sport
Freiburg vs RB Lipsk: Dzisiejszy finał Pucharu DFB na taśmie na żywo
Całe Niemcy nie mogą się doczekać tego wydarzenia: długo oczekiwanego finału Pucharu DFB. SPOX towarzyszy finałowemu meczowi pomiędzy SC Freiburg i RB Lipsk na żywo w dzisiejszym wideo na żywo.
Gdyby ktoś postawił na tę ostatnią konstelację na początku sezonu 2021/22, byłby teraz znacznie bogatszy. Możesz zobaczyć, kto może przywołać swoje prestiżowe trofeum na koniec dnia, właśnie tutaj, w pasku na żywo.
Artykuł jest na bieżąco aktualizowany. Kliknij tutaj, aby odświeżyć stronę.
Freiburg – RB Lipsk: Puchar DFB, Finał – Statystyki meczu
FC Freiburg vs RB Lipsk – 1: 0 |
|
bramy |
1-0 Egstein (19 minut) |
Asortyment Fryburg | Flekken – Gulde, Lienhart, N. Schlotterbeck – Kübler, M. Eggestein, Höfler, Günter, Sallai, Grifo – Höler |
Skład w Lipsku | Gulassi – Klostermann, Urban, Simakan – Henrix, Laimer, Campbell, Halstenberg, Forsberg, Nkunku – Silva |
żółte kartki |
Freiburg vs RB Lipsk: Finał Pucharu DFB dzisiaj na taśmie na żywo – 1:0
Trzydziesta czwarta: Z drugiej strony z drugiego rzędu strzela Willy Urban. Strzał prawą nogą z prawej połowy boiska nie stawia Marka. Let it be na linii, bramkarz bez problemu łapie go.
33-ty: Maximilian Egstein ponownie uderza piłkę w pobliżu pola karnego.Trzeci strzał na bramkę w krótkim czasie wydaje się dla Bremy za dużo. Dlatego pomocnik szuka dolnego podania w szesnastce, co jednak na próżno.
Trzydziesty pierwszy: Rzadko kiedy coś idzie w kierunku dwóch bramek w tej chwili. Teraz bardziej interesują Cię pojedynki. Czasami emocje są wysokie.
Dwadzieścia dziewięć: Lipsk nie może kontrolować meczu. Piłkarze typu turf nie mogą jeszcze stawiać się w centrum uwagi, jak by chcieli. Siłownia prezentuje się znakomicie i utrudnia życie domniemanemu faworytowi.
dwudziesty szósty: Gdy zbliżają się poniżej pasa, chłopcy Christiana Streiche bardzo chcą pozostać aktywni. Mieszkańcy Bresgau nie są zadowoleni ze swoich laurów. Byłoby jeszcze za wcześnie, aby przejść do trybu zarządzania
dwudziesty czwarty: Nicholas Hoefler prawie wyrównał z niepotrzebnym powrotem głową. Christopher Nkunko jest tam całkowicie wolny, ale nie trafił w strzał z prawej nogi Marka Fleckena z bliskiej odległości. Jednak scena nadal jest niebezpieczna. Nico Schlutterbeek musi zrzucić pigułkę tuż przed linią bramkową.
Dwudziesty pierwszy: Po swojej pierwszej bramce w tym sezonie w Pucharze DFB po stronie kredytowej, Maximilian Eggestein oddaje kolejny strzał z drugiego rzędu. To zdjęcie wykonał lewą stopą Peter Gulacsi.
20: Oczywiście mieszkańcy Lipska protestują przeciwko grze rozdań. Oczywiście weryfikacja wideo jest włączona. W końcu nie jest to celowa piłka ręczna ani nieprawidłowa postawa ramion. Dlatego uznanie ciosu jest ważne. Freiburg prowadzi 1-0.
Dziewiętnaście: Woooo! Freiburg – Lipsk 1:0. Atak Freiburga z lewej strony. Vincenzo Grifo gra piłkę w dolnym środku. Roland Sallai próbuje opanować piłkę na skraju pola karnego. Przeskakuje zabawkowe urządzenie w dłoni, a stamtąd do Maksymiliana Eggesteina. Ten strzela lewą nogą z około 17 metrów w lewy róg.
szesnaście: Potem gra bardzo szybko się ochładza. Jednak pozostaje to doskonale wyważona kwestia, w którą obie strony są aktywnie zaangażowane na równych zasadach.
Lipsk: Niebezpieczne po raz pierwszy! Zablokowany strzał Nkunko
czternasty: Po raz pierwszy jest to niebezpieczne. Lipsk wkracza na szesnastą. Emil Forsberg oddaje strzał z lewej strony w lewym rogu pola bramkowego. Mark Flekken ratuje, ale scena pozostaje gorąca – do momentu zablokowania kolejnego zdjęcia Christophera Nkunku.
dwunasty: W każdym razie drużyna Breisgauera w międzyczasie przepracowała dobry procent gry i zapewniła sobie przynajmniej jeden mecz na równi.
Dziesiąty: Günterowi pozwolono ponownie zająć rekordową pozycję. Tym razem kapitan Freiburga jest gotowy na lewym skrzydle. Ale Vincenzo Grifo w końcu wykonał rzut wolny w środku – i wynik był identyczny. Znaleziono tylko jednego szefa Lipska.
VIII: W tym spotkaniu klub sportowy strzelił pierwszego rzutu rożnego. Christian Günther wkracza do akcji po prawej, ale nie znajduje kolegi z drużyny ze swoim krzyżem.
Po szóste: Nkunku bardzo szybko zamieniło się w sieć. Wkrótce po wznowieniu gry Francuz wrócił.
Piąty: Christopher Nkunko uderza Nicholasa Hoefflera w ramię i jest zmuszony zrobić sobie przerwę podczas siedzenia. Nadzorcy poszukiwani przez Sasów.
czwarty: Teraz, po raz pierwszy, mieszkańcy Freiburga również biorą aktywny udział w grze. Najważniejsze jest, aby utrzymać piłkę w swoich szeregach. Podczas próby grania w pionie urządzenie do gier szybko znika.
Drugi: Gracze o murawę natychmiast przejmują prowadzenie, wbijają piłkę szeroko i przedostają się na połowę przeciwnika. Tak jest na razie.
1: Zabrzmiał gwizdek, wybuchł Lipsk. Przy zachmurzonym niebie i 18 stopniach warunki do gry w piłkę są bardzo przyjemne. Nie spodziewamy się deszczu podczas meczu.
Przed startem: Drużyny są obecne, grany jest hymn Niemiec. Możesz zacząć od razu! Nawiasem mówiąc, Toni Kroos myśli jak Löw i trzyma kciuki za SC – przede wszystkim z powodu jednej osoby.
Przed startem: Tuż przed rozpoczęciem meczu przyglądamy się drużynie sędziowskiej. Sacha Stegmann gra na fajce. 37-letni sędzia FIFA ma na swoim koncie 116 meczów w Bundeslidze i 19 meczów w Pucharze DFB. Stegemann po raz pierwszy prowadzi finał. Pomagają mu w tym asystenci Mike Bickel i Frederic Asmuth. Jako czwarty sędzia, Robert Schroeder pełni dyżur wśród ławek trenerskich.
Przed startem: „Jasne”, powiedział były trener reprezentacji Joachim Loew w ARD, zapytany, czy jego serce bije dziś w klubie sportowym. „Długo grałem we Fryburgu i tam mieszkam. Będę trzymać kciuki za mieszkańców Fryburga”. Czy to może wstyd, że NIK ma pierwszy finał? „Jeszcze nie jest jasne. Myślę, że Freiburg może uwolnić pewną dozę napięcia. Gracze przyzwyczają się do atmosfery i przyzwyczają się do niej”.
Przed startem: Ustaw się tutaj! W Lipsku od samego początku może grać półfinałowy mistrz Emil Forsberg.
- Fryburg: Flekken – Gulde, Lienhart, N. Schlotterbeck – Kübler, M. Eggestein, Höfler, Günter, Sallai, Grifo – Höler
- Lipsk: Gulassi – Klostermann, Urban, Simakan – Henrix, Laimer, Campbell, Halstenberg, Forsberg, Nkunku – Silva
Przed startem: Gdy fani Freiburga maszerują przez Berlin, fani FC Barcelona zobaczyli małego chłopca trzymającego flagę Herthy – i wrzasnęli pogardliwie: „Druga klasa, Hertha tam jest!” Przedstawiciel Herty, Paul Ketter, odkrył pasujące wideo na Twitterze i obiecał chłopcu bilet okresowy.
Przed startem: Najwyraźniej doszło do nieprzyjemnego incydentu na Hammarskjöldplatz w Messe Berlin, gdzie ponad 3000 fanów RB przygotowuje się do finału. Lubić zdjęcie Wspomniałem, że był atak kwasem masłowym, nagle pojawił się bardzo nieprzyjemny zapach. Aresztowano sześciu młodych mężczyzn udających zwolenników RB. Przypuszczalnie winowajcami byli kibice Union, ponieważ: podczas meczu Red Bulls w 2014 roku w Alte Försterei falochrony w strefie dla gości były umazane kwasem masłowym, a nawet ekskrementami.
Przed startem: Klub trzeciej ligi Osnabrück również poczuł potrzebę opowiedzenia się po jednej ze stron przed finałem i pozostał ze skrzyżowanymi nogami z Freiburgiem. W liście otwartym Dyrektor Zarządzający i Prezes uzasadnili również swój negatywny stosunek do RB. Fragment: „E-sporty na Turfball mogły wyglądać tak (stroma wspinaczka w krótkim czasie, przyp. red.), ponieważ projekt został wsparty dużymi pieniędzmi od grupy „Red Bull”. zwykłym klubem piłkarskim. Również, który odniósł sukces dzięki dobrej i ciągłej pracy, jak w modelu SC Freiburg.” Wszystkie dodatkowe informacje dostępne są tutaj.
Przed startem: Po oburzeniu z powodu szalika kibica dzielonego między finalistami, którym klub sportowy nie był zachwycony, najwyraźniej doszło do kolejnej małej kłótni między dwoma klubami na dzień przed finałem. Zarys: Jako „klub krajowy” Komisja Naczelna ma prawo do przeprowadzenia w pierwszej kolejności ostatniego treningu na Stadionie Olimpijskim. RB musi podążać. Jednak fakt, że Freiburg wystartował o piątej wieczorem, był dla Sasów za późno. Wynik: Lipsk przeprowadził ostatni trening w domu. Ponieważ trening w Berlinie jest obowiązkowy, zawodnicy i trenerzy tam byli, ale po pięciu minutach opuszczali boisko i byli głośni. zdjęcie „kwaśny”. Oto wiadomości.
Przed startem: SC zakończył sezon Bundesligi na szóstym miejscu, tracąc do Ligi Mistrzów trzy punkty, ale biorąc pod uwagę konstelację, zapewnił sobie już udział w Lidze Europejskiej – niezależnie od tego, czy finał był wygrany, czy przegrany. W końcu Lipsk zajmuje czwarte miejsce w Bundeslidze w Lidze Mistrzów.
Przed startem: Nawiasem mówiąc, drużyna Freiburg Juniors, w przeciwieństwie do zawodowców, zdobyła już puchar – i to aż sześciokrotnie imponująca. Christian Streiche był odpowiedzialny za trzy z tych tytułów jako trener (2006, 2009, 2011). Byli między innymi Jonathan Schmid, Nicholas Hoeffler i Christian Günther, którzy wciąż są po stronie trenera.
Przed startem: W bieżącym sezonie bezpośrednia konfrontacja między Freiburgiem a Lipskiem nie przyniosła zwycięzcy: obie drużyny zremisowały 1-1 w każdym z drugich etapów. Ponieważ jednak zwycięzca musi grać tu i dziś, nie ma możliwości remisu. Więc możesz być ciekawy.
Przed startem: Od godziny 20:00 piłka ma toczyć się po Stadionie Olimpijskim w Berlinie.
Przed startem: Witam na taśmie na żywo z finału Pucharu Federacji Niemieckiej.
Freiburg vs RB Lipsk: Dzisiejszy finał Pucharu DFB na taśmie transmisji na żywo – transmisja w telewizji i transmisja na żywo
z ARD i firma niebo Dostawcy zajmą się dziś przeniesieniem sceny. Podczas nadawania programu pierwszy Będzie on oglądany w bezpłatnej telewizji oraz w bezpłatnej transmisji na żywo za pośrednictwem wewnętrznej biblioteki multimediów niebo Powiązana subskrypcja.
Może to być tzw. pakiet sportowy w cenie miesięcznej 17,25 euro (subskrypcja roczna). a nawet to Super SportBilet na peron Bilet na niebo. Podczas gdy ta pierwsza jest skierowana przede wszystkim do klientów telewizyjnych, ta druga jest odpowiednia tylko dla tych, którzy chcą transmitować na żywo.
sport
Mavs wygrywa piąty mecz pokonując Clippers
Los Angeles Clippers (Z4) vs Dallas Mavericks (Z5) 93:123 (BOXSCORE), Seria: 2-3
Würzburger trafił pięć trójek w piątym meczu i zdobył 15 punktów (5/7 za trzy punkty, 3 zbiórki) dla Mavericks. Ten wielki zawodnik podkręcił Mavs w drugiej kwarcie swoimi przełożeniami, podczas gdy Clippers nie mieli nic wspólnego. Luka Doncic przejął prowadzenie po przerwie, a Słoweniec 14 ze swoich 35 punktów (14/26 FG, plus 7 zbiórek i 10 asyst) przejął w trzeciej kwarcie, którą goście wygrali 33:23.
Z drugiej strony Kyrie Irving (14, 6/14) strzelił tym razem mniej goli, ale radził sobie w defensywie z Jamesem Hardenem (7, 2/12, 7 asyst, 4 gole) i zagrał bardzo dobrze dla zespołu. Derrick Jones Jr. (12, 3 bloki), Derrick Lively II (12, 7 zbiórek) i Jaden Hardy (14, 5/8), który wszystkie swoje punkty zdobył w doliczonym czasie gry, również zdobyli dwucyfrową liczbę punktów.
„Gwiazdy” szczególnie rozczarowały Clippers. Harden ledwo znalazł dla siebie jakieś przewinienie, a Paul George (15, 4/13, 11 zbiórek) przez długi czas był niewidoczny i dopiero pod koniec trzeciej kwarty miał dobrą fazę. Ivica Zubac zdobył 15 punktów (7/8), ale trener Clippers Ty Lue wolał w niektórych momentach ufać Masonowi Plumlee (3, 1/5), ten jednak rozegrał bardzo słaby mecz. Daniel Theis (3, 1/1 3 zbiórki, 1 zbiórka w 4 minuty) po raz pierwszy w tej serii został użyty w doliczonym czasie gry, a Lue na krótko wypróbował PJ Tuckera, ale ta akcja również osłabła.
„Czytelnik. Webowy ninja. Miłośnik podróży. Miłośnik mediów społecznościowych. Organizator.
sport
Zwycięstwo w piątym meczu z Kiltern: Koszykarze Alby zdobyli swoje pierwsze mistrzostwo Niemiec
Tytułowy debiut był sukcesem: Alba Berlin znokautowała obrońcę tytułu Kilterna i wygrała emocjonujący finał przed wyprzedaną publicznością. Jest to pierwszy tytuł DBBL dla berlińczyków.
Zaledwie dwa lata po awansie do kobiecej Premier League koszykówki, koszykarze z Alby Berlina Ich pierwsze mistrzostwo. W środę drużyna pod wodzą kapitan Leny Gulish wygrała decydujący, piąty finał z Rotronic Stars Kiltern z wynikiem 68:53 (27:26).
Najlepszym strzelcem była Deshira Thomas z 18 punktami.
Wyprzedane
Podczas poprzedniego spotkania w Summeringhall w Berlinie dziesięć dni wcześniej niespodziewany występ silnej drużyny gospodarzy, Alby Berlin. 47:68 Zaginiony. Dla gospodarzy ważne było uniknięcie kolejnej porażki u siebie w decydującym finale, a zespół otrzymał ogromne wsparcie z trybun w Hali Berlińskiej, która była całkowicie wyprzedana przy 2400 widzach.
Już w pierwszych minutach zawodnikom obu drużyn wyraźnie drżały ręce. Liczne straty i niecelne strzały z wolnych pozycji zaowocowały stosunkowo niskimi punktami już po niecałych pięciu minutach, a Berlin prowadził 5:4.
Potem jednak nastąpiła intensywna i zacięta końcówka sezonu, której atrakcyjność polegała szczególnie na agresywnej obronie obu drużyn. Wiele pojedynków indywidualnych toczyło się bezpośrednio pod koszami, gdzie akcja zmieniała się. Z dystansu obu drużyn nie działo się zbyt wiele. Pod koniec pierwszej kwarty środkowa z Aleksandrii Maggie Mulligan w zaskakujący sposób zablokowała zwolnienie Raska, gdy ten poszedł na przerwę.
Alba poprawia się w grze
Po tym, jak początkowo obie drużyny grały na równych zasadach, goście na początku drugiej kwarty odsunęli się od północnego Schwarzwaldu, między innymi dlatego, że udało im się oddać dwa skomplikowane strzały do kosza: Kurtagia Sanders uderzyła z połowy dystansu minął zegar czasu akcji, a jej koleżanka z drużyny Adrienne strzeliła gola. Trafiła także kolejny strzał i zdobyła rzut wolny, który umieściła w koszu na prowadzenie 21:13.
Ale Berlińczycy weszli w mecz coraz lepiej, wspierani przez szaloną publiczność: Mulligan trafił pierwszą trójkę w meczu, Deshira Thomas w krótkim czasie popełniła dwa faule i wykorzystała wszystkie cztery rzuty wolne, a Lena Snyder zrobiła to . Z pół dystansu. Gospodarze schodzili na przerwę z prowadzeniem 27:26.
Nerwy Alby są nadal mocne
Również w drugiej połowie mecz charakteryzował się wieloma stratami, a czasem desperackimi strzałami, gdyż zegar czasu akcji bił niemiłosiernie. Kapitan i rozwijająca się zawodniczka Lena Golish również miała tego dnia kilka prób kosza, ale znów zabłysnęła szybkimi ruchami w polu karnym i szybkimi podaniami. Podobnie było w ostatnich sekundach trzeciej kwarty, kiedy posłała piłkę do samodzielnej Niny Rosemeier, która trafiła za trzy punkty i objęła prowadzenie 43:42. W tym samym momencie zawyła syrena finałowego ćwierćfinału.
W ostatniej kwarcie berlińczycy coraz bardziej potrafili cierpliwie pozwalać piłce biegać, nawet w upale, aż do momentu, gdy lepszy w pozycji zawodnik dobiegł do mety. Deshira Thomas coraz bardziej przejmowała inicjatywę, stawiając swoich kolegów z drużyny w centrum uwagi i pięknie oddając swoje strzały.
Na trzy minuty przed końcem, gdy większość z 2400 widzów nie siedziała już na swoich miejscach, Snyder podjęła wstępną decyzję: gdy zegar akcji dobiegał końca, oddała swój rzut za trzy punkty i wyprowadziła swój zespół na prowadzenie o dziesięć punktów. zwrotnica. Zaraz potem wyraźnie sfrustrowane Celtic Women pozwoliły, aby piłkę ukradła im Marie Bertholdt, która osamotniona wpadła do kosza i z łatwością zamieniła się na stratę.
Berlińczycy nie mogli pozwolić, aby odebrano im zwycięstwo i zostali koronowani na nowych mistrzów Niemiec.
Promocja 2 lata temu
Alba Berlin, która dopiero na sezon 2022/23 awansowała do DBBL Premier League, tegoroczną rundę główną zakończyła na pierwszym miejscu w tabeli. W drodze do finałowego meczu kwalifikacji berlińczycy pewnie pokonali Royals Saarlouis i Geza Lions MBC 3:0.
Transmisja: rbb24 Inforadio, 1 maja 2024, godz. 17:30
„Czytelnik. Webowy ninja. Miłośnik podróży. Miłośnik mediów społecznościowych. Organizator.
sport
DAZN grozi odejściem: czy cała Bundesliga wkrótce wróci do Sky? | Sporty
Der Streit zwischen DAZN und DFL wirbelt die Bundesliga durcheinander!
Die Ausschreibung der Rechte für die Spielzeiten 2025/26 bis 2028/29 sollte eigentlich schon abgeschlossen sein – ist aber aktuell ausgesetzt. Ende Mai treffen sich DAZN und die Liga deshalb vor einem Schiedsgericht. Dieses soll klären, ob die DFL der Streaming-Plattform zu Recht den Zuschlag für das Paket B mit 196 Bundesliga-Partien verwehrt hat und dieses an Sky vergeben durfte.
Die DFL hatte binnen 24 Stunden eine Bank-Garantie von DAZN verlangt, um das hohe Gebot abzusichern. Das war zu kurzfristig für den Streaming-Anbieter. Aus DAZN-Sicht wäre die Garantie laut Regularien erst im Februar 2025 nötig gewesen. Die DFL sieht das anders, betont, dass man sich an die Regeln gehalten habe.
DAZN ist bereit, bis zum Äußersten zu gehen, um sich das Paket B zu sichern. Im Falle einer Niederlage am Schiedsgericht würde die Plattform höhere Instanzen anrufen. Es droht ein langfristiger Rechtsstreit und eine Hängepartie bei der Ausschreibung. Sollte die Vergabe ohne eine Klärung weitergeführt werden, soll DAZN sogar den Komplett-Ausstieg aus der Ausschreibung erwägen.
Was bedeutet es für die Bundesliga-Klubs?
DAZN soll für Paket B mit allen Samstags-Livespielen 400 Millionen Euro pro Saison, also 1,6 Milliarden Euro über vier Jahre, geboten haben. Aus Branchenkreisen ist zu hören, dass DAZN mit diesem Gebot über die gesamte Rechteperiode mehr als 300 Millionen Euro über Sky gelegen haben soll. Bisher hatte dieses Paket 200 Mio. für 170 Spiele gekostet.
Würde DAZN wirklich komplett aussteigen, könnte sich Sky die Live-Pakete voraussichtlich für weniger Geld sichern. Dann droht der DFL ein schlechteres Ergebnis als die 1,1 Milliarden Euro pro Saison, die man noch bis 2024/25 hat. Wenn es nur 850 Millionen bis 1,0 Milliarden Euro werden sollten, könnte es pro Klub jährlich mindestens fünf bis zehn Millionen Euro weniger geben.
Durch das hohe Gebot von DAZN und einem potenziellen Wettbieten mit Sky wäre sogar eine Steigerung der Einnahmen drin gewesen. Diese ist nun unwahrscheinlicher geworden.
Die Klubs müssen aktuell bei der TV-Geld-Rate im Juni 2024 bereits auf 80 Mio. Euro (50 Mio. von DAZN) verzichten. Die DFL hatte im Februar zugestimmt, dass DAZN erst später zahlt. Das Geld fließt dann im Laufe des Jahres.
Was bedeutet es für den Fan?
Falls DAZN Ernst machen und ganz aussteigen sollte, wäre bei der Ausschreibung die Bahn frei für Sky. Dann könnten alle 306 Spiele wieder bei einem Anbieter laufen. Das war zuletzt 2016/17 so.
Aktuell zahlt der Fan je nach Angebotslage 30 Euro bis 35,50 pro Monat bei Sky (für 200 Spiele pro Saison) und 34,99 bis 44,99 Euro für DAZN (106 Spiele) – also monatlich bis zu 80,49 Euro. Ein Kombi-Angebot der beiden gibt es für 59,99 Euro pro Monat (regulär 72,99 Euro).
DAZN würde sich auf die anderen Top-Rechte konzentrieren: fast die gesamte Champions League bis 2026/27, internationale Ligen wie LaLiga und Serie A sowie Kampf- und US-Sport (NFL, NBA). Den Abo-Preis müsste die Plattform ohne Bundesliga aber wohl senken.
Dagegen wäre bei Sky mit der kompletten Bundesliga eine Preissteigerung auf über 40 Euro pro Monat wahrscheinlich.
„Czytelnik. Webowy ninja. Miłośnik podróży. Miłośnik mediów społecznościowych. Organizator.
-
Tech3 lata ago
Te oferty Apple nadal istnieją
-
Top News2 lata ago
Najlepsze strategie i wskazówki dotyczące zakładów na NBA
-
Tech3 lata ago
Kup PS5: Expert bez nowych konsol – kiedy nadejdą dostawy?
-
Tech3 lata ago
Windows 11 dla programistów: aplikacje na Androida, zestaw gier i pakiet Windows SDK
-
Economy3 lata ago
Huobi Global rozpoczął kampanię zerowej opłaty dla użytkowników kart bankowych w Europejskim Obszarze Gospodarczym i Wielkiej Brytanii
-
entertainment3 lata ago
Dieter Bohlen ogłosił nową pracę w telewizji – to zaskakujące
-
entertainment3 lata ago
„Helene Fischer Show”: Nagłe zakończenie bożonarodzeniowego show – ostre słowa ZDF
-
Tech4 miesiące ago
Ubóstwo CO2 może ujawnić łatwość życia – Wissenschaft.de