Connect with us

science

Ziemia obraca się szybciej: najkrótszy dzień w historii od lat 60.

Published

on

Ziemia obraca się szybciej: najkrótszy dzień w historii od lat 60.
kmpkt pomiar zegara atomowego

Najkrótszy zarejestrowany dzień na Ziemi

wschód słońca na ziemi

Rozpoczyna się nowy dzień!

Źródło obrazu: Getty Images / Science Photo Library RF / ANDRZEJ WOJCICKI

Dzień zwykle składa się z 86 400 sekund. Ale od czasu do czasu Ziemia odbiega od tego rytmu – tak jak 29 czerwca. Czy rotacja Ziemi nagle rośnie, czy też w dłuższej perspektywie pojawia się odwrotna tendencja?

JZ grubsza rzecz biorąc, obrót Ziemi wokół własnej osi zajmuje 24 godziny. Jednak rewolucja co jakiś czas trwa trochę dłużej lub trochę krócej. Na przykład 29 czerwca tego roku: Dzień zakończył się 1,59 milisekundy wcześniej niż zwykle – co czyni go najkrótszym dniem, jaki kiedykolwiek mierzono w godzinach atomowych.

Obrót Ziemi wpływa na to, kiedy słońce wschodzi i zachodzi ponownie, czyli kiedy kończy się dzień i zaczyna nowy. Ale w ciągu ostatnich kilku lat wydawało się, że Ziemia się spieszy.

Według strony internetowej tylko w 2020 r. rekord najkrótszego dnia od rozpoczęcia pomiarów zegara atomowego w latach 60. XX wieku został przekroczony 28 razy. CzasiData.com Wspomniałem wtedy. Ponadto 26 lipca tego roku prawie minął 29 czerwca: według brytyjskiej gazety ”Rodzice„Nasza planeta zakończyła swój obrót 1,5 milisekundy wcześniej niż zwykle. Jedna milisekunda odpowiada 0,001 sekundy.

kosmiczne ujęcie ziemi

W dzisiejszych czasach dzień na Ziemi trwa około 24 godzin. Ale nie zawsze tak było.

Źródło: Unsplash / NASA

Czy Ziemia obraca się coraz szybciej?

Na dłuższą metę odpowiedź brzmi nie. To pokazuje porównanie z dużo wcześniej. W rzeczywistości dni 1,4 miliarda lat temu były znacznie krótsze – tylko 18 godzin i 41 minut, jak dni naukowe obliczenia matematyczne od 2018 roku.

READ  Czy psy mogą zarazić się koroną i przekazać ją swoim właścicielom?

Od tego czasu prędkość obrotowa spada coraz bardziej. Dlaczego nie jest do końca jasne. Naukowcy podejrzewają wpływ księżyca. Siła grawitacji między Ziemią a satelitą zmienia się przestrzennie, co tworzy siły pływowe na naszej planecie. Zgodnie z obecną teorią powoduje to nie tylko pływy w morzach, ale także spowalnia obrót Ziemi. Tak więc dni na Ziemi wydłużają się średnio o około 74 000 milisekund każdego roku.

Dlaczego więc dni stają się obecnie krótsze?

Gwiaździste niebo nad starym domem

Północ nieco wcześniej: 29 czerwca dzień był krótszy o 1,59 milisekundy.

Źródło: Getty Images / zdjęcie coolbiere

Tutaj też jest wiele opcji. Na przykład dryf kontynentalny, wzrost poziomu morza lub klimat mogą wpływać na prędkość rotacji. Według NASA nawet silne wiatry El Nino spowolnienie obrotu Ziemi. Naukowcy używają tego terminu do opisania zjawiska klimatycznego, które występuje mniej więcej co cztery lata, w którym temperatura powierzchni i prądy oceaniczne na Pacyfiku wokół równika zmieniają się dramatycznie.

Astronomowie Leonid Zotov, Christian Bezwar i Nikolai Sidornikov chcą zaprezentować kolejną teorię na tegorocznej konferencji ”Towarzystwo Nauk o Ziemi Azji i Oceanii(niemiecki: „Azjatycko-Oceaniczne Towarzystwo Nauk o Ziemi”). Podejrzewają związek między długością dnia a zmiennością biegunową Ziemi — to znaczy powolnym, nieregularnym, oscylacyjnym przemieszczeniem osi Ziemi. W języku angielskim nazywa się to również „chwianiem Chandlera”. Naprzeciwko CzasiData.com Zotow powiedział:

Normalna amplituda „ruchu Chandlera” wynosi około trzech do czterech metrów na powierzchni. Ale zniknął między 2017 a 2020 rokiem.

Sekundy przestępne, aby zrekompensować

biały zegar ścienny

Dokładny czas zegarowy jest bardzo ważny dla niektórych systemów komputerowych i satelitów.

Źródło: Getty Images / Catherine Falls Commercial

Te różnice czasowe mogą nie mieć zauważalnego wpływu na Twoje codzienne życie. Jednak niektóre satelitarne systemy teleinformatyczne działają tylko z dokładnymi pomiarami czasu. Aby zrekompensować spowolnienie obrotu Ziemi, istnieją sekundy przestępne. W tym celu Międzynarodowa usługa obrotu Ziemi i systemów odniesienia (IERS) Zegary atomowe cofają się o jedną sekundę, więc planeta ma czas na nadrobienie zaległości.

READ  W ten sposób grzyb jelitowy Candida albicans wpływa na nasze zdrowie – praktyka lecznicza

Sekundy przestępne są zwykle ustalane albo w czerwcu, albo w grudniu, a ostatnią otrzymaliśmy w 2016 roku. Zatem następna możliwość na sekundę przestępną miałaby miejsce w grudniu 2022 roku. Ale w tempie, w jakim obecnie podąża Matka Ziemia, tak by się nie stało. nie być konieczne.

A propos Księżyca: już w planach są nadchodzące misje kosmiczne do naszego sąsiada. Ale co z życiem na kuli przez kilka miesięcy? Doświadczenie dostarcza pierwszych wrażeń:

Jak na Księżycu?

Astronauta w skafandrze kosmicznym na Marsie

symulator misji kosmicznej

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

science

NASA interweniuje w imieniu Rosji

Published

on

NASA interweniuje w imieniu Rosji
  1. Strona główna
  2. Dowiedzmy się

Naciska

Łazik marsjański Rosalind Franklin był skazany na porażkę. A teraz, dzięki NASA, nadal może ukończyć swoją misję na Czerwonej Planecie.

Paryż – Mars jest obecnie domem dla dwóch aktywnych łazików, Curiosity i Perseverance, obu wysłanych przez NASA. Pierwotnie trzeci łazik, Rosalind Franklin, również działał na Czerwonej Planecie przez około półtora roku. Jednak misja ta, będąca efektem współpracy Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) i rosyjskiej agencji kosmicznej Roscosmos, została wstrzymana z powodu wojny na Ukrainie.

Projekt Rosalind Franklin wydawał się skazany na porażkę, a statek był przechowywany we włoskim magazynie. Ale teraz statek kosmiczny otrzymał drugą szansę – od NASA.

Łazik marsjański Rosalind Franklin powstał w wyniku współpracy Europejskiej Agencji Kosmicznej i Rosji

Historia Rosalind Franklin to historia projektu ExoMars, będącego owocem współpracy europejskich i rosyjskich lotów kosmicznych. W 2016 r. należąca do Europejskiej Agencji Kosmicznej sonda ExoMars Trace Gas Orbiter została wysłana w przestrzeń kosmiczną na pokładzie rosyjskiej rakiety. Sonda Schiaparelli miała wylądować na Marsie, ale ta próba się nie powiodła. Wystrzelenie kolejnej części projektu ExoMars, łazika Rosalind Franklin, zaplanowano na jesień 2022 roku. Roscosmos dostarczył na misję rakietę, lądownik i część przyrządów pomiarowych.

Jednak wraz z wybuchem wojny z Ukrainą Europejska Agencja Kosmiczna zakończyła współpracę z Rosją, przez co wystrzelenie statku kosmicznego stało się poza zasięgiem. Europejska Agencja Kosmiczna zdecydowała się zbudować własny lądownik, brakowało mu jednak rakiety i modułów ogrzewania promiennikowego. Tutaj pojawia się rola NASA. Jak wynika z komunikatu Europejskiej Agencji Kosmicznej, w połowie maja 2024 roku podpisano protokół ustaleń, w którym ustalono, kto dostarczy najważniejsze elementy łazika Rosalind Franklin.

NASA pomaga ocalić Marsa Rosalind Franklin

NASA zapewni „usługę startową”, czyli rakietę i jej sterowane silniki przepustnicy. Ponadto amerykańska agencja kosmiczna we współpracy z Departamentem Energii USA dostarczy do pojazdu radioizotopowy moduł grzewczy.

Pojazd ma wyruszyć w trasę
Łazik Rosalind Franklin ma udać się na Marsa jesienią 2022 r. Obecnie start zaplanowano na 2028 r. – z pomocą NASA. (Wrażenie artysty) © Esa/ATG Medialab

Rosalind Franklin będzie pierwszym łazikiem zdolnym do wwiercenia się w marsjańską glebę na głębokość do dwóch metrów. Mamy nadzieję, że na tej głębokości próbki pozostaną odporne na promieniowanie powierzchniowe i ekstremalne temperatury panujące na Marsie. „Unikalne możliwości wierceń i laboratorium pobierania próbek na pokładzie łazika Rosalind Franklin mają wyjątkową wartość naukową w poszukiwaniu przez ludzkość dowodów na starożytne życie na Marsie” – powiedziała Nicola Fox, zastępca szefa Dyrekcji Misji Naukowych NASA.

„NASA wspiera misję Rosalind Franklin, aby kontynuować silne partnerstwo między Stanami Zjednoczonymi a Europą w celu badania nieznanego w naszym Układzie Słonecznym i poza nim” – dodał Fox.

Nowy łazik marsjański ma rozpocząć swoją podróż na Czerwoną Planetę w 2028 r. Fakt, że ze wszystkich ludzi Stany Zjednoczone są w stanie uratować łazik, jest dość ironiczny: przed rozpoczęciem europejsko-rosyjskiego programu „ExoMars” , toczyły się rozmowy pomiędzy NASA a Europejską Agencją Kosmiczną na temat wspólnej misji na Marsa. Jednak ze względu na problemy z finansowaniem NASA wycofała się i interweniowała Rosyjska Agencja Kosmiczna. Dzięki temu udziałowi projekt marsjański prawie się nie powiódł. (niezapłacony rachunek)

READ  W ten sposób grzyb jelitowy Candida albicans wpływa na nasze zdrowie – praktyka lecznicza
Continue Reading

science

Czy byłeś chory na Koronę? Dlatego już teraz musisz sprawdzić swój wzrok

Published

on

Czy byłeś chory na Koronę?  Dlatego już teraz musisz sprawdzić swój wzrok

Naukowcy z jasnym przesłaniem

Czy zostałeś zarażony koroną? Dlaczego warto już teraz sprawdzić wzrok

Czy kiedykolwiek zostałeś zarażony koroną? Następnie, według amerykańskich badaczy, powinieneś zostać zbadany przez okulistę.

Sojusz Wizerunkowy

Ile razy w przeszłości zostałeś zarażony koronawirusem?

W rzeczywistości to pytanie jest prawie nieistotne, ponieważ nawet ci, którzy tylko raz uzyskali pozytywny wynik testu, powinni zwracać szczególną uwagę na swoje oczy. Dlaczego: Nowe badanie sugeruje, że COVID-19 może powodować długotrwałe uszkodzenie nerwu wzrokowego. Co dokładnie odkryli naukowcy? Wyjaśniamy.

Konsekwencje Covid-19: Uszkodzenie nerwu wzrokowego po jednorazowym zarażeniu koroną?

Jaki jest związek między zakażeniem koroną a wzrokiem?

Pawan Kumar Singh, adiunkt okulistyki, przeprowadził badanie, w którym stwierdzono: Wszystkie osoby, które przeszły wcześniej infekcję koronową, powinny przejść badanie przez okulistę.

Dotyczy to również wszystkich osób, które nie mają objawów zakażenia koronawirusem. Niezależnie od tego, jak długo trwała infekcja, zdaniem lekarza możliwe jest późniejsze uszkodzenie oka.

Czytanie poradOto, co kolor oczu mówi o naszym zdrowiu

Badanie: Test na myszach pokazuje, że koronawirusy można wykryć na siatkówkach zwierząt

Co dokładnie odkryli naukowcy ze Szkoły Medycznej Uniwersytetu Missouri?

Podczas testowania koronawirusów na myszach zwierzęta wdychały je przez nos i usta. Zaledwie kilka godzin później naukowcy zauważyli, że wirusy można było wykryć także na siatkówkach myszy.

Czytanie poradDiagnozowanie raka oka! Mały Erian (2) bardzo dzielnie walczy z podstępną chorobą

reklama:

Rekomendacje naszych partnerów

Zależy nam na Twoim doświadczeniu!

Wyniki ankiety nie są reprezentatywne.

Wydaje się, że Sars-CoV-2 jest w stanie przeniknąć delikatną barierę w siatkówce

Wygląda na to, że koronawirusy zdołały przedostać się przez ochronną barierę siatkówki krwi!

Ta bariera w siatkówce ma na celu ochronę oka przed infekcją. Bariera zwykle w ogóle uniemożliwia patogenom dotarcie do siatkówki.

Jeśli zostaną naruszone, może to prowadzić do reakcji zapalnych w oku, co w najgorszych przypadkach może prowadzić do całkowitej utraty wzroku.

Czytanie poradMichelle (33 lata) cierpi na rzadki zespół Marfana: „Błagałam lekarzy, żeby usunęli mi oczy”.

Wideo: Cztery lata zamknięcia Korony! Tak Niemcy myślą o środkach i szczepieniach