Connect with us

Economy

W Polsce studiuje ponad 48 tys. studentów z Ukrainy – badanie | Wiadomości robota

Published

on

W Polsce studiuje ponad 48 tys. studentów z Ukrainy – badanie |  Wiadomości robota

To jest maszynowe tłumaczenie artykułu z Gazeta internetowa Korrespondent.net. Tłumaczenie nie zostało poddane korekcie ani redakcji, a pisownia nazw i nazw geograficznych nie jest zgodna z nazwami zwyczajowymi Wiadomości z Ukrainy Stosowane konwencje.

W ubiegłym roku akademickim na polskich uczelniach studiowało 102 tys. obcokrajowców, w tym ponad 48 tys. studentów z Ukrainy. Tak wynika z danych dotyczących obcokrajowców studiujących na polskich uczelniach – podało Polskie Radio.

Według jednej z autorek badania, Anny Maziarchik, od 2012 roku liczba studentów zagranicznych systematycznie rośnie.

„Najwięcej studentów przyjeżdża do Polski z Ukrainy i Białorusi. Dominacja tych dwóch krajów od wielu lat jest cechą charakterystyczną polskiego sektora szkolnictwa wyższego. Kolejne kraje pod względem liczby studentów zagranicznych to Zimbabwe, Turcja, Indie, Azerbejdżan, Uzbekistan i Chiny” – ujawniła.

Warto zauważyć, że choć w 2019 roku na polskich uczelniach studiowało 39 tys. studentów z Ukrainy, to po wybuchu wojny z Federacją Rosyjską liczba ta znacząco wzrosła.

„W zeszłym roku akademickim na polskich uczelniach studiowało ponad 48 000 studentów z Ukrainy, co stanowi prawie połowę wszystkich studentów zagranicznych. 60 procent z nich rozpoczęło pierwszy rok studiów i większość studiowała w województwie mazowieckim” – powiedziała Anna Maziarczyk.

Dodała, że ​​obcokrajowcy często wybierają na studia w Polsce zarządzanie, informatykę, ekonomię, logistykę, medycynę i psychologię.

tłumacz: Głębokie l – Słowa: 242

Spodobał Ci się artykuł? Może powinieneś taki dostać Prezent Brać pod uwagę.
Dyskusje na temat tego artykułu i innych tematów można również znaleźć pod adresem forum.

Powiadomienia o nowych wpisach dostępne są poprzez Facebook, wiadomości Google, kabel, Świergot, VK, RSS I dla każdego Poczta.

READ  Kontynuacja skupu akcji: Buffett Holdings: Berkshire Hathaway osiąga znacznie większe zyski - aktywa gotówkowe wzrosną do 145 miliardów dolarów | Wiadomość
Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Economy

Popularni sprzedawcy detaliczni oferują kontrowersyjne opcje płatności kartą EC

Published

on

Popularni sprzedawcy detaliczni oferują kontrowersyjne opcje płatności kartą EC

Wkrótce wprowadzono innowacje konsumenckie w zakresie płatności kartami. Foto: obrazy imago/MiS

Pieniądze i zakupy

Natalia Trapp

Przy kasie w supermarkecie jest sytuacja, która brzmi jak banał, ale przynajmniej raz w tygodniu staje się rzeczywistością w Twoim codziennym życiu: starsza osoba staje przed Tobą w kolejce i nagle, z całym spokojem, wyławia rybę resztę, którą zbierałeś z portfela przez ostatnie pięć lat.

Z drugiej strony młodsze pokolenie jest obecnie w dużym stopniu uzależnione od płatności kartami, zwłaszcza od czasu wprowadzenia w smartfonach usług NFC. Jednak eksperci ostrzegają teraz przed nową formą płatności kartą. Już wkrótce podpowiemy Ci, gdzie możesz takiego spotkać i na co powinieneś uważać.

Wieloautoryzacja: rośnie popularność nowej metody płatności

Dostawcy usług płatniczych już opisują nowe, tzw. wielokrotne autoryzacje polecenia zapłaty, jako „rewolucję w procesie płatności”. Obrońcy konsumentów dostrzegają jednak niebezpieczeństwo, że rzekomo wygodna płatność wprowadza także dużą niepewność do naszego codziennego systemu płatności.

Konkretnie, wielokrotne autoryzacje oznaczają, że w przyszłości na wybranych rynkach przy płatności kartą nie będzie już potrzebny podpis ani PIN. W tym celu konsumenci muszą jedynie uzyskać zgodę odpowiedniej firmy na jednokrotne obciążenie swojego rachunku.

Jak dotąd dostępna jest jedynie opcja płatności zbliżeniowych, w przypadku której nie jest wymagana autoryzacja w przypadku kwot poniżej 50 euro.

Ci handlowcy korzystają już z nowej autoryzacji wielokrotnej

Raporty z „żeton”Jak podają portale, duże sieci handlowe, takie jak dm, Edeka i Rewe, jak dotąd sprzeciwiały się wprowadzeniu odpowiedniego środka. Natomiast klienci sieci aptek Rossmann i sklepów Alnatura mają już możliwość wystawienia wielokrotnego upoważnienia.

W aptece dm prawie nie ma ruchu klientów ze względu na koronę, epidemię, rozprzestrzenianie się, trzecią falę, wysoki wskaźnik infekcji, kryzys koronowy, koronawirus, wirus, gałąź patogenu, sklep, sklep, wejście, kasy fiskalne, kasa, strefa wejściowa…

Sieć aptek dm dotychczas nie zdecydowała się na wielokrotne zezwolenia.Zdjęcie: Imago Images/Frank Hoermann/Sven Simon

To żądanie jest ważne nawet w przypadku kwot przekraczających limit 50 €, dla których na większości rynków wymagane jest najpóźniej PIN. Proces ten jest możliwy dzięki prywatnym dostawcom usług płatniczych, takim jak Nexi i Payone.

READ  Litr super za 2,47 euro? Możliwa eksplozja cen paliw po wyborach federalnych

Funkcja opiera się na znanym od lat systemie polecenia zapłaty SEPA. Konsumenci udzielają sprzedawcy pozwolenia na jednorazowe lub regularne obciążanie środków za pomocą odpowiedniego upoważnienia.

Watson jest teraz na WhatsApp

Teraz na Whatsapp i Instagramie: zaktualizuj swojego Watsona! Zaopiekujemy się Tobą Tutaj na WhatsAppie Z dzisiejszymi atrakcjami Watsona. Tylko raz dziennie – bez spamu, bez bla, tylko siedem linków. obietnica! Czy wolisz być na bieżąco na Instagramie? Tutaj Znajdziesz nasz kanał streamingowy.

Jednak banki obecnie wymagane wielokrotne zezwolenia są krytykowane jako „szara strefa”. Dlatego obecne plany nie zawierają wystarczających zezwoleń, co może prowadzić do luk w zabezpieczeniach.

Dla wielu konsumentów nowy proces i tak może nie wchodzić w grę. Ankiety Według Instytutu Detalicznego EHI od 2023 r. ponad jedna trzecia płatności detalicznych nadal dokonywana jest w gotówce.

Continue Reading

Economy

Upadłość – Sieć sprzedaży outdoorowej „skutecznie” zamyka wszystkie swoje oddziały.

Published

on

Upadłość – Sieć sprzedaży outdoorowej „skutecznie” zamyka wszystkie swoje oddziały.
  1. Strona główna
  2. Praca

Naciska

W marcu niemiecka sieć handlowa McTrek ogłosiła upadłość. Teraz nadeszła zła wiadomość dla pracowników i dostawców: firma zamyka wszystkie swoje oddziały.

Hanau – Tak W marcu tego roku sieć detaliczna McTreck ogłosiła upadłość. W zeszłym tygodniu doszło do kolejnego gorzkiego rozczarowania pracowników i dostawców. Jeden z pracowników powiedział, że wiedział, że jego firma walczy o przetrwanie Wirtschaftswoche (WiWo). Kiedy jednak ogłoszono, że „wszystkie oddziały zostaną zamknięte ze skutkiem natychmiastowym”, ludzie nadal byli w szoku.

„Działalność biznesowa w jedenastu obecnie otwartych lokalizacjach została wstrzymana 1 maja 2024 r.” – stwierdzono w oświadczeniu syndyka masy upadłościowej Tobiasa Kampfa, dostępnym dla Business Journal. Sklep internetowy jest już zamknięty. McTrek obecnie kontynuuje rozwiązywanie stosunków pracy ze swoimi pracownikami. Dotyczy to 87 pracowników. Dostawcy od jakiegoś czasu skarżą się na zaległe faktury, których McTrek nie płaci. „Od stycznia 2024 r. nie jesteśmy też w stanie płacić w całości wynagrodzeń i czynszu”. powiedział prawnik Kampf der Woo.

Droga do bankructwa nie była dla sieci outdoorowej McTrek niczym nowym. © Mago / Manfred Seegerer

McTrek: Pomimo pomocy założyciela Jacka Wolfskina nie udało się znaleźć nowego inwestora

Droga do bankructwa nie była dla sieci outdoorowej niczym nowym. Spółka niedawno ogłosiła upadłość w 2020 roku. W tym czasie menadżer znalazł nowego inwestora. Jednak cztery lata temu podczas procesu restrukturyzacji zwolniono miejsca pracy i zamknięto oddziały. Jednak w tamtym czasie nowy zespół zarządzający McTrek był pewny siebie: Christian Müller, prezes McTrek Retail, był przekonany, że kryzys związany z Covid-19 trwale pobudzi trend w kierunku podróżowania zrównoważonego i bliskiego naturze, a także bardziej ekologicznego świadoma mobilność. O tym poinformował magazyn branżowy Gospodarka tekstylna. Nadzieje te ledwo się spełniły.

Tegoroczne postępowanie upadłościowe do samego końca było emocjonujące – także dlatego, że syndyk z Hanau sprowadził na swoją stronę znanego doradcę. Ulrich Daussian, założyciel marki mody outdoorowej Jack Wolfskin, miał wykorzystać swoje znajomości w branży, aby uprościć proces znalezienia nabywcy. Nadal pasjonuje się tą branżą i podobno zaoferował wsparcie potencjalnemu nowemu właścicielowi Woo. Ostatecznie jednak nic to nie pomogło – zespołowi upadłościowemu nie udało się znaleźć nowego inwestora dla sieci detalicznej.

READ  Znacznie wyższy DAX: nowe zaufanie

Continue Reading

Economy

Kryzysowe nastroje w Mercedesie: obawy przed zamknięciem fabryk u producenta samochodów

Published

on

Kryzysowe nastroje w Mercedesie: obawy przed zamknięciem fabryk u producenta samochodów
  1. Strona główna
  2. Praca

Naciska

Mercedes chce sprzedawać dwa miliony samochodów rocznie i jednocześnie być marką luksusową. Według jednego z inwestorów strategia ta jest skazana na porażkę.

Stuttgart – Ola Källenius, dyrektor generalny Mercedes-Benz, stawia przede wszystkim na luksus. Producent samochodów koncentruje się na eleganckich nadwoziach, które generują wysokie marże zysku. To działało dobrze przez długi czas, a rentowność sprzedaży osiągnęła poziom dwucyfrowy.

Ale ciemna strona tej strategii staje się teraz jasna. Księgi zamówień są puste; W pierwszym kwartale Mercedes-Benz sprzedał 462 978 pojazdów, o osiem procent mniej niż rok wcześniej. W szczególności sprzedano tańsze samochody, takie jak Klasa S, w efekcie marża operacyjna EBIT w segmencie samochodów osobowych, skorygowana o efekty specjalne, znacznie spadła o 5,8 punktu procentowego do 9,0 procent.

Inwestor żąda oszczędności od Mercedes-Benz: strategia cenowa osiąga swoje granice

Rozwój ten wywołał krytykę ze strony jednego inwestora. „Strategia grupy luksusowej jest zagrożona” – powiedział Moritz Kronenberger, zarządzający portfelem w Union Investments. Handelsblatt. „Luksus oznacza niedobór, ale strategia Mercedesa w niewielkim stopniu uwzględnia ten problem”. Tło jest takie, że Mercedes chce w dalszym ciągu sprzedawać dwa miliony nowych samochodów rocznie. Według Kronenbergera jest to coś innego Porsche Nie twórz wysokich dwucyfrowych marż.

Strategia luksusowa szefa Mercedesa Oli Källeniusa spotkała się z krytyką inwestorów. (Awatar) © Bernd Weißbrod/dpa

Również strategia cenowa Mercedesa-Benza Wyraźnie osiąga swoje granice. Z raportu wynika, że ​​producent stale podnosi ceny nowych samochodów, z 50 000 euro w 2019 roku do 74 000 euro obecnie. Ale teraz ceny nowych samochodów stoją w miejscu. Dzieje się tak dlatego, że wysokie ceny nie są automatycznie akceptowane, a wzrost liczby luksusowych sedanów i SUV-ów kosztujących ponad 100 tysięcy euro całkowicie się zatrzymał.

Inwestor żąda od Mercedes-Benz oszczędności: nieplanowanego powrotu na silnik spalinowy

Sytuację pogarsza słaba sprzedaż w sektorze elektroenergetycznym. W ubiegłym roku Mercedes-Benz sprzedał 402 000 nowych pojazdów w pełni elektrycznych i hybrydowych. Oznaczało to, że firma pozostała daleko w tyle za swoimi planami, dlatego Källenius zrewidował strategię „wyłącznie na energię elektryczną”. Tak naprawdę do końca dekady firma chciała sprzedawać samochody niemal wyłącznie elektryczne, teraz jednak ponownie stawia na silniki spalinowe.

READ  Ten dawno opuszczony oddział McDonald's oferuje niesamowite ceny od 1994 roku

Wymaga to dużych inwestycji. „Istnieje ryzyko, że Mercedes będzie musiał zainwestować dużo pieniędzy w dalsze istnienie swoich silników spalinowych” – powiedział Cronenberger. Dlatego zarządzający funduszem żąda od Mercedesa rygorystycznych działań ograniczających koszty. Produkcja musi stać się bardziej wydajna, a koszty personelu muszą zostać obniżone. „W przyszłości musimy pomyśleć o zamknięciu fabryk”. Do tej pory grupa sprzedawała jedynie mniejsze zakłady, takie jak fabryka Smart w Hambach i produkcja samochodów w Brazylii. Dotychczas wykluczono dzieła niemieckie.

Continue Reading

Trending