Connect with us

Economy

„Chcę tylko pracować”

Published

on

„Chcę tylko pracować”
  1. Strona główna
  2. Ren-Men

Al-Omar chciał uciec wcześniej, miał jednak nadzieję, że po ukończeniu szkolenia i pozostaniu w ośrodku będzie miał więcej możliwości. Prywatne © Prywatne

Deportacje z Hesji ponownie rosną. Sprawa syryjskiego lekarza odsłania los kryjący się za liczbami.

Dwudziestokilkuletni Abdul Qader Al-Omar mówi: „Nie czuję się dobrze, ale muszę być silny, dalej walczyć i wytrwać, aby osiągnąć swój cel”. Siedzi na ławce w parku w Valanlagen we Frankfurcie, ubrany w elegancką białą koszulę i wygląda na bardzo zmęczonego.

Lekarz przeszedł długą drogę: w kwietniu 2023 roku dwudziestolatek uciekł z Syrii wcześniej niż planowano z powodu trzęsienia ziemi. Na komórce pokazuje zdjęcia swojej ojczyzny zniszczonej wojną domową i trzęsieniem ziemi. Pierwotnie chciał wjechać do kraju jako robotnik wykwalifikowany na podstawie wizy i był umówiony na wizytę w konsulacie w listopadzie, ale potem „musiałem szybko wyjechać”. Udał się także do Niemiec, ponieważ jego były bliski przyjaciel ze szkoły mieszka w Hesji. Towarzyszy mu podczas rozmowy kwalifikacyjnej.

Po tym jak Alomar przybył tu po dramatycznej ucieczce, jego wniosek o azyl został odrzucony ze względu na tzw. system dubliński. Oznacza to, że za nie odpowiada pierwszy kraj w Unii Europejskiej, do którego wjeżdżają osoby ubiegające się o ochronę. W przypadku wieku będzie to Polska. Przeżył tam straszne rzeczy i „w żadnym wypadku” nie chciał tam wracać – podkreśla lekarz. Mówi głównie sam i dobrze po niemiecku, w przeciwnym razie jego przyjaciel tłumaczy.

Podczas wizyty w urzędzie imigracyjnym Hochtaunuskreis w Bad Homburg w sprawie zakwaterowania tolerowanego Syryjczyk został zatrzymany przez policję federalną i przewieziony na lotnisko w celu deportacji – choć nie ukrywał się, mógł już dostać pracę jako asystent pielęgniarski w Wetzlar i był niezależny. Al-Omar, który czekał na miejsce w przytułku kościelnym, potwierdza: „Nie chcę pieniędzy od państwa, chcę stanąć na nogi”. Chciał tam spędzić czas do czasu upływu terminu dublińskiego. Zwykle trwa to sześć miesięcy. Odpowiedzialność ponosi państwo, w którym przebywa uchodźca.

Liczba deportacji z Hesji ponownie wzrosła. Jak podało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych w odpowiedzi na wniosek FR, w okresie od stycznia do sierpnia tego roku deportowano 955 osób. W całym 2022 r. odnotowano 1048 „repatriacji”. W 2019 r., zanim pandemia korony doprowadziła do ich spadku, było ich 1680. Sprawa Abdelkadera Al-Omara pokazuje los, który kryje się za liczbami.

Zdenerwowany udał się na lotnisko. Jednak odpowiednie władze – które odrzuciły wszystkie zarzuty (patrz informacja) – nie wzięły tego pod uwagę. Mówili, że nie powinien robić dramatów. Leczenie było niegrzeczne. W samolocie „wołała o pomoc”. „Repatriację” odwołano, a Alomar został osadzony w więzieniu deportacyjnym w Darmstadt-Eberstadt.

READ  Kup golarkę Braun za połowę ceny w tej ofercie Lidla

Pozostał tam do 13 września. Ledwo mógł jeść, cierpiał na ciężką depresję i rozważał samobójstwo. Nie miał realnej możliwości obrony prawnej. W międzyczasie próbował podciąć sobie żyły ostrym kawałkiem plastiku – mówi Al-Omar, wskazując na rozcięcie na nadgarstku.

Dlaczego tak boi się Polski? Do kraju trafił przez Rosję i Białoruś. Przez wiele dni chodzili po lasach bez jedzenia i czystej wody, co spotkało się z brutalnymi reakcjami ze strony polskich urzędników. „Ludzie też byli bici”. Inni zostali uderzeni przez płot z drutu kolczastego i musieli porzucić telefony komórkowe i dokumenty. „To mnie zszokowało, ponieważ nie mogłem pomóc osobom dotkniętym chorobą”. Pierwszą próbę przekroczenia granicy trzeba było przerwać. Za drugim razem straż graniczna ich nie zauważyła i tak zrobiła. Jednak wkrótce potem Al-Omar został aresztowany pod zarzutem nielegalnego przekroczenia granicy. Pomimo wyczerpania on i inni więźniowie byli traktowani bardzo źle, czasem brutalnie, nie mogli się położyć ani skorzystać z toalety. Urzędnik powiedział im, że w Polsce nie ma miejsca dla Arabów i muzułmanów. „Miałem nadzieję, że nie będę się bał, kiedy będę w Europie i zostawię wojnę w Syrii za sobą. Tam nigdy nie można czuć się bezpiecznie”.

Po nieudanej próbie deportacji samolotem z Niemiec Policja Federalna ostatecznie odwiozła Omara samochodem do Polski. „Niemcy mnie straciły. Jestem lekarzem, mam odpowiednie dokumenty i być może będę potrzebować kolejnych sześciu miesięcy, aby dobrze nauczyć się niemieckiego. Nie rozumiem systemu” – powiedział. Ale nie poddał się i wrócił do Niemiec Wcześniej był po raz drugi na krótko aresztowany, następnie został ponownie zwolniony z zastrzeżeniem, że w Polsce nikt nie może z nim nic zrobić.

Ernst Gerth, szef ds. praw człowieka, rasizmu i dyskryminacji w Państwowym Izbie Lekarskiej, wypowiedział się na temat swojego kolegi w liście do ministra spraw społecznych Kaia Klose (Partia Zielonych). Odwołał się do swojej specjalistycznej wiedzy, a także traumatycznych doświadczeń w Polsce i przestrzegł, że nie ponosi odpowiedzialności za deportację do końca życia do Polski. „Wzywam Pana i wszystkich przywódców politycznych do wezwania do natychmiastowego zwolnienia go z aresztu w związku z deportacją” – napisał Gerth. Prośba o pomoc, przynajmniej na razie, nie została wysłuchana.

READ  Intel dotacje - kolejne miliardy dla Magdeburga - Gospodarka

Bettina Torsnik z Centrum Pomocy Uchodźcom w Hesji, które intensywnie wspiera seniorów, krytykuje działania władz: z jednej strony narzekają na brak wykwalifikowanych pracowników, a z drugiej na kosztowny, bezużyteczny i bolesny proces deportacji jest przeprowadzane. Zaapelowała o skupienie się na granicach zewnętrznych i naruszeniach praw człowieka na tych granicach.

Timo Scherenberg, dyrektor zarządzający Rady ds. Uchodźców w Hesji, zwraca uwagę, że rosnąca liczba deportacji wcześniej spadła z powodu korony. Należy jednak również wziąć pod uwagę, że niektóre rzekome osoby, które muszą opuścić kraj, korzystają z możliwości pozostania, a Włochy, jeden z głównych krajów docelowych, odmawiają przyjmowania deportowanych. Fakt, że liczby te są nadal wysokie, pokazuje, że praktyki deportacyjne stają się coraz bardziej rygorystyczne.

Głównymi krajami docelowymi są obecnie Polska, Chorwacja, Bułgaria i Francja. Scherenberg spodziewa się, że sytuacja jeszcze się pogorszy: na przykład Irakijczycy należą do największych grup zobowiązanych do opuszczenia kraju, a porozumienie z tymi i innymi krajami jest w drodze, pomimo wielu tam poważnych konfliktów i problemów. Ponadto w przyszłości

Możliwe są cztery tygodnie aresztu w celu wydalenia, a funkcjonariusze policji mogą przeszukać wszystkie pokoje w lokalach mieszkalnych w poszukiwaniu osób zobowiązanych do opuszczenia kraju. Tylko kilka przykładów. Scherenberg krytykuje także zatrzymania przez władze imigracyjne, które „powinny być przestrzenią wolną od strachu”. Wyraził zaniepokojenie także innymi zapowiedziami, takimi jak dłuższe pobyty w głównych ośrodkach recepcyjnych.

Saadet Sonmez (po lewej) zauważa, że ​​wypowiedzi w debacie o azylu stają się „coraz ostrzejsze”, zarówno na szczeblu federalnym ze strony lidera CDU Friedricha Merza, jak i na poziomie stanowym. Krytykuje fakt, że nie mówi się już o „niebezpiecznych przyczynach ucieczki”, takich jak wojna, wyzysk Globalnego Południa i kryzys klimatyczny. „Nikt nie odchodzi dla zabawy i sztuczek. Jeśli przyczyny nie zostaną usunięte, wiele osób będzie nadal odchodzić.”

Nie może w ogóle zrozumieć, że polityka i biznes desperacko szukają pracowników, czasem po całym świecie, deportując jednocześnie potencjalnych pracowników, w których państwo już zainwestowało. „Dlaczego nikt nie wpadł na pomysł, żeby robić potencjalne analizy w miejscach zamieszkania i ułatwić dojazd do pracy?” Chętnych do pracy są tysiące. Abdelkader Al Omar mieszka obecnie w schronisku dla uchodźców w południowej Hesji. Złożono nowy wniosek o azyl. Solidarność i wsparcie, jakie otrzymuje z różnych stron, dodają mu skrzydeł. „Mam nadzieję, ale nie wiem, co będzie dalej” – mówi Syryjczyk pochodzący z rodziny lekarskiej. „Chcę po prostu pracować tutaj, jeśli to możliwe, w mojej pracy, która jest moim powołaniem. Niczego nie pragnę bardziej niż pomagania ludziom w stawaniu się lepszymi. „

READ  Ochrona akumulatora roweru elektrycznego: jak opóźnić zużycie akumulatora roweru?

Deportacje

Według Ministerstwa Spraw Wewnętrznych W okresie od stycznia do sierpnia tego roku z Hesji deportowano 955 osób. Najbardziej dotknięci zostali mieszkańcy Afganistanu, Turcji, Algierii, Macedonii Północnej i Albanii. W sumie odbyło się 321 deportacji w ramach procedury dublińskiej, w ramach której osoby ubiegające się o azyl są „przekazywane” do państwa członkowskiego UE, do którego przybyły po raz pierwszy. W każdym razie podstawą jest „należny obowiązek opuszczenia kraju”, który na koniec maja obowiązywał 17 tys. osób. Ponadto nie może być żadnych przeszkód w deportacji, na przykład ze względu na określone choroby.

Koniec 2022 roku Zapewniono prawo pobytu. Oznacza to, że osoby ubiegające się o ochronę, tolerowane, ale dobrze zintegrowane i mieszkające w Niemczech przez pięć lat od 31 października 2022 r., mogą najpierw uzyskać prawo pobytu na okres próbny, a następnie prawo stałe.

W opisanych przypadkach Rada Regionalna Darmstadt, która ostatecznie ponosi odpowiedzialność za deportacje, zaprzecza tej krytyce. Odkryto, że rodzina Darwishów uzyskała już w Hiszpanii ochronę międzynarodową. Federalny Urząd ds. Migracji i Uchodźców (Bamf) pod koniec 2019 r. odrzucił wnioski o azyl jako niedopuszczalne. Termin dobrowolnego wyjazdu upłynął trzy lata temu. Kiedy Hiszpania przejęła władzę, w jednym locie można było „przewieźć” maksymalnie dwie osoby. Program odbudowy był zgodny z wymogami władz hiszpańskich. „Wstrzymanie wyjazdu” opiera się na decyzji sądu rejonowego.

W Abdul Qadir Al-Omar Jest to przypadek objęty rozporządzeniem dublińskim. W zasadzie nie wyrażono zgody na zatrudnienie. Zamiast tego osoby dotknięte sytuacją muszą „jak najszybciej przeprowadzić procedury azylowe w faktycznie odpowiedzialnym państwie członkowskim UE”. RP nie posiadał informacji o ofercie pracy. Federalny Urząd ds. Migracji nie stwierdził żadnych „przeszkod w deportacji związanych z państwem docelowym” ani „innych lokalnych przeszkód w realizacji”, w tym związanych ze stanem zdrowia. Krytyka ośrodka deportacyjnego i warunków w nim panujących nie była dobrze znana. Ga

Więzienie deportacyjne w Darmstadt-Eberstadt.  W przyszłości powinna istnieć możliwość przetrzymywania odrzuconych uchodźców przez cztery tygodnie.  Michał Cech
Więzienie deportacyjne w Darmstadt-Eberstadt. W przyszłości powinna istnieć możliwość przetrzymywania odrzuconych uchodźców przez cztery tygodnie. © Michael Schick
Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Economy

Incydent w Nowym Jorku: Samolot Boeinga wpada w awaryjny poślizg podczas lotu

Published

on

Incydent w Nowym Jorku: Samolot Boeinga wpada w awaryjny poślizg podczas lotu

Incydent w Nowym Jorku
Samolot Boeinga wpada w awaryjny poślizg podczas lotu

Posłuchaj materiału

Ta wersja audio została stworzona sztucznie. Więcej informacji | Wyślij swoją opinię

Lista części, które samoloty Boeinga gubią podczas lotu, jest coraz dłuższa. Ale na szczęście incydent w Nowym Jorku również przebiegł gładko. Po zaginionym chipie awaryjnym nie ma jednak śladu.

Tuż po starcie w piątek inny samolot Boeinga stracił część samolotu. Jak podają agencje informacyjne AP i Reuters, w samolocie linii Delta Airlines doszło do awaryjnego poślizgu. Piloci poczuli wibracje w samolocie i zawrócili. Samolot bezpiecznie wylądował na międzynarodowym lotnisku im. Johna F. Kennedy'ego w Nowym Jorku, skąd również wystartował.

Linie Delta Air Lines podały, że po starcie piloci otrzymali ostrzeżenie o awaryjnym poślizgu po prawej stronie samolotu i usłyszeli nietypowy dźwięk Boeinga 767 dochodzący z tego obszaru. Następnie według doniesień piloci ogłosili sytuację awaryjną, aby można było szybko wrócić na lot. na lotnisko. Linie lotnicze podały, że samolot zbudowany w 1990 r. wylądował i skierował się do bramki o własnych siłach.

Mówi się, że na pokładzie samolotu, który miał lecieć do Los Angeles, było 176 pasażerów, dwóch pilotów i pięć stewardów. Według doniesień Delta pasażerowie zostali przeniesieni innym samolotem do Kalifornii. Uszkodzony samolot został wycofany z eksploatacji w celu dalszych badań. Współpracują ze śledczymi i nadal szukają zaginionego chipa. Agencja podała, że ​​Federalna Administracja Lotnicza prowadzi obecnie dochodzenie w sprawie incydentów.

Ten wypadek jest jednym z ostatnich z serii niefortunnych wypadków, które miały miejsce u producenta samolotów Boeing. Na początku stycznia zamieszanie wywołała część kadłuba, która w nowym 737 MAX 9 po prostu odłamała się podczas lotu. Cudem nikt z pasażerów nie odniósł obrażeń. Samolot Alaska Airlines udało się bezpiecznie wylądować. Na początku marca tuż po starcie inny Boeing 777 stracił oponę. Uszkodzonych zostało kilka samochodów. Miesiąc później samolot 737-800 musiał zawrócić, ponieważ osłona silnika oddzieliła się podczas startu i uderzyła w klapę skrzydła.

READ  Kup golarkę Braun za połowę ceny w tej ofercie Lidla
Continue Reading

Economy

Zadzwoń do cukierka – możliwe jest uszkodzenie genetyczne

Published

on

Zadzwoń do cukierka – możliwe jest uszkodzenie genetyczne
  1. Strona główna
  2. konsument

Naciska

Ponieważ zakazany dodatek może mieć działanie szkodliwe genetycznie, popularny produkt dla dzieci jest obecnie wycofywany z rynku. Dotyczy to dwóch typów.

Monachium – Niestety nierzadko zdarza się, że produkty są wadliwe lub szkodliwe dla konsumentów. Produkty są regularnie wycofywane przez producentów i sieci supermarketów. Teraz dotyczy to popularnego produktu cukierniczego, który prawdopodobnie spożywany jest głównie przez dzieci. Konsumenci nie powinni już spożywać dwóch rodzajów.

Krajowe wycofanie słodyczy – dotyczy dwóch rodzajów

Jak podaje Federalny Urząd Ochrony Konsumentów i Bezpieczeństwa Żywności na swojej stronie głównej, jest to informacja z bieżącej strony On pamięta Na produkt Sour Patch Kids wpłynęła marka KKB Sweet & More ze Szlezwiku-Holsztynu. Z komunikatu otrzymanego z portalu foodwarning.de wynika, że ​​dotknięte są dwa gatunki: „Tropikalny” i „Arbuz”. Jak wyjaśniło FBI, produkty zawierają zakazany dodatek tlenek tytanu (E171). W związku z tym nie można całkowicie wykluczyć działania szkodliwego genetycznie.

Konsumenci powinni zaprzestać spożywania dotkniętych produktów w opakowaniach 99 g lub 102 g. Ma to wpływ na wszystkie daty ważności, podobnie jak wszystkie daty produkcji. Dlatego też dotyczy to wszystkich partii zawierających składnik E 171 lub dwutlenek tytanu.

Zaledwie kilka dni temu… Zwrócił uwagę na przyprawę, która również zawiera substancję potencjalnie mutagenną On był. Były to jednak wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (WWA).

Dotknięte wycofaniem: odmiany Sour Patch Kids, „Tropical” i „Arbuz” © KKB Sweet & More/lebensmittelwarning.de

Produkty objęte wycofaniem były sprzedawane na terenie całych Niemiec. Na razie oficjalnie nie wiadomo, czy konsumenci będą mogli kupować słodycze wyłącznie za pośrednictwem sklepu internetowego firmy, czy może także w sklepach, a nawet supermarketach. Natomiast produkty w sklepach internetowych Roy,Rossman W Kaufland dołączony. Nie jest również jasne, czy konsumenci mogą zwrócić producentowi wadliwą żywność w celu uzyskania zwrotu ceny zakupu.

READ  Ochrona akumulatora roweru elektrycznego: jak opóźnić zużycie akumulatora roweru?

Obecnie wycofywane jest także kilka innych produktów

Inni producenci i supermarkety wycofują obecnie produkty z różnych powodów. Zdaniem producenta towar marki Aldi's Gut Bio może być zanieczyszczony patogenami i zostanie wycofany. Problem dotyczy wielu krajów związkowych. W tej chwili musisz przestać jeść niektóre rodzaje sera. Przywołanie ma wpływ na trzy typy. A Tymczasem producent sushi wpływa na Edikę i Ryo, W przypadku połknięcia istnieje ryzyko infekcji.

Continue Reading

Economy

Raport rynkowy: Pierwszy plus po trzech tygodniach strat na DAX

Published

on

Raport rynkowy: Pierwszy plus po trzech tygodniach strat na DAX


Raport rynkowy

Stan na: 26 kwietnia 2024 o 22:12

Na koniec tygodnia giełdy DAX i USA odrobiły już straty z dnia poprzedniego. Dobre nastroje wśród inwestorów poprawiły dobre dane z amerykańskich spółek technologicznych.

Po trzech tygodniach strat z rzędu optymistyczne dane kwartalne amerykańskich firm technologicznych dały głównemu niemieckiemu indeksowi DAX mocne tygodniowe wzrosty. W Nowym Jorku pogoda również dopisała. Po tym, jak Meta spowodowała wczoraj spadek cen, wzrost sprzedaży i zysków Alphabetu i Microsoftu, spółki-matki Google, podsycił nastrój zakupowy.

Indeks DAX zamknął się o 1,36 procent wyżej, osiągając 18 161 punktów. Tym samym indeks giełdowy zanotował tygodniowy wzrost o 2,4%. O rozczarowaniu nakazowymi prognozami zapomniano już, pisze zarządzający portfelem Thomas Altman z QC Partners. „Gwałtowna korekta, która miała miejsce w międzyczasie, należy już do przeszłości”. Uderzająco wysoka sprzedaż detaliczna wskazuje również, że wiele osób wykorzystywało je do zakupu nowych towarów.

Odbicie cen niekoniecznie było zaskoczeniem dla statystyków. Ponieważ trzy kolejne tygodnie z ujemnymi notowaniami są rzadkością w przypadku niemieckich akcji referencyjnych. Ponadto, po trzytygodniowej suszy strat, wyniki DAX wyniosły średnio 0,5%, jak stwierdzili w bieżącej analizie eksperci HSBC ds. technologii wykresów.

Alphabet, spółka matka Google, zyskała uznanie inwestorów zaskakująco wysokim wzrostem dywidendy, pierwszą w historii dywidendą i wykupem akcji. Akcje wzrosły do ​​rekordowego poziomu 174,71 dolarów. Tym samym wartość rynkowa przekroczyła próg dwóch bilionów dolarów. Microsoft przekroczył także oczekiwania inwestorów pod względem sprzedaży i zysków, w dużej mierze dzięki wprowadzeniu sztucznej inteligencji (AI) we wszystkich swoich usługach w chmurze.

Giełdy w USA również dzisiaj wzrosły. „Po upadku Meta właśnie tego potrzebowały rynki” – powiedział Johan Gavius, główny ekonomista SEB. Podczas gdy indeks Nasdaq 100, w którym dominowały spółki technologiczne, wzrósł o 1,65 proc. Na całym rynku indeks S&P 500 wzrósł o około jeden procent. Indeks Dow Jones zanotował stosunkowo umiarkowany wzrost o 0,4 proc. Przy poziomie 38 240 punktów główny amerykański indeks zyskał w ciągu tygodnia o około 0,7 procent.

Dzisiejszy sezon dobrych raportów i ponownej euforii w sektorze technologii przyćmił świadomość, że inflacja w USA pozostaje uparta. Inflacja cen tam, mierzona wskaźnikiem cen PCE, była w marcu wyższa od oczekiwań. Konstantin Loer z NordLB podkreślił, że dane mogły utwierdzić Fed w przekonaniu, że nie chce on zbyt szybko obniżać podstawowych stóp procentowych. Ale to odkrycie nie jest wcale nowe.

READ  Jak Pekin prosi bogatych tego kraju o zapłatę

Tymczasem amerykańscy konsumenci byli bardzo zadowoleni z marcowych wydatków, pomimo rosnącej inflacji. Zwiększyli swoje spożycie o 0,8 proc. w porównaniu do poprzedniego miesiąca.

Kurs euro w dalszym ciągu oscylował wokół poziomu 1,07 dolara. Ostatnio notowano dokładnie 1,07 dolara.

Jen japoński nadal tracił na wartości. Po decyzji Banku Japonii w sprawie stóp procentowych waluta ponownie spadła do najniższego poziomu od 1990 roku. Po raz pierwszy od 34 lat za jednego dolara trzeba było zapłacić ponad 156 jenów.

Ceny ropy naftowej dzisiaj nieznacznie spadły. Po lekkich wzrostach na początku handlu, po południu ceny zmieniły kolor na czerwony. Koszt baryłki (159 litrów) ropy Brent z Morza Północnego z dostawą w czerwcu wyniósł 88,85 dolarów. To o 16 centów mniej niż dzień wcześniej. Cena baryłki amerykańskiej ropy West Texas Intermediate (WTI) spadła o 15 centów do 83,42 dolarów.

Krótko przed weekendem silniejszy dolar osłabił popyt i odbił się na cenach ropy. Ale sytuacja rosła z tygodnia na tydzień. Od poniedziałku cena ropy Brent wzrosła o około 2 dolary za baryłkę. Jednym z czynników mających na to wpływ jest niedawny rozwój zasobów ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych. Dane rządowe pokazały niedawno, że w zeszłym tygodniu te wskaźniki gwałtownie spadły.

Tematem dnia w przypadku niemieckich spółek indywidualnych było rozwiązanie problemu słabego działu stali Thyssenkrupp. Po miesiącach negocjacji firma zgodziła się dołączyć do spółki z czeskim miliarderem Danielem Kretinskim. Akcje Thyssenkrupp chwilowo wzrosły dwucyfrowo. Ostatecznie nastąpił wzrost o 6,6 proc. Thyssenkrupp odniósł największy zysk na MDAX.

Przejęcie Postbanku może mieć kosztowne konsekwencje dla Deutsche Banku. W sporze z byłymi akcjonariuszami przejętego przedsiębiorstwa dotyczącym adekwatności ceny przejęcia Wyższy Sąd Krajowy w Kolonii wskazał dziś, że część tych roszczeń może uznać za uzasadnioną w późniejszym postanowieniu, ogłosiła pod koniec roku spółka z siedzibą we Frankfurcie . wieczór. Nadal zdecydowanie nie można zgodzić się z taką oceną. Wypowiedzi sądu wpłynęły jednak na ocenę prawdopodobieństwa spłaty zobowiązań przez bank w przyszłości.

Monachium, producent samochodów BMW, chce wyposażyć swój zakład w chińskim mieście Shenyang kwotą o równowartości 2,5 miliarda euro na produkcję samochodów elektrycznych z rodziny modeli „Neue Klasse”. Podobną deklarację woli podpisały BMW i prowincja Liaoning, w której zlokalizowane są fabryki BMW. Większa część kwoty została przeznaczona dla fabryki w Dadong. Firma podała, że ​​planuje, aby pojazdy zjeżdżały z tamtejszej linii montażowej od 2026 r. Szef BMW Oliver Zipse powiedział, że „Neue Klasse” była niewątpliwie największą inwestycją w dotychczasowej historii jego firmy.

READ  Kup golarkę Braun za połowę ceny w tej ofercie Lidla

Były Członek Zarządu SAP Michael Kleinmeier na stałe przewodniczy Radzie Nadzorczej firmy farmaceutyczno-chemicznej Merck. Jak ogłosił w Darmstadt DAX, po dorocznym walnym zgromadzeniu Merck 67-latek został wybrany na przewodniczącego komisji na czteroletnią kadencję. Absolwent Business Administration jest członkiem Rady Nadzorczej Merck od 2019 roku.

Producent pojazdów sportowych i terenowych Porsche rozpoczął nowy rok znacznie słabiej ze względu na odnowienie kilku modeli. Spółka podała, że ​​sprzedaż w okresie od stycznia do marca spadła o ponad dziesiątą rok do roku do 9,01 miliarda euro. Wyniki operacyjne grupy, wynoszące 1,28 miliarda euro, były o około 30 procent niższe w porównaniu z rokiem poprzednim.

Europejski inwestor finansowy CVC Capital Partners dokonał imponującego debiutu na giełdzie. Pierwsza cena akcji na giełdzie w Amsterdamie zanotowana została dziś na poziomie 17,34 euro. To o ponad jedną czwartą więcej niż cena emisyjna. Pierwsza oferta publiczna spółki inwestycyjnej, do której należy m.in. większość sieci perfum Douglas i dostawcy zakładów sportowych Tipico, będzie kosztować od 2,0 do 2,3 miliarda euro.

Producent chipów Siltronic nastawił się na bieżący rok bardziej pesymistycznie ze względu na utrzymujący się słaby popyt. Spółka spodziewa się dalszego opóźnienia w ożywieniu rynku, ponieważ klienci wolniej niż oczekiwano zmniejszają swoje wysokie zapasy. Dlatego Siltronic spodziewa się spadku sprzedaży w 2024 r. o około 10 procent. Oczekuje się, że marża Ebitda spadnie do 21–25 procent.

Prezes Bayeru, Bill Anderson, podczas swojego pierwszego publicznego spotkania musiał stawić czoła krytyce ze strony inwestorów; Firma inwestycyjna Decca nie chciała zwolnić Andersona. „Panie Anderson, przez pierwszy rok nie udało się panu zbudować zaufania do rynku kapitałowego” – poskarżył się Ingo Speich, ekspert Decca. Od ostatniego walnego zgromadzenia cena akcji spadła o 52 proc.

Amerykański koncern naftowo-gazowy Chevron osiągnął w pierwszym kwartale niższe zyski w porównaniu do roku ubiegłego. Dzięki niedawnym przejęciom grupa odniosła korzyści ze zwiększonego wydobycia ropy. Jednak niższe przychody z wytwarzanych produktów i niższe ceny gazu ziemnego zmniejszyły zyski do 5,5 miliarda dolarów. W zeszłym roku Chevron zarobił około 6,6 miliarda dolarów.

READ  Intel dotacje - kolejne miliardy dla Magdeburga - Gospodarka

Amerykańskiej spółce zależnej Deutsche Telekom, T-Mobile US, udało się na początku roku pozyskać nieoczekiwaną liczbę klientów mobilnych. Liczba nowych klientów kontraktowych, po uwzględnieniu rezygnacji, wzrosła o 532 tys. Oznacza to, że T-Mobile w dalszym ciągu zostawia konkurencję w tyle.

W pierwszym kwartale Airbus, największy na świecie producent samolotów, musiał stawić czoła pogorszeniu wyników operacyjnych, po uwzględnieniu efektów specjalnych, takich jak wahania kursów walut, o jedną czwartą do 577 mln euro. Tłem tego jest m.in. plan zwiększenia udziału pracowników.

Dzięki dobremu biznesowi wokół marki HDI Grupa Talanx Insurance osiągnęła w pierwszym kwartale znacznie wyższe zyski niż w roku ubiegłym, czego oczekiwali eksperci. Zyski wzrosły o 35 procent do 572 milionów euro.

Wysokie ceny sprzedaży zapewniły na początku roku wzrost działalności VW w zakresie pojazdów użytkowych Traton. Firma podała, że ​​chociaż sprzedaż spadła o cztery procent do 81 100 pojazdów, sprzedaż i zyski operacyjne wzrosły. Cena akcji osiągnęła dziś tymczasowo nowy szczyt.

Broker internetowy FlatexDegiro nabrał nieco więcej optymizmu po mocnym początku roku i obecnie oczekuje, że wzrost sprzedaży i zysków będzie w górnej granicy prognozowanego przedziału. W związku z tym sprzedaż powinna wzrosnąć o 5 do 15 procent, a zyski o 25 do 50 procent.

Wczoraj wieczorem po zamknięciu amerykańskiej giełdy zarówno Google, jak i Microsoft podały dane kwartalne znacznie powyżej oczekiwań. Alphabet, spółka matka Google, zwiększyła swoje zyski do 23,66 miliardów dolarów z 15 miliardów dolarów w roku poprzednim. Działalność reklamowa Google jak dotąd z łatwością rzuciła wyzwanie rywalom ze sztucznej inteligencji, a przychody z reklam wzrosły o 13% do 61,7 miliarda dolarów.

Rywal Microsoft dał też wyraźny sygnał, że jego inwestycje w chmurę i sztuczną inteligencję procentują. Microsoft zwiększył swoją sprzedaż w trzecim kwartale, który zakończył się pod koniec marca, o 17 procent rok do roku, do prawie 62 miliardów dolarów. Zyski wzrosły o jedną piątą, do prawie 22 miliardów dolarów.

W branży internetowej wciąż napływają dobre wieści od Snapa; Chwilami cena akcji wzrosła o 29% do najwyższego poziomu od grudnia 2023 roku. Spółka-matka aplikacji fotograficznej Snapchat zaimponowała znacznym wzrostem sprzedaży w ostatnim kwartale. .

Continue Reading

Trending