Connect with us

Economy

Perspektywy na 2023 r.: Polityka stóp procentowych banku centralnego w centrum uwagi: Tak może kształtować się cena złota w 2023 r. | biuletyn Informacyjny

Published

on

Perspektywy na 2023 r.: Polityka stóp procentowych banku centralnego w centrum uwagi: Tak może kształtować się cena złota w 2023 r. |  biuletyn Informacyjny

• Wojna na Ukrainie doprowadziła do wzrostu cen złota
• Od tego czasu cena złota spadła
• Cykl stóp procentowych musi determinować przyszłe ceny złota

Reklama

Handluj ropą, złotem i wszystkimi towarami z dźwignią (do 30) za pośrednictwem kontraktów CFD (od 100 EUR)

Uczestnicz w wahaniach cen ropy naftowej, złota i innych towarów z dźwignią i małymi spreadami! Za jedyne 100 EUR możesz handlować za pomocą dźwigni z efektem kapitału 3000 EUR.

Plus500: Uwaga poradnik5 za tę reklamę.

Tak kształtowała się cena złota w 2022 roku

Złoto jest nadal postrzegane przez wielu inwestorów jako bezpieczna przystań w niespokojnych czasach. Z tego powodu rosnące stopy inflacji już w 2021 r. spowodowały wzrost ceny szlachetnego żółtego metalu. Wraz z rozpoczęciem rosyjskiej wojny napastniczej przeciwko Ukrainie w lutym 2022 r. towar nabrał większego rozpędu. 8 marca 2022 r. cena metalu wzrosła do rocznego maksimum 2049,85 USD za uncję. Cena złota nieznacznie spadła w stosunku do najwyższej ceny od czasu rozpoczęcia rekordów w sierpniu 2020 r., kiedy wynosiła 2071,69 USD.

Ale od tego czasu ceny złota gwałtownie spadły. We wrześniu 2022 r. metal spadł do najniższego jak dotąd poziomu w tym roku na poziomie 1622,12 USD. Za spadek cen prawdopodobnie odpowiada silny dolar amerykański, napędzany podwyżkami stóp procentowych przez Rezerwę Federalną USA. Złoto jest przedmiotem handlu na całym świecie w dolarach amerykańskich i dlatego wiąże się z wyższymi kosztami dla partnerów handlowych, którzy nie należą do strefy dolara. W rezultacie inwestorzy mieli tendencję do skupiania się na innych inwestycjach, które w przeciwieństwie do złota generują zainteresowanie i powodują załamanie popytu na towar – a wraz z nim cenę. Na dzień 30 listopada 2022 r. uncja surowca jest warta około 1770,00 USD.

Inflacja i stopy procentowe determinują ewolucję ceny złota

Chociaż główne banki centralne są dalekie od pełnej zmiany stóp procentowych, w protokole z opublikowanego posiedzenia w listopadzie 2022 r. władze monetarne w Stanach Zjednoczonych przewidywały możliwość obniżenia stóp procentowych w przyszłości, aby móc ocenić postępy, a dokładniej w walce z wysoką presją cenową. Kształtowanie się ceny złota w 2023 roku należy również określić w zależności od czynników inflacyjnych i kluczowej stopy procentowej. Jeśli stopy procentowe będą nadal rosły, metal szlachetny będzie musiał stawić czoła zwiększonej konkurencji ze strony innych inwestycji, które są uważane za bezpieczne i które ostatecznie przynoszą zwrot – takich jak obligacje. Z drugiej strony złoto nie nagradza inwestorów owoc. Jeśli jednak w nowym roku inflacja zostanie realnie ograniczona, a stopy procentowe utrzymane na stabilnym poziomie, może dojść do odbicia ceny złota.

READ  Niemiecka firma samochodowa ogłasza upadłość po prawie 250 latach

Jednak na rynku panuje sceptycyzm co do tego, czy nie stanie się to za wcześnie, jak pokazała ankieta Reutera przeprowadzona wśród 39 ankietowanych analityków i handlowców. Większość ekspertów oczekuje, że stopy procentowe w Stanach Zjednoczonych osiągną szczyt w nowym roku, a tym samym ustabilizują cenę złota. A średnia cena tego metalu szlachetnego w 2023 r. wyniesie 1712,50 USD za uncję, zgodnie z wynikami ankiety. W pierwszym kwartale 2023 roku poziom cen wyniesie 1658 USD. Nie powinno więc być dużych wahań – choć oczekiwany jest koniec cyklu stóp procentowych.

BMO Capital Markets oczekuje, że ostateczna stopa procentowa wyniesie 4,6 proc

Analitycy z BMO Capital Markets również oczekują, że cena złota pozostanie stabilna w nadchodzących miesiącach, wynika z raportu portalu towarowego Kitco. „Interesujące dla nas jest to, że spodziewamy się, że cena złota pozostanie fundamentalnie wspierana do 2026 r.”, powiedział analityk Rory Townsend, według gazety. „my […] Nie oczekuj, że ceny gwałtownie spadną od miejsca, w którym jesteśmy dzisiaj. „To jest punkt widzenia eksperta, chociaż stopy inflacji są nadal wysokie, spodziewane jest spowolnienie wzrostu i ryzyko geopolityczne. Jednak w drugim kwartale spodziewany jest skok cen do ponad 1700 USD w przeliczeniu na dolary, zgodnie z opublikowanym raportem O banku „Oczywiście nadal istnieje ryzyko na bardzo napiętym rynku pracy w USA, że inflacja może nadal rosnąć i możliwe jest, że ceny energii ponownie wzrosną w miesiącach zimowych powodując inflację, jednak zainteresowanie uważa się, że ostateczne 4,6 proc. powinno znacznie zmniejszyć presję cenową, a tym samym przynieść korzyści także cenie złota. Jednak do końca nowego roku nie ustalono konkretnej ceny docelowej.

Bank Światowy łagodzi euforię stóp procentowych

Bank Światowy jest jednak mniej pewny siebie. Bank Światowy w swoich prognozach cen surowców z końca października ostrzegł, że Fed będzie kontynuował cykl podwyżek stóp procentowych do 2023 roku. — poinformował bank rozwoju. Fizyczne zakupy złota również nie mogą zrekompensować wyzwań stawianych przez organy nadzoru walutowego, dlatego cena złota powinna nadal spadać w nowym roku. Obecna prognoza Banku Rozwoju to 1700 USD za uncję, aw 2024 roku cena może spaść również do 1650 USD.

READ  Przyszła korekta: czy akcje Apple'a osiągnęły szczyt? | Wiadomość

Bart Melek, ekspert TD Securities zakłada, że ​​stopy procentowe będą nadal rosły

Bart Melek z TD Securities jest mniej optymistycznie nastawiony do polityki stóp procentowych Fed. Jak wyjaśnił ekspert ds. surowców w rozmowie z BNN Bloomberg, Fed będzie nadal podnosił stopy procentowe, co powinno spowodować spadek ceny złota poniżej poziomu 1600 USD w pierwszym kwartale 2023 r. „Przy utrzymującej się inflacji Fed prawdopodobnie nie mają innego wyboru, jak tylko trzymać się zaostrzającej polityki przez następne 12 miesięcy”. „Spodziewamy się, że stopa Fed wyniesie 5,50% do połowy 2023 roku i nie spadnie do końca 2023 roku”. Chociaż w nowym roku cena złota może wzrosnąć do ponad 1800 USD, jest mało prawdopodobne, aby stało się to przed czwartym kwartałem. Strateg ostrzega, że ​​osiągnięcie poziomu 1900 USD może zająć kolejny rok.

Analitycy Commerzbanku oczekują, że spekulanci popchną go do przodu

Carsten Fritsch i Thu Lan Nguyen z Commerzbanku zrewidowali swoje prognozy dotyczące ceny złota w 2023 r. „Masowa aprecjacja dolara amerykańskiego, który osiągnął najwyższy poziom od ponad 20 lat w oparciu o handel ważony, oraz euro okazały się być po raz pierwszy dużym obciążeniem znacznie poniżej normy. Dwie dekady temu „mówią eksperci. „Ponadto rentowności obligacji gwałtownie wzrosły, co zwiększa koszt alternatywny nieoprocentowanego złota”. Ten problem prawdopodobnie będzie się utrzymywał przez jakiś czas: na początku 2023 r. główna stopa procentowa w Stanach Zjednoczonych może wynieść 5,0 proc., przewidują Fritsch i Nguyen. Dlatego analitycy zrewidowali cenę docelową na koniec 2023 roku w październiku z poprzednich 1900 USD za uncję do 1800 USD. Potwierdza to fakt, że Fed zakończy podwyżki stóp procentowych w pierwszym kwartale i może ponownie obniżyć główną stopę pod koniec 2023 roku. ” mówi badanie.

READ  Boom gospodarczy Polski: czy do 2040 roku gospodarka wyprzedzi Niemcy?

Strateg w Deutsche Bank: Rentowności obligacji zmniejszają popyt na złoto

Jak przewidywali analitycy Deutsche Banku w swoich prognozach dla rynku kapitałowego na 2023 rok, cena złota prawdopodobnie nadal będzie cierpieć z powodu wyższych stóp procentowych i atrakcyjnych zwrotów z obligacji rządowych w nowym roku. To powiedziawszy, towar mógłby zyskać, gdyby Fed wstrzymał dalsze wzrosty. W 2024 r. oczekuje się obniżenia podstawowych stóp procentowych. Analityk strategiczny dr. Ulryk Stefan. „Ale pewna ilość złota może mieć sens w czasach kryzysu geopolitycznego”. Według prognozy z Frankfurtu pod koniec nowego roku cena tego szlachetnego metalu powinna oscylować wokół 1850 USD za uncję.

Eksperci UBS spodziewają się obniżek stóp pod koniec 2023 roku

Z drugiej strony szwajcarscy koledzy z UBS są nieco bardziej optymistyczni. Wraz z oczekiwanym zakończeniem podwyżki stóp procentowych przez Rezerwę Federalną USA w lutym, wskaźnik ryzyka dla inwestorów w złoto również powinien wzrosnąć, przewidują analitycy dużego banku, według „CNBC”. Eksperci zakładają, że do końca 2023 r. główna stopa procentowa zostanie obniżona o 175 punktów bazowych. „Próba zobaczenia dna jest zawsze trudna” – przyznał strateg Johnny Teves w notatce udostępnionej amerykańskiemu nadawcy. „Uważamy jednak, że jakakolwiek słabość cen złota w nadchodzących miesiącach powinna ostatecznie dać okazję do pozycjonowania ceny wyżej do 2023 r., kiedy podnieść stawkę Zatrzymał się i w końcu przyjął bardziej ostrożną postawę. Wtedy inwestorzy instytucjonalni również mogą więcej inwestować w surowiec i wspierać cenę.Pod koniec nowego roku cena złota może oscylować wokół 1900 USD, według ekspertów z Zürcher Bank.

redakcja finanzen.net

Niniejszy tekst ma charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej. finanzen.net GmbH wyklucza wszelkie roszczenia regresowe.

Wybrane produkty dźwigowe na CommerzbankuW przypadku nokautów inwestorzy spekulacyjni mogą nieproporcjonalnie uczestniczyć w ruchach cen. Po prostu wybierz wymaganą dźwignię, a my pokażemy Ci odpowiednie otwarte produkty w Commerzbanku

Dźwignia powinna wynosić od 2 do 20

Brak danych

Źródła zdjęć: Vitaly Korovin / Shutterstock.com, Brian A. Jackson / Shutterstock.com

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Economy

– Minus dwanaście procent: Inwestycje zagraniczne w Niemczech w dalszym ciągu spadają

Published

on

– Minus dwanaście procent: Inwestycje zagraniczne w Niemczech w dalszym ciągu spadają
Praca Minus dwanaście procent

Inwestycje zagraniczne w Niemczech nadal spadają

Wielu uważa projekt Tesli w Gruenheide za modelowy projekt dla inwestycji zagranicznych w Niemczech

Wielu uważa projekt Tesli w Gruenheide za modelowy projekt dla inwestycji zagranicznych w Niemczech

Źródło: Niemiecka Agencja Informacyjna/Jörg Carstensen

Według badania przeprowadzonego przez firmę doradczą EY inwestycje zagraniczne w Europie spadły: o 11% mniej niż przed pandemią korony. Niemcy utrzymały swoją pozycję w rankingach, jednak różnica w stosunku do prowadzącej Francji ponownie wzrosła.

IJak wynika z badania, w zeszłym roku międzynarodowi inwestorzy ponownie ograniczyli swoje zaangażowanie w Niemczech. W 2023 roku zagraniczne firmy ogłosiły 733 projekty inwestycyjne w tym kraju – o dwanaście procent mniej niż rok wcześniej. To najniższy poziom od 2013 roku i szósty z rzędu spadek, wynika z analizy firmy audytorsko-doradczej EY.

W europejskim porównaniu Niemcy pozostają na trzecim miejscu – ale różnica w stosunku do Primus France ponownie się zwiększyła. EY odnotowało tam o pięć procent mniej projektów, ale wciąż było ich 1194, a za nią plasowała się Wielka Brytania, kraj spoza UE, z 985 (plus sześć procent). Największą liczbę inwestycji zagranicznych w Niemczech EY odnotował w 2017 r. – 1124 projekty. Przed pandemią korony w 2019 r. było ich 971. EY prowadzi badanie od 2006 r. Nie podano informacji o wielkości inwestycji.

Prezes zarządu EY, Henrik Ahlers, uważa ten spadek za niepokojący: „To sygnał ostrzegawczy” – zacytowano go w oświadczeniu: „Niemcy pozostają w tyle, podczas gdy inne kraje europejskie rozwijają się bardziej dynamicznie. Od 2017 r. Liczba projektów inwestycyjnych w Niemczech spadła o 35%, w Wielkiej Brytanii spadek sięgnął w tym okresie 18%. Z drugiej strony Francja osiągnęła wzrost na poziomie 20 proc. „Francja jest największym zwycięzcą wyjścia Wielkiej Brytanii z UE Unia Europejska. Z drugiej strony Niemcy straciły więcej inwestycji niż Wielka Brytania.

Ahlers wskazuje kilka przyczyn słabych wyników Niemiec, w tym wysokie obciążenia podatkowe kraju, wysokie koszty pracy, drogą energię i biurokrację. „Skutek: spadają inwestycje, nastroje wśród konsumentów i przedsiębiorstw są fatalne, a gospodarka rozwija się słabiej niż w jakimkolwiek innym uprzemysłowionym kraju”.

Rozwój również osłabł w całej Europie, ale nie w takim stopniu jak w Niemczech. W 2023 roku liczba ogłaszanych projektów spadła o cztery proc., do łącznie 5694 projektów, przy czym największą dynamikę wykazały Turcja (plus 17 proc.) i Szwajcaria (plus 53 proc.). Jednak w całej Europie nadal brakuje poziomu sprzed pandemii. Liczba projektów była o 11 proc. niższa niż w 2019 r.

„Europa rozpaczliwie potrzebuje inwestycji zagranicznych, a to badanie powinno pobudzić cały kontynent” – stwierdziła Julie-Lynne Tiegland, ekspert EY. Wzmocniłoby to europejską gospodarkę poprzez stworzenie możliwości zatrudnienia, zachęcanie do innowacji i promowanie eksportu. „Należy teraz podjąć pilne działania, aby zapewnić Europie utrzymanie konkurencyjności w obliczu coraz bardziej zaciekłej konkurencji ze strony Stanów Zjednoczonych i Chin” – stwierdził Tiegland.

Amerykańscy inwestorzy wycofują się

W zeszłym roku amerykańskie firmy nadal były najważniejszymi inwestorami w Europie i Niemczech – ale liczba projektów spadła o 15 proc., a w tym kraju aż o 22 proc. Ahlers obwinia warte miliardy dolarów programy wsparcia, takie jak ustawa o redukcji inflacji (IRA). „Amerykańska polityka lokalizacyjna ma wpływ” – powiedział. „Wygląda na to, że amerykańskie firmy inwestują więcej u siebie, a mniej w Europie”.

Amerykańscy inwestorzy w żadnym wypadku nie wykluczyli Niemiec jako lokalizacji dla biznesu, ale ich zaufanie zostało zachwiane. Ahlers powiedział, że przywrócenie tego stanu rzeczy powinno być najwyższym priorytetem dla polityki i biznesu w Niemczech. Ale nie może tu chodzić o wyścig po wsparcie. Należy raczej poprawić ogólne warunki. Ahlers był jednak sceptyczny, czy uda się to szybko osiągnąć: „Problemy w Niemczech są głębokie i mają charakter strukturalny, więc odwrócenie trendu nie będzie możliwe z dnia na dzień”. Niezbędna jest rzeczywista reforma podatkowa i ograniczone regulacje.

READ  „Sytuacja może stać się bardzo niebezpieczna”

Continue Reading

Economy

Natychmiast wejdą w życie nowe wymagania dotyczące oznakowania samochodów osobowych – a zmiany te wejdą w życie w maju

Published

on

Natychmiast wejdą w życie nowe wymagania dotyczące oznakowania samochodów osobowych – a zmiany te wejdą w życie w maju
  1. Strona główna
  2. konsument

Naciska

Odtąd przy zakupie samochodu klienci muszą być szczegółowo informowani o zużyciu paliwa, emisji i potencjalnych kosztach. Ma to na celu ochronę klimatu i Twojego portfela.

Kassel – Nowe samochody często potrzebują więcej paliwa niż podaje producent. Jeden Badanie przeprowadzone przez Międzynarodową Radę ds. Czystego Transportu ICCT pokazuje, że różnica wzrosła: podczas gdy samochody zużywały około 8 procent więcej paliwa w 2018 r., w 2022 r. faktycznie wzrosło o 14 procent. Aby chronić konsumentów przed pułapkami kosztowymi przy zakupie samochodu, wprowadzony zostanie nowy wymóg dotyczący etykietowania pojazdów Obowiązuje od 1 maja 2024 r. Dotyczy to obecnie wszystkich dealerów i producentów.

Wymogi dotyczące etykietowania samochodów zapewniają „większą przejrzystość przy zakupie samochodu”

Od lutego 2024 r. wszystkie nowo wydawane plakaty i zawiadomienia w salonach samochodowych oraz wszystkie nowo zaprojektowane reklamy muszą być zgodne z nowymi przepisami. Najpóźniej od maja dealerzy i producenci będą musieli podawać dokładne informacje na temat zużycia paliwa i emisji w ramach wymogów dotyczących etykietowania samochodów. wysoki Komunikat Federalnego Ministerstwa Gospodarki i Ochrony Klimatu (BMWK) Celem jest znaczące udoskonalenie informacji konsumenckiej i uzupełnienie jej o inne ważne informacje.

Jakie są procedury testowe WLTP?

Procedura testowa WLTP oznacza „Światową zharmonizowaną procedurę badania pojazdów lekkich” i jest znormalizowaną procedurą pomiaru zużycia paliwa i emisji spalin przez pojazdy. Został opracowany w celu osiągnięcia bardziej realistycznych wyników w porównaniu z poprzednim nowym europejskim cyklem jazdy (NEDC).

W przeciwieństwie do nowego europejskiego cyklu jazdy (NEDC), metoda WLTP uwzględnia różne sytuacje i warunki na drodze, w tym wyższe prędkości, większe przyspieszenie i większe zróżnicowanie profili torów. Oznacza to, że wyniki testu powinny być bliższe rzeczywistym, codziennym warunkom jazdy.

źródło: Adak

„Lepsze oznakowanie nowych samochodów zapewnia większą przejrzystość przy zakupie samochodu” – stwierdził federalny minister gospodarki. Roberta Habeka (Sojusz 90/Zieloni). „W przyszłości bezwzględne wartości zużycia i emisji powinny być określane w oparciu o bardziej realistyczną metodę pomiaru testowego WLTP”. Nowa etykieta samochodu zawiera także informacje o kosztach energii i kosztach emisji CO2. Dzięki temu można podjąć decyzję o zakupie obu rozwiązań klimat A także oszczędzanie portfela.

READ  Sieć modowa Orsay zamyka wszystkie swoje oddziały w Niemczech: dotyczy 1200 pracowników - Gospodarka

Zmiany w związku z obowiązkowymi naklejkami samochodowymi – dotyczy konsumentów

Konkretnie wymóg dotyczący etykietowania samochodów oznacza wspieranie konsumentów przy zakupie samochodu lokalnie i przez Internet. Naklejkę należy przykleić bezpośrednio do pojazdu wystawionego w salonie samochodowym lub podać jej zawartość przy zakupie online. Według BMWK oznaczone kolorami kategorie CO2 na pierwszy rzut oka pokazują, ile emisji emituje dany samochód w porównaniu z innymi modelami. Masa samochodu nie ma znaczenia.

Nowe wymogi dotyczące oznakowania samochodów zaczną obowiązywać od początku maja 2024 r. Ma to zapewnić większą przejrzystość przy zakupie samochodu. © Ivana Kojic / Imago

Samochody elektryczne i hybrydowe otrzymują dodatkowe informacje o zużyciu energii i zasięgu. Hybrydy typu plug-in mają dwa silniki, zatem istnieją dwie klasy emisji CO2: jedna do pracy hybrydowej i druga do pracy z silnikiem spalinowym. Ponadto konsumenci powinni być informowani o przewidywanych kosztach emisji CO2 w ciągu najbliższych dziesięciu lat. Daje to nabywcom samochodów możliwość wyboru samochodów bardziej przyjaznych dla środowiska i opłacalnych. (Wszyscy)

Continue Reading

Economy

Obowiązkowe naklejki na samochody pokazują, czy samochód jest wywrotką

Published

on

Obowiązkowe naklejki na samochody pokazują, czy samochód jest wywrotką

Wer einen Neuwagen kaufen will, soll ab Mittwoch (1. Mai 2024) durch ein reformiertes Pkw-Label unter anderem besser über den Verbrauch und die Emissionen des Fahrzeugs informiert werden.

[–>

Ziel der Änderung einer Energieverbrauchskennzeichnung bei Pkw ist laut Wirtschaftsministerium eine deutlich verbesserte und um weitere wichtige Angaben ergänzte Verbraucherinformation. Dies soll eine Kaufentscheidung ermöglichen, die das Klima schütze und den Geldbeutel schone, sagte Minister Robert Habeck (Grüne).

[–>

Mit wem Monatswechsel ist einiges neu: Flugtickets, Sprit, Bahn-App – das ändert sich für die Deutschen im Mai.

[–>

Neuer Sticker entlarvt Autos als Dreckschleuder

[–>

Die Novelle trat bereits in Kraft, ab dem Mai müssen Händler und Hersteller Pkw mit dem neuen Label kennzeichnen. Seit langem gibt es ähnlich wie bei Haushaltsgeräten auch bei Pkw im Autohaus eine Kennzeichnung dazu, wie viel Sprit ein Auto – oder im Falle eines E-Autos Strom – verbraucht und wie viel CO2 es ausstößt.

[–>

Dies wird in farbigen Balken von grün bis rot dargestellt. Der Hinweis muss in einem Autohaus direkt am ausgestellten Fahrzeug angebracht sein. Findet der Kauf über das Internet statt, muss der Inhalt des Labels entsprechend angegeben werden.

[–>

Neu ist: Angaben zu Energieverbrauch und CO2-Emissionen basieren nun auf dem sogenannten WLTP-Prüfverfahren, das realitätsnähere Werte liefern soll. Das Gewicht des Fahrzeugs spielt keine Rolle mehr. Durch eine neue Klasseneinteilung soll laut Ministerium verhindert werden, dass besonders große und schwere Pkw aufgrund ihres Gewichts in eine bessere CO2-Klasse eingeordnet werden können als deutlich leichtere Fahrzeuge mit gleich hohen Emissionen.

[–>

[–>

READ  Fundusz Odbudowy: Kraje te otrzymują teraz miliardy z Brukseli

Neu sind auch weitere Angaben zum Energieverbrauch – zum Beispiel für vier unterschiedliche Fahrtmodi – Innenstadt, Stadtrand, Landstraße und Autobahn. Das soll Verbraucherinnen und Verbrauchern zusätzliche Informationen entsprechend ihrer individuellen Nutzung ermöglichen.

[–>

Zudem wird für jede Antriebsart ein eigenes Label eingeführt. Für vollelektrische Autos und Plug-in-Hybride werden zusätzlich der Stromverbrauch und die elektrische Reichweite angegeben. Das Pkw-Label informiert außerdem über die jährlichen Energiekosten bei einer Laufleistung von 15 000 Kilometern und über die aktuelle Kfz-Steuer des neuen Pkw. (dpa)

Continue Reading

Trending