Connect with us

Economy

Podatek od dużych sprzedawców internetowych: Barcelona wprowadza „podatek Amazon”

Published

on

Podatek od dużych sprzedawców internetowych: Barcelona wprowadza „podatek Amazon”

Stan: 02.03.2023 08:18

Zakupy online są wygodne, ale mają swoją cenę: samochody dostawcze zatykają ulice, a sklepy stacjonarne cierpią. Dlatego Barcelona nałożyła podatek na dostarczane towary.

Scenariusz: Franka Wells, ARD Studio Madrid

Nie wydawało się to szczególnie zaskakujące, gdy burmistrz Barcelony Ada Colau ogłosiła drugi punkt porządku obrad w zeszły piątek: ostateczne głosowanie w sprawie podatku znanego jako „podatek Amazon”. Rozporządzenie zostaje przyjęte zdecydowaną większością głosów.

Franka Wellsa
Studio ARD Madryt

Podatek dotyczy towarów, których wartość przekracza milion rocznie

Dla głównych sprzedawców internetowych i dostawców usług pocztowych oznacza to podatek w wysokości 1,25 procent od ich dochodów brutto za towary dostarczane w Barcelonie, który jest płacony miastu. „Duże” oznacza tutaj firmy, które dostarczają do miasta towary o wartości co najmniej 1 miliona euro rocznie.

Każdego dnia przynosi do domów około 120 paczek, zatrzymując kierowcę – tylko jednego z wielu. Tysiące samochodów dostawczych, które nieustannie krążyły i po prostu gdzieś się zatrzymywały, uderzyły w grudniu ówczesnego zastępcę burmistrza Jaume Colponiego. Teraz kandyduje na burmistrza.

Lepsze powietrze i lepsza jakość życia jako cel

Wstępne badania wykazały, że 8300 miejsc do załadunku i rozładunku ciężarówek stanowi wartość 2,6 mln euro rocznie – milionów, których miasto jeszcze nie widziało. To musi się teraz zmienić.

Ale dzięki podatkowi ma również inne cele: miasto powinno stać się bardziej przyjazne do życia, a powietrze lepsze. Od lat wiadomo, że około 3000 osób umiera przedwcześnie każdego roku w rejonie Wielkiej Barcelony w wyniku zanieczyszczenia powietrza. Miasto od dawna walczy o utrzymanie się poniżej limitów zanieczyszczeń, za które Unia Europejska nakłada kary.

Czy zmieniają się zachowania konsumentów?

Kolejny punkt: zrównoważony rozwój – paczka o wadze 300 gramów jest dostarczana pojazdem o masie ton – powiedział radny miasta Jordi Marti, przedstawiając projekt. Z tego powodu zwolnione są z opłat np. dostawy do punktów odbioru.

READ  Strajki - Weiterstadt - Lider lewicy: Kierowcy ciężarówek prowadzący strajk głodowy pilnie płacą - Gospodarka

A władze miasta mają co innego na myśli, jeśli chodzi o podatki: zmianę zachowań konsumenckich na rzecz mniejszych, osiedlowych sklepów. Sprzedawcy internetowi powinni stracić przewagę podatkową nad sprzedawcami lokalnymi, którzy muszą płacić podatki między innymi za zaśmiecanie lub sprzątanie ulic.

Dodatkowe spodziewane przychody 200 mln

Fakt, że duże sklepy internetowe mogą przenosić dopłaty bezpośrednio na klientów, nie wydaje się martwić miasta; Mamy nadzieję, że skorzystają na tym również lokalni przedsiębiorcy. I wydaje się, że wielu już się do tego przystosowało: nadal będą potrzebować produktów i dlatego będą je nadal kupować, mówi jeden z klientów.

Projekt nie wymaga pośpiechu: przez trzy lata miejski urząd skarbowy sprawdzał wszelkie luki prawne w procesach sądowych i uznał je za szczelne. Kierownictwo Barcelony spodziewa się dodatkowego dochodu w wysokości 200 milionów euro rocznie.

Nadchodzi podatek Amazon w Barcelonie

Franca Wells, ARD Madryt, 28 lutego 2023 o 14:57

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Economy

Austriacki Raiffeisenbank zrywa umowę z Rosją

Published

on

Austriacki Raiffeisenbank zrywa umowę z Rosją
  1. Strona główna
  2. Praca

Naciska

Flaga rosyjska: W wyniku nałożonych na Rosję sankcji zamrożone zostały także znaczące aktywa zachodnich aktorów w tym kraju. © Kay Netfeld/DPA

Aby zwrócić do kraju aktywa zamrożone na skutek sankcji, austriacki RBI planował zawrzeć umowę ze swoim rosyjskim oddziałem. Ale na razie nic z tego nie wynika.

WIEDEŃ – Austriacki Raiffeisen Bank International (RBI) odwołał planowane transakcje w Rosji. W ostatnich wymianach zdań z właściwymi władzami bank „nie otrzymał niezbędnej ulgi w celu realizacji planowanej transakcji” – poinformowała w środę w Wiedniu instytucja finansowa. W związku z tym bank ze względów ostrożności zdecydował się wstrzymać z transakcją. Bank Rezerw Indii chciał nabyć za pośrednictwem swojej rosyjskiej spółki zależnej 28,5 mln akcji austriackiej grupy budowlanej Strabag o wartości ponad 1 miliarda euro.

24,1 proc. udziałów w Strabagu posiadał rosyjski miliarder, który został objęty sankcjami w związku z rosyjskim atakiem na Ukrainę. Miliarder kilka tygodni temu sprzedał swoje akcje innemu inwestorowi nieobjętemu sankcjami. Dzięki tej transakcji Raiffeisen Bank miał nadzieję przenieść do Austrii część swoich miliardowych zysków, które zostały zamrożone w rosyjskiej spółce zależnej.

Niemieckie Ministerstwo Gospodarki analizowało transakcję

Ponieważ Strabag ma niemieckie spółki zależne, według źródeł rządowych niemieckie Federalne Ministerstwo Gospodarki rozpoczęło przegląd inwestycji.

Bank Rezerw Indii twierdzi, że od początku wojny na Ukrainie znacznie ograniczył swoją działalność w Rosji. Niezależnie od decyzji o anulowaniu planowanej transakcji Bank Rezerw Indii powtórzył w środę, że będzie w dalszym ciągu dążył do wydzielenia swojej rosyjskiej spółki zależnej. Bank Rezerw Indii znajduje się pod presją Europejskiego Banku Centralnego, który niedawno wezwał do ponownego znacznego ograniczenia działalności kredytowej Raiffeisen Bank w Rosji od połowy tego roku.(EPA, LF)

Continue Reading

Economy

Potencjalnie poważne obrażenia – dotyczy to dwóch typów obrażeń

Published

on

Potencjalnie poważne obrażenia – dotyczy to dwóch typów obrażeń
  1. Strona główna
  2. konsument

Naciska

Producent przestrzega przed spożywaniem oferowanych przez niego wyrobów z pieczywa tostowego. Chleb może zawierać części plastikowe. Zdecydowanie odradza się spożywanie.

Frankfurt – Zachowaj ostrożność podczas jedzenia tostów. Obrońcy konsumentów ostrzegają obecnie przed dwoma dostępnymi rodzajami rabatów Lidla Został sprzedany. Konsumentom zdecydowanie zaleca się, aby go nie spożywali – podobnie jak w przypadku pilnego wycofania z rynku 16 rodzajów sera.

Wycofanie tostów z Lidla: ryzyko krwawienia wewnętrznego oraz obrażeń jamy ustnej i gardła

W szczególności są to produkty z chleba tostowego „Grafschafter Weizen Sandwich American Style, 750g” i „Grafschafter Whole Grain Sandwich American Style, 750g” holenderskiego producenta Bakkerij Holland. Dotyczy to dwóch pozycji ze wszystkimi datami preferencji do 21 maja 2024 r. włącznie.

Jako powód tego On pamięta Federalny Urząd Ochrony Konsumentów i Bezpieczeństwa Żywności stwierdza, że ​​nie można wykluczyć obecności obcych przedmiotów z tworzyw sztucznych w tostach. Przedmiotowe produkty były sprzedawane wyłącznie w sklepach Lidl w Nadrenii Północnej-Westfalii. Dlatego konsumenci powinni zachować ostrożność podczas jedzenia tostów. Fragmenty plastiku znalezione w jamie ustnej i gardle, a także wewnątrz ciała mogą prowadzić do obrażeń wewnętrznych lub krwawień.

Wycofanie chleba z Lidla: Holenderski producent Bakkerij Holland zgłosił wycofanie swoich produktów „Grafschafter Weizen Sandwich American Style, 750 g” i „Grafschafter Whole Grain Sandwich American Style, 750 g”. (Zdjęcie produktu) © lebensmittelwarning.de
twórca Piekarnia Holenderska
dystrybucja Lidla
produkty Grafsheder Kanapka pszenna po amerykańsku, 750 gramów
Grafsheder Kanapka pełnoziarnista w stylu amerykańskim, 750 gramów
Lepiej przed spotkaniem Do 21 maja 2024 r
Powód przypomnienia Plastikowe ciała obce
Dotknięty stan federalny Nadrenia Północna-Westfalia
Skontaktuj się z producentem infobakkerijholland.nl

Lidl wycofał już ze sprzedaży przedmiotowy towar. Można go zwrócić w dowolnym z oddziałów dyskontowych, a cena zakupu zostanie zwrócona.

Lidl wycofuje tosty ze sprzedaży: Liczba wycofań gwałtownie rośnie – najczęstszą przyczyną jest skażenie mikrobiologiczne

Od 2015 r. liczba wycofań gwałtownie wzrosła. Chociaż w 2015 r. wydano zaledwie 100 ostrzeżeń, w 2023 r. ich liczba wzrosła do 310. To pokazuje, że jedno Analiza przeprowadzona przez Federalny Urząd Ochrony Konsumentów i Bezpieczeństwa Żywności. Najczęstszymi przyczynami wycofania produktów są obecność bakterii salmonelli lub grupy coli oraz obecność cząstek szkła, metalu lub plastiku.

READ  Kraje UE spierają się o to, czy energia jądrowa i gaz są „przyjaciółmi”.

Na przykład fragmenty szkła odkryto w fali Dunaju, a także w jednej W salami Edica znajdowały się niepożądane ciała obce.

Najczęstsze przyczyny ostrzeżeń w 2023 roku (Źródło: lebensmittelwarning.de):

  • Skażenie mikrobiologiczne: 102
  • Przekroczenia limitów: 55
  • Zakazane składniki: 61
  • Alergeny: 33
  • Ciało obce: 46
  • Inne: 13

Ochrona Konsumentów zaleca, aby konsumenci kontaktowali się z właściwym urzędem kontroli żywności w przypadku wykrycia w produkcie niepożądanych ciał obcych. Obowiązki są jednak odmiennie regulowane w różnych krajach związkowych. Dlatego zaleca się najpierw skontaktować się z lokalnym urzędem ds. zdrowia. Inną możliwością jest złożenie skargi bezpośrednio u producenta wadliwego produktu lub sprzedawcy.

Konsumenci, którzy po spożyciu produktu poczują się źle, powinni koniecznie zgłosić się do lekarza. Zgodnie z ogólną zasadą, przysługuje Ci prawo do odszkodowania lub rekompensaty tylko wtedy, gdy można udowodnić, że „choroba lub niepełnosprawność fizyczna faktycznie wynika z określonego produktu” – twierdzi Consumer Protection. (s)

Continue Reading

Economy

„Ogromny” czas oczekiwania: Verdi wzywa obsługę klienta Telekom do strajku w niedzielę

Published

on

„Ogromny” czas oczekiwania: Verdi wzywa obsługę klienta Telekom do strajku w niedzielę

„Ogromny” czas oczekiwania.
Verdi wzywa obsługę klienta Telekomu do strajku w niedzielę

Posłuchaj materiału

Ta wersja audio została stworzona sztucznie. Więcej informacji | Wyślij swoją opinię

Związek związkowy wzywa do rozpoczęcia zmian po krótkim czasie: aby zwiększyć presję na Telekom, pracownicy obsługi klienta muszą dzisiaj przestać pracować. Tysiące pracowników wzięło już udział w strajkach ostrzegawczych w zeszłym tygodniu.

Związek zawodowy Verdi wezwał pracowników obsługi klienta Telekomu do kontynuowania w niedzielę strajków ostrzegawczych w krótkim czasie. Verdi wyjaśnił, że skoro poranna zmiana zaczyna się o 6 rano, pracownicy mają obowiązek przerwać pracę na całą poranną zmianę. Zdaniem związku ma to na celu zwiększenie presji na pracodawców przed nową rundą rokowań zbiorowych dla około 70 000 pracowników, która będzie miała miejsce w poniedziałek i wtorek.

Verdi już w piątek zapowiedział, że w poniedziałek przestanie pracować „na pełną zmianę”. Związek zorganizował już w zeszłym tygodniu strajki ostrzegawcze w Telecom w poniedziałek i wtorek. Zdaniem związku w dwóch dniach wzięło udział 13 000 pracowników, co oznacza, że ​​w obsłudze klienta panowały „ogromne” okresy oczekiwania, wizyty techników zostały odwołane, a część sklepów telekomunikacyjnych pozostała zamknięta.

Głównymi żądaniami związku są dwunastoprocentowa podwyżka wynagrodzeń i co najmniej 400 euro miesięcznie przez dwanaście miesięcy. Obecna oferta pracodawców jest za niska, a 27 miesięcy za długie. „Jeśli chcemy uniknąć dłuższego konfliktu, w decydującej rundzie negocjacji muszą zostać podjęte jasne działania” – wyjaśnił Pascal Ruckert z Verdiego.

READ  „Sytuacja może stać się bardzo niebezpieczna”
Continue Reading

Trending