 roku firma otrzymała pozwolenie na stosowanie płaskiego, okrągłego implantu u ludzi w badaniu klinicznym. Technologia ta była już wcześniej testowana na małpach. Implant zawiera 1024 elektrody, które robot przyczepia do mózgu za pomocą bardzo cienkiej igły. Na potrzeby badania klinicznego Neuralink wziął pod uwagę pacjentów z tetraplegią – porażeniem połowiczym obejmującym nogi i ramiona.

Kiedy dana osoba zaczyna się poruszać, aktywowany jest określony obszar mózgu. Elektrody odbierają te sygnały. Powinno wystarczyć wyobrażenie sobie ruchu, który spowoduje uruchomienie kursora na komputerze. Według firmy pierwszy pacjent z implantem Neuralink będzie mógł między innymi surfować po Internecie, grać w szachy i grę wideo „Mario Kart”.

Władze ds. zdrowia nadzorują badanie

Neuralink stwierdził, że z powodu oddzielnych elektrod początkowo spadła dokładność i prędkość działania wskazówki. W odpowiedzi algorytm wykrywania aktywności mózgu stał się bardziej czuły i udoskonalono technologię przekładającą ją na ruchy kursora. Jak wynika z wpisu na blogu, po modyfikacji programu wartości dokładności stały się wyższe niż wcześniej.

Neuralink nie podał żadnych informacji na temat przyczyn usunięcia elektrod. Według „Wall Street Journal” jedna z teorii firmy głosi, że po zabiegu w czaszce mogło pozostać powietrze. Badanie jest nadzorowane przez amerykańską Agencję ds. Żywności i Leków (FDA).

Badania nad podobnymi typami interfejsów mózg-komputer trwają od lat i kilku osobom wszczepiono już w nie implanty. Neuralink ma również kilku konkurentów, którzy również chcą wykorzystywać tę technologię komercyjnie.

READ  1 listopada: Rotacja pracowników rządowych i elektryczność dla gospodarki | boty informacyjne
Continue Reading

Trending