Wysokie napięcie w niedzielnej Bundeslidze 2: Pierwsza trójka stoi przed trudnymi zadaniami. Można podejmować decyzje. Podsumowania wszystkich ważnych meczów w niedzielny wieczór można oglądać od 19:15 w Premiere Sports Show.
Ludzie spoza Hamburga, których charakter wykazuje pewne upodobanie do złośliwej radości, powinni po raz kolejny dobrze się bawić przy drugiej Bundeslidze. Chodzi o HSV. Były Dino z Bundesligi. Który od pięciu lat „czołga się” do drugiej ligi. I od tego czasu minęło jedno lato za latem. Tak – prawie upokarzające.
Nie chce współpracować z powrotem Hamburga do Bundesligi. Jak zawsze jesienią i zimą wyglądało to dobrze – wczesnym latem Hamburgery zawsze wykorzystywały wszystkie swoje szanse.
HSV w Regensburgu – możliwe?
a? Czy tym razem sytuacja się powtarza? Przynajmniej są na to jakieś przesłanki. Bardzo ciekawie będzie zobaczyć, jak HSV poradzi sobie pod tym względem w niedzielę. Drużyna trenera Tima Waltera zmierzy się z Jahn Regensburg trzeciego do ostatniego dnia meczu. (Od 13:30 transmisja na żywo w relacji audio na sportschau.de). upuść filtr. To powinno być możliwe – myśli jeden.
Ale uwaga: HSV jak dotąd wygrał tylko jeden z czterech meczów w Regensburgu. ostatni sezon. W 31. rundzie (4:2). Wtedy to nie pomogło – nawet to trio nie pomogło w uzyskaniu upragnionego bezpośredniego awansu. Wygląda to tak dobrze, jak to jest zabawne dla mieszkańców Hamburga w tym roku.
„Nie oglądaj drugiej ligi”
Obecnie tracą cztery punkty do wicemistrza – 1. FC Heidenheim. Hamburg ma teraz nadzieję na utrzymanie pozycji spadkowej. Żebyś mógł w końcu chociaż pobiegać z trzecim od dołu w Bundeslidze.
Tymczasem Walter lubi być spolaryzowany, jest emocjonalny, czasem prowokujący i ma skłonność do arogancji. „Nigdy nie oglądam B”, powiedział w niedawnym wywiadzie. A po porażce 4:2 w Karlsruhe i ofensywnych okrzykach członków drużyny powiedział: „Ci, którzy mówią: HSV zawsze w drugiej lidze”, nie wiedzą, że zagramy w pierwszej lidze w przyszłym roku. „
Heidenheim w Paderborn przed wielkim hitem
Jeśli Hamburg wygra Regensburg, 1. Heidenheim będzie jednocześnie pod presją. Południowi Niemcy grają analogicznie na wyjeździe w Paderborn. (Od 13:30 transmisja na żywo w relacji radiowej na sportschau.de). Z czysto tabelarycznego punktu widzenia wyzwanie było znacznie większe – Paderbornersi mogli przez tak długi czas kalkulować dla siebie w kwestii awansu. Ale to jest już nieaktualne.
Po wygranej 3:0 w pierwszym meczu, drużyna Heidenheimera podróżuje do Wschodniej Westfalii z miłymi wspomnieniami. „Paderborn ma świetne umiejętności ofensywne” – mówi trener Frank Schmidt. Ale w pierwszym pojedynku sezonu w listopadzie jego drużyna „broniła bardzo dobrze” i „taktycznie rozegrała świetne spotkanie”.
Jeśli Heidenheim w następnej kolejności wygra East West, z siedmiopunktową przewagą nad rywalami i pozostałymi tylko dwoma meczami, HSV nie będzie już w stanie ich dogonić.
Darmstadt z drugą piłką meczową
W SV Darmstadt 98 temat awansów nigdy się nie kończy. Drużyna trenera Torstena Lieberknechta jest stabilna, niezawodna iz pewnym dystansem zajmuje pierwsze miejsce w tabeli.
Lilies nie zdobyły pierwszego punktu meczowego o awans w zeszły weekend, kiedy przegrały u siebie 0:3 z FC St. Pauli. W niedzielę na Hanover 96 wiele powinno być możliwe. (Od 13:30 transmisja na żywo w relacji radiowej na sportschau.de). Trzy – i Hesjanie wykonali skok.
Nawiasem mówiąc, Lieberknecht mówi, że uwielbia oglądać drugą część. Jak prawie wszystkie mecze piłkarskie w telewizji – od Bundesligi po III ligę, a także mecze z zagranicy.
Zdjęcia z meczów „Super niedzieli” w drugiej lidze w pokazie sportowym w pierwszej, start o 19:15.