Connect with us

sport

Wielka wygrana powrotu Hrubescha – niemieccy piłkarze pokonali Walię

Published

on

Wielka wygrana powrotu Hrubescha – niemieccy piłkarze pokonali Walię

Stan na: 27 października 2023 r. o 20:36

Reprezentacja Niemiec w piłce nożnej kobiet odniosła oczekiwane zwycięstwo w Europejskiej Lidze Narodów. Zespół, prowadzony niedawno przez legendarnego trenera Horsta Hrubescha, pokonał Walię 5:1 (1:1) w piątkowy wieczór (27 października 2023).

Po 25 minutach, w których Niemcy miały wyraźne prowadzenie, Lea Schuler wyprowadziła drużynę DFB na prowadzenie. Krótko przed końcem pierwszej połowy Walia wyrównała po Siri Holland (43).

  • Niemcy – Walia
    Prawa strzałka

  • Grupa 3, Przegląd
    Prawa strzałka

Krótko po zakończeniu pierwszej połowy Schuler wyprowadził drużynę Hrubescha na prowadzenie ponownie dzięki swojemu drugiemu golowi (46. miejsce). Wreszcie Julia Guinn rzutem karnym poprowadziła Niemki do zwycięstwa. Krótko przed końcem meczu Rihanna Roberts zablokowała strzał Sioki Noxen i podwyższył wynik na 4-1 (86. miejsce), a Nicole Anomi po pierwszym kontakcie z piłką podwyższyła na 5-1. Tym samym drużyna kobiet wywarła dużą presję na Danię, która z dwoma zwycięstwami po dwóch meczach zajmuje pierwsze miejsce w grupie C. Niemcy przegrały z Danią w swoim pierwszym meczu po nieudanym mundialu, ale potem przekonująco pokonały Islandię.

Pomimo zwycięstwa Hrubisch wspomina o słabościach

Po wielkim zwycięstwie w swoim debiucie w programie sportowym Hrubisch powiedział: „Nie miałem wątpliwości. Powiedziałem w przerwie: Musimy nagrodzić się za wysiłek. Ale trzeba być szczerym i powiedzieć: Brakuje nam bezpieczeństwa. Dajemy sobie szansę na zdobycie gola i wyrównanie. To nie może mieć miejsca w przypadku rzeczywistość.Zastępca kapitana Svenja Huth powiedział: „Jedynym błędem w pierwszej połowie było wykorzystywanie szans. Graliśmy z wielkim entuzjazmem, zostawialiśmy piłkę, a przeciwnicy czasami dużo biegali, za co nagrodziliśmy się pięcioma bramkami. „

Dużo siły w niemieckiej drużynie narodowej

Mecz, na który wpływały zawiłości wokół de facto trenera reprezentacji narodowej Martina Vossa-Tecklenburga, niemiecka drużyna rozpoczęła już w pierwszym meczu z dużą dynamiką ataku pod wodzą doświadczonego trenera DFB Horsta Hrubescha. W rezultacie pojawiły się dwie szybkie okazje Laury Freigang (5.), a zwłaszcza Martiny Heggering (9.), ale Niemcom zabrakło prowadzenia. Walia również miała szczęście na początku meczu, kiedy Holland strzelił do niego podczas obrony, a piłka minęła lewy słupek i wpadła do bocznej siatki.

Reprezentacja Niemiec poczyniła ogromne postępy, szczególnie na skrzydłach. Opłaciło się to w 25. minucie: Sarai Linder, która przez cały mecz była bystra i aktywna, przeszła z linii bazowej do ofensywnego pomocnika, gdzie Lea Schuler głową podwyższyła na 1:0. Do tego momentu Niemcy strzelali na bramkę siedem razy, a Walia ani razu, a procent posiadania piłki z niemieckiego punktu widzenia wynosił 80 procent.

Wells: Jeden strzał, jedno uderzenie

Po bramce podopieczni Hrobisha coraz bardziej tracili dominację, nie pozwalając jednak Walii na zdecydowane wejście do gry. Laura Frejang wciąż miała szansę na podwyższenie na 2:0, ale została zablokowana przez bramkarzkę Walii Olivię Clarke, gdy ta szybko ruszyła do przodu z prawej połowy. Wygląda na to, że krótkotrwała nieobecność Alexandry Popp powoli staje się zauważalna.

I nagle Walia zaczęła świętować: na jedynym prowadzeniu gości niemiecka obrona za bardzo skoncentrowała się na środku, aż Sophie Engel mogła swobodnie podać z prawej strony, Angharad James artystycznie minęła ją środkiem, a Holandia nieoznaczona, potrafił z bliskiej odległości przerzucić piłkę nad bramką. Julia Gwynne była blisko, ale zabrakło walijskiego strzelca.

Udane szkolenie u „Hotte” Hrubescha

Uderzenie w szyję tuż przed przerwą było prawidłowe. Ale Horst „Hot” Hrubesch zareagował i od razu odniósł ogromny sukces. Krótko po rozpoczęciu drugiej połowy rezerwowa Linda Dahlmann posłała doskonałe podanie z prawej strony do Schulera, który ponownie strzelił gola niczym podręcznikowa główka i ponownie wyprowadził Niemcy na prowadzenie.

Niedługo potem Walia miała szczęście, że za burzliwą obroną miał Clarke’a za sobą. Gwynn ponownie dośrodkował z prawej flanki do Clary Puhl, której bramkę z bardzo bliskiej odległości zablokował bramkarz, który po raz kolejny miał znakomitą reakcję (49).

Druga połowa: Większa stabilność dla kobiet z ligi niemieckiej?

Podobnie jak w pierwszej części meczu, niemiecka drużyna ponownie była lepsza i wydawało się, że jest w stanie ustawić dobrą strukturę gry: Leander popełnił błąd jedynie przy strzale z dystansu po rzucie rożnym.

Ale Walijczykowi wystarczyło zaledwie półtora gola, aby zapierać dech w piersiach w Sinsheim: Kylie Green otrzymała dośrodkowanie od potężnej Holandii w 68. minucie, ale nie wywarła wystarczającego nacisku za piłką. Zespół Niemieckiego Związku Piłki Nożnej ponownie wyszedł na prowadzenie, a skuteczność gości dała o sobie znać.

W końcu Niemcy są po prostu za silni

Ale potem trzeci gol: Engel przed rzutem rożnym powalił Hegeringa na ziemię, a sędzia od razu wskazał na rzut karny. Gwynn wkroczył do akcji i mocno zatopił piłkę, korzystając z dolnej belki, i podwyższył wynik na 3-1.

W ostatniej fazie Walia odpadła z turnieju po dośrodkowaniu Dahlmanna Nosken, a jej strzał został nie do zatrzymania przez Robertsa. Drużyna DFB ponownie zdobyła kolejnego gola z lewej flanki, gdy Aniyomi wśliznął się po odbitym dośrodkowaniu i przepchnął piłkę poza linię bramkową, zdobywając piątego gola dla Niemiec.

Reprezentacja Niemiec zagra 31 października na Islandii, następnie z Danią (12.1.23) i 5 grudnia ponownie z Walią.

READ  Wygrana u siebie z Holstein Kiel - Fortuna Dusseldorf może pomarzyć
Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

sport

Niemiecka Liga Koszykówki: Nagle na boisko weszła kobieta w szpilkach! | Sporty

Published

on

Niemiecka Liga Koszykówki: Nagle na boisko weszła kobieta w szpilkach!  |  Sporty

Katerstimmung bei den Niners Chemnitz!

Drei Tage nach dem Sensations-Erfolg im Fiba Europe Cup gibt es in der easycredit Basketball-Bundesliga eine megaknappe Niederlage in Ludwigsburg. Ein Dämpfer im Kampf um Platz eins oder zwei in der Tabelle — und dem damit verbundenen möglichen Heim-Vorteils im Play-off-Halbfinale.

So oder so: Die Chemnitzer werden am Sonntag ab 15 Uhr auf dem Marktplatz gefeiert. Der große Empfang für die Euro-Helden!

MHP Riesen Ludwigsburg — Niners Chemnitz 96:93

Überraschende Unterbrechung beim Stand von 39:37 drei Minuten und 41 Sekunden vor Ende des zweiten Viertels:[–> Plötzlich kommt eine dunkelhaarige Frau im schwarzen Blazer, mit schwarzer Hose — und mit gelben High Heels, also hochhackigen Schuhen aufs Parkett. Mit Teppichmesser und rotem Klebeband bewaffnet! Sie schneidet ein Stück Werbe-Aufkleber ab, der sich vom Boden gelöst hat. Zudem streicht sie mit einem Spachtel alles wieder glatt. Sie geht vom Feld, die Applaus von einigen Fans ist zu hören. Das Spiel kann weitergehen.

Die Parkett-„Retterin“ geht vom Spielfeld. Der Schiedsrichter lässt weiterspielen

Foto: Dyn

Die Ludwigsburger gehen mit einer 51:44-Führung in die Pause. Vorher geht es hin und her. Die Chemnitzer wirken keine 72 Stunden nach ihrem Europokal-Triumph in Istanbul ein bisschen müde. Daher schleichen sich kleine Fehler ein.

Zum Beispiel zu Beginn des zweiten Viertels:[–> Nach einem Missverständnis mit Landsdowne kann Kevin Yebo, den Ludwigsburger Melson nur mit einer Trikot-Bremse an der Mittellinie stoppen. Er reißt am gelben Jersey seines Gegenspielers, um dessen Fastbreak zu unterbinden. Sportliches Foul! Zwei Freiwürfe!

Vor dem Spiel spricht Yebo bei Dyn über den Chemnitzer Euroerfolg, den vorher nur fünf andere deutsche Teams (Berlin, Weißenfels, Frankfurt, Göttingen und Bonn) geschafft haben — und verrät, was er mit den goldenen Schuhen macht, die ihm Weltmeister und NBA-Star Dennis Schröder geschenkt hatte für das Spiel.

Yebo:[–> „Dennis hat mir ein Paar Schuhe geschenkt fürs Finale. Damit man mit der richtigen Einstellung da rein geht. Die behalte ich natürlich. Ich habe heute jetzt andere Schuhe an. Die werde ich nicht mehr anziehen. Die werden ein Erinnerungsstück sein, die werde ich zu Hause hinstellen. Damit die mich an den Tag erinnern. An dieser Stelle danke an Dennis für die Schuhe.“

Zu Beginn des dritten Viertels geht der Ludwigsburger Desure Buie plötzlich vom Feld. Er muss seine Kontaktlinse wieder einsetzen.

Die Gastgeber führen zwischendurch sogar mit 18 Punkten Vorsprung, müssen am Ende noch zittern. Die Chemnitzer sind sogar kurz auf drei Punkte dran wenige Sekunden vor Schluss.

Nach Euroleague-SpielSchiedsrichter beim Klauen erwischt!

Quelle: X: Dragi Kenta

Telekom Baskets Bonn — Rostock Seawolves 112:89

Die Baskets machen die Play-ins klar mit diesem Sieg!

Nach der unerwarteten Pleite gegen Kellerkind Crailsheim schafft Bonn die Wiedergutmachung — und verpasst den Rostockern einen Dämpfer nach dem Überraschungs-Sieg in Würzburg.

Brian Fobbs ist bester Bonner Werfer mit 23 Punkten.

Continue Reading

sport

320 milionów euro! DAZN strzela do DFL

Published

on

320 milionów euro!  DAZN strzela do DFL

{ „placeholderType”: „BANNER” }

320 milionów! DAZN strzela do DFL

Kolejna runda sporu o prawa telewizyjne: DAZN wysyła list do klubów Bundesligi.

DAZN strzela ostro w bramkę Niemieckiej Ligi Piłkarskiej
© Imago/Giuseppe Mafia

Sport1
Sport1

Firma zajmująca się transmisją na żywo DAZN zaostrzyła otwarty spór z Niemiecką Ligą Piłkarską w sprawie przydziału praw do transmisji. W piśmie do 36 klubów Bundesligi DAZN oskarżył Bundesligę o „oszczerstwo”, któremu dostawca transmisji strumieniowej musiał „zdecydowanie zaprzeczyć”.

{ „placeholderType”: „MREC” }

Niemiecka Bundesliga wystosowała w piątek list do klubów, w którym zarzuca DAZN „celowe zniekształcanie faktów, udzielanie rabatów i próbę wprowadzenia opinii publicznej w błąd”. Liga stwierdziła, że ​​nadawca działał w ten sposób, aby „wbić klin w ligę i zasiać podejrzenia, że ​​ludzie w komisjach i zarządzie działają wyłącznie w interesie Bundesligi i drugiej Bundesligi”. .

Szykuje się długi spór prawny

DAZN z kolei odrzucił tę reprezentację. W liście od kierownictwa Niemieckiej Ligi Piłki Nożnej „odnosi się wrażenie, że DAZN celowo spowodował znaczne opóźnienia w 36 klubach Bundesligi i Drugiej Ligi” – DAZN napisał do klubów Bundesligi: „Mówimy: To jest błąd (…).”

W związku ze sporem z DAZN niemiecka Bundesliga zawiesiła w połowie kwietnia aukcję praw do transmisji w mediach niemieckojęzycznych na cztery sezony od 2025/26 do 2028/29.

{ „placeholderType”: „MREC” }

DAZN publicznie zagroził sporem prawnym, „który będzie trwał rok”, a teraz ponownie potwierdził, że „podjęto już kroki prawne, aby położyć kres całej sprawie, a do kierownictwa Niemieckiej Ligi Piłki Nożnej wysłano ostrzeżenie „, ale sprawa jest nadal aktualna. Firma „Szczególnie ważne jest, aby skontaktować się z Tobą i klubami w celu pełnego wyjaśnienia sytuacji”.

W trakcie przyznawania praw medialnych Bundeslidze doszło do ostrego sporu pomiędzy DAZN a DFL. Dotyczy Pakietu Praw B, który obejmuje mecze Bundesligi w sobotę o 15:30, a także mecze indywidualne w piątkowy wieczór oraz spadki. Firma czuje się pokrzywdzona, ponieważ jej oferta dotycząca tego pakietu praw została odrzucona, mimo że była „najbardziej atrakcyjna i przekonująca finansowo”.

READ  Fałszywy start, rekordowy transfer, CR7: Tuchel śpiewa z żalem po bankructwie Chelsea

320 milionów euro? DAZN podaje konkretne liczby

W nowej wiadomości DAZN po raz pierwszy wspomniał także o konkretnych liczbach. „W trakcie cyklu praw” jego oferta była „prawdopodobnie o co najmniej 320 mln euro wyższa” niż oferta najbliższego konkurenta. Stanowi to „niezbędną szansę rozwoju dla lig i klubów”.

Niemiecka Liga Piłkarska poinformowała niedawno kluby, że będą musiały spodziewać się strat finansowych z powodu braku płatności od partnerów medialnych. DAZN nie został wyraźnie wymieniony, ale firma przyznała, że ​​„skontaktowała się z zarządem Niemieckiej Ligi Piłki Nożnej”, aby „dostosować warunki płatności specjalnie dla rat marcowych i kwietniowych i zaplanować je w grudniu”.

{ „placeholderType”: „MREC” }

Jest to „normalny proces zarządzania kapitałem obrotowym pomiędzy partnerami biznesowymi, szczególnie w przypadku firm globalnych, takich jak DAZN, które mają miliardową sprzedaż”. DAZN potwierdził również: „O ile nam wiadomo, Bundesliga również odłożyła płatności na rzecz innych partnerów”.

Continue Reading

sport

Joan Mir (Honda/9.): Nieuczciwy atak Marqueza/MotoGP

Published

on

Joan Mir (Honda/9.): Nieuczciwy atak Marqueza/MotoGP

Po burzliwym wypadku motocyklowym kierowca fabryki Repsol, Joan Mir, nagle stał się czołowym kierowcą Hondy w Jerez de la Frontera i bardzo otwarcie wypowiadał się na temat stylu jazdy gwiazdy Gresini, Marca Marqueza.

Scena wypadku podczas wyścigu MotoGP w Jerez nie była dla osób o słabym sercu. Upadło 15 kierowców, a późnym popołudniem kary nałożono łącznie na pięciu kierowców. Gdy Johann Zarco wjechał swoją LCR Hondą w żwir w ostatnim zakręcie, były mistrz świata Joan Mir (26 l.) nagle stał się najlepszym reprezentantem Hondy.

Mirowi udało się zdobyć przynajmniej jeden punkt w swoim pierwszym domowym wyścigu z Repsol Honda. „Szczerze mówiąc, to było trochę niesprawiedliwe” – narzekał Hiszpan. „Miałem naprawdę dobry start, miałem kontakt w drugiej turze i straciłem miejsca. Potem udało mi się wyprzedzić grupę z Miguelem Oliveirą. Byłem wtedy za Raulem Fernandezem i chciałem to zrobić gotowy do ataku w końcówce, a potem w ostatnim zakręcie wjechał Marc i uderzył mnie. „Straciłem cztery miejsca”.

Ale to nie wystarczy – mówi Mir. „Potem Marc zrobił to samo z Miguelem Oliveirą i również go wyrzucił. Ostatni raz dostałem karę w Portimao w wyścigu w 2023 roku. Wtedy wyprzedziłem Fabio i go wyrzuciłem – wtedy też upadłem. Fabio stracił pozycje, a ja leżałem na ziemi. Potem dali mi podwójną karę za długie okrążenie wyścigu.

„Mark mnie wyprzedził, nie rozbił się, ale straciłem cztery miejsca. Później Marek musiał zrezygnować tylko z jednego stanowiska. Chcę tylko zrozumieć, jak to jest możliwe! »

Ja znowu: „Nie mam nic przeciwko manewrom Marka. Jeśli zaczeka trzy sekundy, będzie mógł mnie wyprzedzić na prostej. Nie do końca to rozumiem – cóż, jeśli mamy walczyć o podium, to tak. Ale to niewiarygodne, jak Stewartowie wszystko ocenili i zarządzili strzelaninę. Lubię wyprzedzać przez kontakt, ponieważ obecnie skrzydła są bardzo trudne. Mały kontakt wystarczy. Ale inną rzeczą jest wypchnięcie przeciwnika, który prowadzi samochód przed tobą. Sędziowie powinni na to spojrzeć zupełnie inaczej – nie rozumiem tego!”

READ  Gdzie jest nadzieja?: W Schalke 04 wszystko, co może pójść źle, idzie źle

Hiszpan skomentował także warunki na torze w sobotę w Jerez: „Być może nie było tego widać w telewizji i nie można zrozumieć, dlaczego tak wielu zawodników upadło, ale w piątym zakręcie były mokre miejsca to dokładnie te lokalizacje, o które chodziło. „To samo stało się dzisiaj w ósmym zakręcie. Mogłem dzisiaj zająć lepsze szóste miejsce”.

Po sprincie w Jerez Joan Mir jest także najlepszym z czterech kierowców Hondy występujących w harmonogramie Mistrzostw Świata. Hiszpan zajmuje szesnaste miejsce ze skromnymi ośmioma punktami.

Wyniki MotoGP Sprint Jerez (27 kwietnia):
1. Jorge Martin (E), Ducati, 12 okrążeń w 19:52,682 minuty
2. Pedro Acosta (E), KTM, +2,970 sekundy
3. Dani Pedrosa (E), KTM, +7.102
4. Franco Morbidelli (I), Ducati, +8481
5. Fabio Quartararo (F), Yamaha, +15.052
6. Marc Marquez (E), Ducati, +18.131
7. Augusto Fernandez (E), KTM, +18.278
8. Miguel Oliveira (F), Aprilia, +18418
9. Joan Mir (E), Honda, +18.553
10. Takaaki Nakagami (Niemcy), Honda, +21.136
11. Johann Zarco (F) Honda, +21948
12. Raul Fernandez* (E), Aprilia, +23882
13. Fabio Di Giannantonio (I), Ducati, +31478
14. Jack Miller* (Australia), KTM, +45.901
15. Alex Rins (E), Yamaha, +1:10,288 min
16. Lorenzo Savadori (I), Aprilia, +1:22.979
– Luca Marini (I), Honda, jedno okrążenie do tyłu
– Stefan Bradl (Niemcy), Honda, jedno okrążenie do tyłu
– Maverick Viñales (E), Aprilia, 3 okrążenia do tyłu
– Marco Bezzecki (I), Ducati, 4 okrążenia do tyłu
– Alex Marquez (E), Ducati, 4 okrążenia do tyłu
– Brad Bender (ZA), KTM, 4 okrążenia do tyłu
– Enea Bastianini (I), Ducati, 4 okrążenia do tyłu
– Francesco Bagnaia (I), Ducati, 10 okrążeń do tyłu
– Aleix Espargaro (E), Aprilia, pierwsze okrążenie nie zostało ukończone

READ  Wygrana u siebie z Holstein Kiel - Fortuna Dusseldorf może pomarzyć

• Osiem sekund kary za niewystarczające ciśnienie w oponach

Klasyfikacja Mistrzostw Świata po 7 z 42 wyścigów:
1. Marcin 92 punkty. 2. Acosta 63. 3. Bastianini 59. 4. Viñales 56. 5. Bagnaia 50. 6. Bender 49. 7. Marc Marquez 40. 8. Aleix Espargaro 39. 9. Di Giannantonio 25. 10. Quartararo 24. 11. Miller 22. 12. Pizzicchi 20. 13. Oliveira 15. 14. Alex Marquez 14. 15. Augusto Fernandez 10. 16. Mir 8. 17. Pedrosa 7. 18. Raul Fernandez 7. 19. Morbidelli 6. 20. Zarco 5 21. Panuje 3. 22. Nakagami 2.

Mistrzostwa Świata Konstruktorów:
1. Ducati, 108 punktów. 2. KTM 85. 3. Aprilia 74. 4. Yamaha 24. Honda 9.

Zespoły Pucharu Świata:
1. Zespół Lenovo Ducati, 109 punktów. 2. Prema Pramac Racing 98. 3. Aprilia Racing 95. 4. Red Bull Gasgas Tech 3 73. 5. Red Bull KTM Factory Racing 71. 6. Gresini Racing 54. 7. Pertamina Enduro Team VR46 Racing 45. 8. Monster Energy Yamaha 9/27. Wyścigi na torze 10/22. Repsol Honda Team 8. 11. LCR Honda 7.

Continue Reading

Trending