Connect with us

Top News

Minister Stanu Roth (SPD) o werdykcie w Polsce: „To mnie smuci”

Published

on

Jak poważny jest polski wyrok w sprawie prawa unijnego i co oznacza dla społeczeństwa? W wywiadzie europejski minister spraw zagranicznych Michael Roth wyraził zaniepokojenie. Ale jedno daje mu nadzieję.

W weekendy wiele osób lubi być w środku Polska Wyjdź na ulice wbrew kontrowersyjnemu werdyktowi: Trybunał Konstytucyjny państw członkowskich UE orzekł w czwartekCzęść prawa unijnego jest niezgodna z polską konstytucją, dając tym samym pierwszeństwo prawu krajowemu nad prawem europejskim. Długo oczekiwany werdykt stawia pod znakiem zapytania kamień węgielny europejskiej społeczności prawniczej. Może działać tylko wtedy, gdy wszystkie państwa członkowskie podlegają wspólnym zasadom.

To kolejny ostry zakręt na drodze, który oddala kraj od polityki europejskiej. Jak dotąd UE niewiele widziała, aby temu przeciwdziałać. Michael Roth (SPD) Wspólny Minister ds. Europy w Federalnym Ministerstwie Spraw Zagranicznych. W wywiadzie wyjaśnia, co to jest Unia Europejska To, co trzeba teraz zrobić, to czy „Polexit” jest wybitny i dlaczego jest tak groźny.

Panie Roth, co pomyślał Pan po raz pierwszy, kiedy dowiedział się o decyzji w Polsce?

Bardzo mnie smuci wyrok Federalnego Trybunału Konstytucyjnego. Postawił zjednoczoną Europę w bardzo, bardzo poważnym stanie. UE to nie tylko rynek wewnętrzny, to przede wszystkim wspólnota wartości i praw.

Co Cię martwi w tym werdykcie?

Przez lata obserwowaliśmy niebezpieczne zmiany w UE, a zasady prawa znajdują się pod presją. To orzeczenie w Warszawie pogarsza sytuację. Polska grozi coraz większym odstępstwem od naszych wartości. To skutecznie usuwa ogólną podstawę handlu z UE. Naprawdę żałowałem, że nie ma dalszej ekspansji między Unią Europejską a Polską.

Możesz to zrobić?

Nic dziwnego, że od czasu do czasu odbywają się debaty między sądami krajowymi a Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości. To, że jesteś zaangażowany w legalną społeczność, nie oznacza, że ​​wszystko to odbędzie się bez kontrowersji.

READ  Możliwość silnych burz i huraganów od wieczora - sobota też jest niebezpieczna

Działania naruszeń wobec Niemiec są kontynuowane. Niemniej jednak niemiecki system konstytucyjny nie kwestionuje szczegółowo głównej zasady, czyli prymatu Europejczyków nad prawem krajowym. Na tematy niesławne i nieprzyjemne sąd może po prostu powiedzieć: nie lubimy ich, więc nie musimy się już martwić o prawo unijne.

Ale to właśnie zrobiła teraz Polska…

Tylko tak można wyjaśnić wcześniejsze zapowiedzi polskiego Trybunału Konstytucyjnego. Społeczność, grupa, może funkcjonować tylko wtedy, gdy przestrzegane są zasady. Od wszystkich. Tak więc społeczność prawnicza jako całość jest poważnie zagrożona.

Czy werdykt jest więc atakiem na nas wszystkich?

Ten werdykt wstrząsa jednym z fundamentów wspólnoty prawniczej, która nie powinna nas jako Europejczyków dzielić, ale raczej łączyć. W końcu wszyscy obywatele UE są chronieni niezależnie od miejsca zamieszkania.

Co UE zrobi teraz, aby przeciwdziałać postępowi Polski? Na przestrzeni lat państwa członkowskie podważały rządy prawa.

Ale od czasu do czasu muszę bronić UE. Kto by pomyślał, że będziemy w tak dramatycznej sytuacji? Matki i ojcowie konstytucji zjednoczonej Europy nie pomyśleliby o takim kryzysie. W ostatnich latach UE starała się w pełni wykorzystać dostępne narzędzia, na przykład art. 7 Praktyka …

… W ten sposób UE może stwierdzić, że krajowi członkowskiemu grozi poważne naruszenie unijnych wartości. Jednak postępowanie UE jest bardzo ograniczone.

Podczas przewodnictwa niemieckiej Rady UE opracowano dwa nowe narzędzia. Mamy teraz w Radzie przepis prawny, który musi być wykonany przez wszystkie państwa członkowskie. W budżecie UE wprowadziliśmy tzw. mechanizm prawa: na wniosek Komisji Europejskiej państwa członkowskie mogą ograniczyć finansowanie w przypadku naruszenia zasad prawa.

Czy UE wykorzysta w tym przypadku nowe narzędzia?

Chodzi o całość. Jako strażnik traktatów Komisja ma za zadanie aktywnie bronić prawa i porządku UE. Wspieramy Cię w tym. Komisja Europejska zapowiedziała w czwartkowym oświadczeniu, że zbada wszystkie mechanizmy, dzięki którym prymat prawa europejskiego, w tym polskiego, może zostać uczyniony obligatoryjnym.

READ  Polska widzi powolny wzrost bezrobocia w Unii Europejskiej

Co tak naprawdę Polska chce osiągnąć tym orzeczeniem? Kachchiaski, lider polskiej partii PIS i wiceszef rządu, wygrał po ogłoszeniu werdyktu: UE „nie ma nic do powiedzenia” w sprawach sądowych.

Nie chcę zgadywać. Ale wiemy, że przez długi czas trwał spór między UE a Polską, zwłaszcza o praworządność i niezależność sądownictwa, ale także o wolność mediów i różnorodność mediów. Są sprawy z sekcji 7 przeciwko Polsce, które toczą się od wielu lat. Pieniądze unijne z Funduszu Odbudowy Korony nie zostały jeszcze wypłacone, ponieważ Komisja ma poważne wątpliwości co do przestrzegania praworządności w Polsce.

Wiele osób w Polsce postrzega orzeczenie jako pierwszy krok w wydaleniu kraju z UE, z początkiem „Polexitu”…

To będzie wielkie zagrożenie dla UE i dla nas, bo zależy nam na silnym zakotwiczeniu Polski w UE.

Ale w obecnej debacie w Polsce słyszymy wiele krytycznych głosów ze strony opozycji i społeczeństwa obywatelskiego. W kraju istnieje bardzo poważny i kontrowersyjny spór dotyczący wyroku.

Mam duże zaufanie do tętniącego życiem i proeuropejskiego polskiego społeczeństwa obywatelskiego. Do niej kieruje się moja sympatia i solidarność. Mam więc nadzieję, że werdykt nie jest ostatnim słowem Warszawy.

Dziękuję za rozmowę, panie Roth.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Top News

Europlatano eksportuje do Polski prawie 400 000 kg bananów ‹ Portal Owocowy

Published

on

7 maja 2024 r

Pod koniec 2023 roku Europlatano rozpoczęło negocjacje w sprawie wysyłki bananów z Wysp Kanaryjskich do Polski. RevistaMercados.com. Jak wynika z artykułu, pierwsza ciężarówka została wysłana do Polski w styczniu tego roku, gdzie dotarły banany (więcej…)

READ  Możliwość silnych burz i huraganów od wieczora - sobota też jest niebezpieczna
Continue Reading

Top News

List z obozu Merz pokazuje podział bardziej niż kiedykolwiek

Published

on

List z obozu Merz pokazuje podział bardziej niż kiedykolwiek
  1. Strona główna
  2. Polityka

Naciskać

Szef UJ Johannes Winkel (po lewej) zawiera układ z Danielem Guntherem – „Drogi Danielu Gunther, jakiej partii jesteś członkiem? © IMAGO (2) / penofoto / agencja informacyjna dts

Konferencja partii CDU ma utorować drogę do wyborów federalnych, ale obecnie wybuchł stary konflikt. Za kulisami lecą iskry.

BERLIN – Sondaże są wysokie CDU Część urzędników partyjnych w pałacu Konrada Adenauera marzy już o scenariuszu prezydenckim. Friedrich Merz może uważać się za dobrego kandydata na urząd kanclerza, ale po nominację mogą sięgnąć potężni książęta stanowi CDU z Nadrenii Północnej-Westfalii (Henrik Wüst), Hesji (Boris Rhein) czy Szlezwiku-Holsztynu (Daniel Günther). siebie – w tym szefa CSU Marek Soder Pozostawiając wszystkie opcje otwarte.

W środku tej osobistej debaty CDU rozpoczyna federalną konferencję partyjną, która ma ostatecznie zasygnalizować oderwanie się od ery Merkel czwartym podstawowym programem w historii partii CDU. W rzeczywistości. Daniel Gunther z Dalekiej Północy po raz kolejny wywołał zamieszanie w obozie MERS. Nerwy są napięte po upublicznieniu listu.

Przed konferencją CDU: Daniel Günther chce zwabić wyborców Zielonych do Unii – w kierunku Merkel

Gunther powiedział gazetom Grupa Medialna Funke: „Nie możemy obecnie dotrzeć do wielu z tych, którzy głosowali na CDU pod rządami Merkel, ale nie są oni nieosiągalni”. „Centrystyczny kurs Angeli Merkel to jej przepis na sukces”. „W takiej sytuacji Unia powinna naprawdę znajdować się w lepszej sytuacji niż obecnie”. W wyborach w 2021 roku Unia uzyskała zaledwie 24,1 proc.

Merz, przewodniczący komisji parlamentarnej ds. Unii w Bundestagu, powiedział o Güntherze: „Jestem wdzięczny za każde słowo i każdy wkład w partię zaangażowaną w ten cel”. W 2002 roku związek został wydalony przez frakcję. Od tego czasu stosunki uległy poważnemu pogorszeniu. Podobnie jak w latach poprzednich Merkel nie chciała przyjąć zaproszenia na konferencję partii CDU. Merz jest oskarżany przez krytyków o uczynienie CDU bardziej konserwatywną niż za Merkel.

READ  Polska widzi powolny wzrost bezrobocia w Unii Europejskiej

Obóz Merz kontratakuje: szef UJ Winkel „zaskoczony i zirytowany” listem Daniela Gunthera

Słowa Gunthera wywołały znaczne poruszenie w obozie Merz. Lider „Junge Union” Johannes Winkel napisał list zapalający – i tak się stało. Zdjęcie– Kierował redakcją. Winkel wspomniał o „Drogim Danielu Guntherze” i zapytał: „Do której partii jesteś członkiem?” Pyta go. Winkel był „zaskoczony i zirytowany”.

Wydaje się, że tendencja Merkel jest solą w oku nowego kierownictwa partii. Winkel w dalszym ciągu pisze do premiera Szlezwiku-Holsztynu: „Nie uważam pana za polityka, który myśli wstecz i żyje wczoraj”.

Merkel też oczerniała szefa UJ: „Oczywiście, że CDU ma Angela Merkel „Mamy za co być wdzięczni”. Ale: „Angela Merkel też ma wiele powodów do wdzięczności CDU. Partia otworzyła jej światową karierę polityczną i umożliwiła ją raz po raz. To rozczarowujące, że jest teraz poza partią. Notabene Angela Merkel jest nieobecna na konferencji partyjnej – uważana jest za „białego słonia na sali”.

Konferencja Partii Federalnej CDU 2024: W poniedziałek główny temat reelekcji Merza – „Porozmawiajmy o tym” o krytyce Güntera

Sekretarz generalny Karsten Linnmann przewidział ożywioną konferencję partii na konferencji prasowej w niedzielne popołudnie. Opisał tezy Daniela Gunthera jako „całkowicie systematyczne”. Jest stanowczy: „Będziemy o tym rozmawiać”.

CDU rozpoczyna w poniedziałek trzydniowy maraton konferencji partyjnych przemówieniem lidera partii Friedricha Merza, który niedawno odrzucił koalicję z AfD. Głównym tematem pierwszego dnia popołudniowego spotkania delegatów w Berlinie jest pierwsza reelekcja 68-letniego Sauerlandera. (Jaco/DPA)

Continue Reading

Top News

Reakcja Europy na postępy Putina: Polska wyraża alarm

Published

on

Reakcja Europy na postępy Putina: Polska wyraża alarm
  1. Strona główna
  2. Polityka

Naciskać

W obliczu zagrożeń ze strony Moskwy Polska chce wzmocnić unijną strategię bezpieczeństwa. Ma zostać utworzona ciężka brygada sił reakcji UE.

WARSZAWA — Władimir Putin oddycha Polsce, a powtarzające się groźby ze strony Moskwy powodują niepokój kraju na zewnętrznej granicy Europy. Polska wzywa obecnie do utworzenia „ciężkich sił” europejskich sił interwencyjnych, które można by natychmiast rozmieścić w obszarach objętych kryzysem.

Ponieważ nawet bez pomocy NATO i armii amerykańskiej UE musi być gotowa na wypadek ataku przeciwko rosyjskiej armii. Minister spraw zagranicznych Polski Radosław Sikorski wyraził zaniepokojenie zagrożeniem ze wschodu. „Nie byłby zaskoczony”, gdyby Putin zaatakował jego kraj.

Minister spraw zagranicznych Polski Radosław Sikorski wezwał, aby ciężkie siły UE działały niezależnie od NATO i armii USA. © Image Alliance/dpa | Kay Nietfeldt

Ciężka Brygada jako europejska obrona przed Rosją – niezależna od NATO

Jak powiedział minister w rozmowie z Polskim Radiem, ciężka brygada mogłaby zostać wysłana także do Afryki Północnej czy na Bałkany. Świat TVP Ogłoszono to w środę (1 maja). „Nie musimy polegać na zasobach USA w przypadku każdej sytuacji nadzwyczajnej na naszej granicy, na przykład jestem zwolennikiem ciężkiej brygady UE jako siły szybkiego reagowania w przypadku problemu o niskim priorytecie na Bałkanach lub w Afryce Północnej”.

Choć rosyjski autokrata zdecydowanie odrzucił spekulacje na temat ataku Moskwy na państwo członkowskie NATO, określając je jako „czysty nonsens”, Sikorski obawia się, że najgorsze może się wydarzyć, jeśli Kijów przegra wojnę na Ukrainie. „Mamy wybór: albo pokonana armia rosyjska poza granicami Ukrainy, albo zwycięska armia rosyjska na granicach Polski. Putin zrobi wtedy to samo, co Hitler zrobił z Czechosłowacją; „weźmie przemysł i ludzi na Ukrainie i zmobilizuje je kontynuować” – przekonuje polski minister.

Duda nazywa cel 3 proc. NATO ze względu na „rosnące ambicje imperialne Rosji”

Niedawno prezydent Andrzej Duda wezwał pozostałych członków NATO do zwiększenia wydatków na obronność do trzech procent PKB w świetle rosnącego zagrożenia ze wschodu. „Biorąc pod uwagę wojnę na Ukrainie i rosnące imperialistyczne ambicje Rosji, narody NATO muszą działać odważnie i bezkompromisowo” – oświadczył prezydent na krótko przed swoją podróżą do Waszyngtonu w połowie marca.

Tymczasem Polska już wydaje 4 proc. swojego PKB na wydatki na obronność, „aby dać dobry przykład i zachęcić innych”. Wiadomości Euro Prezydent zacytował. (SiSchr)

READ  Polska widzi powolny wzrost bezrobocia w Unii Europejskiej
Continue Reading

Trending