Economy
Badania nad migracją: solidna wiedza zamiast uprzedzeń
F&L: Za danymi, które pobierasz, stoją ludzie. Kogo dotknie imigracja?
Christian Dostmann: Migracja dotyczy co najmniej trzech grup ludzi. Przede wszystkim sami migranci: decyzja o opuszczeniu miejsca urodzenia lub nawet emigracji do innego kraju ma ogromny wpływ na nich i ich karierę. Druga grupa, której to dotyczy, to osoby w regionie lub kraju pochodzenia migrantów. Są to często pozostawieni członkowie rodziny, na przykład rodzice lub dzieci. Wiele sytuacji imigracyjnych prowadzi do separacji rodzin – weźmy na przykład imigrację z Filipin, gdzie wielu rodziców zostawia swoje dzieci z dziadkami. Jedną z konsekwencji tego jest obawa, że separacja od rodziców będzie miała negatywne konsekwencje dla dzieci. Z drugiej strony przekazy pieniężne od rodziców mogą stwarzać zarówno dzieciom, jak i reszcie rodziny możliwości, które w innym przypadku byłyby nieosiągalne, na przykład chodzenie do szkoły lub budowa domu. Jednak osoby, które nie są bezpośrednio dotknięte, czują się emigrowane w swoim kraju ojczystym. Na przykład migracja wysoko wykwalifikowanych pracowników może mieć negatywny wpływ na tych, którzy pozostają w tyle, np. poprzez migrację personelu medycznego. Jednak migracja może również prowadzić do rozluźnienia rynku pracy charakteryzującego się wysokim bezrobociem, a tym samym rozluźnienia systemów społecznych. Trzecią grupą dotkniętą migracją są mieszkańcy kraju docelowego. Tutaj również efekty mogą być pozytywne lub negatywne. Istnieje powszechna obawa, że imigracja doprowadzi do niższego wzrostu płac, ale dowody na to są bardzo słabe. Z drugiej strony imigracja może prowadzić do dodatkowego wzrostu gospodarczego, jeśli na przykład imigranci zapewniają pracowników potrzebnych na rynku pracy, ale nie mogą być zapewnieni przez miejscową ludność.
„Należy jednak pamiętać, że nie wszyscy wygrywają z imigracją: choć generalnie pozytywne, są też potencjalni przegrani na imigracji”.
Ekonomiści są zgodni, że migracja zawsze prowadzi do wzrostu wydajności – jeśli ludzie mogą pracować w miejscach, w których ich praca jest wynagradzana, może to mieć ogromne pozytywne skutki. Należy jednak pamiętać, że nie wszyscy wygrywają na imigracji: choć generalnie jest to pozytywne, są też potencjalni przegrani na imigracji. Kto wygrywa, a kto przegrywa i jak można ingerować w ten mechanizm dystrybucji, jest ważnym tematem badań ekonomicznych nad migracją i jest bardzo interesujący dla polityki.
F&L: Migracja stanowi również wyzwanie dla dotkniętych narodów. Jakie są konsekwencje społeczne?
Christian Dostmann: W tym kontekście największe zainteresowanie badawcze koncentruje się na skutkach migracji na kraj docelowy. Migracja stanowi wyzwanie dla polityki, ponieważ ludzie, którzy migrują, muszą integrować się ze społeczeństwem i rynkiem pracy. Integracja przebiega w obie strony: dotyka imigrantów, którzy często dorastali w innym środowisku kulturowym. Ale zmienia także społeczeństwo kraju goszczącego. Na przykład ludność indyjska Wielkiej Brytanii stwarza ogromne możliwości w stosunkach handlowych z Indiami, gdzie istnieją odpowiednie kontakty lub można je łatwiej rozwijać. Imigracja ma ogromny, a czasem bardzo pozytywny wpływ na kulturę i sztukę – i oczywiście nie tylko na różnorodność kulinarną. Dziś wszystko to przyjmujemy za pewnik, ale wciąż dobrze pamiętam moją pierwszą pizzę w moim małym miasteczku na początku lat 70. – w pierwszej pizzerii prowadzonej przez imigrantów z Neapolu. To było dla mnie ogromne przeżycie.
F&L: Wspomniałeś o wyzwaniach politycznych. Oczywiście od razu przychodzi na myśl kryzys uchodźczy z 2015 roku, kiedy politycy znaleźli się w złożonym obszarze napięć między uchodźcami a przeciwnikami imigracji i jej zwolennikami. Czy możesz bardziej szczegółowo opisać te wyzwania?
Christian Dostmann: Polityka zawsze idzie po cienkiej linii, z jednej strony musi być dostosowana do tych, którzy widzą wielkie korzyści w imigracji, na przykład gospodarki, która desperacko poszukuje wykwalifikowanych pracowników. Z drugiej strony powinien brać pod uwagę obawy ludzi dotyczące ich pracy i utraty tożsamości. Ponadto istnieją lęki przed ludźmi, którzy częściej kierują się irracjonalnymi lękami. Niestety, obawy te są szeroko wykorzystywane przez niektóre polityczne grupy interesu, ponieważ łatwo nimi manipulować, ale trudno je obalić. Ruchy populistyczne zawsze stawiały imigrację w centrum ich programu politycznego.
F&L: Właśnie wspomniałeś o lękach i niepokojach. Jakie uprzedzenia możesz obalić wobec imigrantów?
Christian Dostmann: Pozwólcie, że najpierw zdefiniuję „bias”. W Wikipedii można znaleźć: „Bias to osąd dokonany w stosunku do osoby, grupy, faktu lub sytuacji przed dokładnym dochodzeniem, wyjaśnieniem i oceną”. Myślę, że to dobra definicja, aby wyjaśnić rolę badań, moim zdaniem. Zadanie badawcze postrzegam jako tworzenie dobrze zbadanych faktów, czyli dostarczanie informacji i spostrzeżeń, które zapobiegają tendencyjnościom wynikającym z braku informacji. Na przykład odpowiadając na pytanie, czy to prawda, że imigracja obniżyła płace niemieckich robotników. Albo czy to prawda, że imigranci popełniają więcej przestępstw niż tubylcy. Albo że imigranci korzystają z większych świadczeń socjalnych niż obywatele i płacą niższe podatki. Dla przykładu: po tym, jak Wielka Brytania otworzyła swój rynek pracy dla pracowników z nowych krajów członkowskich Europy Wschodniej w 2004 roku, wiele osób wyemigrowało z Polski, Węgier i innych krajów – brakowało wykwalifikowanych pracowników, pielęgniarek, personelu gastronomicznego i w Wielkiej Brytanii i tak dalej.
„Nasze badania spotkały się z dużym zainteresowaniem w debacie publicznej. Oczywiście nasze wyniki były zaciekle atakowane przez polityków, opinię publiczną i dziennikarzy”.
Chociaż ta migracja usunęła wąskie gardła – w końcu w Londynie byli rzemieślnicy, którzy często byli lepiej wyszkoleni niż brytyjscy rzemieślnicy – wzbudziła obawy mieszkańców o miejsca pracy i zarobki, a także o dostęp do dóbr publicznych, takich jak opieka medyczna i inne świadczenia socjalne. Wkrótce potem w angielskiej prasie krążyły historie, że imigranci – zwłaszcza z krajów Europy Wschodniej – otrzymywali znacznie więcej płatności transferowych niż płacili państwu w formie podatków. W ramach projektu badawczego przetworzyliśmy i przeanalizowaliśmy dane i byliśmy w stanie wykazać, że jest odwrotnie: imigranci – zwłaszcza z Europy – w latach po 2004 roku płacili znacznie więcej podatków brytyjskim organom podatkowym niż oni. Otrzymane w formie płatności przelewem. Stanowiło to wyraźny kontrast z tubylcami, którzy używali znacznie więcej płatności transferowych niż imigranci. Nasze badania spotkały się z dużym zainteresowaniem w debacie publicznej. Oczywiście nasze wyniki były mocno atakowane przez polityków, opinię publiczną i dziennikarzy i często przedstawiane są jako błędne. Jednak badania zostały opublikowane w szanowanych czasopismach specjalistycznych i były przejrzyste. Sceptykom nie udało się dojść do innych zrozumiałych wniosków.
F&L: Czy podczas studiów udało ci się przełamać uprzedzenia?
Christian Dostmann: Prawie – uprzedzenia zmieniają się bardzo powoli. Ale dostarczyliśmy informacje, które umożliwiają ludziom formułowanie swoich poglądów i opinii na szerszej podstawie informacji. Uważam to za istotne zadanie empirycznych badań ekonomicznych. Kiedy więc na jakimś politycznym wydarzeniu twierdzono, że imigranci z Unii Europejskiej otrzymywali więcej przekazów niż płacili w podatkach, nasze badanie było często cytowane jako odpowiedź i bardzo trudno było poprzeć takie twierdzenia.
„Fanatyk niezależnej kawy. Namiętny ekspert od twittera. Adwokat. Introwertyk. Odkrywca. Irytująco skromny twórca. Miłośnik internetu”.
Economy
Nowy i dziwny joker: GWM Ora 07 – chiński hatchback sedan w raporcie z jazdy
Aura, marka elektryczna należąca do Great Wall Motors, wykazuje się odwagą. Nowy hatchback sedan 07 charakteryzuje się doskonałym designem, ale jedno jest pewne: ludzie będą go szukać.
Po roku obecności na rynku niemieckim wyniki na przykład chińskiej marki elektrycznej Ora były słodko-kwaśne. Startup z Great Wall Motors (GWM) chciał nam sprzedać 6000 sztuk małego Funky Cat – ostatecznie liczba ta osiągnęła 4579, częściowo dzięki hojnemu wsparciu w postaci atrakcyjnych cen wynajmu rozpoczynających się od 149 euro miesięcznie. „Jako zupełnie nowy gracz możemy cieszyć się z wyniku” – mówi Johannes Brandenburger, dyrektor zarządzający Ora.
Obecny kotek nazywa się teraz GWM Ora 03 i ma teraz większego rodzeństwa, GWM Ora 07. Odważnie stylizowany hatchback sedan oparty na czterodrzwiowym coupe. Ora 07 jeździ na ulicach Chin od dwóch lat, trafi do nas w czerwcu i ma zdobyć punkty w segmencie D w starciu z takimi rywalami jak Hyundai Ioniq 6. Chińczyk 4,87 m to prawie tyle samo długości co Koreańczyk co do milimetra, a zatem jest znacznie większy niż 03. Jednak oba mają wspólną skalowalną platformę elektryczną LEMON, na której oparty jest nowy E-Mini.
Drzwi bezramowe – odważne
Cztery drzwi Ory 07 są bezramowe, co jest dość odważne jak na samochód elektryczny, ponieważ słychać każdy kamyk w nadkolu. Panoramiczny szklany dach XXL w najwyższym modelu rozciąga się nad głowami pasażerów i rozciąga się od słupka A do słupka C. Po naciśnięciu przycisku otwiera się niewielka osłona w zaokrąglonej tylnej części, pod którą musi znajdować się bagaż być starannie załadowany. Mówi się, że współczynnik oporu powietrza wynosi dobre 0,27, co powinno mieć wpływ na zasięg elektryczny.
Ora 07 przybywa do Niemiec z trzema liniami wyposażenia i dwoma rozmiarami akumulatorów. Zarówno podstawowa wersja Pure, jak i Pro mają moc 150 kW/204 KM, napęd na przednie koła i akumulator LFP o pojemności 64 kWh, co zapewnia znaczne korzyści kosztowe w produkcji, między innymi dlatego, że nie wykorzystuje drogiego kobaltu. Zasięg powinien wynosić 440 km.
Najlepszym rozwiązaniem będzie Ora 07 GT o mocy 300 kW/408 KM, napędzie na wszystkie koła, elektrycznie wysuwanym tylnym spojlerze i akumulatorze NMC o pojemności 83 kWh, który na jednym ładowaniu powinien wystarczyć na przejechanie do 520 kilometrów.
Stosunkowo powolne ładowanie
Stosunkowo powolna moc ładowania wynosząca zaledwie 87 kilowatów nie jest już najnowocześniejsza. Przywrócenie poziomu naładowania dużej baterii z 10 do 80 procent przy użyciu ładowarki prądu stałego zajmuje około trzech kwadransów. Inni mogą to zrobić znacznie szybciej. W naszym kraju – w przeciwieństwie do Chin – szczególnie prędkość ładowania jest ważnym kryterium zakupu, i to nie tylko dla częstych kierowców. Dlatego należy zwiększyć prędkość wysyłki w przypadku modeli przeznaczonych na Europę. CATL dostarcza także akumulatory, a wszystkie przyszłe modele elektryczne firmy Great Wall Motors będą otrzymywać akumulatory od firmy SVolt, w której firma samochodowa ma 40 proc.
Tak otwarta i elegancka jak Ora 07 na zewnątrz, jest także wewnątrz. Dominuje w nim pływająca konsola centralna zawierająca pięć przycisków i trzy pokrętła do sterowania najważniejszymi funkcjami, a nad nią znajduje się 12,3-calowy ekran dotykowy o imponującej rozdzielczości. Całe wnętrze wyłożone jest wegańską skórą, a wszystko sprawia wrażenie elegancko spasowanego i dobrej jakości. Drzwi zamykają się płynnie, podczas jazdy nie słychać żadnych skrzypień ani stuków.
Ogólnie rzecz biorąc, Ora 07 porusza się wyjątkowo cicho, nawet przy wyższych prędkościach. Dzięki dużemu rozstawowi osi wynoszącemu 2,87 m długie nogi można łatwo schować na wszystkich siedzeniach, a ogromny szklany dach nadaje wnętrzu przewiewnej lekkości. Biorąc pod uwagę wygląd coupe, przestrzeń nad głowami na tylnych siedzeniach jest ograniczona.
Nieskończona moc
W standardzie dostępnych jest już wiele asystentów cyfrowych, takich jak asystent parkowania z kamerą 360 stopni. W przyszłości możliwe będzie zdalne parkowanie Ory 07 za pomocą aplikacji. Nie ma powodu, aby krytykować tu i teraz. Jednak GT, którym jeździliśmy, miało nieskończoną moc. Naciśnięcie czerwonego przycisku na kierownicy aktywuje tryb Power+. Następnie 2,2-tonowy SUV leci całkowicie nieważki do 100 km/h w 4,5 sekundy, napędzany momentem obrotowym 680 Nm.
Ora 07 może nie tylko zapewnić potężną moc, ale może także wypuścić ją na drogę z zaskakującą pewnością. Chociaż osiągi nie były najwyższe w specyfikacji, Chińczykom udało się osiągnąć bardzo akceptowalną równowagę między komfortem a sportowymi osiągami. Jak na markę z tak małym doświadczeniem (Ora powstała dopiero w 2016 roku) to szokująco dobry wynik. Samochód reaguje dość przewidywalnie nawet pod ciśnieniem, a elektryczne sterowanie jest przyjemnie realistyczne.
W przypadku wersji europejskiej był bliski kontakt z oddziałem w Monachium i odbyło się kilka kilometrów jazd próbnych po niemieckich drogach. Docelowo oprogramowaniu dano maksymalną swobodę, aby asystenci jazdy nie tłumili od razu pełnej przyjemności z jazdy w lekko sportowym tempie.
To, ilu niemieckich klientów zdecyduje się na tego dość dziwnego jokera, zależy również od ceny. Ora spodziewa się ceny około 43 000 euro za model podstawowy i około 50 000 euro za GT.
GWM Ora 07 – dane techniczne
czterodrzwiowy elektryczny hatchback sedan; Długość: 4,87 m, Szerokość: 1,86 m (szerokość z lusterkami zewnętrznymi: brak), Wysokość: 1,50 m, Rozstaw osi: 2,87 m, Pojemność bagażnika: 333 -1045 l
Aura 07 Czysta
Moc 150 kW/204 KM, maksymalny moment obrotowy 340 Nm, jednobiegowa automatyczna skrzynia biegów, napęd na przednie koła, akumulator litowo-jonowo-fosforanowy (LFP) o pojemności 64 kWh, 0-100 km/h: 8,2 sekundy, Vmax: 170 km/h , łączny pobór mocy: 16,5 (WLTP), maksymalna prędkość ładowania 87 kW, maksymalny zasięg 440 km (WLTP), cena: od ok. 43 000 euro
Aura 07 GT
Moc 300 kW/408 KM, maksymalny moment obrotowy 680 Nm, jednobiegowa automatyczna skrzynia biegów, napęd na wszystkie koła, trójskładnikowy akumulator litowy (NMC) 83 kWh, 0-100 km/h: 4,5 sekundy, Vmax: 180 km/h, w cyklu mieszanym zużycie energii: 17,5 (WLTP), maksymalna prędkość ładowania 87 kW, maksymalny zasięg 520 km (WLTP), cena: od około 50 000 €
„Fanatyk niezależnej kawy. Namiętny ekspert od twittera. Adwokat. Introwertyk. Odkrywca. Irytująco skromny twórca. Miłośnik internetu”.
Economy
Gorlice: Polska imigracja pomaga gospodarce Gorlic
Polska imigracja pomaga gospodarce Gorlitz
Po raz pierwszy w Görlitz mieszka ponad 5 tysięcy obywateli Polski Unii Europejskiej. Stanowią największą zagraniczną grupę w mieście. Ich fuzja następuje po cichu.
Po raz pierwszy w Görlitz mieszka ponad 5 tysięcy polskich obywateli Unii Europejskiej. Tak wynika z aktualnych danych Urzędu Spisowego w Gorlicach. W marcu tego roku w Görlitz zarejestrowało się 5021 obywateli UE z sąsiedniego kraju. Miasto ostatni raz informowało o liczbie obcokrajowców w Görlitz w grudniu ubiegłego roku, kiedy wynosiła 4966 osób.
Rozwój ten stał się widoczny wraz z przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej w 2004 roku. O ile w latach 90. Görlitz liczyło nie więcej niż 400 obywateli Polski, o tyle w momencie przystąpienia do UE w mieście mieszkało już 750 Polaków, a w 2013 r. 1700 osób. Największe tempo wzrostu przypadło na lata 2014-2020, kiedy to Polonia w Görlitz przybywała do 500 członków rocznie. W ciągu ostatnich dwóch, trzech lat wzrost spadł o połowę.
Emigracja z Polski lub powrót obywateli polskich bliżej ojczyzny stał się główną przyczyną stabilnego rozwoju populacji w Görlitz. Od marca 2022 r. do marca 2023 r. liczba ludności Görlitz prawie się nie zmieniła. Dwanaście miesięcy temu w mieście mieszkało 56 473 mieszkańców, obecnie jest to 56 466. Wśród nich 8567 posiada paszport zagraniczny, co stanowi około 15 proc. Zjawisko bardzo podobne do tego, które miało miejsce w Görlitz, można zaobserwować we Frankfurcie nad Odrą.
Integracja nie jest spektakularna. Niedawno potwierdziła to Kathrin Groschwald, szefowa agencji pracy w Budziszynie w rozmowie z SZ. Bez polskich pracowników część dużych fabryk, takich jak Birkenstock czy producent opon Borbet, nie byłaby w stanie funkcjonować, ale obywatele polscy mogą znaleźć pracę także w średnich firmach lub zakładach rzemieślniczych, a wielu z nich prowadzi także działalność na własny rachunek. ludzie. Pod względem kulturowym katolicy wśród ludności polskiej również szybko nawiązują kontakty w parafiach Görlitz. Do ubiegłego roku diecezja Goerlitz była jedyną diecezją w Niemczech, która przyjęła członków. Administracja diecezjalna przypisała to także polskiej imigracji.
Ludność polska stanowi największą grupę obcokrajowców w Görlitz. Na drugim miejscu znajdują się mieszkańcy Syrii. Liczba ta przez długi czas spadała, ale w ciągu ostatnich trzech miesięcy ponownie nieznacznie wzrosła do 548. Ruch uchodźców wśród osób przybywających z Afganistanu ponownie się nasila. Podczas gdy dwa lata temu w marcu dwa lata temu w Görlitz mieszkało ich 128, obecnie jest ich 180.
- Tutaj możesz zapisać się na bezpłatny newsletter Görlitz-Niesky.
Do Gorlitz nadal napływają ukraińscy uchodźcy wojenni. Podczas gdy w grudniu było ich 1244, obecnie w Görlitz jest ich 1312. Większość obcokrajowców mieszka na dużych obszarach w stylu wilhelmińskim w centrum i południowej części miasta, a następnie w gotowej do zamieszkania dzielnicy mieszkalnej Königshofen.
„Fanatyk niezależnej kawy. Namiętny ekspert od twittera. Adwokat. Introwertyk. Odkrywca. Irytująco skromny twórca. Miłośnik internetu”.
Economy
Pamiętam słynną czekoladę „Ritter Sport”.
Naciska
Przypomnienia nie kończą się jednak na czekoladzie. A teraz miało to wpływ na popularną odmianę czekolady Ritter Sport. Stanowi to zagrożenie dla zdrowia.
Kassel – Czekolada cieszy się dużym zainteresowaniem, niezależnie od tego, czy ma służyć jako poprawiacz nastroju, nagroda czy przekąska pomiędzy. Niektórzy lubią chrupiące, inni rozpływające się w ustach. Marka Ritter Sport cieszy się szczególną popularnością wśród miłośników czekolady. Marka stale wprowadza nowe rodzaje swoich produktów. Ale w przypadku jednej grupy należy zachować szczególną ostrożność. Niektóre zmienne mogą stwarzać ryzyko dla zdrowia.
twórca | Alfreda Rittera GmbH |
projekt | Jogurt Ritter Sport z mleczną czekoladą |
Dotyczy daty przydatności do spożycia | 02.03.2025 |
Jednostka opakowania | 100 gramów |
Plastikowe elementy poszczególnych batoników: Znajdują się tam ostrzeżenia dotyczące spożywania czekolady „Ritter Sport”.
Firma Alfred Ritter GmbH wycofała z rynku produkt „Ritter Sport Filled Milk Chocolate” w wersji „jogurtowej” – poinformował na swojej stronie internetowej Federalny Urząd ds. Ochrony Konsumentów i Bezpieczeństwa Żywności. Grocerieswarning.de wspomniany. Według firmy poszczególne panele mogą zawierać części z tworzywa sztucznego. Z tego powodu konsumenci powinni unikać uszkodzonej czekolady.
Ciała obce, takie jak odłamki plastiku, odłamki szkła lub części metalowe, mogą spowodować poważne obrażenia jamy ustnej i gardła. Skutkiem są często obrażenia wewnętrzne lub krwawienie. Niedawno wycofano z obrotu produkt wędliniarski Kaufland, ponieważ zawierał ciała obce, których spożycie mogło zagrażać życiu.
Problem dotyczył trzech partii jogurtu sportowego Ritter's.
Dla trzech partii zamieszczono ostrzeżenie dotyczące spożycia, preferowane przed 3 lutego 2025 r. Klienci, którzy zakupili produkt, którego dotyczy ten problem, nie powinni go spożywać, lecz powinni zwrócić go do sklepu.
Przypomnienia dotyczące słodyczy nie są rzadkością. Niedawno wszczęto ogólnokrajową akcję wycofywania słodyczy w związku z odkryciem możliwego genetycznie szkodliwego działania słodyczy po ich spożyciu. W zeszłym roku popularne słodycze zostały wycofane ze względu na ryzyko salmonelli.
„Fanatyk niezależnej kawy. Namiętny ekspert od twittera. Adwokat. Introwertyk. Odkrywca. Irytująco skromny twórca. Miłośnik internetu”.
-
Tech3 lata ago
Te oferty Apple nadal istnieją
-
Top News2 lata ago
Najlepsze strategie i wskazówki dotyczące zakładów na NBA
-
Tech3 lata ago
Kup PS5: Expert bez nowych konsol – kiedy nadejdą dostawy?
-
Tech3 lata ago
Windows 11 dla programistów: aplikacje na Androida, zestaw gier i pakiet Windows SDK
-
Economy3 lata ago
Huobi Global rozpoczął kampanię zerowej opłaty dla użytkowników kart bankowych w Europejskim Obszarze Gospodarczym i Wielkiej Brytanii
-
entertainment3 lata ago
Dieter Bohlen ogłosił nową pracę w telewizji – to zaskakujące
-
entertainment3 lata ago
„Helene Fischer Show”: Nagłe zakończenie bożonarodzeniowego show – ostre słowa ZDF
-
Tech4 miesiące ago
Ubóstwo CO2 może ujawnić łatwość życia – Wissenschaft.de