Komisja Europejska od lat jest w konflikcie z nacjonalistyczno-konserwatywnym rządem polskim w sprawie kontrowersyjnych reform sądownictwa. Wzywa Polskę do stawiania prawa unijnego ponad prawem krajowym.
MNIEKomisarz Sprawiedliwości Didier Reindersinder Polska Wezwał do uznania prymatu prawa UE nad prawem krajowym. Reinders zaapelowali w liście do polskiego ministra Europy Konrada Simańskiego z 29 marca o wycofanie wniosku rządu do polskiego Trybunału Konstytucyjnego o rewizję polityki. List dotarł do niemieckiej gazety w czwartek.
Dopiero w środę komisja rozpoczęła postępowanie przeciwko Niemcom, ponieważ Federalny Trybunał Konstytucyjny zignorował orzeczenie Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z 2020 r. w sprawie Europejskiego Banku Centralnego. Sytuacja w Polsce jest podobna do tej opisanej przez Reinderów.
Premier Matthews Moraviski 2 marca 2021 r. zwrócił się do Trybunału Konstytucyjnego o rewizję wyroku ETS. W nim wysocy sędziowie UE stwierdzili, że chociaż prawo UE jest prawem konstytucyjnym, może zmusić państwa członkowskie do ignorowania poszczególnych przepisów prawa krajowego. .
UE grozi konsekwencjami
Stanowisko Moravekiego przed polskim Trybunałem Konstytucyjnym kwestionuje podstawowe zasady prawa UE, zwłaszcza że prawo UE ma pierwszeństwo przed prawem krajowym i stwierdza, że orzeczenia UE są członkami wszystkich sądów krajowych i innych organów państwowych. Ustawa narusza również zasadę lojalnej współpracy w UE.
Reinders każe Simansky’emu odpowiedzieć w ciągu miesiąca. Firma zastrzega sobie prawo do podjęcia działań przewidzianych w umowach UE, jeśli będzie to konieczne.
Komisja Europejska od lat spiera się z nacjonalistyczno-konserwatywnym rządem w Polsce w sprawie restrukturyzacji tamtejszego sądownictwa. Między innymi brukselski organ ma wątpliwości co do niezależności polskiego Trybunału Konstytucyjnego. I Europejski Trybunał Prawa człowieka Sąd niedawno orzekł, że powołanie sędziów do sądu było wyraźnym naruszeniem prawa krajowego.