Connect with us

Top News

Polska: Działacz na procesie o ułatwienie aborcji w Warszawie | Europa | DW

Published

on

Polska: Działacz na procesie o ułatwienie aborcji w Warszawie |  Europa |  DW

Był szary poranek w stolicy Polski, Warszawie. Kilkudziesięciu policjantów i dziesięć dużych radiowozów otacza gmach sądu. W najbliższy piątek (14 października 2022 r.) muszą tu obronić dwie demonstracje i włączyć się do spektakularnego procesu.

Około 50 osób solidaryzowało się z Justyną Wydrzyńską przed wejściem do sądu. 48-letnia aktywistka kobiecej sieci „Abortion Dream Team” została oskarżona o ułatwianie aborcji. Zgodnie z polskim prawem jest to zabronione i grozi trzyletnią karą pozbawienia wolności.

Protestujący przeciw aborcji zamontowali ciężarówkę przed budynkiem sądu

Po drugiej stronie ulicy sześciu kontr-protestujących trzyma gigantyczne zdjęcie abortowanego płodu. Z głośników rozbrzmiewają ich katolickie modlitwy i protesty przeciwko aborcji. Ale stopniowo ich śpiewy zagłuszają śpiewy i bębny uczestników ruchu solidarnościowego, wśród nich aktywistów z innych krajów.

Aborcja jest w Polsce prawie całkowicie zakazana

Każdy proces aborcyjny budzi w Polsce silne emocje. Wraz z Maltą w kraju obowiązują najbardziej restrykcyjne przepisy dotyczące aborcji w całej Europie. W związku z tym aborcja jest możliwa tylko wtedy, gdy gwałt jest wynikiem przymusu lub gdy zagrożone jest życie lub zdrowie kobiety w ciąży.

Jeszcze dwa lata temu aborcja była legalna w przypadku wad rozwojowych płodu. Jednak Trybunał Konstytucyjny, który znalazł się pod kontrolą narodowo-konserwatywnego rządu partii BIS, również zrezygnował z tego precedensu. Oznacza to, że nawet poważnie niepełnosprawne dzieci rodzą się bez szans na przeżycie. Jest to podobne do nauczania Kościoła katolickiego w Polsce.

Prawo do aborcji jest częścią praw człowieka

– Państwo polskie jest wrogie kobietom – powiedziała Justyna Wydrinska przed salą sądową. Łzy w jej oczach. Musi drżeć coraz bardziej na każdej rozprawie sądowej, ale nie ustępuje. „Nie zrobiłam nic nielegalnego, pomogłam kobiecie dzieląc się własnymi tabletkami aborcyjnymi, pomaganie komuś nie jest przestępstwem, nie zmuszałam tej kobiety do aborcji, nie poszłam z nią” ona tłumaczy.

Justyna Wydrinska zrobi to samo ponownie, od dawna prowadząc kampanię na rzecz liberalizacji prawa do aborcji. „Walczę o prawa człowieka, a prawa do aborcji są tego częścią” – mówi. Była wyraźnie poruszona, gdy kilka osób podeszło do niej i przytuliło ją przed kortem. Zwolennicy skandują słowa zachęty dla Justyny ​​i jej „zespołu marzeń o aborcji” dla potrzebujących kobiet: „Nie będziesz chodzić sama”.

Polki dokonują aborcji za granicą

Po rozprawie oskarżonego toczy się codzienne życie. Telefon Justiny dzwoni często i można z nią skontaktować się codziennie przez wiele godzin pod numerem alarmowym dla kobiet. Na przemian z dwoma przyjaciółmi, „Abortion Dream Team”. „Kiedy dzwonią kobiety, najpierw zadajemy im najważniejsze pytanie: w którym tygodniu ciąży jesteś? Zalecamy pigułki aborcyjne do tygodnia 12, po którym aborcja chirurgiczna jest najlepsza” – wyjaśnia Justina. Polki obecnie podróżują do Niemiec, Austrii, Czech czy Holandii na zabiegi chirurgiczne.

Justina i jej „Abortion Dream Team”, ale także inne organizacje należące do organizacji patronackiej „Aborcja bez Granic” regularnie komunikują się z wolontariuszami w tych krajach, głównie imigrantkami polskiego pochodzenia, aby pomóc. Ich „siostry”, jak mówią, ułatwiają aborcje w swoich systemach opieki zdrowotnej. „Polski rząd zmusza kobiety do podróży za granicę tysiące kilometrów, aby dokonać aborcji” – mówi ze złością Justyna.

Pigułka aborcyjna zakazana w Polsce

„Kobietom, które chcą aborcji z tabletkami radzę wejść na strony międzynarodowych sieci kobiecych womenhelp.org i womenonweb.org. Wtedy dostaną pigułki aborcyjne z zagranicy. liczyć na to – mówi Wydryńska. Tabletki aborcyjnej z substancją czynną mifepriston, dostępną niemal w całej Europie, nie można kupić w polskich aptekach.

Ze względów bezpieczeństwa preferowana jest również wysyłka z zagranicy. Niemniej jednak kilka lat temu Justina podjęła ryzyko wysłania tabletek aborcyjnych kobiecie, która chciała przerwać ciążę. Aby chronić swoją tożsamość, Justina nazywa tę kobietę Anya. – Anya zadzwoniła do nas i porozmawiała z koleżanką. Po usłyszeniu o sytuacji Ani postanowiłam jej pomóc i wysłałam jej tabletki, które miałam w domu na własny użytek – opowiada Justina.

Trudna sytuacja Anyi uczyniła ją odporną i przypomniała jej własne przeznaczenie. Anya miała już dziecko ze swoim mężem i nie chciała drugiego dziecka, ponieważ czuła się uciskana w ich związku. Ja czułam się tak samo lata temu. Miałam już troje dzieci i byłam w toksycznym małżeństwie. chcę mieć dziecko z tym mężczyzną po raz czwarty, kiedy byłam w ciąży, dokonałam aborcji – mówi Justina.

Pierwsza tego typu procedura

Wysyłając tabletki, Justina musiała napisać na kopercie swój adres zwrotny. Według doniesień w polskich mediach mąż Anyi, podobno działacz katolicki, znalazł kopertę z tabletkami, które chciał uniemożliwić żonie aborcję. Złożył skargę na policję. Wkrótce potem przeszukano dom Justiny i oskarżono ją o pomoc w aborcji.

Dwóch męskich działaczy antyaborcyjnych protestowało przed gmachem sądu w Warszawie z wielkim transparentem informującym o aborcji.

Protestujący przeciwko aborcji demonstrują przed gmachem sądu w Warszawie

Bezprecedensowy proces zostanie wznowiony w styczniu 2023 roku. Ania i jej mąż zostaną wtedy przesłuchani w charakterze świadków. Werdykt spodziewany jest w lutym.

W 2021 r. 34 000 kobiet w Polsce zwróciło się o pomoc w aborcji do organizacji kobiecych. Większość pigułek aborcyjnych otrzymywała z zagranicy, a ponad 1500 z nich musiało dokonać aborcji w innych krajach. W tym samym roku w polskich szpitalach wykonano 107 aborcji, 10 razy mniej niż przed zaostrzeniem prawa aborcyjnego w 2020 roku.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Top News

Były badacz przedstawia nowe teorie i wyjaśnia „fazę drugą”.

Published

on

Były badacz przedstawia nowe teorie i wyjaśnia „fazę drugą”.
  1. Strona główna
  2. Niemcy

Naciskać

Mała Ariane zaginęła 22 kwietnia. Intensywne poszukiwania sześcioletniego chłopca prowadzono pełną parą i obecnie je odwołano. Były śledczy Axel Petermann wyjaśnia dlaczego.

Bremervörde – Przez tydzień policja, straż pożarna, Bundeswehr i liczni wolontariusze poszukiwali Ariane niemal 24 godziny na dobę. Mówi się o 1200 służbach ratowniczych. Przeszukali każdy zakamarek w Bremervörde-Elm (Dolna Saksonia) i okolicach, gdzie mieszka sześcioletni chłopiec.

Chłopiec ostatni raz był widziany w poniedziałek wieczorem Widziano go w domu rodziców około godziny 19:30. Ariana jest autystyczna i nie reaguje na rozmowy, może ukrywać lub przeoczać majątek innych osób. Rodzice pilnie zwrócili się o pomoc do wszystkich mieszkańców.

Policja ogłasza zakończenie intensywnych poszukiwań Ariane z Dolnej Saksonii

Po dniach poszukiwań śledczy ogłosili zmianę strategii w poniedziałkowe popołudnie (29 kwietnia). „Od jutra nie będzie nas już na miejscu” – oznajmił rzecznik, ogłaszając zakończenie aktywnych poszukiwań. Mówi się, że operacja poszukiwań ma charakter tymczasowy. Sprawę będzie nadal prowadzić zespół dochodzeniowo-śledczy składający się z ekspertów zajmujących się sprawami osób zaginionych. Teraz rozpoczyna się faza dochodzenia w sprawie zniknięcia Arian.

Axel Petermann wyjaśnia drugą fazę poszukiwań Oriona IPPEN.MEDIA. Śledczy badają teraz okoliczności zaginięcia i rozpoczną od miejsca, w którym był widziany ostatni raz, biorąc pod uwagę wydarzenia, zeznania świadków i próbując wykorzystać obiektywne fakty, takie jak nagrania wideo z kamer monitorujących. Nadal można rozważyć ucieczkę.

Peterman przez wiele lat prowadził śledztwo w sprawie zabójstw, a na przełomie tysiącleci stał się profilerem. Jak poinformował funkcjonariuszy prowadzących dochodzenie. Obecnie na emeryturze bada wiele przypadków zaginięć – zwykle zlecanych przez krewnych. Niedawno omówił sprawę Rebeki Reusch IPPEN.MEDIA W tym dniu. Jego podcast „Vital Sign” jest dla niego Niemiecka nagroda podcastowa Zalecana.

Teorie na temat sprawy zaginionej Ariane: czy została porwana, czy w wyniku wypadku?

„Z zewnętrznego punktu widzenia policja działa bardzo sumiennie, kreatywnie i profesjonalnie. Trzeba wierzyć w to, co mówią. Oznacza to, że chłopiec uciekł w niezauważonym momencie” – mówi Peterman.

Policjanci wraz z pomocnikami w pierwszej kolejności szukali miejsc niebezpiecznych dla dzieci, takich jak stawy, rzeki czy rowy. Ale teraz pojawia się więcej odpowiedzi na temat tego, czy zaobserwowano jakieś obserwacje i dokąd, jak stwierdzono, prowadziły ślady. „Dziecko porusza się i szuka miejsc, które ludzie już widzieli. Mogą być miejsca i przestrzenie, z którymi dziecko ma kontakt, ponieważ kiedyś czuło się tam dobrze.

Axel Petermann był śledczym w wydziale zabójstw, zanim został profilerem na przełomie tysiącleci.
Axel Petermann był śledczym w wydziale zabójstw, zanim został profilerem na przełomie tysiącleci. Osoba prowadząca dochodzenie, potwierdzona przez policję, doradza śledczym. Do 2014 roku. Następnie przeszedł na emeryturę. Jednak sprawy karne nadal go prześladują. Jego książki oparte na prawdziwych przypadkach umieściły go na liście bestsellerów magazynu Spiegel. © Ralph Zemmecke

Megaposzukiwania przeprowadzone przez służby ratunkowe nie powiodły się, a teraz celem są okolice Ariona

W sumie teren o powierzchni 5300 hektarów został przeszukany z lądu, wody i powietrza przez straż pożarną, Bundeswehrę, THW, DLRG i policję. Odpowiada to powierzchni ponad 7500 boisk piłkarskich. Każdego dnia na obszarze poszukiwań stacjonowało około 800 osób, w tym kilka specjalnych sił policyjnych wyposażonych w psy, konie, helikoptery, drony, łodzie i sprzęt do nurkowania.

Co oznacza zmiana strategii policji: „Chcę to powiedzieć ogólnie, a nie w odniesieniu do tej sprawy. Policja powinna jednak zweryfikować prawdziwość informacji rodziców lub przynajmniej powinna była je już zweryfikować. To skomplikowane. Z jednej strony poszukiwania muszą być skoordynowane, ale śledczy muszą postępować zgodnie ze wskazówkami opinii publicznej i znalezionymi wskazówkami. Zaginięcie dziecka zawsze wiąże się z wysokim ryzykiem. Dzwonki ostrzegawcze zawsze dzwonią.

Dlaczego wielkie poszukiwania właśnie się kończą? Nadzieja na cud żyje w Bremervörde

Rzecznik policji powiedział w niedzielę, że nie ma ostatecznej daty odwołania poszukiwań N.T.R. Jednak po tym, jak w weekend ponownie nie odwrócono wszystkich kamieni, policja spokojnie ogłosiła w poniedziałkowe popołudnie: „Wczoraj przywróciliśmy wszystko do równowagi”. Ale bez sukcesu. „Mieliśmy obiecać, że go znajdziemy, ale nie mogliśmy tego dotrzymać”. Nadzieja powoli gaśnie – powiedział podczas przeszukania funkcjonariusz policji Zainspirował go „moment prawdziwej gęsiej skórki”.

Dlaczego główna operacja wyszukiwania została teraz zatrzymana? W innym przypadku tak było Zaginiony Joe odnalazł się ósmego dnia. Mówi się o cudzie Oldenburga. Peterman powiedział, że należy wziąć pod uwagę kilka czynników. „To, kiedy poszukiwania zostaną zatrzymane, zależy od samego dziecka, temperatury i pogody, stanu zdrowia i środowiska”.

„Zaginięcie dziecka zawsze wiąże się z wysokim poziomem ryzyka. Zawsze włącza się sygnał alarmowy.

Według Petermana śledczy powinni zadać sobie następujące pytania: „Jak długo Ariane mogłaby przeżyć i zajmować się sobą bez jedzenia i picia, gdyby nikt jej nie zabrał? I wtedy w pewnym momencie przychodzi moment, kiedy mówisz: Zrobiliśmy wszystko, co tylko można sobie wyobrazić, aby znaleźć dziecko. Wróćmy teraz do innych rzeczy.”

Aktywne poszukiwania Ariana w Bremervörde zostały wstrzymane, ale Petermann twierdzi, że ma nadzieję

Kilka dni temu powiedział ekspert ds. osób zaginionych, Peter Jamin IPPEN.MEDIA, nie chce nad niczym panować. Możliwe jest również uprowadzenie. „Śledczy zwrócą uwagę na przestępcę, który z byle powodu interesuje się dziećmi, ale oczywiście nie powinni ignorować środowiska rodzinnego: szukajcie więc wskazówek w domu, a jeśli jeszcze do tego nie doszło, sprawdźcie samochód” – dodał. Petermana.

Jako były śledczy i pracownik socjalny Peterman może pochwalić się wieloletnim doświadczeniem zawodowym i szeroką gamą spraw. Co daje nadzieję? „Wielu szuka Ariona i wiemy z przeszłości, że te działania również zakończą się sukcesem”.

READ  Steinmeier uważa, że ​​należy rozwiązać problem rekompensaty
Continue Reading

Top News

Europlatano eksportuje do Polski prawie 400 000 kg bananów ‹ Portal Owocowy

Published

on

7 maja 2024 r

Pod koniec 2023 roku Europlatano rozpoczęło negocjacje w sprawie wysyłki bananów z Wysp Kanaryjskich do Polski. RevistaMercados.com. Jak wynika z artykułu, pierwsza ciężarówka została wysłana do Polski w styczniu tego roku, gdzie dotarły banany (więcej…)

READ  Jak Polska przygotowuje się na przyjęcie potencjalnych ukraińskich uchodźców - podcast
Continue Reading

Top News

List z obozu Merz pokazuje podział bardziej niż kiedykolwiek

Published

on

List z obozu Merz pokazuje podział bardziej niż kiedykolwiek
  1. Strona główna
  2. Polityka

Naciskać

Szef UJ Johannes Winkel (po lewej) zawiera układ z Danielem Guntherem – „Drogi Danielu Gunther, jakiej partii jesteś członkiem? © IMAGO (2) / penofoto / agencja informacyjna dts

Konferencja partii CDU ma utorować drogę do wyborów federalnych, ale obecnie wybuchł stary konflikt. Za kulisami lecą iskry.

BERLIN – Sondaże są wysokie CDU Część urzędników partyjnych w pałacu Konrada Adenauera marzy już o scenariuszu prezydenckim. Friedrich Merz może uważać się za dobrego kandydata na urząd kanclerza, ale po nominację mogą sięgnąć potężni książęta stanowi CDU z Nadrenii Północnej-Westfalii (Henrik Wüst), Hesji (Boris Rhein) czy Szlezwiku-Holsztynu (Daniel Günther). siebie – w tym szefa CSU Marek Soder Pozostawiając wszystkie opcje otwarte.

W środku tej osobistej debaty CDU rozpoczyna federalną konferencję partyjną, która ma ostatecznie zasygnalizować oderwanie się od ery Merkel czwartym podstawowym programem w historii partii CDU. W rzeczywistości. Daniel Gunther z Dalekiej Północy po raz kolejny wywołał zamieszanie w obozie MERS. Nerwy są napięte po upublicznieniu listu.

Przed konferencją CDU: Daniel Günther chce zwabić wyborców Zielonych do Unii – w kierunku Merkel

Gunther powiedział gazetom Grupa Medialna Funke: „Nie możemy obecnie dotrzeć do wielu z tych, którzy głosowali na CDU pod rządami Merkel, ale nie są oni nieosiągalni”. „Centrystyczny kurs Angeli Merkel to jej przepis na sukces”. „W takiej sytuacji Unia powinna naprawdę znajdować się w lepszej sytuacji niż obecnie”. W wyborach w 2021 roku Unia uzyskała zaledwie 24,1 proc.

Merz, przewodniczący komisji parlamentarnej ds. Unii w Bundestagu, powiedział o Güntherze: „Jestem wdzięczny za każde słowo i każdy wkład w partię zaangażowaną w ten cel”. W 2002 roku związek został wydalony przez frakcję. Od tego czasu stosunki uległy poważnemu pogorszeniu. Podobnie jak w latach poprzednich Merkel nie chciała przyjąć zaproszenia na konferencję partii CDU. Merz jest oskarżany przez krytyków o uczynienie CDU bardziej konserwatywną niż za Merkel.

READ  Joint venture pomiędzy Deutsche Pan i GDL - Ekonomia

Obóz Merz kontratakuje: szef UJ Winkel „zaskoczony i zirytowany” listem Daniela Gunthera

Słowa Gunthera wywołały znaczne poruszenie w obozie Merz. Lider „Junge Union” Johannes Winkel napisał list zapalający – i tak się stało. Zdjęcie– Kierował redakcją. Winkel wspomniał o „Drogim Danielu Guntherze” i zapytał: „Do której partii jesteś członkiem?” Pyta go. Winkel był „zaskoczony i zirytowany”.

Wydaje się, że tendencja Merkel jest solą w oku nowego kierownictwa partii. Winkel w dalszym ciągu pisze do premiera Szlezwiku-Holsztynu: „Nie uważam pana za polityka, który myśli wstecz i żyje wczoraj”.

Merkel też oczerniała szefa UJ: „Oczywiście, że CDU ma Angela Merkel „Mamy za co być wdzięczni”. Ale: „Angela Merkel też ma wiele powodów do wdzięczności CDU. Partia otworzyła jej światową karierę polityczną i umożliwiła ją raz po raz. To rozczarowujące, że jest teraz poza partią. Notabene Angela Merkel jest nieobecna na konferencji partyjnej – uważana jest za „białego słonia na sali”.

Konferencja Partii Federalnej CDU 2024: W poniedziałek główny temat reelekcji Merza – „Porozmawiajmy o tym” o krytyce Güntera

Sekretarz generalny Karsten Linnmann przewidział ożywioną konferencję partii na konferencji prasowej w niedzielne popołudnie. Opisał tezy Daniela Gunthera jako „całkowicie systematyczne”. Jest stanowczy: „Będziemy o tym rozmawiać”.

CDU rozpoczyna w poniedziałek trzydniowy maraton konferencji partyjnych przemówieniem lidera partii Friedricha Merza, który niedawno odrzucił koalicję z AfD. Głównym tematem pierwszego dnia popołudniowego spotkania delegatów w Berlinie jest pierwsza reelekcja 68-letniego Sauerlandera. (Jaco/DPA)

Continue Reading

Trending