Connect with us

Top News

Fajerwerki z Polski: Zamieszki przy słubickich fajerwerkach w sylwestra w Berlinie?

Published

on

Fajerwerki z Polski: Zamieszki przy słubickich fajerwerkach w sylwestra w Berlinie?

Przed sylwestrem 2023 policja w Berlinie prosi, aby tym razem nie dać się zaatakować, ostrzegając przed zamieszkami i uzyskując wsparcie ze strony Saksonii, Saksonii-Anhalt i policji federalnej. Tam na początku roku 2022/2023 we Frankfurcie nad Odrą zaatakowano straż pożarną i policję. Istnieją jednak inne połączenia między obydwoma miastami.

Na przykład autostrada A12 i pociąg RE1. Korzystają z nich nie tylko pasażerowie i kierowcy ciężarówek, ale są także popularnymi szlakami przemytniczymi. Służba celna wielokrotnie stwierdza ilości papierosów, które nie powinny być wwożone do kraju. Od listopada, zwłaszcza w okresie świątecznym, główny nacisk położony jest na fajerwerki. Według raportu Spiegla krakersy i inne petardy przewożone są także pociągami z Frankfurtu nad Odrą do Berlina.

Chłopcy z Neukölln kupują fajerwerki na bazarze w Słubicach

Autor Spiegla opisuje „Wycieczki na polski rynek”. W ich przemówieniu. W tym celu wyjechał na kilka miesięcy z kilkoma młodymi mężczyznami, którzy według ich własnych zeznań byli odpowiedzialni za zamieszki, do których doszło rok wcześniej, podczas których podpalono autokar w Sonnelli w Neukölln. Płonąca rama autobusu nawiązuje do zamieszek w kilku relacjach po Nowym Roku i pojawia się w artykule kilkakrotnie.

Fajerwerki i polskie fajerwerki – dozwolone i zabronione

Z Sonnenallee młodzi ludzie w wieku 14, 15 i 16 lat jadą autobusem do głównego dworca kolejowego, a następnie linią RE1 do Frankfurtu nad Odrą. Stamtąd udają się na bazar w Słubicach – opisuje reporter: gdzie kupują fajerwerki, bombę dymną i paralizator. Mężczyzna pyta sprzedawcę, czy może rzucić petardami w policjantów. Był początek października.

Na targu pod Frankfurtem nad Odrą nikt nie pyta o dowód tożsamości.

Dwa miesiące później na bazarze można znaleźć te same fajerwerki, które opisuje Spiegel: bomby dymne i petardy o nazwach takich jak Vogelschrei i Dum Bum, a wśród nich czaszka. Dwóch Niemców kupuje towar za około 200 euro. Sprzedawca twierdzi, że przyjeżdżają głównie Niemcy. Rzadko zdarza się, aby osoby poniżej 18 roku życia robiły tam zakupy – ale nie zostaniesz poproszony o dowód tożsamości.

READ  Zatrzymany w Polsce: Putin rzekomo planował zamach na Zełenskiego | Polityka

„Dum Bum” i inne bangery można znaleźć na bazarze w Słuppisie niedaleko Frankfurtu nad Odrą.
© Foto: Marlena Dumin

Sprzedawca dokładnie wyjaśnia, które ze sprzedawanych przez niego sztucznych ogni można legalnie przewozić przez granicę, a które nie. Dodaje jednak, że jeśli ktoś chce posiadać fajerwerki, które są zakazane w Niemczech, „ryzyko aresztowania jest minimalne”, a przejścia graniczne są często sprawdzane.

Fajerwerki

Wielu handlarzy na bazarze w Polsce tłumaczy, że fajerwerki mają „homologację graniczną”.
© Foto: Marlena Dumin

Czy służby celne mogą połączyć Słubice z Neukölln?

Urząd celny Berlina i Brandenburgii nie znalazł ostatnio dużych składów nielegalnej materiałów pirotechnicznych. Według biura prasowego obecny spokój w porównaniu z poprzednimi latami może wynikać także z obostrzeń granicznych. Obecnie nie możesz znaleźć tras z Polski do Berlina-Neukölln w głównym urzędzie celnym we Frankfurcie ani w głównym urzędzie celnym. Jeśli jednak chcemy „zaopatrzyć się w amunicję” w stolicy, Słubice są zdecydowanie oczywistym wyborem. Mówią, że podobnie jak handel papierosami, zwykle ma on małą skalę i jest powtarzalny.

Petarda niszczy klamkę drzwi samochodu - szkoda na 1280 euro

Fajerwerki we Frankfurcie nad Odrą

Petarda niszczy klamkę drzwi samochodu – szkoda na 1280 euro

Klienci słubickiego bazaru mówią: podobno „bogaci ludzie albo Holendrzy płacą za przemyt zakazanych fajerwerków”, bo nie chcą mieć na dokumentach żadnych przestępstw. Ostrzegają jednak, że odpalanie petard z targu nie jest bezpieczne i nie jest to bezpieczne bez zabezpieczenia, ponieważ często pada deszcz lub śnieg.

Na bazarze w Słubicach ubrania są obok słodyczy, obok fajerwerków

Na bazarze w Słubicach ubrania są obok słodyczy, obok fajerwerków
© Foto: Marlena Dumin

Brak współpracy Polski i Niemiec?

Sprzedawcy natomiast obiecują, że ich krakersy posiadają certyfikaty i że „wszystko będzie dobrze”, jeśli zastosuje się do instrukcji obsługi. Sprzedawca detaliczny powiesił na stoisku plakat zawierający dokładnie te informacje, wyjaśnienie, jakie fajerwerki są dozwolone w Niemczech i dla kogo, oraz link do strony internetowej urzędu celnego.

Tabliczka na Bazarze Słubickim informuje, które fajerwerki są dozwolone w Niemczech, a które nie.

Tabliczka na Bazarze Słubickim informuje, które fajerwerki są dozwolone w Niemczech, a które nie.
© Foto: Marlena Dumin

Urząd celny powtarza, że ​​instrukcja obsługi i oznakowanie CE są ważne w przypadku każdej petardy. Ale czy nie byłoby łatwiej, gdyby Niemcy i Polska lepiej współpracowały w tej kwestii? To nie takie proste. Astrid Binns z głównego urzędu celnego wyjaśnia, że ​​w razie wątpliwości podróżny nie ujawnia, czy towar został zakupiony w sklepie, czy na bazarze. Choć wytyczne Komisji Europejskiej obowiązują od 2020 r., nie są one wiążące dla państw członkowskich.

READ  Anglia przeciwko Polsce: Gareth Southgate jako „rozrywka” jako Declan Rice
-->

Na sylwestra 2023 roku policja planuje największą akcję od dziesięcioleci

Po zamieszkach w Berlinie w 2022 r

Na sylwestra 2023 roku policja planuje największą akcję od dziesięcioleci

Ponadto Martin Wandre z Ministerstwa Ochrony Konsumentów Brandenburgii podkreśla: W Polsce ustawodawstwo dotyczące materiałów wybuchowych jest sprawą policji. Wszystko to sprawia, że ​​jest to skomplikowane. Nie ma już zinstytucjonalizowanej współpracy urzędu rządowego z polskimi władzami. Kontakty z województwem lubuskim i wielkopolskim oraz inspekcjami BHP w Zielonej Górze i Poznaniu „prawie ustały”.

Zatem nie tylko berlińska policja zaniepokoiła się wznowieniem zamieszek.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Top News

„Kolejny fragment mozaiki w stronę blokady partii”

Published

on

„Kolejny fragment mozaiki w stronę blokady partii”
  1. Strona główna
  2. Polityka

Naciskać

AfD przegrała proces apelacyjny w OVG Münster przeciwko Urzędowi Ochrony Konstytucji. Ma to daleko idące konsekwencje – zwłaszcza, że ​​oczekuje na wydanie kolejnego wyroku.

Münster – To już oficjalne od poniedziałku rano: zgodnie z orzeczeniem Najwyższego Sądu Administracyjnego (OVG) w Münster Federalny Urząd Ochrony Konstytucji (BfV) może klasyfikować AfD jako podejrzaną sprawę prawicowego ekstremizmu i ją monitorować w celach dochodzeniowych. Ma to poważne konsekwencje dla partii – zwłaszcza że zbliża się kolejne orzeczenie sądu.

AfD poniosła porażkę w OVG Münster: Federalny Urząd Ochrony Konstytucji może monitorować partię jako podejrzaną sprawę prawicowego ekstremizmu

Fabian Widrek, profesor prawa publicznego na Uniwersytecie w Münster, uważa, że ​​po wyroku OVG nie będzie to już budziło żadnych wątpliwości. „Myślę, że Urząd Ochrony Konstytucji usprawni przeklasyfikowanie” – powiedział w rozmowie z tą redakcją. Oznacza to: Urząd Federalny wkrótce w całych Niemczech zaklasyfikuje AfD jako „bezpiecznego prawicowego ekstremistę”. Ma to bezpośrednie konsekwencje dla urzędników partyjnych sprawujących funkcje publiczne, na przykład tych, którzy aspirują do zostania sędziami lub funkcjonariuszami policji: jako członkowie zdecydowanie prawicowej partii ekstremistycznej „będą im bardzo trudno uzyskać taki urząd. Przyszłość – stwierdził Widrek.

Wyższy Sąd Administracyjny Nadrenii Północnej-Westfalii. © Rüdiger Wölk/imago

BfV przedstawiła sądowi tysiące dowodów na temat niekonstytucyjnych tendencji w AfD. Dotyczy to przede wszystkim wypowiedzi urzędników AfD – często posługujących się słownictwem z zakresu ideologii etnicznej. „Myślę, że argumenty urzędu na rzecz ochrony Konstytucji są przekonujące. „Zwłaszcza jeśli chodzi o analizę terminów etnicznych” – wyjaśnia Fabian Widrek. „Są niebezpiecznie blisko zakończenia finansowania partii w NPD”.

Po wyroku AfD w Münster: „Kolejny element mozaiki prowadzącej do zakazu partii”

Teraz może rozkwitnąć także dla AfD – a Vitrek uważa, że ​​„wyrok to kolejny element mozaiki w kierunku zakazu partii”. – Tzw. tajne spotkanie w Poczdamie, podczas którego prawicowi ekstremiści, przedstawiciele AfD i członkowie Unii Wartości wypowiadali się na temat deportacji milionów ludzi pod hasłem „emigracja”.

READ  Polscy kierowcy ciężarówek nie chcą ratować Wielkiej Brytanii

Krytycy wielokrotnie zwracali uwagę, że debata na temat zakazu jest bezcelowa w roku superwyborczym 2024, ponieważ jej urzeczywistnienie może zająć miesiące lub lata. Ale: „Możliwe jest rozwiązanie polegające na pozbawieniu partii środków finansowych. „To znacznie szybsze niż wprowadzenie zakazu i nadal możliwe w tym roku wyborczym” – powiedział Widrek.

Stawką jest także proces członka AfD Björna Höcke – fundacji

Mało tego: bliska AfD Fundacja Desiderius Erasmus, założona w 2017 roku, znajduje się pod presją po wyroku. Uważa się, że jest to zespół doradców zajmujący się tak zwanymi Nowymi Prawami; Fundacja ta od lat zabiega o publiczne pieniądze. „AfD jest pod tym względem obecnie w złej sytuacji” – uważa prawnik Vitrek. Zgodnie z Ustawą o fundacjach fundacja musi dbać o to, aby reprezentowała ideę wolnego, podstawowego porządku demokratycznego i międzynarodowego zrozumienia. Po wyroku w Munster Vitrek twierdzi, że będzie to trudne.

Plus: We wtorek spodziewany jest wyrok w procesie głównego polityka AfD z Turyngii, Björna Höcke. Jest podejrzany o działalność wywrotową. Oprócz niedawnych skandalów wokół europejskiego polityka AfD Maksymiliana Kraha, rzekomo szpiegującego na służbie Chin, wszystko to stawia AfD w bardzo niekorzystnym świetle, jeśli chodzi o kwestię lojalności wobec konstytucji.

Po poniedziałkowym orzeczeniu sąd w Munster nie uwzględnił apelacji. W razie potrzeby AfD może jeszcze złożyć skargę do Federalnego Sądu Administracyjnego w Lipsku.

Continue Reading

Top News

Śladami Janusza Korczaka: Studenci z Welzheim z wizytą w Polsce – Wiadomości z Welzheim

Published

on

Śladami Janusza Korczaka: Studenci z Welzheim z wizytą w Polsce – Wiadomości z Welzheim

Kiedy jedenaścioro dziewcząt i chłopców z Welzheim będzie wspominać swój wyjazd do Polski, w ich wspomnieniach zapadnie wiele ciekawych rzeczy: wyjątkowo czysta Warszawa, na przykład widok czy wycieczka z 30. piętra Pałacu Kultury. Malownicze miasteczko Kazimierz Dolny. Ale jest jedna rzecz, którą zapamiętają na długo: podróż pociągiem i podróż przygodowa. Po Aschaffenburgu na brzegu wybuchł pożar. Wycieczkę trzeba było przerwać, dlatego dzieci dotarły do ​​Stuttgartu dopiero po północy. Ale ostatecznie uczniowie siódmej, ósmej i dziewiątej klasy szkoły Janusza Korszaka bezpiecznie wrócili do domu i teraz jest o czym rozmawiać.

Na przykład Zainab nigdy wcześniej nie była w trasie przez tak długi czas. Arthur kupuje w pociągu gorącą czekoladę, podekscytowany koniecznością przerwania podróży. Albo Mona mówi: „Jazda ICE była wielką przyjemnością”.

Następnie dyrektor Gisela Buland, która była na wycieczce, wyjaśniła, co powiedziała policja. Zapalił się obszar o powierzchni 40 metrów kwadratowych, a przyczyną był ptak, który wszedł do rur, powodując iskrę.

W Warszawie odżyły lekcje historii

Mona już po raz drugi była gościem polskiej szkoły partnerskiej Zespol Skzd Społecznego Towarzystwa Oświatiweg i nauczyła się kilku słów po polsku. Opowiada nam o kulisach podróży. Welsheim i Warszawę łączą partnerstwo od 30 lat. Nie bez powodu Szkoła w Wellsheim nosi imię wybitnego lekarza i pedagoga ze stolicy Polski. Mona wyjaśnia: „Dr. Ponieważ w tamtym czasie w dużej części Europy rządzili narodowi socjaliści, Korczak opiekował się dziećmi, które nie miały już rodziców. Wszystkie dzieci z sierocińca wysłali do obozu zagłady w Treblince, gdzie zginęło niewiarygodne 900 000 osób, a sierociniec spalono. Korczak zginął wraz z sierotami w 1942 r., choć miał szansę na ucieczkę. Jedną z atrakcji turystycznych jest pomnik obozu zagłady.

Jak relacjonowała uczennica Sophie, dzieci były już zaabsorbowane przygnębiającą historią z średniowiecza. Czytają więc „Dziennik Blumki”, który opowiada o Januszu Korczaku i jego domu z perspektywy osieroconej dziewczynki i przekazuje go w sposób przyjazny dziecku. Później grupa odwiedziła także dawny sierociniec, w którym dzieci ponownie mieszkają, a obecnie mieści się tam muzeum upamiętniające zbrodnię. Przetwarzali swoje wrażenia w pamiętniku. Tak powinny wyglądać konkretne lekcje historii, mówi nauczycielka Rebecca Shamrock. Praca z historią Janusza Korczaka jest częścią ważnej pracy na rzecz pokoju i demokracji.

READ  Zaginiona Ariane: „Moment naprawdę wywołuje gęsią skórkę” – pracownik pogotowia ratunkowego zgłasza opiekę emocjonalną

Zabawne i ciekawe rzeczy do zrobienia w stolicy Polski

Ale ta podróż dotyczyła nie tylko poważnych tematów – kontynuowała Sophie, ale także rzeczy zabawnych i pięknych. Na przykład, odwiedzając kabinę do nurkowania, uczeń relacjonuje: „Potem nie dostaliśmy autobusu, więc było to naprawdę ekscytujące”.

Generalnie studenci są pod ogromnym wrażeniem stolicy Polski. Wielu z nich wspomina wizytę w Pałacu Kultury jako szczególnie imponujące wspomnienie. Z majestatycznego budynku roztaczał się wspaniały widok na 1,8-milionowe miasto, którego Joel twierdzi, że nigdy nie zapomni. Warszawa opisywana jest przez dzieci jako bardzo nowoczesna i bardzo czysta. Na podłodze nie było gum do żucia, a na stacjach kolejowych w większości nie było gołębi. Dzieci będą również miło wspominać wycieczkę do malowniczego miasteczka Kazimierz Dolny, miejsca słynącego z zabytkowej starówki. Bardzo ekscytujące było to, że uczniowie mogli trochę samodzielnie zwiedzać miasto.

Wymiana międzyszkolna ma długą tradycję

Towarzyszyły im dziewczęta i chłopcy z polskiej szkoły partnerskiej, z których dwóch biegle władało językiem niemieckim i dlatego pełniło funkcję tłumaczy. Dorosłymi towarzyszami z Wellsheim są dyrektor Gisela Buland, nauczyciel Marcus Munk, towarzysz w nauce Shukran Cheyan i nauczycielka Rebecca Chamrock. Ze strony polskiej wyjazd przygotowała i towarzyszyła Katarzyna Bodych, którą wszyscy nazywają Kasią. Podejmuje się tego zadania od ponad 20 lat – i robi to dobrze.

Rektor Bulent poinformował, że częścią wyjazdu był wieczór muzyczny z polską szkołą partnerską. Na cześć przybycia Niemiec wykonano nie tylko klasyki takie jak „Imagine” czy popularne hity, takie jak „Waga Waga”, ale także niemieckie piosenki, takie jak „Marmor, Stein und Eisenbrich”.

Grupa opisuje także polską żywność jako pyszną. A posiadanie własnej łazienki w pokoju było „wspaniałe” – mówi Ciara. Wszyscy w grupie wrócą do Polski – tylko następnym razem nie będzie potrzeby jechać pociągiem.

READ  DFB - Tuż przed tytułem nasi młodzicy! JuhU17! Jesteśmy w finale mistrzostw Europy gra
Continue Reading

Top News

Spór o sygnalizację świetlną: SPD i Zieloni sprzeciwiają się 5-punktowemu planowi FDP

Published

on

Spór o sygnalizację świetlną: SPD i Zieloni sprzeciwiają się 5-punktowemu planowi FDP
Niemcy Sekretarz Generalny SPD

Spór o sygnalizację świetlną dotyczący emerytur – Kohnert krytykuje 5-punktowy plan FTP

Ataki na emerytury a

Ataki na emerytury to „nudny rytuał”: polityk SPD Kühnert

Źródło: Getty Images/Morris MacMadson

Posłuchaj naszych podcastów WELT tutaj

Twoja odwołalna zgoda na przesyłanie i przetwarzanie danych osobowych jest konieczna, ponieważ zgoda ta jest wymagana przez dostawców zewnętrznych, aby dostawcy treści osadzonych mogli wyświetlać treści osadzone. [In diesem Zusammenhang können auch Nutzungsprofile (u.a. auf Basis von Cookie-IDs) gebildet und angereichert werden, auch außerhalb des EWR]. Ustawiając przełącznik w pozycji „ON”, wyrażasz na to zgodę (możesz w każdej chwili zrezygnować). Obejmuje to Twoją zgodę na przekazanie niektórych danych osobowych do krajów trzecich, w tym do Stanów Zjednoczonych, zgodnie z art. 49 ust. 1 lit. a) RODO. Więcej informacji na ten temat znajdziesz tutaj. Możesz wycofać swoją zgodę w dowolnym momencie, korzystając z przełącznika i prywatności na dole strony.

Planowanie budżetu na 2025 rok to nowy kontrowersyjny temat rządu centralnego. SPD i Zieloni zdecydowanie odrzucają pięciopunktowy artykuł FDP, który kwestionuje wydatki na emerytury, pieniądze obywateli i pomoc rozwojową.

BPolitycy SPD i Zielonych wyrazili swój sprzeciw wobec pięciopunktowego planu swojego liberalnego koalicyjnego partnera dotyczącego budżetu centralnego i planów emerytalnych. Sekretarz generalny SPD Kevin Kühnert powiedział, że ataki na emerytury zarówno ze strony FDP, jak i związku zawodowego „stały się męczącym rytuałem”.Codzienne lustroUchylenie istniejących przepisów ustawy emerytalnej, stwierdził, „obniży emerytury milionom pracowników”.

Kanclerz federalny Olaf Scholes (SPD) i liderka partii SPD Saskia Esken wcześniej odrzucali cięcia emerytur. Liberałowie wzywają do przyjęcia pięciopunktowego dokumentu, który Prezydium FDP chce przyjąć w najbliższy poniedziałek, do „polityki budżetowej sprawiedliwej pokoleniowo”. Twierdzi, że powinna przestrzegać pułapu zadłużenia określonego w Ustawie Zasadniczej i nie obciążać młodych ludzi nadmiernie w zakresie finansowania emerytur.

READ  DFB - Tuż przed tytułem nasi młodzicy! JuhU17! Jesteśmy w finale mistrzostw Europy gra

Z punktu widzenia liberałów reformy systemów społecznych i zniesienie „emerytury po 63. roku życia” – która dotyczy emerytury bez potrąceń po szczególnie długim okresie ubezpieczenia.

Czytaj

Bijan Djir-Sarai, sekretarz generalny FTP

Wiceprzewodniczący parlamentarnej Komisji Zielonych Constantin von Notz w „Tagesspiegel” skrytykował wniosek FDP. musimy polegać na zobowiązaniach, wystawić na próbę hamulec kredytowy w jego obecnej formie” – stwierdził.

Odnosząc się do niezbędnych inwestycji w Bundeswehrze, policji i cyberbezpieczeństwie powiedział, że chodzi „o najbardziej fundamentalne kwestie dla naszego społeczeństwa”, a nie o inwestycje, które można poczynić.

Gadja Mast, pierwszy parlamentarny dyrektor wykonawczy grupy parlamentarnej SPD, nie chce po 45 latach ubezpieczenia wymieniać na emeryturę bez zwolnienia. „Nie widzę w tej chwili żadnego motywu” – powiedział Mast w poniedziałkowym programie Deutschlandfunk. Dotyczy to głównie osób, które rozpoczęły życie zawodowe w wieku 16–17 lat. „Zasługują na nasz szacunek” – nalegał Mast. Dlatego utrzymana zostanie tzw. „emerytura po 63. roku życia”.

Socjaldemokraci nie pozwolą FDP na uczynienie „obniżek emerytur i cięć w spójności społecznej” przedmiotem negocjacji budżetowych, powiedział wiceprzewodniczący komisji parlamentarnej SPD Achim Post. „Ostatnią rzeczą, jakiej potrzebuje nasz kraj w tym krytycznym momencie, jest zmniejszenie spójności społecznej”.

Budżet powinien być gotowy w lipcu

Sojuszniczy spór o Budżet Unii na rok 2025 trwa. Wiadomo, że kilka ministerstw nie chce spełnić rygorystycznych wymogów ministra finansów Christiana Lindnera (FDP) w zakresie oszczędności i zgłosiło dodatkowe wymagania. Scholes ma nadzieję na osiągnięcie porozumienia do lipca, przed wakacyjną przerwą w obradach parlamentu.

Powiedział to podczas dyskusji w sobotni wieczór Sieć redakcyjna Niemcy (RND) jest widoczne w Poczdamie. Tam też wypowiadał się przeciwko cięciom dla emerytów. „To nie powinno odbywać się ich kosztem” – powiedział Schales. Dodał: „Jest dla mnie jasne, że dla naszego kraju ważna jest jedna rzecz, a mianowicie to, abyśmy nie kwestionowali spójności społecznej”.

READ  Rozszerzono kontrole graniczne z Polską, Czechami i Szwajcarią

Tymczasem minister rozwoju Svenja Schulze (SPD) ponownie przestrzegła przed nadmiernymi oszczędnościami w swoim domowym budżecie. W niedzielnym wieczorze w „Raporcie z Berlina” ARD stwierdził, że w sektorze deweloperskim doszło już do znacznych cięć.

Czytaj

Dlaczego FDP dopiero teraz wzywa do protestu, pozostaje tajemnicą – komentuje Moritz Seyffarth

„Dla bezpieczeństwa, którego potrzebujemy w Niemczech, potrzebujemy bezpieczeństwa militarnego, potrzebujemy dyplomacji, ale potrzebujemy także współpracy na rzecz rozwoju” – powiedział. „Jeśli bezpieczeństwo jest dla nas w Niemczech ważne, nie możemy uchylać się od tej odpowiedzialności. To dla nas ważne i dlatego polityka rozwojowa jest u jej podstaw.

Do cięć wzywał na przykład wiceprzewodniczący FDP Wolfgang Kubicki. „Poczynię ogromne oszczędności w budżecie pomocy rozwojowej. Pierwszą rzeczą jest przywrócenie konkurencyjności Niemiec, dopiero wtedy będzie można pomóc innym krajom” – powiedział WELT AM SONNTAG. W domu ministra Schulza zapisano prawie 12,2 miliarda euro. Według aktualnego planu finansowego budżet powinien zostać obniżony do około 10,3 mld euro.

Continue Reading

Trending