Connect with us

Economy

Polska i Bruksela Naczynia – DW – 9 stycznia 2016

Published

on

Polska i Bruksela Naczynia – DW – 9 stycznia 2016

Kto dziś będzie w Łodzi, a może ostatni raz dziesięć, dwadzieścia lat temu, nie rozpoznałby trzeciego co do wielkości miasta w centralnej Polsce. Dotarcie na dworzec nie jest już takie proste, gdyż obecnie trwa przebudowa pod ziemią: kosztem 500 milionów euro. Cztery piąte tej kwoty pochodzi z kasy Unii Europejskiej. Kontynuujemy podróż tramwajem, którego sieć jest obecnie w fazie generalnego remontu: jego koszt to 250 milionów, z czego siedem na dziesięć euro pochodzi z Brukseli. Oprócz nowego muzeum i nowego centrum naukowego.

To dzieje się od lat, nie tylko w Łodzi. W całym kraju sieć autostrad wzrosła z 765 km do prawie 3000 km. Dwa lata temu po raz pierwszy w Polsce pojawiły się pociągi dużych prędkości, co jest, że tak powiem, symbolem spektakularnego sukcesu, jaki polska gospodarka osiągnęła na przestrzeni lat. Ale także jako symbol wsparcia z funduszy unijnych, bez którego – zdaniem ekspertów – ten sukces nie byłby możliwy.

2 tysiące kilometrów nowych autostradZdjęcie: Photo Alliance/DPA

Wzrost, wzrost, wzrost

Sukces ma wiele twarzy: polska gospodarka rośnie nieprzerwanie od kilkunastu lat. Nawet poważny kryzys finansowy po 2008 roku nie spowolnił przemieszczania się Polaków, jak żaden inny kraj w Unii Europejskiej. Od czasu przystąpienia kraju do Unii Europejskiej w 2004 r. wzrost gospodarczy jest dodatni i osiąga maksymalny poziom 7,2%. W zeszłym i tym roku było to prawdopodobnie około 3,5 proc. Stopa bezrobocia spadła z dwudziestu do około ośmiu procent. Sukces osiągnął także biedni rolnicy: ich dochody podwoiły się od 2004 r.

Dzieje się tak także dzięki wsparciu, jakiego udziela Unia Europejska: od momentu akcesji Polska otrzymała 30 miliardów euro pomocy strukturalnej na samo rolnictwo. Polska jest największym odbiorcą netto wśród krajów UE – w ciągu ostatnich dziesięciu lat z kasy UE do Polski napłynęło łącznie 80 miliardów euro. W ciągu najbliższych dziesięciu lat powinno być kolejnych 82,5 miliarda euro.

READ  Pandemia korony: firma Pfizer testuje szczepionkę na małych dzieciach
Warszawa: Jasna strona polskiego sukcesu..Foto: Getty Images/AFP/S. lubrykant

nieszczęście? Jaki kryzys?

Co o tym wszystkim sądzą Polacy? 58% uważa, że ​​ich kraj przeżywa kryzys gospodarczy. Trudno w to uwierzyć, ale tak wynika z sondażu przeprowadzonego jesienią ubiegłego roku przez instytut badania opinii publicznej TNS. Wybory wygrała właśnie Prawo i Sprawiedliwość, partia konserwatywna Jarosława Kaczyńskiego. Teraz nowy rząd PiS pod przewodnictwem Kaczyńskiego z radością ogłasza, że ​​zapewni poprawę gospodarczą i zrównoważony wzrost.

Reakcję gospodarki widać na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie, która jest jak dotąd najbardziej dynamiczną platformą notowań w regionie. Odkąd w maju kandydat Kaczyńskiego, Duda, został wybrany na prezydenta, najważniejszy polski indeks giełdowy WIG 20 stracił co najmniej 30 proc. Wyniki wyborów parlamentarnych dodatkowo wzmocniły tę tendencję. W październiku szef Konfederacji Pracodawców Polskich Andrzej Malinowski przestrzegł w prasie niemieckiej: „Nie można teraz narażać naszych sukcesów, bo zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby je osiągnąć”.

Polska jest krajem wyraźnie podzielonym także w kwestiach gospodarczych. Ponad jedna trzecia wyborców uwierzyła w pesymizm PiS, dając swojemu obozowi bezwzględną większość w parlamencie – choć na PiS głosowało zaledwie około 19% Polaków, przy frekwencji wynoszącej nieco ponad 51%. Na koniec jeden z obserwatorów powiedział: „Polska wieś uwierzyła obietnicom PiS”.

…i minus: bieda na polskich wsiachZdjęcie: Getty Images

Umowy śmiecioweI inne problemy

Oczywiście polski sukces ma też swoje wady. Zarobki Polaków są w dalszym ciągu znacznie niższe niż w Europie Zachodniej, gdzie za granicą pracuje około dwóch milionów Polaków. Na wschodzie i południowym wschodzie kraju stopa bezrobocia utrzymuje się na poziomie 20 procent. Do tego dochodzi „umowa śmieciowa”, umowa o pracę tymczasową na tak złych warunkach, że wszyscy znają ją pod tą nazwą – dotyczy to 1,4 mln Polaków.

Na tym opierają się obietnice wyborcze poprzedzające powstanie rządu PiS: płaca minimalna w wysokości 2 euro dla osób o niskich dochodach, po raz pierwszy w historii zasiłki na dzieci, bezpłatne leki dla osób starszych i ulgi podatkowe w wysokości Ten. 2000 euro dla każdego.

READ  Podaż kontra popyt: pomimo wysiłków Chin: Eksperci optymistycznie kontynuują wzrost po spadku cen miedzi | Wiadomość

Drogie obietnice wyborcze

Jak to ma być opłacane? Eksperci szacują, że wszystkie obietnice będą kosztować około dziesięciu miliardów euro, przy budżecie państwa wynoszącym zaledwie 80 miliardów euro. Podjęto już decyzję o opodatkowaniu banków w wysokości 0,44% całkowitego rocznego bilansu, czyli więcej niż gdziekolwiek indziej w Europie. Nowy konserwatywny rząd chce także nałożyć wyższe podatki na międzynarodowe sieci handlowe. Rząd spodziewa się wówczas większych wpływów podatkowych dzięki lepszej polityce gospodarczej, a podczas kampanii wyborczej dał do zrozumienia, że ​​może uzyskać dostęp do większej niż dotychczas kwoty środków unijnych.

Siłacz Polski: Jarosław KaczyńskiFot. Reuters/K. Pryszcz

To nie będzie łatwe. Komisja Europejska chce zająć się polską sprawą w Brukseli 17 stycznia. Nie będzie tu chodzić o kwestie gospodarcze czy budżetowe, ale o praworządność. Pytaniem jest, czy pierwsze kroki nowego polskiego rządu nie zagrożą praworządności w kraju. Dyskusja stanowi wstępny etap nowej procedury, skupiającej się początkowo na dialogu z danym krajem. Jednak w skrajnych przypadkach Polska może zostać pozbawiona prawa głosu w UE na koniec długiego procesu. Nie wydaje się, aby ułatwiało to dostęp do brukselskich naczyń.

ar/zdh (rtr, afp, archiwum)

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Economy

Raport rynkowy: DAX jest na dobrej drodze do ożywienia tagesschau.de

Published

on

Raport rynkowy: DAX jest na dobrej drodze do ożywienia  tagesschau.de


Raport rynkowy

Stan na: 26 lipca 2024 r. o 18:12

Tydzień pełen wydarzeń na giełdzie zakończył się pozytywnym akcentem wzrostami cen na DAX. Tymczasem oczy inwestorów w dalszym ciągu zwrócone są w stronę Stanów Zjednoczonych, gdzie w przyszłym tygodniu spodziewane są ważne dane.

Wraz ze wzrostem na Wall Street, niemiecka giełda weszła w weekend ze wzrostami. DAX, który rano nadal znajdował się na minusie i odnotował dzienne minimum na poziomie 18 218 punktów, zamknął się na poziomie 18 417 punktów i tym samym zbliżył się do dziennego maksimum na poziomie 18 428 punktów. W ujęciu procentowym wiodący niemiecki indeks wzrósł o 0,65 proc. W ujęciu tygodniowym zysk wynosi 1,3 proc. Słaby ostatnio indeks średnich spółek MDAX wzrósł o 0,66 proc. do 25 116 pkt.

Oznacza to, że po gwałtownych wzrostach i spadkach w ciągu tygodnia handel na DAX zakończył się na plusie. „Biorąc pod uwagę, że w tym tygodniu akcje amerykańskich spółek technologicznych znacząco spadły, a czasami nawet wpadły w panikę, niemiecki indeks giełdowy wyglądał dość stabilnie” – skomentował Konstantin Oldenberger, analityk w domu maklerskim CMC Markets.

Dane o nowych lokalnych biznesach były mieszane. Dane opublikowane przez DAX BASF i Mercedesa za drugi kwartał nie napawały optymizmem. Nowe dane o inflacji w USA nie przyniosły większych niespodzianek.

Jednak inwestorzy na całym świecie patrzą na Nowy Jork, podobnie jak przez cały tydzień, zwłaszcza w sezonie raportowym dla dużych, wysoko cenionych spółek technologicznych.

Kwartalne raporty Tesli i Alphabetu, spółki-matki Google’a, które nie spełniły oczekiwań rynku, pokazały, jak szybko potrafią zmienić się nastroje społeczne i do jakiego stopnia można zakreślić koło. W rezultacie w szczególności NASDAQ załamał się dramatycznie w środku tygodnia, co spowodowało spadki na rynkach na całym świecie. Wall Street przeżyła nawet najczarniejszy dzień od 2022 roku.

Problemem nie tyle słabnący biznes technologicznych gigantów, co ich wysokie wyceny, które można uzasadnić jedynie zbyt optymistycznymi prognozami zysków. Jednak zdaniem ekspertów z Hesische Landesbank (Helaba) „założone konsensusowe szacunki zysków mogą być zawyżone i dlatego wymagają dalszej korekty”.

W przyszłym tygodniu czterech gigantów technologicznych z „Gig Seven” – Microsoft, Meta, Apple i Amazon – zaprezentuje swoje kwartalne raporty. W połączeniu z niekończącymi się spekulacjami na temat rychłej obniżki stóp procentowych przez Rezerwę Federalną USA, dane te prawdopodobnie określą przyszły kierunek rozwoju giełdy. Ponadto pod koniec przyszłego tygodnia zostaną opublikowane oficjalne lipcowe dane rządowe z amerykańskiego rynku pracy – ważny element układanki w zbiorze danych dotyczących polityki pieniężnej Fed.

READ  Podaż kontra popyt: pomimo wysiłków Chin: Eksperci optymistycznie kontynuują wzrost po spadku cen miedzi | Wiadomość

Pod koniec tygodnia amerykańskie giełdy odreagowały i wszystkie wzrosły. Benchmarkowy indeks Dow Jones kontynuuje swoje wzrosty i obecnie zyskuje około 1,5 proc. Indeks Nasdaq również wzrósł o 0,6 proc., a ogólnorynkowy indeks Standard & Poor’s 500 wzrósł o 0,9 proc.

Wśród poszczególnych akcji uwaga skupiona jest na Grupie 3M, której akcje w indeksie Dow Jones wzrosły o 19 procent i znajdują się na szczycie indeksu. Spółka jest bardziej pewna swoich tegorocznych zysków. 3M po raz kolejny miało dobry kwartał z dwucyfrowym wzrostem zysku na akcję i dużymi przepływami pieniężnymi, powiedział dyrektor generalny 3M William Brown. Taka sytuacja prawdopodobnie utrzyma się w drugiej połowie roku. Prognozy sprzedaży pozostały niezmienione.

Oprócz raportów kwartalnych inwestorzy po obu stronach Atlantyku przyjrzeli się także deflatorowi cen amerykańskich wydatków na konsumpcję osobistą (PCE), będącym centralnym wskaźnikiem banku centralnego dotyczącym rozwoju inflacji, a tym samym polityki pieniężnej.

W szczególności wartość pomiaru wzrosła o 2,5 procent w porównaniu z analogicznym miesiącem poprzedniego roku. Miesiąc wcześniej wskaźnik ten wynosił 2,6 proc. Spodziewano się spadku. Stopa bazowa (z wyłączeniem energii i żywności) pozostała na poziomie 2,6%. Tutaj spodziewany jest spadek do 2,5 proc.

Rynki finansowe w dużej mierze wyczekują pierwszej obniżki stóp procentowych we wrześniu. Fed pójdzie zatem za przykładem Europejskiego Banku Centralnego, który w czerwcu rozpoczął niedźwiedzią zmianę, a 12 września może za nią pójść, wykonując drugi etap łagodzenia polityki pieniężnej. Na środowym posiedzeniu nie przewiduje się żadnych poprawek.

Perspektywa zmiany stóp procentowych w USA wspiera euro, które rośnie w stosunku do dolara do 1,0858 dolara. Europejski Bank Centralny ustalił stopę referencyjną na 1,0860 (czwartek: 1,0851) dolara. Tymczasem słaby dolar wspiera cenę złota, która ostatnio wzrosła o 0,75% do 2381 dolarów. Ceny ropy naftowej wykazują obecnie tendencję spadkową, wynoszącą 2,0%.

Czwartkowe dane pokazały, że gospodarka amerykańska w drugim kwartale wzrosła bardziej niż oczekiwano. Komentując wydarzenia handlowe, ekspert ds. wymiany walut Volkmar Bauer z Commerzbanku powiedział: „Lepsze od oczekiwań dane dotyczące wzrostu gospodarczego w USA położyły kres obserwowanej do tej pory ucieczce do bezpiecznych przystani i odwróciły rozwój sytuacji”.

Dziś Bitcoin opiera się na wzrostach cen uzyskanych poprzedniego wieczoru i ponownie wzrasta powyżej 67 000 dolarów. Poprzedniego dnia cena gwałtownie spadła na początku handlu i chwilowo spadła poniżej 64 000 dolarów. Następnie rozpoczęło się znaczne ożywienie cen. Rozwój cen w ciągu tygodnia po raz kolejny pokazuje, jak podatny jest handel kryptowalutami na zmienność. Dlatego często pojawiają się ostrzeżenia o możliwości znacznych spadków cen kryptowalut.

READ  Pandemia korony: firma Pfizer testuje szczepionkę na małych dzieciach

Akcje ulubionego dostawcy produktów farmaceutycznych i laboratoryjnych Sartorius kontynuowały dziś próbę odbicia i znalazły się na szczycie DAX ze wzrostem o 6,5%. W 2024 roku będzie nadal spadać o około 27%, co oznacza, że ​​zajmie ostatnie miejsce w indeksie.

Wraz ze wzrostem cen pod koniec tygodnia, akcje Göttingen również zamknęły lukę cenową, która otworzyła się tydzień temu w wyniku kolejnej obniżki celów rocznych. Rozczarowanie inwestorów nową prognozą spowodowało, że cena spadła w stronę poziomu 200 euro. Grupa nadal odczuwa niechęć klientów, którzy w czasie pandemii Corona zamawiali duże ilości, a po ustąpieniu kryzysu znaleźli się z pełnymi magazynami.

Akcje Rheinmetall były jednym z największych zwycięzców indeksu DAX: firma zbrojeniowa dostarcza do Szwajcarii amunicję moździerzową. Konfederaci zażądali nabojów moździerzowych 81 mm jako amunicji transportowej dla swoich sił zbrojnych. Zamówienie ma łączną wartość mieszczącą się w dwucyfrowym przedziale milionów euro.

Mercedes sprzedał w drugim kwartale znacznie mniej samochodów i tym samym odnotował znaczny spadek zysków. Sprzedaż spadła o sześć procent w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku, a zysk netto o 15,9 procent, do 3,06 miliarda euro. Szczególnie słaba jest działalność w Chinach, najważniejszym rynku firmy. Akcje Mercedesa lekko spadły na DAX.

Na dnie indeksu DAX akcje BASF straciły około 2,3%, chwilami osiągając najniższy poziom od dobrych sześciu miesięcy. Spółka chemiczna odnotowała zaskakująco duży spadek sprzedaży w drugim kwartale. EBITDA operacyjna (skorygowana EBITDA) skorygowana o pozycje szczególne również była nieco poniżej oczekiwań. Analityk Warburga, Oliver Schwartz, skomentował, że liczby nie są do końca inspirujące.

Po dobrym drugim kwartale grupa farmaceutyczno-chemiczna Merck KGaA wyznaczyła sobie cele na bieżący rok. Oczekuje się, że sprzedaż netto wyniesie od 20,7 do 22,1 miliardów euro, ogłosił DAX wieczorem po zamknięciu giełdy w Darmstadt. Wcześniej Zarząd zakładał dolną granicę przedziału wynoszącą 100 mln euro mniej.

Oczekuje się, że zysk przed odsetkami, podatkami, amortyzacją (Ebitda) skorygowany o efekty specjalne wyniesie od 5,8 do 6,4 miliarda euro za rok. Jak dotąd menedżerowie z obu krańców spektrum mieli w składzie o 100 milionów euro mniej. W drugim kwartale Merck osiągnął dobrą sprzedaż na poziomie 5,3 miliarda euro. Z tej kwoty około 1,5 miliarda euro pozostało w skorygowanym zysku operacyjnym.

READ  Strażnicy klimatu wzywają do ścisłej współpracy między Niemcami, Francją i Polską - EURACTIV.de

W handlu poza godzinami pracy akcje Merck na platformie transakcyjnej Tradegate nieznacznie wzrosły w porównaniu z ceną zamknięcia jej flagowej działalności Xetra. Pełny raport ma zostać opublikowany 1 sierpnia.

Dziś w Wolfsburgu rozpoczęło się tradycyjne spotkanie GTI dla fanów samochodu sportowego VW Golf. Po raz pierwszy odbędzie się ono bezpośrednio w siedzibie Volkswagena. Oczekuje się, że podczas trzydniowego wydarzenia liczba odwiedzających osiągnie 35 000 osób.

Spółka zależna Volkswagena, Traton, zajmująca się pojazdami użytkowymi, w pierwszej połowie roku zarobiła więcej pomimo spadającej sprzedaży. Skorygowany wynik operacyjny poprawił się do 2,1 miliarda euro z prawie 2 miliardów euro rok temu. Rentowność wzrosła o pół punktu procentowego do 9,1%.

Thyssenkrupp pogrąża się coraz głębiej w kryzysie: akcje grupy z Essen spadły o ponad osiem procent do końca indeksu MDAX po tym, jak grupa poprzedniego wieczoru ponownie obniżyła swoje prognozy. Thyssenkrupp spodziewa się obecnie spadku sprzedaży o od sześciu do ośmiu procent w roku finansowym 2023/24 w porównaniu z rokiem poprzednim.

W świetle rosnącego europejskiego budżetu obronnego w grupie zajmującej się elektroniką obronną Hensoldt gromadzą się zamówienia. W ciągu pierwszych sześciu miesięcy otrzymano zamówienia o wartości 1,36 miliarda euro (rok poprzedni: 1,07) miliarda euro, co oznacza wzrost o 27 procent w porównaniu z rokiem poprzednim. Zwiększyło to portfel zamówień o prawie 900 mln do rekordowej wartości 6,55 mld euro.

Od miesięcy spekulowano, że twórca ChatGPT, OpenAI, może rzucić wyzwanie Google z własną wyszukiwarką – i teraz nadszedł czas. Po pierwsze, „mała grupa użytkowników” może wypróbować usługę o nazwie SearchGPT, której celem jest dostarczanie konkretnych odpowiedzi na pytania, a nie linków.

Meta, spółka matka Facebooka, chce dołączyć do największego na świecie dostawcy okularów EssilorLuxottica. Prezes giganta francusko-włoskiego koncernu przemysłowego Francesco Milleri zapowiedział zainteresowanie tą sprawą, nie podając dalszych szczegółów. Firma jest dumna, ale w obecnej sytuacji Meta będzie musiała kupować akcje na giełdzie, mówi Melleri.

Według firmy zajmującej się cyberbezpieczeństwem Crowdstrike ponad 97 procent czujników bezpieczeństwa systemu Windows ponownie działa online po około tygodniu od globalnego naruszenia IT. W ubiegły piątek błąd aktualizacji oprogramowania sparaliżował komputery z systemem operacyjnym Microsoft na całym świecie, od banków po kliniki i linie lotnicze.

Continue Reading

Economy

Imigracja pozytywnie wpływa na rynek pracy w Polsce

Published

on

Imigracja pozytywnie wpływa na rynek pracy w Polsce

Badanie wymaga działania Unikalne wydarzenia historyczne Wróćmy do wyjaśnienia rozmieszczenia ukraińskich uchodźców w Polsce. Po II wojnie światowej większość Ukraińców zamieszkujących nowe granice Polski została przesiedlona do Związku Radzieckiego. Pozostała mniejszość – około 1Ukraińcówktóry mieszkał głównie w południowo-wschodniej Polsce – był częścią Eksploatacja Wisły (Działanie Wisły) W kwietniu 1947 r Obowiązkowy Z Ludowego Wojska Polskiego Zostali przesiedleni na terenie Polski. Oficjalnym celem tego przymusowego przeniesienia było zapobieżenie werbowaniu nowych członków do Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) i stłumienie wszelkiej potencjalnej współpracy z tą ukraińską nacjonalistyczną formacją paramilitarną. Ukraińców, którzy mieszkali w południowo-wschodniej Polsce, należy „rozdzielić wśród ludności polskiej, aby nie stanowili zagrożenia”. [für die Polnische Volksrepublik] Reprezentuj w ten sposób Jak podaje historyk Eugeniusz Mysilo.
Wysiłki polskich władz zmierzające do stworzenia zjednoczonego państwa i stłumienia ukraińskiej tożsamości narodowej doprowadziły na początku lat pięćdziesiątych do wprowadzenia zakazu języka i kultury ukraińskiej. Z biegiem czasu przepisy te złagodzono, a w Polsce rozwinęły się ukraińskie instytucje i sieci. Obecność tych ośrodków przyciągnęła także współczesnych pracowników migrujących z Ukrainy. Dane historyczne wyjaśniają obecne rozmieszczenie ukraińskich uchodźców: osiedlali się oni daleko od granicy z Ukrainą i w miejscach niezamieszkanych przez Ukraińców przed II wojną światową.

READ  Perspektywy na przyszłość: czy trend wodorowy jest zrównoważony i jakie akcje mogą na tym skorzystać? | Wiadomość
Continue Reading

Economy

Biznes motoryzacyjny słabnie: Tesla znów przeciwstawia się oczekiwaniom – martwią się analitycy

Published

on

Biznes motoryzacyjny słabnie: Tesla znów przeciwstawia się oczekiwaniom – martwią się analitycy

Branża samochodowa słabnie
Tesla po raz kolejny przeciwstawia się oczekiwaniom – niepokoją się analitycy

Posłuchaj materiału

Ta wersja audio została stworzona sztucznie. Więcej informacji | Wyślij swoją opinię

Dawno minęły czasy, gdy klienci musieli stać w kolejkach w Tesli. Konkurencja wzrosła, a samochody pionierów pojazdów elektrycznych nie sprzedają się już same, co widać wyraźnie w bilansie.

Wojna cenowa na rynku samochodów elektrycznych odcisnęła głębokie piętno na bilansie amerykańskiego producenta samochodów elektrycznych Tesli. Firma odnotowała najniższą marżę zysku od ponad pięciu lat po zamknięciu rynku amerykańskiego. Zysk netto spadł o prawie połowę, do nieco poniżej 1,5 miliarda dolarów. Elon Musk wspomniał o chwilowym zastoju popytu na samochody elektryczne i wskazał na możliwości wzrostu, jakie oferuje branża samochodów autonomicznych. Szczegóły dotyczące automatycznej taksówki ogłoszono 10 października, dwa miesiące później niż pierwotnie planowano.

Tesli
Tesli 219,95

Wśród inwestorów rosną jednak wątpliwości. Akcje spadły o siedem procent w handlu po godzinach. „Inwestorzy Tesli prawdopodobnie potrzebują wyników bardziej niż kiedykolwiek w najnowszej historii firmy” – powiedział Thomas Montero, analityk Investing.com. „Te rzeczy muszą nastąpić szybko – zarówno w przypadku robotów humanoidalnych, jak i robo-taksówek”. Tesla od czterech kwartałów z rzędu przewyższa oczekiwania analityków, powiedział Dan Coatsworth, analityk w AJ Bell. „Tesla musi teraz szybko znaleźć lepszy sposób radzenia sobie z trudnym środowiskiem dla pojazdów elektrycznych”.

Musk: „Był nadmiernym optymistą”

Musk zapowiedział, że jego firma będzie w coraz większym stopniu skupiać się na taksówkach i sztucznej inteligencji. Ważną rolę powierzono także humanoidalnemu robotowi Optimus, który początkowo zostanie wykorzystany w produkcji. „Elon jest dobry w rzucaniu marchewek przed inwestorami, ale nowe pomysły mają zwykle dużą wizję, ale słabe wykonanie” – powiedział David Wagner, zarządzający portfelem w inwestorze Tesli, Aptus Capital Advisors.

Musk powiedział, że Tesla w ostatnim czasie poczyniła duże postępy w dziedzinie robotyki. „W przeszłości moje oczekiwania były zbyt optymistyczne” – przyznał. „Byłbym zszokowany, gdyby Tesla w przyszłym roku nie pojechała autonomicznie bez bezpiecznego kierowcy”. W odróżnieniu od Mercedesa czy BMW Tesla nie oferuje jeszcze systemu wspomagania prowadzenia pojazdu, który pozwalałby kierowcy odwrócić jego uwagę od drogi. Ale to musi się zmienić. Musk powiedział, że Tesla złoży wniosek o zatwierdzenie systemu „w pełni autonomicznego prowadzenia pojazdu” w Europie i Chinach, a zatwierdzenie prawdopodobnie nastąpi przed końcem roku.

Tańsze samochody Tesli ruszą w przyszłym roku

Ale branża samochodowa również powinna się odbić, zwłaszcza dzięki nowym modelom. Tesla spodziewała się zwiększyć produkcję w trzecim kwartale. Firma stwierdziła, że ​​realizuje swój plan oferowania tańszych samochodów od pierwszej połowy 2025 r. Jednak korzyści kosztowe będą prawdopodobnie mniejsze niż pierwotnie oczekiwano. Musk niedawno wstrzymał prace nad nowym modelem podstawowym i zamiast tego konieczne będzie zmodyfikowanie istniejących modeli. Zareagował także na spadający popyt na samochody elektryczne. W sektorze motoryzacyjnym przychody spadły w drugim kwartale o siedem procent do 19,9 miliarda dolarów, głównie z powodu mniejszej sprzedaży samochodów niż rok temu.

Większemu niedoborowi zapobiegł fakt, że inni producenci samochodów zakupili od Tesli więcej certyfikatów emisji niż w roku poprzednim. Po wyłączeniu tych certyfikatów marża zysku brutto wyniosła 14,65%, znacznie poniżej oczekiwań analityków. Poprawiła się sytuacja w dziedzinie energii, która obejmuje magazynowanie baterii w domach. Uwzględniając te usługi i dział usług, przychody nieznacznie wzrosły do ​​25,5 miliarda dolarów.

READ  Perspektywy na przyszłość: czy trend wodorowy jest zrównoważony i jakie akcje mogą na tym skorzystać? | Wiadomość
Continue Reading

Trending