Connect with us

sport

Mistrzostwa Czterech Skoczni: Kobayashi wygrywa kwalifikacje w Bischofchofen – Jaeger, Eisenbechler i Wellinger w pierwszej dziesiątce

Published

on

Niemieccy skoczkowie mają nadzieję, że Marcus Eisenbechler (Sigsdorf) i Karl Geiger (Oberstdorf) nabrali pewności siebie w trzecim konkursie podczas 70. Mistrzostw Czterech Skoczni w Bischofshofen.

W kwalifikacjach przed zawodami, aby nadrobić w środę odwołany skok w Innsbrucku (od 16:30 na żywo w Eurosport 1 w telewizji, w Eurosport na Gwen i w Liveticker Na Eurosport.de szósty skrzypek w klasyfikacji generalnej zajął piąte miejsce ze skokiem 131,5 metra, tuż przed Eisenbechlerem, czwartym w klasyfikacji generalnej (132,5 metra).

W pokrytym śniegiem Bischofshofen, japoński lider Tour, Ryoyu Kobayashi, umocnił swoje ambicje wielkoszlemowe pokonując w środę 141,5-metrową jazdę.

Bischofshofen

Richard Schallert: Austriacki mózg stojący za Kobayashi

2 godziny temu

Kobayashi wygrał już kwalifikacje i skok w Oberstdorfie, skoczył w Garmisch-Partenkirchen i zakwalifikował się do Innsbrucka.

„Bardzo suwerenny”: Kobayashi ponownie dominuje w kwalifikacjach

Bischofshofen: Willinger i Freund są w dobrej sytuacji

Mistrz olimpijski Andreas Wellinger (Ruhpolding) jest przekonany, że zajmie siódme miejsce, Severin Freund (Rastbüchl) również popisał się dobrym wynikiem 125,5 m na 12. miejscu.

Do zawodów zakwalifikowały się VIII Stefan Leahy (Willingen/124.0m/24), Pius Paschke (Kiefersfelden/127.0m/27) i Constantin Schmid (Oberaudorf/126.0m/29).

Oznacza to, że siedem Orłów DSV weźmie udział w trzecim konkursie mistrzowskim.

Marius Lindvik wydaje się dobrze wykwalifikowany

Mistrz Świata Big Hills Stefan Kraft (Austria), który ostatnio był słaby, odbył odwyk z 124,0 metrami. Obrońca tytułu Kamil Stosch (Polska) – 34 lata, odszedł ze względu na jego kiepski występ w ostatnim czasie. Rezygnuje ze skoków w Bischofshofen i woli treningi.
w ogólna ocena Na Mistrzostwach Czterech Skoczni Eisenbechler i Geiger zajęli czwarte i szóste miejsce po dwóch z czterech skoków. Eisenbechler ma 21,1 punktu, a więc jest prawie dwanaście metrów za dwukrotnym zwycięzcą Kobayashim, Geigerem już 32,3, czyli około 18 metrów.

Między Eisenbechlerem i Kobayashim Mariusem Lindvikiem (Norwegia, -13,2 pkt.) i Lovro Kosem (Słowenia, -17,7). Lindvik wylądował w kwalifikacjach Bischofshofen po skoku 139,5 m przed zajmującym drugie miejsce rodakiem Danielem Andre Tandy (131,0 m). Kos spadł nieznacznie na dziewiąte miejsce (127,0 m).

READ  Remis 1/8 finału: Bayern grozi PSG, Chelsea lub Atletico w rundzie pucharowej – tak wyglądają pule

Zwycięzca Pucharu Świata Halvor Aigner Granrod zajął piąte miejsce z 29,8 punktami za Kobayashim wśród graczy DSV. W kwalifikacjach zajął czwarte miejsce (134,0 m).

„Technicznie niewiarygodne”: Wittner zapobiega upadkom na bobslejach

Harmonogram Bischofshofen na 5 stycznia:

czas Wydarzenie
11:30. ćwiczenie
13:00 „O zegar Kwalifikacje (na żywo w Eurosporcie)
16:30 Skoki (na żywo w Eurosport)

Harmonogram Bischofshofen 6 stycznia:

czas Wydarzenie
14:30 Kwalifikacje (na żywo w Eurosporcie)
17:30 Skoki (na żywo w Eurosport)

Mistrzostwa Czterech Skoczni: Top 10 w klasyfikacji generalnej

Miejsce Rzeczownik zwrotnica
1. R. Kobayashi (Japonia) 593,2
2. Lindvik (Norwegia) 580,0 (-13,2)
3. Kos (Słowenia) 575,5 (-17,7)
4. Eisenbechler (Niemcy) 572,1 (- 21,1)
5. HE Granerud (Norwegia) 563,4 (- 29,8)
6. K. Geigera (Niemcy) 560,9 (- 32,2)
7. R. Johansson (Norwegia) 559,8 (-33,4)
8. S. Leyhe (Niemcy) 530,5 (- 62,7)
9. Hurt (Austria) 527,3 (- 65,9)
10. Huber (Austria) 526,1 (- 67,1)

Eurosport pokazuje wszystkie cztery Mistrzostwa Czterech Skoczni, w tym kwalifikacje na żywo w bezpłatnej telewizji. Werner Schuster komentuje z Gerhardem Lenore, Martin Schmidt analizuje z Birgit Nossing w studiu. Wszystkie skoki na żywo są również dostępne w Eurosport z Joyn+!

Możesz być zainteresowanym także tym: Innsbruck wkrótce z Escape Lights: wycieczka jako wieczorne wydarzenie?

(z identyfikatorem SID)

„Tutaj wszystko jest inne”: Schmidt wyjaśnia skocznię narciarską w Bischofshofen

Bischofshofen

Philip Aschenwald: Latający kret w trasie

3 godziny temu

Innsbruck

Stoch wcześnie opuszcza trasę koncertową: „Moje serce krwawi”

Wczoraj o 13:24

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

sport

Formuła 1: Młot Vettela? Zwroty sprawiają, że siadasz i zwracasz uwagę

Published

on

Formuła 1: Młot Vettela?  Zwroty sprawiają, że siadasz i zwracasz uwagę

Mało który były kierowca Formuły 1 jest obecnie przedmiotem tylu spekulacji, co czterokrotny mistrz świata Sebastian Vettel. Czy wkrótce będzie świętował powrót do wiodącej kategorii sportów motorowych? Jeśli tak, dla jakiego zespołu? Czy zasiądzie w kokpicie, czy przyjmie inną rolę?

Pytanie za pytaniem, które fani zadają sobie od miesięcy. Krążą pogłoski o możliwym powrocie. Ale teraz nastąpiła zmiana w podejściu Vettela do Formuły 1. Wypowiedzi wielu ekspertów zmuszają do zatrzymania się i zwrócenia uwagi.

Formuła 1: Kolej na Sebastiana Vettela?

To powinien być wielki powrót do Formuły 1. Sebastian Vettel jest zainteresowany ponownym wejściem do samochodu wyścigowego. To samo powtarzano wielokrotnie w ciągu ostatnich kilku tygodni i miesięcy. Przecież obecnie dostępnych jest wiele kokpitów na rok 2025. Ale ciekawie będzie także od roku 2026, kiedy Audi wejdzie do flagowego segmentu sportów motorowych. Więc z pewnością musi być coś darmowego dla Vettela, prawda?


Również interesująceFormuła 1: Emocjonalne sceny! Pilot rozpłakał się przed kamerą


Być może będzie on również przedmiotem dyskusji w Red Bullu, jego byłym zespole, z którym świętował cztery mistrzostwa świata. Jednak jego były sponsor Helmut Marko odrzucił już Niemca. Austriak początkowo dał wielu fanom Vettela nadzieję, że wróci z kolejną wypowiedzią, ale natychmiast ich ponownie zniszczył.

„Myślę, że by tego chciał, gdyby zobaczył możliwość posiadania gdzieś głośnego samochodu. Jest na to gotowy” – powiedział Marko w Sky na marginesie Grand Prix Chin Vettel tutaj: „On nie stał przy oknie przez rok. Nie ma już zbyt wielu najwyższych miejsc.

„Kilka znaków zapytania”

Nico Rosberg widzi to podobnie. Mistrz świata Formuły 1 2016 tak widzi załogę Vettela. „Problemem Sebastiana jest ostatni rok w Astonie Martinie. Tak, miał zły samochód, ale dystans do Strolla nie był tak dominujący jak teraz w przypadku Alonso” – powiedział Rosberg w Sky.

READ  Hoeneßa ze słynną anegdotą o ceremonii pogrzebowej

Niemiec uważa, że ​​sprawa jest podobna do Helmuta Marko, „że są pewne znaki zapytania. Jeśli Sebastian wróci po dwóch latach przerwy, czy nadal będzie tak szybki, jak u szczytu swojej formy?” Rosberg ma swoje obawy: „Po dwóch latach to bardzo, bardzo długi czas. Być może tak naprawdę nie wiesz, na czym stoisz, jeśli chodzi o wydajność.


Więcej wiadomości dla Ciebie:


Czy Rosberg uważa, że ​​Vettel powróci? „To najważniejsze pytanie i dlatego nadal uważam, że z niemieckiego punktu widzenia jest to mało prawdopodobne. Ekspert Sky uważa, że ​​jest to niefortunne, szczególnie dla fanów Mercedesa i Formuły 1, ale tak się dzieje”. Jest jeszcze niewielka nadzieja: „Oczywiście, że tak, wszyscy byśmy to zrobili, oczywiście, byłoby wspaniale”. Najwyższe stanowiska w Formule 1 są oczywiście bardzo poszukiwane. Ale tutaj powoli robi się ciasno. Zarówno Mercedes, jak i Red Bull prawdopodobnie przyciągną innych kierowców, którzy obecnie dobrze radzą sobie w wiodącej kategorii sportów motorowych.

Continue Reading

sport

Rafael Nadal nie ma problemów z dziećmi · Tennisnet.com

Published

on

Rafael Nadal nie ma problemów z dziećmi · Tennisnet.com

Rafael Nadal po szybkim zwycięstwie 6:1, 6:0 nad Darrionem Blanche awansował do drugiej rundy turnieju ATP Masters 1000 w Madrycie. Czeka tam Alex De Minaur, tak jak ostatnim razem w Barcelonie.

Z Tennisnet.com

Ostatnia edycja: 25 kwietnia 2024 o 19:21

© Getty Images

W czwartek Rafael Nadal mógł grać spokojnie

Każdy mecz Rafaela Nadala rozegrany w Madrycie może być ostatnim w jego karierze w Madrycie. W meczu przeciwko Darwinowi Blanche hiszpański profesor był daleki od pożegnania z Caja Magica. Nadal wygrał 6:1 i 6:0. Tym samym miał szansę zemścić się na Alexie de Minaur. W zeszłym tygodniu w Barcelonie Nadal był zmuszony poddać się Australijczykowi w drugiej rundzie.

Obaj gracze wnieśli na kort 21-letnią różnicę wieku i pewne znaki zapytania co do kondycji Rafaela Nadala. 37-latek miał w ostatnich tygodniach poważne problemy, szczególnie ze swoim serwisem, ale Blanche nie kwestionowała tego aspektu gry. Będzie inaczej, gdy spotkamy De Minaura.

Nadal przed wybitną publicznością

Uwaga, jaką Rafael Nadal cieszy się w Madrycie. Oczekuje się jednak, że będzie ona znacząca. Na przykład była gwiazda deskorolki Lindsey Vonn udała się na uroczystość do stolicy Hiszpanii. Zawsze należy się liczyć z tym czy innym zawodnikiem Realu Madryt. W czwartek Blanche zmierzył się ze starym nauczycielem Raoulem. I oczywiście nie zapominamy o Rafaelu Nadalu Jr., który siedział w pudełku z Mamą Xiscą. Kontynuacja w sobotę.

Dla Darwina Blanche’a można było jedynie zdobyć doświadczenie. Trzeba jednak pamiętać, że Carlos Alcaraz w pierwszym spotkaniu z Nadalem w Madrycie nie miał szans. Tylko po to, by zostać tam pokonanym dwanaście miesięcy później.

Oto pojedynczy obraz w Madrycie

Nie przegap żadnych nowości!

Włącz powiadomienia:

Nadal Rafael
Continue Reading

sport

Nagelsmann reaguje na oświadczenie Eberlego „Stinga”.

Published

on

Nagelsmann reaguje na oświadczenie Eberlego „Stinga”.

Kilka dni po przedłużeniu kontraktu z Niemieckim Związkiem Piłki Nożnej trener reprezentacji Julian Nagelsmann odpowiedział na oświadczenie dyrektora sportowego Bayernu Monachium Maxa Eberla, który podejrzewał, że Nagelsmann odwołał skład Monachium, ponieważ „kłucie w tamtym czasie było jeszcze głębokie”.

W obliczu nieobecności Xabiego Alonso Julian Nagelsmann od dawna uważany jest za najgorętszego kandydata na stanowisko trenera w Bayernie Monachium, który jest otwarty od lata. Według niektórych doniesień medialnych, w przypadku monachijskiej drużyny i 36-latka wszystko było w miarę jasne. Jednak w ostatni weekend doszło do małej niespodzianki: Nagelsmann przedłużył kontrakt z Niemieckim Związkiem Piłki Nożnej i tym samym pozostanie trenerem reprezentacji aż do mistrzostw świata w 2026 roku.

Decyzja, którą dyrektor sportowy Bawarii Max Eberl opisał później w Sky, jako niezbyt dramatyczna dla rekordowych mistrzów i oczekiwana. Podczas negocjacji zauważono, że „ukłucie, które wtedy nastąpiło, jest nadal głębokie, a rozstanie jest wciąż bardzo świeże. Będzie dla niego za wcześnie, aby to zauważyć i to jest w porządku”, odnosząc się do wcześniejszego odejścia Bayernu z Nagelsmanns w marcu 2023 r. .

Dzisiejszy trener reprezentacji narodowej nie chce jednak nic wiedzieć o głębokim cierniu. W serii rozmów prowadzonych przez MagentaTV zatytułowanych „Bestbestellung”, o których wcześniej informował Bild, trener reprezentacji zareagował otwarcie i humorystycznie na słowa Eberla.

„Nie, kiedy zacząłem zostać zawodowym trenerem, było dla mnie jasne, że w pewnym momencie zostanę zwolniony. Trzeba to wziąć pod uwagę” – powiedział Nagelsmann w odpowiedzi na pytanie moderatora Johannesa B. Kernera. : „To naturalne, że osoba zwolniona pragnie innego rodzaju.”

Dodał też bardzo wyraźnie: „Nie ma głębokiego ciernia. Decyzja była w rękach Niemieckiego Związku Piłki Nożnej. Wczoraj czułem swoje ciało – nie czułem żadnego ciernia”.

Nagelsmann podkreśla rolę Fullera

Zamiast tego Niemiecki Związek Piłki Nożnej, a zwłaszcza dyrektor sportowy Rudi Völler, zaciekle o niego walczyli.

READ  Rekordzista świata w maratonie Kelvin Kiptom zginął w wypadku samochodowym w wieku 24 lat

„Jest dla mnie ważnym obrońcą” – powiedział Nagelsmann. Fuller często do niego dzwonił, a on był „oczywiście także bardzo doświadczonym facetem, który był jak ojciec dla całego zespołu trenerskiego”.

O sprawie poinformował niedawno dziennik „Sport Bild”. Możliwe, że Nagelsmann lub jego agent Volker Stroth mogli przekazać niewielką kwotę Bayernowi Monachium w związku z odwołaniem kontraktu z powodu nagłego zwolnienia w marcu 2023 roku..

Continue Reading

Trending