Bayern Monachium wciąż szuka nowego bramkarza, który zastąpi kontuzjowanego Manuela Neuera w drugiej połowie sezonu. W przypadku Jana Sommera Monachium już zwróciło uwagę na faworyta, ale transfer wciąż jest w fazie bilansu. Dyrektor sportowy Hasan Salihamidzic skomentował obecny stan poszukiwania bramkarza.
Przed wyjazdem na zimowe zgrupowanie do Kataru Hasan Salihamidzic potwierdził, że Jan Sommer z Gladbach jest problemem w Bayernie Monachium. Według konsekwentnych doniesień medialnych, Monachium osiągnęło już ustne porozumienie ze Szwajcarią. 34-latek nie otrzymał jeszcze transferu z Borussii Imgladbach. Zdaniem dyrektora sportowego Hasana Salihamidzicia, Bayern nie panikuje i jest cierpliwy.
Sprawdzamy opcje i robimy swoje.
W ramach prezentacji Daleya Blinda, Salihamidzic przekazał aktualne informacje na temat aktualnego polowania na bramkarza. A 46-latek zaznaczył, że gra na wymianę może zająć dużo czasu: „Nie lubię mówić o zawodnikach, którzy mają kontrakty z innymi klubami. Oczywiście myślimy o bramkarzu. Sprawdzamy opcje i wykonujemy swoją pracę. Okno transferowe trwa do 31 stycznia. Do tego czasu albo pozyskamy nowego strażnika, albo nie.
Pozycja wyjściowa jest jasna: dopóki Gladbach nie znajdzie następcy Sommera, Szwajcar nie będzie mógł odejść. Według doniesień źrebięta mają na celowniku kilku kandydatów.