Connect with us

entertainment

Wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk przechodzi załamanie nerwowe

Published

on

Wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk przechodzi załamanie nerwowe

Donald Tusk mówi: „PiS pozwala na wjazd do kraju większości muzułmańskich imigrantów”. Jarosław Kaczyński z kolei krzyczy: „Donald Tusk uczyniłby z Polski drugą Lampedusę”. Gdyby to zależało od uwagi mediów i woli Polski. Politycy, „imigranci” i „polityka wizowa w Polsce” to najważniejsze kwestie, przed którymi stoi kraj na miesiąc przed wyborami parlamentarnymi.

Sprawa jest jednak bardziej skomplikowana niż w wyborach w 2015 r., kiedy Prawo i Sprawiedliwość (PiS) jako główny problem uczyniło śródziemnomorski kryzys uchodźczy i stwierdziło, że niemiecka „kultura powitania” i unijny program dystrybucji uchodźców powinny być skupienie ich uwagi. Największe zagrożenie dla kraju. Wtedy do władzy doszło Prawo i Sprawiedliwość, które sprawuje do dziś.

Koszt wizy do Polski to 5000 dolarów

Pod rządami antyimigranckiej partii Prawo i Sprawiedliwość okazało się, że wizy do Polski w wielu miejscach na świecie można nielegalnie kupować na czarnym rynku, z obejściem standardów bezpieczeństwa. Polskie placówki dyplomatyczne korzystały z outsourcingu procesu wizowego, pozwalając na powstawanie skorumpowanych struktur wokół pośredników. Pojawiły się informacje o ich działalności na Białorusi, Ugandzie, Indiach, Turcji, Nigerii i innych.

Reklama | Przewiń, aby kontynuować czytanie

Firmy rekrutacyjne zarezerwowały wszystkie wizyty w polskich placówkach konsularnych za granicą i zablokowały dostęp do nich. Aby więc ubiegać się o wizę do Polski, trzeba było zapłacić pośrednikowi – na przykład pięć tysięcy dolarów.

„Moi rodzice sprzedali ziemię i pożyczyli pieniądze od znajomych i krewnych” – powiedział lewicowo-liberalnej „Gazecie Wyborczej” młody człowiek z indyjskiego stanu Kerala, który korzystał z usług polskich pośredników, aby przedostać się do Polski. Z takich historii wynika, że ​​bez pośrednika biznesowego uzyskanie wizy do Polski było prawie niemożliwe.

Ponadto portal Onet opublikował kinową historię: Hindusi, którzy uzyskali wizy do Polski od skorumpowanych pośredników, udawali ekipy filmowe z Bollywood, choć nie mieli nic wspólnego z produkcją filmową. Ostatecznie chcieli przedostać się do Stanów Zjednoczonych przez Polskę i zapłacili polskiej mafii wizowej od 25 000 do 40 000 dolarów za pozwolenia na wjazd. Każdy, kto w takim przypadku otrzymał wizę, miał zostać ręcznie sprawdzony przez polskiego wiceministra spraw zagranicznych Piotra Wawrzyka.

READ  „Tatort” z Getyngi: Co oznacza „morderstwo kobiet”? Pięć pytań o „kobiecy patriotyzm”

Druga Lampedusa w Polsce?

O tym, że PiS wpadł w panikę w sprawie wiz, świadczy natychmiastowe odwołanie wiceministra spraw zagranicznych Piotra Wawrzyka. W innym kraju czy w innym czasie dymisja może być czymś normalnym, jednak w ostatnich latach, niezależnie od skali kolejnych skandalów, PiS albo w ogóle nie wydalał swoich członków, albo z dużym opóźnieniem. Wyjątkiem są pochopne decyzje w sprawie Wawrzyka, sytuacja się zmieniła.

Poza tym zmianie uległ także Program Obywatelski Donalda Tuska, głównego wroga PiS. W 2015 roku partia nie była zdecydowana co do swojego stanowiska w sprawie kryzysu uchodźczego, początkowo twierdziła, że ​​chce pomóc uchodźcom. To jest teraz zemsta. Im więcej nieprawidłowości związanych z polityką imigracyjną PiS, tym częściej Kaczyński i jego ludzie krzyczą, że platforma obywatelska Tuska chce otworzyć w Polsce „drugą Lampedusę”.

Czy wśród imigrantów są terroryści?

Jednak dziś Platforma Obywatelska, największa polska partia opozycyjna, zwraca się raczej do obaw związanych z bezpieczeństwem obywateli, niż do ich humanitarnych uczuć. Kiedy Jana Szostak, białoruska działaczka, która chciała kandydować na listy Platformy Obywatelskiej w przygranicznym Białymstoku, oświadczyła, że ​​popiera demontaż płotu granicznego na granicy polsko-białoruskiej, partia Tuska natychmiast skreśliła ją ze swoich list wyborczych.

Teraz to Tusk w świetle afery korupcyjnej oskarża PiS o przyjmowanie nielegalnych imigrantów, a wśród nieprzetestowanych przybyszów z Azji i Afryki nie brakuje terrorystów. Partia Tuska, oprócz taktyki kampanii wyborczej, ucieka się nawet do wykorzystywania w Internecie materiałów zapalnych, które krytycy określają jako rasistowskie.

Skandal wizowy jeszcze się nie skończył

Na przykład Tusk powiedział w oświadczeniu z początku lipca: „Jesteśmy świadkami przerażających scen gwałtownych niepokojów we Francji”. Islamską Republikę Iranu i Katar oraz Zjednoczone Emiraty Arabskie, Nigerię i Islamską Republikę Pakistanu – do Polski.” Albo tłumaczył, że to rząd PiS przyciągnął do Polski „największą w historii liczbę muzułmańskich imigrantów”. To jest poprawne. Pytanie jednak, czy Tusk naśladuje PiS w stygmatyzacji muzułmańskich imigrantów.

READ  Król Fryderyk: Zmiana tronu była przeżyciem emocjonalnym - Kultura i rozrywka

Skandal wizowy jeszcze się nie skończył. Ciągle pojawiają się nowe fakty. Na przykład w maju ubiegłego roku prasa w Ugandzie opublikowała doniesienia na temat korupcji w polskim systemie wizowym. Były wiceminister spraw zagranicznych Wawrzyk trafił do szpitala psychiatrycznego z powodu załamania nerwowego. W notatce samobójczej napisał, że nie jest odbiorcą łapówek i nie chce żyć z piętnem przestępcy. Według doniesień, rozważał samobójstwo.

PiS walczy o swój wizerunek

PiS broni się, mówiąc na przykład, że w ministerstwie przeprowadzono kontrole w sprawie „indyjskich filmowców”. Z drugiej strony opozycja twierdzi, że należy rozszerzyć system pośredników i specjalne sposoby wydawania wiz na inne kraje, w tym Arabię ​​Saudyjską, Turcję i Pakistan.

Tymczasem polskie media przedstawiły dowody, że pomimo wielokrotnych zapewnień Kaczyńskiego, że „zwalcza i eliminuje nieprawidłowości gorącym żelazem”, w sprawę zaangażowani byli nie tylko zwolniony wiceminister spraw zagranicznych Wawrzyk i pracownicy niższego szczebla, ale także minister spraw zagranicznych. Rau, który nie boi się konsekwencji i którego rząd przedstawia jako niewinnego.

PiS reaguje na kwestię wiz, jeszcze bardziej podkreślając zagrożenie, jakie stwarzają migranci, regularnie wyświetlając zdjęcia Lampedusy i grożąc możliwością zgwałcenia Polek i zamieszek uchodźców na ulicach Polski. PiS chce, aby partia była nadal postrzegana jako formacja broniąca granic Polski i walcząca z korupcją.

Nazistowskie porównania i kampanie oszczerstw

Nastroje wokół migracji i uchodźców dodatkowo potęguje reżyserka Agnieszka Holland i jej wstrząsający film Zielone granice, którego premiera odbędzie się w tym tygodniu w kinach. Holandia pokazuje w nim trudną sytuację uchodźców na granicy polsko-białoruskiej, przemoc polskiej straży granicznej i agresywne wypychania. PiS czuje się tym urażony, choć Agnieszka Hollande była już dla partii symbolem wszelkiego zła.

Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro porównał holenderski film – choć go nie widział – do nazistowskiej propagandy. Prorządowe tygodniki mają na okładkach Holandię. Ataki polityków słychać regularnie w Ministerstwie Sprawiedliwości i telewizji państwowej. Reżyserce zarzuca się, że jej film schlebia Putinowi i Łukaszence – choć Zielona Granica wyraźnie pokazuje, jak białoruscy żołnierze biją, rabują i ranią uchodźców.

READ  Koncerty Helen Fisher zbiegają się z dwoma dużymi wydarzeniami – ostrzega organizator

Największą siłą pozostaje Prawo i Sprawiedliwość

W niedzielę 17 września w Suławkach niedaleko granicy z Białorusią, Litwą i rosyjską enklawą Kaliningrad odbył się duży koncert zatytułowany „Wspólnie bronimy polskiej granicy”, przy którym śpiewali i rapowali żołnierze WOT. Wzdłuż granicy białoruskiej obok polskiej Straży Granicznej działa nowy typ Gwardii Narodowej utworzony przez polski rząd. Tam też film spotkał się z publiczną krytyką.

Powstaje jednak pytanie, czy Kaczyński i Tusk nie przeceniają wagi kwestii migracyjnych w kampanii wyborczej. Jak dotąd w kampanii wyborczej niewiele mówiono o codziennych problemach ludzi: inflacji i wygórowanych cenach obniżających poziom życia Polaków, problemach mieszkaniowych i kryzysie służby zdrowia.

Przyszły miesiąc pokaże, czy wszystkie te kwestie powrócą na obecny program kampanii politycznej. Najnowsze sondaże nie wykazały jednoznacznie, czy kwestia wiz pomaga, czy szkodzi PiS. Partia nadal cieszy się największym w historii poparciem, ale niewystarczającym, aby nadal rządzić samodzielnie. Za najsilniejszą siłę uważa się jednak Prawo i Sprawiedliwość. Wybory odbędą się w Polsce 15 października.

Czy masz jakieś powiadomienia? Napisz do nas! [email protected]

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

entertainment

Ryan Gosling: Na premierze filmu pojawia się jako postać z kreskówki „totalny idiota” | rozrywka

Published

on

Ryan Gosling: Na premierze filmu pojawia się jako postać z kreskówki „totalny idiota” |  rozrywka

Da mussten die Fans zweimal hinschauen!

Zur L.A.-Premiere von „The Fall Guy“ kam Ryan Gosling (43) nicht als Stuntman Colt Seavers, sondern als eine andere ikonische TV-Figur. Als Beavis! Im Schlepptau hatte er – wen sonst? – Butt-Head.

Warum dieser kuriose Auftritt als Zeichentrickfigur der 90er?

Da stimmt jedes Detail: Beavis (Gosling) und Butt-Head (Mikey Day) sind große Heavy-Metal-Fans, tragen immer Bandshirts – und natürlich Helmfrisuren

Foto: Geisler-Fotopress

Schon Mitte April war Gosling neben Mikey Day (44) in der Show „Saturday Night Live“ als Beavis erschienen. Der Auftritt ging viral, die Fans waren völlig aus dem Häuschen. Der Clip wurde millionenfach auf der Videoplattform YouTube aufgerufen.

Im Sketch klärt ein Professor (gespielt von US-Comedian Kenan Thompson, 45) über die Gefahren künstlicher Intelligenz auf. Aber er kann seine Aufmerksamkeit nicht auf die Moderatorin (Heidi Gardner, 40) richten, weil ihn zwei Leute im Publikum, Jeff (Day) und Dean (Gosling), wegen ihrer frappierenden Ähnlichkeit mit den Zeichentrickfiguren der 90er total aus dem Konzept bringen.

Emily Blunt spielt in „The Fall Guy“ eine Regisseurin, die bei ihrem wichtigsten Dreh ausgerechnet auf ihren Ex trifft – den Stuntman Colt Seavers (Gosling). Der Film läuft seit dem 30. April im Kino

Emily Blunt spielt in „The Fall Guy“ eine Regisseurin, die bei ihrem wichtigsten Dreh ausgerechnet auf ihren Ex trifft – den Stuntman Colt Seavers (Gosling). Der Film läuft seit dem 30. April im Kino

Foto: Geisler-Fotopress

Ein riesiger Spaß, den Gosling jetzt auf dem roten Teppich wieder aufleben ließ. Kurz zuvor war er aber trotzdem – ganz Hollywoodstar – im mintfarbenen Anzug und mit sexy Wuschel-Frisur an der Seite von „The Fall Guy“-Kollegin Emily Blunt (41) vor die Fotografen getreten.

Die US-Zeichentrickserie „Beavis and Butt-Head“ (dt. „Vollidiot und „A****gesicht“) startete 1993 beim Musiksender MTV und wurde sofort zum globalen Hit. Die Folgen zeigen das Leben der zwei Teenager-Freunde Beavis und Butt-Head – die meistens auf dem Sofa zu Hause sitzen, sich Heavy-Metal-Videos anschauen und sich durch ihren infantilen Humor, ihre Lethargie und mangelnde Intelligenz (nicht) hervortun.

Und damit das komplette Gegenteil von Megastar Gosling sind.

Die Anti-Helden der Generation X: Teenager weltweit feierten das Loser-Leben von Beavis (r.) und Butt-Head auf dem Sender MTV

Die Anti-Helden der Generation X: Teenager weltweit feierten das Loser-Leben von Beavis (r.) und Butt-Head auf dem Sender MTV

Foto: ddp images

Continue Reading

entertainment

Decyzja o następcy została już ustalona: Tony Power niespodziewanie opuszcza Let’s Dance.

Published

on

Decyzja o następcy została już ustalona: Tony Power niespodziewanie opuszcza Let’s Dance.

Decyzja o wymianie została już podjęta
Tony Power jest nieoczekiwanie zmuszony do opuszczenia Let’s Dance.

Posłuchaj materiału

Ta wersja audio została stworzona sztucznie. Więcej informacji | Wyślij swoją opinię

Smutna wiadomość dla fanów „Let’s Dance”: Tony Power musiał opuścić program ze względów zdrowotnych. Wyznaczono już jego następcę. Komika ponownie będzie można zobaczyć na parkiecie w nadchodzącym programie.

Komik Tony Power opuszcza program RTL „Let’s Dance” ze względów zdrowotnych. Radio ogłosiło to wieczorem. „To wszystko jest niesamowicie zabawne i dlatego właśnie ta sytuacja jest dla mnie tak smutna” – 28-latek powiedział o swoim odejściu.

„Ale energii, witamin, składników odżywczych i minerałów, których teraz potrzebuję do pełnego treningu tanecznego, nie da się już pokryć samym żywieniem pozajelitowym. Inni mogą jeść, aby zrekompensować brak energii, ale ja niestety nie mogę! – mówi Bauer. „Dlatego jestem teraz zmuszona słuchać swojego organizmu, aby nie narazić na stałe żadnego zagrożenia”.

Dla fanów Bauera jest jednak niewielka pociecha. W dziewiątym występie na żywo komik ponownie zatańczy, ale poza konkursem. „„Moim pragnieniem jest jutro kontynuować taniec w „Magic Moment”” – mówi Bauer. „Program dał mi tak wiele i wszystko mi się w nim podoba. Dziękuję, że pozwoliliście mi tam być i poznać was wszystkich”.

W zeszłym tygodniu Bauer świętował swoje najlepsze chwile z profesjonalną tancerką Anastasią Stan. Influencerka Anne Katherine Bendixen powraca z tej okazji do programu. 24-latka została wyeliminowana w zeszłym tygodniu i jutro wróci na parkiet ze swoim partnerem tanecznym Valentinem Losinem.

Kiedy Bauer miał dziewięć lat, jego jelito cienkie obumarło i trzeba było je usunąć chirurgicznie. Od tego czasu musi także jeść pokarm astronautów, który jest podawany bezpośrednio do jego naczyń krwionośnych za pośrednictwem implantu umieszczonego w jego klatce piersiowej. Dlatego 28-latkę często można spotkać z plecakiem gwarantującym tego typu odżywianie. Bauer musi go nosić 17 godzin dziennie, inaczej umrze z głodu.

„Let’s Dance” można oglądać w każdy piątek o 20:15 w RTL. Oczywiście oferta Dostępny także w RTL+.

READ  Dystopia – zagrożeni mężczyźni: poszukiwanie chromosomu Y
Continue Reading

entertainment

Przepustkę bojową Diablo IV można odblokować

Published

on

Przepustkę bojową Diablo IV można odblokować

Nowe skoki z dwoma poziomami czy karnet bojowy na cały czwarty sezon? Jest to możliwe dzięki programom Microsoft Rewards.

Teraz, gdy Diablo IV jest dostępne w usłudze Xbox Game Pass, możesz sprawić, że gra będzie jeszcze przyjemniejsza, inwestując punkty z programu nagród Microsoftu w Battle Pass.

Sezon 4: Loot Reborn ukaże się w RPG akcji 14 maja. Mając wystarczającą liczbę punktów, możesz natychmiast odblokować nową przepustkę bojową Premium.

Na stronie nagród możesz skorzystać z następujących ofert:

  • Za 1200 punktów: skoki o 2 poziomy w Przepustce Bojowej
  • Za 9000 punktów: Przepustka Bitewna Premium
  • Za 22 500 punktów: specjalna przyspieszona przepustka bojowa obejmująca skoki na 20 poziomów i dodatkowy przedmiot kosmetyczny

Więcej informacji na temat ofert Diablo IV znajdziesz na stronie Nagrody Microsoftu.

= Linki partnerskie i partnerskie: Wymienione potencjalne oferty są zwykle wyposażone w tak zwane linki partnerskie. Dokonując zakupów za pośrednictwem jednego z tych linków, wspierasz Xboxdynasty. Otrzymujemy od dostawcy niewielką prowizję bez wpływu na cenę i możemy zaoferować Ci tę stronę za darmo.
READ  Lenny Klum publikuje zdjęcie w staniku - z intymną deklaracją miłości
Continue Reading

Trending