Connect with us

Top News

Mistrzostwa Świata w piłce ręcznej: współgospodarze Polska – Z grą wszystko w porządku

Published

on

Mistrzostwa Świata w piłce ręcznej: współgospodarze Polska – Z grą wszystko w porządku

Gdy gra reprezentacja Polski w piłce ręcznej, w wielkim katowickim Spotku robi się kolorowo, a dokładnie: czerwono-biało. Spotykasz przyjazne młode kobiety z kolorowymi paletami farb i pędzlami, które malują idealną flagę na twarzach widzów. Wszędzie są małe outlety, w tunelach przed halą dystrybutorzy z branży turystycznej ustawiają długie stoły oferujące wszelkiego rodzaju sprzęt dla fanów. Wszystko w czerwieni i bieli: peruki z kręconych włosów, szaliki i flagi, koszulki we wszystkich rozmiarach, czapki i czapki w wielu wariantach – i rogi. Im bardziej zbliżasz się do gry, tym bardziej staje się kolorowa. Fani ubrani na czerwono i biało tańczyli i śpiewali wszędzie. Polacy kochają sport.

Wraz ze Szwecją Polska będzie gospodarzem 28. Mistrzostw Świata w Piłce Ręcznej, Katowice wraz z Krakowem będą gospodarzem rundy otwarcia grup B (z Polską) i E (z Niemcami). Jednak późnym sobotnim wieczorem euforia zebrała zauważalne żniwo. Mimo porażki w inauguracyjnym meczu z Francją goście weszli na salę pewni siebie – zaledwie 24:26 z mistrzynią olimpijską zostało odebrane jako daremne, ale honorowe zwycięstwo.

Ale fatalne 23:32 ze Słowenią w drugim meczu grupowym nie tylko zaparło dech w piersiach zagorzałym kibicom, ale także przedwcześnie przekreśliło wszelkie szanse na upragniony ćwierćfinał. I to boleśnie pokazało, że Polakom daleko do najlepszej drużyny na świecie w siatkówce.

Polska musi pokonać Arabię ​​​​Saudyjską, aby zakwalifikować się do rundy głównej w Krakowie

– Rozczarowanie było ogromne – mówił po porażce kapitan Piotr Krabkowski, którą polska prasa od razu porównała do katastrofy 23:37 z Chorwacją na krajowych mistrzostwach Europy 2016. W tym momencie gospodarz zmarnował wszystkie szanse na dobry występ przez zbiorową przerwę. Obecnego składu nie można jednak porównywać z drużyną, która zdobyła brąz na mundialu 2015. W tamtym czasie Krabkowski był tam dobrze zapowiadającym się graczem na polu obrony, ale 34-latek, obecnie związany kontraktem z mistrzem Niemiec SC Magdeburg, zachwycał się: „Presja była zbyt duża. Byliśmy młodym zespołem i kiedy traciliśmy dwa lub trzy gole, straciliśmy głowy”.

READ  Armin Lashet w Warszawie - pamięć w Polsce, problem w kraju - polityka za granicą

Wszystko było słabe przeciwko Słowenii, weteran przyznał: „Umiejętności, obrona, atak, wszystko”. Polska jest w fazie ożywienia i zespół potrzebuje więcej czasu.

Polacy dobrze wystartowali i utrzymali grę do stanu 10:11 (20.), ale wtedy podopieczni trenera Patricka Rompla strzelili pięć bramek z rzędu i Polacy nie odrobili tej straty. 10 000 widzów nigdy nie było gotowych do poddania się swojej drużynie, nawet gdy mecz był już dawno spóźniony. Słoweńcy to doświadczony, dobrze wyszkolony zespół, a większość graczy gra w czołowych europejskich klubach lub Bundeslidze. Słowenia jest prowadzona przez 34-letniego kapitana Jure Dolenka, pierwszorzędnego leworęcznego, który jest wieloletnim zawodnikiem FC Barcelony i najlepszym strzelcem tego wieczoru z siedmioma bramkami. Co ciekawe, Słoweńcy wyszli na boisko tylko z dziką kartą, a teraz walczą z sześciokrotną mistrzynią świata Francją o zwycięstwo w grupie i idealne warunki do poniedziałkowej rundy zasadniczej.

NA MIEJSCU: kapitan Polski Piotr Krabkowski (z prawej) walczy ze Słoweńcem Blaze Blagodinskiem – ostatecznie bezskutecznie.

(Foto: Piotr Hawalej/AP)

Polacy z kolei muszą pokonać Arabię ​​​​Saudyjską, aby wejść do rundy zasadniczej, gdzie wciąż nie mają szans – z zerem punktów z pierwszej rundy. Wygrana z Arabią Saudyjską jest uważana za konieczność, ale biorąc pod uwagę implikacje porażki Słowenii, kapitan Krabkowski powiedział: „Najpierw musimy dotrzeć do Krakowa”. Na 15-tysięcznej Darren Arena ćwierćfinały naprawdę muszą być zarezerwowane. Teraz jest godnie – mówi Krabkowski: – Mamy jeszcze cztery mecze, więc chcemy pokazać, że jesteśmy lepsi.

Najpierw muszą wygrać z słabszymi z Półwyspu Arabskiego, więc biało-czerwone trybuny wokół katowickiego Spotka Areny znów zakwitną w poniedziałek. Ostatni raz.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Top News

Po dostawie ATACMS: Polska opiera się na publikacji Taurusa autorstwa Scholza – new-facts.eu

Published

on

Po dostawie ATACMS: Polska opiera się na publikacji Taurusa autorstwa Scholza – new-facts.eu

Warszawa (agencja informacyjna dts) – Minister spraw zagranicznych Polski Radosław Sikorski ma nadzieję zmienić zdanie kanclerza Olafa Scholza (SPD) w sprawie niemieckich rakiet manewrujących Taurus po dostarczeniu przez USA Ukrainie rakiet ATACMS dalekiego zasięgu. „Mam nadzieję, że wydarzenia ostatnich dni zachęcą prezydenta” – powiedział Sikorsky „Bild am Sonntag” i innym mediom Axela Springera. „Niemcy zrobią więcej, niż dotychczas” – dodał minister.

Minister spraw zagranicznych Polski określił rozmieszczenie 300-kilometrowego amerykańskiego systemu ATACMS jako „odpowiedź na agresywną ekspansję Rosji”.

Mam nadzieję, że kanclerz to zatwierdzi. „Rosjanie wyłączyli już 70 procent ukraińskich mocy wytwórczych energii” – powiedział Sikorsky. „To naprawdę zbrodnia wojenna”.

Część zachodnich polityków początkowo uważała, że ​​Putin mógł się pomylić. „Wszyscy wiemy, że dziś Putin reaguje jedynie na naciski, na ostre argumenty czystej władzy” – kontynuował Sikorski. Przypomniał także niedawną konferencję w Berlinie na temat powojennej odbudowy Ukrainy: „Jak przede wszystkim zapobiec jej zniszczeniu?”


Zdjęcie: Olaf Scholes, 24 kwietnia 2024 r. za pośrednictwem agencji informacyjnej TDS

READ  Były trener juniorów skazany na siedem i pół roku więzienia
Continue Reading

Top News

Schroeder świętuje swoje 80. urodziny z Gabrielem, GC i Lubertsem

Published

on

Schroeder świętuje swoje 80. urodziny z Gabrielem, GC i Lubertsem

Duże okna głównego popularnego berlińskiego baru Borchardt są zasłonięte czarnymi zasłonami, a w sobotni wieczór podjeżdżają przed nimi policjanci i czarne limuzyny. Były kanclerz Hegard Schröder (SPD) obchodzi w kampusie swoje 80. urodziny. 7 kwietnia Schroeder kończy 80 lat.

Gośćmi wieczoru był były lider SPD i były wicekanclerz Sigmar Gabriel, który według „Tagesspiegel” pochwalił Schrödera. Przybyli także radykalni politycy, jak wiceprzewodniczący FDP Wolfgang Kubicki i jego żona Annette Marberth-Kubicki oraz poseł do Bundestagu Peter Ramsauer (CSU).

„Putina już nie ma”

Były lider klubu parlamentarnego lewicy Gregor Gezi opuścił restaurację w sobotni wieczór wraz z byłym zastępcą rzecznika rządu Thomasem Steckiem, który znał Schrödera z czasów jego pobytu w Dolnej Saksonii. Imprezowicz siada na chodniku, żeby zapalić papierosa i ironicznie stwierdza: „Putina już nie ma”: wieloletni ochroniarz Schroedera siedzi przed barem i popija drinka.

Gośćmi są słynny niemiecki malarz Markus Luberts i rysownik Achim Grazer, pracujący dla „Titanica” i magazynu satyrycznego „FAZ”. „To dobra impreza, o wiele mniej ekscytująca, niż myślisz” – Greser mówi Tagesspiegelowi. Żona byłego prezydenta, Soyeon Schroeder-Kim, zapewni muzykę ze swojej południowokoreańskiej ojczyzny. „Ma wspaniały głos” – mówi Grazer.

Przybyli także towarzysze biznesowi Schroedera, tacy jak przedsiębiorcza para Jenny i Gisbert Dreyer, Martin Herrenknecht, były redaktor naczelny Build Guy Diekmann i konsultant ds. zarządzania Roland Berger.

Po wojnie agresywnej Rosji przeciwko Ukrainie goście z linii frontu politycznego trzymają się z daleka od wieczoru; SPD wszczęła postępowanie o wydalenie Schrödera, które zakończyło się niepowodzeniem. Schröder zaciekle trzymał się przyjaźni z prezydentem Rosji Władimirem Putinem i nazywa wojnę z Ukrainą „błędem”. Do dziś pracuje dla głównie rosyjskich firm przy gazociągu Nord Stream przez Morze Bałtyckie.

READ  Relaks w Hiszpanii i Polsce: Corona traktowana jest prawie jak grypa

Z kierownictwa Partii Socjaldemokratycznej w Bundestagu do uroczystości przyłącza się zastępca przewodniczącego komisji parlamentarnej Matthias Miersch. Jako rzecznik hanowerski należy do lewego skrzydła parlamentarzystów SPD. Imprezę zorganizowała żona Schroedera. Do końca trzymała listę gości w tajemnicy. Zdaniem uczestników przemówienia wygłosili Gabriel i Kubicki, a także Ramsauer i Luberts.

Były SPD i przywódca lewicy Oskar Lafontaine tak naprawdę chciał, aby towarzyszyła mu jego żona Sahra Wagenknecht, z którą Schröder pogodził się zaledwie kilka tygodni temu po latach ciszy radiowej. Według własnych doniesień wywiad dla „Spiegla” musiał odwołać ze względu na spotkanie we Francji.

Schröder był kanclerzem od 1998 do 2005 roku i premierem Dolnej Saksonii od 1990 do 1998. Od 1999 do 2004 stał na czele SPD. (z dpa)

Continue Reading

Top News

„Czwarte miejsce jest dla nas gwarantowane”

Published

on

„Czwarte miejsce jest dla nas gwarantowane”

We wrześniu 2015 roku Cesary Topolik wziął udział w eliminacjach Mistrzostw Europy pomiędzy Niemcami a Polską we Frankfurcie. Mario Gotze, który był wówczas znakomity, zdobył dwie bramki i zdobył bramki Thomasa Mullera i Roberta Lewandowskiego. Jednak tego wieczoru dla 62-latka najważniejsze było to, że: „To był mój pierwszy kontakt ze Związkiem Polskim po ucieczce. Zadzwonił do mnie dziennikarz z Krakowa, w którym grałem, zanim przyjechałem do Niemiec. W 1983 roku Tobolik podjął decyzję o opuszczeniu rodzinnego kraju. „Wyjechałem ze względu na sytuację polityczną” – mówi były zawodowy piłkarz, który grał w Eintrachcie Frankfurt w Bundeslidze i Viktorii Aschaffenburg w drugiej lidze.

Urodzony w Mielcu, grę rozpoczynał w miejscowym klubie FKS Stal Mielec, z kolejnymi przystankami w Stali Rzeszów i KS Cracovia w Krakowie. Jako 17-latek w Mielcu grał u boku uczestnika Pucharu Świata z 1974 roku, Grzegorza Lato.

W Niemczech Tobollik rozegrał 42 mecze w Bundeslidze dla Eintrachtu, po czym spędził sezon 1985/86 w drugiej lidze w Aschaffenburger Schönbusch, a po spadku z ligi przeniósł się do RC Lens, gdzie rozegrał 90 występów we francuskiej pierwszej lidze. W Niemczech nosił koszulki Waldhof Mannheim i Kickers Offenbach, a przed zakończeniem kariery w Victorii Cal wrócił do Aschaffenburga. Ma piłkarski gen. Syn Dorian Aschaffenburg i Cal, córka Vivian również grali w drugiej lidze 1. FFC Frankfurt.

Kwalifikacje Polski do Euro 2024 były dla Topolników pewnym zaskoczeniem. „Byliśmy zaskoczeni, że wygrali w Walii, myśleliśmy, że Walijczycy są naprawdę silni” – mówią Vivian i Cesari Topolik. W rundzie wstępnej, patrząc na naszych przeciwników w Holandii, Francji i Austrii, ​​​​​​​​​​​​​​​​​​​​​​​​​​​​​​​​​​​​​​​​​​​​ ma ma ma ma ma ma ma ma ma ma z tym wiele wspólnego. Wątpi, czy byliby w stanie walczyć z Austrią o trzecie miejsce. „Warto było tam być”. A jej córka dodaje: „To nie wydaje się dużo czasu”.

READ  Awaria prądu powoduje chaos w dzielnicy Rhein-Seek

Cezary Tobollik nadal utrzymuje kontakt z wieloma byłymi kolegami z drużyny i gra dla seniorów Viktorii Aschaffenburg oraz tradycyjnych drużyn Eintracht Frankfurt i Kickers Offenbach. Do tego dochodzi jego praca jako trenera w Charlie Korbel Football School, gdzie spotyka się m.in. z Rudym Palmerem i Slobodanem Komljenoviciem.

A z kim jego 31-letnia córka grała w piłkę nożną? „Kiedy byłam w FFC, trenowałam ze Svenją Huth” – mówi Vivian Topolic, która zdecydowała się zwolnić tempo, gdy kariera Huth naprawdę nabrała rozpędu. Alzenauer trafił do czołowej drużyny w Wolfsburgu przez Poczdam.

Trener: Michał Probierz pełni tę funkcję od siedmiu miesięcy


Reprezentant Polski Jakub Piotrowski (z lewej) świętuje z trenerem Michaelem Propiersem po zdobyciu gola.

Foto: Leszek Szymański (dpa)

Były zawodowy piłkarz i wieloletni trener Michael Propiers został we wrześniu ubiegłego roku nowym trenerem reprezentacji Polski w piłce nożnej. „To najlepszy wybór” – ogłosił wcześniej na Twitterze w platformie X Czesary Kulesza, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej PZPN. Probierz (51 l.) był wcześniej trenerem reprezentacji Polski do lat 21. Posiada także wieloletnie doświadczenie jako trener kilku klubów polskiej Ekstraklasy.

Propiers zastępuje Portugalczyka Fernando Santosa, który opuścił stowarzyszenie po dziewięciu miesiącach. Krytyka pod adresem Santosa nie ustawała po porażce 2:0 w eliminacjach do Mistrzostw Europy w Albanii. Dla drużyny Roberta Lewandowskiego była to trzecia porażka w ciągu pięciu kolejek. W trakcie swojej aktywnej kariery Propiers grał także w Niemczech. W latach 90. Bayer Urdingen i S.G. Wattenscheid były jego klubami. Statystyki uwzględniają m.in. 26 meczów drugiej ligi i trzy krótkie występy w sezonie 1994/95 w Bundeslidze: dwie minuty przeciwko Eintrachtowi Frankfurt, osiem przeciwko Werderowi Brema i dwanaście przeciwko Bayernowi Monachium. Z Wattenscheidem raz spadł do ligi regionalnej.

READ  Ankieta Forza: Scholes wygrywa pierwsze trio wyborcze nad Barbaugh i Lashett

Historia Polski: Wojna wodna we Frankfurcie, Złoto w Monachium


Walka wodna Pucharu Świata 1974 we Frankfurcie: Franz Beckenbauer walczy z Janem Tomarskim z Polski.

Zdjęcie: Heinrich Santon (dpa)

W Warszawie powstał Polski Związek Piłki Nożnej Polski Związek Pilki Noznej (PZPN) – spotkanie ówczesnych 31 polskich klubów piłkarskich.

Pierwszy międzynarodowy mecz Polski rozegrano w Budapeszcie, przegrywając 1: 0 z Węgrami.

Po raz pierwszy Polska i Niemcy spotkały się w międzynarodowym konkursie. Gospodarze wygrali w Berlinie 1:0.

Pierwszym meczem Pucharu Świata w historii Polski był mecz 1/8 finału Pucharu Świata we Francji. Brazylia wygrała po dogrywce 6:5.

Złoty medal na Igrzyskach Olimpijskich w Monachium. Polska pokonała Węgry 2:1 po dwóch bramkach Kazimierza Dainy. Polska zdobyła srebro na igrzyskach w 1976 i 1992 roku.

To jedyny raz, kiedy polska drużyna dotarła do finału Pucharu Europy. W finale Pucharu Zdobywców Pucharów w sezonie 1969/70 na Braterstadion w Wiedniu Cornik Jabrez przegrał 1:2 z Manchesterem City.

Bitwa wodna pod Frankfurtem. Polska przegrała 0: 1 z Niemcami w ostatniej rundzie pośredniej grupy B mistrzostw świata 1974, zajmując trzecie miejsce w Pucharze Świata.

Po porażce Hiszpanii 2:0 z Włochami w półfinale mistrzostw świata, Polska w mniejszym finale pokonała Francję 3:2.

Polska swój pierwszy mecz w finale mistrzostw Europy rozegra w austriackim Klagenfurcie. Niemcy zwyciężyli 2:0 po dwóch bramkach Łukasza Podolskiego.

Mecz otwarcia Mistrzostw Europy odbywa się w Warszawie. Polska i Grecja remisują 1:1. Współgospodarz poniósł porażkę w pierwszej rundzie. Hiszpania wygrała finał w Kijowie.

Znakomite Mistrzostwa Europy Polski kończą się dramatycznie w ćwierćfinale. Rzuty karne przeciwko ewentualnemu mistrzowi Europy Portugalii.

Polska jest ostatnią drużyną, która zakwalifikowała się do Euro 2024 w Niemczech. Zespół prowadzony przez napastnika Roberta Lewandowskiego wygrał finał barażowy z Walią w rzutach karnych, zapewniając sobie piąty z rzędu udział w Mistrzostwach Europy.

READ  Relaks w Hiszpanii i Polsce: Corona traktowana jest prawie jak grypa

Nadzieje na mistrzostwo Europy: Robert Lewandowski z Barcelony – siedmiokrotny król strzelców Bundesligi


Zawsze dobry do bramek: Robert Lewandowski.

Zdjęcie: Tom Weller (dpa)

41 goli w sezonie Bundesligi 2020/21, 35 goli (2021/22), 34 gole (2019/20) i 30 goli (2015/16) – imponujące liczby w CV Roberta Lewandowskiego. Dodatkowe statystyki do przeniesienia FC Barcelona latem 2023 r.: 312 goli w 384 meczach Bundesligi pomiędzy Bayernem Monachium a Borussią Dortmund, najwięcej bramek strzelonych siedem razy i łącznie dziesięć tytułów mistrza Niemiec.

Imponujący jest także występ Lewandowskiego w koszulce narodowej: 82 gole w 148 meczach międzynarodowych. „Nie jest młody, ale żyje swoim doświadczeniem” – przyznaje Cesare Tobolic, dodając, że nadzieje Polski pokładane są w ich obecnie 35-letnim kapitanie.

Indywidualnie jest trzech lub czterech zawodników, którzy mogą zrobić różnicę, mówi Tobolić, wymieniając Przemysława Frankowskiego (RC Lens), Arkadiusza Milika (Juventus Turyn) i Krzysztofa Piątka (Stambuł Basaksehir FK). „Takie gwiazdy potrzebują kolegów z drużyny, aby osiągnąć coś na poziomie międzynarodowym” – mówi były zawodowiec Tobolik, który grał w Lens i Victorii Aschaffenburg.

Na bardzo wysokim poziomie od lat spisuje się także bramkarz Wojciech Szczęsny. Na przykład, odnosząc się do wieku Lewandowskiego (35) i Szczęsnego (34), Tobolic mówi: „Wielu zawodników jest już u schyłku kariery i niestety nie wróży to dobrych prognoz na przyszłość”.

Continue Reading

Trending