Top News
Jakie są konsekwencje skandalu inwigilacyjnego Pegasusa w Polsce?
Naciskać
Wybrany prawicowy rząd rzekomo używał oprogramowania szpiegowskiego Pegasus z powodów politycznych. Teraz musimy dowiedzieć się, kto był szpiegowany – może premiera.
Politycy opozycji, prokuratorzy, a nawet członkowie własnego rządu – to cele wykorzystywane przez oprogramowanie inwigilacyjne Pegasus w Polsce do czasu wykrycia korupcji w 2021 roku. Pozwala użytkownikom niezauważenie szpiegować smartfony i przeglądać rozmowy, zdjęcia lub wiadomości, zanim zostaną one wymienione zaszyfrowanymi kanałami komunikacji.
Inwigilacja motywowana politycznie za pomocą Pegasusa może teraz mieć konsekwencje karne. Zwrócił na to uwagę w tym tygodniu Adam Bodner, nowy minister sprawiedliwości kraju. Bodner powiedział brytyjskiej gazecie The Guardian: „Jest bardzo prawdopodobne, że wkrótce będziemy bardzo dokładnie wiedzieć, w jaki sposób i w jakich celach zastosowano metody inwigilacji”.
Zespół śledczy przesłuchuje także Kaczyńskiego
Od połowy lutego parlamentarna komisja śledcza badała wykorzystanie oprogramowania do inwigilacji pod egidą PiS. Od tego czasu miał tam zeznawać także Jarosław Kaczyński, lider partii, który w okresie używania Pegaza w Polsce był wicepremierem. Po pierwszym posiedzeniu komisji śledczej jej przewodniczący M.P. Magdalena Sroca powiedziała: „Od dawna byliśmy okłamywani przez PiS w sprawie użycia Pegaza, a teraz przejdziemy do sedna sprawy”.
Kontynuuj czytanie
Co oznacza przejście władzy przez Polskę dla Ukrainy
Kwestia nadzoru rodzi daleko idące pytania dotyczące struktury rządów PiS, a zwłaszcza jego drugiej kadencji od 2015 r. do końca 2023 r. Jej metody były krytykowane, zwłaszcza na szczeblu europejskim, przed październikowymi wyborami. przynieśli swoje wnioski.
Parlament UE stwierdza naruszenie podziału władzy w Polsce
Tak brzmi raport Parlamentu Europejskiego z wiosny ubiegłego roku: „Zastosowanie Pegaza [sei] „Integralna i istotna część organu nadzoru opozycji”, której celem jest „utrzymanie rządu przy władzy”. „Niewłaściwe wykorzystanie oprogramowania szpiegującego Pegasus w Polsce należy postrzegać w pełnym kontekście kryzysu praworządności w tym kraju”. Nielegalne wykorzystanie Pegaza, sprzeczne z polskim i europejskim prawem oraz orzeczeniami Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, wpisuje się w „starannie zaplanowane niszczenie podziału władzy w Polsce” i „pokazuje rażące lekceważenie sądów przez partię rządzącą”. „
Jednym z zarzutów, jakie nowy rząd liberalny stawia poprzedniej administracji Narodowo-Konserwatywnej w związku z wykorzystaniem Pegasusa, jest nieprawidłowe finansowanie jego zamówień publicznych. Pieniądze na ten cel, około dziesięciu milionów euro, pochodziły z funduszu z 2017 roku, który tak naprawdę miał służyć ofiarom przestępstw, a nie zakupy na rzecz „biura antykorupcyjnego”.
Stan grupy NSO sprzeniewierzył pieniądze na rzecz trojanów
W raporcie Parlamentu Europejskiego z maja 2023 r. stwierdzono, że przejęcie Pegasusa jest nielegalne. W związku z tym spotkania szefów rządów Mateusza Morawieckiego, Viktora Orbána i Benjamina Netanjahu poprzedziły zakup projektu przez Polskę i Węgry od izraelskiej firmy NSO Group. Jak na ironię, obecnie pojawiają się doniesienia, że Morawiecki, podobnie jak inni politycy BIS, mógł zostać podsłuchany przez Pegaza. Kaczyński kategorycznie temu zaprzecza.
Po rozpoczęciu śledztwa Bodner wskazał, że lista inwigilowanych polityków jest znacznie dłuższa niż wcześniej sądzono. Nie ujawniono jednak informacji o tym, kto jeszcze był celem ataku. Przede wszystkim należy stwierdzić, przeciwko komu Pegasus został wykorzystany. Publikowanie pełnej listy monitorowanych osób byłoby niewłaściwe, ponieważ oprogramowanie szpiegowskie może być również wykorzystywane w formalnych dochodzeniach przeciwko przestępcom. Istnieją jednak również wątpliwości prawne i uwagi krytyczne dotyczące procedur prawnych związanych z wykorzystaniem Pegasusa w dochodzeniach karnych.
„Miłośnik kawy-amatora. Guru podróży. Subtelnie czarujący miłośnik zombie. Nieuleczalny czytelnik. Fanatyk sieci”.
Top News
Pożar w Polsce: Pożar lasu w pobliżu Słubic budzi alarm we Frankfurcie nad Odrą.
Każdy, kto ma zainstalowany na swoim smartfonie system wczesnego ostrzegania taki jak NINA, otrzymał w czwartek (16 maja) o godzinie 19:51 wiadomość, że „zapach z Polski” nakazuje w razie potrzeby zamknąć okna i drzwi.
To nie pierwszy pożar lasu w okolicach Słubic
We Frankfurcie nad Odrą i powiecie słubickim, poza Słubicami, obejmuje on także gminy Cybinka, Ośno Lubuskie i Rzepin, w których obecnie w swoich krajach utrzymuje się wysoki poziom zagrożenia pożarowego lasów.
„Pisaliśmy o dwóch pożarach lasu, a już mamy kolejny” – relacjonuje Słubice24 o ostatnim pożarze lasu, który miał miejsce 16 maja. Serwis informacyjny donosił wcześniej o dwóch pożarach lasów w hrabstwie, które miały miejsce 14 i 15 maja. (wtorek i środa). Jak podaje portal, o czym wspomina rzecznik straży pożarnej, w obu przypadkach ucierpiało kilkanaście hektarów lasu.
„Miłośnik kawy-amatora. Guru podróży. Subtelnie czarujący miłośnik zombie. Nieuleczalny czytelnik. Fanatyk sieci”.
Top News
Hesja: Od piątku nowy strajk w prywatnych firmach autobusowych | hessenschau.de
Od piątku pasażerowie transportu publicznego w Hesji znów będą mieli problemy: prywatne firmy autobusowe rozpoczną strajk. Ostatni strajk miał miejsce kilka tygodni temu.
Przed wszystkimi, którzy korzystają z autobusów w dużych miastach, nadchodzą ciężkie dni. Związek Verdiego wezwał do strajku w prywatnych firmach autobusowych w najbliższy piątek, wtorek i środę (21 i 22 maja). Powodem jest to, że negocjacje zbiorowe dotyczące około 6000 pracowników w branży ponownie utknęły w martwym punkcie.
Dotyczy to usług autobusowych Deutsche Bahn w północno-wschodniej Hesji (Homberg/Efze, Melsungen i Rotenburg) oraz autobusów w Fuldzie, Gießen, Frankfurcie, Maintal (Main-Kinzig), Offenbach, Oberursel (Hochtaunus), Hanau, Niddender (Hanau, Niddender). Wetterau), Kelnhausen, Bad Homburg, Wieterstadt (Darmstadt-Dieburg), Russelsheim i Wiesbaden.
Oczekuje się, że zmiany będą miały wpływ na wszystkie linie autobusowe we Frankfurcie
Do Frankfurt Lokalna agencja transportu publicznego Traffic ogłosiła w środę, że oczekuje się strajku na prawie wszystkich 68 liniach autobusowych. Obejmuje to linię 61, z której regularnie korzystają odwiedzający Wäldchestag, regionalny festiwal folklorystyczny odbywający się w lesie miejskim.
Traffic twierdzi jednak, że klienci mogą korzystać z innych środków transportu publicznego, takich jak kolej S-Bahn, tramwaje, pociągi regionalne, metro i dwie linie minibusów.
W Offenbacha Strajk dotyczy także pracowników spółek zależnych przedsiębiorstw komunalnych MMO Main Mobil Offenbach i Offenbacher Verkehrs-Betriebe (OVB).
Wiesbaden: Awarie są możliwe
miasto Wiesbaden ESWE Verkehr spodziewa się opóźnień i odwołań niektórych autobusów na sieci tras w dni strajku w piątek 17 maja, wtorek 21 maja i środę 22 maja.
Na liniach 39 i 46 mogą występować odchylenia od rozkładu, ponieważ zapewniają je firmy partnerskie.
Długie zmiany, krótkie przerwy
Według Verdiego w sektorze prywatnych autobusów brakuje personelu. Związek skarży się na zbyt długie zmiany, wspólne zmiany, krótkie przerwy, nadmierne nadgodziny i nadmierne zwolnienia chorobowe.
W toczącym się sporze zbiorowym z Państwowym Stowarzyszeniem Heskich Przewoźników Autobusowych (LHO) związek domaga się między innymi wyższych wynagrodzeń dla około 6000 pracowników. Pensja powinna za każdym razem podwajać się o 8,5 proc., a Verdi żąda 3000 euro rekompensaty za inflację.
Stowarzyszenie pracodawców odrzuciło żądania LHO Verdiego jako nieuzasadnione. Dlatego negocjacje zakończyły się fiaskiem. „Szczególnie kontrowersyjne tematy to przepisy dotyczące przerw w pracy, płace, urlopy i rekompensaty za inflację” – powiedział negocjator Jochen Koppel, „co oznacza prawie wszystko”. Związek i federacja pracodawców uzgodniły nowy termin negocjacji na 24 maja.
Dyrektor wykonawczy i negocjator LHO Volker Duchan powiedział w czwartek, że uważa strajki ostrzegawcze za „niepotrzebne i nieistotne” w świetle uzgodnionego układu zbiorowego. Dłuższe dni strajków podczas weekendu Zesłania Ducha Świętego szczególnie zirytowały osoby dojeżdżające do pracy, „które z pewnością z tego powodu ucierpią”. „Wielokrotnie obciążane narzędzie stresu” – stwierdził – „nie będzie już pomocne w złożonych sporach dotyczących rokowań zbiorowych w 2024 r.”.
Drugi strajk za kilka tygodni
Verdi wezwał już pracowników do rozpoczęcia strajku ostrzegawczego 24 kwietnia, co oznaczało odwołanie kilku wyjazdów. W większych miastach skutki kwietniowego strajku były minimalne, ponieważ inne układy zbiorowe dotyczyły wielu kierowców w Kassel, Marburgu, Darmstadt i Wiesbaden i dlatego nie zostały anulowane. We Frankfurcie, pomimo braku autobusów, goście często mogli przesiąść się na inne środki transportu.
Koniec dalszych informacji
hessenschau Update – Biuletyn dla Hesji
Koniec formy
„Miłośnik kawy-amatora. Guru podróży. Subtelnie czarujący miłośnik zombie. Nieuleczalny czytelnik. Fanatyk sieci”.
Top News
Rosja może przeprowadzić atak na państwo NATO
Naciskać
Szef polskiego wywiadu ostrzega: Rosja przygotowuje się do działań wojskowych przeciwko wschodniej flance NATO Putin zaprzecza planom ataku.
WARSZAWA – Rosną obawy przed rosyjskim atakiem na wschodnią flankę NATO. Po tym, jak państwa bałtyckie od pewnego czasu biły na alarm i obawiały się o swoje bezpieczeństwo, Polska rysuje obecnie ponury obraz rosyjskiego ataku na terytorium NATO. Chociaż większość rosyjskich sił zbrojnych, zwykle stacjonujących na granicach NATO, przeniosła się teraz na Ukrainę, Rosja chce odbudować swoją armię. NATOZagrażaj granicom, utrzymując i rozwijając tajne i hybrydowe operacje.
Władimir Putin Szef polskiego kontrwywiadu wojskowego Jarosław Stroczyk powiedział polskiej gazecie, że przygotowuje się już do małej operacji przeciwko jednemu z państw bałtyckich. Gazeta Prawna. Rosyjski przywódca jest gotowy „zająć słynne przygraniczne miasto Narwa na granicy estońsko-rosyjskiej lub wylądować na jednej ze szwedzkich wysp”.
Putin twierdzi, że atak na terytorium NATO to „kompletny nonsens”.
W marcu Putin powiedział… BBC Agresja na terytorium NATO jest odrzucana. Mówienie jakichkolwiek słów o swoim kraju, czyli o Polsce, która posiada jeden z największych arsenałów nuklearnych na świecie, zaatakuje państwa bałtyckie i w przeciwieństwie do Ukrainy jest członkiem sojuszu NATO, było „absolutną bzdurą”. Ostrzegł jednak, że jeśli Ukraina rozmieści zachodnie myśliwce F-16 z lotnisk w innych krajach, staną się one „legalnymi celami w dowolnym miejscu”.
Państwa NATO starają się obecnie przywrócić pełną zdolność obronną po tym, jak zachodni sojusz wojskowy był świadkiem dekady konfliktu o niskiej intensywności. Zwłaszcza brak odpowiednich zasobów artylerii i obrony powietrznej zachodni partnerzy Kijowa nie byli w stanie sprostać wymaganiom nowoczesnej wojny na pełną skalę.
Największe ćwiczenia NATO od czasów zimnej wojny na marginesie wojny na Ukrainie
Stróczyk uważa, że imperialistyczne cele Kremla już nieco osłabły. Zjednoczenie się Zachodu w celu wsparcia Ukrainy pokazuje, że gdyby NATO zostało zaatakowane, reakcja Zachodu byłaby jeszcze silniejsza, powiedział szef wywiadu. Niemiecki rząd federalny stara się obecnie wysyłać mocne sygnały dotyczące zdolności obronnych NATO i Europy.
„W sytuacji awaryjnej Niemcy będą bronić każdego centymetra terytorium NATO” – powiedział kanclerz Olaf Scholz (SPD) podczas wizyty na Litwie w poniedziałek (6 maja). RND. Bundeswehr wzięła udział w największych ćwiczeniach NATO od zakończenia zimnej wojny: Resolute Defender. Niemcy chcą do 2027 roku utworzyć pułk poza własnymi granicami na Litwie. Scholes powiedział swoim litewskim kolegom: „Atak na was jest atakiem na nas wszystkich”.
„Wojna wróciła do Europy” – SPD opowiada się za silnym NATO
Minister obrony Boris Pistorius (SPD) podczas swojej wizyty w USA wyraził swoje zdecydowane zaangażowanie na rzecz Zachodniego Sojuszu Obronnego. „NATO jest ważne dla naszego bezpieczeństwa i nie przyjmujemy tego za pewnik” – powiedział głośno dpa. „Rozumiemy, że czasy znów się zmieniły. Do Europy wróciła wojna i minął czas pokojowych dywidend. Dlatego robimy, co do nas należy. Niemcy wydadzą w tym roku na obronność więcej pieniędzy niż kiedykolwiek wcześniej w historii Bundeswehry .
Podkreślił, że dwuprocentowy cel NATO zostanie osiągnięty „i nie możemy na tym poprzestać”. W NATO coraz więcej członków wzywa do większych inwestycji. Na przykład brytyjski minister spraw zagranicznych David Cameron stawia głośne żądania krajom NATO ap Wzrost wydatków na wojsko do 2,5 proc. PKB. Jak wynika z opublikowanych wcześniej fragmentów przemówienia Camerona zaplanowanego na czwartek (9 maja) w Narodowym Centrum Cyberbezpieczeństwa w Londynie, na lipcowym szczycie NATO wszyscy sojusznicy muszą jasno dać do zrozumienia, że wkrótce osiągną cel dwóch procent. „W takim razie powinniśmy szybko wprowadzić cel na poziomie 2,5 procent” – kontynuuje. (LaHeMa)
„Miłośnik kawy-amatora. Guru podróży. Subtelnie czarujący miłośnik zombie. Nieuleczalny czytelnik. Fanatyk sieci”.
-
Tech3 lata ago
Te oferty Apple nadal istnieją
-
Top News2 lata ago
Najlepsze strategie i wskazówki dotyczące zakładów na NBA
-
Tech3 lata ago
Kup PS5: Expert bez nowych konsol – kiedy nadejdą dostawy?
-
Tech3 lata ago
Windows 11 dla programistów: aplikacje na Androida, zestaw gier i pakiet Windows SDK
-
Economy3 lata ago
Huobi Global rozpoczął kampanię zerowej opłaty dla użytkowników kart bankowych w Europejskim Obszarze Gospodarczym i Wielkiej Brytanii
-
entertainment3 lata ago
Dieter Bohlen ogłosił nową pracę w telewizji – to zaskakujące
-
entertainment3 lata ago
„Helene Fischer Show”: Nagłe zakończenie bożonarodzeniowego show – ostre słowa ZDF
-
Tech5 miesięcy ago
Ubóstwo CO2 może ujawnić łatwość życia – Wissenschaft.de