Od zarazy do konfliktu na Ukrainie: Kiedy Olaf Scholes po raz pierwszy pojawił się jako prezydent na szczeblu UE, na porządku dziennym były poważne kryzysy. Został ciepło przyjęty przez niektórych głów państw.
Hymny byłyby jeszcze bardziej ekstatyczne Angela Merkel Nie było to możliwe, gdy został przyjęty na październikowym szczycie UE w Brukseli. Grecki premier Griagos Mitsotakis okrzyknął go „głosem rozsądku”, a luksemburski Xavier Petell „maszyną kompromisu” i przewodniczącym Rady Europejskiej. Karol Michał Nazwał go także „Pomnikiem”. „Rada Europejska bez Angeli jest jak Rzym bez Watykanu czy Paryż bez wieży Eiffla” – powiedziała belgijska Merkel.
Śladami nowego kanclerza Olaf Scholes Teraz to nie może być tak duże. Pierwsze publiczne wystąpienie polityka SPD na czwartkowej premierze szczytu w Brukseli było początkowo bardzo odosobnione i spektakularnie ślepe. Na czerwonym dywanie przed gmachem Rady UE nowy prezydent pokrótce wymienia kwestie do omówienia w najbliższych godzinach: uchodźcy na Białorusi, rozmieszczenie wojsk na granicy z Ukrainą, Infekcja koronowa. „Wspaniałe misje” — mówi. W końcu odpowiada na jeszcze dwa dziennikarskie pytania – jedno, którego jego poprzednik zawsze unikał w takich sytuacjach.
Scholes jest także pragmatykiem, a nie liderem myśli
Jednak dzień przed szczytem Scholes wysłał Europie jasny sygnał. „Zwycięstwo Europy jest naszą najważniejszą troską narodową” – powiedział w swoim pierwszym oświadczeniu rządu w Bundestagu. Albo: „Jedność i suwerenność – to misja Europy. Nasz kraj ponosi szczególną odpowiedzialność za sukces suwerennej Europy. Nie tylko nasza historia”.
Scholes nie ujawnił jeszcze, jak widzi swoją rolę w Europie. Merkel tam jest Unia Europejska Ich kryzys jest zawsze celebrowany przez kierownictwo. Jednak zawsze był oskarżany o to, że podczas swoich 16-letnich rządów nie udało mu się wypracować wizji Europy. Podobnie jak ona, Scholes jest bardziej pragmatykiem niż liderem myśli. „Ludzie ze wzrokiem powinni iść do lekarza” to jego wzór do naśladowania, były prezydent Helmut Schmidt, Kiedyś powiedziano.
Polski premier mówi o „zgodności”
Porozumienie sojusznicze z Partią Zielonych i FDP już teraz oferuje postępowe pomysły na przyszłość Europy. Sugeruje dalszy rozwój UE jako „federalnego państwa europejskiego”. Podczas swojej pierwszej wizyty w Warszawie Scholes dał jasno do zrozumienia, że nie wszędzie idzie dobrze. Premier RP Mateusz Morawiecki Mówił o „harmonii i równości”, które jego rząd odrzuca.
Premier Węgier stał się jeszcze wyraźniejszy Wiktor Orbán W artykule w gazecie „Built”: „Nowy lewicowo-liberalny rząd odchodzi od Ojczyzny Cole Europe do Brukseli w kierunku polityki imigracyjnej i przyjaznej dla płci, scentralizowanej, pod wpływem Niemiec. przy boku.”
Scholz podkreśla przyjaźń francusko-niemiecką
Nie dziwią interwencje dwóch konserwatywnych rządów narodowych. Jednak on i jego najważniejszy sojusznik, prezydent Francji, będą bardzo ważni dla Sholes Emmanuel Macron, Radzi sobie. Pełni funkcję Przewodniczącego Rady UE oraz wyborów w I połowie 2022 roku. Prowadziłoby to do wysiłków w zakresie specyfikacji na arenie europejskiej.
W swoim oświadczeniu rządowym Scholes obiecał, że bez Francji nie podejmie żadnej inicjatywy w Europie. „Porozumienie francusko-niemieckie jest niezbędnym warunkiem postępu w Europie” – powiedział.
W końcu place budowy, po których Merkel pozostawiła po sobie spuściznę, są ogromne. W czwartek, w dzień swojego pierwszego szczytu, Scholz musiał zmierzyć się z eskalacją Konflikt na Ukrainie, Alarmujący rozwój epidemii korony i dramatyczny wzrost cen energii dla wielu w UE.
Scholes walczy o spotkania z Putinem podczas konfliktu na Ukrainie
Początkowo o Rosji mówił tylko publicznie. Podkreślił, że decyzja ta nie była sygnałem formalnego dochodzenia antymonopolowego w Rosji, ale sygnałem formalnego dochodzenia antymonopolowego w Rosji. Trzeba by „zrobić wszystko, aby ta niewinność rzeczywiście istniała”.
W ciągu ostatnich kilku dni Scholes dał do zrozumienia, że opiera się na tzw. formie normandzkiej, w której Niemcy i Francja od lat próbują pośredniczyć między Rosją a Ukrainą. Tuż przed zamachem Merkel starała się o spotkanie na wysokim szczeblu z prezydentem Rosji Władimir Putin I Prezydent Ukrainy Wołodymyr Selensky Przynieść. Nie udało jej się.
Dla Scholesa kryzys mógł być najtrudniejszym sprawdzianem jego wczesnej kadencji w Europie. Na pewno przyjdzie o wiele więcej.