Connect with us

science

Rob, naukowiec zajmujący się infekcjami – i spojrzenie na dwa lata pandemii korony NDR.de – Aktualności

Published

on

Rob, naukowiec zajmujący się infekcjami – i spojrzenie na dwa lata pandemii korony NDR.de – Aktualności

Stan na: 01.06.2010 r. 19:18

Nawet eksperci nie widzieli pojawienia się globalnej pandemii tej wielkości. Nauka reagowała szybko — i często musiała sama się poprawiać. Patrząc wstecz, co mogło być lepszego?

Pan Dr. Jan Robb jest dyrektorem Kliniki Chorób Zakaźnych Uniwersyteckiego Centrum Medycznego Schleswig-Holstein (UKSH) w Lubece. Wyjaśnia, dlaczego on i jego koledzy początkowo nie docenili koronawirusa. Rob mówi, że popełniono również błędy, z których należy teraz wyciągnąć wnioski.

Profesorze Rob, kiedy spojrzysz wstecz, gdzie musiałbyś się poprawić? gdzie popełniłem błąd?

Myślę, że można to stwierdzić stosunkowo jasno. I to było na początku pandemii, kiedy tak naprawdę nie chcieliśmy poznać pełnych jej skutków, nawet rozmawiając z kolegami. Oczywiście tworzymy również grypę i infekcje dróg oddechowych, które powracają co roku. Potem pojawił się nowy wirus. Wszyscy pomyśleliśmy: tak jak w przypadku grypy, zobaczymy to wiosną. I dynamika, która następnie rozwinęła się na całym świecie, zwłaszcza z liczbami, które przyszły z Włoch – nie wyobrażałem sobie, że było to wtedy możliwe.

To znaczy: głównym błędem było uznanie nowego wirusa za grypę?

Nie, myślę, że ostatecznie nie dało się tego ocenić, ponieważ wiele danych z Chin było bardzo niekompletnych. Co z kolei prowadzi do tego, że początkowo powiedziałeś sobie: nie byłoby tak źle. Wiemy, że grypa może również powodować naprawdę złe fale. Ale nie wiedzieliśmy, i to jest różnica, że ​​ten wirus nagle doprowadził do poważnych cykli u wielu osób, które wcześniej nie miały takiego profilu ryzyka. Więc ta presja, która pojawi się natychmiast na oddziałach intensywnej terapii, nie spodziewaliśmy się tego. A na początku marca, kwietnia 2020 roku to naprawdę oznaczało, że musieliśmy się poprawiać.

Czy czas trwania pierwszego wyłączenia był rozsądny, czy też można było wcześniej zastosować bardziej ukierunkowaną politykę?

Myślę, że zamknięcie było na początku wygodne, ponieważ w tym samym czasie pojawiło się wiele problemów. Trzeba pamiętać: był wtedy ogromny problem z maskami. Maski FFP2 nie były dostępne w takim stopniu. Z testem był duży problem. Oznacza to, że chociaż testowaliśmy znacznie mniej niż teraz, odczynniki nie były dostępne. Wydajność testów PCR była niewystarczająca. Innymi słowy, nie możesz go otworzyć, dopóki nie rozwiążesz tych problemów, przynajmniej do pewnego stopnia. I szczerze mówiąc, na szczęście latem trochę się pogorszyło, ponieważ od tamtej pory żyjemy każdego lata. Umożliwiło to odwrócenie zamknięcia.

Ale nie dowiedzieliśmy się od niego niczego do następnego zamknięcia…

Nie mieliśmy odpowiednich narzędzi do następnego zamknięcia, ponieważ nie było strategii szczepień ani szczepionki. Przyszło na początku 2021 roku. Oczywiście to zawsze powodowało trochę tej mieszanej sytuacji. Jak długo mam zamknąć, jeśli tak naprawdę nie mam więcej rzeczy niż te właśnie opisane?

Myślę, że możesz trochę nie docenić tego, jak szybko ta dynamika przywraca ci prędkość. Zauważamy również, że nie zabezpieczyliśmy jeszcze odpowiednio grup wrażliwych – domów osób starszych i osób starszych. Gdyby od samego początku skoncentrowano się na tym nieco bardziej, te środki blokujące nie musiałyby być interpretowane jako masowe dla wszystkich.

Opierając się na tym, co w tamtym czasie wiedziano z nauki, można by powiedzieć: Cóż, powinniśmy być bardziej rygorystyczni wobec grup wrażliwych – ale czy poradzimy sobie z tym łatwo w szkołach i przedszkolach?

READ  Osoby żyjące z HIV żyją o 4,8 roku szybciej

To bardzo ważny punkt. Z osobami starszymi i starszymi po prostu ciąży na nas ciężar choroby w szpitalu. Mieliśmy problem z dziećmi i tak jest nadal, a są one oczywiście powikłaniem infekcji. Ale aby opracować strategię, nie każdy musi jednocześnie zamykać się, aby chronić tych, którzy są szczególnie wrażliwi, co z pewnością zajęło kilka miesięcy. I jeśli mam być całkowicie szczery: głównie poprzez szczepienia nauczyliśmy się, jak dobrze te fale zanikają, chroniąc te wrażliwe grupy tak dobrze. Po zaszczepieniu dobrze eksponowanych grup zaobserwowaliśmy tam znacznie niższą śmiertelność i znacznie mniej hospitalizacji od tych osób. Ale są to wyniki, których tak naprawdę nie można zobaczyć do 2021 r., kiedy wprowadzono szczepionkę.

Więcej informacji

Maska FFP2 w dłoni osoby.  © zdjęcie sojusz / dpa Zdjęcie: zdjęcie sojusz / dpa |  Marianne Mourad

Wraz z ustawą o ochronie przed infekcjami zniesiono prawie wszystkie ograniczenia dotyczące korony. Istnieją jednak wytyczne dotyczące niektórych obszarów. jeszcze

A jaką rolę będą odgrywać kampanie szczepień ukierunkowanych w przyszłości w walce z koroną?

Takie kampanie są bardzo ważne, zwłaszcza jeśli chodzi o osoby, które wciąż są zagrożone poważnymi chorobami. Myślę, że bardzo ważne będzie przywrócenie normalności, z jednej strony upadkiem, az drugiej mówiąc: mamy sposoby, aby się chronić.

Ale nie możemy zapobiec ponownemu rozprzestrzenianiu się wirusa. Ale o to też nie panikuj. Integruje się z wirusami, które jakoś ponownie widzimy w miesiącach zimowych. Ale przede wszystkim każdy rozumie, jaka jest najlepsza ochrona indywidualna. W tym momencie ujawnia się znaczenie tych kampanii szczepień.

Gdzie wyznaczasz granicę między osobistą wolnością podejmowania tej decyzji a odpowiedzialnością wobec społeczeństwa jako całości?

Ciekawe pytanie, które nie ogranicza się do Sars-CoV-2, jeśli mam być całkowicie szczery. Oznacza to, że myślę, że zagrożone osoby już o tym wiedzą. A jeśli nie jesteś celowo zaszczepiony, ryzykujesz. Myślę, że chodzi też o ochronę innych w sposób niskoprogowy. Dużo o tym rozmawialiśmy. Powinno to być zobowiązanie, na przykład noszenie ochraniacza na usta i nos w transporcie publicznym lub nie.

READ  Możliwe, że na krańcach Układu Słonecznego istnieją nieznane wcześniej planety

Myślę, że to właśnie zrobię dalej. Nie uważałbym tego za główne zagrożenie dla siebie. Ale nie chcę też nikogo skrzywdzić. Myślę, że dyskurs społeczny byłby w porządku, ale szczerze mówiąc to nie wystarczyło. Moim zdaniem za mało dyskutowaliśmy o procedurach w szkołach.

I zamknięte zbyt wcześnie?

Wkrótce zamknięte. I musimy spróbować jeszcze raz, inaczej będziemy musieli walczyć ponownie w jesienne wakacje – w październiku lub listopadzie. I myślę, że w tym celu będziesz musiał przekazać dane. Nie ma to nic wspólnego z samą ochroną przed infekcją, ale ze zdrowiem dzieci, na przykład w sferze psychicznej. Musisz to zważyć. Musi również istnieć kompromis między ryzykiem a korzyściami. A jeśli to możliwe, nie powinno się tego robić tylko w ostrych przypadkach, gdy liczby ponownie rosną.

Profesorze Rob, bardzo dziękuję za rozmowę.

Wywiad przeprowadził korespondent NDR Schleswig-Holstein Philip Schroeder.

Więcej informacji

Starsza kobieta ze smutkiem wygląda przez okno © Colourbox

Całkowicie zniesiono również obowiązek izolowania zarażonych członków rodziny. jeszcze

Wirus wirujący przed tłumem (fotomontaż) © panthermedia, fotolia Zdjęcie: Christian Muller

Tutaj znajdziesz filmy, informacje i podstawowe informacje na temat koronawirusa Sars-CoV-2 w Szlezwiku-Holsztynie. jeszcze

Ten temat znajduje się w programie:

Magazyn Szlezwik-Holsztyn | 06.01.2022 | Jest 19:30

NDR . logo
Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

science

Eksperci przewidują najdłuższy dzień

Published

on

Eksperci przewidują najdłuższy dzień
  1. Strona główna
  2. Dowiedzmy się

Naciska

Po fazie zwiększania prędkości obrót Ziemi prawdopodobnie ulegnie spowolnieniu do końca 2025 r. Konsekwencje mogą jednak mieć negatywny wpływ na technologię.

FRANKFURT – Powszechnie znany jest negatywny wpływ zmian klimatycznych na naszą planetę. Oprócz ekstremalnych warunków pogodowych bezpośrednimi konsekwencjami są rosnące temperatury i podnoszący się poziom mórz. W Europie zmiany klimatyczne są coraz bardziej odczuwalne w postaci susz. Jednak niewiele osób wie, że globalne ocieplenie wydaje się również wpływać na prędkość obrotu Ziemi, co również zmienia długość dnia.

Według informacji otrzymanych od Czas i data Zmiana ta była zauważalna już w 2023 r. W tym roku, po siedmiu latach, w których Ziemia obraca się szybciej, ponownie zmierzono wzrost średniej długości dnia. Podobnie jak badanie, które przeprowadził Międzynarodowa usługa obrotu Ziemi i systemów odniesienia IERS wyjaśnia, że ​​marzec 2025 r. może być najdłuższym dniem od 2019 r.

Według badań długość dnia się zmienia, co może mieć wpływ na technologię

Prędkość obrotu Ziemi zwykle zmienia się na przestrzeni lat. Około 100 milionów lat temu doba na naszej planecie trwała zaledwie 23 godziny, a 1,4 miliona lat temu tylko 18 godzin. To spowolnienie jest spowodowane grawitacją Księżyca, która delikatnie spowalnia obrót Ziemi.

Jednak, jak pokazują najnowsze badania, na prędkość Ziemi wpływa nie tylko siła grawitacji Księżyca. Ruch jądra Ziemi, oceanów, a także atmosfery wpływa również na obrót Ziemi. Nick Stamatakos, członek zespołu badawczego IERS, powiedział, że stale zmieniające się czynniki utrudniają przewidywanie: „Trudno nam prognozować z wyprzedzeniem większym niż sześć miesięcy lub rok”. Czas i data.

W miarę jak Ziemia obraca się coraz wolniej, dni stają się coraz dłuższe. © imago/Blecwinkle

Jednak w ostatnich latach zaobserwowano przyspieszenie obrotu Ziemi. Precyzyjne pomiary przy użyciu zegarów atomowych wykazały, że w czerwcu 2022 r. najkrótszy dzień w historii odnotowano. Jednak od tego czasu tendencja ta uległa odwróceniu. W 2023 r. po raz pierwszy od siedmiu lat odnotowano wzrost długości dnia. Oczekuje się, że spowolnienie to utrzyma się do końca 2025 r. Aktualne prognozy wskazują, że w marcu 2025 r. długość dnia może wzrosnąć o 1,63 milisekundy.

READ  Osoby żyjące z HIV żyją o 4,8 roku szybciej

Chociaż na pierwszy rzut oka milisekunda lub dwie mogą wydawać się nieistotne, mogą mieć znaczący wpływ na technologię. Przyspieszenie obrotu Ziemi może spowodować, że dane o pozycji z satelitów GPS będą niedokładne, chyba że uwzględni się zmieniającą się prędkość obrotu Ziemi.

Badania pokazują, że globalne ocieplenie może być odpowiedzialne za wolniejszą rotację Ziemi

Raport opublikowany w czasopiśmie branżowym Natura Opublikowana rzuca nowe światło na skutki zmian klimatycznych na Ziemi. Dlatego wzmożone topnienie czap lodowych na Grenlandii i Antarktydzie prowadzi do przywrócenia równowagi masy Ziemi, co z kolei wpływa na rotację naszej planety. Ponadto zmiany w płynnym jądrze Ziemi przyczyniają się do wahań prędkości obrotowej.

Od 1972 roku prędkość obrotowa ciekłego jądra Ziemi stale maleje, co skutkuje równomiernym wzrostem prędkości obrotowej pozostałej części Ziemi. Taka sytuacja oznaczałaby konieczność dostosowania uniwersalnego czasu koordynowanego (UTC) do 2029 r. Gdyby nie przyspieszające topnienie polarnych czap lodowych, problem ten pojawiłby się trzy lata wcześniej.

Wyniki te pokazują, że globalne ocieplenie już ma zauważalny wpływ na globalny pomiar czasu. Oprócz zbliżającej się korekty czasu ludzie muszą przewidywać inne negatywne konsekwencje, ale są pewne rzeczy, które każdy może zrobić, aby przeciwdziałać skutkom zmian klimatycznych. (CG)

Continue Reading

science

Czy może to być największy postęp w walce z cukrzycą typu 1?

Published

on

Berlin – Osoby chore na cukrzycę typu 1 potrzebują odpowiednich leków, aby zapewnić odpowiednią regulację poziomu insuliny.

W przypadku tej choroby mechanizmy obronne organizmu niszczą komórki wytwarzające insulinę. Ale teraz tak było Substancją czynną jest Diamid® opracowany, aby interweniować w tym procesie.

Robi to praktyka w Berlinie Badanie leku Przejrzyj i szukaj Uczestnicy (mężczyźni/k/d), u których w ciągu ostatnich 6 miesięcy zdiagnozowano cukrzycę typu 1.

Najlepsze: Każdy, kto bierze w tym udział, wnosi cenny wkład na rzecz osób dotkniętych chorobą, a tym samym także na siebie!

Tutaj pojawiają się wszystkie ważne informacje.

Uczestnicy są potrzebni do badania nad cukrzycą typu 1 w Berlinie


Ćwiczenia na cukrzycę dr. Herman Braun prowadzi ważne badanie farmakologiczne. © Klinika Diabetologiczna Dr. brązowy


Cukrzyca typu 1 jest jedną z nich choroby autoimmunologiczne. Mechanizmy obronne organizmu niszczą komórki beta w trzustce, które wytwarzają insulinę. W dłuższej perspektywie dochodzi do zagrażającego życiu niedoboru insuliny, który należy uzupełniać poprzez dodanie hormonu.

z tym Zostań Obecnie trwają badania nad lekiem, który interweniuje w ataku autoimmunologicznym i w ten sposób utrzymuje produkcję insuliny w organizmie.

cel: Skuteczne leczenie wysokiego poziomu cukru we krwi.

Stanowi to okazję do wniesienia naprawdę cennego wkładu w badania nad lekami. Zwiększa to szanse, że Ty i inni dotknięci chorobą pacjenci będziecie skutecznie leczeni w przyszłości.

Otrzymujesz także pieniądze na pokrycie kosztów podróży i spędzonego czasu odszkodowanie.

Przebieg studiów:

  • Otrzymasz albo eksperymentalny lek, albo placebo z 67% szansą
  • W trakcie podawania leku odbędzie się jedenaście wizyt w ośrodkach badawczych
  • Oraz stały kontakt telefoniczny

Oczywiście przez cały okres studiów otrzymasz kompleksową opiekę medyczną. Ponadto podczas badania zostanie zmierzony poziom witaminy D i w razie potrzeby zostanie on uregulowany suplementacją witaminy D.

Czas trwania nauki: Około 26 miesięcy

Wszystkie egzaminy i przygotowanie do studiów są dla uczestników bezpłatne.

Takie są wymagania uczestnictwa


© Adobe Stock


Potencjalni uczestnicy muszą spełniać następujące wymagania:

  • Masz od 18 do 28 lat
  • W ciągu ostatnich sześciu miesięcy zdiagnozowano u Ciebie cukrzycę typu 1
  • Jesteś nosicielem odpowiedniego wariantu genu HLA (będzie to sprawdzane podczas wstępnego badania przesiewowego)

Mimo spełnienia tych warunków, udział w Zostań Jeszcze nie gwarantowane.

Zarejestruj się tutaj bez zobowiązań i za darmo


Studia w tej praktyce odbywają się w Berlinie Pankow. © Klinika Diabetologiczna Dr. brązowy


Takie proste i nieskomplikowane teraz o tym Formularz internetowy Rejestr. Rejestracja nie jest obowiązkowa.

Kliknij tutaj, aby skorzystać z formularza kontaktowego.

Zespół badawczy skontaktuje się z Tobą tak szybko, jak to możliwe, aby omówić, czy kwalifikujesz się do tego badania.

W tej rozmowie możesz bezpiecznie zadać wszystkie pytania, a następnie zdecydować, czy chcesz w niej uczestniczyć, czy nie.

Tutaj znajdziesz więcej informacji.

READ  Osoby żyjące z HIV żyją o 4,8 roku szybciej
Continue Reading

science

BepiColombo: Wenus traci jony węgla i tlenu

Published

on

BepiColombo: Wenus traci jony węgla i tlenu

Mówi się, że Wenus była kiedyś światem o klimacie umiarkowanym, takim jak Ziemia. Mówi się, że na jego powierzchni znajdowała się woda w stanie ciekłym. Dziś jest to płonąca, piekielna planeta, dusząca się chmurami dwutlenku węgla, z których spada kwas siarkowy. Sonda kosmiczna BepiColombo po raz pierwszy odkryła jony węgla i tlenu uciekające z atmosfery Wenus.






To jest węgiel „Chodzi o ciężkie jony, które zwykle poruszają się powoli, dlatego wciąż próbujemy zrozumieć związane z tym mechanizmy”.Dominique Delcour, astrofizyk z Centre National de la Recherche Scientifique (CNRS) we Francji, powiedział: W komunikacie prasowym. Z drugiej strony ciężkie jony i cząsteczki, takie jak jony węgla, muszą w rzeczywistości pozostać związane.

Atmosfery planet są na ogół nieszczelnymi strukturami. Każdego dnia Ziemia traci około 90 ton materiału atmosferycznego. To nie wystarczy, aby wywrzeć wpływ. Jednakże przy pomocy tej wiedzy można tworzyć pochodne innych planet, aby lepiej je zrozumieć. „Możliwe, że wiatry elektrostatyczne odciągają ją od planety lub mogą zostać przyspieszone w wyniku procesów odśrodkowych”.– stwierdził Decourt.

Tajemnicze mechanizmy ucieczki

„Charakterystyka utraty ciężkich jonów i zrozumienie mechanizmów ucieczki na Wenus ma kluczowe znaczenie dla zrozumienia ewolucji atmosfery planety i tego, jak straciła ona całą swoją wodę”.– stwierdził Delcourt.




READ  Czy czasami wydajesz się arogancki innym? To mogą być przyczyny i tak zmienisz swoje zachowanie!

To odkrycie, w połączeniu z wcześniejszymi ustaleniami dotyczącymi utraty wodoru na Wenus, może dostarczyć dowodów na transformację planety.

Wewnątrz nie ma pola magnetycznego

W przeciwieństwie do Ziemi, Wenus nie wytwarza pola magnetycznego wewnątrz planety. Ich pole magnetyczne jest wynikiem interakcji między naładowanymi cząstkami w górnych warstwach atmosfery Wenus a polami magnetycznymi i poruszającymi się jonami wiatru słonecznego. Rezultatem jest słaba magnetosfera w kształcie łzy, która kończy się wiatrem słonecznym.

Magnetosfera jest otoczona przez magnetosferę, która leży pomiędzy zewnętrzną granicą magnetosfery a sprężoną materią (wstrząs łukowy). Kosmiczny szok łukowy) Usytuowany. BepiColombo przeleciał przez ten obszar pomiędzy Wenus a Słońcem, ledwo muskając planetę. Instrumenty statku kosmicznego wykryły jony tlenu i węgla przyspieszone na tyle, aby uciec przed grawitacją Wenus.


Przyszłe misje powinny wypełnić luki w wiedzy

„Ostatnie wyniki sugerują, że ucieczka atmosferyczna z Wenus nie może w pełni wyjaśnić utraty historycznej zawartości wody”.Astrofizyk Moa Persson ze Szwedzkiego Instytutu Fizyki Kosmicznej stwierdziła w komunikacie prasowym.

„To badanie jest ważnym krokiem w kierunku odkrycia prawdy o historycznej ewolucji atmosfery Wenus. Dodatkowe misje pomogą wypełnić wiele luk”. W najbliższej przyszłości planowane są co najmniej trzy misje mające na celu zbadanie Wenus. Powinni lepiej zbadać mechanizm ucieczki, ale także wyjaśnić, czy Wenus jest nadal aktywna wulkanicznie. Powinni także lokalnie szukać możliwości życia w chmurach.

Uczyć się

Wyniki badań opublikowano 12 kwietnia 2024 roku w czasopiśmie Nature Astronomy: Obserwacje BepiColombo zimnego tlenu i jonów węgla po indukowanej stronie magnetosfery Wenus (Obserwacje zimnego tlenu i węgla dokonane przez BebeColombo po indukowanej stronie magnetosfery Wenus).


READ  Możliwe, że na krańcach Układu Słonecznego istnieją nieznane wcześniej planety

Continue Reading

Trending