Connect with us

Top News

Dostawy broni na Ukrainę i Polskę: umowa barterowa pełna nieporozumień

Published

on

Dostawy broni na Ukrainę i Polskę: umowa barterowa pełna nieporozumień

Wymiana pierścieni czołgowych między Polską a Niemcami nie będzie działać. Tyle zostało potwierdzone od zeszłego weekendu – choć nie wiadomo, kto jest winien. Wstępny plan zakładał oddanie przez Warszawę swoich czołgów Ukraińcom ze starego sowieckiego zapasu i otrzymanie w zamian czołgów Leopard z Berlina. Ale niemiecka strona wymiany zaczyna być homeopatyczna, mimo że Warszawa twierdzi, że wysłała już ponad 200 T-72 na Ukrainę.

Diabeł tkwi tutaj w szczegółach. Warszawa chce, by rząd centralny dostarczał, ale dopiero od początku 2023 roku. Potem powinien być jeden czołg leopard 2 na miesiąc, potem trzy, w sumie 20 sztuk. Ale Polska chce osiągnąć stan co najmniej 44 batalionów. Dostawa starszych czołgów Leopard 1, poprzedników Leo 2, które mogły być szybsze, została odrzucona przez Warszawę.

Czołgi z Seulu zamiast ze Stuttgartu

Ponieważ rząd centralny nie był w stanie lub nie chciał spełnić tego polskiego postulatu, spór zaostrzył się. Polska jest wściekła. – Niemieckie obietnice wymiany pierścieni czołgowych okazały się zwodniczymi manewrami – powiedział w rozmowie z „Der Spiegel” wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk. Minister spraw zagranicznych Birbach odrzucił zarzuty. W wywiadzie dla Build TV zawsze było jasne, że „nie możemy zmieniać każdego czołgu palcami każdej nocy”. Warszawa woli się teraz obejść bez niemieckich modeli. Zamiast tego planowane są zakupy w USA, a nawet w Korei Południowej.

Trudno powiedzieć, kto ma rację. Ale takich nieporozumień można było uniknąć. Przejrzystość pomogłaby ze względu na obawy dotyczące bezpieczeństwa, które Lambrecht i Scholes wielokrotnie odrzucali. Gdyby strona niemiecka od początku mówiła, ile czołgów jakiego typu i w jakiej konfiguracji zaoferuje w zamian za T-72, nie byłoby to stwierdzenie przeciwko drugiej.

W ciągu ostatnich dwóch dni Partia Zielonych i FDP dyskutowały, jak zrobić to lepiej. Wiceprzewodnicząca Bundestagu Kathryn Goering-Eckard z Partii Zielonych wyjaśniła w Tagesschau, że broń można wysyłać bezpośrednio na Ukrainę. W poniedziałek sekretarz generalny FDP Bijan Djir-Sarai przyznał Deutschlandfunk. Oba reprezentują czołgi Leopard 1.

READ  Studentka narażona na wykorzystywanie seksualne - SWR Aktualności

Ale to na pewno się nie zdarzy. Jeśli Olaf Scholz zawsze będzie trzymał się polityki dostaw broni na Ukrainę, to Niemcy nigdy nie pójdą na przód. Nawet dostawy niemieckie są brane pod uwagę tylko wtedy, gdy na Ukrainę wjeżdżają amerykańskie, brytyjskie lub francuskie czołgi bojowe. Za nimi pójdzie Scholz, a nie Zieloni i FDP. Przecież SPD oprócz Kancelarii kieruje Ministerstwem Obrony.

Ale te żądania nie są tak gorące, jak gotują je media. Ani Robert Habeck, ani Christian Lindner nie zażądali bezpośrednio dostawy, ale polityk Partii Zielonych i polityk FDP spoza rządu. Oświadczenia są oczywiście uzgodnione z szefami odpowiednich partii, ale nie chcesz też prawdziwej kłótni na światłach. Pierwsze czołgi Gebhardt dotarły również w poniedziałek na Ukrainę. Dobre czasy dla Scholesa.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Top News

Islamiści protestują w Hamburgu: „Kalifat jest rozwiązaniem” i hasłami „Allahu Akbar”.

Published

on

Islamiści protestują w Hamburgu: „Kalifat jest rozwiązaniem” i hasłami „Allahu Akbar”.
Niemcy Demonstracja

„Rozwiązanie kalifatu” – Ponad 1000 muzułmanów wyszło na ulice Hamburga

1100 uczestników islamskiej demonstracji

W sobotę 1000 demonstrantów wezwało do wiecu islamistów w Hamburgu. Na plakatach można odczytać hasła takie jak „Niemcy = dyktatura wartości” czy „Rozwiązanie kalifatu”. Spotkanie było pilnie strzeżone przez policję.

Grupa „Muslim Interactive” zgromadziła ponad 1000 osób na wiecu islamskim w Hamburgu. Uczestnicy wezwali do położenia kresu „dyktaturze wartości” i wsparcia dla Izraela. Za organizatorami stoją pewne wpływy islamskie.

wNiszczycielskie obrazy z Hamburga: w sobotę ponad 1000 osób podążyło za wezwaniem islamistów do demonstracji na Steindam w dzielnicy St. George. Tam uczestnicy jasno wyrazili swój sprzeciw wobec Niemiec.

Niektórzy uczestnicy przynieśli na wiec transparenty z hasłami takimi jak „Rozwiązanie kalifatu”. Inne banery głoszą: „Nie dla dyktatury wartości”. Odrzucenie wartości liberalno-demokratycznych zakończyło się okrzykiem bojowym „Stop dyktaturze wartości”.

W odpowiedzi na wystąpienia mówców na platformie demonstranci wielokrotnie skandowali „Allahu Akbar” („Bóg jest wielki”). Niektórzy uczestnicy machali flagami przedstawiającymi islamskie wyznanie Shahady. Podnieśli także palec wskazujący, zwany palcem Tawheed. W islamie uważany jest za symbol jedności i wyjątkowości Boga, ale przez muzułmanów jest używany jako symbol.

Czytaj

Szef Urzędu Obrony Konstytucji Hamburga

Do wiecu wezwała grupa o nazwie „Muslim Interactive”. Według hamburskiego Urzędu Ochrony Konstytucji jest to uznawane za potwierdzony wysiłek ekstremistyczny i ideologicznie bliski islamistycznemu Hizb ud-Tahrirowi, który chce ustanowić kalifat oparty na prawie szariatu. Jest grupa Od 2003 roku Zakaz działania.

Lider ma wpływy islamskie

Lider grupy, Joe Adet Boateng, nazywa siebie Raheem Boateng. Według raportu „Hamburger Abendblad” 25-latka studiuje jako nauczycielka na uniwersytecie w Hamburgu, ale jest także swego rodzaju islamską wpływową osobą na Instagramie i TikToku.

Boateng i „Muslim Interaktiv” są skierowane szczególnie do młodych muzułmanów w Niemczech i zajmują się codziennymi problemami, takimi jak dyskryminacja. Przedstawiają rzekomo proste rozwiązanie, polegające na wyborze między Niemcami a muzułmanami, Koranem lub Ustawą Zasadniczą.

Niektórzy uczestnicy na swoich plakatach

Niektórzy uczestnicy mieli na plakatach napis „Rozwiązanie kalifatu”.

Źródło: dpa/Axel Heimken

Nawet w kontekście wojny w Gazie Boateng i „Muslim Interactive” mobilizują swoich zwolenników, a także niektóre zwolenniczki. Niektórzy z protestujących napisali na swoich plakatach, że są „odpowiedzialni za zabójstwa państwa” i oskarżyli niemieckich polityków o odpowiedzialność za zabijanie ludności cywilnej w Gazie poprzez wspieranie Izraela.

„Muslim Interactive” udostępniło filmy z wiecu w sieciach społecznościowych, w tym na X, dawniej Twitterze.

Tutaj znajdziesz treści z Twittera

Twoja odwołalna zgoda na przesyłanie i przetwarzanie danych osobowych jest konieczna, ponieważ zgoda ta jest wymagana jako zewnętrzni dostawcy, aby dostawcy treści osadzonych mogli wyświetlać treści osadzone. [In diesem Zusammenhang können auch Nutzungsprofile (u.a. auf Basis von Cookie-IDs) gebildet und angereichert werden, auch außerhalb des EWR]. Ustawiając przełącznik w pozycji „ON”, wyrażasz na to zgodę (możesz w każdej chwili zrezygnować). Obejmuje to Twoją zgodę na przekazanie niektórych danych osobowych do krajów trzecich, w tym do Stanów Zjednoczonych, zgodnie z art. 49 ust. 1 lit. a) RODO. Więcej informacji na ten temat znajdziesz tutaj. Możesz wycofać swoją zgodę w dowolnym momencie, korzystając z przełącznika i prywatności na dole strony.

Uczestnicy pracowali także nad reportażami na temat konfliktów na Bliskim Wschodzie. Na plakatach oskarżano „Bild”, WELT, „Spiegel”, „Focus” i „Tagesschau” o głuchotę, niemowę i niewidomość. Przedstawicielka „Muslim Interactive” nawoływała już wcześniej na kanale Instagram do „demonstracji przeciwko podżeganiu mediów do islamu”.

Demo dla firmy Pfizer „trudne do zniesienia”

Minister spraw wewnętrznych Unii Nancy Faser zwróciła się do rządu stanowego o podjęcie rygorystycznych działań wobec przestępstw popełnianych w takich przypadkach. „Nie do zniesienia jest oglądanie takich islamskich demonstracji na naszych ulicach. „To dobrze, że hamburska policja zajęła się przestępstwami w dużej grupie” – Fesser powiedział „Tagesspiegel” (poniedziałek). Czerwone linie, gdzie kończy się wizjonerska ochrona wolności zgromadzeń i wolności słowa, muszą być jasne. „Hamas nie ma propagandy terrorystycznej , żadnej antysemickiej mowy nienawiści, żadnej przemocy. W przypadku popełnienia takich przestępstw należy natychmiastowo i zdecydowanie interweniować podczas demonstracji” – stwierdził polityk SPD.

Pfizer wyjaśnił, że funkcjonariusze bezpieczeństwa mieli na myśli poglądy islamskie. Po zdelegalizowaniu organizacji terrorystycznej Hamas i grupy Samidoon monitorowane są także inne grupy. „Nasze siły bezpieczeństwa skupiają się na innych grupach, które chcą uwrażliwiać, radykalizować i wychowywać nowych islamistów” – powiedział minister. To samo dotyczy grupy odpowiedzialnej za demonstrację w Hamburgu.

Treści osób trzecich można znaleźć tutaj

Twoja odwołalna zgoda na przesyłanie i przetwarzanie danych osobowych jest konieczna, ponieważ zgoda ta jest wymagana jako zewnętrzni dostawcy, aby dostawcy treści osadzonych mogli wyświetlać treści osadzone. [In diesem Zusammenhang können auch Nutzungsprofile (u.a. auf Basis von Cookie-IDs) gebildet und angereichert werden, auch außerhalb des EWR]. Ustawiając przełącznik w pozycji „ON”, wyrażasz na to zgodę (możesz w każdej chwili zrezygnować). Obejmuje to Twoją zgodę na przekazanie niektórych danych osobowych do krajów trzecich, w tym do Stanów Zjednoczonych, zgodnie z art. 49 ust. 1 lit. a) RODO. Więcej informacji na ten temat znajdziesz tutaj. Możesz wycofać swoją zgodę w dowolnym momencie, korzystając z przełącznika i prywatności na dole strony.

Spotkanie było pilnie strzeżone przez policję. Według policji nie doszło do żadnego zdarzenia. Według policji liczba uczestników wyniosła 1100 osób. „Muslim Interactive” zorganizowała już demonstrację w St George's pod koniec października ubiegłego roku wbrew zakazowi. W lutym 2023 r. grupa zmobilizowała 3500 osób do wiecu przeciwko paleniu Koranu w Szwecji.

W listopadzie islamiści przemaszerowali przez Essen w dużej demonstracji. Wywołało to ogólnokrajową debatę polityczną na temat tego, czy nie poświęca się zbyt wiele miejsca tym, którzy sprzeciwiają się państwu i demokracji.

READ  Taksówkarz zabity w Berlinie: podejrzany o morderstwo w Belgii
Continue Reading

Top News

Po dostawie ATACMS: Polska opiera się na publikacji Taurusa autorstwa Scholza – new-facts.eu

Published

on

Po dostawie ATACMS: Polska opiera się na publikacji Taurusa autorstwa Scholza – new-facts.eu

Warszawa (agencja informacyjna dts) – Minister spraw zagranicznych Polski Radosław Sikorski ma nadzieję zmienić zdanie kanclerza Olafa Scholza (SPD) w sprawie niemieckich rakiet manewrujących Taurus po dostarczeniu przez USA Ukrainie rakiet ATACMS dalekiego zasięgu. „Mam nadzieję, że wydarzenia ostatnich dni zachęcą prezydenta” – powiedział Sikorsky „Bild am Sonntag” i innym mediom Axela Springera. „Niemcy zrobią więcej, niż dotychczas” – dodał minister.

Minister spraw zagranicznych Polski określił rozmieszczenie 300-kilometrowego amerykańskiego systemu ATACMS jako „odpowiedź na agresywną ekspansję Rosji”.

Mam nadzieję, że kanclerz to zatwierdzi. „Rosjanie wyłączyli już 70 procent ukraińskich mocy wytwórczych energii” – powiedział Sikorsky. „To naprawdę zbrodnia wojenna”.

Część zachodnich polityków początkowo uważała, że ​​Putin mógł się pomylić. „Wszyscy wiemy, że dziś Putin reaguje jedynie na naciski, na ostre argumenty czystej władzy” – kontynuował Sikorski. Przypomniał także niedawną konferencję w Berlinie na temat powojennej odbudowy Ukrainy: „Jak przede wszystkim zapobiec jej zniszczeniu?”


Zdjęcie: Olaf Scholes, 24 kwietnia 2024 r. za pośrednictwem agencji informacyjnej TDS

READ  Opinia PRO: UE powinna położyć kres Polsce | DW
Continue Reading

Top News

Schroeder świętuje swoje 80. urodziny z Gabrielem, GC i Lubertsem

Published

on

Schroeder świętuje swoje 80. urodziny z Gabrielem, GC i Lubertsem

Duże okna głównego popularnego berlińskiego baru Borchardt są zasłonięte czarnymi zasłonami, a w sobotni wieczór podjeżdżają przed nimi policjanci i czarne limuzyny. Były kanclerz Hegard Schröder (SPD) obchodzi w kampusie swoje 80. urodziny. 7 kwietnia Schroeder kończy 80 lat.

Gośćmi wieczoru był były lider SPD i były wicekanclerz Sigmar Gabriel, który według „Tagesspiegel” pochwalił Schrödera. Przybyli także radykalni politycy, jak wiceprzewodniczący FDP Wolfgang Kubicki i jego żona Annette Marberth-Kubicki oraz poseł do Bundestagu Peter Ramsauer (CSU).

„Putina już nie ma”

Były lider klubu parlamentarnego lewicy Gregor Gezi opuścił restaurację w sobotni wieczór wraz z byłym zastępcą rzecznika rządu Thomasem Steckiem, który znał Schrödera z czasów jego pobytu w Dolnej Saksonii. Imprezowicz siada na chodniku, żeby zapalić papierosa i ironicznie stwierdza: „Putina już nie ma”: wieloletni ochroniarz Schroedera siedzi przed barem i popija drinka.

Gośćmi są słynny niemiecki malarz Markus Luberts i rysownik Achim Grazer, pracujący dla „Titanica” i magazynu satyrycznego „FAZ”. „To dobra impreza, o wiele mniej ekscytująca, niż myślisz” – Greser mówi Tagesspiegelowi. Żona byłego prezydenta, Soyeon Schroeder-Kim, zapewni muzykę ze swojej południowokoreańskiej ojczyzny. „Ma wspaniały głos” – mówi Grazer.

Przybyli także towarzysze biznesowi Schroedera, tacy jak przedsiębiorcza para Jenny i Gisbert Dreyer, Martin Herrenknecht, były redaktor naczelny Build Guy Diekmann i konsultant ds. zarządzania Roland Berger.

Po wojnie agresywnej Rosji przeciwko Ukrainie goście z linii frontu politycznego trzymają się z daleka od wieczoru; SPD wszczęła postępowanie o wydalenie Schrödera, które zakończyło się niepowodzeniem. Schröder zaciekle trzymał się przyjaźni z prezydentem Rosji Władimirem Putinem i nazywa wojnę z Ukrainą „błędem”. Do dziś pracuje dla głównie rosyjskich firm przy gazociągu Nord Stream przez Morze Bałtyckie.

READ  Taksówkarz zabity w Berlinie: podejrzany o morderstwo w Belgii

Z kierownictwa Partii Socjaldemokratycznej w Bundestagu do uroczystości przyłącza się zastępca przewodniczącego komisji parlamentarnej Matthias Miersch. Jako rzecznik hanowerski należy do lewego skrzydła parlamentarzystów SPD. Imprezę zorganizowała żona Schroedera. Do końca trzymała listę gości w tajemnicy. Zdaniem uczestników przemówienia wygłosili Gabriel i Kubicki, a także Ramsauer i Luberts.

Były SPD i przywódca lewicy Oskar Lafontaine tak naprawdę chciał, aby towarzyszyła mu jego żona Sahra Wagenknecht, z którą Schröder pogodził się zaledwie kilka tygodni temu po latach ciszy radiowej. Według własnych doniesień wywiad dla „Spiegla” musiał odwołać ze względu na spotkanie we Francji.

Schröder był kanclerzem od 1998 do 2005 roku i premierem Dolnej Saksonii od 1990 do 1998. Od 1999 do 2004 stał na czele SPD. (z dpa)

Continue Reading

Trending