Kilonia (dpa/lno) – Rząd kraju związkowego chce dofinansować ponad 830 000 euro na poradnię ds. swobodnego przepływu pracowników w Szlezwiku-Holsztynie. „Zwłaszcza w dziedzinie budownictwa, rolnictwa czy opieki społecznej wiele działań istotnych dla gospodarki i społeczeństwa jest prowadzonych przez osoby z innych krajów europejskich” – powiedział sekretarz stanu ds. zatrudnienia Tobias von der Heide (CDU). Każdy pracuje w ramach swobody przepływu pracowników w kraju. „Musimy utrzymać ten ważny most z dobrą radą – a także pamiętając o niedoborze wykwalifikowanej siły roboczej”.
Zdaniem von der Heyde, dla większości firm uczciwe warunki pracy są oczywistością. „Niestety, z dotychczasowych blisko 8 tys. konsultacji z poradni powstałej w 2016 r. wynika również, że nie wszędzie przestrzega się reguł gry.” Oprócz osób z Rumunii, Węgier, Bułgarii i Hiszpanii biuro wspiera polskich pracowników. „Często pracują w branży sprzątającej, przetwórstwa mięsnego, budowlanej i opieki, zgłaszając niewypłacone nadgodziny, bezprawne zwolnienia, złe warunki mieszkaniowe i wiele innych”.
Prezes DGB Nord, Laura Booth, zauważyła, że Szlezwik-Holsztyn w coraz większym stopniu konkuruje z sąsiednimi krajami europejskimi i innymi krajami związkowymi o pracowników i wykwalifikowanych pracowników z zagranicy. Dobre warunki pracy są kluczem do długoterminowego utrzymania pracowników. „Z tego powodu stałe umocnienie doradztwa w zakresie prawa pracy dla pracowników zagranicznych w Szlezwiku-Holsztynie ma fundamentalne znaczenie”.
© dpa-infocom, dpa: 230508-99-602632/2