Szczególnie dużą liczbę spadających gwiazd można teraz zobaczyć na nocnym niebie. Powodem jest kometa Dem 1P/Halley, zwana także kometą Halleya. Większość spadających gwiazd można zobaczyć w ten weekend.
obecna pogoda Można je znaleźć na stronie wetter.pnp.de
Według telewizyjnego programu informacyjnego „Galileo” (ProSieben), gwiazdy w deszczu meteorytów w Eta Aquariids (lub „Aquarids”) spadają od 19 kwietnia do 28 maja – i osiągają szczyt w pierwszy weekend maja.
Dwa razy w roku – w październiku i maju – Ziemia zbliża się do orbity Komety Dem 1P/Halleya, zwanej też Kometą Halleya. Wtedy zawsze jest mnóstwo spadających gwiazd do zobaczenia. Według Hessisch-Niedersächsisch-Allgemeine (HNA) szczyt spodziewany jest w 2023 roku w nocy z 7 na 8 maja. Co godzinę można zobaczyć od dziesięciu do dwudziestu spadających gwiazd.
Pełnia księżyca i pochmurna pogoda utrudniają widoczność
Jednak wyświetlanie spadających gwiazd nie zawsze i wszędzie jest optymalne: z jednej strony wynika to z pełni księżyca 5 maja, która nawet kilka dni później nadal oświetla niektóre spadające gwiazdy ze względu na swoją jasność. Z drugiej strony większość z nich można zobaczyć o trzeciej nad ranem – a za niecałe dwie godziny zaczyna już świtać.
Nawiasem mówiąc, spadające gwiazdy zderzają się z zewnętrznymi warstwami ziemskiej atmosfery z prędkością około 240 tysięcy kilometrów na godzinę. „Dojazd z Monachium do Hamburga z możliwością lotu na meteorycie zajął mniej niż kilkanaście sekund” – relacjonuje zespół z programu telewizyjnego Galileo.