Connect with us

science

Zamieszanie związane z witaminą D – czy pomaga w walce z koronawirusem?

Published

on

Sprzeczne badania i sprzeczne raporty – czy witamina D pomaga zwalczać koronę, czy zapobiega ciężkim miesiączkom, jest kontrowersyjne.

Frankfurt – W każdym razie istnieje wiele mitów na temat witaminy D. Mówi się, że witamina D chroni Cię KoronaInfekcja lub przynajmniej zapobieganie przebiegowi ciężkiej choroby. Ta teoria nie została udowodniona, nawet jeśli były badania nad nią.

Zasadniczo osoby zdrowe są mniej narażone na poważne cykle korony. Wskaźniki śmiertelności również obniżają twoje zdrowie. Zrównoważony poziom witamin jest oczywiście częścią zdrowego życia. Szczególnie witamina D jest ważna dla zdrowego i funkcjonalnego układu odpornościowego. Ale czy istnieje związek przyczynowy między niedoborem witaminy D a aurą?

Federalny Instytut Oceny Ryzyka dostarcza dowodów pozytywnego przebiegu choroby po koronawirusie

Po tym, jak Federalny Instytut Oceny Ryzyka (BfR) początkowo nie znalazł związku między zakażeniem koronawirusem a cyklami Covid-19 i niedoborem witaminy D, wrócili tydzień temu. Niektóre badania obserwacyjne i interwencyjne sugerują, że przyjmowanie preparatów witaminy D może mieć pozytywny wpływ na przebieg choroby Covid-19, zgodnie z BfR.

Jednocześnie instytut powołuje się na „przypadek niepotwierdzonych danych”. Rekomendacja BfR jest ogólnie sformułowana: „Stosowanie suplementów diety może być szczególnie korzystne dla osób, które należą do grupy zagrożonej niedostateczną podażą witaminy D.” Nie sformułowano żadnych zaleceń dotyczących preparatów witaminy D w celu zapobiegania infekcji koronowej, ponieważ obecny przypadek badawczy nie dostarcza żadnego uzasadnienia. Studium przypadku jest (nadal) zagmatwane.

Studium przypadku dotyczące witaminy D i korony – niepełny przegląd

Więc umieść jeden Studiuj na Uniwersytecie w Kantabrii W Santander pod koniec października u 80% hospitalizowanych pacjentów z koronawirusem stwierdzono niedobór witaminy D. Jednak przebadano tylko 216 pacjentów. podobny Analiza z University of Chicago Na początku września przebadano 489 pacjentów – ale tylko 21 procent pacjentów z Coroną miało niedobór witaminy D.

Należy zauważyć, że według badań przeprowadzonych przez Niemieckie Stowarzyszenie Dietetyków (DGE) około jedna trzecia populacji w Niemczech cierpi na niedobór witaminy D. Tak więc liczby – nawet w kontekście stosunkowo niewielkich grup badanych osób – nie dają żadnej rozstrzygającej wskazówki na temat związku między koroną a równowagą witaminy D.

READ  W ten sposób witamina D i magnez współdziałają

Korona w przypadku niedoboru witaminy D: skutki uboczne braku podaży zwiększają ryzyko

Niedobór witaminy D ma również wiele różnych skutków dla organizmu. Plik Uniwersytet Hohenheim W badaniu z sierpnia 2020 r. W Stuttgarcie możliwy wzrost śmiertelności był uzasadniony nie samym niedoborem witaminy D, ale powiązanymi chorobami. Istnieje wiele dowodów na to, że kilka chorób niezakaźnych (nadciśnienie, cukrzyca, choroby układu krążenia i zespół metaboliczny) jest związanych z niskim poziomem witaminy D w osoczu krwi. Badanie mówi, że te choroby współistniejące, wraz z często towarzyszącym niedoborem witaminy D, zwiększają ryzyko poważnych zdarzeń COVID-19.

Potwierdza to ogromny zbiór danych z Uniwersytet Wiedeński Od września 2020 r. Zespół badawczy wykazał wyraźną korelację między niedoborem witaminy D a zwiększoną ogólną śmiertelnością – zwłaszcza wśród młodych i dorosłych w średnim wieku. 80 000 pacjentów obserwowano przez 20 lat. Naukowcy doszli do wniosku, że niski poziom witaminy D we krwi może zwiększyć ryzyko śmierci od dwóch do trzech razy.

Badanie z Bristolu dowodzi wpływu witamin na koronę – przynajmniej w teorii

Jednak badania kliniczne widzą możliwy związek, przynajmniej w badaniach laboratoryjnych. Zespół Uniwersytet w Bristolu W styczniu 2021 roku badanie obiecuje pozytywne działanie witaminy D i innych składników odżywczych. Część badanych składników odżywczych związała się z kolczastym białkiem koronawirusa, co oznacza, że ​​nie może on już dobrze przyczepiać się do receptorów na powierzchni.

Badanie wykazało, że prowadzi to do trudniejszej penetracji wirusa i zmniejszenia infekcji. Wnioski wyciągnięte przez University of Bristol, że witamina D pomaga zwalczać koronę, wciąż muszą zostać zweryfikowane w badaniach klinicznych. Na razie to tylko teorie.

Badanie Uniwersytetu w Edynburgu: Słońce ma wpływ na ścieżkę korony – ale nie za sprawą witaminy D.

Zespół naukowców z Uniwersytetu w Edynburgu przyjrzał się statystykom pokazującym, że liczba zgonów spowodowanych koronawirusem jest mniejsza na obszarach, na których występuje wiele godzin słonecznych. Na czacie Badanie zostało opublikowane w kwietniu 2021 roku Badacze porównali regiony w USA, Anglii i Włoszech. Chociaż doszli do wniosku, że wyższy poziom promieniowania słonecznego prowadzi do niższej śmiertelności z powodu korony, wykluczyli jako przyczynę poziom witaminy D.

READ  Minister Zdrowia: Edukacja AIDS przeciwko wykluczeniu - dpa

Dzieje się tak, ponieważ badanie dotyczyło tylko obszarów, w których promienie UV wymagane do wytworzenia witaminy D byłyby najtrudniejsze do osiągnięcia. Zamiast tego ekspozycja na słońce zwiększa uwalnianie tlenku azotu w organizmie, a koronawirus słabo rozprzestrzenia się w tej substancji, jak wykazały badania laboratoryjne. Ponadto zwiększona ekspozycja na światło słoneczne wiąże się z niższym ciśnieniem krwi i mniejszym ryzykiem zawału serca – z których oba mogą prowadzić do ciężkiego przebiegu Covid-19.

Wielkoskalowe badanie korony z USA wiąże się z wieloma czynnikami

Dla mnie Nowe badanie ze Stanów Zjednoczonych Ameryki Niski poziom witaminy D nie jest głównym czynnikiem ryzyka wystąpienia korony. Chociaż istnieje związek między niedoborem witaminy D a infekcją koronową, nie ma związku, jeśli uwzględniono takie czynniki, jak wiek, płeć, pochodzenie etniczne, wskaźnik masy ciała, ciśnienie krwi, palenie tytoniu i miejsce zamieszkania. W przypadku osób z niskim poziomem witaminy D nie ma większego ryzyka zarażenia koroną niż osoby, które są dostarczane optymalnie.

W badaniu uwzględniono dane od ponad 18 000 osób w wieku od 37 do 56 lat. Co jest szczególne plus stosunkowo obszerna baza danych: Fundacja pochodzi z Programu Zdrowia Pracowników z corocznymi kontrolami w latach 2019 i 2020, czyli przed rozpoczęciem pandemii Corona. Testy na obecność przeciwciał przeprowadzono na tych osobnikach w okresie od sierpnia do listopada 2020 r .; Przeciwciała przeciwko koronie wykryto u około pięciu procent badanych.

Nowe badanie ze Stanów Zjednoczonych: Nie ma związku między infekcją Corona a witaminą D.

Średnio osoby, które uzyskały wynik pozytywny, miały niższy poziom witaminy D niż osoby z wynikiem dodatnim. Biorąc pod uwagę inne czynniki, które mają istotny wpływ na ryzyko koronawirusa, dotychczas nie stwierdzono istotnej korelacji. Na przykład jasne jest, że osoby z nadwagą, mężczyźni i kobiety z wysokim ciśnieniem krwi, palacze i osoby badane bez dyplomu uniwersyteckiego i tak byli bardziej narażeni na niedobór witaminy D – i należą do grupy szczególnie zagrożonej. Koronawirus infekcja.

READ  Jaka jest przyczyna wyginięcia dinozaurów? Komputery rozstrzygają spory w nauce

Quest Diagnostics jest jednym z pierwszych, który bada ryzyko rozwoju infekcji Corona z powodu niedoboru witaminy D oraz innych czynników ryzyka. Dodatkowo poziom witamin można mierzyć w określonym momencie. W wielu innych badaniach, zdaniem ekspertów, na podstawie zmierzonej wartości nie można stwierdzić, czy potencjalny niedobór nie powstał nawet w wyniku infekcji.

Zdaniem autorów jedną ze słabości analizy jest to, że nie wszystkie infekcje koronowe można wykryć za pomocą przeciwciał, między innymi dlatego, że znikają one ponownie po kilku miesiącach. Ponadto badanie nie zawierało żadnych danych dotyczących ciężkości choroby koronowej.

Ogólne spożycie witaminy D – nadmierne spożycie może być szkodliwe

Ogólnie witamina D wzmacnia układ odpornościowy. Jednak eksperci nie zalecają suplementów diety; Wykazano, że regularne opalanie podnosi poziom witaminy D na tyle, aby optymalnie chronić układ odpornościowy.

Dodatkowe spożycie jest zalecane tylko wtedy, gdy udowodniono niedobór witaminy D, a jednocześnie zmieniona dieta i większa ekspozycja na światło słoneczne nie mogą przynieść żadnej poprawy. Ponieważ nadmiar witaminy D może powodować niepożądane skutki uboczne: mogą wtedy powstać kamienie nerkowe lub zwapnienia w nerkach. Grupami podatnymi na taki zdiagnozowany niedobór są osoby bardzo starzy i bardzo młodzi, a także osoby, które ze względu na warunki życia są narażone na bardzo małe działanie promieni słonecznych na skórę. (Sebastian Richter)

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

science

Badania pokazują, że certyfikaty CO2 mogą być rażąco przereklamowane

Published

on

Badania pokazują, że certyfikaty CO2 mogą być rażąco przereklamowane

Nowe badanie przeprowadzone na Uniwersytecie Stanowym Michigan pokazuje, że sekwestracja dwutlenku węgla przez lasy jest przeszacowana. Skuteczność certyfikatów CO jest wątpliwa.

Sekwestracja dwutlenku węgla w wyniku ponownego zalesiania mogła zostać znacznie przeszacowana. Tak wynika z badania przeprowadzonego przez Michigan State University. Runsheng Yin, profesor na Wydziale Leśnictwa, odkrył, że modele redukcji emisji dwutlenku węgla były czasami trzykrotnie zawyżane. Co oznacza, że ​​wydane certyfikaty CO również są nieprawidłowe. Zdaniem Yin potencjał natury jako rozwiązania kryzysu klimatycznego był jak dotąd nazbyt optymistyczny.

Badania przeprowadzono na intensywnie uprawianym polu sosnowym na południu Stanów Zjednoczonych. Tutaj właściciele gruntów mogą zakupić kredyty węglowe, zwane certyfikatami CO2, aby zmniejszyć, uniknąć lub wyeliminować emisję gazów cieplarnianych. Badanie wykazało, że kwota kredytów, jaką mógł otrzymać właściciel gruntu, została zawyżona co najmniej 2,76-krotnie. Zatem redukcja emisji dwutlenku węgla nie jest tak skuteczna, jak wcześniej sądzono. Z publikacji uniwersyteckiej wynika, że ​​to zawyżenie wydaje się dotyczyć także innych obszarów leśnych.

wideo | Animacja pokazuje dramatyczne skutki klimatyczne dla lasu

Źródło: T Online

Naukowy sceptycyzm

Czas potrzebny na powrót węgla do atmosfery po wylesieniu różni się w zależności od produktu drzewnego, niezależnie od tego, czy jest to papier, sklejka czy meble. Produkty rozkładają się w różnym tempie. Aby jednak otrzymać kredyty, węgiel musi być magazynowany przez określony czas. Według Yin potencjał obecnych metod magazynowania węgla w lasach może być znacznie mniejszy, niż wcześniej sądzono. Ocena ta opiera się na fakcie, że obecne badania nie są w pełni zgodne z zasadami rachunkowości Porozumienia paryskiego. Według raportu z badania drewno i węgiel nie są odpowiednio traktowane jako produkty uboczne.

Dlatego te działania, które mają ogromne znaczenie, muszą zostać poddane odpowiedniemu przeglądowi i ocenie, aby zapewnić ich skuteczność. W badaniu nie odnotowano, czy podobne błędy pojawiają się także na certyfikatach CO2 w Niemczech i Europie.

Continue Reading

science

Cukrzyca u dzieci: ciągły stres dla psychiki

Published

on

Cukrzyca u dzieci: ciągły stres dla psychiki

Kiedy młodzi ludzie biorący udział w bieżącym kursie rehabilitacyjnym w Cocoon w Bad Erlach wspólnie przygotowują obiad w nauczycielskiej kuchni, nie mogą tego zrobić bez kalkulatora. Aby podać odpowiednią dawkę insuliny, należy jak najdokładniej oznaczyć węglowodany i zmierzyć poziom cukru we krwi – albo za pomocą pompki, albo za pomocą tzw. pena, za pomocą którego wstrzykuje się insulinę. Ponieważ w cukrzycy typu 1 niezbędny do życia hormon nie może być wytwarzany w wystarczającej ilości.

To „zabójcze zadanie” – mówi Caroline Molner, która opiekuje się młodymi ludźmi jako pielęgniarka i doradca diabetologiczny. „Zawsze trzeba być przygotowanym, nigdy nie da się bez problemu wyjść z domu czy po prostu pojeździć na rowerze, ale zawsze trzeba być przygotowanym: jaki jest mój poziom cukru we krwi, czego potrzebuję, co mam robić?”

180 decyzji dziennie

Stanowi to ogromne obciążenie psychiczne, jak potwierdza psychiatra Dina Ghanem, kierująca wydziałem zdrowia psychicznego w Cocoon: „Według badania dzieci, młodzież i osoby chore na cukrzycę typu 1 muszą podejmować decyzje 180 razy dziennie, a które są związane z cukrzycą. Oznacza to, że jest to choroba, którą trudno w pewnym momencie zignorować. 24 godziny na dobę, 365 dni w roku.”

Nastolatki ważą i liczą jedzenie

ORF/Birgitte Szrost

Młodzi ludzie wspólnie ustalają wartości, aby następnie móc podać odpowiednią ilość insuliny

W ciągu pięciotygodniowej rehabilitacji dzieci i młodzież stają się ekspertami w swojej chorobie. Konsultantka ds. cukrzycy Caroline Molner twierdzi, że niektórzy z nich nie przeszli wcześniej żadnego szkolenia, „ponieważ w chwili zachorowania byli jeszcze bardzo młodzi, a potem przejęli wszystko od rodziców”.

Część młodych ludzi nie przyjeżdża do Bad Erlach po raz pierwszy, jak np. Janine z Górnej Austrii, która otrzymała nową pompę insulinową i uczy się tutaj, jak z niej korzystać. Albo Nicka, który wkrótce skończy 18 lat i chce „zrobić to powoli, sam”.

Z cukrzycą w szkole, w czasie wolnym, w związkach i w pracy

W rehabilitacji można odwoływać się także do sytuacji codziennych, które różnią się w zależności od wieku. Jutta Falger, dyrektor medyczna Cocoon, podaje kilka przykładów: „Jak mogę dobrze radzić sobie z cukrzycą w szkole? Jak mogę uczestniczyć w ciekawych zajęciach pomimo cukrzycy? Jak mogę wyjść wieczorem impreza? Co to oznacza? Tematem przewodnim są także przemyślenia na temat wyboru kariery i kontaktów z przyszłymi pracodawcami.

Cukrzyca typu 1

W tej chorobie organizm wytwarza zbyt mało insuliny lub nie wytwarza jej wcale, która jest niezbędna do prawidłowego wykorzystania cukru z pożywienia. Choroba występuje zwykle w dzieciństwie lub w okresie dojrzewania. W Austrii na cukrzycę typu 1 choruje około 30 000 osób. Dlaczego ktoś choruje na cukrzycę typu 1, nie jest w pełni poznany.

źródło: gesundheit.gv.at

Nowa wiedza daje poczucie spełnienia, a dzielenie się w grupie daje poczucie, że nie jesteś sam ze swoimi problemami. Ponieważ choroba jest nadal trudna do zaakceptowania, 16-letnia Janine opowiada nam: „Co jakiś czas o niej zapominam, a wtedy mama mi o tym przypomina”.

Od zaprzeczenia do nadopiekuńczości

Programem rehabilitacji objęte są rodziny; Młodsi uczestnicy przebywają w Bad Erlach z małymi pacjentami. Niezależnie od tego, czy jest to dziecko, rodzic czy rodzeństwo, diagnoza choroby przewlekłej budzi u każdego silne emocje, jednak codzienne życie w rodzinie wciąż trzeba w ten czy inny sposób uporządkować.

Psychiatra Dina Ghanem mówi: „Rodzice mogą cierpieć ze strachu i niepokoju, albo zupełnie inaczej oceniają, albo jedno z rodziców bardziej zaprzecza, nie chce się do tego przyznać i nie może sobie z tym poradzić, bo to zagraża. ” Drugi rodzic może stać się nadmiernie opiekuńczy.

Nastolatki ważą i liczą jedzenie

ORF/Birgitte Szrost

Wiedza zdobyta na szkoleniach i doświadczeniach w grupie jest (również) ważna dla zdrowia psychicznego

W Cocoon skupiamy się na zdrowiu psychicznym. Badania pokazują, że ryzyko późniejszego rozwoju chorób psychicznych przy cukrzycy jest dwukrotnie wyższe niż w przypadku braku cukrzycy. Może to obejmować zaburzenia lękowe, zaburzenia odżywiania, a nawet ADHD, wyjaśnia Dina Ghanem. Ghanem twierdzi, że wiedza specjalistyczna w grupie i wsparcie zapewniane przez wielospecjalistyczny zespół stanowią ważną pomoc i profilaktykę.

READ  Naukowcy hakują mózgi much i zdalnie je kontrolują
Continue Reading

science

Mgławica Koński Łeb z bliska – nowe zdjęcia z Teleskopu Jamesa Webba

Published

on

Mgławica Koński Łeb z bliska – nowe zdjęcia z Teleskopu Jamesa Webba

Mgławica Koński Łeb jest jednym z najbardziej uderzających obiektów na niebie. Najnowsze zdjęcia z Teleskopu Jamesa Webba pokazują nigdy wcześniej nie widziane szczegóły mgławicy.Zdjęcie: ESA/Web

the Mgławica Koński Łeb W konstelacji Oriona jest to jeden z najbardziej rzucających się w oczy obiektów na niebie – jeśli masz teleskop, ponieważ ze względu na małą jasność mgławicy oddalonej o około 1300 lat świetlnych nie widać gołym okiem. Formacja odkryta w 1887 roku i faktycznie przypominająca głowę konia, jest częścią Gigantyczna chmura gazu i pyłu Orion BJak się nazywa Ciemna chmura Są to duże obłoki materii międzygwiazdowej, które pochłaniają światło obiektów znajdujących się za nimi.

Sylwetka mgławicy, którą astronomowie nazywają także Barnard 33 (B 33), wyraźnie wyróżnia się na tle czerwonawej poświaty. Mgławica emisyjna IC 434 From, która leży na tej samej linii wzroku co równik niebieski i jest również częścią Oriona B. Mgławica Koński Łeb stała się ikoną astronomiczną dzięki okazjonalnym robieniu jej pięknych zdjęć. W szczególności obrazy z Teleskopu Hubble’a i Kosmicznego Teleskopu Euklidesa wyznaczyły standardy.

Zdjęcie mgławicy emisyjnej IC 434 z Mgławicą Koński Łeb pośrodku zdjęcia.  https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=5586938

Czerwonawa mgławica emisyjna IC 434 z Mgławicą Koński Łeb wyróżnia się ciemno w dolnej części zdjęcia.zdjęcie: Wikimedia/hooholics

Niespotykana ostrość

Ale te nagrania też tego nie potrafią Najnowsze zdjęcia w podczerwieni z Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba Zdjęcia pokazują złożoną strukturę mgławicy w nowym świetle i z nieosiągalną wcześniej rozdzielczością przestrzenną. Nowe zdjęcia Webba skupiają się głównie na jasnej krawędzi górnej części charakterystycznej struktury pyłowo-gazowej mgławicy.

To zdjęcie przedstawia trzy widoki jednego z najbardziej charakterystycznych obiektów na naszym niebie, Mgławicy Koński Łeb.  Obiekt ten znajduje się w części nieba w gwiazdozbiorze Oriona (Łowcy) na zachodzie...

Zdjęcie po lewej, opublikowane w listopadzie 2023 roku, przedstawia Mgławicę Koński Łeb w jej otoczeniu. Zostało uchwycone przez teleskop Euclid Europejskiej Agencji Kosmicznej w zakresie widzialnym i podczerwonym w ciągu około godziny. Euclid może fotografować obszary nieba bardzo szybko i szczegółowo. Środkowe zdjęcie, opublikowane w 2013 roku, skupia się na samej mgławicy – ​​zdjęciu w podczerwieni z Teleskopu Hubble’a, które ukazuje maleńkie struktury zwykle przesłonięte przez pył. Zdjęcie po prawej zostało wykonane przez Kamera w bliskiej podczerwieni (NIRCam) Z Teleskopu Webba przybliża obszar na szczycie mgławicy i ujawnia niewidoczne wcześniej szczegóły jej struktury. zdjęcie: ESA/sieć
Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba należący do NASA, ESA i CSA wykonał najostrzejsze jak dotąd zdjęcia w podczerwieni jednego z najbardziej charakterystycznych obiektów na naszym niebie, Mgławicy Koński Łeb.  Te notatki pojawiają się na boku...

Zdjęcie zrobione przez Webb-NIRCam w większej rozdzielczości. Zakrzywiona ściana gęstego gazu, dymu i pyłu u dołu zdjęcia reprezentuje małą część szczytu Mgławicy Koński Łeb. Powyżej widać wiele odległych gwiazd i galaktyk. Sześć dużych promieni i dwa mniejsze promienie emanujące z jasnej gwiazdy w górnej części zdjęcia to: Piki dyfrakcyjne na obrazach z teleskopu Webba. zdjęcie: ESA/sieć
Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba należący do NASA, ESA i CSA wykonał najostrzejsze jak dotąd zdjęcia w podczerwieni jednego z najbardziej charakterystycznych obiektów na naszym niebie, Mgławicy Koński Łeb.  Te notatki pojawiają się na boku...

Szczegóły szczytu Mgławicy Koński Łeb pobrane z: Instrument średniej podczerwieni (MIRI) Z teleskopu Webba. Chmury można zobaczyć tutaj z bliska i pokazują one grube białe linie i ciemne puste przestrzenie, a także zorganizowane wzory nieostrego pyłu i gazu. Krawędź chmury kończy się kolczastymi strukturami. zdjęcie: ESA/sieć
Zdjęcie po

Zdjęcie sprzed
Porównuje się obrazy z instrumentu NIRCam Webba (po lewej) i instrumentu MIRI (po prawej).źródło: ESA/sieć

Kolory zdjęć satelitarnych

Większość teleskopów, którym zawdzięczamy nasze wspaniałe zdjęcia, współpracuje z czujnikami wytwarzającymi jedynie odcienie szarości, nawet w obszarach fal elektromagnetycznych, które są dla nas niewidoczne – takich jak promieniowanie radiowe, podczerwone, ultrafioletowe czy rentgenowskie. Chociaż obraz w naturalnych kolorach można utworzyć z obrazów w skali szarości w obszarze widzialnym przy użyciu filtrów kolorów, nie jest to możliwe w obszarach niewidocznych. Możliwe jest jednak utworzenie analogowego obrazu w fałszywych kolorach. Do każdego poziomu szarości, czyli gęstości obrazu cyfrowego, przypisany jest kolor. Za pomocą takich kolorów można lepiej wyświetlić dodatkowe informacje o zarejestrowanym obiekcie – takie jak temperatura czy skład gazu – ponieważ ludzkie oko gorzej rozróżnia odcienie szarości.
>>> Dowiedz się więcej tutaj.

Kolejne pięć milionów lat

Mgławica Koński Łeb, o średnicy około pięciu lat świetlnych, uformowała się z chmury materii międzygwiazdowej, która uległa zapadnięciu. Chmury gazu otaczające głowę konia już zniknęły; Jednak pióropusz tej potężnej mgławicy jest wykonany z gęstszego materiału i nie rozprzestrzenia się tak łatwo w przestrzeń kosmiczną. Astronomowie szacują, że Mgławica Koński Łeb będzie istnieć przez kolejne pięć milionów lat, zanim ulegnie rozproszeniu.

READ  Meteorolog nie widzi jeszcze 40 stopni - SWR Aktuell

Mgławica Koński Łeb nie świeci sama, ponieważ jak wspomnieliśmy, jest ciemną chmurą. mgła Jesteśmy Nie jest łatwo to zauważyć wizualniePonieważ ich jasność powierzchniowa jest zazwyczaj zbyt mała dla naszych oczu. Jednak stosując metody fotograficzne, nawet słabe mgławice można uwidocznić, ponieważ światłoczułe czujniki mogą być naświetlane przez bardzo długi czas.

1/15

Świetne zdjęcia Mgławicy Koński Łeb

Mgławica Koński Łeb jest częścią ciemnego obłoku w gwiazdozbiorze Oriona i składa się z gęstej materii międzygwiazdowej.

źródło: Shutterstock

Opublikuj to na FacebookuUdostępnij na X

Region kontrolowany fotonami (PDR)

Podobnie jak kokon, Mgławica Koński Łeb otacza masywne młode gwiazdy. Kiedy jego światło ultrafioletowe pada na powierzchnię międzygwiazdowego obłoku molekularnego, takiego jak Mgławica Koń, Fotony UV lokalnie podgrzewają gaz Zmieniając w ten sposób jego właściwości. Tworzy się obszar ciepłych, przeważnie obojętnych gazów i pyłów, zwany obszarem zdominowanym przez fotony (PDR).

Ten PDR znajduje się pomiędzy w pełni zjonizowanym gazem otaczającym masywne gwiazdy a obłokami, w których się one narodziły. Jest to obszar, w którym gaz międzygwiazdowy jest wystarczająco gęsty, aby pozostać neutralnym, ale nie na tyle gęsty, aby blokować wnikanie promieniowania ultrafioletowego.

Światło z tych PDR zapewnia astronomom unikalny obraz procesów fizycznych i chemicznych, które napędzają ewolucję materii międzygwiazdowej w wielu miejscach Wszechświata, w tym w naszej galaktyce. Dlatego Mgławica Koński Łeb jest nie tylko pięknym obiektem w przestrzeni kosmicznej, ale jest również uważana za jedno z najodpowiedniejszych miejsc do badania interakcji pomiędzy promieniowaniem a materią międzygwiazdową. (zakręt)

Mgławica Koński Łeb widziana przez Teleskop Webba:

„Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba zapewnia wspaniałe zdjęcia Mgławicy Koński Łeb.”wideo: YouTube/wideo z kosmosu

Więcej o Teleskopie Jamesa Webba:

Najpiękniejsze zdjęcia satelitarne 2023 roku

1/19

Najpiękniejsze zdjęcia satelitarne 2023 roku

Młode gwiazdy tańca w parach
Widzimy tutaj blisko spokrewnioną parę aktywnie tworzących się gwiazd, uchwyconą w wysokiej rozdzielczości w bliskiej podczerwieni przez kamerę NIRCam na Teleskopie Jamesa Webba. To są protogwiazdy Obiekt Herbig Harrow 46/47 (HH 46/47).

Źródło: NASA, Europejska Agencja Kosmiczna, Kanadyjska Agencja Kosmiczna

Opublikuj to na FacebookuUdostępnij na X

Giant Gyro: Pierwszy test największego teleskopu na świecie

Wideo: Watsonie

Możesz być zainteresowanym także tym:

Continue Reading

Trending