Wojna na Ukrainie – głosy i rozwój wydarzeń
Gwałtowny wybuch pod Moskwą – władze ogłaszają katastrofę
Wczoraj 09.08.2023 | 20:43
Trzech zabitych w nalocie w Zaporożu
20:42: Co najmniej trzy osoby zginęły w środę w rosyjskim nalocie na ukraińskie miasto Zaporoże – poinformował prezydent Wołodymyr Zełenski. Złożył kondolencje rodzinie. Głowa państwa napisała na Telegramie, że Rosja zostanie osądzona za takie zbrodnie.
Według informacji z miasta położonego w pobliżu frontu na południu Ukrainy, trafiona została dzielnica mieszkaniowa. Kościół i kilka małych sklepów zostało uszkodzonych. Strona ukraińska nie podała żadnych informacji o rodzaju broni użytej podczas bombardowania miasta. Rosja od 17 miesięcy prowadzi agresywną wojnę ze swoim sąsiadem.
reklama
Wybuch pod Moskwą: władze ogłaszają katastrofę
19:03: Po gwałtownej eksplozji na terenie podejrzanej fabryki broni pod Moskwą rosyjskie władze ogłosiły w środę stan klęski żywiołowej. Poinformowała o tym administracja miasta Siergijew Posad, położonego około 70 kilometrów na północny wschód od stolicy. Oficjalna liczba rannych wzrosła wieczorem do 56, a pracownica fabryki zmarła w wyniku odniesionych obrażeń, według doniesień państwowych mediów. Mówi się, że pięciu innych rannych jest w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Interfax zacytował burmistrza Dmitrija Akulowa, który powiedział, że nie znaleziono jeszcze ośmiu osób.
reklama
Zdjęcia i filmy pokazały, że rano nad miastem unosi się duża smuga dymu. W Internecie pojawiły się spekulacje, że celem ataku drona były Zagorskie Zakłady Optyczno-Mechaniczne (SOMS). Firma zajmuje się produkcją sprzętu optycznego do celów wojskowych. Według rosyjskich władz do wybuchu doszło w magazynie fabryki wyrobów pirotechnicznych Piro-Ross. Firma została założona w 1994 roku przez cztery firmy zbrojeniowe. Zgodnie z adresem firma znajduje się na stronie SOMS.
Jako powód władze miasta podały naruszenie środków bezpieczeństwa. Wersja ataku drona została odrzucona przez oficjalne organy, a informacji nie można niezależnie zweryfikować. Rosja systematycznie bombarduje terytorium sąsiedniego kraju od początku swojej agresji na Ukrainę 17 miesięcy temu. Od kilku miesięcy podejrzewane są kontrataki ukraińskich dronów, uderzających w tereny przygraniczne, a także w Moskwę.
Moskwa zapowiada „odpowiednią reakcję” na zachodnie zagrożenia
18:46: Rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu ostrzegł przed rosnącymi „zagrożeniami” z Zachodu. Wymagały one „szybkiej i odpowiedniej reakcji”, powiedział w środę na spotkaniu z wyższymi urzędnikami wojskowymi. Szojgu opisał „wojnę pośrednią” prowadzoną przez Zachód przeciwko Rosji poprzez wspieranie Kijowa jako największe zagrożenie.
Shoigu powiedział: „Gotowość Zachodu do zainwestowania znacznej części swoich zasobów na Ukrainie w celu odwrócenia sytuacji na polu bitwy stwarza poważne ryzyko eskalacji konfliktu”.
Shoigu opisał również przystąpienie Finlandii do NATO i rychłe przystąpienie Szwecji jako „poważny czynnik destabilizujący”. Spowoduje to podwojenie granicy lądowej między Rosją a sojuszem obronnym. Ponadto rosyjski minister obrony oskarżył Polskę o chęć odzyskania terytoriów zachodniej Ukrainy.
Tymczasem władze rosyjskie poinformowały, że jedna osoba zginęła, a cztery zostały ranne w bombardowaniu społeczności na granicy z Ukrainą. Pięć granatów eksplodowało w pobliżu szkoły w centrum Gorkowskiego. Według Moskwy obszar przygraniczny wokół miasta Biełgorod jest regularnie bombardowany przez Siły Zbrojne Ukrainy i atakowany przez drony.
Wygląda na to, że najemnicy Wagnera z Białorusi wrócili do Rosji – „na wakacje”
12.40: Czy żołnierze Grupy Wagnera są systematycznie wypędzani z Białorusi? Wiadomości na kanale Telegram „VChK-OGPU”, z którego wyszedł brytyjski historyk wojskowości Chris Owen Świergot cytowany przynajmniej to sugerował. W związku z tym w ostatnich dniach byli transportowani autobusami w grupach od 500 do 600 osób do Woroneża, Rostowa i Krasnodaru w Rosji. Teraz kończy się pierwszy etap wycofywania, a drugi rozpoczyna się po 13 sierpnia.
Odpowiedzialność za to ponosi gubernator Aleksander Łukaszenka. To powinno odmówić dalszego udziału w finansowaniu najemników. Raczej Federacja Rosyjska powinna zająć się tym sama. Bojownicy, którzy obecnie nie są potrzebni w nowych misjach, np. w Libii, najpierw wrócą do Rosji. Na Białorusi pozostanie tylko niewielka grupa trenerów.
Oficjalnie poinformowano, że chcą „wysłać bojowników na wakacje”. Powrót na Białoruś nie jest jednak planowany. Zamiast tego zaleca się, aby bojownicy pozostawali w kontakcie z grupą najemników i byli dostępni do nowych misji.
Po nieudanym buncie przywódcy Wagnera Jewgienija Prigożyna tysiące bojowników zostaje wysłanych do sąsiedniego kraju, gdzie ich status i rola są niejasne. Wojsko w Polsce i na Litwie oszacowało niedawno, że na Białorusi było około 4000 bojowników Wagnera.
Londyn: Drony stają się coraz ważniejsze w działaniach wojennych na morzu
11:00 rano.: Według brytyjskich szacunków ukraińskie drony morskie nadal stanowią zagrożenie dla Rosji. W swojej codziennej aktualizacji w środę brytyjskie Ministerstwo Obrony zostało poinformowane o atakach wymierzonych w rosyjski tankowiec „Sage” i okręt desantowy „Olenigorski Gornjak”. Brytyjczycy napisali na Twitterze, że atak na rosyjskie łodzie patrolowe, które mogły eskortować rosyjski statek handlowy Sparta 4, najwyraźniej został z góry udaremniony.
Dodała, że chociaż oba statki pływają pod cywilnymi banderami, „Sparta 4” i „Sage” od dawna mają za zadanie transportować paliwo i towary wojskowe między Rosją a Syrią. Ponieważ rosyjskie okręty wojskowe nie były w stanie przepływać przez Cieśninę Bosfor od 28 lutego 2022 r., siły rosyjskie w Syrii i na Morzu Śródziemnym polegają na Sig, Sparta IV i kilku innych statkach cywilnych.
„Ataki pokazują, że operacje dronów szybko stają się ważną częścią współczesnej wojny morskiej i mogą być wykorzystywane przeciwko słabym punktom rosyjskich morskich szlaków zaopatrzeniowych” – napisało ministerstwo w Londynie.
Wybuch w siedzibie firmy pod Moskwą
10:56: Gwałtowna eksplozja w mieście Siergijew Posad, około 70 kilometrów na północny wschód od Moskwy, najwyraźniej zraniła kilkanaście osób. Rosyjska państwowa agencja informacyjna TASS poinformowała, że wybuch nastąpił w fabryce w środę rano z nieznanych początkowo przyczyn. Obserwatorzy na portalach społecznościowych podejrzewali atak drona. Z kolei TASS zakwestionował to konto, powołując się na służby ratunkowe.
Dotknięta fabryka produkuje sprzęt optyczny, podobno do użytku wojskowego. Zdjęcia i filmy pokazujące dużą smugę dymu na niebie zostały opublikowane w mediach społecznościowych. Gubernator obwodu moskiewskiego Andriej Worobow zapowiedział, że wybiera się do miasta Siergijew Posad, które jest również bardzo popularne wśród turystów, i zapoznaje się z tamtejszą sytuacją.
Rheinmetall dostarcza na Ukrainę około 30 czołgów
8.45 rano: Grupa zbrojeniowa Rheinmetall przygotowuje się do eksportu swoich czołgów Leopard na Ukrainę. Rzecznik firmy powiedział w środę w Dusseldorfie, że około 30 starych czołgów Leopard 1 zostanie dostarczonych zgodnie z ustaleniami. Gazeta Handelsblatt i inne media informowały wcześniej.
Czołgi pochodzą z Belgii, gdzie firma OIP Land Systems miała stare czołgi na stanie i sprzedała ok. 50 sztuk firmie Rheinmetall. Jednak niektóre pojazdy były w tak złym stanie, że niektóre nadawały się jedynie jako skarbnica komponentów, zmniejszając liczbę czołgów, które można było dostarczyć do około 30.
Dyrektor generalny OIP Land Systems, Freddy Versluys, powiedział The Guardian, że sprzedał 49 czołgów innemu europejskiemu rządowi, którego nie może wymienić ze względu na klauzulę poufności. Nie mógł też zdradzić ceny. Versluis dodał, że może minąć nawet sześć miesięcy, zanim znajdą się na polu bitwy na Ukrainie. Z kolei rzecznik Rheinmetall nie chciał komentować harmonogramu.
Producentowi broni zapłaci rząd federalny, który chce wesprzeć Ukrainę. Leopard 1 jest prekursorem Leoparda 2 używanego obecnie przez Bundeswehrę.
Moskwa: kolejny atak drona wroga został odparty
Środa, 9 sierpnia, o 4:20 rano: Według burmistrza Siergieja Sobianina stolica Rosji, Moskwa, po raz kolejny stała się celem próby ataku wrogiego drona. Sobianin powiedział w środę rano na swoim blogu w serwisie informacyjnym Telegram, że dwa drony zostały zestrzelone przez obronę przeciwlotniczą. Według rosyjskiego Ministerstwa Obrony nie było ofiar ani szkód. Ministerstwo w Moskwie oskarżyło o ataki „reżim kijowski”.
Na przełomie lipca i sierpnia rosyjska stolica w rejonie wieżowców miasta Moskwa została dwukrotnie zaatakowana przez wrogiego drona w ciągu trzech dni. Według rosyjskich informacji zestrzelono kilka dronów. Jednak fasada szklanej wieży również została uszkodzona.
Milionowe miasto było już kilkakrotnie celem ataków dronów, które jednak nie mają nic wspólnego z masowymi atakami Rosji w jej agresji na Ukrainę. Moskwa wielokrotnie wystrzeliwała drony, pociski i pociski manewrujące na stolicę, Kijów. Byli zabici i ranni, wielkie zniszczenia wyrządzono w Kijowie. Rosja od ponad 17 miesięcy prowadzi niszczycielską agresywną wojnę przeciwko Ukrainie.
Więcej wiadomości o wojnie na Ukrainie można przeczytać na kolejnych stronach.