Connect with us

sport

Bayern: Błędy w katastrofie transferowej przed terminem

Published

on

Bayern: Błędy w katastrofie transferowej przed terminem

FC Bayern Monachium nie okrył się chwałą występem w „Deadline Day”. Jednak Monachium popełniło prawdziwe błędy kilka tygodni temu. komentarz.

Stefana Kombergera

Armel Bela Kochab, Joao Balinha, Trivoh Chalupa – trójka zawodników, która w ostatniej chwili dosłownie prześlizgnęła się między palcami Bayernu.

W tak zwanym „Dniu ostatecznego terminu” rekordowy mistrz otrzymał trzy ogromne klapsy transferowe i teraz stoi z drużyną, która wywołałaby wiele niepokoju Thomasa.

Jeśli wziąć pod uwagę, że Noussair Mazraoui prawdopodobnie weźmie udział w Pucharze Narodów Afryki w styczniu, staje się jasne: Bayern Monachium będzie – na razie – przez tygodnie bez prawdziwego prawego obrońcy.

Teraz można było szybko osądzić i oskarżyć szefów transferów Bayernu o zwykłe ryzykowanie w zgiełku kontrowersyjnego „dnia ostatecznego terminu”. I tak, ostatnie raporty na to wskazują.

Krótko mówiąc, najważniejsza rzecz w Bundeslidze

Według doniesień obrońca Bela Kochab nigdy nie był przekonany. Jednakże zbyt długo zwlekano z wyrażeniem chęci zmiany Shalluby.

Fakt, że trener Thomas Tuchel wezwał do podpisania kontraktu z sześcioma nowymi zawodnikami zbyt późno, a on nie spodziewał się niepowodzenia umowy z Ballenhą, czyni tę porażkę bezsporną.

Wreszcie do godziny 18:00 w piątek żaden z trzech nie podpisał.

Niepowodzenie transferu rodzi pytania

Ale czy w Deadline Day można winić wyłącznie wydajność? Nie, ponieważ problemy są głębsze i wielu fanów Bayernu słusznie zadaje pytania:

  • Dlaczego Benjamin Pavard został przekazany tak późno, skoro ktoś zauważył, że Francuzowi transfer obiecał kilka miesięcy wcześniej ówczesny dyrektor sportowy Hasan Salihamidzic?
  • Dlaczego Josip Stanisic został tak pospiesznie przekazany i kogo można by zbudować, gdyby pozostał Pavard? Nawet Tuchel w piątek publicznie przyznał się do błędu.
  • Dlaczego Red Bull Salzburg nie musiał zwolnić nowego dyrektora sportowego Christopha Freunda na długo przed zamknięciem okna transferowego Bayernu, aby zwiększyć wpływy sztabu?
  • Dlaczego tak późno próbowałeś zdobyć nową szóstkę? Tuchel już kilka tygodni temu na zgrupowaniu w Tegernsee przedstawił swoją chęć pozyskania nowego zawodnika w sztabie pomocy.
  • Czy zbyt długo skupiano się na podpisaniu kontraktu z Harrym Kane’em?
READ  Teraz NA ŻYWO: Najlepsza gra w piłkę ręczną THW Kiel – Füchse Berlin | NDR.de - Sport
Treści te pochodzą od zewnętrznych dostawców usług, takich jak Facebook, Instagram lub Youtube. Włącz reklamy i spersonalizowane treści, a także usługodawców spoza standardu CMP, aby wyświetlali te treści.

Niektórzy dziennikarze już mówią o „największej porażce Bayernu w historii transferów”. Nie musisz posuwać się aż tak daleko, ale jedno jest jasne: taki dzień nie powinien się powtórzyć dla standardowych mistrzów.

Pełna koncentracja na zimowym oknie transferowym

Zimowe transfery były jedną z największych mocnych stron Bayernu – pomyślmy o transferach Joao Cancelo, Alvaro Odriozoli, Serdara Tasci i nie tylko.

Nie musi tak pozostać.

Ale teraz potrzebujesz jasnej strategii, jasnych obowiązków i wyraźnie lepszego zarządzania czasem.

Odpowiedzialni ponoszą winę za to, że dobry początek sezonu w Bundeslidze został teraz poważnie pokrzyżowany. Tak naprawdę mogli zrobić to lepiej.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

sport

Bayer Leverkusen kontra Roma 2:2! Stanisic wyjaśnia wszystko w ekscytującym filmie! Dogrywka mistrzów w finale Pucharu Europy

Published

on

Bayer Leverkusen kontra Roma 2:2!  Stanisic wyjaśnia wszystko w ekscytującym filmie!  Dogrywka mistrzów w finale Pucharu Europy

Bayer Leverkusen: Alonso gwałtownie skręca

To nie przypadek, że przed rozpoczęciem meczu Alonso pełnił rolę ostrzegawczą. Hiszpan ostrzegł, że postęp jest oczywiście dobry, „ale może być niebezpieczny”. Przecież Rzymianie „nie mieli nic do stracenia, a my mamy wszystko do stracenia”. Jeszcze bardziej zaskakujący był jego jedenasty start.

Lekko kontuzjowany niedawno Florian Wirtz został początkowo przesunięty na ławkę rezerwowych, a Alonso niespodziewanie sprowadził na boisko Adama Hlozka – i podobnie jak w pierwszym meczu zabrakło prawdziwego napastnika. W sumie awansował o sześć miejsc w porównaniu z sukcesem Bundesligi z Eintrachtem Frankfurt (5:1).

Nie zmieniło to jednak podejścia. Po tym jak w zeszłym roku Leverkusen zwątpiło w taktykę muru Rzymian, tym razem Włosi rozpoczęli bardziej ofensywnie. Po dwóch niebezpiecznych strzałach Romelu Lukaku (czwarte miejsce) i Lorenzo Pellegriniego (17. miejsce) Leverkusen przejęło kontrolę nad przebiegiem meczu.

Dzięki kreatywności, szybkości i determinacji Leverkusen stwarzał okazję za szansą w pełnym napięcia pojedynku, ale czasami podopieczni Alonso bezmyślnie marnowali wyraźne prowadzenie. Exequiel Palacios trafił w słupek (29), a Amin Adly i Hlozek znakomicie zatrzymali wybitnego bramkarza Mile’a Svilara (39).

Roma strzela trzy gole, a potem pojawia się Stanisic

Leverkusen bez potrzeby nagle dało gościom nadzieję. Reprezentant kraju Jonathan Tah powalił na ziemię wypożyczonego do Bayera Sardara Azmouna, a Paredes bezpiecznie wykorzystał rzut karny, wywracając w ten sposób poprzedni mecz do góry nogami.

Wirtz po przerwie pozostał na ławce rezerwowych, a Bayer pomimo deficytu nadal szukał wyjścia do ataku. Adly (54), Jonas Hoffman (59) i Hlozek (61) stracili bramki pomimo obecności innych zawodników z pierwszej klasy.

Nastąpiła kara za nieudane zdobycie bramki: piłka po rzucie rożnym odbiła się od Hlozka, sędzia Danny Makele wskazał na miejsce karne, a Paredes znów zachował spokój. Chwilę później El Adly znów o włos poniósł porażkę (73). W końcówce Alonso podbił Wirtza, a niedługo potem piłka po raz pierwszy wpadła do rzymskiej siatki.

READ  Mick Schumacher otrzymuje niezwykły prezent od kolegi

Continue Reading

sport

W imieniu FIA i Pirelli: Ferrari testuje opony Formuły 1

Published

on

W imieniu FIA i Pirelli: Ferrari testuje opony Formuły 1

(Motorsport-Total.com) – Pierwsze zdjęcia z jazdy próbnej Ferrari na własnym torze firmy w Fiorano niedaleko Maranello wywołały sensację. Ponieważ młody kierowca Ferrari Arthur Leclerc (brat zwykłego kierowcy Charlesa Leclerca) jeździ Ferrari SF-75 z zeszłego roku, które jeździ po mokrej nawierzchni z prawie całkowicie zakrytymi oponami deszczowymi.

Jazdy testowe Ferrari na uczciwych oponach deszczowych na Fiorano 2024

Odbywa się to w imieniu dostawcy opon dla Formuły 1, Pirelli oraz Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA), po podobnych jazdach testowych przeprowadzonych w zeszłym roku na torze Silverstone. W obu przypadkach pojawia się pytanie, jak poprawić warunki podczas deszczu, aby kierowca nie pogarszał wzroku jadąc za nim. Stąd (częściowe) pokrycie opon.

Dlatego też Oliver Biermann stojący za zeszłorocznym samochodem jeździ obecnym Ferrari SF-24 ze standardowymi, wolnostojącymi kołami, aby zebrać pierwsze wrażenia z perspektywy kokpitu. Uczestnicy nie skomentowali jednak jeszcze publicznie swoich testów.

Co nowego w oponach aero?

Jednak obecny test w Fiorano można jedynie w ograniczonym stopniu porównywać z testami na Silverstone z zeszłego roku. Ponieważ w 2023 roku Mercedes i McLaren symulowali jazdę z tyłu w deszczu, używając zupełnie innych środków technicznych: (częściowe) mocowania osłon kół były wówczas znacznie mniejsze – co nie podoba się FIA.

„Być może doświadczenie było zbyt optymistyczne. Owiewka nie zakrywała wystarczająco koła. Właściwie myślałem, że z tego powodu nie uzyskamy żadnych odpowiednich wyników” – powiedział dyrektor FIA Formula Racing Nicholas Tombazis po teście na Silverstone.

Czym różni się Fiorano od Silverstone?

A więc teraz nowa próba pod innym sponsorem i z nowymi kołpakami z włókna węglowego, które zakrywają trzy czwarte kół, patrząc z boku. Panele są całkowicie zamknięte od góry i z tyłu. Jedynie z przodu widać dwa większe otwory.

Według informacji otrzymanych od it.motorsport.comsiostrzana witryna Motorsport-Total.com I Formuła1.de w Sieć sportów motorowychOtwory w panelach można regulować ręcznie, dzięki czemu można je powiększać lub zmniejszać. Wydaje się także, że możliwe są dalsze zmiany formatu.

FIA i Pirelli opracowały odpowiedni plan testów obejmujący kilka testów dla Ferrari. Oczekuje się, że jeden ze stałych kierowców Ferrari będzie także jeździł następnym samochodem w ciągu dnia, ponieważ zwykli kierowcy mają już doświadczenie w jeździe w Formule 1 w deszczu.

FIA uzasadnia przedłużenie egzaminów na prawo jazdy

Nowe jazdy próbne stały się konieczne, ponieważ poprzednie rozwiązania zostały odrzucone jako niewystarczające, Tombazis wyjaśnia zapytany: „To nie jest tak proste, jak wkręcenie czegoś do samochodu, a potem jedziemy i pasuje”.

Testy opon Pirelli w Fiorano 2024

Podczas opracowywania osłon opon duży nacisk położono na to, aby jak najmniej poświęcać osiągi. „Nie chcieliśmy zbytnio ingerować w aerodynamikę” – mówi Tombazis – „ale w niektórych przypadkach jest to oczywiście nieuniknione, zwłaszcza że pełna owiewka generuje bardzo wysokie wartości. Rozpórki muszą być podobnie stabilne, aby tak się nie stało lecieć z prędkością 300 km/godz.”.

Jak oceniany jest ten dzień testowy?

Ponieważ Ferrari pracuje w imieniu FIA i Pirelli, aby zdobyć tę wiedzę, dzień testów w Fiorano nie podlega ograniczeniom testowym opisanym w Odnotowano regulamin sportowy na sezon Formuły 1 2024: przepisy praktycznie nie dopuszczają żadnych specjalnych egzaminów na prawo jazdy przez zespoły. Istnieją jednak wyraźne wyjątki od testów opon i to jest dokładnie ten wyjątek.

W piątek (10 maja 2024 r.) Ferrari będzie miało kolejny dzień testowy we Fiorano, ale na innych warunkach: tradycyjny zespół Formuły 1 kończy tzw. imprezę promocyjną i dzięki temu może przejechać 200 kilometrów obecnym SF-24. .

Praktyczny efekt uboczny: Regularni kierowcy Ferrari, Leclerc i Sainz, mogą skorzystać z okazji, aby poznać planowane przez Imolę aktualizacje techniczne SF-24 i uzyskać pierwsze wrażenia na temat związku pomiędzy rozwojem (cyfrowym) a torem wyścigowym.

Continue Reading

sport

Po zwycięstwie nad Paris Saint-Germain – kibice BVB świętują Hammer-Transfer-DerWesten.de

Published

on

Po zwycięstwie nad Paris Saint-Germain – kibice BVB świętują Hammer-Transfer-DerWesten.de

Poczucie, którego być może nikt się nie spodziewał, to perfekcja! Borussia Dortmund dotarła już do finału Ligi Mistrzów i 1 czerwca będzie walczyć o upragnione trofeum na Wembley.

Po ekscytujących meczach półfinałowych z Paris Saint-Germain (1:0 każdy) kibice Borussii Dortmund nie świętowali Matsa Hummelsa, Gregora Koppela ani Karima Adeyemiego: kolejnym profesjonalistą z najwyższej klasy rozgrywkowej Niemiec, który został wybrany jako świetny transfer, jest słynny bohater. .

Borussia Dortmund: Kibice świętują oszałamiający transfer

Zespół Paris Saint-Germain ze swoimi gwiazdami Kylianem Mbappe, Marco Asensio i Ousmane Dembélé nie zdobył żadnej bramki przeciwko Borussii Dortmund przez ponad 180 minut. Oczywiście była to także zasługa jednolitej gry Czarnych i Żółtych, ale przede wszystkim Juliana Ryersona.


To także interesujące: Borussia Dortmund: Szokujący moment dla mistrza niemieckiej Premier League – ryzykuje dotarcie do finału


Norweg przybył w zeszłym roku z Union Berlin w ramach awaryjnego transferu za około pięć milionów euro. W końcu Borussia Dortmund podpisała latem kontrakt z Ramym Bensebainim. Algierczyka nie udało się jednak przekonać i przez kilka tygodni był nieobecny na boisku. Od tego czasu Ryerson stał się integralną częścią wyjściowego składu.

W półfinale Ligi Mistrzów przeciwko Paris Saint-Germain obrońca był jednym z najlepszych zawodników drużyny Borussii Dortmund. Mbappe znalazł się w kilku niebezpiecznych sytuacjach, ale Francuz wielokrotnie poddawał się Ryersonowi. W dwóch meczach zawodnikowi Dortmundu udało się niemal całkowicie wyeliminować gwiazdę. Więcej niż tylko wyjątkowa wydajność.

Ryerson jest po prostu niezawodny

Ale nie tylko w ważnych meczach Ryerson radzi sobie dobrze. Borussia Dortmund zawsze może liczyć na 26-latka. Choć pozostały jeszcze dwa mecze ligowe, które prawdopodobnie nie będą aż tak ważne, Ryerson and Co. będzie musiało po raz kolejny dać z siebie wszystko. 1 czerwca w finale Ligi Mistrzów.

READ  Bayern Monachium: Salihamidzic rozlicza się z Gnabrym - "To jest amator!" Sporty

Więcej wiadomości dla Ciebie:


Rabat nie został jeszcze ustalony. Nieważne, czy jest to Real Madryt, czy Bayern Monachium – BVB ma teraz wielką szansę na wygranie Premier League. Przy kolejnych dobrych występach Ryerson może również liczyć na przedłużenie kontraktu. Obrońca ma ważny kontrakt w Dortmundzie do 2026 roku.

Continue Reading

Trending