science
„Tak dalej być nie może”: tak rolnicy chcą chronić ziemię przed suszą
– Nie mogę tak dalej.
W ten sposób rolnicy chcą chronić ziemię przed wysychaniem
7.09.2023 07:04
Kilka następujących po sobie sezonów suchych, kryzys klimatyczny: rolnicy również martwią się o przyszłość. W jednej z najbardziej suchych części Niemiec rolnik ekologiczny zamienia swoje pola w laboratorium badawcze, aby chronić glebę. Jak to działa? z drzewami i krzewami.
W swoim gospodarstwie Benedikt Bösel lubi latem nakrywać do stołu na środku pastwiska. Obok pasło się stado bydła. 38-latek jest właścicielem majątku i dużego gospodarstwa rolnego w Brandenburgii, w najbardziej suchym regionie Niemiec. Od dawna jest celebrytą wśród rolników ekologicznych; na jego stronie internetowejW swoich wielu filmach na Instagramie, w swojej książce i w talk show opowiada o tym, jak chce ocalić Ziemię.
„Wszędzie można teraz odczuć, że wody jest coraz mniej, a nasza gleba nie jest już zdrowa”, mówi Boesel, który prowadzi gospodarstwo XXL z 1000 hektarami gruntów ornych w Alt Madlitz w gminie Briesen. Zarządzanie gruntami i 2000 hektarami lasu. Jego domeny są rodzajem laboratorium badawczego. W związku z kryzysem klimatycznym pracuje nad rozwojem nowych form użytkowania gruntów w jednym z regionów Niemiec o najmniejszych opadach deszczu, z glebami piaszczystymi.
Mieszanka drzew i krzewów z roślinami uprawnymi
Systemy rolno-leśne są częścią tego, aby ograniczyć susze i szkody spowodowane erozją. Mówiąc najprościej, łączy drzewa i krzewy z roślinami uprawnymi. Drzewa stoją w regularnych odstępach w rzędach na polach. Eksperci zakładają, że wilgoć jest lepiej zatrzymywana w glebie, a surowa pogoda powoduje mniejsze szkody.
Do tej pory w rolnictwie zawsze było tak, że „chcesz iść prosto przez długi czas”, mówi Bussell, który współpracuje z kilkoma instytutami badawczymi i jest finansowany przez Federalny Departament Rolnictwa. wysoki Monitorowanie suszy w Centrum Badań nad Środowiskiem im. Helmholtza (UFZ) od pięciu lat trwale wysycha w pasie od wschodniej Dolnej Saksonii przez Saksonię-Anhalt do Berlina i Brandenburgii. Gospodarstwa we wschodnich Niemczech, które są znacznie większe niż średnia krajowa, muszą liczyć straty w plonach.
W suche lato można zobaczyć traktory ciągnące za sobą wysokie chmury pyłu. mówi Klaus Müller, prof Centrum Badań Rolniczych im. Leibniza (ZALF). Przez długi czas po zjednoczeniu duże firmy na Wschodzie miały dobre karty w „konkurencji na cięcia kosztów”.
Nie ma pola bez rzędów drzew
Na Bösel Organic Farmer nie ma pola bez rzędów drzew. Setki hektarów ziemi bez drzew między nimi „to nie ma sensu”, mówi Rinke de Vries, ekspert ds. agroleśnictwa w zespole Bossela. Na polu rosną osika, klon i brzoza, a także orzechy laskowe i owoce, takie jak brzoskwinie, grusze i nieszpułki. Gleba jest pokryta ściółką dla lepszego zatrzymywania wilgoci.
the Niemieckie Stowarzyszenie Zawodowe Agroleśnictwa zadowoleni, że duże połacie gruntów ornych, jakie znajdują się w całym kraju na wschodzie, przynoszą obecnie efekt przeciwny do zamierzonego, również pod względem zbiorów i plonów. „To zdecydowanie się opłaca. Jeśli pogoda nie dopisze, zauważysz, że masz więcej niepowodzeń”, mówi leśniczy Christian Böhm, który jest przewodniczącym zarządu stowarzyszenia.
Jego kolega, leśnik Tobias Kremer z Uniwersytetu Zrównoważonego Rozwoju w Eberswaldzie, również dostrzega wiele zalet agroleśnictwa dla klimatu i przyrody: ochronę przed erozją wietrzną, zmniejszenie utraty wilgoci z gleby, ekspansję próchnicy i zachowanie bioróżnorodności. Następuje powolna zmiana w myśleniu o rolnictwie. Więcej nawożenia i intensywna uprawa nie służy glebie.
Użytkowanie gruntów w rolnictwie jest wciąż w powijakach
„Nie możemy żyć tak jak wcześniej”, mówi Kramer, który jest jednym z nich. Projekt pilotażowy w dziedzinie agroleśnictwa Pod nadzorem, ze względu na ekstremalne temperatury i ciężkie zjawiska pogodowe, takie jak ulewny deszcz. Ale według niego użytkowanie gruntów rolno-leśnych jest wciąż w powijakach, nawet jeśli zainteresowanie wśród rolników w Niemczech rośnie. Ta forma rolnictwa nie jest nowa; Według Federalnego Centrum Informacji Rolniczej był już rozpowszechniony w średniowieczu. Pod koniec XIX wieku, wraz z intensyfikacją rolnictwa, stopniowo zanikał. Mówi się, że drzewa były hałaśliwe.
„Rolnicy robili dokładnie to, co powinni robić przez ostatnie 40 lub 50 lat. Muszą produkować jak najwięcej – i tak tanio, jak to możliwe. Oznacza to, że specjalizują się coraz bardziej i zawsze w technologii” – mówi rolnik ekologiczny Bussell .
Wysoki koszt – ale wielka korzyść
Niemiecki Związek Rolników zwraca uwagę na rosnące koszty systemów rolno-leśnych jako problem wśród rolników. Ponadto uprawa obszarowa jest droższa. Według Stowarzyszenia Agroleśniczego rolnik musi zainwestować około 6000 euro na hektar. Do tej pory była dotowana w wysokości 60 euro za hektar. Zrzeszenie Rolników widzi również przeszkodę w tym, że znaczna część gruntów rolnych jest dzierżawiona. W przypadku najemców, agroleśnictwo można zainstalować tylko wtedy, gdy właściciel zgodzi się na długie okresy umowy na dzierżawioną ziemię.
Musi istnieć zgoda co do korzyści dla klimatu. Ponieważ drzewa i krzewy wiążą szkodliwy dwutlenek węgla z gazów cieplarnianych, pole może również stać się lepszym magazynem węgla poprzez zwiększenie gromadzenia się próchnicy. Stowarzyszenie Rolników uważa, że gospodarstwa rolne powinny otrzymywać wyższe wynagrodzenia za działania na rzecz klimatu. „Obecnie na szczeblu europejskim trwają prace nad znormalizowaną certyfikacją „pochłaniaczy dwutlenku węgla”. Oczekiwania ze strony rolników są duże” – mówi.
Benedict Bossel w Alt Madlitz ze swoją książką „Rebels of the Earth – How to Save the Earth, a tym samym siebie!” Dużo pionierskiego ducha. „Jeśli te regeneracyjne metody rolnictwa działają ekonomicznie, środowiskowo i społecznie tutaj, w naszym ekstremalnym położeniu, mogą być również z powodzeniem stosowane w innych regionach”. Czy chce zostać konserwatorem klimatu? W każdym razie Bösel, który był także „rolnikiem 2022”, formułuje takie wizje, zwłaszcza w czasach śmierci farmy: „Bycie rolnikiem w 2035 roku było od dawna jednym z najfajniejszych zawodów wszechczasów”.
„Fanatyk niezależnej kawy. Namiętny ekspert od twittera. Adwokat. Introwertyk. Odkrywca. Irytująco skromny twórca. Miłośnik internetu”.
science
Cukrzyca u dzieci: ciągły stres dla psychiki
Kiedy młodzi ludzie biorący udział w bieżącym kursie rehabilitacyjnym w Cocoon w Bad Erlach wspólnie przygotowują obiad w nauczycielskiej kuchni, nie mogą tego zrobić bez kalkulatora. Aby podać odpowiednią dawkę insuliny, należy jak najdokładniej oznaczyć węglowodany i zmierzyć poziom cukru we krwi – albo za pomocą pompki, albo za pomocą tzw. pena, za pomocą którego wstrzykuje się insulinę. Ponieważ w cukrzycy typu 1 niezbędny do życia hormon nie może być wytwarzany w wystarczającej ilości.
To „zabójcze zadanie” – mówi Caroline Molner, która opiekuje się młodymi ludźmi jako pielęgniarka i doradca diabetologiczny. „Zawsze trzeba być przygotowanym, nigdy nie da się bez problemu wyjść z domu czy po prostu pojeździć na rowerze, ale zawsze trzeba być przygotowanym: jaki jest mój poziom cukru we krwi, czego potrzebuję, co mam robić?”
180 decyzji dziennie
Stanowi to ogromne obciążenie psychiczne, jak potwierdza psychiatra Dina Ghanem, kierująca wydziałem zdrowia psychicznego w Cocoon: „Według badania dzieci, młodzież i osoby chore na cukrzycę typu 1 muszą podejmować decyzje 180 razy dziennie, a które są związane z cukrzycą. Oznacza to, że jest to choroba, którą trudno w pewnym momencie zignorować. 24 godziny na dobę, 365 dni w roku.”
W ciągu pięciotygodniowej rehabilitacji dzieci i młodzież stają się ekspertami w swojej chorobie. Konsultantka ds. cukrzycy Caroline Molner twierdzi, że niektórzy z nich nie przeszli wcześniej żadnego szkolenia, „ponieważ w chwili zachorowania byli jeszcze bardzo młodzi, a potem przejęli wszystko od rodziców”.
Część młodych ludzi nie przyjeżdża do Bad Erlach po raz pierwszy, jak np. Janine z Górnej Austrii, która otrzymała nową pompę insulinową i uczy się tutaj, jak z niej korzystać. Albo Nicka, który wkrótce skończy 18 lat i chce „zrobić to powoli, sam”.
Z cukrzycą w szkole, w czasie wolnym, w związkach i w pracy
W rehabilitacji można odwoływać się także do sytuacji codziennych, które różnią się w zależności od wieku. Jutta Falger, dyrektor medyczna Cocoon, podaje kilka przykładów: „Jak mogę dobrze radzić sobie z cukrzycą w szkole? Jak mogę uczestniczyć w ciekawych zajęciach pomimo cukrzycy? Jak mogę wyjść wieczorem impreza? Co to oznacza? Tematem przewodnim są także przemyślenia na temat wyboru kariery i kontaktów z przyszłymi pracodawcami.
Cukrzyca typu 1
W tej chorobie organizm wytwarza zbyt mało insuliny lub nie wytwarza jej wcale, która jest niezbędna do prawidłowego wykorzystania cukru z pożywienia. Choroba występuje zwykle w dzieciństwie lub w okresie dojrzewania. W Austrii na cukrzycę typu 1 choruje około 30 000 osób. Dlaczego ktoś choruje na cukrzycę typu 1, nie jest w pełni poznany.
źródło: gesundheit.gv.at
Nowa wiedza daje poczucie spełnienia, a dzielenie się w grupie daje poczucie, że nie jesteś sam ze swoimi problemami. Ponieważ choroba jest nadal trudna do zaakceptowania, 16-letnia Janine opowiada nam: „Co jakiś czas o niej zapominam, a wtedy mama mi o tym przypomina”.
Od zaprzeczenia do nadopiekuńczości
Programem rehabilitacji objęte są rodziny; Młodsi uczestnicy przebywają w Bad Erlach z małymi pacjentami. Niezależnie od tego, czy jest to dziecko, rodzic czy rodzeństwo, diagnoza choroby przewlekłej budzi u każdego silne emocje, jednak codzienne życie w rodzinie wciąż trzeba w ten czy inny sposób uporządkować.
Psychiatra Dina Ghanem mówi: „Rodzice mogą cierpieć ze strachu i niepokoju, albo zupełnie inaczej oceniają, albo jedno z rodziców bardziej zaprzecza, nie chce się do tego przyznać i nie może sobie z tym poradzić, bo to zagraża. ” Drugi rodzic może stać się nadmiernie opiekuńczy.
W Cocoon skupiamy się na zdrowiu psychicznym. Badania pokazują, że ryzyko późniejszego rozwoju chorób psychicznych przy cukrzycy jest dwukrotnie wyższe niż w przypadku braku cukrzycy. Może to obejmować zaburzenia lękowe, zaburzenia odżywiania, a nawet ADHD, wyjaśnia Dina Ghanem. Ghanem twierdzi, że wiedza specjalistyczna w grupie i wsparcie zapewniane przez wielospecjalistyczny zespół stanowią ważną pomoc i profilaktykę.
„Fanatyk niezależnej kawy. Namiętny ekspert od twittera. Adwokat. Introwertyk. Odkrywca. Irytująco skromny twórca. Miłośnik internetu”.
science
Mgławica Koński Łeb z bliska – nowe zdjęcia z Teleskopu Jamesa Webba
Mgławica Koński Łeb jest jednym z najbardziej uderzających obiektów na niebie. Najnowsze zdjęcia z Teleskopu Jamesa Webba pokazują nigdy wcześniej nie widziane szczegóły mgławicy.Zdjęcie: ESA/Web
the Mgławica Koński Łeb W konstelacji Oriona jest to jeden z najbardziej rzucających się w oczy obiektów na niebie – jeśli masz teleskop, ponieważ ze względu na małą jasność mgławicy oddalonej o około 1300 lat świetlnych nie widać gołym okiem. Formacja odkryta w 1887 roku i faktycznie przypominająca głowę konia, jest częścią Gigantyczna chmura gazu i pyłu Orion BJak się nazywa Ciemna chmura Są to duże obłoki materii międzygwiazdowej, które pochłaniają światło obiektów znajdujących się za nimi.
Sylwetka mgławicy, którą astronomowie nazywają także Barnard 33 (B 33), wyraźnie wyróżnia się na tle czerwonawej poświaty. Mgławica emisyjna IC 434 From, która leży na tej samej linii wzroku co równik niebieski i jest również częścią Oriona B. Mgławica Koński Łeb stała się ikoną astronomiczną dzięki okazjonalnym robieniu jej pięknych zdjęć. W szczególności obrazy z Teleskopu Hubble’a i Kosmicznego Teleskopu Euklidesa wyznaczyły standardy.
Niespotykana ostrość
Ale te nagrania też tego nie potrafią Najnowsze zdjęcia w podczerwieni z Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba Zdjęcia pokazują złożoną strukturę mgławicy w nowym świetle i z nieosiągalną wcześniej rozdzielczością przestrzenną. Nowe zdjęcia Webba skupiają się głównie na jasnej krawędzi górnej części charakterystycznej struktury pyłowo-gazowej mgławicy.
Kolory zdjęć satelitarnych
>>> Dowiedz się więcej tutaj.
Kolejne pięć milionów lat
Mgławica Koński Łeb, o średnicy około pięciu lat świetlnych, uformowała się z chmury materii międzygwiazdowej, która uległa zapadnięciu. Chmury gazu otaczające głowę konia już zniknęły; Jednak pióropusz tej potężnej mgławicy jest wykonany z gęstszego materiału i nie rozprzestrzenia się tak łatwo w przestrzeń kosmiczną. Astronomowie szacują, że Mgławica Koński Łeb będzie istnieć przez kolejne pięć milionów lat, zanim ulegnie rozproszeniu.
Mgławica Koński Łeb nie świeci sama, ponieważ jak wspomnieliśmy, jest ciemną chmurą. mgła Jesteśmy Nie jest łatwo to zauważyć wizualniePonieważ ich jasność powierzchniowa jest zazwyczaj zbyt mała dla naszych oczu. Jednak stosując metody fotograficzne, nawet słabe mgławice można uwidocznić, ponieważ światłoczułe czujniki mogą być naświetlane przez bardzo długi czas.
Region kontrolowany fotonami (PDR)
Podobnie jak kokon, Mgławica Koński Łeb otacza masywne młode gwiazdy. Kiedy jego światło ultrafioletowe pada na powierzchnię międzygwiazdowego obłoku molekularnego, takiego jak Mgławica Koń, Fotony UV lokalnie podgrzewają gaz Zmieniając w ten sposób jego właściwości. Tworzy się obszar ciepłych, przeważnie obojętnych gazów i pyłów, zwany obszarem zdominowanym przez fotony (PDR).
Ten PDR znajduje się pomiędzy w pełni zjonizowanym gazem otaczającym masywne gwiazdy a obłokami, w których się one narodziły. Jest to obszar, w którym gaz międzygwiazdowy jest wystarczająco gęsty, aby pozostać neutralnym, ale nie na tyle gęsty, aby blokować wnikanie promieniowania ultrafioletowego.
Światło z tych PDR zapewnia astronomom unikalny obraz procesów fizycznych i chemicznych, które napędzają ewolucję materii międzygwiazdowej w wielu miejscach Wszechświata, w tym w naszej galaktyce. Dlatego Mgławica Koński Łeb jest nie tylko pięknym obiektem w przestrzeni kosmicznej, ale jest również uważana za jedno z najodpowiedniejszych miejsc do badania interakcji pomiędzy promieniowaniem a materią międzygwiazdową. (zakręt)
Mgławica Koński Łeb widziana przez Teleskop Webba:
Więcej o Teleskopie Jamesa Webba:
Tak wygląda Wszechświat, zdjęcia wykonane przez Teleskop Webba
Giant Gyro: Pierwszy test największego teleskopu na świecie
Wideo: Watsonie
Możesz być zainteresowanym także tym:
„Fanatyk niezależnej kawy. Namiętny ekspert od twittera. Adwokat. Introwertyk. Odkrywca. Irytująco skromny twórca. Miłośnik internetu”.
science
Zmniejszanie cichych stanów zapalnych w organizmie poprzez jedzenie
Naciska
Procesy zapalne odgrywają rolę w stanach zapalnych i chorobach przewlekłych. Można to kontrolować odpowiednią dietą.
Mówi, że procesy zapalne odgrywają rolę w niewiarygodnej liczbie chorób Norddeutsche Rundfunk (NDR) Diabetolog i dietetyk dr hab. Maciej Riedel. Biorą udział nie tylko w stanach zapalnych, ale także w chorobach przewlekłych, takich jak cukrzyca, reumatyzm, osteoporoza czy choroby naczyniowe. Twój styl życia i dieta są ważnymi czynnikami wpływającymi. Jak wynika z artykułu naukowego w czasopiśmie specjalistycznym Żywienie i medycyna Na przykład nadmierne obciążenie organizmu zbyt dużą ilością węglowodanów z czasem stymuluje procesy zapalne. Ale jednocześnie istnieją pokarmy, które mają działanie przeciwzapalne.
Ciche zapalenie: niektóre pokarmy faktycznie je wywołują
Ryzyko ich rozwoju jest zwiększone u osób predysponowanych do chorób zapalnych. Może być jednak głośno NDR Niektóre pokarmy faktycznie podsycają stany zapalne. Oprócz zbyt dużej ilości węglowodanów, zalicza się do nich nadmierne spożycie mięsa (szczególnie wieprzowina zawiera wiele prozapalnych kwasów tłuszczowych), a także gotowych produktów zawierających zbyt dużo cukru i wypieków. Zatem współczesna dieta może być szkodliwa dla zdrowia.
Ponadto zapalenie o niewielkim nasileniu jest obecnie powszechnym problemem, zaczyna się stopniowo i jest trudne do wykrycia w badaniach laboratoryjnych. Zwykle prowadzi to do zaburzeń metabolicznych i chorób układu krążenia. Osoby z nadwagą często cierpią na ciche stany zapalne, ponieważ tłuszcz na brzuchu w organizmie wytwarza hormony zapalne. Aby zatrzymać procesy zapalne w organizmie, pomocne jest na przykład utrata masy ciała i przerywany post.
Pokarmy, które mogą pomóc zmniejszyć stan zapalny w organizmie
W naszej obecnej diecie brakuje – znacznie więcej niż dotychczas – substancji przeciwzapalnych. Są to przede wszystkim materiały roślinne. Te tak zwane przeciwutleniacze roślinne chronią organizm człowieka przed procesami zwyrodnieniowymi. Aby ograniczyć procesy zapalne, np. w reumatyzmie czy osteoporozie, stosując odpowiednią dietę, należy zwrócić uwagę na spożywanie odpowiedniej ilości warzyw, oprócz białek, zdrowych węglowodanów i zdrowych tłuszczów. Radzimy spożywać codziennie trzy garści warzyw – surowych, gotowanych lub w formie sałatki. Ponadto należy codziennie spożywać dwie garści owoców o niskiej zawartości cukru, aby zapewnić sobie cenne witaminy i mikroelementy.
Artykuł ten zawiera jedynie ogólne informacje na dany temat zdrowotny i dlatego nie jest przeznaczony do autodiagnostyki, leczenia ani przyjmowania leków. W żadnym wypadku nie zastępuje to wizyty u lekarza. Nasz zespół redakcyjny nie ma prawa odpowiadać na indywidualne pytania dotyczące schorzeń.
„Fanatyk niezależnej kawy. Namiętny ekspert od twittera. Adwokat. Introwertyk. Odkrywca. Irytująco skromny twórca. Miłośnik internetu”.
-
Tech3 lata ago
Te oferty Apple nadal istnieją
-
Top News2 lata ago
Najlepsze strategie i wskazówki dotyczące zakładów na NBA
-
Tech3 lata ago
Kup PS5: Expert bez nowych konsol – kiedy nadejdą dostawy?
-
Tech3 lata ago
Windows 11 dla programistów: aplikacje na Androida, zestaw gier i pakiet Windows SDK
-
Economy3 lata ago
Huobi Global rozpoczął kampanię zerowej opłaty dla użytkowników kart bankowych w Europejskim Obszarze Gospodarczym i Wielkiej Brytanii
-
entertainment3 lata ago
Dieter Bohlen ogłosił nową pracę w telewizji – to zaskakujące
-
entertainment3 lata ago
„Helene Fischer Show”: Nagłe zakończenie bożonarodzeniowego show – ostre słowa ZDF
-
Tech4 miesiące ago
Ubóstwo CO2 może ujawnić łatwość życia – Wissenschaft.de