KAareem Belarbi wywołuje dyskusję na portalu społecznościowym na temat wojny na Bliskim Wschodzie. Były niemiecki piłkarz (jedenaście występów) udostępnił w poniedziałek na swojej historii na Instagramie film, który prawdopodobnie przedstawia demonstrację w Düsseldorfie. A nad nim (Redakcja zwróciła uwagę na błędy ortograficzne): „Wielka demonstracja w Dusseldorfie przeciwko ludobójstwu i brutalnym zbrodniom przeciwko narodowi palestyńskiemu w Gazie.” Belarabi umieścił nad nim trzy emoji: złamane serce, gołębicę pokoju i flagę Palestyny.
Z postu nie wynika jasno, czy Belarbi brał udział w demonstracji. Zamieścił także w swoim opowiadaniu zdanie: „Nasze dzieci są najważniejsze, gdziekolwiek na świecie!” Po niemiecku: „Nasze dzieci są najważniejsze na całym świecie”. Wideo wydaje się pochodzić od kobiety z Nadrenii Północnej-Westfalii, która ma około 20 000 obserwujących. Belarabi ma 775 tys.
.
Matka Belarabiego jest Niemką, a jego ojciec Marokańczykiem. Urodził się w Berlinie, a dorastał w Bremie. Gry w piłkę nożną uczył się m.in. w Werderze Brema. Od 2009 do 2011 roku grał w Eintrachcie Braunschweig, następnie przez dwanaście lat w Bayerze Leverkusen.
Grał w niemieckich reprezentacjach U-20, U-21 i seniorskich reprezentacjach. Swój ostatni mecz międzynarodowy rozegrał w 2016 roku. Bellarabi pozostaje bez klubu od zeszłego lata. W swojej karierze doznał 28 kontuzji i opuścił ponad 130 meczów jako zawodnik Leverkusen i Braunschweig z powodu kontuzji i chorób.
Twierdzenie, że Izrael popełnia ludobójstwo na narodzie palestyńskim, jest podstępnym wypaczeniem faktów, ale jest ono regularnie powtarzane od czasu ataku terrorystycznego Hamasu 7 października. Rzeczywiście, to Hamas postawił sobie za cel unicestwienie Izraela i promuje to publicznie.
Opcją jest przeprowadzka do kraju pozaeuropejskiego
Latem ubiegłego roku Belarbi ogłosił koniec swojej kariery piłkarskiej w Niemczech. Mówiono wówczas, że rozważa kontynuację kariery w krajach pozaeuropejskich. Dyrektor sportowy Leverkusen Simon Rolfes, który grał z Bellarabim w Bayerze, określił byłego zawodnika narodowego jako „osobowość sportową”.
Przed Belarbim Nassir Mazraoui, marokański reprezentant Bayernu Monachium, komentował już wojnę na Bliskim Wschodzie na Instagramie – także za pomocą propalestyńskiego postu. Następnie musiał się zgłosić, ale pozwolono mu kontynuować grę dla rekordowych mistrzów Niemiec.