Connect with us

Top News

Karl Lauterbach: „Więcej wydarzeń w Europie” – gdzie minister się myli

Published

on

Karl Lauterbach: „Więcej wydarzeń w Europie” – gdzie minister się myli
Niemcy Federalny Minister Zdrowia

„More Event in Europe” – Lotterbach był następny

„Niezależne kraje powyżej 2000” – Aktualne liczby koronowe wyjaśnione dla Ciebie

Codziennie słyszymy nowe numery przypadków koronawirusa. Ale co one oznaczają, gdzie jesteśmy w epidemii i jaki jest trend? Olaf Gersmann podsumowuje i ocenia aktualne statystyki. Wszystko, co musisz wiedzieć o 15 marca.

Tutaj możesz posłuchać naszych podcastów WELT

Używamy odtwarzacza z Podigee Provider do naszych podcastów WELT. Aby wyświetlić odtwarzacz podcastów, wchodzić w interakcje lub wyświetlać treści w Podigee i innych sieciach społecznościowych, potrzebujesz zgody.

Zgadzam się z treściami pokazywanymi mi w sieciach społecznościowych. Pozwala to na przesyłanie danych osobowych stronom trzecim. Może to wymagać przechowywania plików cookie na Twoim urządzeniu. Więcej informacji na ten temat znajdziesz tutaj.

„Ci, którzy nie są zaszczepieni, muszą być zaszczepieni w trybie pilnym” – Federalny minister zdrowia Lauterbach wydał w weekend apel i powiedział, że w Europie jest więcej wydarzeń siedmiodniowych niż w Niemczech. Jednak to stwierdzenie nie jest prawdziwe.

D.Federalny minister zdrowia Karl Lauterbach (SPD) nadal wyraża obawy dotyczące dużej liczby zakażeń koronowych. Nalega na szczepienia – i wzywa kraje związkowe, by nie wygasały 20 marca.

W niedzielę minister udostępnił na Twitterze mapę z wartościami wydarzeń w krajach europejskich za swój apel dotyczący szczepień. „Niemcy mają teraz więcej wydarzeń koronacyjnych w Europie” – napisał Lauterbach. „Tendencja rośnie, z wieloma zgonami. Ci, którzy nie są zaszczepieni, muszą zostać zaszczepieni w trybie pilnym”. Zaszczepione osoby są teraz często pozostawione bez opieki, ponieważ wiedzą, że mogą się zarazić, ale zwykle nie chorują poważnie, ale ci, którzy nie są zaszczepieni, są teraz podatni na wirusa.

Tutaj znajdziesz treści z Twittera

Aby komunikować się lub wyświetlać treści na Twitterze i innych sieciach społecznościowych, potrzebujemy Twojej zgody.

Zgadzam się z treściami pokazywanymi mi w sieciach społecznościowych. Pozwala to na przesyłanie danych osobowych stronom trzecim. Może to wymagać przechowywania plików cookie na Twoim urządzeniu. Więcej informacji na ten temat znajdziesz tutaj.

Oryginalna mapa firmy Risklayer, dystrybuowana przez firmę Lauterbach, pokazuje szczególnie wysokie wydarzenia regionalne w Niemczech – jednak liczba wydarzeń siedmiodniowych w Islandii wynosi 5608, czyli jest wyższa niż w Niemczech. Ponadto autorzy mapy nalegająInne kraje przestały dokładnie obliczać podatność na koronę.

Tutaj znajdziesz treści z Twittera

Aby komunikować się lub wyświetlać treści na Twitterze i innych sieciach społecznościowych, potrzebujemy Twojej zgody.

Zgadzam się z treściami pokazywanymi mi w sieciach społecznościowych. Pozwala to na przesyłanie danych osobowych stronom trzecim. Może to wymagać przechowywania plików cookie na Twoim urządzeniu. Więcej informacji na ten temat znajdziesz tutaj.

Według statystyk StatistaWedług danych Instytutu Roberta Kocha (RKI) i Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa, wydarzenia siedmiodniowe (do 14 marca) odbyły się w Liechtensteinie (3360.1), Austrii (3214,4), Holandii (2341.2) i Łotwie. (2139,5), Szwajcaria (2117,5) i Cypr (1992,2) plasują się wyżej niż w Niemczech.

Czytaj

Interwencje po 20 marca

RKI ogłosiło wznowienie siedmiodniowych wydarzeń we wtorek. RKI podało wartość nowych infekcji koronowych 100 000 obywateli na dzień 1585,4 we wtorek rano. Wartość z poprzedniego dnia wyniosła 1543,0. Tydzień temu było to 1293,6 (w poprzednim miesiącu: 1437,5) w całym kraju.

Od 20 marca większość ogólnokrajowych wymogów dotyczących korony będzie musiała zostać anulowana. Zgodnie z projektem ustawy autorstwa Lauterbacha i unijnego ministra sprawiedliwości Marco Buschmanna (FDP), kraje związkowe będą odpowiedzialne za stosowanie dodatkowych środków bezpieczeństwa w hotspotach, które zostaną określone odrębnie.

Lauterbach: Kraje muszą stosować przepisy przejściowe

Lauterbach we wtorek rano w ARD „Morgenmagazin” apelował, aby kraje związkowe wykorzystały okres przejściowy do 2 kwietnia. Mogą polegać na przepisach planowanych dla regionów o wysokiej zachorowalności. „Kraje muszą sobie z tym poradzić. Niektóre kraje, takie jak Brandenburgia, zrobiły to już teraz. Idą dalej i mówią: rozszerzamy wszystko, co mamy, a następnie przyjmujemy nowe zasady hotspotów”, powiedział Lotterbach.

Od 2 kwietnia Lotterbach powiedział, że użyje nowych zasad hotspotów, aby dowiedzieć się, co się dzieje. „Mogą – jeśli to konieczne, jeśli sytuacja w całym kraju związkowym jest tak niebezpieczna, że ​​cały kraj związkowy ogłasza się hotspotem, na przykład Bawaria, która jest obecnie rozważana”. Nie będzie nic. „Podaruj Dzień Niepodległości.” Nie jesteśmy w stanie teraz rezygnować z wszelkich działań.

Czytaj

Anna Schneider - 05.2021 Autor Photo Die Weld Sesja zdjęciowa

Zapytany, czy zmiany w ustawie o ochronie chorób zakaźnych są nadal możliwe, Lauterbach powiedział: „Oczywiście, że dyskutujemy i rozmawialiśmy z komisjami sejmowymi do zeszłej nocy. Trwa to do dziś, a zmiany są nadal możliwe. Ale chcę jeszcze raz obronić to, co mamy: jeśli wszyscy naprawdę stosują zasadę hotspotu, możemy naprawdę wiele z nią zrobić.

Tutaj możesz posłuchać naszych podcastów WELT

Używamy odtwarzacza z Podigee Provider do naszych podcastów WELT. Aby wyświetlić odtwarzacz podcastów, wchodzić w interakcje lub wyświetlać treści w Podigee i innych sieciach społecznościowych, potrzebujesz zgody.

Zgadzam się z treściami pokazywanymi mi w sieciach społecznościowych. Pozwala to na przesyłanie danych osobowych stronom trzecim. Może to wymagać przechowywania plików cookie na Twoim urządzeniu. Więcej informacji na ten temat znajdziesz tutaj.

„Kick-Off Politics” to codzienny podcast informacyjny WELT. Najważniejszy temat i daty datowane przez redakcję WELT. Subskrybuj podcast Spotify, Podcasty Apple, Muzyka Amazon Lub bezpośrednio przez kanał RSS.

READ  Konflikt między UE a Polską: błądzenie
Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Top News

Pożar w Polsce: Pożar lasu w pobliżu Słubic budzi alarm we Frankfurcie nad Odrą.

Published

on

Pożar w Polsce: Pożar lasu w pobliżu Słubic budzi alarm we Frankfurcie nad Odrą.

Każdy, kto ma zainstalowany na swoim smartfonie system wczesnego ostrzegania taki jak NINA, otrzymał w czwartek (16 maja) o godzinie 19:51 wiadomość, że „zapach z Polski” nakazuje w razie potrzeby zamknąć okna i drzwi.

Powodem jest pożar lasu w Ribosis, o którym jako pierwszy poinformował serwis informacyjny Sloopys24. na jego stronie na Facebooku Zgłoszenie otrzymaliśmy około godziny 18:40. Strażacy pracują nad ugaszeniem pożaru. Rybocice to wieś należąca do gminy miejsko-wiejskiej Słubice, położona nieco ponad 20 minut jazdy samochodem od Frankfurtu nad Odrą.

To nie pierwszy pożar lasu w okolicach Słubic

We Frankfurcie nad Odrą i powiecie słubickim, poza Słubicami, obejmuje on także gminy Cybinka, Ośno Lubuskie i Rzepin, w których obecnie w swoich krajach utrzymuje się wysoki poziom zagrożenia pożarowego lasów.

Jak zapobiec katastrofom w Rzepinie koło Frankfurtu nad Odrą.

„Pisaliśmy o dwóch pożarach lasu, a już mamy kolejny” – relacjonuje Słubice24 o ostatnim pożarze lasu, który miał miejsce 16 maja. Serwis informacyjny donosił wcześniej o dwóch pożarach lasów w hrabstwie, które miały miejsce 14 i 15 maja. (wtorek i środa). Jak podaje portal, o czym wspomina rzecznik straży pożarnej, w obu przypadkach ucierpiało kilkanaście hektarów lasu.

Niezależnie od aktualnego poziomu alertu, na wolności zawsze zaleca się ostrożność. Nawet niewielka nieostrożność może spowodować duży pożar. Dotyczy to nie tylko palących się papierosów wyrzucanych przez okno samochodu, ale także np. szklanych butelek leżących w lesie. Każdy, kto popełnia wykroczenia administracyjne, musi się do nich zastosować Ustawa o Lesie Brandenburskim Zostanie nałożona kara w wysokości do 20 000 euro.

READ  Sprawa Unity oddalona: Dopłata Unity pozostaje w mocy | Regionalny

Continue Reading

Top News

Hesja: Od piątku nowy strajk w prywatnych firmach autobusowych | hessenschau.de

Published

on

Hesja: Od piątku nowy strajk w prywatnych firmach autobusowych |  hessenschau.de

Od piątku pasażerowie transportu publicznego w Hesji znów będą mieli problemy: prywatne firmy autobusowe rozpoczną strajk. Ostatni strajk miał miejsce kilka tygodni temu.

Przed wszystkimi, którzy korzystają z autobusów w dużych miastach, nadchodzą ciężkie dni. Związek Verdiego wezwał do strajku w prywatnych firmach autobusowych w najbliższy piątek, wtorek i środę (21 i 22 maja). Powodem jest to, że negocjacje zbiorowe dotyczące około 6000 pracowników w branży ponownie utknęły w martwym punkcie.

Dotyczy to usług autobusowych Deutsche Bahn w północno-wschodniej Hesji (Homberg/Efze, Melsungen i Rotenburg) oraz autobusów w Fuldzie, Gießen, Frankfurcie, Maintal (Main-Kinzig), Offenbach, Oberursel (Hochtaunus), Hanau, Niddender (Hanau, Niddender). Wetterau), Kelnhausen, Bad Homburg, Wieterstadt (Darmstadt-Dieburg), Russelsheim i Wiesbaden.

Oczekuje się, że zmiany będą miały wpływ na wszystkie linie autobusowe we Frankfurcie

Do Frankfurt Lokalna agencja transportu publicznego Traffic ogłosiła w środę, że oczekuje się strajku na prawie wszystkich 68 liniach autobusowych. Obejmuje to linię 61, z której regularnie korzystają odwiedzający Wäldchestag, regionalny festiwal folklorystyczny odbywający się w lesie miejskim.

Traffic twierdzi jednak, że klienci mogą korzystać z innych środków transportu publicznego, takich jak kolej S-Bahn, tramwaje, pociągi regionalne, metro i dwie linie minibusów.

W Offenbacha Strajk dotyczy także pracowników spółek zależnych przedsiębiorstw komunalnych MMO Main Mobil Offenbach i Offenbacher Verkehrs-Betriebe (OVB).

Wiesbaden: Awarie są możliwe

miasto Wiesbaden ESWE Verkehr spodziewa się opóźnień i odwołań niektórych autobusów na sieci tras w dni strajku w piątek 17 maja, wtorek 21 maja i środę 22 maja.

Na liniach 39 i 46 mogą występować odchylenia od rozkładu, ponieważ zapewniają je firmy partnerskie.

Długie zmiany, krótkie przerwy

Według Verdiego w sektorze prywatnych autobusów brakuje personelu. Związek skarży się na zbyt długie zmiany, wspólne zmiany, krótkie przerwy, nadmierne nadgodziny i nadmierne zwolnienia chorobowe.

READ  Konflikt między UE a Polską: błądzenie

W toczącym się sporze zbiorowym z Państwowym Stowarzyszeniem Heskich Przewoźników Autobusowych (LHO) związek domaga się między innymi wyższych wynagrodzeń dla około 6000 pracowników. Pensja powinna za każdym razem podwajać się o 8,5 proc., a Verdi żąda 3000 euro rekompensaty za inflację.

Stowarzyszenie pracodawców odrzuciło żądania LHO Verdiego jako nieuzasadnione. Dlatego negocjacje zakończyły się fiaskiem. „Szczególnie kontrowersyjne tematy to przepisy dotyczące przerw w pracy, płace, urlopy i rekompensaty za inflację” – powiedział negocjator Jochen Koppel, „co oznacza prawie wszystko”. Związek i federacja pracodawców uzgodniły nowy termin negocjacji na 24 maja.

Dyrektor wykonawczy i negocjator LHO Volker Duchan powiedział w czwartek, że uważa strajki ostrzegawcze za „niepotrzebne i nieistotne” w świetle uzgodnionego układu zbiorowego. Dłuższe dni strajków podczas weekendu Zesłania Ducha Świętego szczególnie zirytowały osoby dojeżdżające do pracy, „które z pewnością z tego powodu ucierpią”. „Wielokrotnie obciążane narzędzie stresu” – stwierdził – „nie będzie już pomocne w złożonych sporach dotyczących rokowań zbiorowych w 2024 r.”.

Drugi strajk za kilka tygodni

Verdi wezwał już pracowników do rozpoczęcia strajku ostrzegawczego 24 kwietnia, co oznaczało odwołanie kilku wyjazdów. W większych miastach skutki kwietniowego strajku były minimalne, ponieważ inne układy zbiorowe dotyczyły wielu kierowców w Kassel, Marburgu, Darmstadt i Wiesbaden i dlatego nie zostały anulowane. We Frankfurcie, pomimo braku autobusów, goście często mogli przesiąść się na inne środki transportu.

formularz

hessenschau Update – Biuletyn dla Hesji

Koniec formy

Continue Reading

Top News

Rosja może przeprowadzić atak na państwo NATO

Published

on

Rosja może przeprowadzić atak na państwo NATO
  1. Strona główna
  2. Polityka

Naciskać

Szef polskiego wywiadu ostrzega: Rosja przygotowuje się do działań wojskowych przeciwko wschodniej flance NATO Putin zaprzecza planom ataku.

WARSZAWA – Rosną obawy przed rosyjskim atakiem na wschodnią flankę NATO. Po tym, jak państwa bałtyckie od pewnego czasu biły na alarm i obawiały się o swoje bezpieczeństwo, Polska rysuje obecnie ponury obraz rosyjskiego ataku na terytorium NATO. Chociaż większość rosyjskich sił zbrojnych, zwykle stacjonujących na granicach NATO, przeniosła się teraz na Ukrainę, Rosja chce odbudować swoją armię. NATOZagrażaj granicom, utrzymując i rozwijając tajne i hybrydowe operacje.

Władimir Putin Szef polskiego kontrwywiadu wojskowego Jarosław Stroczyk powiedział polskiej gazecie, że przygotowuje się już do małej operacji przeciwko jednemu z państw bałtyckich. Gazeta Prawna. Rosyjski przywódca jest gotowy „zająć słynne przygraniczne miasto Narwa na granicy estońsko-rosyjskiej lub wylądować na jednej ze szwedzkich wysp”.

Putin twierdzi, że atak na terytorium NATO to „kompletny nonsens”.

W marcu Putin powiedział… BBC Agresja na terytorium NATO jest odrzucana. Mówienie jakichkolwiek słów o swoim kraju, czyli o Polsce, która posiada jeden z największych arsenałów nuklearnych na świecie, zaatakuje państwa bałtyckie i w przeciwieństwie do Ukrainy jest członkiem sojuszu NATO, było „absolutną bzdurą”. Ostrzegł jednak, że jeśli Ukraina rozmieści zachodnie myśliwce F-16 z lotnisk w innych krajach, staną się one „legalnymi celami w dowolnym miejscu”.

Państwa NATO starają się obecnie przywrócić pełną zdolność obronną po tym, jak zachodni sojusz wojskowy był świadkiem dekady konfliktu o niskiej intensywności. Zwłaszcza brak odpowiednich zasobów artylerii i obrony powietrznej zachodni partnerzy Kijowa nie byli w stanie sprostać wymaganiom nowoczesnej wojny na pełną skalę.

Największe ćwiczenia NATO od czasów zimnej wojny na marginesie wojny na Ukrainie

Według doniesień NATO uzgodniło możliwe „czerwone linie” w postępowaniu w sprawie wojny Rosji z Ukrainą. (miniaturka) © Sebastian Kahnert/dpa

Stróczyk uważa, że ​​imperialistyczne cele Kremla już nieco osłabły. Zjednoczenie się Zachodu w celu wsparcia Ukrainy pokazuje, że gdyby NATO zostało zaatakowane, reakcja Zachodu byłaby jeszcze silniejsza, powiedział szef wywiadu. Niemiecki rząd federalny stara się obecnie wysyłać mocne sygnały dotyczące zdolności obronnych NATO i Europy.

READ  Włoski rząd potępia Stellandisa za wyprodukowany w Polsce „Milano”.

„W sytuacji awaryjnej Niemcy będą bronić każdego centymetra terytorium NATO” – powiedział kanclerz Olaf Scholz (SPD) podczas wizyty na Litwie w poniedziałek (6 maja). RND. Bundeswehr wzięła udział w największych ćwiczeniach NATO od zakończenia zimnej wojny: Resolute Defender. Niemcy chcą do 2027 roku utworzyć pułk poza własnymi granicami na Litwie. Scholes powiedział swoim litewskim kolegom: „Atak na was jest atakiem na nas wszystkich”.

„Wojna wróciła do Europy” – SPD opowiada się za silnym NATO

Minister obrony Boris Pistorius (SPD) podczas swojej wizyty w USA wyraził swoje zdecydowane zaangażowanie na rzecz Zachodniego Sojuszu Obronnego. „NATO jest ważne dla naszego bezpieczeństwa i nie przyjmujemy tego za pewnik” – powiedział głośno dpa. „Rozumiemy, że czasy znów się zmieniły. Do Europy wróciła wojna i minął czas pokojowych dywidend. Dlatego robimy, co do nas należy. Niemcy wydadzą w tym roku na obronność więcej pieniędzy niż kiedykolwiek wcześniej w historii Bundeswehry .

Podkreślił, że dwuprocentowy cel NATO zostanie osiągnięty „i nie możemy na tym poprzestać”. W NATO coraz więcej członków wzywa do większych inwestycji. Na przykład brytyjski minister spraw zagranicznych David Cameron stawia głośne żądania krajom NATO ap Wzrost wydatków na wojsko do 2,5 proc. PKB. Jak wynika z opublikowanych wcześniej fragmentów przemówienia Camerona zaplanowanego na czwartek (9 maja) w Narodowym Centrum Cyberbezpieczeństwa w Londynie, na lipcowym szczycie NATO wszyscy sojusznicy muszą jasno dać do zrozumienia, że ​​wkrótce osiągną cel dwóch procent. „W takim razie powinniśmy szybko wprowadzić cel na poziomie 2,5 procent” – kontynuuje. (LaHeMa)

Continue Reading

Trending