Connect with us

sport

# 7 Znowu traci dużo czasu za jednym zamachem

Published

on

06:00.

GTE Pro: Problemy #52

AF-Corse-Ferrari #52 (Serra/Molina/Bird), który na GTE Pro zajął drugie miejsce, spadł na piąte. Dlaczego jeszcze go nie widziano? W rezultacie Corvette #63 (A. Garcia / J. Taylor / Katsberg) przesuwa się na drugie miejsce, a Porsche #92 (Easter/Jane/Christensen) na trzecie.


05:49 rano

Lopez znowu siedzi

Wracając do góry, Toyota #7 po raz kolejny pokazuje swoją przewagę prędkości. Na ostatnim okrążeniu Jose Maria Lopez był o cztery sekundy szybszy niż Brendon Hartley w siostrzanym samochodzie nr 8 i objął 24-sekundowe prowadzenie.


05:42

Długa noc mija

Jeśli wyścig był pierwotnie zaplanowany na połowę czerwca, to teraz w Le Mans będzie lekko, a ze względu na przesunięcie w tym roku noc będzie dłuższa niż zwykle. Wschód słońca w Le Mans o 7:03


5:12 rano

Więcej alternatyw w United Autosports

To nie wyścigi dla zespołu z USA. Po tym, jak dwa samochody wieczorem wystrzeliły do ​​siebie pełną beczkę, Oreca #22 (Hanson/Scherer/Albuquerque) jest teraz w boksach. Powód: generator. Zespół będzie musiał to naprawić, bo chodzi też o punkty WEC. Podium trafiło do zwycięzców w zeszłym roku.

Ferdinand Habsburg w ostatnim meczu umieścił lidera LMP2 na 31. miejscu. W ciągu pięciu sekund postęp jest naprawdę duży.


05:08 rano

#7 Znowu z przodu

Kolejna zmiana w kierownictwie. Jose Maria Lopez odzyskał prowadzenie. Rob Leupen potwierdził, że oba samochody będą zdolne do walki w tym wyścigu. Pozycje są przełączane, gdy samochód jest znacznie szybszy. I wydaje się, że tak jest w tym przypadku z powodu nowych opon.



4:58 rano

Zmiana jazdy

Po hamowaniu Kobayashiego, #7 potrzebuje nowych opon. W rezultacie numer 8 po raz pierwszy od dłuższego czasu obejmuje prowadzenie. Dystans: 2,2 sekundy. Szczyt w LMP2 jest jeszcze ostrzejszy: Ferdinand Habsburg wszedł na 31. miejsce i teraz goni Deletraza o szczyt. Dystans: 0,6 sekundy. I tak, jechali od 13 godzin.


4:52 rano

Znowu Rusinow

To zawsze tylko kwestia czasu, kiedy Roman Rossino zwróci na siebie uwagę czymś negatywnym w tym wyścigu. 2013 I 2018 Wykluczając, teraz znowu wątpliwy czyn na właściwej drodze. Rossino strzela oreca #49 (Fjordbach/J. Magnussen/K. Magnussen) Jana Magnussena w kamyki w Arnage. Zupełnie niepotrzebne, ponieważ G-Drive-Aurus #26 (Russinow/Colapinto/de Vries) jest już pięć okrążeń za nimi. To już drugi strzał, który pada po wcześniejszym zderzeniu Colabento z Florchem.

Jan Magnussen wrócił na drogę, ale pod koniec posiłku uderzył ją przebiciem w wyniku upuszczenia. Teraz powoli stawia samochód z powrotem na dziurach, ze zużyciem zawieszenia i opon.


04:42

LMP2 Battle Reloaded

Yifei Ye przekazał kokpit Louisowi Deletrazowi. Charles Millesi wykorzystał to, aby ponownie objąć prowadzenie, ale Deletraz odpowiedział. #41 znów jeździ, ale oba samochody są ze sobą sklejone. United Autosports Eureka #22 (Hanson/Schiarer/Albuquerque), trzecie miejsce, prowadzone przez Fabio Scherera, właśnie wjechało w zakręty Porsche. Opóźnienie do przodu: 1:45 minut. Przed Panis-Oreca #65 (Canal/Stevens/Allen) po około minucie skrętu.


04:35

Kobayashi prawie wyrzucił samochód!

Powodzenia w nieszczęściu #7! Kamui Kobayashi pędy żyją w Indianapolis. To dobrze znany problem z Toyotą GR010 Hybrid: przednie koła blokują się. Na szczęście zatrzymał się kilka centymetrów od ściany opony. Kontynuuje, ale traci 25 sekund. Przepaść do nr 8 to tylko dziewięć sekund! Po raz drugi #7 traci dużo czasu za jednym zamachem. Ale mogło się to okazać znacznie gorsze. Kobayashi chce mieć większy balans hamowania na tylnej osi.

READ  Były piłkarz reprezentacji narodowej Aaron Hunt przechodzi na emeryturę


04:17

Problem z korwetą #64, zmiana jazdy LMP2

Niestety kamery tego nie uchwyciły, ale manewr zanotowany na kilku okrążeniach jest zakończony: WRT-Oreca #41 (Kubica/Deletraz/Ye) po raz pierwszy od dłuższego czasu prowadzi klasę LMP2. Yifei Ye może oddalić się od Charlesa Milesiego. W LMP2 Srebrni kierowcy często decydują między zwycięstwem a porażką.

Tymczasem Corvette #64 (Tandy/Milner/Sims) została wepchnięta do garażu. Wystąpił problem z wyciekiem oleju w układzie napędowym. Nick Tandy podejrzewa późne skutki kontaktu podczas zjazdu z sieci. Podczas gdy wszystkie kamery były skierowane na wciąż wysokiej klasy Oreca, trochę dramatu musiało pojawić się ponownie. Corvette była już beznadziejnie w tyle w GTE Pro. Jednak siostrzany samochód wrócił na drugie miejsce z #52 AF-Corse-Ferrari.


04:03 rano

Połowa czasu!

Jak zawsze w wyścigach 24-godzinnych, przerwa w środku nocy nie jest tak magiczna. Wyścig znalazł się w niezłym rytmie. Nigdzie nie widać deszczu. W kategorii supersamochodów samochód nr 7 potajemnie zyskuje przewagę zasięgu. Każde zadanie to obecnie jeden najdłuższy cykl. Zaletą są teraz trzy rolki. Dla przypomnienia: zatrzymują się na tym samym okrążeniu podczas stref wolnego startu/mety. Może to był problem około 2 nad ranem o 8. Ale różnica również się zwiększyła i teraz znowu wynosi ponad 30 sekund.

W LMP2 również nie doszło do bezpośredniego starcia. Charles Millesi nadal się trzyma, a Yi Yi zmniejszył stratę do dwóch sekund. Już niedługo spodziewamy się tu pojedynku.

W GTE Pro Ferrari ma teraz podwójną przewagę. AF-Corse-Ferrari #52 (Serra/Molina/Bird) pokonał Corvette #63 (A. Garcia/J. Taylor/Catsburg) z czystą prędkością i po prostu wyprzedził. Porsche dotrzymuje kroku, ale potrzebuje cudu SC.

W GTE Am pozostaje to pojedynek AF Corse i TF Sport. Wszystko zależy od tego, o której godzinie amator jest za kierownicą. Od drugiej połowy!

READ  Złota piłka stała się coraz bardziej złomem balonowym! Komentarz | Sporty


3:51 rano

Glickenhaus – Brakuje prędkości

Można to wyraźnie stwierdzić pod koniec pierwszej połowy. Uderzająca różnica między tymi dwoma samochodami jest zdumiewająca. Podczas gdy #708 jest teraz minutę drogi od Alp z taką samą częstotliwością pit stopów, którą wyprzedził nieco ponad dwie godziny temu, ale bezpiecznie wyprzedza LMP2, #709 utknął na P10. Od dłuższego czasu jeździ stosunkowo wolno na LMP2, a także prowadzi tam, gdzie należy pod względem prędkości. Technicznie, dwa 007 LMH radzą sobie jak na razie bardzo dobrze, a zespół Joest, który zajmuje się tymi samochodami, również nie został ranny. Rzecz z czerwonym światłem przy wyjściu z dziury nie wydawała się mieć żadnych konsekwencji.


03:44

Aktualizacja GTE

Prowadzenie w GTE Am było od jakiegoś czasu zmieniane między TF-Sport-Aston-Martin #33 (Keating/Pereira/Fraga) a AF-Corse-Ferrari #83 (Perrodo/Nielsen/Rovera). Mniej zależy od punktów postoju, a bardziej od tego, że w samochodzie są amatorzy.

TF Sport prawie miał to w torbie, gdy samochód bezpieczeństwa dał im przewagę. Ale potem wypadek nastąpił w pierwszym krawężniku. Wraca więc numer 83, który jest obecnie o minutę do przodu. Za nim znajduje się duża dziura w Iron Lynx Ferrari #80 (Ilott / Cressoni / Matrondardi). Jest tylko na czele. Za tym została wycięta duża luka – wszystkie inne samochody są już co najmniej dwa zakręty za faworytem.


03:36

Nocna walka – I.


03:35

Nocna walka – II

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

sport

Mavs wygrywa piąty mecz pokonując Clippers

Published

on

Mavs wygrywa piąty mecz pokonując Clippers

Los Angeles Clippers (Z4) vs Dallas Mavericks (Z5) 93:123 (BOXSCORE), Seria: 2-3

Würzburger trafił pięć trójek w piątym meczu i zdobył 15 punktów (5/7 za trzy punkty, 3 zbiórki) dla Mavericks. Ten wielki zawodnik podkręcił Mavs w drugiej kwarcie swoimi przełożeniami, podczas gdy Clippers nie mieli nic wspólnego. Luka Doncic przejął prowadzenie po przerwie, a Słoweniec 14 ze swoich 35 punktów (14/26 FG, plus 7 zbiórek i 10 asyst) przejął w trzeciej kwarcie, którą goście wygrali 33:23.

Z drugiej strony Kyrie Irving (14, 6/14) strzelił tym razem mniej goli, ale radził sobie w defensywie z Jamesem Hardenem (7, 2/12, 7 asyst, 4 gole) i zagrał bardzo dobrze dla zespołu. Derrick Jones Jr. (12, 3 bloki), Derrick Lively II (12, 7 zbiórek) i Jaden Hardy (14, 5/8), który wszystkie swoje punkty zdobył w doliczonym czasie gry, również zdobyli dwucyfrową liczbę punktów.

„Gwiazdy” szczególnie rozczarowały Clippers. Harden ledwo znalazł dla siebie jakieś przewinienie, a Paul George (15, 4/13, 11 zbiórek) przez długi czas był niewidoczny i dopiero pod koniec trzeciej kwarty miał dobrą fazę. Ivica Zubac zdobył 15 punktów (7/8), ale trener Clippers Ty Lue wolał w niektórych momentach ufać Masonowi Plumlee (3, 1/5), ten jednak rozegrał bardzo słaby mecz. Daniel Theis (3, 1/1 3 zbiórki, 1 zbiórka w 4 minuty) po raz pierwszy w tej serii został użyty w doliczonym czasie gry, a Lue na krótko wypróbował PJ Tuckera, ale ta akcja również osłabła.

READ  TSV 1860 Monachium: Skandal Schnapsa z udziałem trzech zawodowców! wypij przed treningiem | Sporty
Continue Reading

sport

Zwycięstwo w piątym meczu z Kiltern: Koszykarze Alby zdobyli swoje pierwsze mistrzostwo Niemiec

Published

on

Zwycięstwo w piątym meczu z Kiltern: Koszykarze Alby zdobyli swoje pierwsze mistrzostwo Niemiec

Stan na: 1 maja 2024 r. o 17:41

Tytułowy debiut był sukcesem: Alba Berlin znokautowała obrońcę tytułu Kilterna i wygrała emocjonujący finał przed wyprzedaną publicznością. Jest to pierwszy tytuł DBBL dla berlińczyków.

Zaledwie dwa lata po awansie do kobiecej Premier League koszykówki, koszykarze z Alby Berlina Ich pierwsze mistrzostwo. W środę drużyna pod wodzą kapitan Leny Gulish wygrała decydujący, piąty finał z Rotronic Stars Kiltern z wynikiem 68:53 (27:26).

Najlepszym strzelcem była Deshira Thomas z 18 punktami.

Koszykarze Alby zdobywają swój pierwszy punkt meczowy o tytuł

więcej

Wyprzedane

Podczas poprzedniego spotkania w Summeringhall w Berlinie dziesięć dni wcześniej niespodziewany występ silnej drużyny gospodarzy, Alby Berlin. 47:68 Zaginiony. Dla gospodarzy ważne było uniknięcie kolejnej porażki u siebie w decydującym finale, a zespół otrzymał ogromne wsparcie z trybun w Hali Berlińskiej, która była całkowicie wyprzedana przy 2400 widzach.

Już w pierwszych minutach zawodnikom obu drużyn wyraźnie drżały ręce. Liczne straty i niecelne strzały z wolnych pozycji zaowocowały stosunkowo niskimi punktami już po niecałych pięciu minutach, a Berlin prowadził 5:4.

Potem jednak nastąpiła intensywna i zacięta końcówka sezonu, której atrakcyjność polegała szczególnie na agresywnej obronie obu drużyn. Wiele pojedynków indywidualnych toczyło się bezpośrednio pod koszami, gdzie akcja zmieniała się. Z dystansu obu drużyn nie działo się zbyt wiele. Pod koniec pierwszej kwarty środkowa z Aleksandrii Maggie Mulligan w zaskakujący sposób zablokowała zwolnienie Raska, gdy ten poszedł na przerwę.

Albus Sterling Brown (obrazy imago/Tilo WiedenSOLER)

Dobra passa Alby dobiegła końca

więcej

Alba poprawia się w grze

Po tym, jak początkowo obie drużyny grały na równych zasadach, goście na początku drugiej kwarty odsunęli się od północnego Schwarzwaldu, między innymi dlatego, że udało im się oddać dwa skomplikowane strzały do ​​kosza: Kurtagia Sanders uderzyła z połowy dystansu minął zegar czasu akcji, a jej koleżanka z drużyny Adrienne strzeliła gola. Trafiła także kolejny strzał i zdobyła rzut wolny, który umieściła w koszu na prowadzenie 21:13.

READ  Wellinger po pierwszej rundzie jest piąty

Ale Berlińczycy weszli w mecz coraz lepiej, wspierani przez szaloną publiczność: Mulligan trafił pierwszą trójkę w meczu, Deshira Thomas w krótkim czasie popełniła dwa faule i wykorzystała wszystkie cztery rzuty wolne, a Lena Snyder zrobiła to . Z pół dystansu. Gospodarze schodzili na przerwę z prowadzeniem 27:26.

Nerwy Alby są nadal mocne

Również w drugiej połowie mecz charakteryzował się wieloma stratami, a czasem desperackimi strzałami, gdyż zegar czasu akcji bił niemiłosiernie. Kapitan i rozwijająca się zawodniczka Lena Golish również miała tego dnia kilka prób kosza, ale znów zabłysnęła szybkimi ruchami w polu karnym i szybkimi podaniami. Podobnie było w ostatnich sekundach trzeciej kwarty, kiedy posłała piłkę do samodzielnej Niny Rosemeier, która trafiła za trzy punkty i objęła prowadzenie 43:42. W tym samym momencie zawyła syrena finałowego ćwierćfinału.

W ostatniej kwarcie berlińczycy coraz bardziej potrafili cierpliwie pozwalać piłce biegać, nawet w upale, aż do momentu, gdy lepszy w pozycji zawodnik dobiegł do mety. Deshira Thomas coraz bardziej przejmowała inicjatywę, stawiając swoich kolegów z drużyny w centrum uwagi i pięknie oddając swoje strzały.

Na trzy minuty przed końcem, gdy większość z 2400 widzów nie siedziała już na swoich miejscach, Snyder podjęła wstępną decyzję: gdy zegar akcji dobiegał końca, oddała swój rzut za trzy punkty i wyprowadziła swój zespół na prowadzenie o dziesięć punktów. zwrotnica. Zaraz potem wyraźnie sfrustrowane Celtic Women pozwoliły, aby piłkę ukradła im Marie Bertholdt, która osamotniona wpadła do kosza i z łatwością zamieniła się na stratę.

Berlińczycy nie mogli pozwolić, aby odebrano im zwycięstwo i zostali koronowani na nowych mistrzów Niemiec.

Promocja 2 lata temu

Alba Berlin, która dopiero na sezon 2022/23 awansowała do DBBL Premier League, tegoroczną rundę główną zakończyła na pierwszym miejscu w tabeli. W drodze do finałowego meczu kwalifikacji berlińczycy pewnie pokonali Royals Saarlouis i Geza Lions MBC 3:0.

READ  Były piłkarz reprezentacji narodowej Aaron Hunt przechodzi na emeryturę

Transmisja: rbb24 Inforadio, 1 maja 2024, godz. 17:30

Continue Reading

sport

DAZN grozi odejściem: czy cała Bundesliga wkrótce wróci do Sky? | Sporty

Published

on

DAZN grozi odejściem: czy cała Bundesliga wkrótce wróci do Sky?  |  Sporty

Der Streit zwischen DAZN und DFL wirbelt die Bundesliga durcheinander!

Die Ausschreibung der Rechte für die Spielzeiten 2025/26 bis 2028/29 sollte eigentlich schon abgeschlossen sein – ist aber aktuell ausgesetzt. Ende Mai treffen sich DAZN und die Liga deshalb vor einem Schiedsgericht. Dieses soll klären, ob die DFL der Streaming-Plattform zu Recht den Zuschlag für das Paket B mit 196 Bundesliga-Partien verwehrt hat und dieses an Sky vergeben durfte.

Die DFL hatte binnen 24 Stunden eine Bank-Garantie von DAZN verlangt, um das hohe Gebot abzusichern. Das war zu kurzfristig für den Streaming-Anbieter. Aus DAZN-Sicht wäre die Garantie laut Regularien erst im Februar 2025 nötig gewesen. Die DFL sieht das anders, betont, dass man sich an die Regeln gehalten habe.

DAZN ist bereit, bis zum Äußersten zu gehen, um sich das Paket B zu sichern. Im Falle einer Niederlage am Schiedsgericht würde die Plattform höhere Instanzen anrufen. Es droht ein langfristiger Rechtsstreit und eine Hängepartie bei der Ausschreibung. Sollte die Vergabe ohne eine Klärung weitergeführt werden, soll DAZN sogar den Komplett-Ausstieg aus der Ausschreibung erwägen.

Was bedeutet es für die Bundesliga-Klubs?

DAZN soll für Paket B mit allen Samstags-Livespielen 400 Millionen Euro pro Saison, also 1,6 Milliarden Euro über vier Jahre, geboten haben. Aus Branchenkreisen ist zu hören, dass DAZN mit diesem Gebot über die gesamte Rechteperiode mehr als 300 Millionen Euro über Sky gelegen haben soll. Bisher hatte dieses Paket 200 Mio. für 170 Spiele gekostet.

Würde DAZN wirklich komplett aussteigen, könnte sich Sky die Live-Pakete voraussichtlich für weniger Geld sichern. Dann droht der DFL ein schlechteres Ergebnis als die 1,1 Milliarden Euro pro Saison, die man noch bis 2024/25 hat. Wenn es nur 850 Millionen bis 1,0 Milliarden Euro werden sollten, könnte es pro Klub jährlich mindestens fünf bis zehn Millionen Euro weniger geben.

READ  TSV 1860 Monachium: Skandal Schnapsa z udziałem trzech zawodowców! wypij przed treningiem | Sporty

Durch das hohe Gebot von DAZN und einem potenziellen Wettbieten mit Sky wäre sogar eine Steigerung der Einnahmen drin gewesen. Diese ist nun unwahrscheinlicher geworden.

Die Klubs müssen aktuell bei der TV-Geld-Rate im Juni 2024 bereits auf 80 Mio. Euro (50 Mio. von DAZN) verzichten. Die DFL hatte im Februar zugestimmt, dass DAZN erst später zahlt. Das Geld fließt dann im Laufe des Jahres.

Kabinen-Party!England-Klub feiert Aufstieg mit Kult-Hit

Quelle: BILD/ Twitter

Was bedeutet es für den Fan?

Falls DAZN Ernst machen und ganz aussteigen sollte, wäre bei der Ausschreibung die Bahn frei für Sky. Dann könnten alle 306 Spiele wieder bei einem Anbieter laufen. Das war zuletzt 2016/17 so.

Aktuell zahlt der Fan je nach Angebotslage 30 Euro bis 35,50 pro Monat bei Sky (für 200 Spiele pro Saison) und 34,99 bis 44,99 Euro für DAZN (106 Spiele) – also monatlich bis zu 80,49 Euro. Ein Kombi-Angebot der beiden gibt es für 59,99 Euro pro Monat (regulär 72,99 Euro).

DAZN würde sich auf die anderen Top-Rechte konzentrieren: fast die gesamte Champions League bis 2026/27, internationale Ligen wie LaLiga und Serie A sowie Kampf- und US-Sport (NFL, NBA). Den Abo-Preis müsste die Plattform ohne Bundesliga aber wohl senken.

Dagegen wäre bei Sky mit der kompletten Bundesliga eine Preissteigerung auf über 40 Euro pro Monat wahrscheinlich.

Continue Reading

Trending