Connect with us

Economy

Energia – przełom USA i Niemiec w gospodarce Nord Stream 2

Published

on

Waszyngton/Berlin (dpa) – Po latach kłótni Stany Zjednoczone i Niemcy dokonały przełomu w konflikcie o niemiecko-rosyjski rurociąg Nord Stream 2.

Oba kraje wydały w środę wspólne oświadczenie. Minister spraw zagranicznych Heiko Maas odetchnął z ulgą, gdy znalazł konstruktywne rozwiązanie ze Stanami Zjednoczonymi. Niemcy i Stany Zjednoczone chcą wesprzeć Ukrainę w budowie „zielonego sektora energetycznego” i pracować na rzecz zabezpieczenia tranzytu gazu przez Ukrainę w następnej dekadzie. „Jako partner transatlantycki jesteśmy twardo po stronie Ukrainy” – powiedział Maas.

Prawie ukończony gazociąg bałtycki ma transportować rosyjski gaz do Niemiec – z pominięciem Ukrainy, która jest uzależniona od dochodów z transportu gazu. USA od lat ostro krytykują Nord Stream 2, ale teraz chcą znieść kolejne sankcje. Oświadczenie ostrzega Rosję przed wykorzystywaniem energii jako politycznej „broni” – to największy niepokój USA.

Przełom w największym punkcie konfliktu powinien także pomóc w upragnionym wznowieniu stosunków niemiecko-amerykańskich po trudnych latach rządów byłego prezydenta USA Donalda Trumpa. „Porozumienie pokazuje również, że Niemcy i Stany Zjednoczone ponownie zbliżają się do siebie” – powiedział federalny minister gospodarki Peter Altmaier (CDU).

Wspólna deklaracja Stanów Zjednoczonych i Niemiec stwierdza, że ​​w interesie Ukrainy i Europy jest kontynuowanie tranzytu gazu przez Ukrainę po 2024 r. Do tego czasu istnieje kontrakt między Ukrainą a Rosją. Opłaty tranzytowe są bardzo ważne dla Ukrainy.

W związku z tym Niemcy zobowiązują się wykorzystać wszelkie dostępne środki oddziaływania, aby umożliwić przedłużenie ukraińskiej umowy o tranzycie gazu z Rosją nawet o dziesięć lat. W tym celu należy wyznaczyć specjalnego wysłannika. Negocjacje powinny rozpocząć się jak najszybciej, ale nie później niż 1 września. Stany Zjednoczone zobowiązały się zapewnić pełne wsparcie dla tych wysiłków. Niemcy zgodziły się również na wsparcie techniczne przy przyłączeniu ukraińskiej sieci elektroenergetycznej do europejskiej sieci elektroenergetycznej.

READ  Polska będzie nadal się dozbrajać Finanse i ekonomia

W oświadczeniu czytamy dalej: Jeśli Rosja spróbuje użyć „energii jako broni” lub podejmie bardziej agresywne działania przeciwko Ukrainie, Niemcy będą działać na szczeblu krajowym i będą naciskać na skuteczne środki, w tym sankcje w Unii Europejskiej. Celem będzie zatem zmniejszenie zdolności Rosji do eksportu do Europy w sektorze energetycznym, w tym gazu, lub podjęcie skutecznych działań w innych powiązanych obszarach gospodarczych. „To zobowiązanie ma na celu zapewnienie, że Rosja nie wykorzysta żadnego rurociągu, w tym Nord Stream 2, do osiągnięcia agresywnych celów politycznych z wykorzystaniem energii jako broni” – czytamy w oświadczeniu.

Jednocześnie należy wspierać Ukrainę w zmniejszaniu zależności od rosyjskiego gazu. Niemcy chcą stworzyć i zarządzać „zielonym funduszem” dla Ukrainy, za pomocą którego promowana będzie transformacja energetyczna, efektywność energetyczna i bezpieczeństwo energetyczne Ukrainy.

„Niemcy i Stany Zjednoczone będą dążyć do zachęcania i wspierania inwestycji w ukraiński Zielony Fundusz o wartości co najmniej 1 miliarda dolarów, w tym od stron trzecich, takich jak sektor prywatny” – dodała. Niemcy początkowo wpłacą do funduszu co najmniej 175 mln USD (około 150 mln euro) i zwiększą swoje zobowiązania w kolejnych latach budżetowych. Fundusz powinien zachęcać do korzystania z odnawialnych źródeł energii, ułatwiać rozwój wodoru jako nośnika energii, zwiększać efektywność energetyczną, przyspieszać wycofywanie węgla i wspierać neutralność emisyjną. W sumie Niemcy obiecały Ukrainie pomoc finansową w wysokości 245 mln USD (208 mln euro).

Victoria Nuland, czołowa dyplomata Departamentu Stanu, powiedziała na środowym przesłuchaniu w Kongresie, że administracja prezydenta Joe Bidena nadal uważa, że ​​Nord Stream 2 to „zły interes”, który zmniejszy zależność Europy od rosyjskiej energii. „To zła sytuacja i zły rurociąg, ale musimy pomóc chronić Ukrainę i czuję, że dzięki tej umowie podjęliśmy kilka ważnych kroków w tym kierunku”.

Ale oczywista krytyka pochodziła z Polski i Ukrainy. We wspólnym oświadczeniu obu ministerstw spraw zagranicznych oba kraje ostrzegły, że ta decyzja „stworzyła polityczne, militarne i energetyczne zagrożenie dla Ukrainy i Europy Środkowej”. Jednocześnie zwiększa to prawdopodobieństwo, że Rosja zdestabilizuje sytuację bezpieczeństwa w Europie. „Niestety, poprzednie propozycje pokrycia niedoborów bezpieczeństwa nie mogą być uznane za wystarczające do skutecznego powstrzymania zagrożeń stwarzanych przez Nord Stream 2” – czytamy w oświadczeniu.

READ  Relacje handlowe: firmy chcą być mniej zależne od Chin

Pochwała przyszła z Moskwy: „Umowa ta daje nam możliwość bezpiecznego zakończenia budowy Nord Stream 2 i rozpoczęcia pełnej eksploatacji” – powiedział Interfax Vladimir Gbarro z Rady Federacji – wyższej izby rosyjskiego parlamentu. Jednocześnie postawił warunki ewentualnego przedłużenia Trans-Ukraińskiej Umowy Tranzytowej: Ukraina musi stać się „konstruktywnym partnerem”. W „normalnych okolicznościach” nikt nie będzie naciskał na Ukrainę. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział państwowej agencji informacyjnej RIA Nowosti, że negocjacje w sprawie nowej umowy tranzytowej powinny mieć czysto „komercyjny charakter”.

Według rządu kanclerz Angela Merkel (CDU) zadzwoniła w środę do prezydenta Rosji Władimira Putina – tematem był Nord Stream 2. Prawdopodobnie Merkel wyjaśniła Putinowi przełom w sporze ze Stanami Zjednoczonymi.

Jak wyjaśnił operator w połowie lipca, budowa gazociągu bałtyckiego powinna nastąpić w ciągu kilku tygodni. „Zakładamy, że budowa zostanie zakończona do końca sierpnia”, powiedział Handelsblatt, prezes Nord Stream 2 AG, Matthias Warnig. Rurociąg jest teraz gotowy w 98 procentach. Celem jest eksploatacja gazociągu w tym roku.

Niemiecka gospodarka w Rosji oklaskiwała porozumienie między Stanami Zjednoczonymi a Niemcami. „To dobry znak, że Waszyngton i Berlin rozwiązały swój spór (…) i że bardzo ważne dla Europy połączenie gazowe może zostać zrealizowane” – powiedział szef Niemiecko-Rosyjskiej Izby Handlowej (AHK). ). ), Rainer Seal. „Szczególnie w trudnych czasach ważne jest, aby istniały projekty takich latarni między Rosją a Europą”.

Biden i Merkel obiecali nowy początek w stosunkach niemiecko-amerykańskich w Waszyngtonie w zeszły czwartek, po trudnych latach pod rządami poprzednika Bidena, Trumpa. Biden powiedział, że po raz kolejny wyraził swoje obawy dotyczące rurociągu do Merkel. Rosja nie powinna wykorzystywać tego do „szantażowania Ukrainy w jakikolwiek sposób”.

Po spotkaniu w Waszyngtonie Merkel powiedziała, że ​​Nord Stream 2 jest projektem dodatkowym, a nie zastąpieniem tranzytu gazu przez Ukrainę: „W naszym zrozumieniu było i pozostanie, że Ukraina pozostaje krajem tranzytowym dla gazu ziemnego”. Merkel powiedziała, że ​​zostaną podjęte „skuteczne środki”, jeśli Rosja nie przywróci Ukrainie prawa do tranzytu gazu.

READ  Premier RP wygłasza przemówienie na Uniwersytecie w Heidelbergu - SWR Aktuell

W USA od lat istnieje ponadpartyjny opór wobec Nord Stream 2, więc porozumienie prawdopodobnie napotka silny opór w Kongresie. Tam wielu republikanów odrzuca ten projekt i domaga się sankcji, tak jak robią to niektórzy demokraci Biden.

Krytycy postrzegają gazociąg jako geopolityczny projekt Rosji, który zagraża bezpieczeństwu energetycznemu w Europie. Narzekają też, że gazociąg może zaszkodzić Ukrainie, ponieważ Kijów jest uzależniony od miliardowych dochodów z transportu rosyjskiego gazu. Z drugiej strony zwolennicy gazociągu zarzucają Stanom Zjednoczonym, że chcą sprzedawać tylko własny i droższy gaz w Europie.

© dpa-infocom, dpa: 210721-99-459846 / 13

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Economy

Sankcje i wojna na Ukrainie doprowadzają biznes gazowy Putina do ruiny

Published

on

Sankcje i wojna na Ukrainie doprowadzają biznes gazowy Putina do ruiny
  1. Strona główna
  2. Praca

Naciska

Atak na Ukrainę i zachodnie sankcje popychają rosyjskiego giganta energetycznego Gazprom w kryzys. Putinowi pozostało niewiele opcji.

MOSKWA – Złe wieści dla rosyjskiej gospodarki: ważne źródło dochodów zagrożone jest załamaniem. Dla Władimira Putina transakcje gazowe stanowią niezastąpione źródło pieniędzy pozwalające zwiększyć jego fundusze wojenne. Ale wojna na Ukrainie i zachodnie sankcje obcinają jej dochody: gigant energetyczny Gazprom po raz pierwszy od 1999 r. nie odnotował zysków i popada w głęboką czerwień – z niszczycielskimi konsekwencjami dla Moskwy.

Straty rosyjskiej gospodarki: Putinowski gigant energetyczny pogrąża się w miliardowych stratach

W drugim roku agresywnej wojny z Ukrainą rosyjski koncern energetyczny Gazprom odnotował stratę netto na poziomie ok. 629 mld rubli (równowartość 6,4 mld euro). Według doniesień rosyjskich mediów jest to pierwsza strata netto Gazpromu od 1999 roku. Masową recesję można wytłumaczyć spadkiem dostaw gazu do Europy.

Rosyjska gospodarka cierpi z powodu załamania eksportu gazu. © Gavril Grigorov/DPA

W proteście przeciwko zachodnim sankcjom sama Moskwa w dużej mierze wstrzymała dostawy broni latem 2022 roku. W związku z tym Handelsblatt Wcześniej tylko jedna trzecia produkcji Gazpromu trafiała do Europy. Z tą kwotą grupa osiągnęła jednak dwie trzecie swoich zysków. Ponadto kraje europejskie odnoszą coraz większe sukcesy w znajdowaniu alternatywnych źródeł gazu. Według danych Unii Europejskiej udział Rosji w europejskim imporcie gazu spadł z 40 proc. w 2021 r. do 8 proc. w 2023 r. „Financial Times”.

Stagnacja w branży gazowej powoduje spadek przychodów rosyjskiej gospodarki

Eksperci uważają, że rosyjska gospodarka w dłuższej perspektywie nie będzie w stanie osiągnąć poziomu umów gazowych, jakie Putin zawarł przed wojną na Ukrainie. Tygodnik napisał, że Gazprom nie jest w stanie osiągać zysków Ekonomista. W 2021 roku Gazprom wyeksportował do krajów europejskich ponad 174 miliardy metrów sześciennych gazu ziemnego. Z obliczeń agencji prasowej wynika, że ​​w 2023 roku dostawy gazu ziemnego przez Gazprom do Europy wyniosły zaledwie 28,3 mld metrów sześciennych. Reutera Oferta (stan na styczeń 2024). Zdaniem Andrieja Klebacha, głównego ekonomisty rosyjskiej państwowej instytucji kredytowej Wnieszekonobank (VEB), odbudowa utraconego wolumenu eksportu w ciągu najbliższych dziesięciu lat jest nierealistyczna.

READ  Rosja: sprzedano 850 oddziałów McDonald's - resort szuka nowej nazwy - Gospodarka

Jeśli rosyjska gospodarka chce zrekompensować spadek eksportu gazu, słychać głośne głosy Ekonomista Opcje są dwie: masowa rozbudowa gazociągów lub zwiększony eksport LNG. Jednak szczególnie zwiększenie eksportu LNG byłoby bardzo ambitnym projektem.

LNG wg Odpowiedź– Magazyn polityczny ekran A teraz dla Kremla nie mniej ważne są pozostałe dochody z dostaw rurociągami. Eksperci szacują obecnie, że wolumen LNG transportowanego do i przez Europę wynosi około dwanaście miliardów euro rocznie. Putin chce nawet potroić wielkość biznesu w ciągu najbliższych kilku lat.

Putin musi zwiększyć eksport gazu z korzyścią dla rosyjskiej gospodarki – ale czy mu się to uda?

Trudno jednak powiedzieć, czy Putinowi uda się rozszerzyć swój biznes gazowy. Putinowski projekt LNG 2 utknął w martwym punkcie z powodu sankcji Noatek, największy rosyjski producent LNG, został zmuszony do tymczasowego wstrzymania produkcji w ramach swojego projektu Arctic LNG 2. Ponadto Pojawiają się żądania, m.in. ze strony ministra gospodarki Roberta Habecka (Zieloni), nałożenia sankcji na rosyjski LNG Podgłośń. Może to po raz kolejny znacząco ograniczyć biznes Putina w zakresie LNG.

Przyszłość rosyjskiej gospodarki rysuje się w ponurych barwach w związku z dalszym spadkiem eksportu gazu. W końcu Rosja jest jednym z największych eksporterów gazu na świecie. Nie ulega wątpliwości, że Putin jest ekonomicznie uzależniony od zysków z handlu rosyjskim gazem i skroplonym gazem ziemnym.

Continue Reading

Economy

Ruch – Przejście graniczne zamknięte: Rolnicy blokują autostradę w Polsce – Gospodarka

Published

on

Ruch – Przejście graniczne zamknięte: Rolnicy blokują autostradę w Polsce – Gospodarka

Frankfurt nad Odrą (dpa) – Od niedzielnego popołudnia protesty rolników w Polsce doprowadziły do ​​poważnych zakłóceń w ruchu na przejściu granicznym na autostradzie A12 w pobliżu Frankfurtu nad Odrą. Rzecznik policji powiedział: „Od skrzyżowania Frankfurt (Oder) Mitte ruch tranzytowy zostanie przekierowany na drogę B112”. Autostradą nie można wjechać ani zjechać. Na razie natężenie ruchu na autostradzie jest pod kontrolą. Policja uważa, że ​​zakłócenia mogą trwać kilka dni, aż do środy.

Operator polskiej autostrady A2 poinformował na swojej stronie internetowej, że odcinek od granicy niemiecko-polskiej do skrzyżowania z autostradą Świecko został zamknięty. Po stronie polskiej utworzono objazdy. Należy spodziewać się korków. Protest ma potrwać do środy do godziny 22:00. Blokada rozciąga się od węzła drogowego Świecko (Landesstraße 29) aż do granicy z Niemcami.

Trwające od tygodni protesty polskich rolników skierowane są przeciwko polityce rolnej UE, ale także przeciwko importowi tanich produktów rolnych z Ukrainy.

© dpa-infocom, dpa:240317-99-370884/2

READ  2000 euro za sprzedaż jabłek? Cena zaskakuje klientów przy kasie
Continue Reading

Economy

Pirackie kopie europejskich samochodów trafiają na linie produkcyjne w Rosji

Published

on

Pirackie kopie europejskich samochodów trafiają na linie produkcyjne w Rosji
  1. Strona główna
  2. Praca

Naciska

W miarę wycofywania się zachodnich firm z Rosji zacieśniają się stosunki gospodarcze między Rosją a Chinami. Instrukcja: Citroen C5 Aircross.

Moskwa – Chociaż fronty między Rosją a Zachodem stwardniały w wyniku wojny ukraińskiej, produkty europejskie są nadal obecne w Rosji. Jest to szczególnie widoczne w branży motoryzacyjnej. Na przykład Citroën C5 Aircross produkowany jest w Kałudze, na południowy zachód od Moskwy, chociaż europejski producent samochodów Stellantis wstrzymał produkcję w Rosji w 2022 roku ze względu na sankcje.

Pirackie kopie Citroena C5 produkowane są w Rosji

Rosyjska firma Automotive Technologies ogłosiła, że ​​rozpoczęła produkcję tej serii modeli. Dostawę pojazdów zaplanowano na maj 2024 r. „27 marca w fabryce w Kałudze rozpoczęła się seryjna produkcja Citroëna C5 Aircross” – czytamy w komunikacie prasowym Automotive Technologies. Strona internetowa firmy jest chwilowo niedostępna.

Zgłoszono w lutym Reutera Po raz pierwszy dostępne są aż 42 zestawy Chiny Zostały sprowadzone do montażu Citroëna w dawnej fabryce Stellantis. Komponenty nie pochodzą jednak z Francji, ale z chińskiej grupy Dongfeng Motor Group.

W oświadczeniu Stellantis podał, że w grudniu 2023 r. podjął decyzję, że „stracił kontrolę nad swoimi jednostkami w Rosji”. Europejski producent samochodów posiadał 70% udziałów w fabryce, a pozostałe 30% należało do Mitsubishi. wysoki Silnik samochodu i sport Automotive Technologies przejęło obecnie fabrykę, w której nadal produkowane są samochody francuskiego producenta samochodów, a konkretnie C5 Aircross.

Sankcje nałożone na Rosję są przyczyną cierpień także europejskich przedsiębiorstw

Po eskalacji w lutym 2022 r. zachodnie firmy stopniowo wycofywały się z Rosji. Jednocześnie rozwinęły się stosunki gospodarcze Rosji z Chinami, w tym w sektorze motoryzacyjnym. Dane dotyczące handlu chińskiego za ubiegły rok pokazują, że eksport samochodów do Rosji był około siedmiokrotnie większy niż w 2022 r., co zwiększyło jego wartość o około 10 miliardów dolarów.

READ  Do 100 km/h w 0,956 sekundy: pięć nowych rekordów mobilności elektrycznej
Citroën C5 Aircross: Partner Stellantis, firma Dongfeng, dostarcza zestawy do modeli francuskiego producenta. © Imago/Aleksiej Nikolski

Stellantis kilka miesięcy temu ogłosił, że w wyniku zaprzestania produkcji w Rosji stracił 144 mln euro, w tym 87 mln euro w gotówce i jej ekwiwalentach. Jednak Wspólnocie Europejskiej udało się podnieść po tej porażce: w 2023 r. grupa osiągnęła zysk w wysokości 2,2 mld euro, po wcześniejszej stracie w wysokości 354 mln euro.

Chiny wspierają Putina komponentami do europejskich samochodów

Z danych celnych wynika, że ​​Stellantis nie był zaangażowany w wydarzenia w Kałudze ani nie był o nich świadomy. Ale w jaki sposób komponenty potrzebne Rosji docierają do Chin? Tam firma samochodowa prowadzi spółkę joint venture z Dongfengiem, za pośrednictwem której modele Stellantis są produkowane i sprzedawane w Chińskiej Republice Ludowej.

Nie jest jasne, czy sprzęt zawiera części objęte zachodnimi sankcjami wobec Rosji Reutera Nie jasne. Ponieważ jednak komponenty pochodzą z Chin, odgrywa to rolę drugorzędną. Nawet oryginalne części od niemieckich producentów klasy premium aż do początku wojny trafiały do ​​Federacji Rosyjskiej przez kraje trzecie. (BF)

Continue Reading

Trending